Przedstawienie pt. Pierwszy dzień Wiosny
=========================================

Scena przedstawia las: drzewa, pod nimi ścielącą się trawę udekorowaną wiosennymi kwiatami, przebiśniegami i przylaszczkami.
Jest chłodny, zimowy poranek. Słychać cichą muzykę? (wersja instrumentalna piosenki pt. Sopelkowa melodia). Spod śniegu (białej tkaniny) widać przeciągające się postacie.

1. Przebiśnieg: (ziewa i przeciąga się)
Ach, ach, ach... wreszcie przebiłem się przez ten zbity śnieg.

2. Przylaszczka :
Witaj! Jestem Przylaszczka.
A, Ty kto?

3. Przebiśnieg :
A, a, a... Witaj! Nazywam się Przebiśnieg.

4. Przylaszczka:
Hi, hi, hi...? Wybacz, że się śmieję, ale Twoje imię jest trochę zabawne.
Pan Przebiśnieg.

5. Przebiśnieg:
Mówią na mnie również Śnieżyczka. Jestem pierwszym wiosennym kwiatkiem, zwiastuję przyjście Wiosny.
Nie widziałaś jej przypadkiem?

6. Przylaszczka:
Przypadkiem nie, ale pytało o nią jakieś małe, szare stworzonko.
O! Właśnie się zbliża.

7. Zajączek:
Tam, pod krzakiem coś się skrada, jakiś potwór, cień? szkarada.
Boję się, zimno mi...

8. Przylaszczka:
Hop, hop... Tutaj...

9. Zajączek:
Co to? Jakie hop, hop...?

10. Przylaszczka :
Nie hop, hop... Tylko my?

11. Zajączek:
Jakie my??

12. Przylaszczka :
Nie bój się zajączku. To my, wiosenne kwiaty.

13. Zajączek:
Witajcie! Ja niczego się nie boję. Jestem najodważniejszym zającem w tym lesie.
Wychodź potworze ze swojej nory.


Dzieci śpiewają piosenkę pt. Zajączek
------------------------------------------

(Jeżyk budzi się i ciągnie za sobą poduszkę).

14. Jeżyk:
Kto tu robi tyle szumu? Daj mi pospać jeszcze trochę. (Podnosi głowę i głośno wącha).
Chyba czuję w nosku Wiosnę?
Ach, witaj zajączku.

15. Zajączek:
Witaj! Co powiedziałeś?

16. Jeżyk:
Powiedziałem, że czuję Wiosnę.

17. Zajączek:
Mam dla Ciebie smutną wiadomość. Wiosny jeszcze nie ma i chyba już nie będzie.

18. Jeżyk:
To niemożliwe, to najsmutniejsza wiadomość.
A te pachnące, wiosenne kwiatki, to tylko sen?

19. Zajączek:
To nie sen. One są naprawdę.

20. Jeżyk:
Uszczypnij mnie, bo nie wierzę. Auuuu, auuuu.... Teraz wierzę.

21. Zajączek:
Cicho, moje kwiatki. Przestańcie śpiewać tą smutną piosenkę.

22. Jeżyk:
Wiem, kto może nam pomóc.
Czyżby Matka Natura zapomniała, że Wiosna przyjść już dawno miała?

23. Zajączek:
Biegnijmy do Matki Natury. Nie martwcie się kwiatki. Wiosnę do lasu sprowadzimy.

Zwierzątka żegnają się z kwiatami i ruszają w drogę. Słychać wersję
instrumentalną piosenki pt. Szukamy wiosny.

24. Wiewiórka:
Kto tu robi tyle hałasu? Wystraszycie wszystkie ptaki.

25. Jeżyk:
Idziemy do Matki Natury.

26. Zajączek:
Może znasz drogę do jej chatki?

27. Wiewiórka:
Znam doskonale i zaraz Was tam zaprowadzę.


Słychać wersję instrumentalną piosenki pt. Wietrzyk.
-----------------------------------------------------------

28. Wietrzyk: (wybiega na środek sceny i tańczy).
Jestem wietrzyk, co swawoli, wiatr, wiaterek, jak kto woli.
Lubię figle, lubię psoty, na igraszki mam ochotę.
Hej, zwierzaki dokąd dróżka prowadzi?

29. Wiewiórka:
Idziemy do Matki Natury. Musimy koniecznie się dowiedzieć, co stało się z Wiosną?

30. Wietrzyk:
Coś takiego? A ja myślałem, że Wiosna już jest?
Przed chwilą, jak sobie tak latałem i wesoło figlowałem, pewnej pięknej dziewczynie jasne włosy potargałem, że uciekała, gdzie pieprz rośnie.

31. Zajączek:
Jak mogłeś, Ty wstrętny psotniku. Wygoniłeś Wiosnę, naszą Wiosnę...

32. Wiewiórka:
Co teraz będzie z nami?

33. Jeżyk:
A, co się stanie z kwiatami? Co im powiemy?

34. Zajączek:
Ruszajmy, nie ma czasu. Może jeszcze ją dogonimy i do lasu zawrócimy?
Zwierzątka idą dalej, lecz zajączek zatrzymuje się i woła pozostałe.
Chodźcie tutaj. Cicho... cicho... Bo ją przestraszymy.

35. Wietrzyk:
Wyjdź, Wiosenko! Już się na mnie nie gniewaj.

36. Jeżyk:
Wyjdź, grzecznie prosimy.
Marzanna wychodzi nieśmiało.

37. Marzanna:
Nie jestem Wiosną, tylko jej starszą siostrą.
Nazywam się Marzanna - Zimowa Panna.

38. Wietrzyk:
A to dopiero zabawa. Chętnie cię jeszcze wytargam.
Wszyscy śpiewają piosenkę pt. Marzanna. Marzanna tańczy w kole, a Wietrzyk próbuje się do niej dostać.

39. Marzanna:
Nie zbliżaj się psotniku.

40. Wietrzyk:
A co mi zrobisz?

41. Marzanna:
Namówię Zimę, jeszcze przymrozi Wam nosy, parę razy sypnie śniegiem w oczy.
Jeszcze zrobicie kilka fikołków na lodzie!

Muzyka cichnie i nagle...

42. Niedźwiedź:
Ha, ha, ha... Co za dużo to nie zdrowo. Znudziła nam się już długa zima.
Uciekaj Marzanno daleko za morza!

43. Marzanna:
Tak się boję! Ze strachu moje słomiane serce trzeszczy.
Misiu, że też musisz być taki niemiły.

44. Niedźwiedź:
Uciekaj, bo się zdenerwuję!

45. Marzanna:
Już dobrze idę, skoro tak prosisz.

46. Zajączek:
Misiu, jesteś prawdziwym bohaterem.

Wszystkie zwierzęta: Dziękujemy Ci.

47. Wiewiórka:
Z Marzanną się uporaliśmy. Pora ruszać w dalszą drogę.

Wersja instrumentalna piosenki pt. Szukamy wiosny. Muzyka cichnie...

48. Puchacz, albo Sowa:
Uchu, uchu... Kogo ja tu widzę? Wszystkie leśne zwierzaki.
A dokąd się wybieracie, piosenki sobie śpiewacie, aż cały las się trzęsie?

49. Dzięcioł:
O, przepraszam, ja nie śpiewam. Opukuję wszystkie drzewa, w korze drzew korników szukam, sprawdzam, szukam, dziobem stukam.

Na środek sceny wbiegają bociany.

50. Bocian 1:
Hop, hop? Przepraszam, czy możemy tu wylądować?

Wszyscy razem: Zapraszamy.

51. Bocian 1:
A, witajcie! Z nad Nilu wracamy. Trochę zabłądziliśmy.

52. Bocian 2:
Czy moglibyście nam powiedzieć, gdzie dokładnie się znajdujemy?

53. Jeżyk:
Jesteście w Polsce, a dokładnie w naszym lesie.
Jest tu mnóstwo pięknych terenów do zwiedzania. Wspaniałe miejsca do latania.

54. Bocian 2:
A, czy jakieś wolne gniazdo tu znajdziemy?

55. Dzięcioł:
Kiedy ostatnio do parku leciałem, jedno bardzo duże gniazdo widziałem.

56. Bocian 2:
Waszą gościnnością tak bardzo się wzruszyłem. Zapomniałem Wam powiedzieć, że Matka Natura...

Słychać głos Skowronka.

57. Skowronek:
Boćku, czy już im powiedziałeś?
Matka Natura zaprasza wszystkie zwierzęta i kwiaty kwitnące, na ważne spotkanie na leśnej łące.

58. Jerzyk:
A cóż takiego się stało?
Biegnijmy, nie wypada się spóźniać, gdy ktoś zaprasza.

Podkład wesołej piosenki cichnie.

59. Zajączek:
Dzień dobry Matko droga.
Coś tak niewyraźnie wyglądasz?

60. Jeżyk:
Na co jesteś chora?

61. Matka Natura:
Ach, kochani moi, głowa mnie strasznie boli, gorączka, kaszel... dusi, a o katarze już nie wspomnę.

A.. psik .....
A przecież Wiosna beze mnie przyjść nie może!

62. Jeżyk:
Słyszycie? Ktoś się zbliża...

63. Wiosna:
Hop, hop! Kwiaty! Zwierzęta! Już idę do was!

Wszystkie: Wiosna, Wiosna idzie!!!

Wszyscy śpiewają piosenkę pt. Witamy Wiosnę.

64. Wiosna:
Wybaczcie mi moi kochani, że się spóźniam, ale moja starsza siostra Zima tyle śniegu wszędzie rozsypała, że po prostu na dwór wyjść się bałam.
Ala gdy o chorobie Matki Natury usłyszałam, szybko w świat wyruszyłam i jestem.
Bardzo się za wami stęskniłam. Wiosna podchodzi do Zajączka.

65. Zajączek:
Czujecie, jak cieplutko?

66. Matka Natura:
Już jestem zdrowa! I głowa mnie nie boli!

67. Wiosna:
Tak mi tu dobrze z wami. Tutaj z Wami zostanę!

Zwierzątka śpiewają piosenkę pt. Wiosna w błękitnej sukience. Wiosna tańczy w kole i obdarowuje wszystkich kwiatami.
Wiosna i zwierzęta chowają się za kurtynę. Na scenę wchodzą Przylaszczka i Przebiśnieg. Robi się cicho i słychać spokojną kołysankę. Muzyka cichnie...

68. Przylaszczka:
Wiesz co, mój drogi Przebiśniegu.
Wiosna, to moja ulubiona pora roku.

69. Przebiśnieg:
Moja również.

70. Przylaszczka:
I nie będzie Ci smutno, że będziesz musiał pożegnać się ze swoją śniegową pierzynką.

71. Przebiśnieg: tuli się do zielonej poduszki.
Nie skądże. Ta zielona trawka jest bardzo przytulna. Dobranoc.

72. Przylaszczka:
To był wyjątkowo udany dzień. Dobranoc.

Na zakończenie wszyscy mali aktorzy wychodzą na scenę i kłaniają się.

W przedstawieniu wykorzystałam znane piosenki.

Sopelkowa melodia
============

Po srebrzystym lesie spaceruje zima.
Prószy białym śniegiem, sople lodu trzyma.
W ciszy mroźny wiatr na sopelkach gra...
Sol la si do si la brzmi melodia ta. 2 x

Zajączek
======

To jest szarak, mały skoczek,
Wita wszystkich na swej drodze.
Nie przestraszy go tu nic.
Kica, kica, kic, kic, kic.
Pomóc może wszystkim chętnym,
Taki on jest przecież dzielny.
Nie przestraszy go tu nic,
Kica, kica, kic, kic.
Zając dzielny i odważny,
W lesie wie już o nim każdy.
Nie przestraszy go tu nic,
Kica, kica, kic, kic, kic.
Szukamy Wiosny...
Wędrujemy polem, łąką i lasami.
I szukamy wszędzie Wiosny, bardzo się staramy.
Szukamy Wiosny, szukamy Wiosny,
Niech dzisiaj przyjdzie do nas tu,
To właśnie dla niej piosenki nasze,
Czekamy Wiosno przybądź już!
Witamy Wiosnę...

1.Słońce coraz wyżej, coraz mocniej grzeje,
Pięknie się zazieleniły parki i aleje.
Witamy Wiosnę, witamy wiosnę,
Co przyszła tu z dalekich stron,
To właśnie dla niej piosenki nasze,
Bo przecież każdy lubi ją.
2.Wędrujemy polem, łąką i lasami,
Cała w kwiatach, uśmiechnięta Wiosna idzie z nami.
3. W drodze ciepły wietrzyk włosy nam rozwiewa
i jak umie, po swojemu razem z nami śpiewa.


Wietrzyk
======

1. Jestem wietrzyk, co swawoli, wiatr, wiaterek, jak kto woli.
Lubię figle, lubię psoty, na igraszki mam ochotę.
2. Białe płatki już unoszę i do tańca żwawo proszę.
Potargałem trawkę trochę, wystraszyłem ptaszki płoche.


Marzanna
======

Marzanna, Marzanna,
Taka brzydka panna.
Do morza popłynie, nie damy się zimie! Hej!
Marzanno, Marzanno,
Ty zimowa panno!
Ciebie już żegnamy, Wiosnę przywitamy! Hej!


Wiosna w błękitnej sukience
==================

1.Wiosna w błękitnej sukience bierze krokusy na ręce.
Wykąpie je w rosie świeżej i w nowe płatki ubierze.
2. Potem z rozwianym warkoczem niebem powoli gdzieś kroczy.
Wysyła promyki słońca i wiersze pisze bez końca.
Wiosna buja w obłokach, wiosna płynie wysoko,
Wiosna chodzi po drzewach, wiosna piosenki śpiewa.

---