Na zakręcie dziejów ludzkości (5)
Monday, 11.09.2009, 10:30pm (GMT)
Pan Bóg w swej wszechwiedzy widzi wszystkie zachowania ludzi i ich skutki, jakie będą miały miejsce do końca dziejów ludzkości na ziemi. Dlatego już dwa tysiące lat temu przestrzega nas przed nasilonym działaniem sił zła w naszych czasach, zachęcając do wytrwałości w dobrym, czego nagrodą już tu na ziemi będzie przepowiedziany radosny boży pokój i szczęście, jakie będą udziałem wiernych Bogu i Jego prawom, po wielkiej próbie w czasach nazwanych erą Lucyfera. Wszystko wskazuje na to, że przepowiedziane nasilenie działania sił zła osiągnęło już swój szczyt i zbliżamy się do gwałtownego zakrętu dziejów ludzkości (wyniszczająca wojna atomowa), poczym nastąpi era pokoju i szczęścia.
Diabeł będzie zamknięty w piekle na „tysiąc lat”, jak czytamy w Apokalipsie. Nie wiadomo, czy biblijne „tysiąc lat” należy rozumieć dosłownie, czy może oznaczać jakiś długi okres czasu. Ale przed nami jeszcze czas próby, czas walki i trzeba starać się o dobre rozeznanie sytuacji, aby nie ulec propagandzie sił zła. A propaganda ta wciska się do naszych domów, do naszych głów, do naszych serc. Kto ma oczy otwarte, ten widzi, że całe życie społeczne (prawodawstwo, rządy, szkoły, media) coraz bardziej przybiera kierunek diaboliczny, antyludzki. Zwykły uczciwy obywatel jest oszukiwany na wszystkie możliwe sposoby.
Oszustwem jest to, co mówią nam wielkie media o polityce, o ekonomii, o wolności itd. Oszustwem jest zachwalanie w mediach produktów żywnościowych (nie mówi się o zatruciu żywności) i wielu lekarstw.. Bliższe przyjrzenie się tym wszystkim sprawom prowadzi nas do udokumentowanych faktów, że istnieje planowa zbrodnicza akcja wyniszczania ludzi, zgodnie z supertajnym planem globalistów, którzy uznali siebie za właścicieli świata i pozwalają tylko na istnienie 500 milionów zniewolonych robotów. Pachołki Lucyfera, ukształtowani na zasadach Talmudu, nie mają żadnych ludzkich uczuć. Nie trzeba być nadzwyczaj bystrym, aby dostrzec, że wzmaga się planowe wyniszczanie ludzi poprzez planowe choroby, nędzę i demoralizację, jak ujawnił amerykański oficer wywiadu dr. John Coleman w pracy pt. „Conspirators' Hierarchy”, s. 162-166.
Pachołki Lucyfera zmieniają taktykę walki
Walka pomiędzy siłami zła a dobra sięga naszych Pierwszych Rodziców w raju. W ciągu długiej historii ludzkości szatan miał wielu zwolenników, którzy próbowali unicestwić boski plan wobec ludzi. W sumie jednak sataniści długo nie mogli stworzyć większej siły, która byłaby zagrożeniem dla ludzkości. Zawsze zwyciężał zdrowy rozsądek i prawe sumienie. Nikt nie odważył się publicznie podważyć zasad Dekalogu, na straży których stała każda władza, pomimo upadku moralnego poszczególnych władców.
Przyjście Chrystusa na ziemię wzmogło działanie szatana wśród ludzi. Historia Kościoła Chrystusowego znaczona jest krwią wyznawców Ewangelii, którzy oddawali swoje życie dla Królestwa Bożego. Ale zbawcza siła Chrystusa obecnego w swoim Kościele obracała w niwecz plany nieubłaganych Jego wrogów. Okrutne prześladowania tylko umacniały Kościół Chrystusowy. Po kilkunastu wiekach stało się jasne, że Kościoła Chrystusowego nie da się zniszczyć mordowaniem jego wyznawców. Przyznali to w końcu najbardziej zajadli jego wrogowie. Katolicyzm ani monarchie nie boją się naostrzonego sztyletu, ale te dwa fundamenty ładu społecznego mogą upaść w wyniku korupcji... Upodlij serca, a nie będzie więcej katolików... Podjęliśmy dzieło masowej korupcji, korupcji ludzi przez duchowieństwo i korupcji duchowieństwa przez nas, korupcji która pozwoli nam kiedyś złożyć Kościół do grobowca. Tak pisał dwa wieki temu jeden z przywódców włoskiej masonerii (Bp J. Dillon - „Masoneria zdemaskowana czyli walka antychrysta z Kościołem”, s. 100).
A. Hitchcock w swej pracy pt. „Synagoga szatana” chronologicznie przedstawia działanie głównych twórców lucyferycznego imperium światowego. Dziwnym zbiegiem okoliczności, przewrotni faryzeusze z czasów działalności Chrystusa na ziemi znaleźli jeszcze bardziej przewrotnych następców w azjatyckim plemieniu Ashkenazi, którzy w VIII wieku przyjęli religię żydowską w interpretacji Talmudu. To właśnie ci Żydzi Ashkenazi (nie według pochodzenia od Abrahama, ale według ideologii Talmudu) przejęli absolutną władzę nad wszystkimi Żydami, podejmując plan zniszczenia porządku budowanego na prawach natury, aby na to miejsce utworzyć światowy system pod władzą Lucyfera i jego zwolenników.
Podstępne przejmowanie bogactw narodów
Wśród Żydów Ashkenazi, dążących do władzy nad światem, na czoło wysunęła się rodzina Rotszyldów, którzy najpierw podjęli plan przejmowania kontroli nad pieniędzmi poszczególnych krajów i narodów. Dzisiejsze zadłużenie prawie wszystkich krajów świata (nie wiadomo u kogo) sięga swoimi początkami końca XVII wieku, kiedy to w 1694 roku powstał w Anglii bank nazwany podstępnie „Bankiem Anglii”. Tak go nazwano, aby zrobić wrażenie, że jest on kontrolowany przez Rząd Angielski, a w rzeczywistości jest on prywatną instytucją, utworzoną przez Żydów... Nigdy nie ujawniano nazwisk Żydów kontrolujących Bank Anglii, ale udokumentowano fakt, że od tej pory Żydzi mają kontrolę nad Brytyjską Rodziną Królewską („Synagoga szatana”, s.27-28).
Christopher Hollis wydał w 1934 roku książkę pt. „The Breakdown of Money” (Załamanie się pieniądza), gdzie opisuje, jak król angielski William III zadłużył się u bankierów żydowskich, za co dał im pozwolenie na produkowanie pieniędzy. Bank żydowski uzyskiwał ogromne sumy w postaci procentów za pieniądze, które produkował z niczego. W ciągu pierwszych czterech lat dług Rządu Anglii wzrósł z 1,250,000 do 16,000,000 funtów (tamże, s.28).
W 1744 roku urodził się we Frankfurcie w Niemczech Mayer Amschel Bauer. Ashkenazi Żyd, z ojca Moses Amschel Bauer, znanego z pożyczania pieniędzy na procent. Hitchcock zwraca szczególną uwagę na tych członków Żydów Ashkenazi, ponieważ Moses Bauer umieścił nad drzwiami swego domu czerwony heksagram, który liczbowo tłumaczy się na 666 (znak biblijnej bestii), a Mayer Bauer w 1760 roku zakłada bank w Hanowerze oraz zmienił nazwisko z Bauera na Rothschilda, zapoczątkowując dynastię Rotszyldów. Mayer Rotszyld miał pięciu synów, którzy otwierali banki w różnych częściach świata, przejmując podstępnie bogactwa narodów.
Supertajna organizacja „Iluminatów”
Poza tym, ten nowy Mayer A. Rotszyld opracował diaboliczny plan utworzenia supertajnej organizacji pn. „Iluminaci”, co w terminologii lucyferiańskiej oznacza „Oświeceni”. Ostateczne dopracowanie oraz kierowanie organizacją „Oświeconych” zlecił Adamowi Weishaupt, Żydowi Ashkenazi. Wiadomo, że supertajna organizacja „Oświeconych” pełni główną rolę w realizacji tajnego planu utworzenia systemu światowego pod jednym światowym rządem. Znane jest też powiedzenie tegoż Rotszylda, który w swojej zarozumiałości oświadczył: Pozwólcie mi tworzyć i kontrolować pieniądze kraju, a ja nie dbam o to, kto ustanawia jego prawa (s.37).
Jak pisze Hitchcock, w 1776 roku Adam Weishaupt utworzył ostatecznie organizację „Iluminatów”. Celem „Iluminatów” jest wprowadzać podziały wśród nie-Żydów w dziedzinie politycznej, ekonomicznej, społecznej i religijnej. Według ich planu, te przeciwne sobie strony gojów (nie-Żydów) zbroić i organizować prowokacje, aby walczyli pomiędzy sobą, aby niszczyli rządy narodowe, instytucje religijne, a w końcu aby wyniszczali się nawzajem (s.33).
Wkrótce niezmiernie ruchliwy Weishaupt przejął kontrolę nad masonerią europejską, tworząc nowe loże masońskie z lożą Wielki Wschód jako tajną lożą centralną. Wszystko to było dokonywane pod dyktando i przy finansowaniu przez Mayera A. Rotszylda. Ta procedura i kierunek działania masonerii pod kierownictwem Iluminatów trwają do dziś. Weishaupt, dysponując dużymi pieniędzmi od Rotszylda, zwerbował do „Iluminatów” około 2 tysiące zwolenników, wśród których znaleźli się ludzie ze świata sztuki, pisarstwa, nauki, finansów i przemysłu.
Wytyczne dla działalności Iluminatów
Dla lepszego zrozumienia nienormalności na wielu odcinkach życia społecznego, warto przytoczyć główne zasady postępowania Iluminatów, którzy są indoktrynowani przez obłędnych pachołków Lucyfera, począwszy od pierwszego ich „mistrza”, za jakiego się uważał A. Weishaupt. Sformułowania tych założeń są tak szokujące, że podajemy je w całości za autorem „Synagogi szatana”.
1/ Używać jako przynętę pieniędzy i seksu, aby uzyskać kontrolę nad osobami na wysokich stanowiskach na różnych odcinkach rządowych i w innych dziedzinach. Jeśli wpływowe osoby ulegną kłamstwom, oszustwom i pokusom Iluminatów, należy trzymać je w szachu poprzez szantaż polityczny lub w innej formie, grożąc im finansową ruiną, publicznym ujawnieniem ich karygodnych czynów, a nawet grozić śmiercią członków ich rodzin. Czyż te diaboliczne szantaże nie są stosowane na szeroką skalę w dzisiejszym życiu społecznym?
2/ Należy zatroszczyć się szczególnie studentami wybitnie uzdolnionymi na uniwersytetach i w kolegiach, ukierunkowując ich myślenie w duchu międzynarodowym. Wbijać im w głowę, że tylko rząd światowy może zapobiec wojnom i podziałom. Taki trening przewidziany jest dla studentów wyselekcjonowanych przez Iluminatów do wysokich stypendiów.
3/ Wszystkie wpływowe osoby, które dały się wciągnąć pod kontrolę Iluminatów, oraz studenci odpowiednio kształceni i trenowani, mają być używani jako agenci i umieszczani z tyłu oficjalnej sceny wszystkich rządów jako eksperci specjaliści. Oni mają wpływać swoimi radami na wysokich urzędników, aby przyjmowali i stosowali politykę, która w dłuższej perspektywie służy tajnym planom konspiracji na rzecz światowego rządu. W konsekwencji ich działalność ma zniszczyć dotychczasowe rządy i religie. Patrząc na wydarzenia współczesne, nic dodać, nic ująć z tych dyrektyw. Wszystko jest już „dopięte na ostatni guzik”. Wiemy tylko, że ostatnie słowo należy do Pana Boga, a nie do pachołków Lucyfera.
4/ Chcąc uzyskać absolutną kontrolę nad prasą, w naszych czasach media, które przekazują masowo wiadomości, należy te wiadomości tak przedstawiać, aby publiczność uwierzyła, że rząd światowy jest jedynym rozwiązaniem wielorakich problemów ludzkich (tamże, s.34-35). Thomas Jefferson, trzeci prezydent Stanów Zjednoczonych (1801-1809), już dwieście lat temu wyraził się o mediach, mówiąc: Nie można wierzyć niczemu, co widzi się w prasie. Nawet sama prawda staje się podejrzana, ponieważ włożona jest w skażone naczynie. Prawdę o dezinformacji widzą tylko ci, którzy mają możność skonfrontować fakty z podawanym kłamstwem (s.40).
Niespodziewanie ujawniony został diaboliczny charakter Iluminatów
Dziś wiadomo, że tajność jest jednym z głównych założeń satanistycznego globalizmu. Dlaczego taka tajność? Bo cały plan globalistów jest odrażający. Nic dziwnego, że Rokefeler (rodzina Rotszyldów po kądzieli) powiedział na tajnym spotkaniu globalistycznym: Nie moglibyśmy realizować swoich planów, gdybyśmy byli wystawieni na światło publiczności. Ale nie można ludzi okłamywać bez końca, wmawiając im, że jawne zło jest dobrem. Z worka diabelskiego zawsze wyjdzie ukryte szydło. Dlatego opaźnia się proces zniewolenia ludzkości.
Jak pisze m.in. Hitchcock, już w 1784 roku piorun uderzył w wóz wiozący dokumenty dotyczące Iluminatów z Frankfurtu do Paryża. Dokumenty te, zebrane w formie książki, już podały plan Rewolucji Francuskiej pod kierownictwem Maksymiliana Robespierre. Dokumenty te zostały przekazane Rządowi Bawarii, który zabronił działalności wszelkim lożom masońskim. Ale Rząd ten nie docenił wielkości zagrożenia. Rozpowszechniono wieść, że Iluminaci to jest jakaś grupa polityczna, która chce osiągnąć swoje partykularne cele (s.35-36).
Innym ważnym wydarzeniem, ujawniającym zagrożenie narodów ze strony światowych spiskowców, była źródłowa praca prof. John Robinsona pt. „Dowody istniejącego spisku przeciwko wszystkim religiom i rządom Europy, spisku wprowadzanego w życie przez tajną masonerię, Iluminatów i inne stowarzyszenia”, wydaną w 1798 roku. W książce tej Robinson ujawnia niebezpieczny plan spisku pod kierownictwem Rotszyldów, którego realizatorami są członkowie rozbudowanej już wtedy organizacji Iluminatów. Interesującym jest fakt, że Robinson był uprzednio członkiem w hierarchii masonerii Rytu Szkockiego i był w bliskich kontaktach z Adamem Weishauptem, który zapoznał go ze wszystkimi tajnymi planami.
Z dopustu bożego członkowie Synagogi szatana doprowadzili do okrutnej Rewolucji Francuskiej, do nie mniej okrutnej Rewolucji Rosyjskiej w w 1917 roku. Wymordowano miliony niewinnych ludzi, wypowiedzianą jawną walkę przeciwko Bogu i Jego porządkowi, zniszczono naturalne poczucie narodowości w wielu narodach, zniszczono stałość rodziny itp. Nadeszła „era Lucyfera” w pełnym słowa znaczeniu. Ale jest to ostatnia i decydująca wielka walka pomiędzy Lucyferem i jego zwolennikami i wiernymi Bogu i Jego prawom. Jest to straszliwa tajemnica zła, ale w końcu dobro zwycięży i zapanuje era radosnego pokoju i szczęścia na ziemi. Cdn.
Chicago, 18 wrzesień 2007-09-1
Henryk Wesołowski