OBRAZ SIEBIE I SAMOAKCEPTACJA


OBRAZ SIEBIE I SAMOAKCEPTACJA

To, co myślimy o sobie, ma ogromny wpływ na nasz życie, na to, jak się zachowujemy, jaki mamy stosunek do siebie, innych ludzi i świata. Czy mamy skłonność do pesymizmu, czy optymizmu. czy odnosimy sukcesy, czy porażki, czy jesteś szczęśliwi, czy też nieszczęśliwi.

Obraz siebie kształtuje się od najwcześniejszych lat naszego życia, a już w wieku 5 - 6 lat jest na tyle zakorzeniony w naszym umyśle, że zaczynamy się bronić przed jego zmianą. Obrona ta może polegać m.in. na:

Oprócz uruchamianych przez nas najczęściej nieświadomie różnych percepcyjnych mechanizmów obronnych, przed zmianami naszych sądów o sobie chroni nas mechanizm samopotwierdzania się hipotez. Na przykład, jeśli nasi rodzice powtarzali nam, że jesteśmy głupi, zaczynamy w to wierzyć i działamy tak, jakby to było prawdą. Nasze stopnie w szkole zaczynają odzwierciedlać naszą opinię o nas samych. (Obraz siebie ulega, mimo powyższych oporów, pewnym zmianom pod wpływem dopływających do nas bodźców.)

Obraz siebie zawsze będzie mniej lub bardziej subiektywny, jako że tworzywo, jakim posługujemy się do jego zbudowania, ma subiektywny charakter. Tym tworzywem są bowiem:

W związku z powyższym, rzadko kiedy nasz obraz siebie jest w pełni adekwatny do tego, jacy jesteśmy i na co nas stać. Nieznaczne rozbieżności między samooceną a naszymi możliwościami nie odbijają się negatywnie na naszym funkcjonowaniu. Natomiast zbyt zawyżona ocena własnych możliwości, jak i zbyt zaniżona, jest zjawiskiem dla nas niekorzystnym.

Ludzie z wyraźnie zawyżoną samooceną wybierają zadania z reguły przekraczające ich możliwości i w związku z tym często doświadczają porażek, co z kolei nie pozostaje bez wpływu na ich motywację do podejmowania dalszych działań w tym zakresie.

Osoby z zawyżoną samooceną często są źródłem konfliktów z otoczeniem, ponieważ broniąc się przed przykrymi konsekwencjami doznawanych niepowodzeń, starają się za wszelką cenę pomniejszyć własną winę i usiłują przerzucić odpowiedzialność za niepowodzenia na innych ludzi (szukają kozłów ofiarnych) lub na okoliczności (szukają usprawiedliwienia w tzw. trudnościach obiektywnych).

Konflikty z otoczeniem mogą także wynikać z faktu, iż osoby o wyraźnie zawyżonej samoocenie cechuje roszczeniowy stosunek do innych (wydaje im się, że od innych należy im się więcej, niż otrzymują).

Negatywne zaś skutki wyraźnie zaniżonej samooceny wiążą się po pierwsze z tym, że jednostka podejmuje się wykonywania zadań poniżej swoich możliwości, co w dłuższej perspektywie czasowej może się odbić niekorzystnie na jej rozwoju i osłabić motywację do działania ze względu na brak liczących się osiągnięć. Po drugie, człowiek o zaniżonej samoocenie oczekuje najgorszego i często sam stwarza to, czego się obawia. Podejmuje samoniszczące działania, wywołuje brak zaufania i podejrzenia.

Zły obraz siebie wywołuje brak poczucia własnej wartości. Nie pozwala nam zaakceptować siebie.

Akceptacja siebie, czyli przyjęcie siebie takim, jakim się jest, to niezbędny warunek akceptacji innych i własnego rozwoju. Poczucie niskiej wartości przeszkadza nam wyjść poza siebie, kochać innych i troszczyć się o nich.

Człowiek, który nie akceptuje siebie, nie ma poczucia własnej wartości, zdaniem Josh McDowella, okrada siebie z energii i koncentracji uwagi potrzebnej w kontaktach z innymi ludźmi, ponieważ jest zbyt zaabsorbowany swoimi słabościami.

Czując się nieustannie zagrożony przez innych z powodu złego obrazu siebie samego, próbuje pokonać to poczucie bądź przez widzenie innych w niekorzystnym świetle, bądź też przez "granie" kogoś lepszego niż jest. Usiłując za wszelką cenę dowartościować się, udowodnić, że jednak posiada jakąś wartość, osoba o małym poczuciu własnej wartości staje się skrajnie egocentryczna. Niekoniecznie musi to oznaczać egoizm, czasami wyraża się to w traktowaniu siebie samej jak wycieraczkę. Jej egocentryzm polega na sposobie patrzenia na siebie i myślenia o sobie.

Może również stać się "chwałoholikiem", ustawicznie manewrującym ludźmi w tym celu, aby potwierdzili jej wartość."

Często ludzie mówią "Nienawidzę siebie za to, co zrobiłem", "Nie lubię siebie za to, co powiedziałem" itp., nie zdając sobie sprawy z tego, że uczucie nienawiści do siebie jest destruktywne, wstrzymuje ich proces rozwoju. Można i trzeba nawet dostrzegać swoje błędy i starać się ich w przyszłości ponownie nie popełniać, ale fakt, iż te błędy się popełniło, nie powinien przekreślać poczucia naszej wartości, samoakceptacji.

Akceptacja siebie to nie to samo co samouwielbienie. Można akceptować siebie zdając sobie jednocześnie sprawę z własnej niedoskonałości, z tego, że nasz obraz siebie różni się od naszego samoideału, tj. naszej wizji tego, jakimi chcielibyśmy być.

Akceptacja siebie jest niezbędnym warunkiem naszego rozwoju. Jak można bowiem rozwijać się, jeśli nie staniemy w prawdzie wobec siebie - taki oto jestem, nie lepszy, nie gorszy, a to, że różnię się od innych ludzi zdolnościami, wykształceniem, stanem posiadania itp. nie umniejsza mojej wartości. Jestem wartościowy już dziś.

Poczucie niższej wartości paraliżuje nasze możliwości, niszczy nasze marzenia, podcina nam skrzydła. Jakże możemy stawiać sobie ambitne cele, doświadczać miłości innych, kiedy wydaje nam się, że niewiele jesteśmy warci, że nie uda nam się zrealizować marzeń i że tak naprawdę to nikt nas nie może pokochać (czy można pokochać kogoś tak marnego, jak ja?).

Poczucie własnej wartości nie jest tożsame z pychą; poczucie własnej wartości to przekonanie, że posiada się wartość. Pycha natomiast jest postawą pełną poczucia wyższości, nadętym sposobem myślenia, który objawia się w zarozumiałej, nierealistycznej ocenie siebie w stosunku do innych."

Zdrowy obraz siebie, zdaniem Maurice Wagnera, opiera się na trzech filarach:

Pierwszym filarem zdrowego obrazu siebie jest poczucie przynależności, czyli poczucie bycia kochanym. Poczucie to pojawia się wtedy, gdy jesteśmy kochani bezwarunkowo, tacy, jacy jesteśmy.

Najczęściej jednak człowiek spotyka się z miłością warunkową typu:
"Kocham cię dlatego, że..."
"Będę cię kochać, jeśli..." itp.

Miłość warunkowa nie daje nam poczucia bezpieczeństwa, rodzi zagrożenie jej utraty, jeśli przestaniemy spełniać czyjeś warunki, oczekiwania. Mając poczucie bycia kochanym bezwarunkowo, łatwiej jest zaakceptować siebie, czyli mieć poczucie własnej wartości.

Poczucie własnej wartości to wewnętrzne przekonanie i czucie, które mówi:
"Jestem w porządku."
"Lubię i szanuję siebie."
"Liczę się."
"Mam jakąś wartość."
"Mam coś do zaoferowania innym."

Trzeci filar zdrowego obrazu siebie, poczucie własnej możliwości, wyraża się w przekonaniach typu:
"Potrafię wykonać to zadanie."
"Potrafię uporać się z tą sytuacją."
"Mogę to zrobić." itp.

Poczucie własnych możliwości, kompetencji pozwala człowiekowi spojrzeć optymistycznie na życie, dodaje mu nadziei i odwagi.

Każdy z tych trzech filarów jest w równym stopniu niezbędny w kształtowaniu zdrowego obrazu siebie.

Tak, jak niewygodne jest siedzenie na stołku o trzech nogach, jeżeli każda z nich jest innej długości, tak ludzie przeżywają trudności wewnętrzne i niepokoje, gdy trzy filary ich obrazu siebie nie są równe.

Ludzie pozbawieni równowagi między poczuciem własnej wartości, poczuciem przynależności i poczuciem własnych możliwości zawsze będą spragnieni zrównoważenia swego obrazu. Dopiero mając silne, zrównoważone podstawy obrazu siebie samego, człowiek może odprężyć się i cieszyć się sobą, czuć się dobrze, wiedząc, kim jest i odnaleźć radość, którą daje życie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Brytek Matera Obraz Ciała Obraz Siebie rozdz 1,str 11 44
Obraz Boga i obraz siebie uzdrowienie Krzysztof Wons SDS
obraz siebie a rodzina
BUDUJEMY ZDROWY OBRAZ SIEBIE
Brytek Matera Obraz Ciała Obraz Siebie rozdz 1,str 11 44
Obraz samego siebie, konspekty, KONSPEKT, wych.do.życia, klasa II
Obraz Samego Siebie
Obraz Samego Siebie I Obraz Świata
Obraz samego siebie u osób z niepełnosprawnością intelektualną, OLIGOFRENOPEDAGOGIKA
Program zajęć pozalekcyjnych kształtujący pozytywny obraz samego siebie dzieci z niepełnosprawnością
Jak wpływają na siebie cewki – obraz z oscyloskopu
Nauka kochania siebie Od wybaczenia do pelnej samoakceptacji
Przyczyny i obraz kliniczny zespołu rakowiaka
Grzegorczykowa R , Językowy obraz świata i sposoby jego rekonstrukcji
f Obraz 6 plan 1 schemat

więcej podobnych podstron