ELIZA ORZESZKOWA - CHAM
"Cham" (1888) to powieść obyczajowo-psychologiczna, której akcja rozgrywa się w XIX-wiecznej nadniemieńskiej wsi. Głównym bohaterem jest tytułowy "cham" - czterdziestoletni prosty i biedny rybak, Paweł Kobycki, obdarzony jednak dobrym sercem i zasadami moralnymi. Poznaje on Frankę, dziewczynę z dobrego i dostatniego domu, która pierwszy raz służąc u państwa, została uwiedziona przez pana domu, co sprawiło, że całą swoją złość wylewała na otoczenie, przez co nieustannie była zwalniana z kolejnych miejsc pracy oraz na ciągle nowych i porzucanych kochanków. Paweł postanawia ożenić się z dziewczyna, mając nadzieje, że w ten sposób uratuje kobietę od upadku moralnego...
Eliza Orzeszkowa
Eliza Orzeszkowa (1841-1910) z Pawłowskich - pisarka i publicystka; początkowo związana ze środowiskiem ziemiańskim; brała udział w akcjach powstańczych 1863 roku. W roku 1870 osiadła w Grodnie, prowadząc żywą akcję oświatowo-pedagogiczną, m.in. w roku 1879 założyła księgarnię wydawniczą dla popularyzowania myśli pozytywistycznej (w 1882 r. zamknięta przez władze). We wczesnej twórczości czołowa przedstawicielka pozytywistycznej literatury tendencyjnej, w licznych powieściach poddała krytyce głównie bezproduktywne życie i obyczaje ziemiaństwa, którym przeciwstawiła mieszczańskie ideały moralne i cywilizacyjne ("Pamiętnik Wacławy" 1871, "Pan Graba" 1872, "Maria" 1873, "Pompalińscy" 1876); z krytyką feudalnych anachronizmów związała ostry protest przeciwko społeczno-obyczajowemu i ekonomicznemu upośledzeniu kobiety ("Marta" 1873) i postulat wyrównania krzywd i asymilacji Żydów ("Meir Ezofowicz" 1878). Rozczarowanie do haseł pozytywistycznych wyraziło się we wzmożonym krytycyzmie społecznym (opowiadania "Z różnych sfer", t. 1-3 1879-82), w obrazie nędzy i wyzysku proletariatu wiejskiego ("Niziny" 1883), ciemnoty i zabobonu na wsi, prowadzących do zbrodni ("Dziurdziowie" 1885), w podjęciu problematyki narodowowyzwoleńczej oraz postępującym antyurbanizmie i idealizacji wsi ("Cham" 1889). Największym dziełem Orzeszkowej jest powieść "Nad Niemnem" (1888), zawierająca epicki, wyidealizowany obraz ówczesnego życia ziemiańsko-szlacheckiego, w którym idea solidaryzmu szlachty i ludu łączy się z postulatem odrodzenia w młodym pokoleniu tradycji powstańczych 1863 r. Ponadto opowiadania ("Widma" 1881) i powieści z krytyką narodnictwa i idei socjalistycznych oraz dekadentyzmu ("Dwa bieguny" 1893), nowele o powstaniu 1863 roku ("Gloria victis" 1910).
TREŚĆ:
Paweł Kobycki ma 42 lata, jest rybakiem, wdowcem bez dzieci. Jego rodzice zmarli, jedyna siostra wyszła za mąż, został sam w domu. Zimy spędzał zawsze u siostry i szwagra, ale przez resztę czasu był samotny.
Był dobry dla ludzi, pomagał i był zawsze życzliwy, ale był odludkiem, unikał towarzystwa. Nie chciał się powtórnie ożenić.
Pewnego dnia, płynąc łódką i łowiąc ryby usłyszał krzyki i zobaczył kobietę piorącą dziecięce ciuszki i jeden jej odpłynął, tak że nie mogła go złapać. Paweł jej pomógł. Była to Franciszka Chomcówna - pokojówka u państwa. Jest wesoła, energiczna, choć szybko się złości. Jej ojciec był pijakiem, matka pochodziła z dobrego domu, popełniła mezalians. Gdy Franka miała 6 lat pierwszy raz zobaczyła jak matka całuje się z obcym facetem, a gdy miała 8 lat matka uciekła z domu od męża do swojej rodziny. Franka i jej 2 braci zostali w domu z ojcem pijakiem - nędza. Jeden z braci poszedł do wojska i słuch po nim zaginął. Drugi był murarzem, spadł z rusztowania i zmarł. Po jakim czasie matka wróciła. Ojciec bił ją i matkę, w końcu zmarł z przepicia. Matka 3 lata po nim, przed śmiercią oddała jednak Frankę na służbę do państwa. Pan się do niej dobierał, Franka zakochała się w nim i oddała mu. Pani gdy dowiedziała się że są kochankami wyrzuciła ją. Pan dał jej na odchodne 50 rubli. Często zmienia służbę, bo lubi kawalerów. Często lądowała przed sądem, raz była aresztowana za niesłusznego oskarżenia o kradzież pierścionka. Miała kilku kochanków lecz o nikogo i o nic nie dba. Czuła się skrzywdzona przez ludzi. Paweł lituje się nad nią i chce wyprowadzić na dobra drogę. Umówili się na łódkę na niedzielę. Potem też często się spotykali. Przyjaźń.
Nieszczęście Franki: jej państwo chcą za 3 dni wyjechać, ale Franka nie chce opuszczać Pawła. Paweł proponuje jej małżeństwo, przysięgają sobie miłość pod krzyżem. Paweł chce pomóc France zejść na dobrą drogę, uratować ją. Mezalians - dziewczyna z miasta ma wyjść za chłopa (chama). Przed ślubem ma mieszkać u siostry Pawła, Ulany. Mąż ulany, szwagier Pawła, Filip Koźlub, ma prom.
Odbywa się ślub, mezalians, Franka wie, że wychodzi za chama i że to śmierć za życia. Ulana i Filip przyjmują ją niechętnie. Franka w miejskim ubraniu nie wygląda dobrze na wsi, jest nieprzystosowana. Ulana uczy Frankę prac wiejskich, tkactwa, ale Franka nie chce się tego uczyć, jest panią i nie będzie pracować, nie chce być chłopką.
Franka poznaje Marcelę, żebraczkę, która w przeszłości należała do wyższych sfer. Tylko ona i Franka nie miały chłopskiego pochodzenia.
Paweł wszystko robi za Frankę, przywozi jej cukierki i świecidełka. Ona wciąż widzi w nim tylko chama, chłopa. Gardzi nim, wsią i ludźmi. Często opowiadała chłopom o świecie a potem się z nich śmiała. Czuje się od nich lepsza. Zaczyna flirtować z wójtem, Aleksym Mikułą, choć on ma żonę i dzieci to jest flirciarzem- ale Paweł wierzy France, bo mu przysięgała.
Paweł chce, by Franka nauczyła go czytać, zawsze o tym marzył.
Do dworku obok wprowadzili się jacyś państwo na lato. Franka często tam chodziła. W końcu uciekła z lokajem. Paweł bardzo to przeżywał. W samotne zimowe wieczory czyta.
Po trzech latach Franka wraca, z synem Oktawianem. Paweł przyjmuje ją, bo chce żeby była dobra. Obwinia siebie nie ją. Spowiedź Franki.
Paweł każe France pracować, gotować, sprzątać i modlić się bo wierzy że to ją zmieni. Ale Franka uważa że Paweł ją wykorzystuje, nazywa wszystkich chamami. Marcela tłumaczy jej, że ma z Pawłem dobrze, ale dla niej on jest tylko chamem.
Franka zaczyna flirtować z bratem Filipa, Daniłkiem. Gdy Filip się dowiaduje bije brata i wyrzuca go z domu. Franka kłamie i wypiera się wszystkiego. Paweł ze złości uderza ją, Franka jest zła. Zaczyna chorować na bóle głowy (wg ludzi fiksuje), robi się nerwowa, gniewna, źle żyje z ludźmi, nie pilnuje syna, grozi Ulanie. Paweł z ciężkim sercem czasem ją bije.
Franka dalej wyzywa całą wieś od chamów, więc Paweł zamyka ją w domu.
Franka do zupy Pawła dodaje truciznę. On choruje, ale wychodzi z tego z pomocą ludzi ze wsi. Marcelka wie, że Paweł został otruty i mówi to Filipowi. Franka zostaje aresztowana.
Paweł płaci urzędnikowi by wypuścił Frankę, wybacza jej wszystko. Wierzy, że Franka się poprawi. Ale Franka nie docenia szczęścia, źle czuje się w chacie, tęskni za miastem. W końcu Franka wiesza się, a Paweł wychowuje Oktawiana jak własnego syna. Uczy go łowić.
2