28 Co tam u Janielskich Koncert Alleluja kwiecień, 10


Koncert Alleluja

Wyszli z bloku jak poobwieszana instrumentami cygańska banda. O świcie byli już całą rodzina na Rezurekcji a teraz wybierali się całą gromada do Domu Dziecka. A to wszystko za sprawą pani Zosi, która zadzwoniła do Mamy dwa dni temu.

- Coś się stało ? - zapytała Magda, bo Mama miała taką smutną minę jak wtedy, gdy Babcia musiała pójść do szpitala.

- Pani Zosia się żaliła, że ten zespół, który miał wystąpić u nich w święta nie przyjedzie. Solista się nagle rozchorował.

- To może my zagramy? - poddał pomysł Tata - moja harmonia leży na szafie zupełnie bezużyteczna.

Wybałuszyli ze zdziwienia oczy. Tata rzecz jasna umiał grać , ale oni?

- Moglibyście na fletach - Tata spojrzał w kierunku Magdy i Kuby - Maluchom damy bębenki.

- To ja wezmę tamburyno - roześmiała się Mama

To był szalony pomysł, ale mógł się udać. Oczy im rozbłysły jak gwiazdy. Co za niespodziewana przygoda.

No i teraz szli uśmiechnięci dźwigając swój muzyczny ekwipunek. Prawie wbiegli do Domu Dziecka , choć jeszcze niedawno wydawał im się on ponurym miejscem, w którym mieszkały dzieci o smutnych oczach. Te oczy dzisiaj płonęły dziwnym blaskiem. A jeszcze jak Janielscy zaczęli grać, śpiewać. Oj, to była radość nad radościami.

- Szkoda, że Zuzi nie ma z nami - w czasie przerwy podeszła do nich pyzata dziewczynka ze sterczącymi kucykami -ona uwielbia muzykę.

- Jest chora? - zapytała Mama z troską w głosie

- E nie ! - Mała pokręciła gwałtownie głową - siedzi w izolatce. Ona tam często przebywa. Złości się i płacze.

- Dlaczego? - dociekała Mama

- Jej mama umarła i Zuzia też nie chce żyć. Siedzi tam zamknięta nieraz zupełnie po ciemku. Jak w grobie jakimś.

- Chodźmy do niej- zaproponowała Mama - przecież ona nie powinna być taka sama.

Za chwilę już byli pod izolatką. Ze środka jednak nie dochodził żaden dźwięk. Jakby tam nikogo nie było .

- Halo, halo - Mama zawołała tajemniczo - Tu muzykanci Janielscy. Szukamy panny Zuzanny. Chcieliśmy ją zaprosić na koncert!

- Idźcie stąd! - odezwał się zachrypnięty głos - Nie chcę nikogo widzieć.

- Twoja mama smuci się, gdy tak płaczesz.

- To nieprawda. Ona mnie nie słyszy. Zostawiła mnie i umarła - szloch za drzwiami stawał się coraz głośniejszy.

- Mama cie nie tylko słyszy, ale i widzi. Też tęskni za tobą.

- Kłamiesz. Nigdy już jej nie zobaczę

- Kiedyś się spotkacie i mama cię przytuli. To będzie prawdziwe święto.

- Nie wierzę ci - Zuzia zaczęła tupać nogami - stamtąd nikt nie wraca.

- A Pan Jezus? - Mama podniosła głos, by zagłuszyć to Zuzi tupanie - gdy umarł, przebywał w ciemnym grobie jak ty teraz w tej izolatce. A później ożył, chodził po ziemi , rozmawiał z ludźmi, cieszył się. Czyż to nie wspaniała nowina. On wciąż żyje i obiecał nam to samo. Mnie, tobie, twojej mamie …

Za drzwiami zaległa cisza. Patrzyli na Mamę bezradni. Nagle Tata podniósł harmonię, ułożył palce na guzikach

„ Alleluja, Jezus zyje, już Go dłużej grób nie kryje” - zaśpiewał z taką siłą i taka mocą , aż im serca podskoczyły z radości.

I wtedy zdarzył się cud. Zapłakana buzia Zuzi pojawiła się w szparze w drzwiach

- Naprawdę Jezus zyje? - zapytała wycierając rękawem twarz.

- Naprawdę - przytaknęła Mama i przytuliła Zuzię do siebie. A później podała jej swoje tamburyno.

- Ależ z was wesoła procesja - ucieszyła się pani Zosia, gdy zobaczyła ich wracających do auli - a ty Zuziu na czele? I tak cudnie śpiewasz?

Zuzia pokraśniała z dumy jak pomidor. I jeszcze bardziej wyciągnęła szyję. Dźwięki tamburyna wtórowały jej głosikowi jak małe, delikatne dzwoneczki.

- Ależ ona śpiewa jak prawdziwy Anioł - szepnął Kuba do Magdy zachwycony jej głosem

-Jezusowi na chwałę, a jej mamie dla radości - odpowiedziała mądrze Magda przykładając do ust flet. Wielkanocny koncert przecież się jeszcze nie skończył…



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6 Co tam u Janielskich Najlepsza siostra kwiecień,08
25 Co tam u Janielskich Anioł i Herod syczeń,10
29 Co tam u Janielskich Obiecanki cacanki maj, 10
104 Co tam u Janielskich Podniebny Anioł kwiecień 2017
30 Co tam u Janielskich Witraż z Aniołem czerwiec, 10
17 Co tam u Janielskich Za trudne kwiecień, 09
50 Co tam u Janielskich Czyj Anioł kwiecień 2012
71 Co tam u Janielskich Umrzyk kwiecień 2014
32 Co tam u Janielskich Jak ksiądz Jerzy wrzesień, 10
115 Co tam u Janielskich Śmigus dyngus poświęcony kwiecień 2918
137 A co tam u Janielskich Kto nam skradł święcone Kwiecień 2020
10 Co tam u Janielskich Na ratunek wrzesień ,08
39 Co tam u Janielskich Baranek , kwiecień , 11
82 Co tam u Janielskich Niedziela w galeri i Anioł kwiecień 2015
27 Co tam u Janielskich Klobertyn czy Bozy Anioł marzec, 10
126 A co tam u Janielskich Pochwalony bądź Panie kwiecień 2019
31 Co tam u Janielskich Rafał czy Rafael lipiec sierpień, 10
26 Co tam u Janielskich Jak mądra oslica luty,10
85 Co tam u Janielskich Gościliśmy Aniołów lipiec sierpień 15

więcej podobnych podstron