Sierra
Znowu dzień się budzi
I rozwiewa nocy mrok
Spoglądam na góry
I ten widok przyciąga mój wzrok
Moja dusza jest wolna
Yak wolna jak w błękicie ptak
A me ciało owiewa
I orzeźwia górski wiatr
Refren:
Sierra, sierra madre su
Sierra, sierra madre o o
Kiedy zmrok zapada
I w ognisku płoną drwa
Znów spoglądam na góry
I słyszę jak coś w sercu mym drga
Przy ognisku ludzie
Podnoszą w górę swą dłoń
I słychać jak pięknie
Roznosi się modlitwy toń
Refren:
Sierra, sierra madre su
Sierra, sierra madre o o
Refren:
Sierra, sierra madre su
Sierra, sierra madre o o