Idealny mężczyzna
W wyobrażeniu kobiety to taki, który kocha ją bez przerwy, kocha się z nią często i namiętnie, uwielbia ją i podziwia, jest godzien zaufania, jest ekscytujący, jednocześnie typ ojcowski, kochanek o dzikim spojrzeniu, łagodny, rozsądny i jednocześnie zabawny.
Jest piękny, nie bez pewnych niedoskonałości w rysach, nadzwyczaj inteligentny, nie może być jednak pedantem, jego inteligencja skrzy się od humoru.
W łóżku potrafi się śmiać. I chociaż niezmordowany, nie ma fijoła na punkcie seksu. Spokojnie, bez nerwów podchodzi do spraw seksu, które jego zdaniem zawierają element zabawy.
Nie pyta, jak wypadł. Jeśli raz mu się nie uda, nie wpada w depresję, wie, że jest lubiany nie tylko za to, co nosi w spodniach, ale też za swój umysł i poczucie humoru.
Jest hojny, czuły, gotowy do przyznania, że się myli, zna się na zabawie, wie też, że seks jest najlepszy wtedy, gdy oboje partnerzy bawią się sobą nawzajem i mają wspólne erotyczne fantazje.
Nie musi być bogaty, niech jego gest objawi się tym, że na niedzielne śniadanie przyrządzi jajka albo narąbie drzewa do kominka, czy przyśle róże, kiedy jestem w złym nastroju. Nie jest zasadniczy, nie wpada we wściekłość z powodu drobiazgów, na przykład kiedy skręcę nie w tę przecznicę co trzeba. Jest na tyle dojrzały, by wiedzieć, że życie jest za krótkie na to, by je marnować na niepotrzebne kłótnie.
Kiedy jestem przybita, funduje mi masaż. Nie ucieka z domu, by pieprzyć moją najlepszą przyjaciółkę, tylko dlatego, że jestem zajęta pisaniem.
Uwielbia dzieci i psy.
Nie wymaga ode mnie wierności, jeżeli sam nie może mi jej zaofiarować, oraz nie wchodzi w gry i zabawy seksualne, jeśli nie potrafi przestrzegać ich zasad.
To człowiek honoru. Kochany za to, że jest człowiekiem - niedoskonałym, kochany nie za coś, ale mimo czegoś. Kochany za to, że wspólnie ze mną weźmie na barki ciężary życia, a do tego ma jeszcze ten zmysł radości.
Idealny mężczyzna to ten, który widzi najlepsze moje strony, uważa mnie za swój ideał, nawet jeśli nie całkiem przystaję do tej wizji. Ponieważ kocha mnie zarówno taką, jaka jestem, i taką, jaką mogę się stać. Jego widzenie pomaga mi odnaleźć się i być sobą. Kiedy jestem pewna jego miłości, staję się odbiciem jego najlepszych stron.
Idealny mężczyzan sprawia, że idealna kobieta też się zmienia. Znają się nawzajem dobrze dzięki swej gotowości do zmian.
Może być?
Alka