Crime and Law Enforcement in Poland edited by Andrew Siemaszko


Crime and Law Enforcement in Poland edited by Andrew Siemaszko

Stosunkowo niski poziom przestępczości był jednym z niewielu pozytywów okresu socjalizmu. Był to bezpośredni skutek działań i cech typowych dla wszystkich państw totalitarnych - kontroli wszystkich obszarów życia obywateli, braku poszanowania praw człowieka, represyjnego prawa karnego i istnienia bardzo rozbudowanego aparatu represji (milicja, UB, ORMO). Prawie pół miliona osób miało za zadanie walczyć z przestępczością.

Władze manipulowały statystykami - przestępczość miała zniknąć zgodnie z założeniami Marksizmu-Leninizmu jako relikt kapitalistyczny. Przykładowo w 1960 drobne kradzieże stały się wykroczeniami, co spowodowało natychmiastową poprawę statystyk. Podobnie działały amnestie. Drugim powodem fałszowania statystyk była obawa reżimu przed tym, że przestępczość, jako problem społeczny, wymknie się spod kontroli, co zaszkodzi jego „wizerunkowi”. Mieliśmy również do czynienia z manipulacjami na poziomie lokalnym - Milicja chciała wykazać się jak najlepszą skutecznością, więc przestępstwa, które były trudne do wykrycia często nie były rejestrowane albo przypisywano ich popełnienie znanym już przestępcom.

Na przełomie 1989/1990 sytuacja zmieniła się - Policja zaczęła rejestrować wszystko, co się dało, żeby wykazać jak bardzo są potrzebni i uzyskać podwyżki.

Wymiar sprawiedliwości i polityka kryminalna:

Skupiłam się na fragmentach związanych z polityką kryminalną. Siemaszko pisze też

o przyczynach wzrostu przestępczości w 1990. Wymienię je bez opisywania:

  1. materialne

  • niematerialne: