LA PALOMA
W ten świat płynie okręt prując grzebienie fal
I w krąg widać tylko morze i szarą dal.
Ten wiatr dziś tak huczy i tak żałośnie łka
Kto wie ,dokąd ta wichura nas dzisiaj gna
Cóż nas obchodzi,przecież szeroki świat
Wicher po morzu nas pędzi tyle lat.
Nikt nas nie pragnie,wracać już nie ma gdzie
Niech więc ten wiatr szaleje i dalej dmie.
Chłopcy,na nas już czas,morze woła dziś was
Szare fale zuchwale dno morskie dziś
Nam pokazać chce.
Rzućmy smutek i żal,wicher pędzi nas w dal
Niech marzenie,cierpienie i serca ból
Zmyje morska sól.
Chłopcy na nas już czas,morze woła już nas
Szare fale zuchwale dno morskie dzis
Nam pokazac chce.
Rzucmy smutek i zal,wicher....itd
LA PALOMA /Wersja nieznanego autora /
Wzburzone dno morskie, wiatr groźnie żagle dmie,
Do matki tak szepce: módl się za dziecię swe
Gdzie stromych hen płynie kwiecista cudna błoń,
Żegnając, serdecznie ściskał jej zlekka dłoń.
Gdy moje ciało padnie ofiarą wzburzonych fal,
Biały gołąbek przyleci do cię z morskich fal,
Otwórz okienko, przytul ptaszynę do skroni swej,
Ona przyniesie ostatnie ciepło duszy mej.
Hej marynarzu słysz.
Żagle i maszt to twój cel
Porzuć złote marzenia - cierpienia
I nie wspominaj jej
Hej marynarzu słysz.
Żagle i maszt to twój cel
Porzuć złote marzenia - cierpienia
I nie zapominaj jej.
Już morze ucichło, pokonany jest wróg,
Po burzy już wracam w stęskniony, własny próg.
A ona ma luba stoi i w oczach ma łzy.
W ogródkach zakwitły róże i wonne bzy.
- Słyszę już głośne "veni creator", z nią biorę ślub,
Modły gorące kładę na ołtarzu Twórcy stóż, (?)
"Hej marynarzu zbudź się i spojrzyj, już mamy dzień",
O kapitanie, ach, prawda, to był tylko sen . .,