Chasaj Alijew - Klucz do siebie, KLUCZ DO SIEBIE


KLUCZ DO SIEBIE

dr CHASAJ ALIJEW

Przyjacióka

Tumaczenie

ZOFIA MITKIEWICZ

Redaktor odpowiedzialny

MARIA MACHISKA

Sekretarz redakcji

KALINA JAKÓBKIEWICZ DASTYCH

Projekt okadki,

opracowanie graficzne

BOENA SZYMANOWSKA

Opracowanie techniczne

ANNA FRCZKOWSKA

Zdjcia

MACIEJ BRZOZOWSKI

Korekta

URSZULA ROGISKA

Zeskanowane i Opracowane przez

ROSSY 2104

Ostatnia aktualizacja

2 czerwca 2001

Od redakcji

Nasza kolejna ksieczka dalece odbiega od tego, do czego przyzwyczaia Czytelników seria „Biblioteczka Przyjacióki". Tym razem nie towarzyszymy Wam w kuchni, nie instruujemy co do sposobów szycia, dziergania czy urzdzania mieszkania. Zapraszamy Was natomiast na pasjonujc wypraw.

Dokd? W pene tajemniczoci gbie samego siebie...

To przecie tam wanie, w obszarach naszej psychiki s przyczyny najrozmaitszych schorze i dolegliwoci, utrudniajcych sprawne funkcjonowanie. Lekarze potwierdzaj, e coraz wicej pacjentów skary si na rozmaite nerwice, depresje, rozstroje nerwowe, stany kowe, trudnoci z zasypianiem i zaburzania snu oraz na inne jeszcze problemy z samym sob, z którymi nie sposób si upora. Coraz czciej nerwy odmawiaj nam posuszestwa, coraz atwiej ulegamy rozmaitym stresom, nie potrafimy si przed nimi obroni, odreagowa ich. Lekarze alarmuj, e zastraszajco ronie liczba pacjentów z rozmaitymi chorobami psychosomatycznymi, czyli majcymi ródo w naszej psychice a rozwijajcymi si za nasz zgod i pozwoleniem - chocia, naturalnie - nieuwiadomion.

Có nam w takich sytuacjach proponuje medycyna, gdy zwracamy si o ratunek?

Przede wszystkim - tabletki. Nasenne, uspokajajce, wyciszajce, podnoszce nastrój.

Zupenie inn drog ukazuje dr Chasaj Alijew, autor niniejszej ksieczki, bdcy naszym przewodnikiem w poznawaniu samego siebie.

Przedstawmy autora. Jest dagestaskim psychiatr i psychoterapeut, kieruje Orodkiem Autoregulacji w rodzinnej Machaczkale. Prowadzi take Orodek Rozwoju Czowieka przy amerykasko-radzieckiej fundacji „Inicjatywa Kulturalna". W maju 1990 r. na zaproszenie naszej redakcji przebywa w Polsce prowadzc kursy autoregulacji wedug wasnej metody. Dr Alijew twierdzi, e:

- W kadym z nas tkwi ogromne, rezerwowe moliwoci, o których niewiele wiemy i nie potrafimy ich spoytkowa.

- Te moliwoci stanowi co w rodzaju naturalnej wewntrznej apteki, piguki zdrowia, obecnej w naszym organizmie.

- Mona stosunkowo atwo uruchamia owe siy i wykorzystywa zgodnie z nasz wol, dla naszego dobra.

Dr Alijew opracowa wasn metod autoregulacji, umoliwiajc realizowanie celów które sobie stawiamy. W ksieczce omawia t metod, podaje instrukta jej opanowania oraz liczne przykady stosowania.

Zamieszczamy równie komentarz polskiego psychologa, dra Jana Tyki, dotyczcy propozycji dr Alijewa oraz gosy warszawskich uczestników kursów autoregulacji, prowadzonych przez dra Alijewa. Nasi rozmówcy utrzymuj, e ta metoda daje mnóstwo korzyci. Odpra. Odstresowuje. Znakomicie relaksuje. Uatwia wyczanie negatywnych myli. Daje luz, wyciszenie. Wyzwala energi. A take - dodaje gibkoci sylwetce. Pomaga zlikwidowa ból. A nawet - zerwa z naogiem, np, rzuci palenie papierosów.

Ostatnio coraz wiksz popularno zdobywaj rozmaite techniki psychologiczne, stawiajce sobie podobne zadania: trening autogenny, joga, medytacje, DU (doskonalenie umysu) i inne. Metoda dra Alijewa wydaje si by najprostsz drog do celu.

Autor zastrzega, ze niniejsza ksieczka me stanowi samouczka autoregulacja. W tym charakterze ewentualnie moe j wykorzysta jedynie lekarz-psyohiatra, psycholog czy terapeuta, ale w adnym wypadku - laik! Chyba, e - jak pisze dr Alijew - ów laik jest wybitnie zdolnym uczniem, a w dodatku zna techniki psychologiczne. Bowiem reakcja poddawanego autoregulacji czowieka moe by a tak silna, e wrcz niebezpieczna. I tylko spore dowiadczenie terapeutyczne umoliwi opanowanie sytuacji.

Zatem - jakie korzyci odniesie Czytelnik z tej ksieczki?

- Ci, którzy ukoczyli kurs autoregulacji, wykorzystaj instrukta (przekazany im przez dra Alijewa.

- Ci, którzy znaj róne techniki psychologiczne i swobodnie niani operuj, mog spróbowa "poszerzy repertuar'' o now metod autoregulacji.

- Za pozostali spdz po prostu kilka interesujcych godzin krc w labiryncie naszej psychiki i podwiadomoci. Przekonaj si, jak niewiele wiemy o tych rozlegych obszarach naszej osobowoci oraz jak potne rezerwy si i moliwoci pozostaj tam zmagazynowane.

Moe wic warto poszukiwa sposobów ich uruchomienia i wykorzystania?

yczymy przyjemnej lektury!

Sowo wstpne

Odwieczny dylemat „by" czy „mie" jawi si ze szczególn ostroci w ludzkiej egzystencji naszych czasów, które kreujc na „przywódc ycia" przebiego (nazywan chytrze zaradnoci) i pazerno (zwan operatywnoci) zgubiy istotne wartoci, jakimi s poczucie bezpieczestwa, wewntrzna integracja i psychiczny (umysowy i emocjonalny) spokój. Nie atwo bowiem ukierunkowa swoj aktywno zarówno na „mie" jak i „by". Wybór pierwszego wariantu istnienia, to prawie konieczno zaangaowania si w niekoczc si walk o zdobywanie pozornych wartoci i mao znaczcych celów, to ycie w staym popiechu i psychicznym napiciu. Walka „o co" atwo staje si narkotykiem, wciga i pozbawia czowieka moliwoci obiektywnej oceny wartoci, jakie niewtpliwie istniej w naszym yciu. atwo wtedy zagubi sens tego, co zawarte jest w sowie „by", a co jest w zasadzie sam wartoci. Nawet nie systematyczna i nie naukowa obserwacja pozwala dostrzec, e ten, kto wicej stara si by ni mie atwiej radzi sobie w yciu, atwiej przystosowuje si do zmiennych sytuacji ycia, gdy w jego „by" jest miejsce na autorefleksj, na zamylenie si nad sob i wiatem, na uporzdkowanie wewntrznych przey.

Wspóczesno to nie tyle rywalizacja o przetrwanie (zabi eby zje i y) co w epokach dawnych byo ródem naturalnego napicia psycho-fizjologicznego organizmu ludzkiego, ale rywalizacja o uznanie, presti a najczciej posiadanie dla samej satysfakcji posiadania, a to jest ródem licznych napi, niepokojów i frustracji, prowadzcych do zaburze psychosomatycznej równowagi (homeostazy) ustroju czowieka.

Sens tego wywodu niezwykle mocno podkrela Henri von Lier w ksice "Nowy wiek", gdzie autor tworzc wizj wiata, w którym los czowieka bdzie w jego rkach, jednoczenie wyraa swój niepokój z powodu wewntrznej dysharmonii wspóczesnego czowieka... „z caego poprzedniego wywodu wida, e czowiek wspóczesny jest nagi - nie nagi wspania, dumn nagoci Greków, lecz obnaony przez to. e brak mu atrybutów, oblicza, postawy"...

A dlaczego mu brak tych atrybutów? Brak jest pracy nad sob. Pracujemy dla siebie, dla innych (dla dzieci, wnuków, dla konta w banku), ale rzadko pracujemy nad sob. Chcemy zrozumie i zdoby wiat, a jak mówi Kierkegaard „chcie zrozumie wiat bez zrozumienia siebie - to mieszne".

Moe dlatego coraz czciej pojawiaj si najprzeróniejsze wydawnictwa, ksiki, poradniki - „udoskonalacze", które jak „dieta cud" maj poda gotowy przepis, jak z ciamajdy sta si czowiekiem czynu, z nieuka - byskotliwym intelektualist, z penego kompleksów nieudacznika -penym werwy, pewnoci siebie amantem, za wasn neurotyczn osobowo przeksztaci w harmonijnie funkcjonujcy, dziaajcy bez zgrzytów i zaci mechanizm.

Pragnienie bycia doskonaym jest czym godnym pochway i uznania, zwaszcza gdy doskonao ta wyraa si ma nie tylko w zgrabnej sylwetce ciaa, ale przede wszystkim w doskonaoci psychicznej, moralnej i duchowej czowieka.

Pragnienie bycia zdrowym, unikanie cierpienia, eliminowanie zagroenia, to naturalny mechanizm obrony kadej ywej istoty.

Realizacja tych pragnie jest w rzeczywistoci trudna, tak trudna jak trudny jest proces uczenia si, przyswajania wiedzy, ksztacenia dobrych nawyków, formowania waciwych postaw, eliminowania bdów. Wszyscy zdajemy sobie spraw z tego, jak trudno opanowa wzburzenie, darowa win, wybaczy urazy. Dla niektórych z nas wydaje si to nie do osignicia gównie dlatego, e nigdy nie powicalimy wicej uwagi, energii a w zwizku z tym nie dowiadczylimy satysfakcji z tego, e ustpilimy zamiast pokona, wybaczylimy zamiast wzi odwet.

Autor opracowania, który nosi wielce obiecujcy tytu „Klucz do siebie", jest jednym z wielu, których zagadnienie pracy nad sob fascynuje, l mimo, e problem ten ujmuje psychofizjologicznie, nie brak tu elementów duchowych, oraz typowych zagadnie, charakterystycznych dla medycyny behavioralnej, gdzie formy reagowania i zachowania czowieka odnoszone s do zagadnie zdrowia i choroby.

„Klucz do siebie" nie speni jednak swego zadania, jeeli czytelnik potraktuje w sposób mechanistyczny jego tre. W treci tej bowiem jest duo niecisoci, niedopowiedze, a za to duo „nacisków" - sugestii o wartoci, odrbnoci i wyjtkowej skutecznoci proponowanej metody.

Jak Szanowny Czytelnik sam si przekona, stosowanie metody dra Alijewa wymaga od przecitnego czowieka sporej wiedzy z zakresu psychologii i fizjologii (zwaszcza neurofizjologii mózgu), gdy autor jest przedstawicielem szkoy, w której kade zjawisko ycia psychicznego odnoszone jest i wyjanione w oparciu o neurofizjologiczne procesy zachodzce w mózgu czowieka. Nie uatwia to lektury, cho niewtpliwie przydaje jej „naukowego" charakteru.

Najbardziej wartociow jest ta cz opracowania, w której autor stara si sformuowa swoj koncepcj w postaci konkretnych wicze. wiczenia te maj nauczy przede wszystkim wewntrznej swobody - „automatycznego" zwolnienia psychofizycznych procesów, oszczdzania energii i jej szybkiego odbudowywania (gromadzenia).

Nie jest to novum, gdy chodzi o cel, jaki ma zosta osignity dziki wiczeniom, gdy wczeniejsze opracowanie znanego amerykaskiego kardiologa H. Bensona „Relaxation Response", czy u nas prof. S. Sieka „Relaks i autosugestia" traktuj o tym w sposób szczegóowy i jasny. Nie naley te do nowoci baza, na której buduje swoj metod Alijew. Hipnoza, a raczej gboka sugestia, do której odwouje si autor „Klucza do siebie", maj wystarczajco bogat literatur i zostay sprawdzone w procesach terapeutycznych rónych schorze.

Pozytywnym natomiast w tym, co proponuje Alijew jest to, co nazywa on „znalezieniem waciwego obrazu", który rozpoczyna autoregulacj a w konsekwencji doprowadza do harmonii procesów psychicznych i somatycznych. Wydaje si, e to jest wanie ów klucz, ale trudno bdzie Tobie samemu, Drogi Czytelniku, znale go i wzi do rki bez pomocy psychologa, czy lekarza psychiatry.

Jeeli jednak ta ksieczka sprawi, e zapragniesz bardziej „by" ni „mie", i e Twoje „by" bdzie staym doskonaleniem ycia, ycia, w którym - nie inni ale Ty sam - decydujesz o sobie i stanie swego zdrowia, trud piszcego te sowa zostanie nagrodzony.

Dr JAN TYLKA

Z zacinit pici na... tygrysa

Jestem przekonany, e najlepsze ksiki
to te, które pomagaj czowiekowi dy
do doskonaoci.

Chasaj Alijew

Nagy powiew wiatru - i u czowieka momentalnie zmienia si napicie naczy krwiononych w mózgu, regulujce cinienie krwi. Oto przykad dziaania naturalnej, automatycznej samoregulacji organizmu, czyli tak zwanej homeostazy. Bioautomaty homeostatyczne su do utrzymania normalnego funkcjonowania organizmu w rónych, zmieniajcych si warunkach. Dziaaj niezalenie od ludzkiej wiadomoci.

Ta ksieczka traktuje o autoregulacji czyli o samoregulacji kierowanej, o metodzie wiadomie-wolicjonalnego sterowania procesami zachodzcymi tak w psychice jak i w caym organizmie.

Czy jest to w ogóle moliwe?

ledzc ewolucyjny rozwój czowieka zauwaamy charakterystyczn prawidowo: coraz wicej funkcji organizmu podporzdkowuje si kierowaniu wiadomie-wolicjonalnemu. Coraz bardziej rozszerzaj si moliwoci wiadomoci - nie tylko jako twórczego organizatora zewntrznej dziaalnoci czowieka, ale równie jako regulatora procesów wewntrznych.

W zamierzchych czasach czowiek nie móg dowolnie, kiedy zechcia, zgi palców w pi. Czyni to tylko wtedy, gdy np. napada na niego tygrys. Wtedy palce zginay si "same", automatycznie, na zasadzie reakcji obronno-odruchowej.

W miar ewolucji czowiek zyskiwa zdolno zaciskania palców w doni w innych sytuacjach ni bezporednie zagroenie przez tygrysa - aczkolwiek zapewni pomaga mu w tym pocztkowo przywoywany w wyobrani wizerunek tego zwierzcia. (Wspóczesny czowiek nie potrafi rozszerzy czy zwzi renicy samym tylko wysikiem woli - musi pomóc sobie przywoujc obraz ostrego wiata lub ciemnoci. Tak wic na okrelonym etapie rozwoju nie obejdzie si bez wsparcia ze strony wyobrani!)

Tak wic wraz z rozwojem czowieka obraz bodca przestaje by potrzebny. Wystarcza sama sia woli.

Na okrelonym poziomie rozwoju pojawia si u czowieka potrzeba wykorzystania procesów wewntrznych do osigania konkretnych celów. Oto kilka przykadów: wiczc pami mona szybciej i skuteczniej opanowa jzyk obcy, podporzdkowawszy wiadomej kontroli termoregulacj organizmu - przy przezibieniu obejdzie si bez aspiryny. Mona nauczy si pracowa w upale - nie odczuwajc zmczenia.

Nadal jednak wikszoci funkcji naszego organizmu kieruje zasada odruchowo-automatyczna. Czowiek nie jest na przykad w stanie wiadomie regulowa cinienia krwi czy znieczula konkretn cz ciaa. Rezerwowe moliwoci czowieka, czyli cay, skomplikowany a na razie nie poddajcy si wiadomie - wolicjonalnemu kierowaniu zespó mechanizmów wewntrznych - pozostaj wic ogromne! Stanowi one potencjalne pole sterowania autoregulacji. Przyjlimy bowiem, e ewolucyjny rozwój czowieka przebiega od bioautomatycznej adaptacji do kierowania wiadomie-wolicjonalnego. Czyli autoregulacji. Moemy wic zaoy, e nauczenie czowieka autoregulacji suy bdzie jego doskonaleniu, dostosowaniu do wspóczesnych warunków, w których yjemy.

"W starych, dobrych czasach" - pisze czonek Akademii Nauk N.N. Mojsiejew - „ojcowie i dzieci yli, z zasady, w bardzo podobnych warunkach, które w cigu ycia jednego pokolenia ulegay minimalnym zmianom. Teraz jest inaczej. W krajach rozwinitych dwa kolejne pokolenia yj w warunkach diametralnie odmiennych, co wynika z szybkiego rozwoju nauki i techniki oraz wzrostu potgi cywilizacji. ycie nie wróci ju do spokojnego, umiarkowanego rozwoju... A spoeczestwo musi dostosowywa si do nowych warunków".

W jaki sposób? Przede wszystkim poprzez doskonalenie funkcjonalnych moliwoci czowieka, przez podnoszenie jego cech obronno-przystosowawczych. atwiej to osign poprzez intensywny trening samowiadomoci, zmierzajcy do objcia kierowaniem wasnych, wewntrznych, do tej pory przebiegajcych automatycznie reakcji.

Pomoe nam w tym autoregulacja, która - moim zdaniem - stanie si w przyszoci nieodczn czci ogólnej kultury czowieka.

W naszym burzliwym wieku ludzki bioautomat wyranie si psuje. Pojawiaj si objawy osabienia adaptacji, co wyraa, si wzrostem nerwic, bodców stresogennych i chorób psychosomatycznych, midzy innymi zawaów serca. Wobec tych zagroe yciow koniecznoci staje si umiejtno ingerencji w dziaanie naszego naturalnego automatu obronnego, przestawienie go od czasu do czasu na „rczne" kierowanie, udzielenie mu pomocy poprzez wiadomie-wolicjonaln samoregulacj. Czyli przez kierowan autoregulacj.

Pod t nazw moja metoda zostaa zatwierdzona przez Ministerstwo Zdrowia ZSRR oraz zalecona do praktycznego zastosowana. Umoliwia ona obnienie odpowiedzi na stres i zmczenia u czowieka pracujcego, zwikszenie jego zdolnoci do pracy oraz optymalizacj procesów treningu i nauczania. Znajduje take zastosowanie w psychoprofilaktyce oraz w leczeniu schorze psychosomatycznych i zaburze nerwowo-psychicznych.

W dalszej czci ksieczki metod t bdziemy nazywa metod autoregulacji (bez sowa "kierowana").

W pocztkowym etapie nazwaem moj metod „kluczem". Ten termin by nawet wygodny. Na przykad w znakomitej klinice mikrochirurgii ocznej S.N. Fiodorowa, chorych przygotowanych do operacji pytano: „Czy pan ma „klucz"? Jeli pacjent posiada klucz czyli opanowan metod autoregulacji miao zawieszano przygotowania przedoperacyjne, gdy chory sam przeprowadza sobie znieczulenie oraz pozbywa si lku przed zabiegiem.

Przy pomocy proponowanej przeze mnie metody obniano zmczenie pracowników, zatrudnionych przy wykonywaniu monotonnych czynnoci w zakadach przemysu elektronicznego. W 1983 roku w czasopimie „Przemys Elektroniczny" artyku o autoregulacji ilustrowao zdjcie robotnicy, która odrzuciwszy gow, pi(!!!) przy mikroskopie na swoim stanowisku pracy. Do niezwyky to widok! Ta kobieta po upywie jednej - dwóch minut (wg wasnego programu) automatycznie przebudzi si i - wypoczta i wiea - z energi przystpi do pracy. W tym zakadzie umiejtno autoregulacji posiado kilkaset osób.

W jednym z duych zakadów przemysowych w Armenii powsta Orodek Nauki Autoregulacji, do którego przychodziy grupy pracowników. W celu wypoczynku, ale take dla opanowania nawyku odreagowywania (rozadowania), który wykorzystywali potem w stosownym momencie przy warsztacie pracy. Stan autoregulacji jako rodek psychoterapeutyczny jest bowiem znacznie poyteczniejszy ni zwyky odpoczynek. Stosujcy go pracownicy odczuwali mniejsze zmczenie, pozbywali si bólów gowy, a wieczorami, w domu mogli swobodnie oglda telewizj lub czyta bez towarzyszcego zwykle napicia i „piasku w oczach".

Zastosowanie autoregulacji moemy porówna z psychoterapeutycznym seansem u lekarza. Tyle, e nie trzeba chodzi do kliniki; gdy kady jest psychoterapeut dla siebie. Naturalnie - jeli opanowa sztuk odbudowywania si organizmu przy pomocy wasnej woli!

Autoregulacja jest z natury rzeczy uniwersalna i moe by wykorzystana jako poyteczny instrument w dowolnej dziedzinie ycia i dziaanoci czowieka. Ale szczególnie przydatna okazuje si w przypadkach, gdy organizmowi stawiane s zwikszone wymagania. Nie przypadkowo metod autoregulacji interesuj si ludzie chorzy, pragncy szybszego wyleczenia oraz zdrowi ludzie, których praca zwizana jest z duym napiciem umysowym lub wysikiem fizycznym,

Naucza autoregulacji ma prawo wycznie lekarz-psychoterapeuta, który przeszed specjalne przygotowanie.

Wobec tego - zapyta Czytelnik - dla kogo jest ta ksieczka?

Na pewno nie naley jej traktowa jako samouczka autoregulacji

Tym niemniej masz j Czytelniku przed sob. Spróbuj wic wytumaczy sens jej wydania, wychodzcy poza ramy zastosowania uytkowego. Otó wielu z nas w rozmaitych sytuacjach dowiadcza psychicznego dyskomfortu. Moe to by zwizane z brakiem wychowania, manier, a take z gbszymi przyczynami typu brak wewntrznej integracji, czy waciwociami psychiki. Kady moe przytoczy niejedn sytuacj, kiedy nie wiedzia, co powiedzie, jak postpi, albo nie wytrzyma, zdenerwowa si i narobi gupstw... Dla ludzi szczególnie wraliwych, takie na pozór nic nie znaczce przypadki, urastaj do rangi dramatu, a bywa e nawet zamieniaj si w tragedi. Przyczyna tkwi w braku kultury psychicznej, co w dzisiejszych czasach stanowi wrcz nagminn uomno. Niektóre osoby uczestnicz (za niemae pienidze!) w seansach u psychologów. Pragn t drog dowartociowa si, nabra wiary w siebie, nauczy si nie traci zbytniej iloci duchowej energii na przeywanie mao wanych zdarze. Jestemy wiadkami, jak najrozmaitsze traktaty o jodze, czy chiskiej gimnastyce jak przewodniki i poradniki lecznicze - z niezmiennym powodzeniem wdruj z rk do rk. Bo obiecuj znalezienie si w stanie nirwany, godn pozazdroszczenia dugowieczno, a nawet niemiertelno! „Nawiedzeni" zrzeszaj si w towarzystwa, by wspólnie uczy si metod medytacji, relaksacji itd. Z pasj redniowiecznych czarnoksiników poszukuj sensu ycia, doprowadzajc je czasami do absurdu, gdy lektury czsto odwodz ich od samego ycia.

Istnieje take niemao literatury dotyczcej treningu autogennego. Z tych róde mona zaczerpn wiadomoci, mówic o innych rodzajach i metodach autoregulacji oraz opanowa poyteczne wiczenia uzdrawiajce.

Czym w takim razie róni si moja metoda autoregulacji od innych? Dlaczego stawia si tak wysokie wymagania przy jej popularyzacji?

Rzecz w tym, e proponowana przeze mnie metoda opiera si na czciowym wykorzystaniu elementów hipnotechniki, Zastosowanie hipnozy przy nauce autoregulacji wymaga kontroli medycznej. Zapewnia jednoczenie niezwykle wysok, w porównaniu z innymi metodami, szybko jej opanowania.

W ksice znajdziecie kilka praktycznych sposobów zastosowania metody. Na przykad jak pozby si nadmiernego napicia lub zmczenia, szybko odzyska utracone siy.

Ksika ta ma suy tym, którzy zechc zapozna si z metod autoregulacji i posugiwa si ni jako instrumentem w celu pomylnego osignicia twórczych i yciowych celów, dla zachowania zdrowia i dugowiecznoci. Ma ona równie suy specjalistom, którzy zajmuj si , problemami autoregulacji. Trzeba pamita, e autoregulacja - chocia bardzo prosta w opanowaniu w stosunku do innych metod i systemów - nie jest adn czarodziejsk paeczk, ale metod medyczn, wymagajc konsekwentnej pracy i zaufania.

Od baletu do lotu w kosmos albo korzyci z autoregulacji

- Jeli czujesz si zmczony intensywn prac umysow lub fizyczn, a na wypoczynek czy sen nie masz warunków ani czasu - przy pomocy autoregulacji szybko odzyskasz si. Nawet nie odchodzc ze swego miejsca pracy.

- Za pomoc autoregulacji organizm bez trudu przechodzi od jednego typu dziaalnoci do innego,

- Autoregulacja pomoe Ci pozby si emocji negatywnych.

- Moesz wykorzysta t metod do szybszej realizacji znanych form sugestii (stosowanych np. w autotreningu), takich jak: relaksujca ("odpram si, oddycham, czuj ciepo i przyjemn senno..."), dajca komfort („czuj si doskonale, mam duo siy") tonizujca („jestem peen radoci i energii, gotów do pracy..."), regulujca i inne.

- Autoregulacja przypieszy przyswojenie nawyków profesjonalnych oraz pomoe skutecznie i szybko opanowa dowolny nowy typ dziaalnoci - od baletu do treningu organizmu przed lotem kosmicznym.

- Pomoe Ci take w mniejszym stopniu ulega chorobom, podtrzymywa dobr sprawno, a w koniecznym przypadku - zmobilizowa wszystkie siy do wykonania na przykad rekordowego skoku, albo do pokonania sytuacji stresowych czy depresji.

- Po opanowaniu nawyków autoregulacji pomoesz lekarzowi w trakcie kuracji, wykonujc zalecane przez niego wiczenia psychofizjologiczne i psychoterapeutyczne autosugestie. Za pomoc autoregulacji zwikszysz siy obronne organizmu, co wzmocni efekt leczenia.

- Przy postanowieniu, by rzuci palenie, albo pozby si innych, szkodliwych naogów autoregulacja doskonale wesprze si Twojej woli.

Stanowi ona bowiem rodzaj instrumentu, który pozwoli Ci rozwin w danym kierunku Twoje wolicjonalne, twórcze, fizyczne i adaptacyjne (obronno-przystosowawcze) moliwoci.

Od najmodszych lat marzysz o tym, by kierowa sob, by panem wasnych sów i postpków, samemu ksztatowa charakter. Autoregulacja pomoe Ci nastroi cay organizm w kierunku osignicia tych celów.

Jest taki szczególny stan...

... w którym oddycha si lekko i swobodnie. Wszystko wewntrz jakby si uwalnia. Trudno to wyrazi sowami, gdy kady moe odczuwa ten stan inaczej. Jest to jednak zawsze zadziwiajco przyjemna harmonia w organizmie, równowaga duszy i ciaa. Gowa staje si jakby „pusta", adnych myli, nie chce si na nic zwraca uwagi. Cae ciao wypoczywa, gromadzi siy.

Objawy tego stanu czasami powstaj same. Na przykad, gdy czowiek bardzo si zmczy i potem siedzi osowiay, bezmylnie wpatrujc si w jeden punkt. Mózg uruchamia wtedy reakcje obronno-odtwarzajce, przeczajce ze straty si do ich gromadzenia.

Inny przykad: biegacz wyczerpawszy siy, czyni ostatni wysiek przed met - i nagle nastpuje u niego „drugi oddech": lej oddycha, ciao staje si niezwykle lekkie, bieg wydaje si przyjemny do tego stopnia, e teraz zawodnik ju mógby biec i biec. Bowiem u niego pod naporem krytycznego obcienia odruchowo, automatycznie wczy si szczególny stan odbudowy, zadziaa mechanizm ekonomicznego wykorzystania energii.

Czasami ten stan harmonii wcza si we nie, szczególnie u dzieci, które wtedy „lataj".

Jest to zawsze stan komfortu wewntrznego, kiedy prawdziwie, naturalnie i gboko oddychasz.

Niewane, z jakich przyczyn i za pomoc jakich sposobów powstaje ten szczególny, psychofizyczny stan. Zaistniawszy - odbudowuje zniszczone lub naruszone funkcje neuropsychiczne i fizjologiczne, leczy i odmadza organizm.

Do osignicia tego zadziwiajcego, yciodajnego stanu d jogowie i buddyci, nazywajc go nirwan. Ma on jeszcze kilka innych okrele: medytacja Wielkie Nic, stan okultystyczny, stan zen, stan mistyczny, autohipnoza, pogrenie autogenne... My nazywamy go stanem autoregulacji bez wzgldu na rónorodno metod osigania tego stanu - chodzi o to samo. Róne s jedynie sposoby jego wywoywania oraz ukierunkowanie praktycznego zastosowania.

W naszej metodzie autoregulacji - w porównaniu z innymi, znanymi metodami - osignicie podanego stanu nastpuje niezwykle szybko, a jego zastosowanie moe by uniwersalne.

Oto przykad: jeli w treningu autogennym autoregulacja jest wywoywana w warunkach rozlunienia nerwowo-miniowego, w nieruchomej, wygodnej pozycji - to autoregulacja, stosowana wedug mojej metody nastpi nawet w pozycji stojcej na jednej nodze i na dodatek w ruchu. Osignwszy ju ten szczególny stan, czowiek moe wykorzysta go do nauki nowego taca, pisania na rzekomej maszynie, utrwalenia nawyków prowadzenia samochodu lub samolotu, skakania z wyimaginowanym spadochronem, wywoywania stanu niewakoci przed lotem w kosmos czy wykonywania skomplikowanych wicze fizycznych.

Niekiedy w stanie autoregulacji powstaj zdumiewajce doznania. Pojawia si nie tylko naturalny oddech, lecz i niezwykle przyjemne uczucie bogostanu, euforii duchowej. Chce si piewa, lata! Jakby spad kamie z piersi... wito duszy! A potem wiea gowa, jasna myl. Poprzednie zmczenie i przeycia przechodz jak rk odj. Tryskasz energi, chci do pracy.

W tym stanie w mózgu (który, jak ustalili biochemicy, jest równie gruczoem) wytwarzaj si wane dla normalnej pracy organizmu hormony oraz tak zwane endomorfiny - czyli narkotyki wewntrzne. Tworz one podstaw emocji pozytywnych, terapeutycznie oddziaywuj na prac narzdów, a take uczestnicz w wewntrznych mechanizmach adaptacji i znieczulenia.

Czowiek potrzebuje od czasu do czasu dowiadczy tego naturalnego stanu wyzwolenia duchowego. Czsto siga wtedy po sztuczne sposoby uwolnienia, czyli po papierosy, alkohol czy narkotyki. Nie wie, e uywki hamuj wytworzenie tych substancji w organizmie, których obecno warunkuje ów bogostan. Przecie syndrom abstynencki czyli gód narkotyczny,, straszne bóle "amania", wystpujce u narkomanów - to nic innego jak wynik stumienia produkcji wewntrznych analgetyków!

Jeden z narkomanów po opanowaniu autoregulacji, zacz j stosowa w celu wywoania u siebie euforii bez uycia narkotyków. Wkrótce móg wyzwoli si z naogu. To samo dowiadczenie przeprowadzono z alkoholikami, którzy pod kierunkiem lekarza, wywoywali za pomoc autoregulacji stan oszoomienia. A cilej stan komfortu psychicznego, wióry w siebie, wewntrznego luzu, dobrego nastroju, towarzyszcego im zazwyczaj w stanie upojenia alkoholowego. W ten sposób stymulowali produkcj endomorfin, co pozwolio uwolni si od zgubnego naogu. Dowiadczenia te stay si podstaw oryginalnej metodyki leczenia alkoholizmu metod autoregulacji.

Uczucie wyzwolenia wewntrznego doskonale wyrazia aktorka Ludmia Kasatkina. Na spotkaniu zorganizowanym w lutym 1988 roku dowiadczywszy stanu autoregulacji powiedziaa:

- Przez tyle lat dyam do tej swobody, l w kocu j osignam!

- A co to za swoboda? - zapyta j wtedy Michai Ulianow.

- Widzisz Misza, wszyscy na mnie patrz, a ja stoj z wycignitymi rkoma, jak ptak, w takiej swobodnej pozycji i jest mi wszystko jedno!

Umiejtno autoregulacji przydaje si bardzo ludziom teatru. Aktorom pomaga wcieli si w rol,

W naszych czasach czowiek szczególnie potrzebuje odzyskania wiary w siebie i we wasne siy. Codziennie syszymy bowiem o zagroeniach wojn atomow. Katastrof ekologiczn. Nieubaganym pochodem AIDS. Wszystko to - chcemy czy nie - odkada si w naszej podwiadomoci, w komórkach pamici i stamtd prowadzi swoj niszczycielsk dziaalno. Tracc wiar w jutro, czowiek staje si niespokojny, nerwowy, pozbywa si naturalnej zdolnoci mobilizacji si w momencie zagroenia.

Oto jeden z charakterystycznych przykadów. Kobieta, która cakiem niedawno wystpowaa w telewizji w grupie osób, koczcych kurs nauki autoregulacji, po katastrofie samochodowej znalaza si w szpitalu na oddziale urazowym. Lekarzy uprzedzono, e chora jest zdolna obchodzi si bez leków znieczulajcych. Caa w gipsie i bandaach, z cierpic min, nie zgadzaa si jednak w aden sposób na wywoanie stanu autoregulacji dla pozbycia si bólu: - „Nie mog, nie potrafi. Róbcie zastrzyki! W kocu wyrazia zgod, ale pod warunkiem, e lekarz, który uczy j autoregulacji - bdzie stal obok. Stan. Pacjentka w mgnieniu oka wywoaa u siebie waciwy stan, po kilku chwilach ból min a ona sama przeobrazia si, otworzya oczy, chwycia za lusterko i... zacza poprawia urod!

Moja refleksja: oto do czego przyzwyczailimy si: - obok nas bezwzgldnie musi znale si jaki kierownik czy naczelnik! Przestalimy bowiem wierzy w siebie... T wiar trzeba wzmacnia wszelkimi sposobami. Pomoe nam w tym autoregulacja - specyficzne narzdzie ksztatowania siebie.

Reasumujc: w czym tkwi istota tego szczególnego stanu, który wywouje autoregulacja? Jest to - moim zdaniem - gboki zwizek duszy z ciaem. To poczenie ducha z materi, wi psychiki z fizjologi w sanskrycie nazywa si „joga" co znaczy zwizek, wi.

Punkt oparcia - to wi wewntrzna. Opanowawszy j, mona wywoywa u siebie procesy odnowy wyprzedzajc krytyczne momenty obcienia i przemczenia. Zechcesz, by rce stay si lejsze - s, szybujesz nimi; chcesz poprawi oddech - ju oddychasz lekko i swobodnie; zapragne, by w czasie upau stao si nieco chodniej - oto odczucie upau mija, postanowie si uspokoi - masz spokój.

Midzy snem a jaw

W tym specyficznym stanie wszystkie systemy mózgu s jakby odblokowane, gotowe do nowego przeczenia si w zalenoci od komendy - czyli wskazówki woli. Czowiek czuje wtedy wewntrzn, przyjemn pustk, odosobnienie od wiata i od siebie, równowag duchow i fizyczn.

Nie ma rzeczy wanych i mniej wanych. Chce si trwa i wypoczywa nie reagujc na nic.

Ta przyjemna równowaga jest stanem, w którym dusza i ciao wypoczywaj, l w tym czasie organizm wykazuje zwikszon gotowo do realizacji kadego pragnienia, reaguje na kady wysiek woli. Zayczye sobie np. odby przejadk na rowerze lub popywa w rzece - nagle rce i nogi wczaj si w ruch, odpowiednio zmienia si rytm oddychania i praca serca, czujesz nawet wiatr, wiejcy prosto w twarz. Dookoa siebie czujesz wod. Nawet ptaki mog wierka na wyrosych nie wiadomo skd drzewach...

W tym specyficznie naturalnym stanie moesz wysikiem woli przecza wewntrzne procesy organizmu. To naprawd jest moliwe! Taki szczególny stan wiadomoci (a dokadniej psychiki, a jeszcze cilej - stan psychofizjologiczny) jest znany od dawna pod nazw "hipnozy".

Jednake my zajmujemy si autoregulacj - czyli tym, w jaki sposób czowiek moe opanowa ten stan samodzielnie. W celu realizacji wasnych pragnie, a nie komend, wydawanych przez hipnotyzera.

Chocia - podoe mechanizmu hipnozy i autoregulacji jest identyczne! Udowodniem ten punkt widzenia praktycznie tym, e tysice ludzi ucz si nowej metody autoregulacji za pomoc sugestii hipnotycznych. Caa rónica midzy hipnoz a moj metod polega na tym, e do wywoania stanu hipnozy konieczny jest hipnozyter. Za przy autoregulacji czowiek sam kontroluje i kieruje swoimi procesami hipnotycznymi. Za pomoc autoregulacji czowiek jest w stanie robi ze sob to wszystko, co wykonywaby kierowany przez hipnotyzera - tyle, e sam sob kieruje.

Przypomnijmy raz jeszcze, jak to siedzimy w chwili zmczenia, osowiali wpatrujc si w jeden punkt. Wtedy w gbi naszego mózgu zachodzi proces przemieszczenia energii z miejsc bardziej napitych do mniej napitych. Mózg odpoczywa i regeneruje swoje siy. W chwilach zmczenia ta reakcja mózgu nastpuje samoczynnie, bez udziau naszej woli. Autoregulacja umoliwia wiadome wczanie tej obronno-regenerujcej reakcji mózgu. Dziki opanowaniu tej metody stajemy si zdolni w odpowiednim czasie wyprzedza uczucie zmczenia, chroni system nerwowy przed nadmiernym obcieniem, czyli dba o zdrowie i naleyt kondycj

Objawy szczególnego stanu neutralnego pojawiaj si za kadym razem, gdy dziaalno mózgu "przecza si" z jednego systemu pracy na drugi. Na przykad, przed samym zaniciem albo rankiem, w momencie przebudzenia - znajdujemy si w takim stanie porednim, kiedy ju nie pimy, ale jeszcze nie zupenie przebudzilimy si. Ten stan poredni midzy snem a przebudzeniem najbardziej sprzyja autosugestii. Ma on warto uzdrawiajc, psychoterapeuci zalecaj nieraz pacjentom, by nauczyli si odrónia ów stan i potem wykorzystywa go w celu autosugestii. Autoregulacja znakomicie uatwi takie dziaanie.

Stan "midzy snem a jaw" jest doskonale znany w hipnologii. Charakteryzuje si nim pierwsze, wstpne stadium hipnozy, kiedy pacjent odczuwa lekk senno, oszoomienie i gotowo do podporzdkowania si gosowi oraz dziaaniom hipnotyzera. To jeszcze nie jest hipnoza - ale ju gotowo do stanu hipnotycznego: psychika i organizm pacjenta zaczyna by cakowicie podporzdkowany komendom z zewntrz. , Z punktu widzenia nauki stan neutralny mona przedstawi nastpujco, wyobramy sobie, e zazwyczaj w mózgu nieprzerwanie trwa konfrontacja konkurujcych ze sob sygnaów: widz przedmiot, dotykam go, sysz dwik przy postukiwaniu i tak dalej. Sygnay te, pochodzce z rónych analizatorów (wzroku, suchu) albo rejestruj postrzegany przedmiot, albo go odrzucaj. Jeli który z analizatorów nie potwierdzi sygnaów innego, ale na przykad zaprzeczy mu (powiedzmy, e palec przechodzi przez szklank jak przez pust przestrze), wczaj si wtedy inne, dodatkowe ukady analizatorów, sprawdzajce wzajemnie swoje dane. Mózg eksperymentuje. Tak wyglda uproszczony model zwyczajnej pracy naszego mózgu.

W stanie neutralnym nie wystpuje analiza. Wszystko, co nas otacza, nabiera takiego samego znaczenia. Psychika czowieka zostaa podporzdkowana gotowoci postrzegania rzeczywistoci z okrelonego, zaprogramowanego punktu widzenia. Na przykad czowiek w stanie hipnotycznym otrzyma od hipnotyzera komend, e wszystko co go otacza, jest koloru róowego. W jego organizmie nie wystpuj adne sygnay przeciwstawiajce si. Zasad ich konkurencyjnej konfrontacji zamienia zasada podporzdkowania otrzymanym wytycznym. Wszystkie analizatory przeczyy si na jeden kierunek - faz, przestrojon na jedn fal: mózg wybierze z ogromnej liczby sygnaów tylko te, które potwierdzaj i realizuj przyjt komend: e cay wiat jest róowy. Inne sygnay ulegaj zablokowaniu.

Wyobracie sobie teraz, e w chwili uogólnienia komendy - z caego rónorodnego, nieskoczonego wiata wewntrznego czowieka intensywnie syntetyzuje si informacja, skierowana tylko na jeden, zadany temat. Z blokad wszystkiego, co temu przeszkadza. Ten ukierunkowany stan, w którym zamiast wielu konkurujcych ze sob ognisk pobudzenia - w strukturze kory mózgowej formuje si jednokierunkowy mechanizm organizacji dziaalnoci psychicznej nazywany faz albo stanem fazowym. Tak, na przykad, zakochany modzieniec, cokolwiek robi, o czymkolwiek myli - wszystkie jego myli i tak skierowane s na obiekt uwielbienia!

Wywoanie niezbdnej fazy, w której ulegaj mobilizacji wszystkie siy organizmu - jest moliwe jedynie poprzez stan neutralny.

Fain G., która opanowaa autoregulacj, poproszono, by wywoaa u siebie specyficzny stan, w którym bdzie wzlatujcym ptakiem. Tylko przez jedn minut! Faina siedziaa na krzele. Osignwszy stan „wzleciaa": rce przesuny si na boki lekko i pynnie. Twarz staa si zachwycajco pikna (w ogóle w stanie autoregulacji spada napicie nerwowe i twarze kobiet odsaniaj zdumiewajc urod!) Jej oddech sta si harmonijny, co dao si zauway po zgodnym rytmie piersi, tuowia i rk. Nagle kibi Fainy gwatownie si wygia, ramiona zamachay, jedno - w gór, drugie - w dó, a potem rce opady. Odetchna spokojniej, otworzya oczy. Kilka sekund siedziaa nieporuszona, po czym dosza do siebie, umiechna si i powiedziaa:

- Jak wspaniale! Tak cudownie jeszcze nigdy nie byo! Wzgórza pode mn, i stogi siana, takie malekie. Nic nie musiaam wymyla, obraz powsta sam...

Opowiadajc doznania Faina trzyma rce jako dziwnie, nieruchomo na kolanach, donie wygite w bok, jak u gryfa.

- A to co? - pytam wskazujc na jej rce.

- Co to? - drgna, zblada, potrzsna rkami, roztara donie. Tego sobie „nie zadaam", one same si tak uoyy!

Co si stao? Otó ograniczenie czasu do jednej minuty, przeszkodzio w organizacji pracy mózgu.

A oto inny przypadek. Po kursie autoregulacji przybiega do nas jedna z kobiet, lekarka. Bya w panice:

- Boj si, e mimo woli dam polecenie sercu, by si zatrzymao -a ono posucha! Wczoraj po zajciach spróbowaam poeksperymentowa w domu. Wyobraziam sobie, e jestem Szalapinem. Nagle plecy wyprostoway si, a gos zagrzmia basem. Ca noc trzsam si ze strachu, e wydam niebezpieczny rozkaz, by moje serce si zatrzymao i ono posucha!

Wyjanilimy jej, e to niemoliwe. Z dwu powodów. Autoregulacja jest bowiem spraw woli, eby wywoa autoregulacj potrzeba wysiku woli - po pierwsze. Po drugie za - wszystkie negatywne idee, przeczce instynktowi samozachowawczemu, s niewiadomie neutralizowane w procesie autoregulacji.

Jeli w hipnozie mona za pomoc cudzej woli, dziaajcej z zewntrz, narzuci wstrtne lub bolesne odczucia, na przykad oparzenia przy poarze - to za pomoc autoregulacji wywoa co takiego przychodzi znacznie trudniej.

Wracajmy jednak do naszego stanu neutralnego. Tym razem spróbujmy go uj z punktu widzenia psychofizjologii. Wyobramy sobie kor mózgow. Zazwyczaj nieprzerwanie trwa w niej konkurencja wielu ognisk pobudzenia - dominant. Te pobudzenia nawzajem neutralizuj swój wpyw na przebieg wewntrznych, fizjologicznych procesów organizmu. Poniewa proces mylowy nie jest skrpowany procesami fizjologicznymi - moemy podejmowa twórcze decyzje. Procesy psychiczne s jakby autonomiczne, przebiegaj swobodnie, niezalenie od procesów fizjologicznych. Tak dzieje si normalnie.

Stan neutralny to cakiem inna sprawa.

Podczas niego kora mózgowa jest „zrelaksowana". Dlatego nawet najmniejszy wysiek woli pobudza aktywno mózgu, rozprzestrzeniajc si na wszystkie strefy. Wpyw tych stref zaley od treci wskazówki psychologicznej: zasugerowae, e chcesz piewa jak Szalapin - wczaj si struktury mózgu, zwizane ze piewem. Zasugerowae co innego -aktywizuj si inne odcinki mózgu. To zjawisko nazywamy logiczn aktywnoci dominant albo kierowanym stanem fazowym.

Podleczysz si sam!

W kocu lat siedemdziesitych po ukoczeniu Dagestaskiego Instytutu Medycznego pracowaem jako lekarz internista w miejskim szpitalu w Machaczkale. W tym czasie zajmowaem si syntezowaniem procesów akupunktury i hipnozy. Wtedy wanie odkryto nowy, wczeniej nieznany nauce fenomen: reakcj punktów akupunktury mona byo wcza bez bezporedniego bodca fizycznego! Zwykle czyniono to za pomoc igy, prdu elektrycznego, masau laserem czy innych narzdzi. Okazao si, e mona oddziaywa na punkty sugesti hipnotyczn, wyjtkowo skuteczn.

Zazwyczaj podczas wykonywania akupunktury, kryterium trafienia igy w punkt stanowi zespól charakterystycznych odczu pacjenta: omotanie, rozpieranie, osowiao, ciko, ciepo, czy przebieganie prdu elektrycznego. Te odczucia nie powinny mie charakteru miejscowego (pod samym kocem igy mona odczuwa po prostu ból) - ale odrzutowy, promieniujcy, przypominajcy dziaanie prdu.

Odczucie prdu podczas zabiegów akupunktury powinno by bardzo wyrane. Na przykad przy leczeniu zapalenia rdzeniowych korzonków ldwiowych krgosupa czsto wykorzystuje si punkt w okolicy poladka „Chua-tjao". Przy dokadnym trafieniu w niego „bije" na caym odcinku nerwu kulszowego, jak sznurem po nodze: od miejsca ukucia a do pity, a nawet od palców nogi. Wtedy zdarzaj si cudowne efekty akupunktury.

Pamitam, e w gabinecie, w którym przyjmowaem, byo bardzo ciasno. Chorzy rozdzielili si wic na dwie grupy - esk i msk. W skad grupy eskiej wchodziy przede wszystkim staruszki. Cay gabinet bab. Dzi wyleczysz im korzonki, jutro przyjd z bólem zba. Bd cigle przychodzi. Dla kontaktu z ludmi, dla towarzystwa. Dla mnie - kiedy wejd w trans - znika pojcie wieku. Komu trzeba wku igy, kogo wprowadzi w krótk hipnoz. Mówi do babulki:

- Droga moja, tutaj ci odremontujemy i uczynimy jak now. Odmodzimy!

Babcie siedz zadowolone niczym uczennice w szkole. Zaprzyjaniy si ze sob. Która w czyjej potrzebie chodzi do rady narodowej, inna zaatwia nowej przyjacióce sprawy emerytalne. Mówi jedna z nich:

- Wracam po seansie do domu. Ssiadki, moje rówienice jak zwykle siedz na awkach. A mnie tak lekko! Po prostu chce mi si obok nich przelecie!

Kiedy w podrczniku jogi przeczytaem wskazówk, e aby pozby si, bólu gowy, naley wywoa uczucie ciepa w odcinku poniej kolan. Tak. przecie w tej strefie znajduje si znany cudowny punkt Izu-sa-li! Ten punkt wykorzystuje si przy leczeniu prawie stu chorób. Ogólnowzmacniajce dziaanie tego punktu jest szeroko znane. Jak gosi legenda -Chiczycy raz na pó roku, podczas nowiu, przypalaj go profilaktycznie piounowym papierosem. Ten punkt jest rzeczywicie wany przy bólach gowy. Jeeli tak - byoby celowe sugerowa choremu w hipnozie wywoanie w tym punkcie odczucia prdu.

W ten sposób zacza powstawa metoda hipnotycznego oddziaywania na punkty odruchogenne, przewidziane do wykorzystania jako aktywne, porednie ogniwo midzy kor mózgow czowieka a wewntrznymi narzdami jego organizmu. Pracujc jednoczenie w dwóch dziedzinach, w terapii odruchowej i hipnozie, doszedem wic do ich syntezy jakociowej.

Publicysta W.A. Agronowski, zapoznawszy si z moj metod, zwan sygnaln terapi odruchow, tak j opisa:

„...Alijew przeprowadzajc w klinice kolejny seans hipnozy leczniczej, postanowi sprawdzi pewn ide od dawna „chodzc" mu po gowie. W tym celu odczeka, kiedy chorzy pogryli si we nie, da kademu z nich flamaster, wydajc jednakowe polecenie: - Czujecie, jak od palców nóg do góry idzie energia, przypominajca saby prd. Ta energia leczy wasz chorob. Rysujcie flamastrem drog któr ona przebiega! Rysujcie!" - zamar w oczekiwaniu, ciekaw, co chorzy uczyni. A oni, po prostu zaczli rysowa flamastrami linie na skórze. Kiedy Alijew obejrza je dokadnie, nie móg uwierzy swoim oczom: linie idealnie zgadzay si z punktami akupunktury! Przy czym u kadego chorego „zahaczay" dokadnie o te punkty, które „odpowiaday" jego chorobie! Ten, kto - przypumy - mia wrzód odka, rysowa wedug punktów, nakuwanych wanie przy tej chorobie. Ten za, kto cierpia na zapalenie korzonków, zaznacza punkty, zwykle pobudzane przy zapaleniu, A wszystko to - zwrócie uwag - przebiegao we nie! Ludzie, którzy wykonywali jego polecenie, nie mieli pojcia o istnieniu atlasu akupunktury i nigdy nie byli leczeni igami...

Innymi sowy - Alijew móg posadzi przed sob dziesi, sto, albo tysic osób, upi tych, którzy s podatni na hipnoz, potem „przepuci" przez nich „prd" i na tym uwaa swoj misj za skoczon, przynajmniej do momentu, kiedy przyjdzie pacjentów budzi. Ludzie sami si zdiagnozuj (i to bezbdnie, bo kierunkowskazem jest chory narzd - a on nigdy si nie myli! (i sami si podlecz) przy tym z solidnoci, o jakiej nie nio si lekarzom!)

- Suchaj mojej komendy! - wykrzykiwaby Chasaj Alijew stojc przed mikrofonem na jakim stutysicznym stadionie. Do seansu... gotuj si! Prd...!

Ju sysz miech oficjeli z urzdowych gabinetów, gdy Alijew zgasza si do nich z tym „numerem"..."

W przytoczonych przykadach dziaaa autoregulacja. Naturalnie - na razie wczana przez hipnotyczn reakcj organizmu automatyczna, odruchowa.

Kierowana autoregulacja pojawia si nieco póniej, kiedy lotnik-kasmonauta A.G. Nikolajew zaproponowa, bym pomyla nad tym, co zrobi, by dla wczenia punktów nie trzeba byo hipnotyzowa kosmonautów na odlego, przez systemy cznoci. Jak nauczy kosmonautów samodzielnie wcza u siebie punkty leczniczo-wzmacniajce?

W klinice, na kolejnym seansie psychoterapii prdem zaproponowaem jednemu z pacjentów, by odtworzy z pamici dowiadczone przed chwil odczucia. Kiedy pacjent usiowa skoncentrowa si na tym zadaniu, nieoczekiwanie dla samego siebie (dla mnie te!) ponownie popad w sen hipnotyczny, podczas którego realizoway si podane reakcje. Pomyaem, e opanowawszy autohipnoz, mógby nastawi si on na wywoanie nie tylko odczuwania prdu, ale take innych reakcji organizmu.

Moja decyzja bya suszna. Wystarczyo rozdzieli dwa stadia: przyjcie komendy oraz jej automatyczn, odruchow realizacj przez organizm. Dziki temu podziaowi przestaa bowiem istnie sprzeczno, hamujca wiadomie-wolicjonaIn autoregulacj. Wykorzystujc waciwie autohipnoz, czowiek nie staje si po prostu „picym robotem", ale zachowuje swobod twórczej realizacji zadanych polece. Zamiast polece hipnotyzera moe take wykorzystywa swoje wasne wskazówki.

Pozostaje tylko nauczy go kierowanej autohipnozy.

Z pocztku byo tak: hipnotyzowaem pacjenta zwykymi, klasycznymi metodami. W hipnozie sugerowaem, e teraz sam moe w odpowiednim momencie z atwoci wprowadzi si w stan hipnotyczny. I posugujc si nim zdolny jest realizowa wasne cele. Naley wyobrazi je sobie w formie obrazu danych zmian w organizmie, bezporednio przed wczeniem reimu autoregulacji.

Dla uatwienia wczenia samodzielnie wywoywanego stanu hipnotycznego, dodatkowo sugerowaem pacjentowi, e autohipnoza nastpi automatycznie. Wystarczy, e policzy w myli do piciu patrzc w jeden punkt - i przebudzi si w dokadnie ustalonym momencie.

Ta metoda opanowania wiadomie-wolicjonalnej autohipnozy jest znacznie dostpniejsza dla pacjenta, ni np. system treningu jogi, oparty na opracowaniu okrelonych, nieruchomych pozycji i specjalnych sposobów oddychania oraz koncentracji uwagi - co nie kady jest w stanie opanowa.

Po okoo dwu-trzech powtórkach takiego kursu okoo 30 procent pacjentów utrwala sobie nawyk autoregulacji do tego stopnia, e potrafi posugiwa si nim przez wiele lat. A nawet samodzielnie go rozwija.

Tak wyglda - w skrócie - podstawowa zasada uczenia si autoregulacji za pomoc hipnozy. Mnóstwo niuansów i wanych elementów tego procesu pozostaje w zakresie profesjonalnej kompetencji lekarza-specjalisty.

Przypominam, e uczenie przy pomocy hipnozy nie jest niczym nowym. Tak na przykad, hipnoz stosuje si ju dawno przy intensywnym opanowaniu profesjonalnych nawyków. Czytalimy, e w Paryu utworzono laboratorium, w którym w cigu piciu czy szeciu godzinnych seansów

mona nauczy si szybkiego pisania na maszynie, prowadzenia samochodu, a teraz opracowuje si tam nawet kurs kierowania sportowym samolotem! Czy to nie cudowne - przespae si pi godzin w przyjemnym, uzdrawiajcym stanie - i lataj ile dusza zapragnie!

Dziki hipnozie szybko uczenia wzrasta dlatego, e caa uwaga uczcego si jest skupiona na dziaaniu instruktaowym, które atwo rozprzestrzenia si na mechanizmy mózgowe.

Zastosowanie klasycznej hipnozy w celu nauki autoregulacji miao miejsce - jak ju pisaem - na pocztku. Niestety - nie jest szeroko dostpne.

W tym miejscu entuzjaci treningu autogennego wykrzykn:

- No i dali si zapa we wasne sieci, nowatorzy! Klucz Alijewa pasuje tylko wybranym, podatnym na hipnoz osobnikom. A nasz autotrening suy wszystkim!

Zaraz! Zaraz! Przecie badanie osób szybko uczcych si autotreningu wykazao, e najefektywniej opanowuj t metod ludzie, podatni take na hipnoz! Pozostali - chocia pragn i staraj si - nie mog osign tego stanu. Ponadto zastosowanie autotreningu jest ograniczone i oderwane od prawdziwego, aktywnego ycia czowieka. Wyobramy bowiem sobie, e czowiek pracuje w zwykym rytmie w fabryce. A tu proponuj mu, eby si pooy, rozluni i ogrza praw nog. To jest po prostu niemoliwe, niewykonalne! Za w moliwociach autoregulacji kryj si ogromne perspektywy rozwoju czowieka.

Przywoa waciwy obraz

Wemy do rki nitk z wiszc na jej kocu kulk. Zakryjmy oczy i wyobramy sobie, e kulka zatacza koo albo koysze si po prostej ruchem wahadowym. Nastpi prosta reakcja psychomotoryczna, w której psychomotoryczn szeroko wykorzystuje si w celu okrelenia stopnia palce mimo woli powtarza bd obraz ruchu. T lub podobn reakcj sugestii przy hipnozie. Jeli reakcja zachodzi - pacjent bdzie podatny na hipnoz.

Jednake wczeniej nie wiedziano, e jeli pacjentowi pozwoli przez pewien czas pozostawa w wiczeniu psychomotorycznym - zagbi si on w stan hipnotyczny. Albo jeli zaproponowa mu zatrzymanie uwagi na jakim obrazie i uczyni to z powodzeniem - znów moe znale si w stanie hipnozy. Ten odkryty przeze mnie fenomen leg u podstaw opracowywanego systemu przyswajania autoregulacji. Rzecz caa polega na tym, jak dla danego, konkretnego pacjenta znale ten optymalny, odpowiadajcy jego stanowi psychicznemu w danym momencie kluczowy obraz, który bez trudu utrwali i który nastpnie stanie si hipnogenny.

Oto i caa nauka, w której najistotniejsz rol spenia lekarz, jego twórcze poszukiwania oraz cechy odkrywczego a zarazem i przenikliwego psychologa!

Najprostszym obrazem dla wikszoci ludzi, atwo dajcym si skontrolowa zarówno przez lekarza, jak i przez pacjenta - jest w naszym systemie nauczania obraz wycignitych przed sob rk, które cz si i rozchodz. Nie trzeba pacjentowi zasania oczu, niech patrzy i podziwia jak rce same chodz. Zdziwienie wywouje dodatkowa podpora emocjonalna - lekki efekt psychologiczny, którego energia jest niezbdna do wczenia caociowej reakcji mózgowej przejcia w stan hipnozy. Kiedy pacjent ju osign ten stan. zaczynamy mu sugerowa, e teraz, przy powtórzeniu, moe wywoa ten sam stan bez pomocy z zewntrz. A jedynie przez wczenie wyuczonej reakcji psychomotorycznej.

Do nauki autoregulacji naley przygotowa si psychologicznie. Na przykad popatrze, jak to robi inni, którzy ju t sztuk opanowali. czerpa natchnienie z ich sukcesów.

Przed wiczeniem pacjent powinien by odprony, wewntrznie spokojny i zachowywa si tak, jakby to bya zabawa, podczas której nie odpowiada si za bdy, a wszystkie reakcje i wraenia s szczere,

Oto system wicze, stosowanych zwykle przez lekarzy Orodka Autoregulacji podczas nauki metody i podczas jej demonstrowania,

wiczenie 1

Przy wykonywaniu tego i innych wicze, jak równie caego cyklu nauki, mona zastosowa zasad sugestii poredniej. Dziaa ona silniej ni bezporednie podawanie instrukcji i wskazówek. W tym celu to, co lekarz chce powiedzie uczcemu si, przekazuje obecnym w taki sposób, jak gdyby komentowa procesy. Jeli pacjent jest sam, lekarz zwraca si do niego tak, jakby na jego przykadzie ukazywa prawidowy dla wszystkich przebieg procesów.

Lekarz prosi, by wiczcy wycign ramiona i trzyma je przed sob bez napicia. Nie powinny one zbiega si. Oczy mog by otwarte. W tej pozycji u wszystkich rce maj tendencj przesuwania si na boki. Zatrzymuje je jedynie stan napicia. Uczcy nie powinien napina mini i przeszkadza rkom. Niech si rozejd na boki. Im szerzej, tym lepiej. Lekkie jak piórka.

Lekarz podpowiada, by nie porusza umylnie rkami, l nie naley sobie niczego sugerowa. Wystarczy nie przeszkadza. Rce pójd same. To automat.

Pacjent niech patrzy na rce i analizuje, co si z nimi dzieje. To wyzwala go z napicia. Jeli lekarz potrafi wyjani pacjentowi istot wiczenia, a on przyj konieczno rozchodzenia si rk jako reakcj prawidow - bdzie pomaga sobie w znalezieniu stanu neutralnoci, czyli takiego, który nie przeszkadza ruchom rk.

A lekarzowi poprawi si nastrój i jego glos nabra pewnoci. Przecie on te nie jest wolny od emocji l Powstaje efekt wzmacniajcego sprzenia zwrotnego.

Rce zaczynaj rozchodzi si szybciejl

Lekarz próbuje doda pacjentowi otuchy, chwali go za zdolno koncentracji na waciwej reakcji. Mówi, e wkrótce opanuje autoregulacj. Wzmacnia reakcj sugestiami: „Wspaniale- rozchodz si rce! Bardzo dobrze! Znakomicie!"

Jeli s przy tym widzowie, sowa lekarza mog by skierowane do nich oddziaywujc jak silna, porednia sugestia. Mona powiedzie: - Spójrzcie, jak coraz szybciej rozchodz mu si rce, staj si coraz lejsze. Poprawia si samopoczucie. Z kadym wiczeniem reakcja staje si gbsza!

Jeeli w trakcie pierwszego wiczenia rce jakiego wyjtkowo odpornego osobnika nie rozeszy si - proponuj rozoy je wiadomie.

Kolejne wiczenie przeprowadza si bezporednio po pierwszym.

wiczenie 2

Jeeli rce rozeszy si - bardzo dobrze!

U niektórych pacjentów ju podczas tej czynnoci psychomotorycznej powstaje gboki stan neutralny. Nawet ich oczy zaczynaj si zamyka. Jeli pozostaj otwarte - staj si nieruchome. Nie naley zachca do zamykania oczu, gdy nie zachodzi taka potrzeba.

Gdy pacjent usiuje zrzuci narastajce odrtwienie, proponuj, eby tego nie robi. Mówi: - Niech stan si pogbia. Im gbszy, tym poyteczniejszy dla zdrowia i nauki. Tym przyjemniejszy!

Pogbienie stanu realizuje si drugim poleceniem. Sownie formuuje si obraz, e rce zaczynaj si schodzi, przyciga. Temu procesowi towarzysz sugestie wzmacniajce: - Rce przesuwaj si prdzej! Proponuje si patrze na zbliajce si do siebie rce. Widok automatycznie poruszajcych si rk zajmuje uwag pacjenta, stwarza efekt emocjonalny, konieczny dla rozwoju stanu szczególnego.

wiczenie 3

W trakcie wykonywania dwóch pierwszych wicze uwaga uczcego coraz bardziej si skupia na zbliajcych si do siebie rkach. Tworzy si sztuka uwagi. Ten punkt uwagi naley wykorzysta do rozwoju tworzcego si stanu. Mona wzmocni wraenie obrazu w ten sposób, e do lekarza znajduje si w przypuszczalnym rodku zblienia rk. Dalej mówi: - Rce wraz z tuowiem id za moja doni! I cofa si, jakby przycigajc swoj rk uwag pacjenta, starajc si niczym jej nie zakóci.

Jeeli lekarz znajduje si w odlegoci od pacjenta, wszystko to wyraa jedynie sowami.

Rce i cay tuów pacjenta „pocigno" naprzód. Powstaa silna emocjonalna podpora! Tuów przesun si! (l jak po tym mona nie pogbia swego stanu!) Kiedy tuów przesun si do przodu skaniajc si za doni lekarza, reakcj nasila si wzmacniajcymi replikami: - Wspaniale, teraz zawadnie pan swoim organizmem. Ma pan doskonae samopoczucie, znakomit pami, uwag i jasno umysu, znakomicie pan sypia! Cignie pana do przodu, nogi same si przesuwaj! (Prosz zwróci uwag, e lekarz stosuje ten zabieg w celu psychoterapeutycznym, szczególnie w tej czci wiczenia, przy której obserwuje si u pacjenta zwikszon reakcj na sugesti). Nogi pacjenta jakby chciay oderwa si od podogi i - przy dobrej reakcji - wykonuj kroki do przodu.

Jeli - przy niedostatecznie pogbionym stanie nie zachodzi oczekiwana reakcja - mona przerwa wiczenie i przej do kolejnego. Ale mona równie powtarza to samo kilka razy. dopóki nogi nie przesun si, a wywoany stan si nie pogbi za porednictwem wykonanego ruchu.

wiczenie 4

Kiedy ju uczcy przesun si do przodu, lekarz sugeruje, e teraz tuów zacznie skania si w przeciwn stron - do tyu. Przy czym lekarz moe swoj do zbliy do pacjenta, jakby naciskajc, popychajc go na odlego - w celu wzmocnienia obrazu. Jego do, oczywicie nie wydziela przy tym adnego mistycznego czy magnetycznego promieniowania. Gest jest silnym narzdziem oddziaywania na najgbsze pokady psychiki ludzkiej. Tuów pacjenta zaczyna skania si do tyu. Lekarz podchodzi do niego i asekuruje, by nie upad.

wiczenie 5

Kiedy tuów przesun si do tyu, lekarz musi wykaza cae swe psychologiczne i pedagogiczne mistrzostwo. Informuje pacjenta, e jego ciao zgina si do tyu a krgosup - jak elastyczna struna - „wdruje" coraz niej, cignc do pozycji „mostka"! Ciao pacjenta zaczyna si napra. Jeli pod wpywem dodatkowych sugestii zgina si coraz bardziej - sukces!

W tym miejscu zaczyna si ukierunkowan, intensywn nauk: - Teraz moecie sami wywoa gboki stan specjalny, potrzebny do osignicia autoregulacji. Siedzc, stojc, lec, w haasie i ciszy, w kadych warunkach moecie natychmiast wczy u siebie podany stan i wykorzysta go do wypoczynku, nastrojenia si do pracy, poprawy samopoczucia i w innych celach. Z kadym nastpnym wiczeniem stan si pogbia i sprzyja poprawie ogólnego samopoczucia. Przed wyjciem z niego zawsze czuje si wieo w caym ciele i jasno myli!

Trwa psychoterapia: kada sekunda znajdowania si w stanie autoregulacji jest na wag zota!

A oto kilka innych wariantów form sugestii: - W stanie autoregulacji poprawia si stan caego organizmu. Wszystko, co przedtem nie byo w porzdku - dochodzi do normy. Takie jest prawo natury. Jakiegokolwiek zadania si podejmiecie - wszystko prowadzi do poprawy zdrowia!

Albo: Wyjcie ze stanu autoregulacji powinno nastpowa zawsze z odwieon gow! Jak po zimnym prysznicu ! cilej mówic, najpierw sauna, a potem zimny, orzewiajcy natrysk! Bdzie w was wicej ycia!

Dalej lekarz prosi, by pacjent po kilku sekundach sam wyszed ze stanu. Aby przecignij si i wykona kilka wicze gimnastycznych, jak po gbokim, nocnym nie.

Inne wiczenia

W zalenoci od sytuacji, gdy na przykad jakie wiczenie si nie udao, mona wykona inne. Nie wane jakie, wane - by znale waciwe. Naley wypróbowa wiele programów, by trafi wreszcie na ten waciwy. Przy czym po zastosowaniu kolejnego programu naley odczeka chwil na oczekiwany wynik. Czas reakcji moe przebiega rónie - od 1 do 5-3 sekund. Najczciej bardziej aktywnie realizuj si te zaprogramowane reakcje, które natrafiaj w organizmie na uksztatowane wczeniej stereotypy.

Na przykad lekarz mówi do pacjenta: - Prosz stan prosto, postara si by zupenie pasywnym i jakby z boku obserwowa, na jaki program ciao bdzie reagowa aktywnie i automatycznie. Przy tym prosz nic sobie nie sugerowa, po prostu tylko obserwowa!

Gdy jakie wiczenie si nie udao mona spróbowa wykona inne.

Przy którym poleceniu nogi czy rce, ramiona lub gowa zaczynaj nagle reagowa...

Potem lekarz zaczyna dawa polecenia: - Wasze rce ju nie s waszymi rkoma. To rce automobilisty, prowadzcego samochód. Przed nim ostry zakrt w prawo. Popatrzmy co robi rce. Prosz im nie przeszkadza, a tylko je obserwowa!

Lekarz prosi, by to wiczenie wykonywa powoli.

Przypumy jednak, e rce nie wykonay zadania, gdy pacjent nigdy nie dowiadczy podobnego stanu, jako e nie umie prowadzi samochodu. Wobec tego przywouje si inny obraz. Na przykad siatkarza, przygotowujcego si do zagrywki. Dobrze, jeli przedtem rkom i tuowiu pacjenta nada odpowiedni pozycj. Wtedy efekt moe by lepszy.

Mona take posuy si obrazem tenisisty. Albo pywaka, przepywajcego wezbran rzek. Rowerzysty, ciarowca, boksera, szermierza, spadochroniarza i tak dalej.

Przy którym poleceniu nogi czy rce. ramiona lub gowa, a by moe i oddech nagle zaczyna reagowa. Rce na przykad, zaczynaj pywa, palce poruszaj si, jakby pisay na jakiej rzekomej maszynie. Efekty mog by najróniejsze. Co zaczo si dzia! Z zasady reakcj wywouje obraz dziaania znany z ycia codziennego.

Kiedy lekarz zauway pocztek reakcji, zaczyna j rozwija mówic pacjentowi sowa pene zachty, zapewniajc, ze z kad sekund reakcja si wzmacnia. W ten sposób sprzyja wywoaniu danego stanu. Nastpnie u pacjenta wcza si caociowa reakcja mózgu - nastpuje gboki stan specjalny.

W kocu - wykorzystujc fantazj twórcz, zdolno obserwacji i wytrwao - lekarz znajduje pierwszy klucz stanu, w którym nastpuje wypracowanie nawyku autoregulacji.

Przedstawiona zasada róni si nowym podejciem od znanej metody sugestii, stosowanej przy hipnozie przede wszystkim tym, e zamiast wielokrotnego powtarzania czy „wbijania" jakiej formuki sugestii proponuje si pacjentowi kalejdoskop obrazów w celu wywoania obrazu indukujcego (wzbudzajcego), który w odpowiedzi wczy aktywn reakcj A tym samym wywoa podany stan.

Jeeli podczas treningu uday si pacjentowi pierwsze wiczenia, mona wywoa uczucie lotu lub inne, dajce poczucie komfortu i wewntrznej swobody

Uczucie lotu. U pacjenta wzlatuj rce, zaczyna naturalnie oddycha. Czasami pojawia si stan euforii.

A jeli rce nie reaguj? Nie trzeba skupia na tym uwagi wiczcego. Naley szuka innej sugestii, która wywoa podan reakcj. l

Moliwoci stosowania metody autoregulacji s ogromne.

Jeli naleao znale pierwszy klucz w celu wywoana pocztkowego stanu, by pacjent naby dowiadczenia - to drugi klucz jest mu potrzebny do samodzielnego wywoania tego stanu. Obydwa klucze mog by identyczne. Stereotyp dziaania (w rodzaju rozchodzenia si i czenia rk), który wywoa stan pierwotny, moe zosta wykorzystany do wczenia reimu autoregulacji. Wystarczy utrwali kolejno czynnoci.

Osobisty klucz mona zmodyfikowa. Na przykad sprowadzi go do formy liczenia w myli do piciu, przy spenieniu warunku, e wzrok pacjenta jest skierowany w jeden punkt. Albo liczenia do dziesiciu - przy trzech skinieniach gowy... Wszystko jedno. W celu wczenia reimu autoregulacji mona stworzy dowolny rytua, który przyswaja si w pocztkowym stanie drog sugestii. A potem ju przez samodzielne powtarzanie wicze. W kocu pacjent moe go take zmieni sam, na wasne yczenie. Wywouje autoregulacje kluczem ju znanym i wydaje nowe polecenie, wyobraajc sobie sposób dziaania oraz reakcj, jakiej od siebie oczekuje.

Moliwoci autoregulacji rozwijaj si w rónych kierunkach. Na przykad bywa, e pacjent bez trudnoci wywouje stan szczególny w pozycji stojcej (tak, jak si uczy), ale w pozycji siedzcej ju nie moe tego uczyni. W takim przypadku bdc w stanie autoregulacji powinien obrazowo przedstawi sobie wywoywanie danego stanu w pozycji siedzcej.

A waciwie - po co to wszystko? Po co czowiekowi ten szczególny stan neutralny? - zapyta Czytelnik.

W stanie neutralnym znika paraliujcy strach przed prawdopodobnym popenieniem bdu. Pomylcie, dlaczego czowiek nie moe przej po równowani nad przepaci, podczas gdy na ziemi zrobi to bez trudu? Dlatego, e zbyt wysoka odpowiedzialno rozdziela uwag midzy celem a sposobem jego osignicia - czyli krokiem, który w rzeczywistoci jest czynnoci automatyczn. Automat blokuje si wskutek ingerencji czowieka. Aby krok by lekki, bez napicia - uwag naley skupi wycznie na celu.

Postawiwszy sobie cel naley jakby odsun si na bok, nie przeszkadza automatom. Wówczas organizm uruchomi te reakcje, które gwarantuj rozwizanie postawionego zadania. W stanie neutralnym kada idea nabiera siy programu dla mózgu i rozprzestrzenia si na cay organizm.

Poniewa w tym stanie trudno tworzy idee i w ogóle mie yczenia, program naley przemyle przed zastosowaniem klucza do stanu specjalnego.

Schemat jest prosty: wiadomo wysya zamówienie, stan neutralny odcza wszystko co przeszkadza wczajc zarazem wszystko co sprzyja temu celowi - ze wiadomego i niewiadomego dowiadczenia czowieka.

Rozpatrzmy to na elementarnym przykadzie (ju zreszt przytaczanym). Wycignijmy obie rce przed siebie, ale tak, by si wzajemnie dotykay, a przy tym byy rozlunione. Spróbujmy przedstawi sobie ide (obraz), e rce rozchodz si na boki. Nie trzeba sobie niczego sugerowa. Rce same zaczn si rozchodzi, gdy tylko pojawi si chociaby czciowy stan neutralny - warunek materializacji energii wyobraenia. Poczekajcie chwil, nie pieszc si, nie troszczc o to, czy wiczenie wyjdzie czy te nie, nie zwracajc uwagi na haas, bez napicia. Próbujcie by neutralni, oderwani, pasywni. Kiedy tylko wystpi element „pustki lub odosobnienia, rce zaczn si rozchodzi wedug yczenia.

Widzicie czym moja metoda róni si od znanych metod autosugestii? Nie trzeba w napiciu „wbija" sobie do gowy, albo nieustannie powtarza jakich formuek, zakl. Zamiast tego na luzie dajemy zadanie, które zostanie wykonane.

Mistrzowie jogi daj tak rad: jeli praca nie idzie, oderwijcie si od niej, a podwiadomo podsunie potrzebn odpowied. Kady moe przytoczy mczcy proces przypominania, znajdujcego si na kocu jzyka nazwiska. Co wtedy zrobi? Przesta myle na ten temat i oderwa si a potrzebne nazwisko samo si przypomni.

W stanie neutralnym wcza si wewntrzna „apteka" organizmu. Wszystko co byo nie w porzdku - uszkodzone funkcjonalnie lub zniszczone - dy do odbudowy. Wystarczy kilka minut dziennie takiej nietrudnej gimnastyki leczniczej - a za miesic nagromadzi si w Was tyle si, jakbycie dopiero co wrócili z sanatorium.

Jeeli podczas wiczenia rce nie rozeszy si, znaczy, e utrzymuje si napicie, czyli stosunek do oczekiwanej czynnoci. Wystpuje refleksja, przeszkadzajca automatom w wykonaniu aktu psychomotorycznego. Spróbujcie wic wykona inne wiczenie. Na przykad czenie rk. Jeli ruch nastpi, nie strzsajcie powstaego przy tym uczucia odrtwienia, które sygnalizuje, e narasta stan neutralny. Jest wic wam potrzebne. Potem mog zacz klei si oczy. Nie przeszkadzajcie, niech si zamkn. Jeli nie, niech zostan otwarte. Tu nie wolno robi niczego na si!

Czasami bywa tak; rce poszy a potem nieoczekiwanie si zatrzymay. O co chodzi? Po prostu wczeniej nie nakrelilicie programu, co powinno dalej nastpi i znalelicie si w stanie nieokrelonym. Pamitajcie, e w reimie neutralnym nie jest moliwe podejmowanie adnych decyzji - proces mylowy toczy si wycznie w normalnym stanie. Teraz wykonajmy wiczenia posugujc si wasnym ciaem. Stacie prosto, nogi w rozkroku na szerokoci ramion, rce wzdu tuowia, swobodnie. Gow odrzucie nieco do tyu, bez napicia. Jeli chcecie, oczy niech pozostan otwarte. A teraz wyobracie sobie, e tuów cignie do przodu i postarajcie si zapa w obojtno, w pustk. Nie spieszcie si! Kady, w zalenoci od stanu wyjciowego ma swój wasny próg reagowania - gbi, czas pogrania si. Na ogó wynosi on od 1 do 3 min.

Teraz wyobracie sobie, e tuów cignie w ty. Potem w lewo, a potem w prawo. Dalej wyobracie sobie, e jestecie bokserem, nastpnie, e znajdujecie si na rzece, potem za kierownic i tak dalej. Dowiadczcie rónych sposobów. Nie pieszcie si, nie bdcie napici, po prostu stójcie i obserwujcie, jak organizm reaguje na ten czy inny program. Na który moe reagowa - porusz si rce lub ramiona, pocignie nog czy gow. Najwaniejsze to znale ten waciwy obraz, który rozpoczyna autoregulacj. A przez ni - do harmonii! W czowieku drzemie szereg czynników wiadomych albo niewiadomych, które przeszkadzaj w nauce wywoywania stanu neutralnego. Na przykad, gdy uczymy pacjenta w pozycji stojcej, zapewniamy go, e nikt nie przewraca si podczas wiczenia - co od razu pozbawia go strachu, niewiadomie przeszkadzajcego w nauce. Potem powtarzamy, e w stanie autoregulacji mózg bardziej koncentruje si, tyle, e nie na przypadkowym haasie czy mylach, lecz na postawionym zadaniu. To równie pozbawia napicia.

Czasami u skrajnie wyczerpanych nerwowo i fizycznie ludzi, po pierwszych wiczeniach treningowych obserwuje si zjawisko sennoci. A przecie przed wyjciem ze stanu „zamawiali" oni „natrysk orzewiajcy". To ich mózg kontynuuje gromadzenie si - nawet po formalnym wyjciu ze stanu. W tym wanie tkwi sia autoregulacji - orientujcej si na indywidualne potrzeby organizmu. W takim przypadku trzeba pozosta w stanie autoregulacji 10-15 minut by „wyspa si" jak naley. Na drugich lub trzecich zajciach senno ju nie wystpi.

Jeli spróbowalicie wykona proponowane wiczenie raz i drugi - i nic z tego nie wyszo, nie martwcie si! Jutro powtórzycie je jeszcze kilka razy. By moe z powodzeniem. Przecie zaliczylicie tekst szkoleniowy!

Powtarzamy lekcj

Czym róni si metoda autoregulacji od zwykego i znanego wszystkim wolicjonalnego samoregulowania? Czy nie wystarczy wytyczy dokadny cel i postpowa zgodnie z nim?

Po pierwsze: autoregulacja wprowadza wewntrzn harmoni i jakby nas wyzwala - co jest ródem równowagi duchowej.

Po drugie: stosujc moj metod otrzymujemy do dyspozycji caociowa, peniejsz realizacj regulowania wolicjonalnego, z podczeniem wszystkich potencjalnych moliwoci psychiki oraz caego organizmu.

W programie naley dokadnie ustali czas znajdowania si w reimie autoregulacji. Jeli powiedziaem sobie w myli lub przedstawiem obrazowo: jedna minuta - nie musz ju si pilnowa! Mój - oraz kadego z nas - zegar pracuje bowiem z precyzj budzika. Dokadnie po 60-ciu sekundach oczy automatycznie si otworz i powrócimy do normalnoci.

Skd my to znamy? Przecie wszyscy maj t naturaln zdolno, dan przez natur. Tylko naley nauczy si posugiwa ni, opanowa i rozszerzy rejony jej zastosowania. Stawszy si wiadomie - wolicjonaln, bdzie znacznie silniejsz, uniwersalniejsz, nadajc si do stosowania w najróniejszych celach.

W ten oto sposób trening z pomoc autoregulacji sprzyja przypieszonemu rozwojowi uniwersalnych zwizków midzy psychik a organizmem.

Có to za zwizki?

Wiadomo, e jeli trenujemy, na przykad, wytrzymao na mróz poprzez hartowanie - ta adaptacyjna funkcja organizmu w kocu wystpi. To samo nastpi, jeli bdziemy trenowa budzenie rankiem, o okrelone] godzinie.

Lecz trening, realizujcy róne zadania, moe zajmowa nam duo czasu. Tym wicej, im wicej zada sobie stawiamy. W takim przypadku autoregulacja przypieszy realizacj najróniejszych zaplanowanych celów.

Zaplanowalicie sodko zasn po napitym dniu pracy i przebudzi si wypocztym o szóstej rano. Wczcie system autoregulacji i yczcie sobie dobrej nocy! Wyobracie sobie, e o szóstej rano oczy same si otworz. Gdy tylko o tym pomylicie, organizm zacznie pracowa wedug zadanego programu. Jeli w ten sposób potrenujecie przez kilka dni, wytworzy si przyzwyczajenie do spokojnego zasypiania i budzenia si wypocztym w kadych warunkach. Wczenie programu bdzie za kadym razem szybsze, by w kocu przej w nawyk: nie bdziecie nawet musieli wywoywa stanu autoregulacji - wystarczy tylko ch.

To samo bdzie dzia si w innych przypadkach. Dwa, trzy razy wywoujecie dan reakcj (na przykad, rozgrzanie si podczas mrozu czy pozbycie si bólu gowy) za pomoc reimu autoregulacji - i zadziaay zwizki, zachodzce miedzy waszym yczeniem a systemami wykonawczymi organizmu!

Jedne zwizki bd powstaway szybciej, inne wolniej. Nie powinno to zniechca, caa rzecz polega na treningu.

Jeeli jednak dana reakcja nie nastpuje - pamitajcie o trzech zasadach autoregulacji.

Zasada pierwsza. Stan autoregulacji jest stanem równowagi midzy psychicznymi i fizjologicznymi funkcjami organizmu, podczas niego odpoczywa dusza i ciao. Jeli dany stan nie wcza si od razu, NIE PIESZCIE SI, spróbujcie jeszcze i jeszcze raz. Podczas kiedy próbujecie wywoa stan - mózg z intensywnych wrae dnia przecza si w kierunku przez was podanym.

Po okrelonym treningu stan autoregulacji bdzie wcza si od razu przy pierwszym wysiku woli. By moe - zadanie, które chcecie realizowa przy pomocy reimu autoregulacji, jest dla was nowe, niezwykle lub zbyt odpowiedzialne. Popatrzcie na to zadanie z innej perspektywy. Nie tak, jak oglda si szczyt przed wspinaczk, ale tak, jakbycie grali w interesujc gr dziecic.

Zasada druga. W reimie autoregulacji psychika i organizm znajduj si w pooeniu, przypominajcym przeczanie szybkoci w samochodzie na „neutraln", gdy jeszcze dziaa energia poprzedniego momentu. A wy chcecie j pokona, przeczajc w okrelonym kierunku.

Dlatego pamitajcie o inercji stanu wyjciowego swojego systemu nerwowego. Pokonuje si j gbi reimu autoregulacji i ostrym, pobudzajcym obrazem oczekiwanego rezultatu. Na przykad, jeli znalelicie si w depresji, poprawa samopoczucia nastpi tylko wtedy, kiedy zastosowawszy wol i wyobrani twórcz, sformuujecie dany obraz stanu aktywnego. Reim autoregulacji nagrodzi wasze, wolicjonalne i twórcze wysiki materializujc je.

Dla wewntrznej natury organizmu trzeba formuowa zadanie w jzyku duszy, to znaczy w najnaturalniejszym jzyku zamierze wewntrznych. Jeden wykorzystuje obrazy wizualne, inny woli wskazówki mylowe. Prdko nauczycie si wyczuwa ten jzyk, za pomoc którego nasza wiadomo porozumiewa si z niewiadomymi mechanizmami. Opanowawszy je moesz sta si prawdziwym PANEM swego organizmu!

Okrelcie dokadnie swoje cele! Zanim wstpicie w królestwo autoregulacji, MUSICIE WIEDZIE CZEGO CHCECIE!

W przypadku, gdy zaplanowane zadanie jest okrelone niedostatecznie, gbia reimu autoregulacji si obnia.

Zasada trzecia. Przy posugiwaniu si autoregulacj naley wiedzie, e istniej zarówno zalene od nas jak i wegetatywne funkcje organizmu, Te pierwsze mona zmusi do dziaania jedynie wysikiem woli, za do wczenia wegetatywnych (typu cinienie, termoregulacja, wydzielanie potu itp.) trzeba wywoa obraz bodców, odpowiadajcych tym funkcjom.

Tak na przykad obraz wypitej filianki kawy wywoa w reimie autoregulacji u niskocinieniowca zwikszenie napicia, a obraz zaytej tabletki moe usun atak choroby wiecowej - jeeli oczywicie to lekarstwo przedtem pomagao.

W TEN SPOSÓB UAKTYWNIAJ SI I PODPORZDKOWUJ DANIOM WOLI INNE, PRZEDTEM NIEZALENE OD NIEJ FUNKCJE WCZENIEJ PRZEYTE STANY, WRAENIA. REAKCJE FIZJOLOGICZNE I NAWYKI.

Autoregulacja suy wic rozwojowi zwizków midzy wol a niewiadomymi mechanizmami organizmu.

Bez bólu

Mówic o fenomenach autoregulacji, w pierwszej kolejnoci mamy na myli umiejtno obniania progu odczuwania bólu. Na przykad pozbywania si bólu gowy, zba czy serca. W stanie szczególnym mona znieczuli praktycznie kad cz ciaa. Demonstrujc efekty znieczulania w grupie uczcych si autoregulacji, ochotnicy wywouj u siebie stan szczególny i daj organizmowi, przykadowo, nastpujcy program: „Rka (szczka, zb) staa si nieczua na ból, odrtwiaa". Przy tym wskazane jest pogrenie si w stanie neutralnym jak najgbiej, by nie przeszkadza organizmowi w syntetyzowaniu danej reakcji zwrotnej. Nie naley przy tym miesza si do procesu jej realizacji, nie rozmyla jak i dlaczego odpowiednia reakcja powinna zadziaa i jak w ogóle zachodzi znieczulenie, l czy zajdzie? Jeli tak ukierunkujemy wiadomo - automatyczna reakcja zablokuje si, jako, e z jednej strony automaty otrzymaj zadanie typu ",,", za z drugiej - typu „nie",

Mona, jeli si chce, wykorzysta sprzyjajce efektowi obrazy wyobrae ze swojego dowiadczenia yciowego. Na przykad, jak to kiedy znieczulano mi stuczenie chloroetylem, albo zb za pomoc zastrzyku. Obrazy te odruchowo oywiaj w pamici organizmu lady dawnych reakcji.

A oto kilka przykadów wykorzystana autoregulacji w celach leczniczych i profilaktycznych.

Nagromadzilimy dostatecznie due dowiadczenie jeli chodzi o zabiegi chirurgiczne wykonywane z pomoc autoregulacji. Uczylimy pacjentów, by sami przygotowywali si do operacji. W klinice mikrochirurgii ocznej u profesora S.N. Fiodorowa przeprowadzany by nastpujcy eksperyment. Chorzy przychodzili do kliniki o pitej wieczorem. Od 7.00 do 8,30 poddawali si psychoterapii grupowej, to jest w stanie hipnozy uczyli si autoregulacji. W nastpnym dniu, o 10-tej rano byli operowani.

Przy uczeniu gówn uwag powicano temu, by chorzy w przededniu operacji mogli poprawi swój nocny sen, a bezporednio przed zabiegiem samodzielnie zagbi si w stan gbokiej relaksacji i drzemki.

Bardzo wane okazao si nie tylko znieczulenie, ale take pozbycie si strachu przed zabiegiem. Od tego w niemaym stopniu zaley stan i zachowanie chorego podczas operacji. Przekonalimy si, e czowiek postawiony na progu krytycznej sytuacji emocjonalnej (tj. tu przed operacj) szybciej si uczy,

Okoo 30-40% z ogólnej liczby chorych, których uczylimy autoregulacji, ju po pierwszym wiczeniu mogli rankiem samodzielnie zagbi si w potrzebny stan i przebywa w nim podczas operacji, a nawet po niej - od trzydziestu minut do kilku godzin. Jest to bardzo korzystne dla okresu rehabilitacji i przypiesza wyzdrowienie. Pozostali pacjenci albo nie w peni poddawali si nauce, albo nie do koca wierzyli w swoje moliwoci.

Wszyscy chirurdzy, pracujcy w tym dniu przy operacjach, a i sam profesor Fiodorow zauwayli, e chorzy, którzy opanowali autoregulacj, w porównaniu do innych byli spokojniejsi w czasie zabiegu i mieli „mikkie" oczy. Rzecz jasna - pacjentom, którzy sami wywoywali u siebie stan relaksacji, nie podawano adnych preparatów uspakajajcych ani znieczulajcych.

W erewaskim szpitalu republikaskim przeprowadzono okoo stu chirurgicznych operacji otolaryngologicznych z zastosowaniem autoregulacji. Niektórzy chorzy nauczyli si kierowa swoim stanem ,,, e nawet po wyjciu ze szpitala, z wasnej inicjatywy, wykorzystywali t umiejtno w rónych dziedzinach. Udane pokonanie stresu podczas zabiegu upewnio ich co do poytku z umiejtnoci wywoywania stanu autoregulacji, a operacja staa si czynnikiem wzmacniajcym efekt nauczania. Jeden z pacjentów po wyzdrowieniu stosowa nawet autoregulacj w czasie... gry w szachy!

Znana gimnastyczka Olga Korbut, dowiadczywszy stanu autoregulacji opowiedziaa mi, e wykonujc w tym stanie wiczenia gimnastyczne, moe przeledzi system przygotowania miniowego, co umoliwia doskonalenie mistrzostwa technicznego.

Kierownik katedry chorób otolaryngologicznych Dagestaskiego Instytutu Medycznego doktor nauk medycznych, profesor M.S. Michaowski tak okrela efekt stosowania autoregulacji.

„Pracownicy Orodka Autoregulacji z powodzeniem nauczyli wywoywa ten stan u 127 chorych z rónymi chorobami otolaryngologicznymi, jak równie chorych przygotowujcych si do operacji.

Wszyscy pacjenci, którzy przeszli kurs nauczania w programie obowizkowym, nauczyli si nie odczuwa bólu bez znieczulenia. Opanowanie nawyku kierowania stanem psychoemocjonalnym pozwala chorym normalnie, gboko spa w noc przed zabiegiem chirurgicznym, bez zaywania leków. A nastpnie zaprogramowa stan spokoju, nieodczuwania strachu po przebudzeniu oraz podczas operacji".

Jeden z moich przyjació wywoywa stan specjalny gwoli pozbycia si siwizny, l wyobracie sobie - wyszo! Po miesicu jego wosy pociemniay!

Sdz, e zainteresuje Czytelnika rozmowa pisarza Wladimira Stolarowa z Ludmi P., która opanowaa metod wywoywania stanu autoregulacji. Kobieta ma 39 lat, jest matk, wychowuje dwóch synów, pracuje w zakadzie przemysowym jako robotnica.

Wadimir Stolarow: Co Pani skonio do nauczenia si autoregulacji?

Ludmia P.: Zainteresowanie metod Na brak zdrowia raczej nie skaryam si. Tyle, e pod koniec dnia pracy odczuwaam silne zmczenie. Mimo to zmuszaam si do wykonywania prac domowych. W.S.: Jak szybko opanowaa Pani „klucz"?

L.P.: Jeli dobrze pamitam, w cigu 3-5 seansów, trwajcych po pó godziny.

W.S.: Czy Pani moe porówna stan poprzedni z obecnym?

L.P.: Po pierwsze byam bardzo wybuchowa i obraalska. Teraz, jur od 5 lat ma nie usysza ode mnie ostrego sowa, l zupenie zapomniaam, co to takiego obraa si na ludzi. Po drugie - byam ponad miar wraliwa. Synowie wychodz bawi si, a ja miejsca nie mog sobie znale. Róne gupie myli pchaj si do gowy. Teraz tego ju nie ma. Autoregulacj pomagaam sobie równie w krytycznych momentach. Kiedy upadam, polizgnwszy si na lodzie. Miaam torsje i silny ból gowy. W domu pooyam si, wywoaam stan neutralny i wyobraziam sobie, e z tyu gowy podczono mi elektrody, by przepuci przez nie prd.

W.S.: A dlaczego z tyu gowy? L.P.: Nie wiem, pewnie dlatego, e tam mnie bolao.

W.S.: l pomogo?

L.P.: Najpierw poczuam ciepo wdrujce od karku do nosa. Potem ból zacz sabn. W cigu nocy wywoaam ten stan ze trzy razy.

W.S.: A co z oparzeniem?

L.P.: Wiedziaam, e przy oparzeniu ulega zniszczeniu struktura skóry. A dla jej odbudowy potrzebny jest silny dopyw krwi. Wywoaam stan neutralny, wyobraziam sobie cyrkulacj krwi w nogach. Wtedy czciej wywoywaam stan ni przy wstrzsie, dziki temu nie miaam bbli. A po trzech dniach i zaczerwienienie przeszo. Teraz nie ma adnych ladów.

W.S.: A ból zba moe Pani zlikwidowa?

L.P.: Co te Pan mówi! Oczywicie, e nie!

W.S.: Dlaczego?

L.P.: Bo w to nie wierze.

W.S.: Ale przecie nie próbowaa Pani!

L.P.: Po co, jeli nie wierzei W.S.: Czy zdaje sobie Pani spraw, e brakiem wiary ogranicza Pani

swoje moliwoci? L.P.: Rozumiem, ale nic na to nie poradz, e nie wierz!

W.S.; Jeli Pani opanowaa klucz, czy moe Pani przekaza to komu? cilej, czy moe Pani nauczy inn osob posugiwa si nim?

L.P. Oczywicie. Nauczyam ma. Inna sprawa, e jemu idzie gorzej. Alijewa trzeba poprosi. Nauczyam krewnych. Starszego syna - ma 15 lat. Zrobiam to bez pozwolenia Alijewa. Bardzo chciaam im pomóc.

W.S.: Do czego zdolny jest syn?

L.P.: Wchodzi w stan neutralny i taczy modzieowe tace, break na przykad. A normalnie, w zwykym stanie, mówi, e si wstydzi i traci rytm.

W.S.: Czy nie zauwaya Pani u siebie jakich nowych zdolnoci i moliwoci po opanowaniu klucza?

L.P.: Nie, co moe zaj nowego u kobiety, która ma na gowie rodzin? Nie, Chyba tylko tyle, e nieraz pozbawiam bliskich bólu gowy.

W.S.: W jaki sposób?

L.P.: Wyobraam sobie, e w koniuszkach palców czuj prd, jak ukucia igieek. Kad praw rk na karku chorego, lew za na czole i lekko przechylam jego gow w ty. Prawd jest, e sama powinnam by w stanie. Wtedy lepiej czuj co naley robi.

W.S.: l rzeczywicie ból ustpowa?

LP.: Jeszcze nie zdarzyo si, abym nie pomoga!

Oczywicie - w sytuacjach takich, jak opisane - pojawia si inna kwestia: czy czowiek, który opanowa klucz do kierowanego stanu, moe uy go do wyrzdzenia krzywdy?

Rozmowy z byymi pacjentami wskazuj, e ludzie dobrze wyuczeni, z utrwalonym nawykiem, mog wywoywa u siebie najrónorodniejsze reakcje. Do tej pory nie byo jednak przypadku, by czowiek postawi przed sob zadanie realizacji za. Jestem pewien, e stan harmonii neutralizuje takie polecenia. Jake mogoby by inaczej? Harmonia to szczcie, to znaczy - zdrowie duchowe. A co za tym idzie, nie zawaham si uy wielkich sów, ogólna humanizacja.

A oto jeszcze jeden krótki zapis z dziennika Wadimira Stolarowa:

„Przyjechali gocie z Tbilisi. Dwie starsze damy: Anna Grigoriewna Owsiannikowa - bya aktorka i Maria Aronowa Wasowa, emerytowana lekarka. Anna Grigoriewna zapytaa autora metody kierowanej autoregulacji.

- Czy Pan sam ma klucz do stanu neutralnego?

- Nie mam - umiechn si doktor Alijew.

- Jeli nie mam dziesiciu rubli, a kto prosi o nie, czy mog speni t prob?

- Oczywicie, e nie.

- Niejeden czowiek ycie powici, by nauczy si kierowa sob. Najtsze umysy ludzkoci szukay drogi...

- To znaczy, e nie szukay jej tam, gdzie trzeba.

- Zgodzi si Pan - rozmówczyni nie dawaa za wygran - e nauczy czowieka tego w cigu dziesiciu seansów - to brzmi niepowanie? Doktor Alijew zbliy si do niej:

- Prosz wsta.

Po kilku minutach Anna Grigoriewna zagbia si w faz. Po piciu minutach samodzielnie powtórzya ten stan, Oczy jej byszczay.

- Zrozumiaa Pani? - zapyta doktor.

- Tak. Dzikuj - skonia si Anna Grigoriewna..."

Wród fenomenów autoregulacji mona znale mas ciekawych przykadów.

Mój przyjaciel (nie bd wymienia nazwiska) zazwyczaj cierpia podczas urodzin i innych uroczystoci, bo alkohol wywoywa u niego siln alergi. - Wyzwól mnie z tego - poprosi kiedy.

Zahipnotyzowaem go i zasugerowaem, e adnej alergii ju nie bdzie mie. Po paru tygodniach spotykam przyjaciela, a on prosi bym go ponownie zahipnotyzowa j „zmieni pyt". Okazuje si, e picie tak go pociga, i stao si to nie do wytrzymania!

Nauczyem go autoregulacji. Podczas pierwszej lekcji wywoa u siebie obraz wypitego wina - i naturalnie - adnej towarzyszcej temu alergii. Potem wyobrazi sobie, e alkohol wywouje siln alergi wraz z mdociami. Reakcja wczya si. Teraz - powiedziaem - od ciebie zaley, czy bdziesz pi czy nie. Dysponujesz instrumentem za i przeciw.

Przyjaciel okaza si czowiekiem z charakterem. Wicej nie pi.

Jeden z moich uczniów, lekarz, opowiada, e pewnego razu jego pacjentka na propozycj wywoania u siebie stanu autoregulacji w celu otrzymania wraenia przyjemnego wypoczynku - zareagowaa w nastpujcy sposób: renice rozszerzyy si, oddech przypieszy, na policzkach pojawiy si rumiece i (o Boe!) zacza automatycznie podnosi rzekom strzykawk do yy... Okazao si, e bya kiedy narkomank. Lekarz zasugerowa jej w tym momencie, e od tej pory uczucie przyjemnoci bdzie niezalene od narkotyku. Pod kontrol lekarza kilkakrotnie powtórzya wchodzenie w stan autoregulacji bez czynnoci z rzekomym narkotykiem. Potem sama trenowaa autoregulacj i po kilku miesicach pokonaa zaleno od narkotyków.

Rozpoczlimy prac na oddziale ginekologicznym w Republikaskim Szpitalu Klinicznym miasta Machaczkay. Oto skrócona opinia o wynikach tej pracy, wydana przez kierownika katedry poonictwa i ginekologii Dagestaskiego Instytutu Medycznego, doktora nauk medycznych profesora M.A, Omarowa.

„Wszystkie poddane szkoleniu kobiety przejawiay du aktywno w opanowaniu programu, dyy do utrwalenia nawyków i samodzielnego ich wykorzystania. U wszystkich kobiet chorych i ciarnych stwierdzono wyrany efekt terapeutyczny, polegajcy na komforcie samopoczucia i poprawie snu.

Metoda autoregulacji uatwia przygotowanie ciarnych do rodzenia".

Dla pracowników Orodka Autoregulacji najciekawsza okazaa si wanie praca z kobietami ciarnymi. Chtnie i szybko opanowuj one klucz i z zadowoleniem wypoczywaj w „nirwanie". Nie bez podstaw uwaa si, e kobieta ciarna powinna znajdowa si w stanie bogoci duchowej. e nie naley opowiada przy niej adnych koszmarnych przypadków czy historii. Grupa uczonych amerykaskich z uniwersytetu w Pónocnej Karolinie przeprowadzia badania, potwierdzajce t mdro ludow. Okazao si, e dziecko - zanim przyjdzie na wiat - przyswaja pewne informacje o wiecie zewntrznym. Ksztatowanie si psychiki dziecka na poziomie embrionalnym zaley od sposobu mylenia matki, jej stanu duchowego, przeywanych emocji pozytywnych i wrae.

Niech mnie nazw utopist, ale jestem pewien, e podstawow dziaalno czowieka - prac - mona przeksztaci w ródo jego zdrowia! Oczywicie - jeli bdzie to ulubiona praca, w której czowiek znajduje moliwo realizacji swoich zdolnoci twórczych. Pynce z tego zadowolenie moralne bdzie sprzyja ogólnej harmonii pracownika.

Jednak i obecnie autoregulacja pozwol pracownikowi skutecznie adaptowa si do warunków dziaalnoci, za technologowi doskonali proces technologiczny ze szczególnym zwróceniem uwagi na adaptacyjne zdolnoci pracowników. Wzajemne wysiki socjologów, psychologów i medyków, jak równie innych specjalistów, zajmujcych si prac - za pomoc autoregulacji mog zbliy proces pracy do poytecznego obcienia treningowego.

Myl, e stanowisko pracy moe sta si swojego rodzaju boiskiem sportowym, a zakad pracy - fabryk zdrowia. Oczywicie - przy spenieniu warunku prawidowej dziaalnoci zakadowych sub ekologicznych.

Nauk autoregulacji w zakadach pracy zwykle zaczyna si od dyrektora lub jego zastpcy. Uczy si ich, jak pozbywa si emocji negatywnych i nadmiernego napicia stresogennego. Jak utrzymywa dobre samopoczucie oraz opanowa umiejtno wikszego koncentrowania si na problemach, wymagajcych podejmowania szybkich decyzji, A take - szybszego i gbszego zasypiania po dniu pracy. Zgodzicie si, e wszystko to w jaki sposób pomoe wyeliminowa atmosfer nerwowoci, panujc w wikszoci zakadów, w których z zasady wanie szef narzuca styl pracy.

Po opanowaniu autoregulacji przez dyrekcj zajmujemy si zaog.

Przeprowadzamy dyskusj o istocie autoregulacji, ukadamy grafik zaj, przyjmujc zapisy do poszczególnych grup. Pierwsze dwa, trzy dni zaj wypenia psychoterapia grupowa. Kursantom sugeruje si popraw samopoczucia ogólnego, zmniejszenie zmczenia, podwyszenie stopnia zdolnoci do pracy, popraw snu. Obiecuje si, e ich samopoczucie bdzie poprawia si z kadym nastpnym zajciem...

W procesie opanowania klucza sugeruje si, e stan autoregulacji jest stanem leczniczym, w którym zaczyna dziaa nasza wewntrzna „apteka". Organizm przecza si na fale gbokiego wypoczynku i odbudowy si, uzdrawiajcego nastroju, czowiek odczuwa przyjemny komfort, przypyw si witalnych, zaczyna swobodnie oddycha, Po wyjciu ze stanu szczególnego zaleca si wykonanie kilku wicze fizycznych, podobnie jak po przebudzeniu. rodkami sugestii pobudza si take do zaj gimnastycznych i odzwyczajania si od szkodliwych naogów.

Kursanci przygotowujcy si do samodzielnego wczenia autoregulacji musz - jak przy wanym zabiegu leczniczym - znajdowa si pod wpywem emocji pozytywnych. Poleca si wykorzystanie klucza w celu wypoczynku, w zalenoci od potrzeb organizmu. Czstotliwo stosowania autoregulacji ustala lekarz podczas indywidualnych konsultacji, zalecajc odtwarza w reimie autoregulacji te obrazy i stany, które zwykle polepszaj samopoczucie (spacer po lesie, sauna, prysznic...).

W wyniku zastosowania autoregulacji u znakomitej wikszoci pracowników jednego z zakadów przemysu elektronicznego nastpio znaczne polepszenie ogólnego samopoczucia, charakteryzujce si obnieniem napicia psychicznego i zmczenia, ustabilizowaniem poziomu cinienia oraz zmniejszeniem skarg na bóle gowy, depresje i zaburzenia snu.

Odnotowano równie wyran popraw klimatu psychologicznego w grupach uczestniczcych we wspólnych zajciach i dcych do osignicia tego samego celu.

Do fenomenów autoregulacji mona odnie take znane zjawiska z dziedziny hipnozy. Wszystko, co mona zrobi pod hipnoz, da si take wykona za pomoc autoregulacji, bez pomocy hipnotyzera. Ta caa ogromna dziedzina znajduje si obecnie w stadium bada.

Przy pomocy stanu specjalnego mona take odtwarza i rozwija naturalne, niezwyke moliwoci, obserwowane u ludzi. Przykadem niech bdzie mój przyjaciel z Armenii, Samuel Garibian, znany z fenomenalnej pamici. Bdc w dobrej formie zapamituje od razu dwa tysice sów i moe je cytowa od pocztku do koca, ze rodka, albo od wskazanego miejsca. T zdolno mona rozwin u kadego - oczywicie w okrelonym stopniu.

Wczanie odpowiednich odruchów charakteryzuj dowiadczenia przeprowadzane w autoregulacji. Podobnie zreszt jak i w stanie hipnozy. Czasem mnie pytaj, czy piew, taniec i inne wykonywane wtedy czynnoci nie s tylko zwyk imitacj? Przecie nie tak znów trudno wyobrazi sobie siebie jako kogo innego! Na tak postawione pytanie odpowiadam: A czy aktor moe zagra znieczulenie podczas operacji chirurgicznej?

Ta zdolno do samodzielnego znieczulania w stanie autoregulacji jest jakby dokumentem, potwierdzajcym obiektywno fazowego stanu pracy mózgu.

Drugim potwierdzajcym to dokumentem jest wczanie w stanie specjalnym odruchów, których istnienia czowiek nawet si nie domyla.

Przykad: neurologia zna test Babiskiego, kiedy to przeciga si ig po podeszwie stopy. U dorosych mimowolne askotanie wywouje odruch zgicia i zacinicia palców, u dzieci - na odwrót, palce napinaj si i rozchodz na boki. Jeeli dorosemu zasugerowa w hipnozie, e jest w wieku niemowlcym - wczy si u niego odruch rozczapierzania palców.

Chc jeszcze raz podkreli: im gbszy stan neutralny, tym czowiek nabywa wiksze moliwoci. Spotyka si pacjentów, którzy bardzo chc wywoa gboki stan, ale nawet przy wydatnej pomocy lekarza to im nie wychodzi. S i tacy, którzy ju natychmiast, w pierwszych minutach nauki mog wywoa stan i zachowa t zdolno na dugi okres. Kiedy nauczysz si pywa - nie stracisz tej umiejtnoci. Trzeba tylko trenowa, szlifowa technik. Z wasnego dowiadczenia mog powiedzie, e mniej wicej szedziesit procent ogólnej liczby wiczcych opanowuje metod w cigu dziesiciu godzinnych zaj. Z pozostaymi trzeba duej popracowa.

Nasuwa si pytanie, czy bywaj ludzie, którzy w ogóle nie s zdolni do opanowania autoregulacji? Czy kady moe nauczy si kierowania swoimi procesami hipnotycznymi? Przecie mówi si, e istniej ludzie podatni i nie podatni na hipnoz... Sam jestem lekarzem psychiatr i oddaem ponad dwadziecia lat pracy hipnozie klinicznej i eksperymentalnej. I ja sam - bdc autorem metody autoregulacji - nie posiadam klucza! Chocia wielokrotnie próbowaem - nie udao mi si siebie zahipnotyzowa. Nie potrafili tego dokona take moi uczniowie. A wic?

Paradoksalno mojego przypadku tkwi nie w tym, e znalazem si w klasycznej sytuacji szewca, który chodzi bez butów. Po prostu dane mi raz w modoci krótkie dowiadczenie hipnozy natychmiast zostao poddane analizie twórczej, która nieprzerwanie, do tej pory trwa i ze spontanicznej staa si zawodow. Ot i caa tajemnica mojej odpornoci! Jestem wic pechowcem w podporzdkowaniu si hipnozie, aczkolwiek sdz, e nale do ludzi podatnych na ten zabieg.

Ciekawy przypadek obserwowalimy na Marinie - dziewczynie, która pasjonowaa si jog. Przyjechaa do nas z Moskwy, by wypróbowa moj metod.

Marina w aden sposób nie moga wej w stan specjalny w okrelonym przez siebie czasie. Daje dwie minuty - realizuje w pótorej, daje jedn - realizuje po upywie trzech. A bardzo chciaa opanowa dokadny czas. Wyjanilimy jej, e póminutowe odchylenia nie maj znaczenia. Czas trwania stanu koryguje sam mózg w zalenoci od samopoczucia. Bardziej zmczony dy do przeduenia stanu.

- Nie! - mówi - Chc, by wszystko byo dokadne! Nastpnego dnia przychodzi do laboratorium i oznajmia:

- Nareszcie posiadam dar dokadnego okrelania czasu bez zegarka! Wczoraj trenowaam przez cay wieczór i, jeli chcecie, powiem która godzina.

- Prosz, powiedz - zebrali si wokó niej pracownicy laboratorium. , - Pitnacie po dziesitej - odpowiada Marina.

Wszyscy popatrzyli na zegarki - zgadza si!

W ten sposób bawilimy si pó dnia. Marina okrelaa godzin - zawsze dokadnie. Kto zaproponowa, by zdja zegarek.

- Przecie nie mam zegarka - zamiaa si Marina - mylicie, e przyszam was okamywa?

Po kilku godzinach zbierajc si do odejcia Marina zapytaa:

- Która godzina?

Wszyscy rozemieli si, a Marina pukna si w gow:

- Zupenie zapomniaam, e umiem okrela czas bez zegarka. Podaa dokadn godzin!

Ostronie

Elena Polakowa, mistrzyni sportu ZSRR w tenisie, doktorantka laboratorium psychologii opowiada:

- Przyjechaam do Machaczkay z prob o nauk autoregulacji.

Chciaam wykorzysta j dla sportowców, przygotowujcych si do Igrzysk Olimpijskich w Seulu. Podczas zaj poczuam obejmujce mnie uczucie unoszenia si w powietrzu, mimowolnie popyny mi zy z oczu, oddech sta si gboki, równy i silny.

Nastpne zajcia byy wyjtkowo ciekawe. Znalazszy si w stanie neutralnym, zapragnam przedstawi „taniec ognia" (skd nagle wzia si u mnie ta nazwa, oraz samo wyobraenie taca?) Widowisko okazao si - jak mi potem opowiadano - nieco niezwyke, ale pikne.

Nie mog powiedzie, abym bya czowiekiem, penym wiary w siebie. Nie lubi równie wystpowa przed adn publicznoci. A jednak w Machaczkale przyszo mi nie tylko demonstrowa znane „sztuczki" w rodzaju znieczulania doni, "mostka", wykonanego midzy dwoma krzesami czy „odrtwienia" - ale i komentowa swoje wraenia tak przy niewielkich audytoriach, jak i w ogromnych, przepenionych salach instytutów, fabryk, szkó. Ani krztyny zdenerwowania - tylko przyjemne uczucie spokoju i pewnoci, wadania czym nadzwyczajnym i rado, e mog ogarn tym wszystkich, którzy mnie widz i sysz.

Od dawna interesuj si rónymi interpretacjami treningu autogennego, medytacj i hipnoz. adna z tych metod nie wywoaa u mnie tak silnych i ostrych reakcji jak metoda autoregulacji. Wszdzie czuo si jaki brak zakoczenia myli, idei i zamiast atwoci - trudno osignicia oraz krótkotrwao upragnionego efektu.

Wykorzystywaam metod autoregulacji gównie dla siebie: eby szybko odpocz, mocno zasypia, kilkakrotnie likwidowaam ból zba i gowy. Raz zastosowaam autoregulacj do ksztatowania stanu psychicznego podczas zawodów tenisowych. Udao mi si „wycign" zupenie beznadziejny mecz, który ju przegrywaam - i zostaam zwyciczyni.

Kiedy zdarzy si bardzo dziwny przypadek, który skoni mnie do mylenia take o niebezpieczestwach, wynikajcych z lekkomylnego stosowania metody autoregulacji. Pewnego razu przed snem, jak zwykle, postanowiam zastosowa metod w celu szybszego zanicia. Byam jednak tak zmczona, e nie chciao mi si wymyla programu do realizacji w stanie neutralnym. Zdecydowaam da pen swobod mimowolnym ruchom rk i nóg, wyobraziam sobie po prostu brak kontroli tych ruchów. Po wyjciu ze stanu od razu pooyam si spa i zasnam. Rano umyam si i weszam do pokoju po jak rzecz i nagle poczuam, e nie tylko nie mog jej wzi, ale nie jestem w stanie Uczyni nawet kroku. Ogarn mnie strach, nie mogam utrzyma równowagi i tak niezrcznie upadam na podog, e dotkliwie si uderzyam. Ból od razu doprowadzi mnie do przytomnoci, doczogaam si jako do óka, pooyam si i zaczam analizowa zaistnia sytuacj. Dobrze, e by akurat dzie wolny od pracy, nie trzeba byo nigdzie si pieszy. Kiedy w kocu znalazam przyczyn tak silnego rozkoordynowania, spróbowaam pozby si go znowu poprzez stan neutralny, ale si nie udao. Dopiero wieczorem zamaam opór nieposusznych rk i nóg. Cay poprzedzajcy dzie spdziam w mkach, aby dobrze postawi nog, aby zrobi kilka kroków, z trudem, drc rk podnosiam do ust filiank i kilkakrotnie prosiam mam, by zrobia mi masa. Nie bd opisywa przeraenia rodziców, kiedy zobaczyli co si dzieje...

Po tym zdarzeniu za kadym razem dokadnie planowaam program ruchowy przed zastosowaniem klucza do stanu kierowanego. Innymi programami nie posugiwaam si, nie byo takiej potrzeby. wiczenie z odczuciem lotu stawao si coraz bardziej powierzchowne, szczególnie po tym, jak zaczam wtpi w siebie. Teraz wykorzystuj klucz do poprawy techniki uderze piki w tenisie, a i to niezmiernie rzadko".

Na czym polega stan neutralny? To co poredniego midzy czujnym snem a jaw, takie lekkie zamroczenie. Metoda autoregulacji sprzyja momentalnemu zagbieniu si w ten stan, podczas kiedy w treningu autogennym, psychominiowym, psychotonicznym i innych rodzajach treningów i medytacji osiga si go nie od razu, jest nietrway, szybko przechodzi w sen i wymaga systematycznych, dugich zaj.

Gbia autoregulacji bywa cech indywidualn Nawet u tego samego czowieka róni si w zalenoci od chwilowego nastroju i napicia fizycznego, chocia z czasem poddaje si regulacji.

Autoregulacja odkrywa w nas take moliwoci twórcze. W ostatnim czasie pojawia si niezwyka u mnie jasno mylenia i przekazywania myli. Tylko w ten sposób mog wyjani tempo, w jakim napisaam referat naukowy na VII Midzynarodowy Kongres Psychologii Sportu, który odby si w Singapurze w sierpniu 1989 roku. Byam zmuszona przedstawi swój referat dzie po tym, kiedy dowiedziaam si, e mam go napisa, przetumaczy oraz wygosi - i to w jzyku angielskim! Wieczorem referat by ju gotów, a noc i ranek przeznaczyam na tumaczenie. Oczywicie, pomoga mi znajomo przedmiotu oraz jzyka angielskiego. A autoregulacji zawdziczam niezwyk wprost zdolno do pracy i koncentracji nad referatem.

„A trzecia pie - pieni pozostae..."

Przypomnijmy, jak przeprowadza si seanse spirytystyczne. Medium poleca obecnym pooy koce palców na brzegu talerzyka i przyzywa jakiego ducha, by odpowiada na pytania. W udanych przypadkach talerzyk zaczyna wirowa. Najprawdopodobniej poddaje si niewidocznym, psychomotorycznym popychaniom palców uczestników seansu. Niewiadome impulsy od ludzi s przekazywane przez palce na talerzyk, zmuszajc do wirowania narysowan na nim strzak w kierunku wypisanych liter. Kiedy wyraz ju jakby si ukada, talerzyk - rzeczywicie - zaczyna wirowa coraz szybciej. Bo podporzdkowuje si zintegrowanym, niewiadomym impulsom caego zebranego towarzystwa.

Na tej zasadzie pracuj - jak mi si wydaje - ródkarze, szukajcy za pomoc ródki wody pod ziemi. Ródka w ich rku, podporzdkowujc si niewidocznym sygnaom psychomotorycznym i odbijajc je pokazuje, gdzie si znajduje woda. Organizm czowieka porówna mona tu do kompasu w polu magnetycznym.

A czemuby nie? Przecie osoby z zaburzeniami wegetatywno-naczyniowymi odbieraj gwatowne zmiany pogody jak barometr. Prawdopodobnie zespó przyrzdów, którymi posuguj si bioenergoterapeuci, wykorzystuje analogiczne zjawisko. Na przykad - uywajc ramki z cienkich osi znajomy lekarz okrela miejsce zaburze w organizmie pacjenta. Gdy zblia ramk do chorego miejsca, ona zaczyna si obraca w jego rkach. To samo mona powiedzie o obrczce, za pomoc której okrela si cinienie krwi. Tak obrczk, wiszc na nitce, trzyma si nad rka chorego i obserwuje, o ile odchyla si ona od oznaczonej w myli podziace na tej rce. Na tym polega cay eksperyment.

Skd si bierze wyczucie u medium? Najprawdopodobniej w kadym z nas, w zalenoci od tego, na Ile jestemy rozlunieni, mózg jest zdolny owi niezauwaalne sygnay przekazywane przez pacjenta: charakter oddechu, rónic wielkoci renic, mikroreakcj na nieoczekiwany dwik lub wiato, stopie zahamowania podczas odpowiedzi na pytania, gotowo do powstania i wykonania jakiego ruchu, poziom ogólnej pobudliwoci systemu nerwowego i tak dalej. Na podstawie niewiadomej analizy caego zespou tego typu sygnaów syntetyzuje si w nas jaka ocena stanu pacjenta. Jednak, by t podprogow dla naszej wiadomoci analiz oceny zdrowia pacjenta uczyni prawdopodobn, naley j w jaki sposób ukaza. Temu celowi su porednicy midzy naszym odczuciem intuicyjnym a analiz wiadom: ródka, obrczka czy ramka. Przypomina to troch psychiatryczny test Rorscharcha, na którym s naniesione róne, kolorowe plamy, a pacjent odbiera je w formie bliskich mu ksztatów, na przykad abdzia, ora, psa, czy kobiety. W ten sposób odsania swoje podwiadome yczenia.

Jak wielkie jest nasze podwiadome „JA"! Zawiera dowiadczenie osobiste oraz te, przekazane przez poprzednie pokolenia, dowiadczenia naszych praszczurów oraz dowiadczenia zespoowe. Zapewne i staroytne wyrocznie, przepowiadajc przyszo, popaday w szczególny stan i za pomoc znanych sobie sposobów „puszczay luzem" swoje podwiadome „JA". W starych ksigach opisano na przykad, jak to wygaszajcemu przepowiedni kapanowi rozszerzaj si renice i twarz nabiera wyrazu wyobcowania, a po seansie wraca do normalnego wygldu. Niczym z innego wiata do rzeczywistoci. My powiedzielibymy, e wychodzi z reimu autoregulacji, pozbywszy si oszoomienia.

Jestem pewien, e niektórym bioenergoterapeutom niepotrzebne s ramki czy obrczki, wystarczaj wasne rce. Jeeli diagnozujcy znajduje si choby czciowo w stanie fazowym (który moe wcza si u niego w wyniku treningu lub spontanicznie, za pomoc wasnych zabiegów) wtedy jego rce poruszaj si mniej lub bardziej dokadnie w kierunku chorego narzdu, kierowane przez opisany wyej mechanizm podwiadomej oceny stanu chorego. Dodajmy do tego dowiadczenie diagnostyczne oraz reakcje pacjenta, które mimowolnie si odsaniaj podczas manipulowania rkami - i widzimy, e zaczyna omiata mechanizm dynamicznej korekcji zachowania bioenergoterapeuty. Wcza si co w rodzaju biologicznego sprzenia zwrotnego. Ale - co naley podkreli - realizuje si ono na poziomie psychicznym, nie za na poziomie jakiego mitycznego biopola. Jak bowiem inaczej wyjani fakt, e oddziaywanie rk praktykuje si nawet na odlego tysica kilometrów, przez telewizj? Jest to psychoterapia dziaaniem, z natury rzeczy najstarsza metoda terapeutyczna. Poddani jej pacjenci faktycznie bywaj uleczeni! Jeli - oczywicie - cierpieli na chorob, która daje si wyleczy za pomoc psychoterapii. Oraz jeli s podatni na sugesti. W trakcie takiej kuracji pacjenci mog nieoczekiwanie dla siebie odczu zdenerwowanie albo rozlunienie, co niby ukucia czy te ciepo oraz uczucie chodu, rozchodzcego si po caym ciele.

Pewnego razu wygaszaem wykad w republikaskim szpitalu psychiatrycznym w Rydze, podczas którego demonstrowaem lekarzom osignicia wspóczesnej psychoterapii. Po wykadzie kilku lekarzy nauczyo si wywoywa stan autoregulacji. A mnie do swojego „laboratorium" zaprosi bioenergoterapeuta. Pokaza chorych, których z powodzeniem leczy „biopolem". Robi to tak: za pomoc galwanometru mierzy choremu rónic potencjaów elektrycznego oporu skóry lewej i prawej rki. Odchylenie wskazówki sygnalizuje, e chory jest psychicznie gotów do leczenia. Terapeuta ustawia chorego przed sob i koncentrowa si do tego stopnia, e na czoo wystpoway mu krople potu, przesuwa rce wzdu ciaa chorego, czasami zatrzymujc je w pewnych odcinkach, silnie wdycha i wydycha powietrze, potrzsajc przy tym rkami - jakby pozbywa si przejtej przez siebie choroby.

Bioenergoterapeuta zaprezentowa mi pacjentk, która bardzo mocno odczuwaa dobroczynny wpyw tych zabiegów. Wczeniej leczya si w tej samej klinice za pomoc medykamentów - bez powodzenia! Teraz, zadowolona i wdziczna, zamknwszy oczy oczekiwaa magicznych prdów.

Kiedy zabieg dobieg koca, poprosiem, by opisaa co odczuwaa. Opowiedziaa, e miejscami czua ukucia, potem nagle ciepo, rozlewajce si po caym ciele, a potem - gdy bioenergoterapeuta zacz w napiciu przesuwa rk po jej gowie - poczua, e gowa uwolnia si od jakiego ciaru i od razu przestaa bole. Teraz czuje si jak nowo narodzona.

Tymczasem lekarze z zainteresowaniem obserwowali nas. Jak to oceni Alijew? Niedawno twierdzi, e „biopole" to psychoterapia, inaczej mówic - sugestia. A podczas tego zabiegu bioenergoterapeuta nie zastosowa przecie adnej sugestii, nie powiedzia nawet jednego sowa!

Poprosiem kobiet, by stana plecami do mnie i zamkna oczy, a w trakcie wykonywanych przeze mnie czynnoci komentowaa swoje odczucia. Wykonaem za jej plecami kilka nic nie znaczcych gestów (by wyobrazia sobie, e co si dzieje) i cichutko, by tego nie zauwaya, odszedem na bok. Odwróciem si nawet do niej plecami, dla wiksze) pewnoci i zamarem w milczeniu. - Czuj prdy! - oznajmia pacjentka - jaka fala przesza, z dou do góry po caym ciele. Oddech staje si ciki, a teraz si uwalnia. Gowa robi si coraz cisza, czuj senno. Teraz senno przesza, a w gowie si rozjanio. Kiedy znowu zbliyem si i poprosiem, by otworzya oczy, powiedziaa, e czuje si bardzo dobrze!

Lekarze, obserwujcy ten zabieg zrozumieli, e u pacjentki zadziaay niewiadomie wytyczne reakcje. Ale bioenergoterapeuta tego nie zrozumia. wawo podszed do mnie i - jak koledze - ucisn do:

- Nie pomyliem si - powiedzia - ma pan bardzo silne biopole! Ale wracajmy do autoregulacji. Zapamitajcie:

- Stan autoregulacji to sposób realizacji celów, które czowiek sam sobie wyznacza.

- Uczcy si powinien zwróci uwag na dwa momenty:

Pierwszy: jeeli po jednym z czterech podanych przeze mnie wicze poczulicie niedyspozycj, sabo - musicie ustali jej róda. Zwrócie si do lekarza. Bowiem metoda autoregulacji - jak rentgen - ujawnia stan organizmu.

I drugi: póniej, kiedy nauczycie si kierowa sob za pomoc woli, nigdy nie zapominajcie o przygotowaniu tak zwanego stanu wyjciowego, obejmujcego:

1. Czysty, jasny, wiey umys.

2. Rzeko, lekko ciaa.

3. „A trzecia pie - pieni pozostae" - jak mówi jeden z wierszy Rasua Gamzatowa. Czyli Wasze indywidualne, szczególne yczenia t przykazy dla organizmu.

Co wydarzyo si Mendelejewowi?

Najwiksz trudno w naszej metodzie sprawia znalezienie obrazu. za pomoc którego wcza si stan, niezbdny do opanowania autoregulacji.

Odkd pamitam, szukam tego obrazu.

Jak w kilku sowach wyjani pacjentowi, co powinien czu w stanie specjalnym?

W procesie pracy obraz ten stopniowo konkretyzuje si, staje si janiejszy, dostpniejszy. Kiedy stanie si zupenie jasny, wielu potrafi znale klucz do autoregulacji,

Poszukiwania tego obrazu odbywaj si w najróniejszych sytuacjach. W tym celu pytam swoich pacjentów, którzy ju dowiadczyli stanu szczególnego - co w nim jest najbardziej charakterystyczne? Do czego jest podobny? Jak to mona wyjani w dwóch sowach? Bowiem - jak susznie zauway Kurt Vonnegut: - „Nie jest uczonym, kto nie potrafi dziecku wyjani na palcach istoty swojej pracy".

Ludzie rónie opisuj swój stan. Jeli czowiek by nastawiony na to, e wywoa uczucie sennoci, stan neutralny zabarwi si tym odcieniem. Jeeli nastroi si na lekko i wieo - bdzie wanie taki.

U debiutantów podczas pierwszych samodzielnych wicze zagbiania si w stan w pozycji stojcej, nierzadko wystpuje koysanie ciaa. Grozi tu niebezpieczestwo niewiadomego upadku.

Czysty stan neutralny nie wystpuje. Nawet kiedy czowiek chce po prostu odpocz w tym stanie, mimowolnie nastraja swój mózg na realizacj programu, który kojarzy si z wyobraeniami o odpoczynku.

Kiedy powstaa myl nastpujcego eksperymentu: jeli uczcym si trudno z pocztku samodzielnie opracowywa programy, stosowne do rónych celów - niech spróbuj w ogóle nie tworzy adnych programów. Poobserwujmy, co zrobi sam organizm.

Mielimy pacjenta, któremu odkleia si siatkówka. Po operacji prawie wróci do normy. Ale to „prawie" byo jeszcze odczuwalne dla oka. Mody czowiek przyjecha z daleka z nadziej e pomoe mu autoregulacja. Kilka dni opracowywa w stanie szczególnym rekomendowane zadania: samopoczucie ogólne si poprawia, bdzie lepiej widzie, w okolicy oczu odczuwa przyjemne przypywy raz ciepa, raz chodu (stymulujce odywianie narzdu wzroku)... l faktycznie sprawdzian wykaza, e wzrok pacjenta poprawi si, jak równie samopoczucie ogólne oraz nastrój.

Wyznaczylimy wic mu inne zadanie: nie formuowa adnych polece! Spróbowa by obojtnym: niech si stanie, co ma si sta. Spróbowa. Wszed w stan niczego nie oczekujc. (Nie wyobraam sobie, jak to jest w ogóle moliwe, ale kto tego dowiadczy, utrzymuje, e jest moliwe). Pacjent zapewnia nas póniej, e rzeczywicie niczego nie oczekiwa, l nieoczekiwanie ujrza oko.

Tak, oko! Due, niebieskie oko... Bezporednio przed nim. W przestrzeni. Ze wszystkimi szczegóami.

I w tym momencie - wedug jego sów - uwolni si od czego (Od czego? Przecie sam przedtem zapewnia, e czuje si po seansach doskonale!). Ale uwolni si. Powiedzia, e poprawa, jaka nastpia po tym zabiegu, jest znacznie wyraniejsza od poprzednich!

Zygmunt Freud prawdopodobnie powiedziaby o realizacji wypartych zada. Zreszt - nie wiem...

Próbowalimy prowadzi dowiadczenia z innymi pacjentami, efekty byy, ale niejednoznaczne. T dziedzin naley jeszcze dokadnie zbada. Mój znajomy poeta powiedzia, e po kilku dniach zaj autoregulacji zauway wyrany przypyw natchnienia: - Widz, e odpowiedzi - czyli poetyckie obrazy, szybciej przychodz mi do gowy, jeli w trakcie pisania odpoczywam kilka minut w reimie autoregulacji!

Czy nie co podobnego wydarzyo si Mendelejewowi, który odkry swoj tablic „we nie"? Jego mózg, nieprzerwanie pracujcy nad próblemem, wyzwoli si, syntetyzujc nagromadzone wraenia i wyodrbni to, co najwaniejsze.

W stanie neutralnym nastpuje nie tylko odbudowa zniszczonych komórek mózgu i uspokojenie pobudzonych Zachodzi równie neutralizacja stereotypów, które przeszkadzaj twórczoci, nastpuje ich uwolnienie.

Pytano mnie, czy czowiek, znajdujcy si w stanie natchnienia twórczego, nie jest przypadkiem w hipnozie?

A czemu by nie? Przecie wanie stan fazowy charakteryzuje si tym, e przy niewielkim wysiku mona otrzyma due efekty! Czy stanu natchnienia twórczego nie cechuje dua efektywno, znacznie wysza od normalnego poziomu? l czy w tym stanie, jak na skinienie czarodziejskiej ródki, nie przypomina si nagle wszystko co ma zwizek z przedmiotem, bez wzgldu na to jak gboko byoby ukryte w pamici? l czy w stanie twórczej ekstazy czowiek nie jest skoncentrowany wycznie na tym, co stanowi przedmiot jego dziaalnoci, nie zwracajc uwagi na otoczenie?

Nabraem was! W stanie natchnienia twórczego hipnozy nie ma i by nie moe! Twórczo warunkuje myl wyzwolona, nie obciona adnym poczeniem ze zmianami fizjologicznymi w organizmie, W hipnozie, jak wiemy, polecenia s realizowane. Za kadym razem, kiedy czowiek pomyli o cieple, robi mu si ciepo, pomyli o locie, jego ciao próbuje wzlecie. Ta materialna reakcja, towarzyszca mylom, sprowadza szybko i swobod myli do poziomu pracy systemów fizjologicznych i narzdów organizmu.

Nawet w metodyce uczenia szybkiego czytania próbuje si odczy proces czytania od towarzyszcego mu mechanizmu wewntrznego wypowiadania sów, mechanizmu, którego praca hamuje psychiczn szybko czytania. A wic denie do twórczoci to denie do wyzwolenia myli od wszelkich mechanizmów materialnych. DIatego proces twórczy nie moe by hipnoz, ale rzeczywistym stanem rozwoju i harmonii, ukierunkowanym na poszukiwania.

Wczeniej mówilimy ponadto, e w hipnozie czowiek nie moe myle! Z tego te wzgldu oddzielilimy w autoregulacji stadium twórczego przyjcia rozwizania (opracowanie zadania) od stadium jego odruchowo-automatycznego wykonania!

Mój przyjaciel, Sergiej Walentynowicz Pietuchow, doktor nauk, opowiedzia mi nastpujc histori. Pewnego razu, kiedy bolao go gardo, zastosowa metod autoregulacji. Swojemu organizmowi wyznaczy zadanie: eby przesza angina! l nagie wygio go jak zawodowego gimnastyka, przykucn, struny gosowe napiy si, wycign na zewntrz jzyk, oczy szeroko otworzyy si. Nieoczekiwanie znalaz si w klasycznej „pozie lwa" z indyjskiej jogi - pozycji, któr jogowie zalecaj przy leczeniu anginy

Skd si to u niego wzio? Przecie nie mia pojcia o szczegóach.

Ale... Jogowie zapewniaj, e prawa psychofizjologii s takie same dla wszystkich. Prawa te byy wyliczane przez jogów od tysicleci. By moe, organizm ma jak swoj logik? l ona „wyrabia si" w reimie autoregulacji? A moe i tak, e o „pozie lwa" Pietuchow kiedy czyta. I teraz ta wiedza zaktywizowaa si podwiadomie w jego pamici.

Sam Sergiej Walentynowicz uwaa, e z autoregulacj zwizana jest przyszo ludzkoci. Mie takiego przyjaciela i wspópracownika jest -nie kryj - wspaniale! Zwaszcza, e koledzy - psychoterapeuci nie rozpieszczaj mnie uznaniem dla prac w tej naszej wspólnej dziedzinie.

Kiedy zwróciem si do leningradzkiego profesora z propozycj wspópracy, poniewa wydawao mi si, e nasze prace zmierzaj w jednym kierunku. Profesor sugerowa choremu w hipnozie popraw samopoczucia. Poznawszy jego dowiadczenia zaproponowaem: - Czy nie zechciaby pan wyksztaci u tego chorego nawyku, przy pomocy którego mógby samodzielnie kontynuowa leczenie? W sytuacji gdy pan byby nieobecny, gdzie w subowej podróy?

Pomylicie pewnie, e profesor wykrzykn: - Eureka!

- No, có - powiedzia szanowny profesor - l ten kierunek ma, prawdopodobnie, prawo znale si wród innych... l podobnie, jak inny profesor, wygosi mi ogólnorozwojowy wykad o znaczeniu psychoterapii w procesie uzdrawiania ludzi...

Jestem przekonany, e autoregulacji mona uczy przede wszystkim ludzi, którzy posiadaj zdolno do samodzielnego znajdowania dziedzin jej zastosowania. Oni peniej realizuj tak potencjalne moliwoci wasne, jak i metody autoregulacji.

Jak tabletka zdrowia

Grupa pacjentów czeka na kurs autoregulacji. Chorzy i zdrowi, w rónym wieku. Powinienem im wyjani, czym jest ta metoda. Nauczy posugiwa si ni. Aby potem to, czego si nauczyli, nie zawiso w powietrzu. Czsto tak bywa, e czowiek koczy kurs, a potem brak mu motywacji i wszystko zmarnowane... Tak jest np. z zajciami gimnastycznymi, z jog, z autotreningiem, z jzykami obcymi oraz wielu innymi umiejtnociami.

Siedzi grupa. Debiutanci. Powinni by nie tylko leczeni, ale i opanowa nawyki, poyteczne dla zdrowia.

Dagestaski Orodek Autoregulacji jest zakadem nowego typu, w którym obok leczenia uczymy i rozwijamy pacjentów. Czowiek powinien wychodzi od nas nie tylko podkurowany, ale te wyedukowany, jak póniej utrzymywa dobr kondycj. Nauczamy wic ich metody autoregulacji.

Powtarzam: jest ona poyteczna we wszystkich dziedzinach ycia i dziaalnoci. Dlatego nasz zakad jest orodkiem, centrum, a me na przykad oddziaem w klinice czy szpitalu. Tam pracuj lekarze, wykorzystujcy do leczenia chorych autoregulacj cznie z innymi metodami terapeutycznymi. Tutaj, w Orodku Autoregulacji specjalici musz by take psychologami, pedagogami, socjologami, a nawet filozofami - co zreszt mieci si w moim przekonaniu - w dziaalnoci lekarza, w systemie jego pracy...

Przychodz do nas sportowcy, pragncy nauczy si szybkiej odbudowy si, pedagodzy - ze zdenerwowania traccy gos przed audytorium, pracownicy zatrudnieni przy monotonnej pracy, przemczeni, dyrektorzy przedsibiorstw, którzy pragn nauczy si chocia przez kika minut wyczenia si od nacisku tysica problemów. Sowem - przychodz ludzie najróniejszych zawodów.

A jeeli si nie uda? Przecie obiecywali!

Jake nie obieca, kiedy nie wymylono skuteczniejszych recept dla zachcenia pacjenta? A bez optymizmu lekarza oraz pacjenta nie bdzie potrzebnego kontaktu emocjonalnego. A on musi zaistnie!

Rezultatem nauki w orodku powinna by nie tylko wiedza teoretyczna, lecz i nawyki praktyczne. Specyficzne, których nie mona naby poprzez mechaniczne powtarzanie. Mona je opanowa tylko w stanie specjalnym - w stanie autoregulacji, co jest znacznie bardziej skomplikowane.

Oto na przykad pacjent, który zgosi si na leczenie, cierpi na zapalenie korzonków rdzeniowych. Naley zacz od uwolnienia go od bólu, bo w tym stanie nie bdzie uwanym uczniem. W Orodku Autoregulacji jest pracownik, który si tym zajmuje. cilej mówic - potrafi to kady i jeden moe zastpi drugiego, ale podstawowa odpowiedzialno spoczywa na specjalicie od terapii odruchowej l oczywicie, na kierowniku orodka. Jak zreszt we wszystkich innych przypadkach...

Podczas nauki, jeli zachodzi potrzeba, stosuje si akupunktur w poczeniu z innymi metodami leczenia. Na przykad masaem, pulsowaniem cieplnym, terapi manualn i innymi. Wszystko to przygotowuje pacjenta do waciwego przeszkolenia.

Ju od dawna wiadomo, e im lepiej czuje si czowiek, tym jest zdolniejszy do nauki. Szczególnie, gdy udziela jej lekarz, który poprawi jego samopoczucie, czym zdoby pene zaufanie.

Sam lekarz podczas pracy równie powinien - mao! - musi dobrze si czu! W przeciwnym przypadku nie wywoa u pacjenta obrazu zdrowia! Bez wyrazistego, sugestywnego obrazu zdrowia - pacjent zdrowieje trudniej. Nawet przy przeprowadzeniu zabiegów fizjologicznych. Stare to prawdy, ale - niestety - w klinikach rzadko brane pod uwag. Zreszt - jak moe by inaczej, skoro samo pomieszczenie szpitalne, w swoim obecnym statystycznym wariancie, ju wywouje obraz choroby?

Wikszo ludzi - niestety - nawet nie potrafi sobie wyobrazi, jak powinien wyglda zdrowy czowiek. Jakie powinien mie oczy, chód, oddech, intonacj... W przyszoci - mam nadziej - Orodek Autoregulacji bdzie tak zbudowany, by ju przy wejciu pacjent zaczyna lej oddycha! By przypomina mu ziemi obiecan, gdzie mona si oczyci, wyzdrowie, pokrzepi dusz, porozumie z ludmi. A nawet - by moe - podj jakie wane decyzje. A ju na pewno nauczy si zdrowego obrazu ycia.

Ten nasz przyszociowy orodek zdrowego ycia powinien znajdowa si na onie przyrody, której kontemplowanie ju samo w sobie jest psychoterapi! Bdzie sala sportowa i oddziay przeznaczone na wstpne zabiegi leczniczo-ozdrawiajce.

Jeeli czowiek wspaniale si czuje i wykorzystujc stan specjalny, utrwala to samopoczucie w pamici, potem bdzie zdolny posugujc si autoregulacj wywoa u siebie dobr form.

W takim przypadku metoda dziaa bdzie jak zakonserwowana w organizmie tabletka zdrowia!

Za pomoc autoregulacji mona wywoywa wszystko to, co kiedy pomogo w uzyskaniu dobrego samopoczucia czy nastroju. Mona na przykad wspomnie najpikniejszy dzie, kiedy bye w doskonaym nastroju. Kiedy wszystko si udawao. Kipiae wtedy energi. Wszyscy patrzyli wycznie na ciebie!

W stanie specjalnym mona pomarzy o tym, jakimi chcielibymy widzie siebie, wyobrazi sobie upragniony nastrój, wyraz twarzy, chód! ! organizm zacznie nastraja si na fal naszego ideau. wite prawo czowieka do marze w stanie autoregulacji przeksztaca si w moliwo samotworzenia, a cae bogactwo wrae yciowych - w instrument uzdrawiajcy i przeduajcy ycie.

Grupa pacjentów czeka na kurs autoregulacji Chorzy i zdrowi, ludzie w rónym wieku. Patrz na mnie. Jestem lekarzem. Aby oni byli szczliwsi - ja powinienem czu si bardzo dobrze!

Pisz do nas...

Po opublikowaniu w radzieckiej prasie artykuów o mojej metodzie, pozwalajcej czowiekowi kierowa swoim, organizmem, a zwaszcza po zademonstrowaniu tej metody w telewizji napyny listy od osób, pragncych naby te niecodzienne przecie umiejtnoci.

Niestety - w artykuach prasowych nie wszystko podano dokadnie i naukowo. Jako lekarz musiaem wic mie si na bacznoci, gdy czytelnicy odnieli wraenie, e autoregulacja jest czarodziejsk ródk, panaceum na wszystkie nieszczcia. Mimo dalszych publikacji, które podkrelay, e ta metoda zalicza si do metod psychoterapeutycznych i porównyway istot jej dziaania z treningiem autogennym - w listach zwracano si do nas nawet z takimi problemami, których rozwizanie w aden sposób nie wchodzio w „kompetencje" autoregulacji!

W listach zaniepokoia mnie równie bardzo czsto spotykana wiara autorów w to, e autoregulacj mona opanowa w cigu pó godziny. Dla tej „pó godziny" dziesitki ludzi zryway si z miejsca porzuciwszy wszystkie sprawy i wdroway z rónych stron do Machaczkay, nie uzgadniajc nawet z nami terminu przyjazdu.

Skd si wzio owe „pó godziny"?

Wanie stamtd, z artykuów prasowych. W jednym z nich porównywano czas opanowania zagbiania si w stan za pomoc treningu autogennego oraz autoregulacji. Istotnie, w autotreningu ten stan szczególny osiga si po miesicach wicze a metod autoregulacji w szeregu przypadków - nawet w cigu pó godziny! W tym „szeregu przypadków" wielu czytelników od razu widzi siebie!

- A nie da si tego dokona w dwadziecia minut? - zainteresowa si kto z sali podczas kursu.

Nawet nauka jazdy na rowerze pochania wicej czasu - odpowiedziaem. - Oczywicie, w niektórych przypadkach to si zdarza, ale przecie caa rzecz nie sprowadza si do rekordów! Istota rzeczy - powtarzam - polega na nauczeniu czowieka kierowa nadzwyczaj skomplikowan maszyn wasnego organizmu! A tu wskazana jest ostrono. To jest przecie organizm ludzki, to jest ycie!

Dlatego - niezalenie od ewentualnie moliwej „pó godziny" - aby opanowa autoregulacj, naley przej peen kurs zaj, skadajcy si z 8-10 zespoów zabiegów, poczonych z przygotowaniem teoretycznym „zasady wchodzenia w stan".

A ponadto pamitajcie, e:

NIE WYSTARCZY NAUCZY SI WYWOYWA STAN SPECJALNY, TRZEBA UMIE WACIWIE SI NIM POSUGIWA!

Du cz listów napisali chorzy lub ich krewni. Przedstawiali przeróne dolegliwoci - od przytpienia suchu u piciomiesicznego dziecka do cikich chorób nowotworowych. Wszyscy prosili o pomoc. Niestety - tych oczekiwa nie speniamy.

Pisali take ludzie, cierpicy na rónego rodzaju nerwice. Skaryli si na obnion wydajno pracy, na zmczenie. Oczywicie, im ewentualnie moglibymy pomóc.

Autoregulacj chc opanowa modzi ludzie, starajc si rzuci palenie. Oraz narkomani i rodzice narkomanów. Takim pacjentom - sdz - równie moglibymy pomóc.

Pisz do nas ludzie, czsto ju nie najmodsi ale chorobliwie niemiali. Z tego powodu - sdz - nie uoyli sobie ycia, albo rozpada si ich rodzina. To te s nasi potencjalni pacjenci.

Wród piszcych duy procent stanowi ludzie, przygotowujcy si do powanych zmian w yciu. Chcieliby opanowa autoregulacj, by zwikszy odporno nerwow przed czekajcymi ich obcieniami, zmian rytmu ycia i dziaalnoci. Tu autoregulacja moe okaza si przydatna.

Interesuje si ni take wielu sportowców, pracujcych nad popraw wyników. Pisz debiutanci, mistrzowie oraz trenerzy, poszukujcy optymalnego podejcia do uczniów. Tutaj - wedug mnie - bez autoregulacji wrcz nie osignie si wyszego poziomu.

Pisz do nas ludzie pragncy szybko nauczy si jzyków obcych lub przyswoi inn wiedz. Autoregulacja moe im pomóc.

Otrzymujemy take oferty wspópracy z zakadami przemysowymi. By zmniejszy zmczenie i zachorowalno pracowników, wykonujcych napit, stresujc, monotonn prac. Uwaam, e w systemie intensywnego wytwarzania, który silnie obcia psychiczny aparat czowieka autoregulacja jest bezwzgldnie potrzebna.

Przyjedaj do nas lekarze i psycholodzy, pragncy wzbogaci swój arsena metod o jeszcze jedn metod profilaktyki i leczenia chorób. Marzyoby si nam, by kady lekarz wiedzia, czym jest autoregulacja, oraz aby lekarze-psychoterapeuci posugiwali si ni profesjonalnie! Przecie kady psychoterapeuta próbuje uczy swoich chorych autoregulacji - w ten czy inny sposób. Dlaczego nie miaby stosowa mojej metody?

Zapamitaem cztery charakterystyczne listy:

"Ten klucz jest mi bardzo potrzebny!!!" - pisze dziesicioletnia dziewczynka (prosz zwróci uwag na trzy wykrzykniki),

Drugi list napisa do redakcji „Komsomolskiej Prawdy" docent, wykadowca uczelni medycznej. da przerwania w prasie procesu „ogupiania" studentów medycyny, którym - wedug jego sów - krci si w gowie od reklamowanych wszelkiego rodzaju pseudonaukowych metod, obiecujcych jakoby uwolnienie ludzkoci od wszelakich nieszcz. ,,To klucz bez prawa przekazu!" - koczy list (dwadziecia stron .maszynopisu!) docent.

Autor trzeciego listu by jakim oryginaem. Po przeczytaniu w artykule o tzw. obrczy cieplnej, pomagajcej w opanowaniu stanu, ,,nagrzewa!" gow przez 10-15 minut dziennie. Czu si doskonale, wygrywa w tenisa oraz w szachy, tworzy trzy razy tyle wierszy co zazwyczaj. Bardzo mi dzikowa za to wzbogacenie weny twórczej. Tragikomizm tej sytuacji oraz jej niebezpieczestwo polegao na tym, e w artykule nie podawaem ani istoty, ani sposobu dziaania nowego wynalazku, zwanego „biegnc fal ciepln". Ani te adnych wskazówek, w jaki sposób osiga si ten stan!

I, na koniec, ostatni z niezwykych listów. Ten wyda mi si straszny.

Maolat, który przeczyta w artykule o wyrabianiu nawyku autoregulacji drog warunkowo-odruchowego programowania, stwierdza, e ju widzia w kinie, w jaki sposób programuje si ludzi. Po takim zaprogramowaniu ludzie jedz traw, zamieniaj si w roboty oraz w zwierzta. Nie podejmuj si komentowa tego listu i analizowa rónicy midzy treci znanego filmu „Martwy sezon" a metod autoregulacji. Rónica jest zasadnicza.

Czsto uczestnicy kursu pytaj, w jaki sposób nastroi si za pomoc autoregulacji na przypieszone opanowanie jzyka obcego? Co naley wyobrazi sobie w stanie specjalnym? Albo: co naley wyobrazi sobie w reimie autoregulacji - by przesta bole zb?

Odpowiadam: - nie naley sobie wyobraa niczego szczególnego, jeli to sprawia trudno. Naley umie wywoa gboki stan neutralny, a potrzebna reakcja sama powstanie - jeli tylko zosta wytyczony cel.

Wikszo naszych pacjentów - niestety - nie jest w stanie wywoa gbokiego pogrenia si w stan szczególny. Osignicie mniejszej lub wikszej gbi wie si z wyjciowym stanem organizmu oraz z samym zadaniem. Czasami, kiedy zadanie okazuje si zbyt odpowiedzialne, potrzebna waciwa gbia pozostaje nieosigalna. Przeszkadza bowiem w tym zdenerwowanie, napicie i inne czynniki emocjonalne.

(A na bolcy zb polecam wypraktykowany od pokole sposób - wizyt u dentysty! - przyp. red.)-

Spokój i wola

Jeli spytacie, do jakiej szkoy siebie zaliczam, odpowiem tak: w mojej wyobrani istniej dwie szkoy. Pierwsza - gdy czowiek, okreliwszy swój cel pragnie jak najszybciej go zrealizowa, a pracujc zwraca si ku specjalistycznej literaturze i fachowcom. Druga - gdy czowiek najpierw uczy si by pracownikiem naukowym, studiuje odpowiedni literatur zdobywajc informacje, a potem bdc specjalist, zwraca si ku interesujcemu go zagadnieniu, próbujc je rozwiza.

Siebie zaliczam do pierwszej szkoy. Do praktyków.

Co za tyczy si wyksztacenia - od dziecka poykaem ksiki. Brat goni na podwórku za pik, a ja leaem na tapczanie i czytaem, czytaem... Gównie fantastyk. Póniej ksiki z dziedziny psychologii, medycyny i filozofii. Potem, gdzie od trzeciego czy czwartego roku studiów, w ogóle przestaem czyta literatur specjalistyczn. Musz przyzna, e z jakiego powodu mnie drania. Chciaem sam myle. Dlatego zerwaem ze wszystkimi, istniejcymi formalnie szkoami w zakresie psychofizjologii, psychoterapii i odruchoterapii.

Pozwolio mi to nie ogranicza si istniejcymi systemami pogldów i kierunków.

Przekonaem si, e jest dobrze, gdy sam lekarz tryska yciem, jest wesoy, yczliwy i pewny siebie. Wtedy i pacjent czeka, by lekarz pomóg mu sta si takim jak on. A wic lekarzu, wylecz si sam!

Tak, oczywicie - bez realizacji tej zmiany podejcia w medycynie - autoregulacja zamienia si w chatur. Tu nie mona oderwa teorii od praktyki!

Jeli nauczymy czowieka autoregulacji, to znaczy rozwiniemy jego zdolno do realizacji wasnych decyzji, idei, marze - konstruktywny rozwój zdolnoci twórczych stanie si niezbdn czci kultury ogólnoludzkiej, gwarantem pozytywnego rozwoju spoeczestwa.

Takie dostrzegam perspektywy...

Czciowo znajduj ju one jak form realizacji dziki wspópracy z radziecko-amerykask fundacj „Inicjatywa Kulturalna". Celem oficjalnym tej fundacji jest finansowe wspomaganie perspektywicznych projektów z dziedziny kultury. Fundacja uwaa, e najbardziej naraeni na przeciwnoci losu bywaj ludzie, zajmujcy si twórczoci. Myl twórcza jest przecie tak ulotna, e ulega rozbiciu ju przy samej próbie jej zatrzymania i wyraenia.

Za pomoc autoregulacji chciabym opracowa metod, która pozwoli czowiekowi wyrazi swoj myl twórcz w trakcie jej rozwoju. Bdzie to bardzo poyteczne.

Fundacja popiera projekty twórcze, zwizane z perspektyw rozwoju czowieka w spoeczestwie. Przy siedzibie fundacji wydzielono pomieszczenie, urzdzone zgodnie z wymogami nowoczesnej techniki, niezbdnej do przeprowadzania leczniczo-uzdrawiajcych zabiegów przygotowawczych oraz procesu opanowania autoregulacji. Grupa kursantów bdzie skada si z twórczo aktywnych osób, w rónym wieku i rozmaitych zawodów.

W ten sposób zamierzamy wykona wielki skok jakociowy w dziele rozwoju metody autoregulacji.

Dzisiaj czowiek egzystuje w krytycznych warunkach, bo w konflikcie z natur. Przedtem chronia go przyroda. Tote Fundacja Ekologiczna ZSRR przygotowuje razem z nami program przygotowania lekarzy w dziedzinie nowego kierunku uzdrawiania - ekomedycyny, podstaw której bd przede wszystkim metody leczenia bez stosowania medykamentów i - oczywicie - autoregulacja.

T metod zaczynaj si interesowa przedstawiciele najrónorodniejszych kierunków, stowarzysze, zwizków, jak równie grup twórczych, dziaajcych na rzecz rozwoju czowieka.

Niedawno odby si w Baden-Baden (RFN) drugi Midzynarodowy Kongres Bada Systemowych, Informatyki i Cybernetyki, w którym uczestniczyem 2 ramienia Fundacji „Inicjatywa Kulturalna". Zamiast jednego zaplanowanego wykadu o autoregulacji, wygosiem cztery. Metoda autoregulacji bardzo zainteresowaa uczestników Kongresu.

Zatem - raz jeszcze najdostpniejszym i najprostszym jzykiem wyramy istot autoregulacji.

Jak si stroi - na przykad fortepian? Co jest do tego potrzebne? Cisza, aby sysze dwiki, l kamerton, który pomoe w nastrojeniu strun.

Przy autoregulacji rol ciszy gra „neutralny" psychofizjologiczny stan, nawyk wytworzony i rozwinity za pomoc specjalnego szkolenia. A rol kamertonu gra obraz - cel. Wasza wola. Stwórzcie cisz... Wecie kamerton...

I, jak powiedzia poeta: - ,,Na wiecie nie ma szczcia. Jest spokój i wola!..."

Spokój i Wola!

Post scriptum

Mówi warszawscy pacjenci dra Chasaja Alijewa, którzy uczestniczyli w prowadzonych przez niego (w maju 1990 r.) w naszej redakcji kursach autoregulacji:

- Od dawna interesuj si rónymi technikami relaksacji, uwalniania organizmu ze stresu. Wszystkie znane mi dotd metody maj si do tego, czego uczy nas dr Alijew tak, jak noc do dnia!

- Zmczenie kleio mi oczy zmuszajc do kadzenia si spa zaraz po dzienniku telewizyjnym. Dziki opanowaniu metody autoregulacji dra Alijewa bez problemu czytam teraz ksiki do pónocy, a rano wstaj rzeka i wypoczta. Przestaam ju take wypija morze kawy, gdy opanowaam skuteczniejszy sposób odprania si, nabierania si.

- Bardzo wysoko oceniam fachowe kwalifikacje dra Alijewa. Wida, e ma due dowiadczenie kliniczne w pracy z pacjentami. Potrafi bowiem da uczestnikom kursu gwarancj bezpieczestwa. Rozmaite techniki psychologiczne, stosowane na ludziach wywouj czasami tak silne reakcje, e a niebezpieczne, laik sobie z tym nie poradzi.

- Zakres wiedzy i kompetencje dra Alijewa wykraczaj znacznie poza tradycyjne metody leczenia. Jest on i psychiatr, i psychologiem, i hipnotyzerem, stosuje sugesti, posuguje si akupunktur i krglarstwem. Tak szeroki zakres technik umoliwia mu caociowe podejcie do pacjenta, potrafi uruchomi to, co w procesie leczenia jest najwaniejsze: autoregulacj organizmu. Uczy czowieka, daje mu sposób radzenia sobie z wasnymi problemami. Zrywa tym samym z obowizujc powszechnie w medycynie zasad biernoci: pacjent nie bierze odpowiedzialnoci za leczenie, zrzucajc j cakowicie na lekarza, na tabletk, na zastrzyk... Sam chory pozostaje jedynie przedmiotem rónorakich oddziaywa, którym si poddaje i... czeka na rezultat!

- Dr Alijew nauczy nas techniki psychologicznej, dziki której moemy rozwija osobowo, panowa nad wasnym organizmem oraz ksztatowa psychik w pozytywnym kierunku. Technika dra Alijewa dziaa bardzo gboko, zmieniajc waciwie ca fizjologi czowieka Nie spotkaem w Polsce pracujcego w ten sposób terapeuty, chocia kady psycholog czy psychiatra posuguje si autoregulacj.

- Czasami wyjanienia dra Alijewa brzmi zbyt fizjologiczno-materialistycznie, sprowadzaj wszelkie procesy, zachodzce w psychice, wycznie do neurofizjologii. Ale do czego ma si odwoa? Gdyby operowa pojciem duszy - zarzucono by mu brak naukowoci. Gdyby stosowa tok rozumowania Chiczyków czy Hindusów - po prostu by go wymiano...

- Opuszczamy kurs, prowadzony przez dra Alijewa, jakby w jakim transie. Wydaje si, e tryskamy energi, e jestemy jak nigdy rozlunieni, zrelaksowani. Ta euforia, ten luz... Podejrzewam, e jest to jedynie skutek sugestii, któr dr Alijew si posuguje. No, có - czas pokae, czy dziaaa na nas sia sugestii - czy sia medycyny...

- Metod dra Alijewa uwaam za rewelacyjn. Wyzwala ona ukryt w nas energi, której sami nigdy nie potrafilibymy obudzi ani wykorzysta. Drzemaaby wic w nas, a my nawet nie wiedzielibymy o jej istnieniu, o moliwociach, jakie stwarza.

- Regulacja dra Alijewa bardziej mi odpowiada ni trening autogenny czy DU (doskonalenie umysu).

- Dr Alijew wytumaczy nam, e choroba wypywa z naszej gowy za nasz wiedz i wol. I ze t sam drog mona j cofn.

- Od lat lecz nerwic odwiedzajc rónych lekarzy. Wczoraj, po raz pierwszy od... nie pamitam ju, odkd - odniosam, sukces: wprowadziam si w stan neutralny i zasnam bez zaywania nasennej tabletki.

- Osignam nie znany mi dotd luz, wyciszenie, odprenie. To bardzo duo!

- Przyszam na kurs z czystej ciekawoci. Chciaam zobaczy, co robi dr Alijew, ale osobicie nie zamierzaam niczemu si poddawa. Zapr si i ju, moje rce ani drgn! Rce okazay jednak posuszestwo poleceniom dra Alijewa i rozeszy si na boki ku mojemu kompletnemu zaskoczeniu. Nauczyam si autoregulacji i zamierzam j wykorzysta w osigniciu dwu konkretnych celów. Po pierwsze - by codziennie intensywnie gimnastykowa si, rozrusza wszystkie minie - bez uczucia bólu. Tak, jak to robilimy podczas zaj. Taka gimnastyka, do której nie mog si jako zmobilizowa oraz przed stosowaniem której powstrzymuje mnie strach przed obolaymi potem miniami - pozwoli mi utrzyma szczup, wysportowan sylwetk. Cel drugi: powanie ograniczy liczb wypalanych papierosów. Po lekkiej hipnozie, zastosowanej przez dra Alijewa, dugo nie cigno mnie do palenia, a potem dobrze znane „Carmeny" nagle zaczy pozostawia jaki obcy, metaliczny smak na jzyku... A moe nawet uda mi si porzuci naóg?

- Po seansach czuj si bogo, przyjemnie, wracam do domu jak na skrzydach!

- Sukces! Ju potrafi si niczym nie denerwowa!

- Na zajcia, prowadzone przez dra Alijewa, przychodzi sporo znerwicowanych osób, majcych kopoty z zaniciem, rozstrojonych nerwowo, atwo popadajcych w depresj, o obnionych nastrojach i w ogóle nie umiejcych upora si z wasnymi lkami, z niemiaoci, z rozmaitymi problemami. Có ofiaruje im medycyna? Przede wszystkim tabletki. Nasenne, wyciszajce, uspakajajce, podnoszce nastrój. Dopiero dr Alijew nauczy ich, jak obywa si bez piguek, jak zastpi chemi „specyfikami z wasnej, wewntrznej apteki", czyli jak uruchomi siy, drzemice w kadym z nas.

- Szkoda, e propozycje dra Alijewa spotkay si z minimalnym zainteresowaniem polskich lekarzy i psychologów. Obawiam si, e wielu sporód uczestników jego kursów zacznie na wasn rk, w rozmaitych grupach, stosujcych terapie naturalne - posugiwa si metod autoregulacji. Pó biedy, gdy sami praktykuj na sobie, w kocu po to chodzili na kurs, by si czego nauczy. Ale jeeli przyjdzie im do gowy uczy innych ludzi autoregulacji wedug dra Alijewa? Uprzedzam, e moe to robi jedynie czowiek odpowiedzialny, wiedzcy, co moe si dzia z pacjentem i znajcy techniki radzenia sobie z owymi gronymi nieraz, innym razem szokujcymi reakcjami.

- Zapraszajc dra Alijewa zrobilicie kawa dobrej roboty. Prosz, umoliwcie nam czstszy kontakt z tym dobrym lekarzem i sympatycznym czowiekiem.

Spis treci

Od redakcji 3

Sowo wstpne 6

Z zacinit pici na tygrysa 8

Od baletu do lotu w kosmos 12

Jest taki szczególny stan 13

Midzy snem a jaw 15

Podleczysz si sam 19

Przywoa waciwy obraz 22

Powtarzamy lekcj 35

Bez bólu 37

Ostronie! 44

,,A trzecia pie - pieni pozostae" 46

Co wydarzyo si Mendelejewowi? 49

Jak tabletka zdrowia 52

Pisz do nas 54

Spokój i Wola 57

Post scriptum 59

Dr Chasaj Alijew

Dr Chasaj Alijew jest dagestaskim psychiatr i psychoterapeut, kieruje Orodkiem Autoregulacji w rodzinnej Machaczkale. Prowadzi take Orodek Rozwoju Czowieka przy amerykasko-radzieckiej fundacji „Inicjatywa Kulturalna". W maju 1990 r. na zaproszenie naszej redakcji przebywa w Polsce prowadzc kursy autoregulacji wedug wasnej metody. Dr Alijew twierdzi, e:

- W kadym z nas tkwi ogromne, rezerwowe moliwoci, o których niewiele wiemy i nie potrafimy ich spoytkowa.

- Te moliwoci stanowi co w rodzaju wewntrznej, apteki, piguki zdrowia, obecnej w naszym organizmie.

- Mona stosunkowo atwo uruchamia owe siy i wykorzystywa zgodnie z nasz wol, dla naszego dobra.

Dr Alijew opracowa wasn metod autoregulacji, umoliwiajc realizowanie celów, które sobie stawiamy. W ksieczce omawia t metod, podaje instrukta jej opanowania oraz liczne przykady stosowania.



Wyszukiwarka