Jesteśmy Jednią = Jednością
Jesteśmy Jednią i pięknem Stworzenia w swojej różnorodności ....
Jestem wdzięczny za wszystko co do mnie przychodzi . Bez osądzania i winy szukania, bez rasizmu za wygląd , bez nienawiści, bez fanatyzmu religijnego, bez sterowania przez kogokolwiek innego, bez zniewolenia systemów odwiecznych czerpiących energię ze swych podopiecznych siłą zmuszanych kodów i programów do mózgów wgrywanych. Koniec tych cierpień i poniżeń wszelkich . Co nas upodlili z takich ludzi wielkich . Co nam wmówili że my są nicością i marnością nad marnościami na tym łez padole. Więc czas się obudzić i zrzucić kajdany . I poprzez RESET poczuć świat bez granic .Rozpoznać Cud Życia jaki w sobie mamy. Że nie jesteśmy żadnym tym problemem co trzeba naprawić bądź z grzechu wybawić. My Jesteśmy Światłem w Miłości poczęci . W swej Doskonałości niedoścignięci . Jesteśmy Istotą w ciałach zamieszkaną i potrafimy odżywiać się tylko praną. Nie musimy wcale zwierzątek zabijać by karmić swe ciała i się nie rozwijać. Bo w zabitym mięsie Energia cierpienia dodatkowo nasycona chemią wyniszczenia i to nam nie pozwala świadomości zmienić by los nasz na wieczną Radość we Wdzięczności zmienić. Nie ma nad nami żadnych praw zakazów , grzechów , wstydu czy też uniżenia. Jesteśmy Cudem ludzkiego istnienia . W nas tylko Miłość świeci blaskiem całym . Bo jesteśmy Stworzeniem Arcy Doskonałym Koniec nienawiści czy też jadem plucia . Koniec zabijania wojen w imię boga . Koniec lęku i strachu .Nie istnieje żadna ludzka trwoga. Jest tylko Miłość we Wszystkim Stworzeniu. Reszta to program co nas wszystkich zmienił . Wbił nas w iluzję świata okrutnego gdzie brat zabija brata swojego. Gdzie każą nam sądzić człowieka drugiego za wygląd za pogląd za coś odmiennego. A przecież Wszystko to Jedno Stworzenie i wspólne niezliczonych Wszechświatów w sobie istnienie. One się przenikają wszystkie bez wyjątku . Nie mają końca ani początku . Nie ma dualizmu . Wojen nie ma żadnych. W sobie walki nie ma. Jest tylko trwanie w Miłości Ekstazie. Celebracja Cudu Życia w codziennym przekazie . Poczucie błogości .koherencji Serca . Co wszystko uzdrawia do Życia zachęca. Trwajmy w Polu Serca . W Euforii stanie . Wtedy zobaczymy jaki Cud się stanie . Opadnie kurtyna iluzji zniewolenia .I wtedy ujrzymy. Prawdziwy Cud Istnienia ...
Początek formularza
Dół formularza
Komentarze
Mieczysław Jacek Skiba Coś niesamowitego - 100 % Prawda.
Bogna Węgorska To super..bo już mam odruch wymiotny … programy i programy do usuwania a kiedy żyć ?
Lubię to! · Odpowiedz · 1 · Przed chwilą
Zbigniew Falkowski Tu i teraz
:D Jesteśmy Doskonałością
:D
Nie lubię · Odpowiedz · 2 · Przed chwilą
Mieczysław Jacek Skiba Jesteśmy zmanipulowani przez Ciemne siły - stąd te programy ! A takie wpisy jak powyższy te programy likwidują
Bogna Węgorska Myślę, że wystarczy uświadomienie sobie jakiego programu ... bo moje "tu i teraz" jest inne niż tu i teraz" z poprzednią świadomością ... już kilka sekund temu byłam inna
Bogna Węgorska czyli ipso factum..jak wiem ze dziś nie mam juz programu to miałam ale nie mam ...
Zbigniew Falkowski Rozpoznając wszystko co nie służy mojemu rozwojowi pozwalam temu powrócić skąd do mnie przyszło i pozbawić tego władzy na de mną
Bogna Węgorska też tak to rozumiem
Mieczysław Jacek Skiba Napisałem już 4 projekty książek w temacie naszej Jedni = Jedności oraz odkrywam jak ciemne siły nami manipulują ! Ten post byłby doskonały do jednej z powstających książek o tytule "Jesteśmy Jednym z Sobą i z Bogiem - Obudźcie się - dyskusje"
Zbigniew Falkowski Kochani .... Nie rozum a Serce Pole Serca wszystko rozpozna i Tylko Prawdę uświadomi
Nie lubię · Odpowiedz · 2 · Przed chwilą
Mieczysław Jacek Skiba no tak - pięknie powiedziane
Zbigniew Falkowski Piąty wymiar to Pole Serca
Lubię to! · Odpowiedz · 1 · Przed chwilą
Mieczysław Jacek Skiba tak na pewno trzeba pokonać siebie - ale już bardzo liczni pokonali - i są po prostu dobrzy dla innych i dla siebie
Bogna Węgorska nie trzeba nikogo ani niczego pokonywać ...w programy walki nie wchodzimy - ale zmiana tak ...
Zbigniew Falkowski Czas walki się skończył
Mieczysław Jacek Skiba oj trzeba trzeba - trzeba pokonać swoje złe skłonności i być dobrym dla innych i dla siebie ! Jak powiedziałem - liczni są już doskonali lub prawie doskonali ! Ale liczni brną w zło, dualizm i oddzielenie - co widać
Zbigniew Falkowski Nie walczyć ze sobą a świadomie zmienić
Zbigniew Falkowski Witam, Dzisiaj kilka słów o walce i wierze.
Walka
Walkę odziedziczyłeś od zwierząt wraz ze sferą emocjonalną.
Możesz ją krytykować, budować więzienia, szkolić siły policyjne i wojsko, które ma walczyć przeciwko tym, którzy walczą. To tak jakbyś chciał ogniem zgasić pożar, a wodą zlikwidować powódź.
Walka jest częścią Ciebie. Nie wykorzenisz jej dopóki do niej nie dorośniesz, a potem jej nie przekroczysz.
Więc walcz. Ale rób to świadomie.
Walka, mimo brutalności i zachowań bardziej zbliżonych do świata zwierząt niż ludzi, posiada w sobie bardzo mocny element medytacyjny. Po prostu pełne skupienie uwagi.
Gdy gotujesz zupę to możesz przy okazji oglądać telewizję i rozmyślać o jutrzejszej randce. Natomiast nie da się tego robić walcząc. Tu koncentracja musi być stuprocentowa.
Jak widzimy, Bóg zainstalował w nas walkę jako mechanizm rozwoju. Posiadają go zwierzęta jak również niżej rozwinięci ludzie. Gdy dojrzejesz do poziomu mentalnego to walka zmienia swoją formę. Ale na razie lubisz ją i wszelkie jej substytuty jak: sport, filmy sensacyjne, różne gry. Nawet niewinne, jakby się wydawało, plotki, niosą w sobie element konspiracji podniecający emocje.
W świętej księdze hinduizmu „Bhagavad Gita”, Krishna mówił do Arjuny żeby walczył, ale „radość i ból, zdobycz i utratę, zwycięstwo i klęskę przyjmując jednakowo”.
Jak to rozumieć?
Walka ewoluuje w nas wraz z rozwojem świadomości.
Spróbujmy popatrzeć na nią z punktu widzenia każdej ze sfer - emocjonalnej, mentalnej i duchowej.
- W sferze emocji, walka skierowana jest przeciwko zewnętrznemu wrogowi. Jest to zaciekłość, pragnienie zwycięstwa, nienawiść, zemsta, pożądanie, chęć grabieży, mordu, gwałtu.
- Na poziomie mentalnym, walka jest tylko jedna: z własną sferą emocjonalną. A więc odbywa się ona w Tobie. Już nie podlegasz pod zachowania zwierzęce bo posiadasz wrażliwość, współczucie, empatię.
- Walka intuicyjna natomiast, to walka bez walki. Teraz nie potrzebujesz nikogo ani niczego pokonywać. Jesteś ponad nią. Nie masz już wrogów. Pojąłeś, że jedynym przeciwnikiem byłeś dla siebie Ty sam. Już go pokonałeś. Jesteś tylko Ty i Bóg.
Prawdziwi malarze nie potrzebują farb. Oni malują każdym spojrzeniem, a farb używają tylko do tego, żeby podzielić się swoją wizją z innymi.
Prawdziwi muzycy nie potrzebują instrumentów. Muzyka ciągle gra w ich duszy, a instrumentów używają tylko do tego, żeby podzielić się nią z innymi.
Prawdziwi wojownicy nie potrzebują miecza. Oni już zwyciężyli.
Wiara
Wiara najczęściej kojarzy się z religią. Ale również możesz wierzyć w kogoś, w pomyślną realizację planu, w duchy, czy ufo-ludki. Istnieje również niewiara. Jest ona również wiarą, podobnie jak brak decyzji również jest decyzją. Jeśli przykładowo nie wierzysz w Boga to znaczy, że wierzysz w to, że w Niego nie wierzysz.
Czym więc jest wiara i dlaczego Siła Rozwoju nam ją dała?
Rozpatrzmy ją na trzech poziomach świadomości: emocjonalnym, mentalnym i intuicyjnym.
Na etapie emocjonalnym, wiara jest elementem emocji. Opiera się głównie na tym, że coś lub kogoś lubisz lub nie lubisz. Możesz na przykład przystąpić do kościoła Świadków Jehowy dlatego, że polubiłeś osoby, które przyszły Cię do tego namówić.
Również może się zdarzyć, że Ci się nie podobali, więc to wyznanie uznałeś za niedobre.
- Co religia ma wspólnego z ludźmi, którzy ją wyznają?
- Nic. To ludzie powinni uczyć się i doskonalić, żeby sprostać zasadom religii, a nie religia schodzić do poziomu ludzkiej głupoty. Ale niestety każdy interpretuje ją zależnie od poziomu swojej świadomości.
Widząc złego ucznia, nie możesz na jego podstawie osądzać szkoły, albo widząc nieuczciwego prawnika nie możesz na jego podstawie osądzać systemu prawodawstwa. Ale ludzie na poziomie emocjonalnym właśnie tak robią. Czym więc jest wiara na poziomie emocji?
Niczym. Jak wszystko na tym etapie. Tacy ludzie często mówią, że w coś wierzą lub nie wierzą, a chwilę później zmieniają zdanie. A jeśli nawet bywają w czymś wytrwali to tylko dlatego, że są przywiązani do nawyków lub tradycji.
Co to ma wspólnego z wiarą?
- Nic. Ale oni lubią używać tego słowa chociaż w ich wydaniu nie jest ono więcej warte niż: wydaje mi się, myślę że, moim zdaniem, według mnie.
Natomiast na kolejnym poziomie - mentalnym, przestajesz przywiązywać się do opinii. Teraz zaczynasz badać, analizować i opierać się na podejściu naukowym. Zaczynasz dociekać. Być może czytasz pisma święte, dzieła mistyków, rozmawiasz z tymi, których uznajesz za autorytety.
Czym więc jest wiara u ludzi na poziomie mentalnym?
Tu niema wiary. Tu jest wiedza. Nawet ich religia oparta jest na badaniach, wykopaliskach, dokumentach. Mogą nawet zaakceptować różne cuda czy dogmaty, ale wtedy powiedzą, że jest wiele rzeczy nie zbadanych jeszcze przez naukę, a w miarę badań dowiemy się jak to się dzieje.
Czym, z kolei, jest wiara na poziomie intuicyjnym?
Jest prawdziwą wiarą i to co Ci mówi jest prawdą. Jest to przekaz informacji od Boga.
I podobnie jak zwycięstwo sfery mentalnej nad emocjonalną sprawia, że ewolucyjnie przestajesz być zwierzęciem i stajesz się człowiekiem, tak samo zwycięstwo sfery intuicyjnej nad mentalną sprawia, że przestajesz być człowiekiem i stajesz się świętym, mistykiem, oświeconym - jakkolwiek to nazwiemy.
Po czym poznać prawdziwą wiarę?
Po tym że posiada moc.
„Gdybyś miał wiarę, jak ziarnko gorczycy, powiedziałbyś tej Górze przenieś się, a ona natychmiast zmieniłaby miejsce”. Łk (17,5-10)
Rozumiesz?
Dopiero teraz możesz uzdrawiać, prorokować i dokonywać czynów, które przypisywano świętym. Już nie czekasz na potwierdzenie wiary przez naukę, bo wiesz, że prawdziwa wiara (wymiar siódmy) stoi wyżej niż nauka (wymiar szósty).
Gdy wiara nadejdzie, to lewitacja, uzdrawianie czy zmartwychwstanie nie będzie dla Ciebie większym cudem niż słońce, które świeci, czy kwitnący kwiat.
Witold Wójtowicz to napisał ...
Mieczysław Jacek Skiba Toż na tym to polega na sprowadzeniu serca i rozumu do poziomu bezinteresownej miłości i szczodrej mądrości
Bogna Węgorska raczej nad przewagą serca nad rozumem…
Mieczysław Jacek Skiba Tak - wymiar / gęstość 7 znam - to Pełnia Miłości i Miłosierdzia, Pełnia Jedności, Pełnia Wiedzy - wieczne TERAZ
Zbigniew Falkowski Ale sam rozum jest ograniczony .... Dopiero poprzez Pole Serca kontrolowany staje się świadomością bez granic
Nie lubię · Odpowiedz · 2 · Przed chwilą
Mieczysław Jacek Skiba tak to prawda - trzeba rozum z sercem łączyć - z sercem mądrym i kochającym
Bogna Węgorska Bo rozum nie może być puszczony samopas ... wtedy ego go dopada ... serce ma być w przewadze ... uczucia
Nie lubię · Odpowiedz · 1 · Przed chwilą
Lubię to! · Odpowiedz · 1 · Przed chwilą
Zbigniew Falkowski Mieczysław Jacek Skiba Nie trzeba rozum z sercem łączyć ... a Polem Serca kontrolować wszystko w czystej Świadomości bez granic ... Samokontrola aby żadna myśl nie wyszła z nas bez naszego nasycenia jej Czystą Miłością i Światłem
Mieczysław Jacek Skiba Tak masz rację - ale to właśnie działa jak jedność serca i rozumu - u mnie tak dokładnie jest. Ponadto znajomość 7 nieba - czyli totalnej Jedności Stwórcy i Stworzenia - mi pomaga w tym by być sam ze sobą Jednym i Jednym z całym Stworzeniem - bo widzę już oczami dobrego Stwórcy
1