CHODŹ, KOCHANIE - Cliver
Chodź, kochanie... Chodź, kochanie...
Chodź, kochanie... Chodź, kochanie...
/ w s t a w k a instrumentalna /
Jest jump-reza, zimny browar,
nikt się dzisiaj tu nie chowa.
Są dziewczyny w extra ciuszkach,
jest dylemat, z którą iść do łóżka...
Już wybrałem, zobaczyłem,
spośród tłumu namierzyłem.
Będzie moja i zobaczy,
że tej nocy cnotę straci.
Chodź, kochanie, odstaw wszystko,
porwie w tańcu nas muzyka disco,
świat wokoło zawiruje, szał muzyki opanuje.
Chodź, kochanie, daj mi siebie,
a poczujesz się, jak w niebie,
w siódmym niebie obok chmur,
ujrzysz stamtąd gwiazdek sznur.
/ w s t a w k a instrumentalna /
Trwa impreza na całego, a ty jesteś obok niego.
Morał taki: on ma dochód, chcesz mieć laskę? Kup samochód!
Chodź, kochanie, odstaw. . . itd.
/ w s t a w k a instrumentalna /
Chodź, kochanie, odstaw wszystko, }
porwie w tańcu nas muzyka disco, }
świat wokoło zawiruje, szał muzyki opanuje.} / x 2.
Chć, kochanie, daj mi siebie, a poczujesz się, jak w niebie,
w siódmym niebie obok chmur, ujrzysz stamtąd gwiazdek sznur.