Związek literatury oświecenia z działalnością Sejmu Czteroletniego
W okresie Sejmu Czteroletniego intensywnie rozwijała się literatura publicystyczna w związku z mającą być uchwaloną Konstytucją RP, która ma uratować Polskę przed kolejnymi rozbiorami.
Publicyści pochodzili głównie ze stronnictwa patriotycznego, toteż propagowali oni reformy, zniesienie liberum veto i wolnej elekcji, ograniczenia samowoli magnatów, wzmocnienia armii i władzy królewskiej, opodatkowania szlachty na rzecz armii.
Stanisław Staszic: otrzymawszy solidne wykształcenie zagraniczne, zebrawszy spory majątek i nie mając szans na żadne stanowisko państwowe, postanawia zabrać się za publicystykę i filantropię; w swoich utworach „Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego” oraz „Przestrogi dla Polski” prezentuje nam swoje przemyślenia nad systemem edukacyjnym, prawodawstwem, systemem państwa oraz możliwościami reform; w edukacji proponuje upaństwowienie i wprowadzenie do nauczania nauk ścisłych, historii oraz WF; krytykuje liberum veto, głosowanie przez jednomyślność, elekcji (jako dającej możliwość ingerencji z zewnątrz), samowolną magnaterię; jest oczywiście gorącym patriotą, samo przejście przez granicę daje mu uczucie podniesienia na duchu, jednak szczęście to jest zaburzone przez niesprawiedliwość i zaniedbania; jako mieszczanin, domaga się praw dla siebie; mimo wszystko nie zaproponował rozwiązania problemu chłopskiego, ale zauważył ich uciskanie.
Hugo Kołłątaj: szlachcic, poseł na Sejm Czteroletni z ramienia stronnictwa patriotycznego; twórca Kuźnicy Kołłątajowskiej, skupiającej najbardziej radykalnych posłów; napisał „Do Stanisława Małachowskiego, referendarza koronnego, o przyszłym sejmie Anonima słów kilka” oraz „Prawo polityczne narodu polskiego”, w których zawarł swoje postulaty, podobne do tych Staszica, do tego dodał postulaty: ogólnego opodatkowania, stworzenia dwóch izb parlamentu dla mieszczan i szlachty oraz rozwiązania sprawy chłopskiej poprzez ich uwolnienie i ich pracę na zasadzie dzierżawy.
Poza tym powstał „Powrót Posła” Niemcewicza.