RAMOWY ROZKŁAD DNIA
Chociaż Krasnal nie jest duży,
Ale bardzo dobrze wie.
Że w przedszkolu już od rana,
Fajnie bawić można się.
Więc z ochotą wcześnie wstaje
Myje zęby, uszy, ręce
I z mamusią jak co rano
Do przedszkola gna czym prędzej.
A tam dzieci na dywanie
Są zajęte budowaniem
Miasto musi szybko rosnąć
Żeby zdążyć przed śniadaniem.
Gdy już Krasnal się posili
Pani do stolików prosi
Czas na pracę się zaczyna
Pani dziwne rzeczy znosi.
Tu tablica z literkami
Tu cyferki plastikowe
Dziś będziemy się uczyli
Jakie znaki są drogowe.
Gdy już Krasnal dobrze wie
Jak po mieście chodzić trzeba
Wtedy na powietrze idzie
Kopać piłkę, aż do nieba.
Cóż za zapach się unosi
To są chyba cynaderki
Jeśli Krasnal zje to wszystko
To na pewno będzie wielki.
Po obiedzie brzuszek ciężki
Przyszła chwila by wypocząć
Dzieci siedzą na dywanie
Pani bajkę chce rozpocząć.
Tak wsłuchały się krasnale
I wędrują w świecie bajek
Nagle drzwi się otwierają
I księżniczka cud w nich staje.
Nie! To przyszła mama Janka
Chłopiec pomalutku wstaje
Jutro przecież znów tu przyjdzie
By zamieszkać w świeci bajek.