Na podstawie analizy fragmentów Lalki oraz znajomości całej powieści Bolesława Prusa scharakteryzuj i oceń Izabelę Łęcką.
Izabela Łęcka to jedna z głównych bohaterek powieści Bolesława Prusa pt.: „Lalka”. Wywodziła się ona z zubożałej arystokratycznej rodziny, była jedyną córką Tomasza Łęckiego. Piękna i elegancka, wzbudziła uczucie Stanisława Wokulskiego.
Pierwszy z podanych fragmentów pochodzi z rozdziału piątego i przedstawia rodzinę Łęckich, czyli pana Tomasza i pannę Izabelę. Została ona opisana jako kobieta niezwykłej urody, o pięknych blond włosach i pełnych wyrazu oczach. Izabela sprawiała wrażenie kobiety obdarzonej niezwykłą wrażliwością. Jako doskonała aktorka umiała w jednej chwili jednak zmienić tak wyraz twarzy, by odstraszyć niechcianego wielbiciela. Uważano ją przez to za niedostępną, ale i zarazem niezwykłą.
Miała o sobie wygórowane mniemanie, uważała się za „[…] boginię czy nimfę uwięzioną w formy cielesne”. Świat traktowała jak swoja osobistą zabawkę, piękny i ciekawy dodatek do jej osoby. Rozpieszczana od dzieciństwa, nie znała prawdziwego życia. Stale przebywała w otoczeniu luksusowych i pięknych przedmiotów, przez co stworzyła sobie własny, wyidealizowany świat, w którym mogła rządzić. Otaczana nieustanną troską, skupiająca na sobie cała uwagę panna Izabela wyrosła na osobę próżną, nie potrafiącą docenić prawdziwego przywiązania. Z pod niej nóg usuwano wszystkie przeszkody, tak iż „Dla niej nie istniała nawet siła ciążenia, gdyż krzesła jej podsuwano, talerze podawano, ja sama na ulicy wieziono, na schody wprowadzano, na góry wnoszono.” Nie odróżniała także miast, stała się kosmopolitką nie mającą prawdziwej ojczyzny. Uważała, że ludzie, wydarzenia, natura istnieją jedynie po to, by ja czcić i zabawiać. Dlatego nie bała się burzy „ani przypuszczając możliwości niebezpieczeństwa”.
Fragment drugi pochodzi z tego samego rozdziału, co fragment pierwszy. Przedstawia rozważania Izabeli na temat małżeństwa. Uważała ona mianowicie, iż małżeństwo to ponura konieczność, która zmienia oddanego wielbiciela w potwora. Dlatego „nabrała dużego wstrętu do małżeństwa i lekkiej wzgardy dla mężczyzn”. Jednak po odrzuceniu kilku propozycji, gdy otaczający ją wielbiciele zaczęli się wycofywać, zrozumiała nieodzowność założenia rodziny. Sądziła jednak, iż wyjść za mąż może jedynie za człowieka godnego jej, tj. majętnego, przystojnego, a co najważniejsze posiadającego odpowiedni tytuł. Niestety nie znalazła odpowiedniego kandydata - „Rzeczywiście, trafiali się jej ludzie piękni, majętni i utytułowani; na nieszczęście jednak żaden nie łączył w sobie wszystkich trzech warunków”. O mezaliansie z przystojnym i bogatym Wokulskim nie chciała początkowo nawet myśleć. Rolę żony pojmowała jako rolę ozdoby, sadząc iż jej jedyną powinnością jest piękna prezentacja w domu, za to mąż miał asystować jej w świecie.
Łęcka to postać złożona. Na pierwszy plan wysuwają się jej negatywne cechy, które jednak są wynikiem wychowania. Izabela to egoistka, nie licząca się z uczuciami innych osób. Nie docenia ona miłości Wokulskiego, traktuje go instrumentalnie, jako narzędzie pozwalające jej odsunąć groźbę ślubu z starcem oraz ruiny majątkowej swojej rodziny. Uważa przy tym, iż nawet po ślubie zachowa wobec niego wyższość należną jej z racji urodzenia, dzięki czemu będzie mogła nadal prowadzić bujne życie towarzyskie.
Inną jej cechą jest egotyzm. Panna skupia się wyłącznie na własnych odczuciach, które uważa za wyższe i ważniejsze od cudzych. Dlatego nie może znieść niedoceniania Rossiego, którego sama uznała za wybitny talent.
Izabelę cechuje także emocjonalnych chłód i zakłamanie. Nikt nie jest w stanie poruszyć jej serca, nawet akcje charytatywne w których bierze udział, stanowią zaledwie okazję do pokazania się w nowej kreacji.
Kobieta jest produktem swojej warstwy społecznej. To w niej kształtowano płeć piękną na zarozumiałe nimfy, którym odbierano prawo do człowieczeństwa. Stanowiły wyidealizowana treść natury kobiecej, pięknej i egoistycznej zarazem. Przyzwyczajone do życia w zbytku, czczone niczym boginie, chronione od ciemnej strony spraw codziennych uważały świat za cudowny cyrk, stworzony dla ich rozrywki. Izabela, wyróżniającą się z pośród nich urodą, otoczona była jeszcze większą czcią, przez co jej charakter uległ jeszcze większemu zniszczeniu. Stała się zimna, nieczuła, zarozumiała i pyszna.
Trzeba jednak dostrzec jej nieliczne zalety. A mianowicie uczciwość, którą wykazała się gdy dowiedziała się o długach ojca. Miała ona bezwzględny zamiar je spłacić i nie dopuszczała do siebie nawet myśli, iż mogłaby załatwić to inaczej. Posiadała poza tym pewną dozę rozsądku, który pozwalał jej na trzeźwy osąd sytuacji majątkowej ojca. Rozumie konieczność bogatego wyjścia za mąż, jeśli chce utrzymać się nadal na tej samej stopie społecznej. Szybko również dostrzegła uczucie Wokulskiego, choć jej reakcja na nie wydaje się być znacznie przesadzoną.
Izabela, mimo, iż żyła w czasach pozytywizmu, nie miała pojęcia o jego hasłach. Jej działalność charytatywna nikomu nie przynosiła większych zysków, stanowiła zaledwie kolejny pretekst do zabawy i trwonienia pieniędzy. Otoczona zbytkiem, nie umiała wyobrazić sobie trudów codzienności ubogich, nie potrafiła ich zrozumieć. Nie czuwała się również emancypantka, odpowiadała jej rola kobiety-anioła.
Panna Łęcka to postać ukształtowana przez swoje środowisko. Jej pozycja, wynikająca z wysokiego urodzenia, wyrobiła w niej pewność oraz zapatrzenie w siebie. Rozwijana przez lata próżność i duma, nie pozwoliły jej docenić szlachetnego uczucia. Skupiona głównie na wyglądzie, światowej pozycji i majątku ogołociła swoje życie z prawdziwej miłości, zastępując ją kłamstwami i banalnymi flirtami. W gruncie rzeczy jest to postać nieszczęśliwa, której wychowanie i ukształtowanych przez nie charakter odebrały szansę na pełnię człowieczeństwa, razem z jego ciemnymi stronami.