Starfleet Academy - The First Mission
autor: Three of Five
Był słoneczny, wtorkowy poranek. Kadet Furlong zawsze wtedy miał trening walki wręcz na holodeku. Tym razem jednak wybrał się do sali teleportacyjnej, gdzie czekał już jego kolega - Tol [Bolianin]. Obydwaj zostali przeteleportowani na mały stateczek klasy Oberth - USS Cochrane [Zefram Cochrane był twórcą pierwszego ziemskiego statku z napędem warp]. Celem podróży był USS Warsaw [klasa Ambassador]. Ten okręt był jednym z dwóch statków szkoleniowych tej klasy. Byli na nie wysyłani jedynie najlepsi i najwybitniejsi kadeci.
Do sali odpraw, w której czekali kadeci, wszedł instruktor T'Pok [Wolkanin].
[T'Pol]-Witajcie. Lecimy właśnie do systemu Bolus, gdzie czeka na was USS Warsaw. Podróż potrwa trzydzieści godzin. W tym czasie mam was zapoznać z pierwszą misją. Będzie ona polegała na dokładnym zbadaniu systemu Psi 2010. Leży on w okolicach romulańskiej Strefy Neutralnej. Jest to planeta klasy M. Czy są jakieś pytania?
[Furlong]-Co dokładniej mamy zbadać na tej planecie?
[T'Pol]-Faunę i florę. Podobno znajdują się tam duże złoża dilithium.
[Tol]-Czy po przylocie będę mógł odwiedzić rodzinę?
[T'Pol]-Niestety nie. Od razu ruszycie w stronę Psi 2010.
[Furlong]-Mówił pan, że ten system znajduje się w pobliżu romulańskiej Strefy Neutralnej. Czy nie istnieje niebezpieczeństwo ataku Romulan?
[T'Pol]-Jest ono niewielkie, ale istnieje. Dla tego właśnie dostaniecie eskortę USS Nebula. Czy to wszystkie pytania? Jeśli tak, to jesteście wolni. Do zobaczenia za trzydzieści godzin w sali teleportacyjnej. - po tych słowach wszyscy wyszli z sali i poszli w swoje strony.
Tol zauważył, że na statku jest jedynie komandor-porucznik Sakara [Bajoranka, dowodzi okrętem], sternik Dard [Ullianin], szef ochrony i instruktor T'Pol, inżynier Sur [Tamarianin] i lekarz LoNar [Trill]. Wyjątkowo mała załoga, nawet jak na statek klasy Oberth. Bolianin wybrał się do kwatery swego przyjaciela, ale tam nikogo nie było. To bardzo go zdziwiło, więc wydał komendę "Komputer, zlokalizuj kadeta Furloga". Odpowiedź brzmiała "Brak dostępu do głównego komputera". Taka odpowiedź była co najmniej niepokojąca. Tol wychodząc z pomieszczenia, napotkał T'Pola.
[Tol]-Gdzie jest Furlnog i czemu nie mam dostępu do komputera?!
[T'Pal]-Co takiego?! - po czym wydał komendę - Komputer, diagnostyka drugiego stopnia. - i znowu powiedział do Bolianina - Możemy mieć wirusa w systemie.
Tol poszedł na mostek. Zastał tam jedynie martwego Dara! Bolianin szybko wyjął phaser i przygotował się do walki, gdy drzwi od turbowindy otworzyły się. Wybiegł z nich LoNar. Trzymał on karabin phaserowy, który wycelował w Tola. Po chwili strzelił, zabijając jakiegoś obcego stojącego za nim. Przed chwilą go tu nie było!
[Tol]-Dzięki! A tak przy okazji, to co tu się dzieje?!
[LoNar]-Mamy na pokładzie Zmiennych! Jednego właśnie zabiłem.
[Tol]-To Zmiennokształtny?!
[LoNar]-Przeskanuj Tricoderem. - Tol wyjął zza pasa urządzenie i skierował je w stronę obcego.
[Tol]-Ilu ich jest? - powiedział drżącym głosem.
[LoNar]-Nie wiem. Te cholerstwa sabotowały łączność, napęd, komputery, broń i sensory! Słowem - uziemili nas!
[Tol]-A gdzie Furlong, kapitan i Sur?
[LoNar]-Sur został uduszony, a kapitan oberwała z phasera. Furlonga nigdzie nie znalazłem. A widziałeś może T'Pola?
[Tol]-Tak! Rozmawiałem z nim, kiedy komputer odmówił mi dostępu. Powiedział, że możemy mieć w systemie wirusa.
[LoNar]-Ci cholerni Zmienni!!! Musimy dostać się do rdzenia komputera i go zresetować.
[Tol]-Do części inżynieryjnej nie ma dostępu!
[LoNar]-Wiem, ale jest śluza.
[Tol]-Chcesz wyjść w przestrzeń!?
[LoNar]-Masz jakiś inny pomysł?
[Tol]-Nie.
[LoNar]-Weź zestaw inżynieryjny i karabin, a potem idziemy.
I tak też zrobił. Już chcieli wejść do turbowindy, gdy nagle drogę zagrodził im T'Pol. Jego ręce zmieniły się w szpony, którymi pociął doktorka na plasterki. Tol posłał Zmiennemu serię z karabinu phaserowego, co zabiło "siekacza".
Bolianin szedł korytarzem w stronę śluzy. Nagle tuz za jego plecami pojawił się kolejny Zmiennokształtny. Juz chciał on wbić ostrze w plecy Tola, gdy ten odskoczył na bok, odwrócił się w stronę napastnika i przysmażył go phaserem. Po kilku minutach kadet doszedł do pomieszczenia ze skafandrami. Po chwili znajdował się już poza śluzą, na kadłubie statku. Celem "spaceru" była śluza do tunelu Jeffersona w części inżynieryjnej. Kiedy był już przy części inżynieryjnej, ktoś zaczął do niego strzelać. Znowu Zmienni... Bolianin odpowiedział ogniem z karabinu. Kolejny wróg unicestwiony.
Tol po kilku chwilach znalazł się w części inżynieryjnej. Tam po krótkiej grzebaninie w panelu kontrolnym udało mu się zrestartować komputer. Powrót na mostek trwał spokojnie. Po wyjściu z turbowindy, Bolianin zobaczył jakiegoś człowieka przy konsoli inżynieryjnej. Tol ogłuszył go phaserem. Okazało się, że był to kadet Furlong, a raczej Zmienny podszywający się pod niego! Chwilę później do pomieszczenia wbiegł prawdziwy Furlong. Zmiennokształtny został zaprowadzony do celi, a Oberth ruszył w stronę najbliższego statku - USS Defiant.
Statek klasy Oberth był już w pobliżu USS Defiant, gdy nagle z kamuflażu wyszedł okręt klasy Bird of Prey [B'Rel]. USS Cochrane zatrzymał się i wywołał klingoński okręt. Ten nie odpowiedział. Po krótkim skanowaniu Tol powiedział "Na pokładzie B'Rela znajduje się dwudziestu Bajoran, trzech Romulan, jeden Bolianin, dwóch ludzi, dwóch Kardasjan, siedmiu Trillów i jeden Wolkanin. To dziwne - żadnego Klingona.". Nagle BoP skierował się w stronę układu Beradon. Znajdowało się wiele dużych miast, stacja kosmiczna Deep Space 7 i stocznia Beradon Shipyard. Całego systemu broniło sześć Akir, sześć Mirand i jeden Ambassador. Z tego wynikało, że B'Rel nie chce zaatakować, bo to skazane byłoby na niepowodzenie. Oczywiście Oberth poleciał za intruzem.
Po półgodzinnym locie, obydwa statki dotarły do systemu Berado. Bird of Prey zatrzymał się. W tej samej chwili Tol dokładnie spojrzał na sensory i krzyknął
"Ten statek nie odpowiadał, bo na uszkodzone systemy komunikacyjne! Czemu ja zawsze niedokładnie sprawdzam wyniki skanu?".
Nagle jedna z konsol dźwiękowo oznajmiła, że zbliża się obcy statek. Był to myśliwiec Jem'Hadar!!! B'Rel zaczął uciekać na jego widok, ale niedoszły napastnik miał inny problem - cztery Akiry. USS Cochrane i dwie Mirandy ruszyły za statkiem klingońskim. Po chwili "Drapieżny Ptak" został schwytany wiązką holowniczą, a na jego pokład przeteleportowano oddział ochrony.
Sala konferencyjna na Deep Space Nine. Admirał Roosov, admirał Sisco, kontradmirał Mester, komandor Harger [szef działu Gwiezdnej Floty zajmującego się Dominium] i admirał Picard [akcje tego opowiadania dzieje się w 2380 roku - Picard do tego czasu awansował, a Voyager powróci do domu] zebrali się na specjalnym posiedzeniu dotyczącym możliwości kolejnego ataku Dominium.
[admirał Picard]-B'Rel, który wkroczył na nasze terytorium, wykonywał tajną misję w obszarze kontrolowanym przez Dominium. Dowiedzieliśmy się, że jego celem było uwolnienie więźniów z jakiejś kolonii więziennej.
[admirał Roosov]-Oprócz tego zdobył on informacje o planie ataku na Federację, więc Dominium postanowiło go zniszczyć. W tym celu za B'Relem wysłano eskadrę Jem'Hadar Fighters. Prawie wszystkie zostały zniszczone przez Deep Space Nine. Uciekł tylko jeden.
Konferencja trwała jeszcze bardzo długo i nie przyniosła wielu rezultatów. Postanowiono jedynie wzmocnić ochronę DS9 pięcioma Akirami i jednym Galaxy, a także postanowiono wybudować kolejną flotę.
USS Cochrane dotarł do systemu Bolus, gdzie już od kilku dni czekał USS Warsaw. Układ Psi 2010 był dość daleko i znajdował się w pobliżu strefy neutralnej. Dla tego właśnie do ekspedycji dołączył USS Thunder [klasa Akira] i Kressaei Destroyer [członkowie Federacji od 2377].
USS Warsaw wlatuje na orbitę trzeciej planety w układzie [Pis III]. Kadet Furlong zastępował właśnie oficera operacyjnego. Nagle jego konsola wykryła dziwne zaburzenia neutrinu w okolicy. Podobny fenomen sprawił, że odkryto bajorański tunel podprzestrzenny. Kapitan okrętu, Sured [Betazoid], rozkazuje wysłać tam prom i poinformować o fenomenie dowództwo. Po chwili z hangaru wylatuje shuttle [prom po angielsku] z Tolem, Furlongiem, T'Sagiem [szef ochrony USS Warsaw, Klingon] i inżynierem Tenakiem [Wolkanin]. Jego celem jest anomalia. Nagle tuż przed stateczkiem otwiera się tunel podprzestrzenny przypominający ten z systemu Bajor. Omal nie wciąga on promu do środka, ale ratuje go wiązka holownicza przybyłego przed chwilą USS Enterprise.
USS Warsaw i USS Enterprise skanują tunel, a kiedy okazuje się, że jest stabilny, wystrzeliwują dwie sondy. Okazuje się, że tunel podprzestrzenny prowadzi do kwadrantu Gamma, na obrzeża terytorium Dominium. Po kilku godzinach jedna z sond napotyka okręt Jem'Hadar. Ci zaś nie słyną z uprzejmości i niszczą ją. To oznacza, ze niedługo Dominium odnajdzie tunel. Aby nie pomagać w tym, druga sonda zostaje zdetonowana.
Przez kilka miesięcy w systemie Psi 2010 było bardzo spokojnie. Federacja założyła tam dwie kolonie i zbudowała stację obronną i naukową. Trzy nowe Akier i jeden Defiant zostały przydzielone jako wsparcie. Pięć statków kolonialnych budowało nowe miasta, a na orbicie planety klasy L [arktyczna], Psi V, budowano stocznię. Tunel został dokładnie przebadany, a po pewnym czasie udało się stworzyć system do zamykania i otwierania tunelu w dowolnym momencie. Nic nie zwiastowało nadchodzącej katastrofy.
Granice terytoriów romulańskich. Warbird należący do Tal'Shiar patroluje teren w poszukiwaniu zaginionego D'Reneta. Nagle z podprzestrzeni [warpa] wyleciały trzy myśliwce Jem'Hadar i ostrzelały D'Deredixa. Osłony tego nie wytrzymały, a kiedy nadszedł odpowiedni moment z warpa wyleciał Jem'Hadar Troop Transporter [transporter żołnierzy Jem'Hadar], z którego z kolei przetleportowano wojska na pokład romulańskiego okrętu. Po chwili statek wszedł w posiadanie Dominium. Cała grupka odleciała. W pobliżu znajdował się tunel podprzestrzenny, który chwilowo udało się ustabilizować. Prowadził on wgłąb terytorium Dominium.
Miesiąc później. System Pis 2010. Nagle tunel podprzestrzenny otwiera się, a po chwili wyłania się z niego dwadzieścia myśliwców Jem'Hadar, zakamuflowany Warbird i siedemnaście transporterów piechoty. Trzy Akiry, Defiant, Starbase 203 i system kontroli uległy zniszczeniu, osiem miliardów kolonistów zostało zabitych lub wziętych do niewoli. To była wielka strata dla Federacji...
C.D.N. w The Dominium War