Witam,
Jusza, syntetyczny to jest olej
Ale przygotowałeś wspaniałe podłoże teoretyczne w temacie regulacji zaworów, ode mnie dodam trochę praktyki dla DS 650. Na szczęście DS ma regulację śrubami nie płytkami, więc jest to o wiele prostsze do samodzielnego wykonania. Zakładam że w DS1100 jest podobnie.
Wybaczcie, że nie pamiętam rozmiaru wszystkich narzędzi, ale za dużo już śrubek odkręciłem żebym spamiętał wszystko.
Należy się zaopatrzyć w:
1. szczelinomierz z możliwością pomiaru 0,07; 0,10; 0,12; 0,15; 0,17 mm (każdy dokładny szczelinomierz ma wiele listków i da radę poskładać te zakresy)
2. zestaw kluczy imbusowych (ampulowych)
3. klucz płaski / oczkowy 8, 10, 12, 14
4. klucz nasadowy 10, 12, 14, 17
5. wkrętak krzyżakowy
6. wyprofilowany płaskownik do odkręcenia korków lewego dekla (ew. można użyć odpowiedniej monety ale to partyzantka)
7. idealnie jest posiadać klucz dynamometryczny z zakresem obejmującym 5-10 Nm i końcówkami imbusowymi i nasadowymi
8. szczypce płaskie (kombinerki)
9. małe naczynie na paliwo, ręczniki papierowe
10. czas, cierpliwość i porządek wokół miejsca pracy
11. browarek w ilości adekwatnej do możliwości majstrującego
Może o czymś zapomniałem... silnik musi być na luzie, moto najlepiej na podstawce centralnej jak ktoś ma, podnośniku itp. aby stał pionowo, ale musu nie ma. No to jazda.
1. Odkręcamy linkę prędkościomierza przy przednim kole, 3 śruby imbusowe z konsoli na zbiorniku, delikatnie podnosimy konsolę, odłączamy 2 kostki i odkręcamy linkę prędkościomierza. Rys zaw0 - elementy (2, 3, 4)
2. Zakręcamy kranik paliwa na OFF, odłączamy przewód paliwowy (1) - uwaga na resztki paliwa, odkręcamy 2 śruby trzymające zbiornik i cięgło ssania (5), podnosimy tył zbiornika i manipulując zdejmujemy go z przednich gum, lekko ciągnąc do góry i tyłu jednocześnie. Warto mieć mało paliwa w zbiorniku, wtedy nie jest ciężki.
3. Rys. zaw1 - odkręcamy obudowę filtra powietrza (1), wcześniej luzując dolną opaskę na gumowym kanale powietrznym (2); odłączamy gumowy przewód odmy gaźników ukryty za dolnym mocowaniem obudowy filtra powietrza, między cylindrami; luzujemy opaski między airboxem (2) a gaźnikami (7), unosimy airbox do góry odłączając przewód gumowy odmy (3)
4. Odłączamy kostkę elektryczną potencjometru przepustnicy TPS (4) i podgrzewaczy gaźników (5), odłączamy przewód paliwowy (6) - uwaga na resztki paliwa; luzujemy opaski na kroćcach ssących pod gaźnikami; odłączamy linkę ssania (8), a po uniesieniu zespołu gaźników (7) odłącamy linkę naciągu i powrotną gazu (9, 10); podnosimy i zdejmujemy gaźniki - uwaga na resztki paliwa
5. Rys zaw2 - Odłączamy przewody WN (3), wykrecamy świece, można zabezpieczyć otwory np. zgniecionymi recznikami papierowymi, żeby nic nam tam nie wpadło, odkręcamy tylną cewkę zapłonową (4), zdejmujemy gumowo-aluminiową podkładkę (cholera wie jak to nazwać) spod gaźników (5)
6. Odkręcamy po 4 śruby imbusowe z górnych pokrywek głowicy (6 i 8 ) -te "chromowane" dwuczęściowe pokrywki są z tworzywa szt, nie metalowe; ostrożnie je zdejmujemy; odkrecamy 4 śruby z przedniej dolnej pokrywki (9) i 2 z tylnej dolnej (7), ostrożnie je zdejmujemy. Uwaga, tylna pokrywka (7) jest częściowo otwarta po obwodzie, łatwo ją złamać!
7. Rys. zaw3 - odkręcamy 4 pokrywki zaworów (1), z przodu i tyłu każdej głowicy; warto je poukładać tak, aby nam się nie pomyliły która jest skąd.
8. Rys. zaw4 - odkręcamy z każdej głowicy pokrywkę koła rozrządu (1) oraz rys. zaw5 - odkręcamy z lewego dekla silnika korki (1 i 2)
9. Kluczem nasadowym (chyba 14 albo 17, nie pamiętam) wsuniętym w otwór po korku (2) krecimy wałem korbowym zgodnie z ruchem wskazówek zegara tak, aby uzyskać na tylnim cylindrze spotkanie znaków koła rozrządu i obudowy rys. zaw6 - znaki (a i b)
10. Sprawdzamy w otworze po korku (1) czy znaki z rys. zaw7 - punkt A dla tylnego cylindra - znaki (c i d) się zgadzają, w razie konieczności kręcimy wałem aż znaki się spotkają. Dla tylnego cylindra jest to znak "TI".
11. Mierzymy wartości luzu zaworowego na zaworach tylniego cylindra za pomocą szczelinomierza, jak na rys. zaw8 - (1). Dla tylnego zaworu (wydech) prawidłowy luz wynosi 0,12-0,17mm, oznacza to że listek 0,12 może wchodzić między dźwignię zaworową a zawór "suwliwie", listek 0,15 z wyczywalnym lekkim oporem, listek 0,17 z wyczuwalnym nieco większym oporem niż 0,15. Dla przedniego zaworu (ssanie) jest podobnie, prawidłowy luz wynosi 0,07-0,12mm, czyli 0,07 suwliwie, 0,10 z lekkim oporem, 0,12 z nieco większym oporem.
12. Jeżeli jest inaczej, regulujemy zawory jak na rys. zaw9 - kluczem oczkowym 8 luzujemy kontrnakrętkę (1), kluczem imbusowym ustalamy śrubą regulacyjną (2) prawidłowy luz dla zaworu. Wkrecając śrubę luz się zmniejsza, wykręcając zwiększa. Należy wybierać środkowe zakresy, czyli dla zaworu wydechowego 0,15mm, dla zaworu ssącego 0,10mm. Po ustaleniu prawidłowego luzu trzymamy imbusem śrubę (2) i kontrujemy nakrętką (1) uważając, aby nam się luz nie zmienił. Moment dokręcenia kontrnakrętki to 14Nm, obrazowo to trochę mniej niż dokrecamy świecę (tam jest 18Nm). Czynność ta jest trochę upierdliwa, wymaga nieco wprawy i trzeciej ręki badającej szczelinomierzem w czasie regulacji czy luz już jest OK czy jeszcze nie. Uwierzcie mi, to tylko kwestia wprawy, na początku zawsze jest trudno
13. Po kontroli lub wyregulowaniu zaworów dla tylnego cylindra, przekręcamy wałem korbowym tak, aby uzyskać na przednim cylindrze spotkanie znaków koła rozrządu i obudowy rys. zaw6 - znaki (a i b).
14. Potem sprawdzamy w otworze po korku (1) czy znaki z rys. zaw7 - punkt B - (c i d) się zgadzają, w razie konieczności kręcimy wałem aż znaki się spotkają. Dla przedniego cylindra jest to znak "I".
15. Powtarzamy procedurę z punktów 11 i 12 z tym, że dla przedniego cylindra zawór ssący jest z tyłu głowicy a wydechowy z przodu.
16. Po kontroli bądź wyregulowaniu wszystkich zaworów, kręcimy wałem korbowym zgodnie z ruchem wskazówek zegara kilka obrotów, aby zawory mogły popracować, następnie ponownie kontrolujemy luzy zaworowe (punkty 9-15). Jest szansa, że tym razem nie trzeba będzie ich już regulować. Chodzi o sprawdzenie czy się nie pomyliliśmy i czy zawory po kilkukrotnym naciśnięciu dźwigienką mają prawidłowe luzy.
17. Jak wszystko gra, montujemy wszystkie elementy w odwrotnej kolejności, dbając o właściwą kolejność i połączenie wszystkich przewodów, linek i wężyków, czystość, prawidłowość założenia oringów pod pokrywkami zaworów i kół rozrządu oraz właściwe momenty dokręcania śrub, w szczególności dolnych i górnych osłon głowicy - delikatnie i z wyczuciem, a najlepiej prawidłowm momentem 5 i 10 Nm.
18. Po założeniu gaźników i podłaczeniu linek gazu warto skontrolować prawidłowe luzy linek (rolgazu).
19. Należy również zsynchronizować gaźniki, wg. znanej procedury
20. A na koniec można otworzyć browara, jeśli ktoś tego nie zrobił wcześniej i czerpać satysfakcję z samodzielnie przeprowadzonej regulacji zaworów.
Podsumowując - za pierwszym razem wydaje się to może trochę skomplikowane, za drugim znajome, za trzecim nudne
Największy kłopot to odarcie DSa z tych wszystkich elementów, aby się do zaworów dostać, potem sama zabawa jest prosta. No i 2-3 stówki w kieszeni, a jaka satysfakcja
Jeżeli znajdziecie w opisie jakieś pomyłki, koniecznie mnie poinformujcie, nie chcę nikogo wprowadzać w błąd.
Powodzenia, pozdrawiam!
zaw3.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 5.84 KB |
zaw4.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 7.81 KB |
zaw5.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 7.06 KB |
zaw6.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 5.69 KB |
zaw7.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 3.81 KB |
zaw8.GIF |
|
Plik ściągnięto 6104 raz(y) 5.94 KB |
zaw9.GIF |
|