Jak malować się zimą


Jak malować się zimą?

Mróz, wiatr, śnieg- zima nie rozpieszcza naszej skóry, która pod wpływem niskich temperatur, wiatru czy centralnego ogrzewania, staje się przesuszona i podrażniona. Co zrobić by makijaż zimowy był doskonały?

0x01 graphic

Oto kilka porad:

Zanim zaczniemy się malować pamiętajmy o bardzo ważnej rzeczy - ochrona to podstawa. W tym celu zachęcam po sięganie zimą po odpowiednie kremy. Nie powinny być zbyt lekkie, raczej bardziej treściwe, ochronne i odżywcze, zwłaszcza jeśli planujemy dłuższy pobyt na mroźnym powietrzu. Zwykły krem nawilżający w takich warunkach może „ściąć się”, co jest przyczyną częstych podrażnień skóry oraz nietrwałości kosmetyków kolorowych, położonych na taki krem.

0x01 graphic

I nie zapominajmy o filtrach przeciwsłonecznych, przede wszystkim w górach.

Unikajmy kosmetyków z wazeliną (np. róże w kremie), gdyż pod wpływem zmian temperatury (wejście z dworu do ciepłego pomieszczenia) stają się one nietrwałe i lubią się rozmazywać. Polecam za to np. silikonową bazę pod makijaż, która jest odporna na niskie temperatury.

W miarę możliwości sięgajmy po kosmetyki wodoodporne, zwłaszcza tusze i kredki do oczu. Będziemy miały wówczas pewność, że nic nam się nie rozmaże.

0x01 graphic

Podkład

Unikajmy lekkich, płynnych podkładów, one nie lubią minusowych temperatur.

Dobrze sprawdzą się natomiast podkłady w kompakcie. Zawierają mniej wody, niż podkłady płynne oraz więcej pigmentów, przez co są znacznie bardziej trwałe.

Puder

Wystrzegajmy się zimą dużych ilości pudru, który może przyczynić się do wysuszenia skóry i efektu maski. Wystarczy lekko musnąć twarz pudrem w celu wykończenia makijażu.

0x01 graphic

0x01 graphic

Róż

Zdecydowanie odradzam za duże ilości tego kosmetyku. Podkreśli on bowiem zaczerwienienie naszej twarzy. Jeśli lubimy róż, to zimą stosujmy go w niewielkich ilościach.

Najlepsza i najbardziej trwała formuła na zimę to róż w musie, wystarczy tylko upewnić się że zawiera w składzie silikon a nie wazelinę.

Cienie do powiek

Podobnie jak w przypadku różu unikamy tych w postaci kremowej czy płynnej a sięgamy po cienie w musie (koniecznie na bazie silikonu). Kolorystyka zimowa jest bardziej stonowana, wszelkie żywe i soczyste barwy odkładamy na lato.

0x01 graphic

Tusz do rzęs i kredka do oczu

Koniecznie wodoodporne, w szczególności jeśli będziemy dłużej przebywać na zewnątrz. Padający śnieg, deszcz czy wiatr, często wywołują łzawienie oczu, co w przypadku użycia tuszu niewodoodpornego i zwykłej kredki może zrujnować nasz makijaż. Tak samo wejście z zimnego dworu do ciepłego pomieszczenia.

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

Szminka i błyszczyk

Zimą najlepiej sprawdzają się zwykłe pomadki ochronne które dbają by nasze usta nie były spierzchnięte. Jeśli chcemy pomalować wargi kosmetykiem kolorowym, wybierzmy szminki na bazie wosku. Błyszczyki mogą się rozwarstwić a nawet spłynąć z naszych ust jeśli wejdziemy do ciepłego domu.

Podsumowując: