Reumatyzm wg Claude Diolosa


Wg Claude Diolosa

Chiny, kuchnia...., tajemnice medycyny

Claude Diolosa jest Francuzem zamieszkałym w RFN. Mając piętnaście lat zaczął uczyć się kuchni japońskiej pod kierunkiem japońskiego mistrza. W pięć lat później rozpoczął studia u mistrza I. Lunga, specjalisty tradycyjnej medycyny chińskiej, ucząc się gotować według pięciu przemian, stosować zioła i akupunkturę; studia te kontynuuje do dzisiaj. Od kilku lat dodatkowo kształci się we Francji w Europejskim Uniwerstecie Tradycyjnej Medycyny pod kierunkiem mistrza Leong Kok Juena, w którego rodzinie tradycja medyczna przekazywana jest nieprzerwanie od dwudziestu siedmiu pokoleń! Claude Diolosa prowadzi od kilkunastu lat samodzielną praktykę oraz wykłada tradycyjną medycynę chińską na różnych kursach w RFN, Francji, Danii, a od kilku lat i w Polsce

Wstęp

Bez zdolności postawienia odpowiedniej diagnozy i bez znajomości podstaw systemu tradycyjne leczenie nie ma sensu.

Do dzisiaj jest więc dostępna ta mądrość wieków średnich, i starożytności europejskiej, jak również tradycje chińska, indyjska (ajur-wedyczna) i tybetańska oparte na zbliżonych holistycznych modelach świata i człowieka. Bazując na nich, można powrócić do tradycyjnego diagnozowania i leczenia, istnieje dalej możliwość ich studiowania i wykorzystania na nowo. 4

Tak więc, by uzupełnić informacje o alternatywnych możliwościach leczenia i utrzymania zdrowia poprzez poprawne odżywianie się, zgodne z głęboką naturą człowieka i środowiska, przedstawiamy tu pokrótce tradycyjną teorię żywienia opartą na systemie medycyny chińskiej. Jest to bardzo stara tradycja, sięgająca swymi początkami aż w trzecie tysiąclecie p.n.e., w dalszym ciągu skutecznie praktykowana do dzisiaj. Można ją stosować również i u nas.

Medycyna chińska nie wyróżnia jednostek chorobowych, tak jak zachodnia, lecz zawsze traktuje człowieka całościowo, uwzględniając również jego środowisko, klimat itp. Choroba to zakłócenie równowagi w organizmie, brak pewnych składników lub energii, albo niewłaściwy jej obieg. Często takie same objawy wywoływane są przez bardzo różne przyczyny. Dlatego niezwykłą wagę przywiązuje się do właściwej diagnozy i usunięcia głęboko nieraz leżących przyczyn, leczenie objawowe traktując jako prymitywne, bo nie dające rzeczywistego wyleczenia (nawet mimo widocznej początkowo poprawy). Ponieważ medycyna chińska jest niezależnym całościowym systemem, błędem jest próba jej interpretacji przy mechanicznym zastosowaniu systemu pojęciowego medycyny zachodniej.

Na Zachodzie niemal co roku słyszy się inną - nową teorię na temat odżywiania, zdrowia czy leczenia. Raz jest to teoria na temat witamin, później na temat białek, następnie hormonów czy enzymów... aż w końcu zwyczajny człowiek przestaje się orientować, co jest naprawdę słuszne. Natomiast wschodnia medycyna (podobnie jak dawna medycyna europejska) opiera się na prawach kosmicznych, które są niezmienne. Dlaczego? Gdyż zawsze po dniu następuje pora nocna - i to jest jang i jin5, po wiośnie następuje lato, późne lato, a po nim jesień i wreszcie zima - i to jest pięć ruchów znanych też w tradycji chińskiej jako „pięć przemian”. Tu nic nie wymaga zmiany, gdyż wynika wprost z praw kosmicznych rozpoznanych dzięki wnikliwej, rozumnej obserwacji natury. Spojrzenie takie czyni nasze działania bardzo prostymi. Gdy się tych praw raz nauczymy i właściwie je rozumiemy, widzimy, że mają one zastosowanie we wszystkich dziedzinach życia.

Nerki mają dwie właściwości. Według systemu zachodniego rola nerek to filtrowanie krwi i wytwarzanie moczu (znaczący jest także udział nerek, a dokładniej nadnerczy, w procesach wydzielania wewnętrznego). Natomiast medycyna chińska skupia się głównie na dwóch odrębnych zadaniach obu nerek.

Prawa nerka

nazywana „małym ogniem życia” ma za zadanie utrzymywać odpowiednią temperaturę ciała, zachowywać w cieple śledzionę i żołądek oraz oddziaływać na nasze libido. Jej funkcją jest również wytwarzanie energii ochronnej, a także poruszanie wszystkich płynów wewnętrznych. Ta nerka ognia ulega zawsze osłabianiu, gdy spożywamy nadmierne ilości zimnego pokarmu. Jest bezpośrednio odpowiedzialna za siłę życiową. W tradycji chińskiej uważa się, że zdrowy człowiek może żyć sto dwadzieścia lat, (taki wiek osiąga np. wielu mieszkańców Hunzy w Karakorum). Jest to możliwe dzięki energii ognia i dlatego Chińczycy nigdy nie mową o nadmiarze ognia w nerce27. Tak więc np. niemoc płciowa lub różnego rodzaju biegunki są wskazówkami słabości tej nerki. Cały system moczowo-płciowy zależny jest od siły nerek.

Lewa nerka

związana jest z substancją ciała. Odpowiada ona za budowę i jakość kości, szpiku, mózgu, włosów, zębów, brwi. Ma to wielką wartość diagnostyczną. U pacjenta z zaburzeniami formowania kośćca, chiński lekarz natychmiast leczy nerkę. Za kłopoty z zębami również odpowiada lewa nerka. Choroby takie jak zwapnienie albo zwyrodnienie stawów (artroza) są także spowodowane energetyczną niewydolnością nerki odpowiadającej za substancję organizmu. W takim przypadku niewiele da lokalne leczenie objawowe - należy usunąć rzeczywistą przyczynę choroby, czyli wzmocnić lewą nerkę dzięki czemu zostanie wzmocniony system kostny.

Obie nerki mają wpływ na uszy. (Uszy swym wyglądem przypominają nerki, można na ich podstawie diagnozować.) Starszym ludziom, którzy często mają kłopoty ze słuchem zaleca się teraz stosowanie aparatu słuchowego. Jest to znowu leczenie objawowe nie sięgające do korzeni choroby, gdy tymczasem główna przyczyna osłabienia słuchu tkwi w utracie energii przez nerki. Podobnie jest w przypadku ciągłego dzwonienia w uszach świadczącego o problemach z nerkami, a konkretnie o osłabieniu nerki lewej, substancjalnej. Określa się to mianem niedoboru jakości jin nerek.

Brwi są odbiciem stanu energetycznego nerek. Mocne brwi świadczą więc o mocnej energii nerek. Jak widać, jest bardzo wiele możliwości diagnozowania na podstawie obserwacji cech i oznak zewnętrznych. Medycyna chińska zajmuje się nie tylko aspektem fizycznym organizmu. Niezwykle ważny jest umysł, który oddziaływuje na wszystkie narządy, ale również kondycja ciała odbija się na właściwościach umysłu. Wiele wiec można powiedzieć na podstawie obserwacji stanu umysłu pacjenta. Nerki wiąże się z silą woli. Ludzie o mocnych nerkach mają silną wolę i chęć do podejmowania licznych działań. Toteż brak woli i niechęć do robienia czegokolwiek są spowodowane słabością energii nerek. Jest to znak ostrzegawczy, że za kilka lat może się pojawić proces chorobowy fizycznie dotykający nerek.

Główną destrukcyjną emocją związaną z nerkami jest strach. Ludzie o mocnych nerkach są nieustraszeni, natomiast jeśli ktoś cały czas obawia się czegoś, można być pewnym, że ma nerki nie w porządku.

Uwzględniając powyższe dane można wyciągnąć istotne, interesujące wnioski. Emocje i narządy są nierozdzielnie związane. Dlatego na przykład wychowywanie dziecka w strachu. życie w lęku oddziaływuje wprost na nerki. Oznacza to, że być może za pięć, dziesięć lat zacznie mieć ono problemy z nerkami. Prawdopodobnie pierwszymi objawami będzie moczenie nocne.

Inny przykład: pozwalając jeść dziecku nadmierną ilość cukru czy słodyczy osłabia się jego zęby. Jednakże zęby są tylko problemem miejscowym, w rzeczywistości groźniejsze jest pojawienie się kłopotów z nerkami. Jako dalszy rezultat wywoła to nasilające się obawy, stany lękowe. Zawsze należy uwzględniać fakt nierozdzielności umysłu i ciała, wzajemnego ich współoddziaływania. Jest to o wiele istotniejsze niż potocznie się sądzi.

Jak więc można pomóc pacjentowi? W zachodniej medycynie panuje specjalizacja. Sprawami dotyczącymi umysłu zajmują się psycholodzy. Niestety jeszcze w dalszym ciągu zachodni lekarze widzą człowieka przez pryzmat własnej specjalności, rozdzielają ciało i umysł traktując je jakby były niezależne od siebie. Na dodatek nie uwzględnia się wielu innych aspektów -jak np. energii - niezwykle ważnych dla zachowania zdrowia i życia w harmonii ze światem oraz pozostałymi istotami. Psychologia zajmując się głównie zakłócającymi emocjami, uczuciami, nie zwraca uwagi na energetyczne stany narządów i całego organizmu. Takie podejście można porównać do czerpania wody z łodzi, w której zapomniano wcześniej zatkać dziurę. Najlepszym rodzajem leczenia, jaki można by zalecić z punktu widzenia medycyny chińskiej, jest podejście całościowe, wielostronne. Z jednej strony należy wzmacniać nerki, a z drugiej strony wykonywać zalecenia natury psychologicznej, np. uprawiać medytacje, uspokajać umysł. Podchodząc do problemu w ten sposób, uzyskać można szybkie i skuteczne rezultaty. Nic natomiast nie przemawia za leczeniem jednostronnym. Istota ludzka jest - jak mówią Chińczycy - wyrazem Niebios i Ziemi. Jesteśmy jak mała antena spacerująca po Ziemi, lecz odbierająca niebywałą ilość impulsów z całego wszechświata. Nasze ciało, sposób ekspresji, zachowanie, są odbiciem obydwu aspektów: niebiańskiego i ziemskiego.

Mleko

Medycyna chińska uważa, że słodkie mleko krowie nie zawsze i nie dla każdego jest zdrowym napojem. Mogą je pić małe dzieci i niemowlaki, gdy matka nie ma mleka. Ale nawet w tych przypadkach nadmiar może być szkodliwy (skaza białkowa40). Po kilku latach następuje u młodego człowieka zmiana rodzaju pożywienia i mleko przestaje być konieczne dla organizmu. Słodkie mleko krowie wzmacnia i odżywia czi śledziony, wzmacnia krew Jest więc wskazane dla osób osłabionych. Jednak musimy uważać, bo jeśli śledziona ma niedobór energii, to mleko może wzmagać wytwarzanie śluzu atakującego płuca.

Picie słodkiego mleka, szczególnie zimnego, ma związek z patologią łękotki. To częsty problem sportowców. Zimne mleko oziębia żołądek osłabiając jego czi (charakterystycznym objawem jest biały nalot na języku). Chińczycy tłumaczą ten fakt następująco: przez kolana przebiega kanał energetyczny żołądka. Żołądek tracąc energię pod wpływem zimna, źle trawi białko, a zaburzenie energetyczne rozprzestrzeniające się wzdłuż merydianu dotyka stawów kolanowych przede wszystkim uszkadzając łękotki.

Wytłumaczyć to można także na gruncie zachodniej medycyny. Krowie mleko jest obfitym źródłem wapnia i trudno przyswajalnej kazeiny. W wyniku trawienia obciąża organizm dużą ilością związków purynowych wytrącających się w stawach. To upośledza czynność stawów i zmniejsza odporność na urazy (zmniejszenie elastyczności układu więzadłowego stawu kolanowego).

Mleko, przede wszystkim zimne z cukrem, to napój, którego należy unikać w przypadkach typowych chorób zimna takich jak przeziębienie, grypa, reumatyzm związany z zimnem i wilgocią. W takich sytuacjach picie mleka i spożywanie cukru powodują nasilenie choroby i utrudnienie leczenia. Z drugiej strony mleko zalecane jest jako środek leczniczy dostarczający wilgoci w przypadkach gorączki wywołanej przez nadmiar ciepła w sercu. Generalnie jednak należy odradzić codzienne picie słodkiego mleka, pozostawiając je dla niemowląt (choć dla nich najlepsze jest oczywiście mleko matki). Do powszechnego użytku bardziej nadaje się mleko kozie, które ma skład zbliżony do ludzkiego. Zawiera więcej fosforu niż krowie, rozgrzewa organizm i jest dobrze przyswajalne.

Z punktu widzenia medycyny chińskiej kwaśne mleko jest czymś zupełnie innym od słodkiego. Uważane jest za wspaniały lek odświeżający wątrobę. Taoistyczni mistrzowie uznawali kwaśne mleko za „napój nieśmiertelności” przedłużający życie. Ceniono je za samoistną moc przemiany żywiołów. Od słodkiego (żywioł ziemi) przeszło bowiem przez metal i wodę, do kwaśnego (w żywiole drewna).

Z jesienią, czyli z ruchem metalu, wiąże się ryż. Mówiąc o ryżu. należy pamiętać, że chodzi tu o ryż brązowy, a nie silnie omielony, a przez to bardzo niezrównoważony energetycznie ryż biały. Biały ryż w rzeczywistości nie różni się zbyt wiele od białego rafinowanego cukru. Jest więc, podobnie jak i biały cukier, niewskazany (działa żakwaszająco i oziębiające na organizm oraz osłabia śledzionę - trzustkę). Brązowy ryż wzmacnia czi śledziony i żołądka oraz jin płuc, usuwa „wilgotne gorąco” z jelita grubego i gorąco z nerek, równoważy nadmiar jang w płucach. W związku z powyższym, jedzenie ryżu wskazane jest w leczeniu jelita grubego (np. gorącej biegunki z krwią), przy nadciśnieniu pochodzenia nerkowego. Usuwa kwas moczowy (mocznica, reumatyzm wywołany gorącem). Skutecznie działa w przypadku chorób skórnych pochodzących od płuc i nerek (np. neodermitis).

Do przemiany metalu zalicza się również jęczmień. Ze względu na działanie odświeżające polecany jest w przypadku wielu chorób wywołanych gorącem. Usuwa on i oczyszcza gorąco, które dosięgnęło krwi i przewodu pokarmowego. Stosuje się przy wysokiej gorączce w katarze siennym, usuwa gorąco lata. W związku z nerkami zalecany do leczenia zapalenia pęcherza i nerek, mocznicy, zaburzenia oddawania moczu oraz przy siwieniu i niedoborze wapnia (osłabienie jin nerek).

Kolejne ziarno z żywiołu metalu to owies. Wzmacnia ścięgna i daje silę fizyczną oraz energię życiową. Usuwa wilgoć, wzmaga apetyt, działa przeciwbiegunkowe. Jest dobrym lekiem w przypadku kwasicy cukrzycowej. Zalecany przy niedoczynności tarczycy, impotencji i bezpłodności. Gdy chory cierpi na niedobór czi (energii) nerek winien jeść owies, nigdy ryż.

Zupa z kurczaka

Zupa ta jest znakomitym środkiem wzmacniającym. Wzmacnia szpik, mięśnie, ścięgna, stawy (szczególnie przeguby i kolana), poprawia wzrok - należy więc do przemiany drewna. Wskazana jest dla ludzi bardzo starych (którzy cierpią na nocne poty i niespokojny sen), w połączeniu z 1 filiżanką dziennie mleczka pszenicznego pitego przez 3-5 tygodni. Zalecana jest też dla kobiet po urodzeniu dziecka - szczególnie gdy jest gotowana przez 3 dni z pewnymi przyprawami (m.in. białym żeńszeniem w ilości 6-15 g dziennie), powoduje skurczenie macicy, likwiduje krwawienie i wzmacnia laktację. Przeciwdziała wypadaniu włosów i osłabieniu zębów. Daje też wiele siły, dzięki czemu matka nie męczy się wielokrotnym budzeniem w nocy. Musi się jednak pić taką zupę regularnie przez dwa miesiące.

Na 3 litry wrzącej wody wrzucić przyprawy zaliczane do żywiołu ognia (np. tymianek, majeranek, rozmaryn). Po 2-5-minutowej przerwie (koniecznej po dodaniu składników należących do danego ruchu, a przed następnymi składnikami zaliczanymi do ruchu następnego) kilka marchewek i ewentualnie inne jarzyny korzeniowe ruchu ziemi. Następnie cebula, por, imbir (ruch metalu), potem odrobina soli kamiennej (woda), ewentualnie jedna (lub więcej) łyżka fasoli60. Najlepsze do zupy są fasolki sojowe (w różnych kolorach). Można też dodać do wody jadalne wodorosty61. Po kolejnej krótkiej przerwie dorzucić mały kawałek świeżego kurczaka z kością i szpikiem (ruch drewna) - wystarczy ok. 60 g.

Garnek przykryć i bardzo powoli gotować na małym ogniu przez 3-4 godziny. Pić sam płyn po 3-4 filiżanki dziennie. Po ugotowaniu zdjąć pokrywkę, przynajmniej do czasu zupełnego wystygnięcia zupy (to samo dotyczy m.in. zupy wołowej). Resztę zupy przechowywać normalnie, np. w chłodnym pomieszczeniu poza lodówką. Co dwa dni gotować nową zupę.

Reumatyzm i kapusta

Kapusta to bardzo stary środek leczniczy znany w wielu cywilizacjach. Jej liście mają niezwykłą zdolność „wysysania” z organizmu różnych toksyn: stosuje się ją przy różnych zewnętrznych stanach zapalnych oraz niektórych chorobach skórnych. Równie mocny skutek daje przyjmowanie wewnętrzne. Każdy rodzaj kapusty i sposób jej przygotowania zabezpiecza i odżywia żołądek oraz wspiera wszystkie narządy jin (serce, śledzionę i trzustkę, płuca, nerki, wątrobę).

Dobre rezultaty uzyskuje się używając kapusty do leczenia reumatyzmu wywołanego zimnem i wilgocią62.

Poszatkować kapustę, dodać troszkę sproszkowanej gliny i razem z niewielką ilością wody gotować pół godziny. Gdy kapusta zmięknie, należy ją ugnieść na krem i nakładać na bolesne miejsca.

Kapusta w połączeniu z glinką dają dobre rezultaty w leczeniu reumatyzmu, trudno zrastających się kości, wiązadeł i chorób kości oraz przy wysiękowym zapaleniu stawów.

Zewnętrznie można przez 6 miesięcy stosowymieszaną z ciepłą wodą. Przyklejać ją trzeba na bolące miejsce (szczególnie skuteczne na krzyże i kręgosłup) i od zewnątrz przykryć liściem kapusty, by okład nie wysychał. wać jako całonocne okłady samą glinkę sproszkowaną

Reumatyzm może mieć różne przyczyny, niekiedy diametralnie różne (z zimna lub z gorąca). Dlatego ważna jest diagnoza pozwalająca zastosować właściwe leczenie; pomyłka w rozpoznaniu przyczyny może wywołać nasilenie dolegliwości.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Claude Diolosa Reumatyzm i bóle pleców(1)
Chiny, kuchnia, tajemnice medycyny Claude Diolosa a
Claude Diolosa medycyna chińska
Claude Diolosa medycyna chińska
Claude Diolosa medycyna chińska
Medycyna chińska Claude Diolosa
Claude Diolosa medycyna chinska
Chiny, kuchnia, tajemnice medycyny Claude Diolosa a
Claude Diolosa Medycyna chińska 2
Claude Diolosa Chiny kuchnia tajemnice medycyny
Claude Diolosa Chiny kuchnia tajemnice medycyny 2
Claude Diolosa Medycyna chinska(1)
Claude Diolosa Chiny kuchnia tajemnice medycyny
Claude Diolosa Matka i dziecko w Tradycyjnej Medycynie Chinskiej
Diolosa Claude Medycyna chińska
Diolosa Claude Medycyna chińska
Diolosa Claude Medycyna chinska
Diolosa Claude Medycyna Chińska
Diolosa Claude Medycyna chińska

więcej podobnych podstron