Katecheza 34
MODLITWA
Panie Jezu Chryste, Ty wezwałeś mnie, abym szedł z Tobą drogą do Ojca. Chcę iść z Tobą, chcę żyć z Ciebie. Bądź moim światłem, bądź moją siłą. Bądź moim Mistrzem, którego słucham i za którym idę. Wybaw mnie od zła i grzechu. Przełam we mnie to, co opiera się na Tobie. Daj mi ducha Twego i spraw, aby Twe obietnice wypełniły się we mnie.
PLANSZA
GRZECH PIERWORODNY - pierwszy grzech człowieka, który polegał na nieposłuszeństwie przykazaniu Bożemu, na braku zaufania wobec Stwórcy.
Tekst: Rdz 2,8-9. 15-17; 3,1-3
I. A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Jahwe Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Boga Jahwe wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. Jahwe Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Jahwe Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: |
Katecheza 34
Tabela:
|
Tekst biblijny |
Znaczenie |
Bóg umieszcza człowieka w raju |
|
|
Wąż rozmawia z kobietą |
"Czy to prawda, że Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?" |
|
Wąż rozmawia z kobietą o drzewie ze środka ogrodu. |
Wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło.. |
|
Ludzie zrywają owoc. |
Zerwała zatem z niego owoc i skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią; a on zjadł. |
|
Ludzie ukrywają się przed Bogiem. |
|
|
Ludzie zrzucają winę na siebie nawzajem |
"Wąż mnie zwiódł i zjadłam' |
|
Panie Jezu Chryste, Ty wezwałeś mnie, abym szedł z Tobą drogą do Ojca. Chcę iść z Tobą, chcę żyć z Ciebie. Bądź moim światłem, bądź moją siłą. Bądź moim Mistrzem, którego słucham i za którym idę. Wybaw mnie od zła i grzechu. Przełam we mnie to, co opiera się na Tobie. Daj mi ducha Twego i spraw, aby Twe obietnice wypełniły się we mnie.
A wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych, które Jahwe Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli”. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: „Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło”. Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc i skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią; a on zjadł.
Panie Jezu Chryste, Ty wezwałeś mnie, abym szedł z Tobą drogą do Ojca. Chcę iść z Tobą, chcę żyć z Ciebie. Bądź moim światłem, bądź moją siłą. Bądź moim Mistrzem, którego słucham i za którym idę. Wybaw mnie od zła i grzechu. Przełam we mnie to, co opiera się na Tobie. Daj mi ducha Twego i spraw, aby Twe obietnice wypełniły się we mnie.
A wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych, które Jahwe Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli”. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: „Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło”. Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc i skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią; a on zjadł.
Panie Jezu Chryste, Ty wezwałeś mnie, abym szedł z Tobą drogą do Ojca. Chcę iść z Tobą, chcę żyć z Ciebie. Bądź moim światłem, bądź moją siłą. Bądź moim Mistrzem, którego słucham i za którym idę. Wybaw mnie od zła i grzechu. Przełam we mnie to, co opiera się na Tobie. Daj mi ducha Twego i spraw, aby Twe obietnice wypełniły się we mnie.
A wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych, które Jahwe Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli”. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: „Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło”. Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc i skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią; a on zjadł.