Erich Fromm O sztuce milosci


Erich Fromm: O SZTUCE MIŁOŚCI

Miłość nie jest bynajmniej łatwym uczuciem, które może stać się udziałem każdego, niezależnie od stopnia osiągniętej dojrzałości. Wszystkie próby skazane są na niepowodzenie, jeżeli za każdym razem nie będzie starał się jak najsilniej rozwinąć całej swej osobowości, aby zdobyć twórczą postawę życiową. Powodzenie w miłości nie można osiągnąć bez kochania bliźniego, bez prawdziwej pokory, wiary i zdyscyplinowania. W kulturze cechy te należą do rzadkości, więc i sama zdolność kochania musi być rzadkością.

Trudność opanowania sztuki miłości nie powinna powstrzymywać nas od chęci ich poznania, jak również chęci ich przezwyciężenia.

Teza: Miłości nie można się nauczyć.

Jeżeli tak, to wymaga wiedzy i wysiłku. Jeżeli nie, to jest przyjemnym uczuciem, którego zaznanie jest sprawą przypadku, czymś co się zdarza, jeżeli człowiek ma szczęście.

  1. Dla większości ludzi problem tkwi w tym, by być kochanym, a nie w tym by kochać, by umieć kochać. Głównym celem jest zdobycie czyjejś miłości - w pogoni za tym celem próbujemy różnych metod.

Mężczyźni: Zdobywanie powodzenia, mocnej pozycji życiowej i pieniędzy, w takiej skali, na jaką pozwala sytuacja społeczna danego człowieka.

Kobiety: Dbałość o wygląd poprzez pielęgnację ciała, stroje itd.

Miły sposób bycia, prowadzenie ciekawej rozmowy, okazywanie pomocy, skromność i łagodność.

(Rozumienie europejskie być miłym i pociągającym fizycznie)

  1. Problem miłości to problem obiektu, a nie problem zdolności. Ludzie myślą, że kochać to rzecz prosta, tylko trudne jest znalezienie „obiektu miłości”.

Dążenie do tzw.: miłości romantycznej - przewaga ważności obiektu w stosunku do ważności funkcji.

„Pociągający(ca)” - zestaw właściwości człowieka pożądany na ludzkim rynku zgodnie z obowiązującą modą; schemat wymiany (zmienia się z biegiem lat).

  1. Trzeci z podstawowych błędów, to pomieszanie początkowego uczucia zakochania się ze stałym stanem kochania (pozostania w miłości).

Jest to jeden z najcudowniejszych momentów w życiu każdego człowieka, tym silniejszy im człowiek był bardziej izolowany; powinno mu jeszcze towarzyszyć spełnienie fizyczne. Tego rodzaju miłość z samej natury jest nietrwała. Im ludzie bardziej się poznają, tym większe powstają antagonizmy i rozczarowania. W życiu człowieka nie ma takiej sprawy, którą byśmy podejmowali z tak zawrotnymi nadziejami i pełnią oczekiwania. Podkreśla to potem tylko nasze osamotnienie. Nie ma nic bardziej regularnie zawodzącego niż miłość.

By uniknąć niepowodzenia w miłości należy zbadać jego przyczyny i zabrać się do studiowania znaczenia miłości.

Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, że miłość jest sztuką, tak jak samo życie. Musimy się uczyć kochać tak samo, jak uczy się każdej innej sztuki.

Dwa etapy:

  1. 0x08 graphic
    0x08 graphic
    Opanowanie teorii musi jeszcze temu wszystkiemu

  2. Opanowanie praktyki towarzyszyć maksymalne zainteresowanie

Dlaczego ludzie nie umieją kochać ? Ponieważ uważają wszystko inne za ważniejsze od miłości (powodzenie, prestiż, pieniądze, władzę).

Miłość jest luksusem, który przynosi zysk „jedynie” duszy, lecz jest bezużyteczna w nowoczesnym rozumieniu.

  1. MIŁOŚĆ JAKO ROZWIĄZANIE PROBLEMU LUDZKIEGO ISTNIENIA

Człowiek w momencie narodzin zostaje wytrącony z sytuacji dokładnie określonej i wepchnięty w sytuację, która jest nieokreślona, niepewna i otwarta; pewna jest tylko śmierć. Człowiek jest obdarzony rozumem; jest bytem obdarzonym samoświadomością, uświadamia sobie siebie, bliźnich, swoją przeszłość i możliwość przyszłości. wszystko to czyni człowieka odosobnionym w więzieniu nie do zniesienia. Gdy nie może z niego wyjść, to traci zmysły. Samotność staje się źródłem intensywnego niepokoju. Rodzi to poczucie wstydu i winy (biblijna historia Adama i Ewy).

Świadomość ludzkiego osamotnienia bez ponownego połączenia się przez miłość jest źródłem wstydu. Jest zarazem źródłem poczucia winy i niepokoju.

Największą potrzebą człowieka jest więc przezwyciężenie swego odosobnienia, opuszczenie więzienia samotności. Całkowite niepowodzenie prowadzi do obłędu.

Pytanie: Jak przezwyciężyć samotność, jak uzyskać poczucie jedności, jak przekroczyć granicę własnego osobistego życia i znaleźć zadośćuczynienie ?

Trzy podstawowe wady: są zbyt silne i gwałtowne, obejmują całą osobowość - psychikę i ciało, są przemijające i okresowe.

Dojrzała miłość jest zjednoczeniem uwarunkowanym zachowaniem integralności człowieka, jego indywidualnością; miłość jest aktywną stroną człowieka.

Spinoza - podział na uczucia czynne i bierne („działania” i „namiętności”); przy czynnych człowiek jest wolny i jest panem swego działania; przy biernych człowiek jest kierowany, jest przedmiotem działających nań motywów, z których nie zdaje sobie sprawy.

Cnota i siła są tym samym. Zawiść, zazdrość, ambicja i wszelkie formy pożądania są namiętnościami.

Kochać to przede wszystkim dawać a nie brać. (dawać ≠ wyrzekać się)

Miłość to działanie a nie bierne doznawanie.

Nie jest bogatym ten kto dużo ma, tylko ten kto dużo daje. Ten, kto jedynie gromadzi, kto zamartwia się z powodu jakiejś straty, jest w sferze psychologicznej biednym, zubożałym człowiekiem, niezależnie od tego ile posiada. Ktokolwiek potrafi dawać z siebie jest bogatym.

Czynny charakter miłości - podstawowe składniki wspólne dla wszystkich jej form:

Miłość jest czynnym zainteresowaniem się życiem i rozwojem tego, co kochamy. Bez czynnego zainteresowania nie ma miłości.

Miłość jest dzieckiem wolności, nigdy zaś ujarzmienia”

Ludzie zawsze dążyli do poznania tajemnicy drugiego człowieka - miłość jest czynnym przeniknięciem drugiej osoby - pragnienie poznania zostaje zaspokojone w zespoleniu człowiek poznaje wszystko, ale „nie wie” nic.

Ostateczną konsekwencją psychologii jest miłość.

Miłość jako zaspokojenie tęsknoty za zespoleniem - pragnienie zespolenia dwóch biegunów: męskiego i żeńskiego; (mit: kobieta i mężczyzna byli jednością, zostali przecięci na pół i teraz każdy z nich żyje sam - mężczyzna szuka swojej brakującej połowy). Fizjologicznie kobieta i mężczyzna posiadają w sobie hormony płci przeciwnej, tak samo są biseksualni pod względem psychicznym. Zespolenie tylko poprzez połączenie męskiej i żeńskiej przeciwstawności - siła kreacji.

Według Freuda - pożądanie seksualne działa w ten sam sposób co głód czy pragnienie. Gdyby w pełni uznać ten pogląd, ideałem rozładowanie napięcia seksualnego byłby samogwałt. (Freud był skrajnym patriarchalistą - instynkt seksualny jest wyłącznie męski; kobiecy nie istnieje).

Krytyka Freuda - przywiązywanie zbyt wielkiej wagi do spraw płci i nieumiejętność jej dostatecznie głębokiego zrozumienia. Skupienie się tylko na płaszczyźnie fizjologicznej; pozostawił biologiczną i egzystencjalną.

  1. MIŁOŚĆ MIĘDZY RODZICAMI A DZIECKIEM

W pierwszym okresie u dzieci pojawia się narcyzm - matka jako ciepło, błogostan, pokarm (Freud). Dziecko jeszcze nie postrzega ani siebie, ani całego świata. Potem to wszystko zaczyna sobie uświadamiać. Pojawia się jego pierwsze założenie: Jestem kochany, ponieważ jestem. Pojawia się pierwszy problem, aby wiecznie być kochanym. Dziecko po raz pierwszy zaczyna myśleć o tym, aby dać coś matce lub ojcu (około 8 - 10 roku życia). Idea miłości przeobraża się z pragnienia, by być kochanym, w chęć kochania samemu.

Miłość dziecięca: „Kocham, ponieważ jestem kochany

Miłość dojrzała: „Jestem kochany, ponieważ kocham

Rozwój przedmiotu kochania - związek z rozwojem zdolności kochania; na początku (jeszcze przed urodzeniem) jest nim matka, potem w miarę rozwoju znaczenia nabiera także ojciec.

Miłość macierzyńska w swojej istocie nie jest uzależniona od żadnych warunków. Różnice w zależności od płci rodzica: matka kocha dziecko, bo to jest jej dziecko; ojciec jest tym, kto uczy dziecko i wskazuje mu drogę na świat (zasada ojca: kocham cię, bo spełniasz moje oczekiwania). Na miłość ojcowską trzeba umieć sobie zasłużyć. Człowiek dorosły łączy w miłości sumienie ojcowskie z macierzyńskim - podstawa zdrowia psychicznego i dojrzałości. Nie spełnienie tego może prowadzić do neuroz.

  1. PRZEDMIOTY MIŁOŚCI

Miłość ni jest tylko stosunkiem do jakiejś określonej osoby; jest ona podstawą, pewną właściwością charakteru, która określa stosunek człowieka do świata w ogóle.

Powszechne jest twierdzenie, że miłość jest sprawą obiektu a nie zdolności - wystarczy jedynie znaleźć właściwy obiekt.

Miłość jest nastawieniem wobec wszystkich, a nie wobec jednego człowieka.

Zachodzą jednak podstawowe różnice w zależności od obiektu darzonego uczuciem:

  1. Miłość braterska

Poczucie odpowiedzialności, troska o kogoś, poszanowanie i poznanie każdej ludzkiej istoty oraz chęć ułatwienia jej życia. Jest to miłość do wszystkich ludzi. Opiera się na założeniu, że wszyscy jesteśmy jednością. Jest to miłość pomiędzy równymi.

  1. Miłość matczyna

Niczym nie uwarunkowana afirmacja życia dziecka i jego potrzeb. Dwa aspekty afirmacji: odpowiedzialność i troska o dziecko niezbędna do zachowania go przy życiu oraz nastawienie, które wpaja mu miłość do życia. Jest ona praktycznie pozbawiona egoizmu - dlatego też uważana jest za najwyższy ze wszelkiego rodzaju typów międzyludzkich więzi.

Prawdziwe osiągnięcie to miłość matki do rozwijającego się dziecka (już nie tylko niemowlęcia).

Mężczyzna nie mogąc zaspokoić swej potrzeby transcendencji daje życie dziecku.

Matka dąży do tego, aby dziecko oddzieliło się od niej. (Jest to przeciwieństwo do miłości erotycznej, w której dwoje obcych ludzi dąży ku jedności). Matka nie pragnie niczego poza szczęściem ukochanej istoty.

  1. Miłość erotyczna

Pragnienie całkowitego połączenie się i zespolenia z drugim człowiekiem. Jest wyłączna i nie powszechna; najbardziej zwodnicza ze wszystkich form miłości.

Najczęstszym błędem jest mylenie jej z gwałtownym uczuciem „zakochania się” (nagłe opadnięcie barier znajdujących się pomiędzy dwojgiem całkowicie sobie obcych ludzi).

Droga do zażyłości prowadzi przede wszystkim poprzez kontakt seksualny. Ma to przezwyciężać ludzkie odosobnienie (podobnie jak odnajdywanie wspólnych zainteresowań).

Okazywanie gniewu, nienawiści czy całkowitego braku hamulców uważa się także za pewne formy zażyłości.

Pożądanie seksualne może stopić się z jakąkolwiek silną emocją lub być przez nią pobudzone, a miłość stanowi tylko jeden z nich.

Często błędnie kojarzy się pożądanie seksualne z miłością; kochać się ≠ pożądać fizycznie.

Pociąg seksualny tworzy na krótko złudzenie związku; gdy znikają złudzenia ludzie zaczynają wobec siebie odczuwać chłód, obcość i nienawiść, zaczynają się siebie wstydzić.

W miłości fizycznej panuje wyłączność, której brak w miłości braterskiej i macierzyńskiej - charakter ekskluzywny.

Jeżeli jest miłością prawdziwą, to ma jedną przesłankę - kocham z głębi mojej istoty i przeżywam drugiego człowieka również do głębi jego istoty.

Miłość jest wyłącznie aktem woli i oddania się - obojętne jest to, kim są dwie kochające się osoby.

Dwa główne poglądy: miłość jako akt całkowicie indywidualny istniejący pomiędzy dwojgiem ludzi lub tylko jako akt woli.

  1. Miłość samego siebie

Powszechnie panuje przekonanie, że miłość do samego siebie jest grzeszna. Zakłada się, że jeżeli kocha się siebie, to nie kocha się nikogo innego.

Freud - twierdził, że miłość jest ujawnieniem się libido, może się ono zwrócić w kierunku innych ludzi lub samego siebie.

Miłość i miłość do samego siebie wykluczają się wzajemnie; im więcej pierwszej, tym mniej drugiej.

Pytanie: „Czy egoizm jest identyczny z miłością własną, czy też może jest wynikiem jej braku ?”

Miłość w zasadzie jest niepodzielna w zakresie związku pomiędzy obiektami a czyimś własnym ja.

Egoizm i miłość własna nie tylko nie są tym samym, ale są wręcz przeciwstawne.

Egoiści nie potrafią kochać innych ale też nie potrafią kochać siebie samych.

Ideałem jest kochać siebie w taki sam sposób jak kocha się wszystkich innych.

  1. Miłość Boga

Bóg jako wartość najwyższa, dobro najbardziej upragnione.

Prawie we wszystkich religiach fazę religii poprzedza faza matriarchatu. Po niej następuje okres patriarchatu. Ma to zasadniczy wpływ na charakter religii.

Miłość Boga jest łaską; postawa religijna to miłość w tę łaskę.

Człowiek prawdziwie religijny, jeżeli postępuje zgodnie z istotą idei monoteistycznej, nie modli się o nic, niczego od Boga nie oczekuje, ma poczucie własnej ograniczoności, wie iż nic nie wie o Bogu.

Na zachodzie miłość Boga jest równoznaczna z wiarą w Boga, w jego istnienie.

W religiach wschodu to silne doznanie jedności.

Miłości Boga nie da się rozdzielić od miłości własnych rodziców.

Zdolność do miłości jednostki, która żyje w określonej kulturze, zależy od wpływu, jaki ta kultura wywiera na charakter przeciętnego człowieka.

Miłość braterska, macierzyńska, erotyczna są na zachodzie zjawiskiem dosyć rzadkim; jej miejsce zajmują często formy pseudomiłości, które właściwie są formami jej rozbicia.

Jedną z przyczyn rozbicia jest kapitalizm. Człowiek nowoczesny wyobcowuje się od siebie, od swoich bliźnich, od natury. Został przekształcony w towar, traktuje swoje siły życiowe jako inwestycję, która musi mu przynieść maksymalny zysk. Każdy próbuje utrzymać się jak najbliżej innych (względy ekonomiczne), przy czym sam pozostaje samotny. Jednostki ludzkie stają się coraz bardziej płytkie; mniej potrzebują do osiągnięcia szczęścia. Wszystko w naszym życiu stało się przedmiotem wymiany i konsumpcji.

W kulturze tej pojawia się pojęcie „zespołu” - np.: małżeństwo jako dobrze funkcjonujący zespół; dobre współżycie dwojga ludzi, którzy przez całe życie pozostaną sobie obcy.

W „miłości” znalezione ucieczkę od samotności; tworzy się przymierze dwojga przeciw światu i ten egoizm mylnie uważa się za miłość i zażyłość.

Po wojnie panowało mniemanie, że miłość jest dzieckiem przyjemności seksualnej - jeżeli dwoje ludzi nauczy się wzajemnie zadowalać, to będą się kochać. Naprawdę jest na odwrót; to miłość jest przyczyną do zaspokojenia seksualnego.

Dla Freuda miłość była zjawiskiem zasadniczo seksualnym; na początku XX w. panowała tendencja widząca podłoże wszelkich zjawisk psychologicznych w sferze fizjologicznej.

Miłość jako seksualne zaspokojenie i miłość jako „praca zespołu” - dwie „normalne” formy miłości we współczesnym świecie zachodu.

Miłość neurotyczna - u jednego lub dwojga kochanków pozostało przywiązanie do osoby ojca lub matki; na swoich partnerów przenoszą uczucia i obawy, jakie odnosili do swoich rodziców (forma dziecięcego przywiązania). Wiąże się to z oziębłością uczuciową jednego z rodziców do drugiego, lub obojga rodziców w stosunku do dziecka.

Miłość bałwochwalcza - powszechnie spotykana w filmach i w powieściach („wielka miłość”). Człowiek dochodzi do poziomu, na którym nie umie zrozumieć własnej autentyczności - skłania się wówczas do uwielbienia ukochanej osoby. Pozbawia się wtedy uczucia siły i zatraca w ukochanej osobie. Nikt nie umie się utrzymać na tak zbudowanym piedestale bałwochwalstwa, dochodzi do rozczarowania i poszukuje się nowego bożyszcza. Cechą charakterystyczną jest nagłość i gwałtowność uczuć w początkowym momencie.

Często określana mianem „prawdziwej i wielkiej miłości”

Miłość sentymentalna - odczuwana jedynie w sferze fantazji, a nie w stosunku do realnie istniejącego człowieka. Najpowszechniejsze jest zastępcze zadowolenie miłosne poprzez oglądanie filmów, romansów i sentymentalnych piosenek dla niektórych jedyna alternatywa osiągnięcia miłości.

Uabstrakcyjnienie miłości w czasie - dwoje ludzi może się wzruszać wspomnieniami miłosnymi, lub mieć urojenia dotyczące przyszłości (zaburzenia w pojmowaniu teraźniejszości i przeszłości).

Służy ona czasami jak narkotyk łagodzący ból rzeczywistości.

Mechanizmy projekcyjne - uchylanie się od własnych problemów i zajmowanie się wadami i słabościami „ukochanej” osoby. Jeżeli dwoje ludzi robi to jednocześnie, to stosunek uczuciowy przekształca się w stosunek wzajemnej projekcji.

Inną formą projekcji jest przerzucenie własnych problemów na dzieci.

Panuje powszechnie złudne przekonanie, że miłość musi koniecznie oznaczać brak konfliktów. Przyczyna tkwi w tym, że „konflikty” większości ludzi w rzeczywistości są niczym innym jak próbą ominięcia prawdziwych konfliktów.

Dezintegracja miłości Boga osiągnęła te same rozmiary co dezintegracja miłości człowieka.

Miłość jest doznaniem osobistym, które każdy może przeżywać sam w sobie i dla siebie.

Uprawiane sztuki wymaga przede wszystkim:

Właściwości o szczególnym znaczeniu dla zdolności kochania:

Gdy w swojej świadomości człowiek obawia się, że nie jest kochany, to w istocie tkwi w nim podświadomy lęk przed miłością.

Teza o absolutnej niemożliwości pogodzenia miłości z „normalnym” życiem jest słuszna jedynie w sensie abstrakcyjnym.

Analiza natury miłości prowadzi zawsze do odkrycia jej powszechnego braku oraz krytyki warunków społecznych, które ponoszą odpowiedzialność za taki stan rzeczy.

1

8

Druk i opracowanie: Michał Pyka



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Erich Fromm O Sztuce Milosci
Erich Fromm o sztuce milosci, Filozofia
Erich Fromm o sztuce milosci
Erich Fromm O Sztuce Milosci(1)
Erich Fromm - O Sztuce Milosci, Pedagogiczne, psychologiczne
Erich Fromm - O sztuce miłości, Filozofia
Erich Fromm O Sztuce Milosci
Erich Fromm O Sztuce Milosci(1)
Erich Fromm o sztuce milosci
Erich Fromm O Sztuce Miłości
Erich Fromm O Sztuce Miłości
Erich Fromm O Sztuce Milosci
Fromm O sztuce milosci
Fromm E O Sztuce Milosci
Fromm E O Sztuce Milosci
Fromm O Sztuce Miłości
Fromm E. - O Sztuce Milosci(1), psychologia, nieposortowane
Fromm O Sztuce Miłości
Fromm E O Sztuce Milosci

więcej podobnych podstron