33.niedziela zwykła. R.C
Nasz Król
Ewangelia wzywa do refleksji nad tajemnicą Golgoty. Słyszymy słowa pokusy, z którą Jezus zmagał się od początku swej publicznej działalności. Było to żądanie szatana ukryte w słowach: - ,,Jeśli jesteś Synem Boga,” to kamień zamień w chleb. Rzuć się z tej wieży! Nic ci się nie stanie. -
Jezus był Synem Boga. Nie uległ pokusie i nie uczynił tego, do czego namawiał Go szatan, lecz uczynił to, co Mu Ojciec czynić polecił.
Na Golgocie słudzy szatana, członkowie Najwyższej Rady, mieli identyczną propozycję. - ,,Jeśli jesteś Mesjaszem, wybaw siebie.” -
Jezus był Mesjaszem, lecz siebie nie wybawił.
Żołnierze wołali: ,,Jeśli jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie.” Jezus był Królem, lecz siebie nie wybawił. Łotr rzekł: - ,,Jeśli jesteś Mesjaszem, wybaw sam siebie i nas.” - Jezus był Mesjaszem, ale ich nie wybawił.
Ale jeden z łotrów uwierzył w Jego królewską godność i Go poprosił: - ,,Jezu, wspomnij na mnie nim wejdziesz do królestwa swego.” - I oto natychmiast usłyszał odpowiedź Chrystusa: - ,,Zaprawdę powiadam ci, dziś ze mną będziesz w raju.” - Oto Dobra Nowina dla łotra wierzącego w królewską godność Jezusa.
Żyjemy w świecie, który głośno woła : - Jeśli jesteś Królem, to nas wybaw. - Nie jest to wołanie wiary. Jest to wołanie księcia tego świata. Wołanie milionów ludzi, którzy nie wierzą w Jezusa.
Obchodzimy dziś uroczystość Chrystusa Króla. Rodzi się więc pytanie