Czy podróże poza ciałem (OOBE) i świadome sny (LD) są bezpieczne?
Co ogranicza Cię przed wyjściem z ciała? Czego boisz się w świadomym śnie? Jakie masz wątpliwości?
Pomogę Ci - razem rozwiążemy Twoje wątpliwości. Na początku wiedz, że OOBE i LD są w pełni bezpieczne. W doświadczeniach OOBE i LD nie może stać Ci się nic negatywnego. Zaakceptuj tę myśl. Bądź cierpliwy, a wynagrodzę Ci to odpowiedzią na Twoje pytania. Za moim stwierdzeniem stoją konkretne fakty.
OOBE i LD doświadczają tysiące ludzi w całej Polsce, a setki tysięcy na całym świecie. Żadna osoba po swoich podróżach, nie powiedziała ani nie napisała. „Właśnie amputowano mi nogę!” albo „Przez doświadczenia poza ciałem zachorowałam na grypę”. Nie, tak nie było (wręcz przeciwnie - te doświadczenia wpływają pozytywnie na stan Twojego zdrowia), zresztą jak mogłoby się to stać? W świecie astralnym znanym z podróży poza ciało nie istnieją choroby. Hmm… Jak nie w OOBE to może w świadomym śnie? Sądzę, iż jesteśmy bezpieczni we wnętrzu swojego mózgu. Czy pamiętasz kiedyś byś zachorował przez jakiś sen? Bo ja nie…
W pierwszej kolejności boimy się nieznanego, a następnie zaś:
Czy z podróży poza ciałem lub świadomego snu można nie wrócić?
Takie stwierdzenie powinno znaleźć się, jak najszybciej w kręgu dawnych mitów i wierzeń. Klasyczny i w pełni nieuzasadniony stereotyp. - Z każdych z tych dwóch podróży zawsze wrócisz, nawet jakbyś próbował zostać. W jakimś celu żyjesz na tej ziemi. Prawda?
OOBE i LD są doświadczeniami duchowymi. Nasza świadomość (dusza) przenosi się po prostu w inny świat (OOBE), bądź do wnętrza naszego mózgu (LD). To nie dzieje się na zasadzie: dobra to ja lecę do innego kraju. Wstajesz całym sobą (ciałem fizycznym i duszą) i lecisz samolotem - tak, nie jest! Następuję rozdzielenie świadomości od ciała. Tam jesteś tylko częścią siebie ze świata fizycznego, chodź masz wszystkie zmysły. Widzisz, słyszysz i czujesz. Twoje obecne ciało jest tam gdzieś na dole i śpi.
Świadomy sen można porównać do takiego placu zabaw. Tam można bawić się we wszystko co się chce. Głównym celem jest rozrywka. Podróż poza ciałem można potraktować, jako szkołę. Tam celem jest nauka. Jesteś tam, by się rozwijać i uczyć.
Pamiętaj, Twoim obecnym domem jest ziemia, czyli właśnie to miejsce, gdzie teraz czytasz ten artykuł.
Jednym z dowodów jest także to, że każdy z podróżników mających dziesiątki, setki, a nawet tysiące podróży za sobą, zawsze wraca z powrotem. Jeśli istniałaby możliwość nie wrócenia na ziemie, prawdopodobieństwo jej wystąpienia rosło, by za każdym razem tak, by niemożliwym stało się osiągnięcie tylu podróży. Przemyśl to.
Następnym, bardziej ograniczającym przed podróżą pytaniem jest:
Czy w podróży poza ciałem i świadomym śnie można umrzeć lub może nas ktoś zabić?
Jest wiele baśni i legend na temat LD i OOBE. Jedną z nich jest to, że po drugiej stronie możemy spotkać jakiegoś demona, który może nas zabić. To jak to jest, z tymi demonami? W podróży poza ciałem spotykamy tylko przychylnie nastawione do nas istoty, co z miejsca eliminuje możliwość zagrożenia ze strony demona.
W każdej baśni czy legendzie jest ziarno prawdy. (Skądś musiały pojawić się takie wierzenia.) Owe straszne demony czy potwory możemy spotkać, a raczej wykreować w świadomym śnie. Te istoty nie są ani przyjazne, ani wrogo do nas nastawione to tylko zwykłe atrapy, które mają w sobie wpisany program działania. Są, jak roboty, - mają wpisany w sobie program postępowania i działają według niego. Tak samo postępują „demony” czy „potwory” w świadomym śnie z tą różnicą, że my piszemy ten program. Jeśli podróżujemy w świadomym śnie z intencją spotkania różnych dziwnych stworzeń czy potworów to z pewnością takie spotkamy, bo tego właśnie oczekujemy.
Pamiętaj! Te istoty są w 100%-ach nie groźne - są stworzone tylko przez Ciebie. W każdej chwili możesz zmienić ich wygląd na coś znacznie przyjemniejszego np. na widok zgrabnej blondynki z dużymi… oczami lub w wersji dla pań na przystojnego mężczyznę z dużym… poczuciem humoru. Możecie, więc podróżować śmiało i spokojnie.
Co może się Wam stać we wnętrzu własnego mózgu? Kolejny stereotyp obalony.
Czas zająć się mitem numer 3:
Czy nasze ciało podczas podróży poza ciałem może zostać zajęte przez inne istoty?
Odpowiedzi na to pytanie można szukać pośrednio w pierwszym podrozdziale tego tekstu.
Żadna istota podczas Twojej „nieobecności” nie może zająć, ani wlecieć do Twojego ciała. Ono należy tylko i wyłącznie do Ciebie. Jest to nie możliwe, nie tylko z przyczyn naturalnych (tak jak nie włożysz klocka sześciennego do trójkątnego otworu. Klockiem sześciennym jest dusza innej istoty, a trójkątnym otworem Twoje ciało. Tylko Twoja świadomość pasuje do Twojego ciała ), ale też przyczyn „prawnych”. Otóż w astralu panują pewne prawa, które są szanowane przez wszystkie istoty tam zamieszkałe. Praw tych nie można złamać tak, jak na ziemi łamie się prawo drogowe jadąc kilka kilometrów szybciej, niż powinno się w tym obszarze. Tam w żaden sposób nie da się przekroczyć takich praw.
Jakie podejście powinienem mieć, jako nowicjusz?
Zaczynając eksperymentować z odmiennymi stanami świadomości musisz zrobić jedną rzecz. - Przezwyciężyć strach przed nieznanym. Najlepiej to zrobić zastępując strach - miłością. Spotykając w czasie podróży coś nie przyjemnego po prostu pokochaj to - obdarz tę rzecz lub istotę miłością. Powiedz „Kocham Cię” albo jeszcze lepiej, podbiegnij do niej z otwartymi ramionami i uściskaj, jak najlepszego przyjaciela. Gwarantuje Ci, więcej tego nie spotkasz. Przynajmniej na jakiś czas. ;)
Kto nie powinien tego praktykować?
Odmiennych stanów świadomości nie powinni praktykować ludzie cierpiący na padaczkę oraz schorzenia umysłowe typu schizofrenia paranoidalna. Ludzie chorzy na padaczkę po prostu mogą dostać w tym czasie ataku. Oczywiście ich świadomość wróci momentalnie do ciała. Dla bezpieczeństwa jednak, tego typu osoby nie powinny tego praktykować.
Wracając jeszcze do ludzi chorych, tym razem jednak chorych umysłowo. Oni także nie powinni tego robić. To może jeszcze bardziej pogłębić ich stan z powodu niezwykłości rzeczy, jakie mogą tam doświadczyć.
Na zakończenie słów kilka.
Ciekawostka: Słyszałem o ludziach, których uznano za chorych na schizofrenie paranoidalną z jednej przyczyny. Twierdzili oni, że potrafią podróżować w inne światy. Kształtować rzeczywistość w około nich. W skrócie doświadczali podróży poza ciałem ( OOBE ) oraz świadomych snów ( LD ).
Współczesnemu społeczeństwu jeszcze wiele brakuje do zaakceptowania tego typu doświadczeń.
Nowe mity i przesądy o tego typu zjawiskach były, są i będą nadal tworzone (o rzekomych niebezpieczeństwach czyhających na nas po drugiej stronie.). W szczególności w dobie tak szerokiego medium, jakim jest Internet, gdzie każdy ma możliwość powiedzenia co na dany temat myśli. Nie każdy jednak ma odpowiednią wiedzę i podejście, by mówić tak, jak to faktycznie wygląda lub może wyglądać. Dzieję się to też za sprawą popularności tego typu zjawisk, bo jak wiadomo odmienne stany świadomości niosą ze sobą praktycznie nieograniczone możliwości. Pojawia się, więc coraz większa ilość osób chcąca wypowiedzieć się na ten temat.