Misterium naszej Ojczyzny
Droga Krzyżowa
WSTĘP
Recytator: Nie zapomnijcie poległych w boju,
Nie zapomnijcie synów i ojców ich
Nie zapomnijcie, ich miejsce w historii'
Przejdźmy dzisiaj drogę Krzyżową razem z Chrystusem i naszą Ojczyzną.
Możemy usiąść by kontemplować słowa i obraz na ekranie.
Jeśli chcecie z nami śpiewać to prosimy,,,śpiewajcie!
Każdy ma swoją Drogę, Polska Droga zapisana w pamięci kamienia, mogił na cmentarzach,
Dębów Pamięci, na kartach papieru i w ludzkiej pamięci trwa
by trwał Naród i Ojczyzna.
Bądźcie dziedzicami pragnień i wysiłków pokoleń,
które urzeczywistniły polskie dążenia do niepodległości Ojczyzny.
Imion poległych bohaterów i ich czynów - nie zapomnijcie
Jeszcze Polska nie zginęła /po hymnie wychodzi i dopiero wchodzi na koniec/
W czasie hymnu wchodzi dziewczyna ubrana w barwy narodowe z godłem Polski i z płonącą świecą
(słowa hymnu na ekranie, podkład muzyczny, śpiew prowadzi grupa)
__________________________________________________________
Stacja 1. Miłość skazana na śmierć . /zabory/
Recytator: Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem.
Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem.
Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pusto brzmiące słowa.
Można nie kochać cię - i żyć,
ale nie można owocować.
Podkład Misja płyta nr 3
Bycie Polakiem to dla mnie przekazywanie z pokolenia na pokolenia
rodzinnych, kulturowych i narodowych tradycji;
to także legitymowanie się flagą czy godłem narodowym poza granicami Polski,
to także uczenie języka polskiego ludzi innej narodowości.
Bardzo podoba mi się sentencja Seneki, która brzmi:
"Ojczyznę kocha się nie dlatego, że wielka, ale dlatego, że własna".
Jezu jakże trudno znieść myśl, że ktoś chce tę Ojczyznę skazać
na zapomnienie hymnu i wyprzedaż jej dóbr ziemskich.
Po każdej stacji piosenka „Krzyż i orzeł nad życiem naszym Panie,
Niechaj królują od chrztu po skonanie”, lub „ Któryś za nas cierpiał rany”
_____________________________________________________
Stacja 2. Ojczyzna cierpi. /modlitwa Jana Pawła II/
Recytator: Pośród niesnasków - Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla Słowiańskiego oto Papieża
Otwarty tron.
Twarz jego, słońcem rozpromieniona,
Lampą dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona
W światło - gdzie Bóg.
Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud -
Jeśli rozkaże - to słońce stanie,
Bo moc - to cud.
A trzebaż mocy, byśmy ten Pański
Dźwignęli świat...
Więc oto idzie - Papież Słowiański,
Kiedy świat ogłasza wojnę, mój papież sprawuje Mszę św., ofiarę Chrystusa błagając o pokój. Dziennikarze ogłaszają, że na Watykanie rezygnacja i smutek, a papież mówi „módlmy się o nadzieję dla świata”.
Oto chrześcijanin, który niemalże samotnie dźwiga krzyż nadziei, wołanie o miłosierdzie.
Jezu nie wiem, czy jesteśmy po jego stronie. Przebacz, Panie.
Stacja 3.Ojczyzna upadłszy, walczy dalej /II wojna światowa/
Recytator: Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!
Oto gruzy miłości. Zniszczone miasta, tysiące ofiar i delikatne wołanie w głębi serca:
„Boże, mój, Boże, ulituj się nade mną.”
Przebacz, Panie.
______________________________________________________________
Stacja 4. Ojczyzna jest jak Matka /mama Księdza Jerzego Popiełuszki/
Recytator: Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie;
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Boże, posłałeś nam Królową Pokoju, aby dać ostatnią nadzieję,
aby przebóstwić świat miłością.
Maryjo, pocieszaj matki, które stoją pod krzyżem boleści,
które tracą swych synów,
które mogą tylko trwać, bo grzech właśnie odbiera życie.
______________________________________________________________
Stacja 5. Niejeden Szymon Cyrenejczyk naszej Ojczyzny ./partyzanci/
Recytator: Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemnościach, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Boże daj dzisiejszej Ojczyźnie młodych ludzi patriotów, ludzi,
którzy pamiętając o przeszłości z sercem wolnym idą w przyszłość
______________________________________________________________
Stacja 6. Wspierać Ojczyznę /ociemniali żołnierze, Kazimierz Grzymski/
Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny
Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny
Gnieździsz w umyśle rozkosze prawdziwe,
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
Boże błogosław tym, którzy do dzisiaj noszą na swoim ciele ślady ukochania Ojczyzny,
Nie wahając poświęcić się życia i zdrowia.
______________________________________________________________
Stacja 7. Upadek - kolejna rana / św. Maksymilian Maria Kolbe/
Recytator: Święty ojcze Kolbe
jak żyć,
za drugiego człowieka
Jak zachować twarz
wśród świstów bata
Jak rozmawiać z Bogiem
na równych prawach
dziedzica
Wychowani na chlebie i wodzie
tresujemy ducha
na boskie przyjęcie
Święty ojcze Kolbe
jak umierać
za drugiego człowieka
dotrwać do rana
gdy rano promienie przepiłują kartę
niebo jak dziecko
usiądzie na kolanach
wytrzemy mu oczy
chustą cienia
i twarz się stanie
błogosławiona
„Człowiek człowiekowi wilkiem”. Dlaczego, Panie? Po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa, w imię Boga człowiek nie umie rozmawiać z człowiekiem. Niczego tak nie pamięta, jak doznanych krzywd. Wielcy tego świata nie wierzą w moc Chrystusowej Ewangelii. Jest nowe prawo Panie: „tylko siła pokona strach”.
Upadł człowiek, bo stracił miłość.
Św. Maksymilian Kolbe jest znakiem sprzeciwu umarł bo miał miłość.
Przebacz, Panie brak miłości.
_____________________________________________________________
Stacja 8. Płaczącą Ojczyzna /Stanisława Leszczyńska - położna z Oświęcimia/
Jeśli w mojej Ojczyźnie - pisała Stanisława Leszczyńska w słynnym raporcie położnej
- miałyby dojrzewać tendencje skierowane przeciwko życiu,
to wierzę w głos wszystkich położnych,
wszystkich uczciwych matek i ojców w obronie życia i praw dziecka.
Miarą wielkości człowieka są akty odwagi i poświęcenia podejmowane w obliczu stawki najwyższej.
Los Stanisławy Leszczyńskiej wypełnił się w losie poniżonych, upodlonych, bezradnych i bezsilnych.
W świecie, w którym zlikwidowano moralny system wartości zachowała ona wiarę w sens walki, w zwycięstwo dobra i życia.
Zachowała ją nie tylko za siebie, lecz także za tych, którym jej zabrakło, którzy chcieli przeżyć za każdą cenę. „Mama” nosiła w sobie ogrom miłości i miłosierdzia.
Kochała dzieci i kochała życie.
Stała się matką bezbronnych, aby zwyciężył Człowiek i to, co w nim najlepsze.
W swej beznadziejnej walce nie była samotna,
bo nawet w obliczu śmierci nie jest samotny ten, kto tak mocno związany jest z innymi.
Jak mam nauczyć się miłości?
______________________________________________________________
Stacja 9. Kolejna rana w miłości /św. Brat Albert z Krakowa/
Recytator: W wieczornej modlitwie
pokory
niosę Ci bukiet
pachnący żarem
uciekającego dnia
składam na ołtarzu
krzyża
moje splecione ręce
proszę
przybij je
abyśmy byli jedno
rozpal ogień serca
może ogrzeje się przy nas
święty Brat Albert
wraz z biedakami
a kiedy nastanie noc
wznieś ku Ojcu
komunię naszych dni
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Amen.
Największe bogactwa świata są w rękach ok. 8 ludzi. Codziennie miliony istnień umiera z głodu.
Niektóre państwa niszczą żywność, by utrzymać ceny na rynku,
a niedaleko mnie ojciec rodziny odebrał sobie życie, bo nie mógł utrzymać rodziny.
Artyści dostają niewiarygodne nagrody za odegrane role,
a przytułki dla bezdomnych i samotnych matek nie mogą się utrzymać, bo pomoc sponsorów jest niestała.
Człowiek upadł, przylgnął do ziemi. A kiedy wstaje, zdaje się, ze zwiększa się jego cień. Przebacz , Panie.
_____________________________________________________
Stacja 10. Ojczyzna wstydząca się /Stan wojenny/
Recytator: Kto ty jesteś?
- Polak mały.
Jaki znak twój?
- Orzeł biały.
Gdzie ty mieszkasz?
- Między swemi.
W jakim kraju?
- W polskiej ziemi.
Czym ta ziemia?
- Mą ojczyzną.
Czym znaczona?
- Krwią i blizną.
Czy ją kochasz?
- Kocham szczerze.
A w co wierzysz?
- W Boga wierzę.
Jej własne dzieci, która ona ukochała 3 grudnia 1981 można by uznać niepodległą Polskę ponownie zniewalają wprowadzeniem stanu wojennego. Iluż ludzi zginęło, cierpiało.
Dlaczego człowiek nie chce chronić świętości własnego serca? Serca Ojczyzny?
Przebacz, Panie.
______________________________________________________________
Stacja 11. Szczyt cierpienia. Przybicie do krzyża boleści /zamach na życie Jana Pawła II/
Recytator Miłość mi wszystko wyjaśniła,
Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość,
gdziekolwiek by przebywała.
A że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem, że wszystkie upadną.
Panie, zmiłuj się nad światem, który w imię sprawiedliwości uczy się zabijać, niszczyć, okradać ubogich.. Przebacz, Panie.
_____________________________________________________
Stacja 12. Umiera Syn Ojczyzny /zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki/
Recytator: Pamięci ks. Jerzego Popiełuszki
myśleli że da się utopić Ewangelię
w odmętach Wisły
że można Prawdę zmusić do milczenia
że każdy ma swoją cenę
myśleli że siła stoi nad mądrością
ideologia przed sercem n i sumieniem
że człowiek jest panem życia i śmierci
rozgrzeszasz ich zza grobu
jakbyś wierzył że kiedyś ciemność
ich patrzenia
rozświetli Światło
i sami staną się
cząstką Płomienia
Koniec. „Wykonało się”. Październik, wracał z Mszy św, mówił, żeby zło dobrem zwyciężać
Ksiądz Jerzy Popiełuszko, Zamordowano go…dlaczego taka śmierć,
zamordowano ciało ale nie jego słowa, które żyły i żyją dalej
Zło dobrem zwyciężaj.
Dziękujemy Ci Ojczyzno za tego kapłana, syna polskiej Ziemi!!
Jezu daj mi odwagę wiary i przekonań, bym nigdy nie zaparł się Ciebie!
Stacja13. Wolność zdjęcie uwolniony Prymas Tysiąclecia
Recytator: Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba....
Tęskno mi, Panie...
Do kraju tego, gdzie winą jest dużą
Popsować gniazdo na gruszy bocianie,
Bo wszystkim służą...
Tęskno mi, Panie...
Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony
Są, jak odwieczne Chrystusa wyznanie,
"Bądź pochwalony!"
Tęskno mi, Panie...
Nie pozwól mi zabić kogokolwiek przez gniew w moim sercu. Przebacz , Panie.
______________________________________________________________
14. Cichy świadek historii /Grób nieznanego żołnierza/
Recytator: Żem prawie nie znał rodzinnego domu,
Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi
Przy blaskach gromu,
Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę,
Smutno mi, Boże!
Boże dziękujemy Ci za naszą Ojczyznę, za jej ból i zwycięstwa
Przez krzyż do Zmartwychwstania
Zaśpiewajmy wspólnie
Nie rzucim ziemi skąd nasz ród /Wszyscy śpiewają razem/
Opracowała: s. Marzena Lata FMA
Katechetka Gimnazjum nr17 w Częstochowie