RODZEŃSTWO ŚWIĘTEGO FRANCISZKA
Brat księżyc, siostry gwiazdy, brat wilk i brat wróbel, siostra ziemia... - takie to rodzeństwo miał święty Franciszek z Asyżu.
Kochał on całą przyrodę, gdyż stworzył ją dobry Bóg. Franciszek nie tylko podziwiał piękno otaczającego świata, ale rozumiał potrzeby wszystkich, nawet najmniejszych stworzeń. przyroda zaś przedziwnie odpowiadała na jego miłość.
Pewnego razu Franciszek przechodził doliną Spoletalską i spotkał tam wielką gromadę ptaków. One nie zerwały się do ucieczki, jak to zwykle czynią, lecz w ciszy zaczęły słuchać słowa Bożego. Święty mówił im, aby zawsze chwaliły i kochały Stwórcę, który dał im pióra na odzienie, skrzydła do latania i wszystko, co jest im potrzebne. Ptaszki wyciągały szyje, rozpościerały skrzydła, otwierały dzioby i patrzyły na niego. Na koniec Święty pobłogosławił im i nakreślił znak krzyża świętego. Dopiero wtedy odleciały na inne miejsce.
Innym razem pewien brat przyniósł Franciszkowi żywego zajączka, który złapał się w sidła. Puszczony przez brata, który go trzymał, zaraz uciekł do Franciszka i wskoczył mu na kolana, i nie chciał odejść, czując się przy nim bezpiecznie.
Tak Franciszek kochał wszelkie stworzenia, które również odpowiadały mu swoją miłością.
Oim
Promyczek Jutrzenki 10/2000 s. 6-7