24 godziny z życia gejszy


24 godziny z życia gejszy

Słowo gejsza składa się z wyrazów gei (sztuka) i sha (człowiek), ale w Japonii właściwie nie istnieje. Gdy je wymawiacie, Japończycy spoglądają z politowaniem. Mówcie raczej maiko-san (praktykantka) albo geiko-san (dziewczyna z wyższym stopniem wtajemniczenia). W wieku 20 lat geiko-san ma już opanowaną sztukę tańca, śpiewu, gry na różnych instrumentach (bębenek, flet, trzystrunowa gitara), kaligrafii, układania kwiatów. Musicie też raz na zawsze zapamiętać, że gejsza nigdy nie jest i nie będzie prostytutką. Hostessa nauczy się siadania na barowym stołku w kwadrans. Maiko to muza przypominająca wielkie kurtyzany XIX-wiecznej Francji, jak zwana Damą Kameliową Marie Duplessis. Potrzebuje wielu lat pracy, by dostąpić zaszczytu pojawienia się w towarzystwie. (...)

Aby zbliżyć się do tego świata trzeba być po prostu bardzo, bardzo bogatym (nie wystarczy tylko bogatym), by moc subwencjonować okyia, czyli prowadzoną przez mama-san pensję dla geiko i maiko, zatrudniającą także służące. Ofiarowanie kimona (4 tysiące euro), czy brokatowego pasa obi (2 tysiące euro), to zaledwie początek inwestycji. Trzeba pamiętać, że są cztery pory roku. Dopiero wówczas można zacząć planować - oczywiście za zgodą mama-san - wieczór z maiko w herbaciarni. Jeden raz nie wystarczy, trzeba być stałym klientem. Możecie też próbować zostać danna, czyli protektorem. To wam jednak wcale nie zagwarantuje łask waszej maiko.

Świat gejsz jest nieprzenikniony. Nikt w Kioto nie ma wstępu do słynnych osiemdziesięciu okyia z ciężkimi dachówkami koloru starego srebra. Przed nami bramy tych domów otworzono wyjątkowo. (...) Wyobraźnię, tak jak buty, trzeba zostawić za progiem. To nie dom uciech, gdzie słychać śmiechy i tupot nóg na korytarzach. O godzinie 9 rano panuje tu spokój, porządek i dyscyplina, jak w klasztorze. 18-letnia Manechiho zgodziła się, byśmy towarzyszyli jej w codziennych zajęciach. Spać poszła o pierwszej w nocy, ale już jest ubrana w kimono. Fryzura bez zarzutu: twarz gładka, bez odciśniętej pościeli, dzięki podtrzymującemu kark podgłówkowi. Twarz ma przypudrowaną na biało, a dolną wargę pomalowaną na czerwono. Obie pomaluje dopiero, gdy zostanie geiko. Nie od razu odczuwa się subtelną, lecz autentyczną przyjemność płynącą z obserwowania rytuału parzenia i podawania przez Manechiho herbaty. To niewątpliwie jej specjalność. A jednak jeszcze się uczy. Dokładnie o godzinie 11 rozpoczyna się kurs ceremonii parzenia herbaty.

Na ulicy za Manechiho wszyscy oglądają się z szacunkiem. Nawet najbardziej rozwydrzone dziewczęta spuszczają wzrok. Kiedyś ona też była taka. Nazywała się wówczas Yuko. W wieku 11 lat trafiła w telewizji na serial poświęcony maiko. Wtedy poczuła powołanie. W wieku 15 lat została przyjęta do okyia w Kioto. Dziś jest jedną z najbardziej rozrywanych dziewcząt. I z pewnością najładniejszych: rysy jej twarzy są doskonałe, a migdałowe oczy rozświetlają twarzyczkę o porcelanowej cerze z perłowym połyskiem.

O godzinie 14 chwila na pospieszny posiłek w małym pokoiku. Menu: bulion i tempura z ryb, mięczaków i korzeni lotosu. Potem lekcja gry na shamisen, słynnej japońskiej trzystrunowej lutni z drzewa sandałowego. (...) Potem zakupy w mieście: tusze (w tym czarny na bazie pasty do zębów), make-upy i spinki do włosów. Za każdym razem podpisuje rachunek, który zostanie przesłany do okyia. O godzinie 16 zaczyna się spieszyć, bo czas zacząć nakładać makijaż, co trwa około godziny. Manechiho robi to ze służącą, klęcząc na tatami swego małego pokoju w miodowych barwach. Puszcza CD ulubionej piosenkarki Hito Toyo, (to taka japońska Kate Bush). W pracowicie upięte włosy wpina lśniące srebrem i złotem błyskotki w kształcie bukietów, kwiaty ze sztucznych diamentów, girlandy glicynii lub gałązki wierzby z filigranowego srebra. W skromnym pokoju widzimy tylko rysunki na ścianach, zdjęcie ukochanego psa, czasopisma, podręczniki historii starożytnej. Manechiho nie ma adresu mailowego i telefonu komórkowego (kontakt tylko za pośrednictwem mam-san). Czuje się dobrze tylko w kimonie, choć podczas swych comiesięcznych dwudniowych wakacji, biega po Tokio w dżinsach.

O godzinie 17 przychodzi garderobiany. Wspaniałe kimono trzeba opasać obi, szerokim pasem dwumetrowej długości, rozłożyć odpowiednio fałdy, naciągnąć tkaninę, ułożyć długie rękawy, zawiązać na plecach. O godzinie 18 Manechiho jest gotowa. Idzie na pierwsze tego wieczoru spotkanie. Drepce ulicą w sabotach na koturnach z drewna ozdobionego haftami. Te drobne kroczki są pełne wdzięku. Uwypuklają sylwetkę i wyrafinowaną grę kimona. Mawia się, że maiko jest wierzbą, bo potrafi się wdzięcznie giąć we wszystkie strony w zależności od powiewów losu i charakteru klienta. Późnym wieczorem wraca wyczerpana, ale nie daje tego poznać po sobie. Bardzo dużo tańczyła. Bordeaux lało się obficie. Rachunek zastraszający: pięć butelek po 400 euro, to tylko ukoronowanie wieczoru, który kosztował fundatora 12 tysięcy euro na pięć osób.

To prawdziwa przyjemność obserwować jak Manechiho stosuje subtelną grę opuszczania powiek i odwracania wzroku. Wszystko przebiega w pełnej harmonii: ruchy są pełne gracji, a erotyzm ledwie zasugerowany wdzięcznym pochyleniem głowy. Pozostawaliśmy również pod urokiem intonacji głosu właściwej Kioto: tu wymowa jest miękka - dziękuję to okini, podczas gdy w Tokio arigato.

Po północy Manechiho dyskretnie oddaliła się od niskiego stolika. Geiko bierze shamisen i zaczyna grać melancholijną pieśń o spóźniającej się wiośnie. Manechiho rozpoczyna swój taniec, sprowadzający się do wypracowanej gestykulacji. Jej spojrzenie ma w sobie coś rozdzierającego. Czujemy to, co czują mężczyźni od trzech stuleci: oddalamy się od świata i codzienności, docieramy do brzegu, gdzie kwitną wierzby i kwiaty lotosu.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zegar biologiczny. 24 godziny z życia organizmu, Zdrowie,zioła,wegetarianizm,zdrowe odżywianie,oczys
PROGRAM NA 24 GODZINY
Suma wartości czasu przekraczająca 24 godziny, excel
Poznaj C++ w 24 godziny cz 2 (od 251 strony)
24 godzinna dieta owocowa
24 GODZINY MĘKI NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA
PROGRAM NA 24 GODZINY
Pokonać depresję w 24 godziny
Program na 24 godziny
material 24 Kalendarium zycia i smierci ksiedza Jerzego Popieluszki
24 godzinna dieta owocowa
PROGRAM NA 24 GODZINY

więcej podobnych podstron