Alla Alicja Chrzanowska
Alla Alicja Chrzanowska
Magia kobieca
rok wydania: 2008,
wydanie: I,
wymiary: 14,5 x 20,5 cm,
oprawa: miękka,
liczba stron: 160,
ISBN: 978-83-60472-36-1
Spis treści
Wstęp
1. Czym jest magia kobieca?
2. Kiedy kobiety mogą i powinny używać magii?
2.1. Sprawy miłosne
2.2. Kłopoty z partnerem
2.3. Kwestie finansowe
2.4. Zdrowie i uroda
2.5. Dom i rodzina
2.6. Praca i kariera
3. Rodzaje magii
3.1. Magia domowa
3.2. Magia przywołań
3.3. Magia słowa
3.4. Magia żywiołów
3.5. Ochronna
3.6. Oczyszczająca
4. Podział magii kobiecej
4.1. Dziewic
4.2. Kobiet
4.3. Staruch
5. Atrybuty magii kobiecej
6. Rytuały
7. Przebieg rytuału
8. Wybieramy sobie boginię-patronkę
9. Modlitwa
10. Budowanie pewności siebie
10.1. Oczyszczenie
10.2. Co to jest pewność siebie?
10.3. Co to jest moc?
10.4. Źródła mocy
10.5. Duma
10.6. Samoocena
11. Seks i mężczyźni
11.1. Mężczyźni
11.2. Seks
11.3. Partnerstwo
11.4. Kobieta zaniedbana
11.5. Atrybuty kobiecości
11.6. Menopauza
12. Pieniądze i kariera
13. Magiczne święta
14. Wiedźma i Natura
Zakończenie
Bibliografia
Wstęp
Stara kobieta z trudem otworzyła oczy. Nie mogła sobie przypomnieć gdzie jest. Wiedziała tylko, że przyszedł jej czas, że musi odejść do innego wymiaru lub jak mówią zwykli zjadacze chleba - umrzeć.
Była stara, bardzo stara, więc wcale jej to nie przerażało, bardziej niepokoiło ją to, że Sen nie chciał wypuścić jej ze swoich objęć i wydawał się bardziej realny niż świat fizyczny, który ją otaczał. Sen. Każda wiedźma dobrze wie, że Sen jest ważny, a także to, iż nie wszystkie nocne wizje są Snem. Ten jednak nim był. Dzięki niemu wiedziała, że nareszcie przyszedł koniec jej karmicznej wędrówki na Ziemi.
Zresztą to już chyba faktycznie dosyć. Przecież to już ponad 3000 lat, jak pojawia się na tej niewielkiej planecie jako wiedząca. Na początku była zwykłą córką przywódczyni. Było to dawno temu, we wspaniałych czasach matriarchatu, gdy radość życia, nieskrępowana seksualność i szacunek dla każdej istoty były naturalnym stanem rzeczy. Wtedy nie była jeszcze wiedźmą, albo mówiąc precyzyjniej, każda kobieta nią była. Potem odradzała się jako księżniczka lub kapłanka, żyła korzystając z Prastarej Wiedzy i nikogo to nie dziwiło, bo nadal większość kobiet wiedziała, że ma Dar i korzystała z tego.
Potem jednak przyszedł czas, gdy mężczyźni, zamiast cieszyć się i korzystać z Wiedzy i Daru swoich matek, córek, sióstr i żon, zaczęli się go bać. Ten strach spowodował, że spróbowali z nim walczyć. Szybko jednak zrozumieli, że walka z Darem jest bezsensowna, ponieważ nie można go ani pokonać, ani zniszczyć.
Swoją złość i fizyczną siłę skierowali więc przeciwko kobietom, dawczyniom życia i nosicielkom Daru. I tu im się udało. Wygrali! Pokonali kobiety i podporządkowali sobie. Tylko nieliczne, te, u których Dar był najsilniejszy, nie poddały się.
Stara kobieta w swoim Śnie widziała wszystkie swoje wcielenia, także i te w których cierpiała prześladowania, upokorzenia, ból i samotność. Uśmiechnęła się. To po raz pierwszy od 1000 lat umiera we własnym łóżku. Umierała już na stosie, spalona dzięki donosom tych, którym pomogła zdobyć miłość i pieniądze, odzyskać zdrowie, zapewnić urodę i szczęście, w lodowatej rzece pławiona jako czarownica, na szubienicy, ścinana przez kata toporem, a nawet rozstrzelana przez pluton egzekucyjny.
Biedni ludzie, zawsze mylili ją z jej przyrodnią siostrą czarownicą. To prawda, że na początku, w czasach matriarchatu, nie różniły się niczym, bo nie było takiej potrzeby. Wszyscy żyli wtedy zgodnie z Naturą. Jednak kiedy zaczęły się prześladowania, co słabsze kobiety obdarzone Darem sięgnęły po pomoc Sił Zła i czarów.
Czarownice! To one zaszkodziły wiedźmom bardziej niż zawistni sąsiedzi, inkwizycja i prześladowania. Sprawiły, że zwykli zjadacze chleba zaczęli się ich bać i przestali ufać tym, które praktykowały Dar, bo nie umieli rozróżnić jednych od drugich. A to takie proste!
Wiedźma nigdy nikomu nie zaszkodzi. Nie może! Jest strażniczką życia, opiekunką wszystkich istot! Szkodząc i zabijając niszczy Dar! Gdyby o tym wiedzieli mężczyźni, to szybko doprowadziliby do tego, że Dar zniknąłby z Ziemi.
Wystarczyło wysłać kobiety na wojnę, zmusić je do zabijania ludzi i zwierząt, do rąbania drzew i palenia zasiewów. Ale na szczęście mężczyźni nigdy nie rozumieli Daru! Jeśli nawet czasem się taki urodził, który Go pojmował, to już poprzez ten fakt doskonale wiedział, że nie może o Nim opowiadać swoim braciom.
Czarownice oddają się we władanie Sił Zła, służą im i są ich narzędziem, dążą do tego, by za wszelką cenę uniknąć bólu i cierpienia, pragną zapewnić sobie bogactwo i przywileje. Często osiągają szczyty władzy, zajmują znaczące stanowiska, zdobywają majątki. Wykorzystują swoją urodę do manipulowania innymi, podporządkowują sobie tych, których do czegoś potrzebują, a los nieszczęśliwych, pokrzywdzonych, słabych i poniżonych nic a nic ich nie obchodzi.
Co prawda, zdarza się, że i wiedźmy są piękne, bogate i uprzywilejowane. Jak więc je odróżnić? Stara kobieta westchnęła. Ona zawsze umiała to robić, wyczuwała czarownicę od razu, przy pierwszym spotkaniu. Po czym? Najczęściej po oczach, które nie widziały piękna Natury zapatrzone w siebie, rządne uwielbienia, bogactwa i uznania, po tym, jak chodziła twardo depcząc Matkę Ziemię, po tym, że trzymała zwierzęta w klatkach, po tym, że wolała mieszkać w mieście, po grze pozorów, którą prowadziła udając kogoś całkiem innego, niż była.
Biedne czarownice, gotowe na wszystko, byleby zdobyć iluzję szczęścia! Szukały go tam, gdzie nigdy nie było nawet jego śladu. Kiedy nastąpiły czasy patriarchatu, doskonale przystosowały się do nowych warunków, bez problemu odnalazły się w świecie mężczyzn i zręcznie podporządkowały go sobie. Stawały się przyczyną wojen, podbojów, niezgody i cierpienia swoich sióstr, wiedźm. Oczarowywały mężczyzn, rzucały czary na Bogu ducha winnych ludzi nie myśląc o tym, że niszczą swój Dar i sprzeniewierzają się Prastarym Tradycjom.
Stara kobieta pokiwała głową ze zrozumieniem. Tak to już jest. Nic się nie dzieje bez przyczyny i wszystko ma swój skutek. Nigdy nie oceniała i nie potępiała czarownic, bo Dar pozwala rozumieć wszystko, wiedzieć, co z czego wynika i czym się kończy. To dlatego takie jak ona nazywają się wiedzącymi. Dlatego doskonale też wiedziała, że przyszedł jej czas i nie bała się końca fizycznego życia. Pamiętała tyle swoich śmierci, a ta, we własnym domu, w wygodnym łóżku na pewno nie była najgorsza.
Uśmiechnęła się, gdyż poczuła, jak na jej pomarszczoną twarz pada promień słońca. Ono nie gardzi jej starością, nie brzydzi się zmarszczek. Składa słodki pocałunek na jej bladych i wyschniętych ustach. Kobieta otwiera oczy i przez otwarte okno widzi swój ukochany ogród, pyszniące się bladoróżowymi kwiatami różaneczniki, białe ja ślubna suknia powojniki, świerki syberyjskie i zielone jak życie igiełki modrzewi.
Dobrze wie, że spokojnie może odejść. Życie trwa i tylko jej służba się skończyła. Świat będzie trwał nadal, dopóki na Ziemi jest choć jedna wiedźma, strażniczka Daru, jakim jest życie.
1. Czym jest magia kobieca?
Najkrócej mówiąc magia kobieca to po prostu życie w każdym jego aspekcie. Uprawiać ją mogą wyłącznie wiedźmy, czyli kobiety posiadające wiedzę na temat tego, jak kultywować i rozwijać Dar. A czym jest więc Dar? To pewna umiejętność, z którą rodzą się wszystkie kobiety, której nie można się nauczyć, ale którą należy rozwijać i dbać o nią, gdyż inaczej skarłowacieje i zaniknie, a wtedy staniesz się zwykłą zjadaczką chleba, która ani razu nie zastanowi się nad tym, jakim cudem jest to, co codziennie spożywa lub obróci się przeciwko Tobie, a wtedy staniesz się czarownicą. Dar pozwala widzieć to, co w swej mądrości Bóg ukrył przed okiem profanów, rozumieć przyczyny i skutki, kochać miłością uniwersalną, dostrzegać różne aspekty życia, zachęca do tego, by uczyć się tolerancji, cierpliwości, altruizmu, rozbudza głębię duchową.
Jak już wiesz, droga Czytelniczko, na Ziemi, oprócz wiedźm żyją też czarownice. Pewnie chciałabyś wiedzieć, czy one również zajmują się magią kobiecą. Otóż magią tak, ale nie kobiecą. Czarownice wzgardziły Darem i on obrócił się przeciwko nim, dlatego stosują skażony i zafałszowany wariant magii męskiej, magii walki, władzy, ślepego posłuszeństwa i sukcesów. I o ile mężczyźni praktykują tę magię w sposób naturalny, a więc nie zawsze negatywny, czarownice dodały do tego zło w czystej postaci i tak zrodziła się czarna magia. Zwróć uwagę moja miła Czytelniczko, że słowo „czarna” mieści się w wyrazie czarownica: czar(ow)n(ic)a.
Magia kobieca to w gruncie rzeczy to, czym od wieków zajmują się kobiety. Pewnie spotkałaś się Czytelniczko z sytuacją, gdy ta sama potrawa u jednej pani domu ledwie da się przełknąć, a u drugiej po prostu rozpływa się w ustach. Dlaczego tak jest? Przepis ten sam, składniki kupione w tym samym sklepie, a ta pierwsza to nawet gotowała w garnkach jakiejś renomowanej firmy. Dlaczego? Dlatego, że ta druga do swojej potrawy dodała szczyptę Daru: ciepła, miłości, wdzięczności, modlitwy i szacunku dla życia. I dlatego nie ważne, gdzie tę magię zastosujesz, w domu, pracy, ogrodzie, życiu uczuciowym, relacjach z ludźmi, samorealizacji, nieważne komu nią będziesz służyć: ludziom, sobie, przyrodzie, Bogu, idei, jeśli będziesz korzystać z Daru, to i Twoje życie, i Twój mały świat, i cały wielki Wszechświat staną się piękniejsze i lepsze.
Magia kobieca to piękno, harmonia, spokój i zwykłe, proste ludzie szczęście. To wrażliwość na cierpienie innych istot, wszystkich, nie tylko ludzi, to ochrona wszystkiego, co żyje. Jeśli uratowałaś choćby jedno drzewo przed ścięciem albo zasadziłaś nowe, jeśli nakarmiłaś głodnego kota czy sikorkę, jeśli zimą zziębnięte ptaki zaprosiłaś do karmnika, jeśli pod dachem Twego domu uwiły gniazdo jaskółki lub znalazł w nim ciepły kąt bezpański pies, to uprawiasz magię kobiecą. Jeśli nie oceniasz innych, nie osądzasz ich, lecz próbujesz rozumieć, jeśli zraniona i skrzywdzona nie zasklepiasz się w swoim bólu i żalu, lecz wybaczasz, jeśli nie zazdrościsz sukcesów swoim przyjaciołom, nie czujesz zawiści na widok bogactwa sąsiadów, nie masz pretensji do losu, że Twoim koleżankom powodzi się lepiej, to uprawiasz magię kobiecą. Jeśli wiesz, że Twoje życie nie jest przypadkiem, że ma swój cel, przyczynę i skutek, że masz tu, na Ziemi, coś do zrobienia, to uprawiasz magię kobiecą.
Dar i magia kobieca zostały nam dane, abyśmy mogły żyć pełnią życia, rozwijać się i wspierać rozwój innych istot. Pojawiły się one wraz życiem na naszej planecie i znikną jedynie wraz z jego końcem.
2. Kiedy kobiety mogą i powinny używać magii?
Zawsze i wszędzie. Tak przynajmniej robiły nasze przodkinie, prababki i babki. (A tak nawiasem mówiąc, w 40-tomowym Praktycznym Słowniku Współczesnej Polszczyzny nie ma słowa „przodkini”, ciekawe, prawda?) Dar został dany nam kobietom, po to, byśmy ułatwiały, uprzyjemniały i upiększały życie swoje i innych istot, dlatego można go wykorzystywać w każdej sytuacji, która ma powyższe sprawy na względzie. Dzięki magii kobiecej możemy przywołać do swego życia miłość, dostatek, bezpieczeństwo, zdrowie, dobre relacje z bliskimi ludźmi i sukcesy zawodowe. Pamiętać jednak należy o podstawowej zasadzie: magia kobieca wyklucza wszelkie formy agresji, przemocy i manipulacji. Jakikolwiek atak jest wykluczony, dopuszczalna jest jedynie obrona konieczna życia własnego lub innych istot żywych.
Niejedna współczesna kobieta nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest wiedźmą, ma Dar i uprawia magię. I nie ma w tym nic dziwnego. Patriarchalne społeczeństwo zadbało o to, by Prastare Tradycje zepchnąć do głębokiego podziemia. Jednak XXI wiek i zaczynająca się Era Wodnika sprawią, iż wielka przepaść dzieląca mężczyzn i kobiety zacznie się zmniejszać, panowie przestaną się bać swoich partnerek i Prastare Tradycje powoli się odrodzą. Przez tysiąclecia przechowywane przez wtajemniczone i kapłanki, ponownie ujrzą światło dzienne. Aby było to łatwiejsze, w kolejnych rozdziałach spróbuję przybliżyć Ci, droga Czytelniczko sfery, w których najczęściej stosujemy magię kobiecą, jak też zasady jej użycia w zgodzie z Darem i Prastarymi Tradycjami.
2.1. Sprawy miłosne
Sfera miłości i seksu to dla każdej wiedźmy dziedzina najważniejsza i to z wielu powodów. Po pierwsze dlatego, że dzięki niej życie na Ziemi trwa i rozwija się, po drugie, dlatego, że Bóg stworzył kobietę do miłości i czułości, po trzecie dlatego, że cała otaczająca nas materia jest żywa, radosna i seksualna, po czwarte dlatego, że seks jest energią, która koi, uzdrawia i dodaje sił, zaś seksualność jest częścią wszystkiego, co istnieje na naszej planecie. Powody te można byłoby mnożyć dalej, ale i tak najważniejszy jest ten, iż jesteśmy, droga Czytelniczko, nosicielkami, kontynuatorkami i strażniczkami życia na Ziemi.
Musimy jednak pamiętać, że w sferze miłości chodzi nie tylko o związek i relacje intymne między kobietą i mężczyzną. To znacznie szersze pojęcie. Wiedźma kocha w najszerszym tego słowa znaczeniu, obdarza miłością wszystkich i wszystko, a czyni to w sposób bezwarunkowy i uniwersalny. To właśnie to uczucie jest sensem i sednem jej istnienia. Kiedy opuszcza ją ten stan miłości uniwersalnej, zmienia się w czarownicę i nie ma takiej możliwości, by stała się zwykłą jadaczką chleba. Kiedy masz Dar, kiedy jesteś wiedźmą, to albo nią zostaniesz do końca swoich dni, albo zamienisz się w czarownicę. Trzeciej możliwości nie ma.
Jak realizować ową zasadę miłości uniwersalnej? Trzeba zacząć od bardzo trudnej rzeczy, od pokochania siebie zgodnie z biblijnym przykazaniem: „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”. Kochaj siebie taką, jaką jesteś teraz, dziś, w czasie rzeczywistym. I nie ma tu nic do rzeczy ani to jak wyglądasz, ani jak ułożyło Ci się życie, ani jakie masz wykształcenie, ani sytuacja materialna, ponieważ kiedy pokochasz siebie, to i tak wszystko zmieni się na Twoją korzyść. Nie wierzysz? Sprawdź. Poza tym nie umiejąc kochać siebie, a więc najbliższą Ci istotę, tą, w towarzystwie której spędzisz całe życie, jak będziesz umiała kochać innych? Jesteśmy tak skonstruowani, że możemy dać tylko to, co mamy i znamy, jeśli nie ma w Tobie miłości do samej siebie, jeśli nie znasz tego uczucia, to nie możesz obdarzać nim innych! Mam nadzieję, że pokochasz siebie, a jeśli boisz się, iż nie będzie to takie proste, to może Ci w tym pomóc rozdział 10.
Kiedy już pokochasz siebie, zacznij kochać innych, ludzi, zwierzęta, rośliny, Naturę, naszą piękną planetę. Kochaj to wszystko tak, jak kochasz siebie. Patrz na nie z serdecznością i życzliwością. Naucz się widzieć piękno w tym, co Cię otacza: w płatku śniegu i kropli deszczu, w misternych dzwonkach konwalii i kropkowanych skrzydełkach biedronki, w czerwonych nogach bociana i zielonym brzuszku sikorki modrej, w uślinionym pysku psa zziajanego po długim spacerze z ukochaną panią i cętkach na skórze rysia (a propos, czy wiesz, że w Polsce żyje niespełna 200 rysi i jest to gatunek skazany na wymarcie, jeśli czegoś w tej kwestii nie zrobimy!), w ufnym spojrzeniu dziecka i ciepłym uśmiechu staruszki. Naucz się czuć piękno w powiewie wiatru, aromacie zroszonej deszczem ziemi, w zapachu bzu i mokrej psiej sierści, w woni świeżego chleba i siana, suszonych grzybów i kwiatów jaśminu. Naucz się smakować piękno w każdym jego przejawie i aspekcie. A kiedy zapłaczesz nad bezmyślnie ściętym drzewem, kiedy staniesz w obronie bitego i głodzonego zwierzęcia, kiedy otrzesz łzy czyjegoś dziecka, kiedy wywołasz uśmiech na twarzy starego człowieka, Twój Dar rozkwitnie i zajaśnieje, a Ty staniesz się prawdziwą wiedźmą i dopiero wtedy możesz pomyśleć o kolejnej fazie praktykowania miłości, czyli obdarzaniu nią swego partnera i rodziny, ale o tym w kolejnych rozdziałach.
Zanim jednak do nich przejdziemy jeszcze kilka zaleceń i ostrzeżeń. Pozwolą Ci one uniknąć błędów i niebezpieczeństw i pozwolą wyznaczyć wyraźną granicę między naturalną a czarną magią. Najpierw zalecenia:
- kochaj bezwarunkowo, tylko czarownice mówią, że pokochają siebie gdy: schudną 5 kg, wyjdą za mąż, ustawią się w życiu, że pokochają swój dom, gdy będzie w nim basen, że pokochają pracę, gdy zdobędą odpowiednią pozycję itp.;
- akceptuj to, że i Ty, i świat wokół Ciebie jest taki, jaki jest; owszem, możesz i powinnaś się zmieniać, ale jedynie wtedy, gdy czujesz, że jest Ci to potrzebne, tylko czarownice zmieniają się na siłę, by sprostać wymaganiom mody czy otoczenia i tylko one chcą zmieniać innych i świat, który je otacza;
- uznaj, że świat, w którym żyjesz jest doskonały, gdyż tak w istocie rzeczy jest, zresztą dla wielu ludzi jest to jedyny świat, jaki znają, kto więc dał nam prawo dyskredytować go?;
- korzystaj z możliwości swego umysłu, ale żyj sercem, otwórz je na oścież i zaproś do niego całe piękno, które Cię otacza; nie bój się zranienia, odrzuć ochronne pancerze, którymi pewnie masz skłonność się otaczać, pamiętaj, że wróg najzajadlej atakuje warowne twierdze, więc otwórz wrota swego serca, a nikt nie będzie miał powodu do atakowania go;
- szanuj życie w każdym jego przejawie i nie czyń żadnej żywej istocie tego, czego sama nie chciałabyś doznać.
A teraz kilka ostrzeżeń:
- nigdy nie bądź obojętna na czyjś ból, krzywdę i nieszczęście; obojętność rani Twoją duszę i osłabia Dar, zapomnij więc o wyrażeniach typu: „to nie moja sprawa”, „a co ja mogę”, „niech inni się tym zajmą”;
- Ziemia, na której mieszkasz i po której chodzisz, to Twoja matka, traktuj więc ją tak jak matkę i jak Ty byś chciała, by traktowały Cię własne dzieci, zaś wszystkie istoty żyjące na niej to Twoje rodzeństwo i dzieci, okazuj więc im taką troskę, jaką chciałabyś, by otaczali Cię rodzice, bracia i siostry;
- jeśli nie wzrusza Cię rozpacz niechcianych dzieci, samotność starych ludzi, głód, poniewierka i okrutne traktowanie zwierząt, jeśli możesz kogoś nakarmić i ogrzać, a tego nie robisz, zostaw tą książkę i poszukaj takiej, która bardziej Ci się przyda, książkę o tym jak zostać czarownicą.
2.2. Kłopoty z partnerem
Potrafisz już kochać siebie i obdarzać otaczający Cię świat miłością uniwersalną. Możemy więc porozmawiać o kolejnym szczeblu wtajemniczenia, jakim jest związek z partnerem. Zacznijmy od tego, co sądzisz na temat mężczyzn? Wiele problemów w relacjach między kobietami i mężczyznami wynika ze stereotypów, które rozpowszechniły się przez okres panowania patriarchatu.
Wiele kobiet ocenia mężczyzn wyjątkowo negatywnie, a jednocześnie nie wyobraża sobie życia bez nich. Czy nie dostrzegasz tu jakiejś sprzeczności? Gdybym uważała, że wszyscy mężczyźni, to dranie, bydlaki, skurwysyny, pasożyci, szuje (wybierz dowolne określenie lub użyj stosowanego przez siebie), to z całą pewnością nie wiązałabym się z żadnym! Mężczyźni i kobiety bywają różni, zdarzają się wśród nich wspaniali, szlachetni ludzie, ale też małe, nędzne kreatury. Na jakich mężczyzn trafiasz?
Dlaczego o to pytam? Bo chcę Ci tu zdradzić jedno z najważniejszych praw nie tylko magii naturalnej, ale i całego Wszechświata: „Podobne przyciąga podobne”. Jeśli Twoi mężczyźni są mądrzy, wspaniali, lojalni i dobrzy, to dlatego, że tak o nich myślisz, jeśli zaś Twoi mężczyźni są brutalni, agresywni, głupi i źli, to również dlatego, że tak o nich myślisz.
Pamiętaj, że nie możesz zmieniać otaczających Cię ludzi i świata, ale możesz zmienić siebie, a każda akcja wywołuje reakcję, to znane prawo fizyki. Tylko zmieniając siebie, swoje podejście do życia i wszystkiego, co ono niesie, możesz zmienić to, co Cię otacza. Jeśli nie jesteś zadowolona ze swoich relacji partnerskich zmień sposób myślenia o swoim mężczyźnie i zadaj sobie pytanie, czy jesteś wobec niego uczciwa? Nie zawsze? A dlaczego? Czy Ty byś chciała być oszukiwana, okłamywana, czy podobałoby Ci się życie wypełnione półprawdami i niedomówieniami? Nie? A widzisz, Twemu partnerowi ono też może się nie podobać.
Zastanów się więc, czego od mężczyzn oczekujesz, czy spodziewasz się, że Twój partner sam zorientuje się jakie są Twoje potrzeby w łóżku? Czy winisz go za swoje problemy? I co najważniejsze, czy kochasz siebie? Bo tylko kochając siebie możesz dać miłość innej osobie.
Magia kobieca pozwala stać się osobą godną pożądania. Co należy zrobić, by tak się stało? Byś fascynowała mężczyzn do końca życia? Jeśli chcesz być kobietą godną pożądania, musisz pamiętać o zachowaniu (lub przywróceniu) godności osobistej. Osoba, która nie ceni siebie, nie może wymagać, by ktoś ją cenił. Nawet jeśli wychowywano Cię zgodnie z przysłowiem „Pokorne ciele dwie matki ssie”, jako osoba dorosła nie musisz się do niego stosować. Po prostu zastanów się, czy faktycznie chcesz być „cielęciem”.
W Twoim wnętrzu, tak jak i we wnętrzu każdej kobiety, drzemie prawdziwa bogini - nosicielka życia (więcej na ten temat w rozdziale 8). Ten aspekt kobiecości zawsze był pożądany, dlatego byłyśmy natchnieniem dla poetów, malarzy, muzyków i wszelkich innych artystów, dlatego rów
nież same jesteśmy w stanie tworzyć, dawać życie swoim dzieciom, dziełom, zamiarom. W związku z tym musisz zachować dużą czujność i nie pozwolić, by cokolwiek (codzienne obowiązki, destrukcyjny mężczyzna, ortodoksyjne wychowanie itp.) okradały Cię z twórczych uniesień, kreatywnych myśli, niebanalnych dążeń. Pamiętaj, że każdy kto nie popiera Twego rozwoju, Twoich aspiracji i dążeń nie jest wart Twego czasu, uwagi i zainteresowania. Dlatego, aby stać się godną pożądania, rozwijać się i wzmocnić swoje poczucie wartości własnej wprowadź w życie następujące zalecenia:
1. Bądź spontaniczna - nie udawaj kogoś innego niż jesteś. Bóg (lub Matka Natura) stworzył Cię jako istotę wyjątkową i niepowtarzalną, a Ty masz tylko dać temu świadectwo, więc rób to.
2. Zacznij - rób to, co zawsze chciałaś robić i nie odkładaj tego na później. Nie jeden genialny pomysł umarł tylko dlatego, że osoba, której on przyszedł do głowy powiedziała sobie: „zajmę się tym później”.
3. Szanuj czas - nigdy go nie marnuj, a już w żadnym wypadku nie pozwól, by marnotrawili go inni. Pamiętaj, że najgorsi złodzieje, to Ci, którzy kradną czas. Utracone dobra materialne można odzyskać lub odrobić, ukradzionego czasu nikt Ci nie zwróci.
4.Nie rezygnuj - wiele dobrych spraw na całym świecie nie zostało zrealizowanych tylko dlatego, że ktoś poddał się 5 metrów przed metą. Kiedy będziesz wątpić i rozmyślać o rezygnacji, niech przypomną Ci się słowa Churchila: „Nigdy, nigdy, przenigdy nie poddawaj się”.
5. Zawsze broń siebie i swego stylu życia - jeśli jesteś osobą dorosłą, nikt nie ma prawa dyktować Ci jak żyć. Jeśli podjęłaś świadomą i wynikająca z Twojej wolnej woli decyzję o takim, a nie innym stylu życia, masz prawo jej bronić. Nie rób tego jednak w taki sposób, jakbyś była czemuś winna, nie tłumacz się i nie wyjaśniaj. Pamiętaj tylko o naczelnej zasadzie magii naturalnej - Twoje postępowanie nie może krzywdzić innych istot.
6. Doskonal siebie i to, co robisz - nie chodzi o to, byś się stała perfekcjonalistką (to też rodzaj choroby), ale byś w pełni wykorzystywała swój twórczy potencjał, żyła z pasją i wciąż się rozwijała.
7. Poszukuj - nasze życie nie bez przyczyny przez wielu mądrych ludzi jest porównywane do drogi. Twoje zadanie polega na tym, by w tej drodze dobierać sobie jak najlepszych towarzyszy i jak najciekawsze wyzwania. Z tego względu poszukuj ciekawych ludzi, spraw wartych Twego zaangażowania, inspirujących idei i twórczych pomysłów.
8. Unikaj sztampy i banału - któż może pożądać towarzystwa osoby, dla której najważniejsze jest prawo mimikry - tylko się nie wyróżniać, tylko nie zwracać na siebie uwagi. Bądź oryginalna, nie bój się mieć własne zdanie, poglądy, ambicje. Masz do tego prawo, zresztą każdy je ma.
9. Nie bój się być sobą - jeśli grasz, jeśli udajesz kogoś, kim nie jesteś, wcześniej czy później wyjdzie to na jaw. Będąc sobą nie musisz się bać, że ktoś Cię zdemaskuje. W relacjach partnerskich zapewniasz sobie z jednej strony to, że będziesz taką naturalnością (dość rzadką we współczesnym świecie, w którym większość nakłada maski) budzić zainteresowanie, intrygować mężczyzn, zaś z drugiej Twój partner nigdy nie będzie mógł powiedzieć: „Kiedy Cię poznałem, byłaś inna”.
10. Stosuj magię naturalną, by wydobyć i podkreślić swoje zewnętrzne i wewnętrzne piękno. Jest wiele rytuałów, które Ci w tym pomogą, wiele z nich znajdziesz w tej książce.
Tak wygląda dekalog kobiety godnej pożądania. Jeśli będziesz go przestrzegać, sama w krótkim czasie stwierdzisz, że stosunek mężczyzn do Ciebie znacząco się zmienił. W sposób naturalny odsuną się od Ciebie ci panowie, którzy szukają słabych i uległych kobiet, by móc nad nimi dominować, podnosząc w taki sposób swoje poczucie wartości własnej ich kosztem. Nie będziesz też interesować mężczyzn o skłonnościach patologicznych, zaś mizoginiści będą od Ciebie wręcz uciekać. Krótko mówiąc - każdy destrukcyjny typ mężczyzny będzie Cię unikać, nie znajdując w kontaktach z Tobą pożywki dla swoich świadomych lub podświadomych toksycznych potrzeb.
Za to bez wątpienia zainteresujesz sobą mężczyzn dojrzałych, mądrych, męskich (takich, którzy nie muszą dominować nad kobietą, by czuć się mężczyznami), odpowiedzialnych i wrażliwych, a przecież chyba o to chodzi, by budzić pożądanie i zainteresowanie wśród takich panów, z którymi można zbudować trwały, partnerski i harmonijny związek, w którym i kobieta, i mężczyzna będą się czuli dobrze.
A teraz kilka zaleceń, które pozwolą uczynić Twój związek szczęśliwszym:
- bądź szczera i uczciwa, to najsolidniejsza podstawa do trwałego związku, a jeśli Twój partner tego nie doceni, rozstań się z nim, bo nie jest Ciebie wart, a kłamstwo i obłuda niszczy Twój dar;
- kochaj bezwarunkowo swego partnera takim, jakim jest, a jeśli nie możesz go zaakceptować i chcesz, by się zmienił, to nie jest partner dla Ciebie i rozstań się z nim jak najszybciej;
- dziel się z nim tym, co posiadasz, dziel się z nim swoim Darem, pięknem, miłością, radością życia, własnym ciałem i duszą; im więcej będziesz dawać, tym więcej otrzymasz w zamian, a jeśli tak nie będzie, to rozstań się ze swoim partnerem, bo to nie jest Twoja druga połowa, która gdzieś tam w wielkim świecie nadal czeka na Ciebie;
- ceń i szanuj siebie, a wtedy i Twój partner będzie Cię cenił i szanował;
- dbając o siebie, swoje ciało i urodę okazujesz szacunek zarówno sobie, jak i swemu partnerowi, a Bogu i Matce Naturze okazujesz wdzięczność za to, czym Cię w swej dobroci i mądrości obdarzyli;
- pamiętaj, że rozwód nie jest niczym dobrym, ale nie jest też grzechem śmiertelnym, Pan Bóg nie może być tak okrutny, by skazywał Cię na życie z łajdakiem, damskim bokserem czy innym „wybrakowanym” mężczyzną, to wieki patriarchatu narzuciły ludzkości takie mniemanie. Spójrz na inne istoty żyjące na Ziemi, a zobaczysz, że zdarzają się związki na całe życie (np. wilki czy łabędzie), na czas wychowania potomstwa (np. bociany czy sikorki) lub tylko po to, by doszło do zapłodnienia (np. rysie czy pantery śnieżne).
Życie jest różnorodne, dlatego człowiek nie wymyślił nic nowego - lwy żyją w haremach, gdzie jeden samiec ma wiele partnerek, zaś samica dżelady wybiera najbardziej imponującego konkurenta, by zapewnić swemu potomstwu najlepszą pulę genów. Życie z niekochanym, agresywnym czy obojętnym mężem w atmosferze przemocy, obłudy, kłótni i awantur nie jest milsze Bogu niż spokojne rozstanie.
Teraz kilka ostrzeżeń:
- nie czyń mężowi, co Tobie nie miłe; nigdy nie mów i nie rób mu tego, co Tobie sprawia przykrość, Twój partner to czująca istota, którą tak samo łatwo zranić jak Ciebie;
- nie manipuluj, jasno i konkretnie wyrażaj swoje oczekiwania, żądania i prośby, przecież nie lubisz, kiedy ktoś Tobą manipuluje, czemu więc sądzisz, że Twemu partnerowi się to podoba?
- nie stań się niewolnicą swego partnera, ale i z niego nie czyń niewolnika; tylko związek dwojga wolnych i równych sobie ludzi jest prawdziwym partnerstwem zgodnym z Prastarymi Tradycjami;
- pozbądź się żądzy władzy, nie rządź swoim partnerem, szanuj jego wolną wolę. Władza to dobre dla czarownic. Kobieta, która praktykuje Dar doskonale wie, że to najgorsza z przywar ludzkiego gatunku, całkowicie niezgodna z Naturą. Czy znasz jakiekolwiek inne istoty żywe, które rządzą innymi, ustanawiają granice, wymyślają broń? Niektórzy naukowcy twierdzą, że tym się różnimy od zwierząt, że używamy narzędzi. Błąd! Wiele ssaków, a nawet ptaków ich używa, a my wynaleźliśmy tylko broń służącą do zabijania, przyjęliśmy pionową postawę tylko dlatego, że tak łatwiej walnąć pałką po łbie konkurenta, rywala, brata;
- nie handluj swoim ciałem, nigdy nie stosuj taktyki typu: „oddam ci się, jeśli… kupisz mi futro, przestaniesz pić, dostaniesz awans itp.”, nie sprowadzaj sama siebie do poziomu zwykłej prostytutki, Twoje ciało jest święte, to siedziba duszy i Twego Daru, możesz nim obdarować kogo chcesz i komu chcesz - odmówić, ale nigdy nie frymarcz nim, a jeśli tak robisz, to raz jeszcze ostrzegam Cię: TO NIE JEST KSIĄŻKA DLA CIEBIE! Lepiej poszukaj książki jak zostać czarownicą, a może nawet spróbuj sama ją napisać.
A na koniec znajdź takie miejsce i 20 minut wolnego czasu, gdy nikt nie będzie Ci przeszkadzał, usiądź wygodnie, zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś mężczyzną. Postaraj się to poczuć i zobaczyć. Zastanów się, co poprzez zmianę płci zmieniło by się w Twoim życiu?
2.3. Kwestie finansowe
Kolejna sfera, w której z dużym powodzeniem stosuje się magię naturalną dotyczy spraw materialnych. Będąc wiedźmą bez problemu możesz zapewnić dostatek i godne życie sobie i swojej rodzinie. Jak to zrobić, podpowie Ci rozdział 12, ale najważniejsze, żebyś umiała odróżnić troskę o bezpieczeństwo materialne od zachłanności i żądzy bogactwa. Jeśli ulegniesz pragnieniu zdobywania i gromadzenia dóbr materialnych ze względu na nie same, będziesz zgubiona, Twój Dar skryje się głęboko w duszy, ogarnięty lękiem, że sprzedasz go za kolejną garść srebrników.
Każdy, kto urodził się na Ziemi ma prawo do godnego i dostatniego życia. Co prawda pokutuje wiele przesądów na ten temat. Niektórzy z ezoteryków twierdzą, że jedyną drogą do osiągnięcia stanu oświecenia jest ubóstwo, że zajmowanie się sprawami materialnymi nie uchodzi osobie zajmującej się rozwojem duchowym, że tylko poprzez zaznanie biedy i nędzy uwrażliwiamy się na potrzeby innych. Nic bardziej mylnego! Jeśli nie przepracujemy w tym życiu spraw materialnych, jeśli nie nauczymy się mądrze dysponować pieniędzmi, to będziemy musieli narodzić się ponownie, by opanować związane z nimi sprawy.
Oczywiście bardzo ważne jest, by pamiętać o kilku zasadach związanych z pieniędzmi, a mianowicie:
- pieniądze są jedynie namacalnym ekwiwalentem energii,
- dobra materialne są jedynie środkiem do osiągania wyznaczonych sobie celów, nigdy celem samym sobie,
- żadnej pracy nie wolno pozostawić bez zapłaty,
- to człowiek ma rządzić pieniędzmi, a nie one nim,
- spłacaj długi materialne, gdyż nie oddany dług jest jednym z poważniejszych obciążeń karmicznych,
- na Ziemi i we Wszechświecie wszystkiego jest pod dostatkiem i niczego nikomu nie musi brakować zgodnie z Prawem Obfitości,
- posiadanie pieniędzy i majątku zobowiązuje Cię do „dziesięciny”, czyli przeznaczania 10% na działalność wspierającą innych.
Abyś mogła oddawać „dziesięcinę”, musisz sama posiadać przyzwoite dochody i odpowiednio zabezpieczony majątek, a w osiągnięciu tego pomoże Ci magia naturalna. Cóż takiego oznacza w praktyce owa „dziesięcina”? To, że jeśli masz 10 zł, to złotówkę przeznacz na potrzeby innych, jeśli masz 100 zł, to 10 przeznaczasz na pomoc, jeśli 1000 to 100 itd. Jak to zrobisz, to zależy już od Ciebie.
Niektóre z nas wspierają organizacje charytatywne, inne składają datki i dary w kościele, najwięcej wiedźm jednak przeznacza swoją „dziesięcinę” na pomoc bezpośrednią: dokarmianie zwierząt i ptaków, pomoc sąsiadom, sadzenie drzew i kwiatów. Przecież najlepiej wiemy, kto i co potrzebuje pomocy w naszym otoczeniu i możemy uwzględnić potrzeby wszystkich istot żywych w naszym otoczeniu.
Wielokrotnie już używałam i nie raz jeszcze się odwołam do określenia „wszystkie istoty żywe”, cóż ono oznacza? Najkrócej mówiąc należą do nich ludzie, zwierzęta (wszystkie, czyli ssaki, ptaki, ryby, gady, płazy, bezkręgowce), rośliny, minerały, dewy (duchy przyrody, elementale), planety i galaktyki. To te wszystkie istoty, które rodzą się, rosną, rozwijają i obumierają po to, by ponownie się odrodzić. Dlaczego piszę o tym w rozdziale dotyczącym kwestii finansowych? Bo nie masz prawa bogacić się na krzywdzie jakiejkolwiek z tych istot. Mało tego, przyszłaś na Ziemię, by służyć swoim Darem im wszystkim. I jeśli tak będziesz czynić, nigdy nie zaznasz głodu i chłodu, zawsze będziesz mieć dostatni dom i godne życie.
W pieniądzach jako takich nie ma nic złego, mają jednak pewną niebezpieczną właściwość - mogą uzależniać i niszczyć. Najprościej porównać je do maku, który zachwyca pięknem kwiatów i smukłością łodyg, cieszy smakiem w świątecznych ciastach i wigilijnej kutii, ale spożywany w postaci opium i morfiny niszczy wolę, charakter i ciało, podporządkowuje sobie i sprawia, że nieszczęśnik, który się znalazł w jego władzy nie pragnie niczego więcej oprócz kolejnej jego dawki. Jeśli jesteś wiedźmą, to pieniądze cieszą Cię w równym stopniu, co kwitnący mak, jeśli jesteś czarownicą są dla Ciebie opium, którego pożądasz ponad wszystko.
Teraz kilka wskazówek, jak obchodzić się z pieniędzmi, by lubiły Ciebie, ale nie próbowały Tobą zawładnąć:
- nie przywiązuj się nadmiernie do przedmiotów, które posiadasz; pamiętaj dzisiaj je masz i wydają Ci się piękne, ale jutro możesz je stracić lub nabyć jeszcze piękniejsze;
- w związku z tym, że pieniądze są jedynie ekwiwalentem energii, muszą znajdować się w ruchu, zgromadzone na koncie w banku lub w skarpecie w szafie bez konkretnego przeznaczenia zaczynają tracić na wartości, ucieka z nich życie, podobnie jak z bagnistego stawu; jeśli wydajesz swoje pieniądze z radością i bez żalu, jeśli część z nich przeznaczasz na pomoc innym istotom żywym, to powrócą do Ciebie trzykrotnie pomnożone;
- okazuj wdzięczność Bogu czy Matce Naturze za obfitość, jaką nam dają. Na Ziemi wszystkiego jest pod dostatkiem i nikt nie musi głodować. Nie wierzysz? Posiej jedno ziarnko żyta, a kiedy wyrośnie i dojrzeje z niego kłos, policz ile urodziło się nowych ziarenek, albo posadź jeden groszek, a kiedy wyrośnie i dojrzeje, policz ile ma strączków, a w nich nowych groszków;
- szanuj każdą pracę i żadnej się nie wstydź, za każdy trud i wysiłek sprawiedliwie nagradzaj zarówno siebie, jak i swoich pracowników;
- planując swoje wydatki kieruj się zdrowym rozsądkiem, swoimi potrzebami i pragnieniami oraz dobrem środowiska, w którym żyjesz; w żadnym wypadku nie pozwalaj, by na Twoje zakupy wpływały reklamy.
Teraz kilka ostrzeżeń:
- nie pozwól, by pieniądze stały się celem samym w sobie, one mogą być co najwyżej środkiem do osiągnięcia celu, na przykład celem jest uratowanie populacji rysi w Polsce, środkiem do tego są pieniądze pozwalające na ich introdukcję (a jeśli faktycznie chciałabyś pomóc uratować nasze rysie, skontaktuj się z organizacją WWF);
- nie używaj pieniędzy do wywierania wpływów, manipulowania innymi i kreowania siebie na osobę wszechwładną, takie działania zostaw czarownicom;
- nie oszukuj, nie kradnij, nie wykorzystuj innych do zdobycia pieniędzy, to działania niegodne wiedźmy i mogą doprowadzić do zniszczenia Daru;
- nie bogać się na nieszczęściach, bólu i cierpieniu innych istot żywych;
- nigdy nie okazuj pogardy tym, którzy mają mniej od Ciebie, pamiętaj, że słowik nie ma pieniędzy, ale śpiewa piękniej niż Ty, gepard nie ma konta w banku, ale biega szybciej niż Ty, delfin nie ma książeczki czekowej, ale pływa lepiej niż Ty. Matka Natura każdemu swemu dziecku coś ofiarowała, brzozie wyjątkową korę, róży słodki zapach, sowie zdolność widzenia w nocy, psu doskonały węch, a Tobie Dar i on jest Twoim największym i unikalnym skarbem;
- nigdy nie handluj sobą, swoim ciałem, ideałami, systemem wartości, sprzedając je sprowadzisz na siebie nieszczęścia, biedę i straty materialne;
- nie gromadź pieniędzy na „czarną godzinę”, bo tak postępując przywołujesz ją do swego życia i ani się obejrzysz, jak będziesz musiała zgromadzone pieniądze wydać w związku z jakimś problemem lub nieszczęściem.
2.4. Zdrowie i uroda
Wstajesz pierwsza, przed wszystkimi, żeby przygotować śniadanie dla dzieci i męża, spieszysz się od pierwszej chwili po przebudzeniu. Wszystko szybko, poranna toaleta, makijaż (bo przecież trzeba jakoś wyglądać!), wyprawiasz męża do pracy, odwozisz dzieci do przedszkola czy szkoły, potem, narzucając sobie coraz większe tempo, pędzisz do pracy, gdzie musisz starać się bardziej niż najambitniejszy mężczyzna, spędzasz osiem godzin na ciężkiej harówce, myśląc jednocześnie, jak pogodzić zrobienie na czas obiadu z zakupami, odebraniem dzieci i zachowaniem dla męża własnej atrakcyjności.
Po pracy w dzikim galopie przelatujesz sklepy, robisz zakupy, odbierasz dzieci, sprzątasz mieszkanie, robisz obiad jednocześnie z praniem (prasowaniem, wyprowadzeniem psa na spacer, pomaganiem dzieciom w odrabianiu lekcji itp., itp.) i czekasz na męża. Brzmi znajomo? To właśnie z kobietami zrobiła cywilizacja, ale i my same nie jesteśmy bez winy. Pozwoliłyśmy na to!
Zapomniałyśmy, że jak mówi Cassandra Eason „Każda kobieta jest czarodziejką”. Oderwałyśmy się od Natury, choć bardziej niż mężczyźni jesteśmy jej częścią, zapomniałyśmy o swoich naturalnych mocach, o Darze i usiłujemy wypełniać swoje obowiązki i dorównać mężczyznom. Oni są od nas o wiele mądrzejsi - nie próbują dorównywać kobietom, nie biorą się za rodzenie dzieci, za spełnianie typowo kobiecych ról i dobrze, tak powinno być, tylko my, kobiety również nie powinnyśmy udowadniać im, że jesteśmy w stanie ich pokonać.
Era Wodnika, w którą tak burzliwie i z oporami wchodzi ludzkość, przyniesie wreszcie prawdziwą równość, równość zgodną z płcią, naturą człowieka i jego wrodzonymi predyspozycjami. Skończy się wreszcie walka pomiędzy mężczyznami i kobietami, zapanuje harmonia i równowaga, a ja mam nadzieję, że ta książka trochę się do tego przyczyni. Co możemy, my, kobiety, zrobić dziś, aby tak się stało?
Odkryć na nowo swoją kobiecość. Nie pozwolić wmawiać w siebie, że jesteśmy gorsze czy lepsze od mężczyzn. Jesteśmy inne i to jest fakt. Powinnyśmy też zadbać o swoje zdrowie i urodę, a w tym doskonale może pomóc magia naturalna, służąc wieloma rytuałami, ziołami, siłą ukrytą w kamieniach i minerałach. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w następnych rozdziałach, a tutaj podaję jeszcze tylko kilka ogólnych rad, jak zadbać o własne zdrowie i urodę:
- mądrze gospodaruj swoim czasem, nie pozwól, by inni decydowali o tym, co i kiedy masz robić;
- zachowaj zdrową równowagę między pracą a odpoczynkiem, Twoi bliscy z pewnością wolą Cię uśmiechniętą i zadowoloną, nawet jeśli zapłacą a to skromniejszym obiadem czy odrobiną kurzu na półce;
- nie tylko chlebem człowiek żyje, dlatego zapewnij sobie odpowiednią ilość rozrywek i przyjemności;
- Twoje ciało to cudowny prezent od Boga czy Matki Natury, to, jak mówią Prastare Tradycje, świątynia ducha, masz więc obowiązek o nie dbać;
- każda kobieta jest piękna i ma prawo dbać o swoją urodę i tak jak ogrodnik dba o kwiaty podlewając je, nawożąc, ustawiając w odpowiednim miejscu, tak Ty dbaj o swój wygląd stosując odpowiednie kosmetyki i podkreślając go należytą oprawą pięknych strojów i biżuterii.
A teraz kilka ostrzeżeń:
- uważaj by nie stać się próżną, uroda jest ważna, ale próżność bardzo jej szkodzi, gdyż koncentruje się na tym, co zewnętrzne, zaś piękno, to połączenie urody, uroku i wewnętrznego czaru, to część składowa Daru;
- nie wykorzystuj swojej urody niezgodnie z jej przeznaczeniem, a więc nie uwodź, nie kuś, nie baw się uczuciami innych, tak robią czarownice;
- szanuj swoje zdrowie, nie szafuj nim, bo ma Ci służyć przez całe życie;
- nie wykorzystuj swojej choroby do manipulowania innymi i wpędzania ich w poczucie winy;
- spokojnie przyjmuj zmiany w swojej urodzie i zdrowiu, jakie zachodzą z biegiem czasu, a swoje możliwości dostosowuj do wieku.
2.5. Dom i rodzina
Dom to najważniejsze miejsce w życiu każdej wiedźmy, to jej azyl, schronienie, laboratorium i inspiracja. Nie ważne, czy jest nim mała kawalerka w bloku, wiejska chata, czy willa z dużym ogrodem. Dom wiedźmy w pewien specyficzny sposób różni się od mieszkań zwykłych zjadaczy chleba czy tym bardziej od apartamentów czarownic. Czasami trudno określić w czym zawiera się ta różnica, może w tym, że każdy w domu wiedźmy czuje się dobrze, że panuje w nim ciepła atmosfera, że pełno w nim kwiatów, zwierząt i ptaków, a może w tym, że każdy oddycha w nim pełną piersią, może być sobą i znaleźć zrozumienie.
Kobiety zajmujące się magia naturalną kochają swoje domy i robią wszystko, by były pełne życia, pamiętają o domowych skrzatach, duszkach i dewach, które w nim mieszkają, otaczają troską i opieką nie tylko domowników, ale i ściany, dach i podłogę swego azylu, bo wiedzą, że zdrowy dom zapewni schronienie i dobre samopoczucie wszystkim, którzy w nim mieszkają.
To wspaniałe miejsce do uprawiania magii naturalnej, gdyż właśnie tu ma ona swoje praźródło. Pierwotnie kobiety pragnęły jedynie zapewnić bezpieczeństwo, zdrowie i dostatek swoim domownikom i korzystały z Daru głównie w tym celu. Do dziś ta sfera życia to wspaniałe pole do uprawiania magii! Tylko gospodyni i matka rodu ma prawo wykonywać pewne rytuały związane z domem i rodziną.
Rodzina, relacje panujące w niej, to najbliższa sercu wiedźmy sfera. I nie chodzi tu tylko o więzy krwi. Ten, kogo kobieta zajmująca się magią naturalną zaliczy do rodziny, staje się nią. Dotyczy to zarówno ludzi, jak i wszystkich innych istot żywych.
Moją rodziną są też psy mieszkające w moim domu (jeden z nich trąca mnie właśnie, bym przerwała pracę i poszła z nim na spacer), sikorki i kruki, które dokarmiam zimą, sosny i świerki, które zasadziłam w ogrodzie, stary modrzew i mój dom, i wiele, wiele innych istot. Dlatego wiedźma nawet jeśli nie ma męża i dzieci, jeśli starciła rodziców, nigdy nie jest samotna, bo zawsze ma rodzinę.
W tej sferze szczególnego znaczenia nabiera magia żywiołów. Musisz pamiętać, by w Twoim domu panowała między nimi harmonia i znalazło się miejsce, dla każdego z nich, a więc dla ognia, wody, powietrza i ziemi.
Ogień w symbolice żywiołów jest elementem zmiany, pasji, woli i namiętności. Ogrzewa dom i oczyszcza go ze złych energii, pozwala przygotować jedzenie i dostarcza poprzez nie sił potrzebnych do życia i działania, podsyca pasje i umożliwia ochronę przed niebezpieczeństwem tak na planie fizycznym, jak i energetycznym.
Siła żywiołu wody jest potrzebna do zachowania dobrego zdrowia i samopoczucia psychicznego. Towarzyszy nam jeszcze przed przyjściem na świat (wody płodowe), podtrzymuje przy życiu (bez jedzenia możemy wytrwać ponad 40 dni, bez picia - 3 doby), stanowi około 75% masy naszego ciała i towarzyszy naszemu przejściu na tamten świat (rytualne obmywanie ciała po śmierci). Symbolicznie woda odnosi się do wszelkich ludzkich emocji i uczuć: miłości, nienawiści, gniewu, pożądania, radości i wielu, wielu innych. Jest też łączona z ludzką zdolnością do kreacji i tworzenia w sensie artystycznym. Bywa też łączona z płodnością w szerokim tego słowa rozumieniu: zdolnością do prokreacji i do pomnażania stanu posiadania. Zadbaj więc o wodę w swoim domu, jeśli chcesz, by Twoje relacje rodzinne były pełne miłości i harmonii, a w Twoim domu panowała dobra atmosfera.
Pamiętaj też, że nie byłoby ludzi na Ziemi, gdyby nie powietrze. Jest ono tak samo niezbędne do przeżycia jak woda, a może nawet jeszcze bardziej - wystarczą 3 minuty bez niego, by człowiek umarł. Jest ono niewidzialne, nieuchwytne i lotne, dlatego skojarzono je z ludzką myślą, tak samo niewidzialną, a jednocześnie realną, jak ono. Symbolicznie więc oznacza intelekt, mądrość, wiedzę i błyskotliwość. Jeśli chcesz, by ta sfera życia funkcjonowała prawidłowo, często wietrz swój dom i hoduj w nim kwitnące rośliny doniczkowe, zawieś melodyjne dzwoneczki, piękne firany i zasłony.
I czwarty z żywiołów, dla nas bardzo ważny - ziemia. To ona jest naszą mistyczną Matką, karmi i ubiera jak każda żywicielka. Jest naszym jedynym, prawdziwym domem. Jej magia dostarcza nam pożywienia, ale i grzebiemy w niej naszych zmarłych, ponieważ jest to nasz dom i fundament do przejawiania się i działania pozostałych żywiołów. Najprościej i najłatwiej możemy odczuć jej materialność, dlatego właśnie z nią są symbolicznie związane wszelkie sprawy dotyczące pieniędzy, bogactwa, stanu posiadania, jak też płodności i obfitości w każdym znaczeniu tych słów. Mam nadzieję, że jak każda prawdziwa adeptka magii naturalnej darzysz naszą Matkę należytą miłością i szanujesz wszystkie istoty, jakie żyją na niej.
A teraz kilka ogólnych rad związanych z tą sferą:
- szanuj swój dom, a on odwdzięczy Ci się tym samym;
- pamiętaj, że Twoja rodzina, to nie tylko ludzie, z którymi łączą Cię więzy krwi, to także inne istoty żywe, a Ty decydujesz, które z nich stają się Twoimi bliskimi;
- dbaj o swoją rodzinę, tę w najszerszym tego słowa znaczeniu, okazuj jej troskę, zapewniaj wsparcie, a otrzymasz od niej zgodnie z Zasadą Rewanżu (patrz rozdział 3.) w zamian to samo;
- im piękniej będzie w Twoim domu, tym piękniejsze będzie Twoje życie;
- dbaj o niewidzialne istoty, które żyją w twoim domu, o skrzaty, elfy i inne duszki, a one odwdzięczą się otaczając Twój dom ochroną i opieką;
- masz prawo wykluczyć kogoś ze swojej rodziny, ale zrób to po głębokich przemyśleniach i wykorzystaniu wszelkich sposobów poprawy relacji;
- pamiętaj, że dom wiedźmy jest ciepły, piękny i żywy, to czarownice mają apartamenty kapiące przepychem, bogactwem i pustką.
A teraz kilka ostrzeżeń:
- nigdy nawet nie próbuj sprzeniewierzyć się swemu domowi i rodzinie z wyboru, niezależnie od tego, jacy oni są, zasługują na Twoją lojalność, oddanie i wsparcie;
- jeśli decydujesz się kogoś wykluczyć ze swojej rodziny, zrób to bez zadawania ran i przysparzania cierpień;
- nie udawaj tego, czego nie czujesz, bądź szczera i otwarta, w relacjach z bliskimi kieruj się sercem, nigdy wyrachowaniem;
- nie popisuj się i nie przechwalaj swoim domem i rodziną, ale też nigdy się ich nie wstydź;
- szanuj tradycje rodzinne, pamiętaj o swoich korzeniach i o tym, że Twój dom to także świątynia Daru.
2.6. Praca i kariera
Kolejną dziedziną, w której z powodzeniem stosuje się magię naturalną są sprawy związane z pracą i karierą. I niech Ci się nie wydaje, że są to nowe sfery, które przyniósł dopiero XX wiek, a co najwyżej XIX. Kobiety pracowały zawsze, od samego początku istnienia ludzkości. Często znacznie więcej i intensywniej niż mężczyźni. A wiesz, jakie są najstarsze zawody świata? No cóż, prostytutki i wiedźmy! Wynika to z tego, że akurat tych dwóch profesji nie mogli wykonywać mężczyźni. Są to także najbardziej twórcze zawody, wymagające użycia wyobraźni, zastosowania kreatywności i twórczego podejścia. Każdy klient zarówno kurtyzany, jak i znachorki jest inny i wymaga indywidualnego podejścia.
Współcześnie praca i kariera wiedźmy wymaga tego samego - kreatywności. I nie ważne, czy jest ona gospodynią domową, dyrektorem firmy, właścicielką własnego przedsiębiorstwa, czy pracownikiem na państwowym etacie. Rytuały związane z tą sferą polegają przede wszystkim na wzmacnianiu poczucia wartości własnej i kreatywności, więcej informacji na ten temat w rozdziale 12.
A teraz kilka uwag ogólnych, jak zapewnić sobie powodzenie w tej sferze:
- niezależnie od tego jaką pracę wykonujesz, domową czy zawodową, zawsze pamiętaj, by podchodzić do niej w sposób twórczy; jesteś kobietą, a więc masz możliwość „rodzenia”, korzystaj z niej przy każdej okazji;
- kochaj to, co robisz, oddawaj się swoim działaniom z pasją i zaangażowaniem;
- staraj się, by Twoja praca przynosiła pożytek nie tylko Tobie, nawet zagrabienie opadłych liści w ogrodzie przynosi korzyść rosnącej pod nimi trawie;
- masz prawo robić karierę i odnosić sukcesy materialne, a nawet masz taki obowiązek, o ile są one zgodne z twoją naturą i nikomu nie szkodzą;
- doceniaj to, co robisz, okazując szacunek swojej pracy, szanujesz siebie i tych, którzy z niej korzystają i nie ma tu znaczenia czy jest to ugotowanie obiadu domownikom, czy napisanie książki;
- pamiętaj, że po dobrze wykonanej pracy należy Ci się uznanie i odpoczynek, nie ma nic dobrego w pracoholizmie, jak i w lenistwie, żadne skrajności nie są pozytywne;
- pracując w zespole, rodzinnym czy zawodowym, staraj się o dobre relacje między współpracownikami.
A teraz kilka ostrzeżeń:
- nigdy nie podejmuj się pracy, która jest sprzeczna z Twoimi wewnętrznymi odczuciami, nawet jeśli mogłaby Ci przynosić duże zyski;
- nie wykonuj pracy, która mogłaby zaszkodzić innym istotom żywym;
- nie pozwól, by dążenie do kariery przesłoniło Ci inne wartości i utrudniało cieszenie się życiem;
- nigdy nie przywłaszczaj cudzych osiągnięć, nie zazdrość innym i wyzbądź się zawiści, te cechy właściwe są czarownicą i bardzo ograniczają Dar;
- zajmując kierownicze stanowisko nie nadużywaj władzy, nie rób innych tego, czego sama nie chciałabyś doświadczyć;
- nie przechwalaj się swoimi możliwościami, jeśli faktycznie je masz, to korzystaj z nich, jeśli nie oszczędź sobie wstydu związanego z ujawnieniem tego.
3. Rodzaje magii
Każda wiedźma doskonale wie, że jest strażniczką Prastarych Tradycji, które pojawiły się przed wieloma tysiącami lat, jeszcze w czasach panowania matriarchatu. Opierały się one na Pięciu Prawach i Dziewięciu Zasadach. Prawa te są nieodwołalne i niezmienne. Jasno i prosto objaśniają sposób funkcjonowania Wszechświata.
1. Prawo Przyczyny i Skutku - wszystko ma swoją przyczynę i skutek. Nic się nie dzieje bez powodu. Jeśli dziś kopnęłaś bezpańskiego psa, jutro może pobić Cię bandyta. Jeśli dziś otarłaś łzy płaczącemu dziecku, jutro w Twoim nieszczęściu ktoś przyniesie Ci pociechę. Nie ma przypadków - to, co posiejesz, to i zbierzesz.
2. Prawo Czci i Szacunku Wobec Całej Natury - nigdy nie zapominaj, że jesteś częścią przyrody, stanowisz tylko jedno jej ogniwo i bez niej nie mogłabyś istnieć. Szanuj ją, bo od niej napływają do Ciebie siły, energia, moc i wsparcie. Okazuj jej wdzięczność i troszcz się o nią, zasadź drzewo, uprawiaj kwiaty, chroń zwierzęta i nie pozwól na zanieczyszczanie naszej planety.
3. Prawo Istnienia Siły Wyższej - czy w to wierzysz, czy nie jest we Wszechświecie Boska Moc, która dała pierwszy impuls do jego zaistnienia. Nieważne, jak tą moc nazwiesz - Absolutem, Bogiem, Demiurgiem, Siłą Sprawczą, Matką Naturą, ważne, byś umiała odczuć jej istnienie i składała należyty hołd czy to w ramach dowolnej religii, czy we własnych praktykach wdzięczności, miłości i szacunku.
4. Prawo Jednoczące Siły Widzialne i Niewidzialne - wszystko, co istnieje we Wszechświecie jest jedną, wielką całością, makrokosmosem, który znajduje odbicie w najmniejszej cząsteczce, w mikrokosmosie. O tym prawie mówił starożytny mędrzec, Hermes Trismegistos: „Jak na górze, tak na dole”.
5. Prawo Potrójnego Oddziaływania - wszystko, co uczynisz powróci do Ciebie potrojone, tak dobro, jak i zło. Z tego względu każdy Twój czyn, każda myśl powinna być poddana kontroli. Jeśli będziesz czynić dobro, Twoje życie wypełni się pozytywnymi wibracjami, przyciągną one do Ciebie radość, powodzenie, satysfakcję, dostatek, bezpieczeństwo. Jeśli będziesz czynić zło, nie dziw się, że Twoje życie nie da Ci tego, o czym marzysz lub czego pragniesz.
Człowiek żyjący na Ziemi ma wokół siebie wszystko, co jest mu potrzebne do szczęśliwej i bezpiecznej egzystencji, aczkolwiek nie zawsze to dostrzega. Problemy, jakie przyniósł wiek XX i rozwija XXI - depresje, fobie, nerwice, choroby cywilizacyjne, wzrost przestępczości, alkoholizm i inne uzależnienia, szalony pęd za pieniądzem są w mniejszym czy większym stopniu związane z tym, iż ludzie oderwali się od Natury, zagubili naturalny rytm, w jakim kiedyś żyli, zaś próby zastąpienia Natury cywilizacją nie przyniosły pozytywnych rezultatów.
Człowiek szuka wszelakich sposobów zapewnienia sobie poczucia bezpieczeństwa. Wymyśla coraz bardziej skomplikowane zamki, sejfy i alarmy - bezskutecznie. Sfrustrowane osoby chodzą od psychologów do analityków, od astrologów do wróżek, biegają po lekarzach i uzdrowicielach nie wiedząc, że ci wszyscy doktorzy i terapeuci nie bardzo mogą im pomóc, ponieważ sami takiej pomocy potrzebują jako dzieci cywilizacji, a najprostszym remedium na te wszystkie dolegliwości jest życie zgodnie z Zasadami Natury.
Jak te Zasady wyglądają, skąd się wzięły, o czym stanowią? Filozofowie powiedzieliby, iż są to zasady naturalne, sformułowali je ludzie na podstawie obserwacji tego, co dzieje się w przyrodzie, aczkolwiek nie mają one znaczenia ani biologicznego, ani fizycznego. Stanowią zbiór reguł, jakimi kieruje się życie w najszerszym rozumieniu tego słowa. A oto ich treść:
1. Zasada powszechnej obfitości - w przyrodzie jest pod dostatkiem wszystkiego, co jest potrzebne istotom żywym. Nie musisz się więc obawiać, że zabraknie Ci czegoś, jeśli zaufasz Naturze i pozwolisz, by Ona troszczyła się o Ciebie tak, jak ty troszczysz się o swoje dziecko.
2. Zasada powszechnego wzrostu - wszystko, co rodzi się, musi wzrastać. Tak więc i Ty możesz liczyć na rozwój, rozszerzanie się i powiększanie. To Prawo gwarantuje Ci sukcesy i osiągnięcia, jeśli będziesz o nim pamiętał i nie staniesz na przeszkodzie we wzroście innych istot żywych.
3. Zasada przyciągania podobieństw - podobne przyciąga podobne. Tą zasadę doskonale wykorzystali do leczenia homeopaci, ale działa ono na wszystkich płaszczyznach życia, również w sferze psychiki, dlatego unikaj negatywnych myśli, wyobrażania sobie kłopotów i problemów, gdyż zgodnie z tym prawem przyciągniesz to o czym myślisz do siebie, a potem będziesz zadawał sobie pytanie: „Dlaczego to mnie spotkało?” Już teraz udzielę Ci jednej z możliwych odpowiedzi - bo to przyciągałeś do siebie.
4. Zasada rewanżu - jeśli Ty czynisz innym dzieciom Natury dobro, ono powróci do Ciebie potrojone, lecz jeśli czynisz zło, to pamiętaj, że i ono powróci do Ciebie potrojone. Przy tym Prawie warto pamiętać o tym, co pisałam w poprzednim rozdziale o czasie, czyli nie oczekuj natychmiastowego rewanżu, przyjdzie on wtedy, kiedy się go najmniej spodziewasz.
5. Wszystko, co istnieje w sposób naturalny jest dzieckiem Natury - Prawo to mówi, że do dzieci Natury należą nie tylko ludzie i zwierzęta, ale także ptaki, gady, owady, rośliny, drzewa, minerały, gleba, żywioły, cała Ziemia i inne planety, księżyce i galaktyki. Nie zaliczamy tu tylko wytworów cywilizacji, choć i z tym można dyskutować. Czasami mam wrażenie, że mój samochód i komputer to istoty żywe.
6. Najwyższą potęgą w Naturze jest miłość - chodzi tu o miłość w najszerszym i najbardziej globalnym pojęciu. Gdyby nas Matka Natura nie kochała, to by już dawno taki gatunek, jak homo sapiens wypleniła. Z drugiej strony cała przyroda opiera się na polaryzacji pierwiastka żeńskiego i męskiego. Jest to najpotężniejsza siła i najsilniejszy impuls do rozwoju.
7. W Naturze nic nie ginie - może przekształcić się w inny rodzaj energii czy istnienia, ale nie przestaje istnieć w sposób ostateczny.
8. W Naturze obowiązuje prawo karmy - czyli ewolucji duchowej. Rozwój duchowy następuje poprzez kolejne wcielenia poczynając od najniższego (bakterie, minerały) aż do najwyższego (duchy przyrody - dewy).
9. Zasada synchroniczności - które mówi, że istnieje związek między zjawiskami podobnymi do siebie.
Zasady te są czymś w rodzaju Dekalogu, każdej osoby pragnącej zajmować się magią naturalną.
Magię naturalną można podzielić na wiele dziedzin. Najpopularniejsze z nich opisuję poniżej. Jednak niezależnie od dziedzin magii, które uprawiasz, pamiętaj by pozostawać wiedźmą, aby to było możliwe przestrzegaj „10 Podstawowych Zasad Magii Naturalnej”:
1. Obiecaj sobie, że będziesz na tyle silna, iż nic nie zakłóci spokoju Twej duszy i harmonii Twego umysłu.
2. Obiecaj sobie, że z każdą osobą będziesz rozmawiała tylko o szczęściu, zdrowiu i radości.
3. Obiecaj sobie, że sprawisz, iż każda osoba, która ma z Tobą do czynienia poczuje, że jest w niej coś wartościowego.
4. Obiecaj sobie, że zawsze będziesz dostrzegała jasne strony sytuacji, w której się znajdujesz.
5. Obiecaj sobie, że będziesz myślała o wszystkim jak najlepiej, pracowała jak najlepiej i oczekiwała rzeczy tylko najlepszych.
6. Obiecaj sobie, że sukcesy innych będą Ci sprawiać taką samą radość jak własne.
7. Obiecaj sobie, że zapomnisz o przeszłych błędach i będziesz dążyła do osiągnięć w przyszłości.
8. Obiecaj sobie, że zawsze będziesz dążyła do radości i dasz uśmiech każdej żywej istocie.
9. Obiecaj sobie, że poświęcisz tak wiele czasu na pracę nad sobą, iż nie wystarczy Ci go na krytykowanie innych.
10. Obiecaj sobie, że będziesz zbyt wielka, by się martwić, zbyt mądra, by rozpaczać, zbyt szlachetna, by się złościć i zbyt szczęśliwa, by popadać w kłopoty.
3.1. Magia domowa
Magia domowa, czasami nazywana też kuchenną, do dziś jest bardzo rozpowszechniona na wschodzie Europy (wschodnia część Polski, Litwa, Białoruś, Ukraina, Rosja). Jej nazwa wynika z tego, że dom, a szczególnie kuchnia, to było niekwestionowane królestwo kobiet i tam najswobodniej mogły praktykować magię naturalną. Niech Cię nie myli i nie zraża ta nazwa. To właśnie w domu możesz wykonywać większość rytuałów, stworzyć w nim bezpieczną dla siebie przestrzeń, w której będziesz zajmować się magią naturalną.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, zacznij od wybrania sobie miejsca w Twoim domu, które będzie należeć tylko do Ciebie. Oczywiście mogą tam przebywać inne istoty żywe, a nawet powinny, ale to Ty decydujesz, jak ono wygląda, co w nim się znajduje itd. Pamiętaj, że miejsce ma ogromne znaczenie w odniesieniu do skuteczności dokonywanych praktyk.
W żadnym wypadku nie może to być miejsce publiczne, a nawet jeśli robimy to w warunkach domowych, staramy się zapewnić sobie pełną intymność. Jest to podyktowane nie tylko tym, że inni ludzie mogą na nas patrzeć jak na cokolwiek pomylonych. W końcu jest to ich problem, że nie potrafią otworzyć się na oczywiste siły istniejące w całej przyrodzie. Znacznie ważniejsze jest to, że początkujący adept ma problemy ze skoncentrowaniem energii, a obecność innych osób dodatkowo ją rozprasza.
W związku z tym powinnaś wybrać miejsce odosobnione, odizolowane od głośnych dźwięków, hałasu, o temperaturze, która najbardziej Ci odpowiada oraz takie, w którym w każdym momencie, gdy będziesz czuła taką potrzebę, możesz oddać się naszym praktykom.
Dobrze by było, gdybyś miała takie miejsce nie tylko w swoim domu, lecz oprócz tego również i w plenerze - na działce, w lesie, na łące, zgodnie z tym jakich możliwości dostarcza Ci życie.
Kiedy masz już wybrane takie miejsce, musisz je odpowiednio przygotować. Magia naturalna, jak wiesz, odwołuje się do związków człowieka z przyrodą. Tak więc oprócz tego, że część Twego domu przeznaczona na Twoje sanktuarium musi być utrzymane w czystości i zawsze gotowe do tego, żeby w nim pracować, powinno być ozdobione żywymi i suszonymi kwiatami oraz ziołami (których będziemy używać w magii), powinnaś w nim zgromadzić wszystkie przedmioty potrzebne do rytuałów, które będziesz wykonywać. Niezbędny również jest stół (biurko, toaletka), na którym będą palić się świece kiedy wypełniasz stosowne rytuały.
W przypadku miejsca w plenerze nie musimy martwić się o jego wygląd ani go specjalnie przygotowywać. Potrzebujemy też mniej akcesoriów, gdyż Matka Natura i jej atrybuty - las, plaża, jaskinia, jezioro, góry, łąki tworzą naturalne generatory mocy i wzmacniają zarówno wiedźmą, jak i dokonywane przez nią rytuały.
Jakie przedmioty i akcesoria powinnaś zgromadzić, nim przystąpisz do wykonywania rytuałów? Ich spis podaję poniżej. Oczywiście zestaw ten odnosi się tylko do magii naturalnej:
- szklane butelki, słoiki i pojemniki z pokrywkami do przechowywania ziół i innych potrzebnych w magii naturalnej przedmiotów,
- świece, we wszelkich dostępnych kolorach, oprócz czarnego (jest on stosowany tylko przez czarownice),
- świece z naturalnego wosku, mogą być zapachowe lub z domieszką ziół,
- świeczniki (zawsze o nieparzystej liczbie ramion),
- kociołek do spalania ziół,
- metalowa miseczka do topienia wosku,
- 2-3 miski wykonane z dowolnego materiału na wodę, zioła i inne substancje używane przy poszczególnych praktykach,
- zapalniczka, nigdy nie zapalamy świecy od zapałki, ponieważ pokrywa ją siarka, a jest to substancja poświęcona siłom ciemności i zwitki papieru, którymi podpalamy świecę,
- kołpaczek do gaszenia świec, nigdy nie gasimy świecy zdmuchnięciem, gdyż niweczy to nasze działania ochronne, rozpraszając pozytywną aurę, która wytworzyła się podczas spalania się świecy. Jeśli nie mamy kołpaczka, możemy zastosować metodę prababci, czyli zdusić płomień dwoma palcami (kciukiem i wskazującym) ręki wiodącej, czyli tej, którą wykonujemy większość czynności,
- nici lub przędza w różnych kolorach,
- kawałki tkanin z włókien naturalnych (len, bawełna, jedwab, wełna itp.),
- nasiona roślin, drzew i zbóż,
- zioła, liście, igliwie, kwiaty i całe rośliny,
- nóż z białą lub drewnianą rękojeścią do ścinania ziół (musi to być nóż, który „nigdy nie zaznał krwi”, czyli nie używamy go do krojenia mięsa, wędlin, a najlepiej, żeby w ogóle służył tylko celom magicznym),
- kamienie i minerały,
- folia aluminiowa, papier i nożyce do niego,
- kolorowe kredki lub mazaki,
- kilka luster różnej wielkości i kształtu (ramy w różnych kolorach oprócz czarnego),
- drewniany, zamykany pojemnik z solą,
- różdżka wykonana z leszczyny, drzewa intuicji,
- kryształowa kula,
- dzwonki powietrzne,
- kadzidła i olejki eteryczne,
- domki do aromatoterapii,
- kasety z muzyką medytacyjną i inną wprowadzającą odpowiedni nastrój,
- efemerydy planet lub kalendarz z fazami Księżyca,
- kadzielnice i lampki oliwne.
Jeśli już wybrałaś miejsce, musisz je oczyścić. Najlepiej służy temu następujący rytuał.
Oczyszczanie domu
Rytuał ten usuwa wszelkie negatywne energie, nawet te nagromadzone od lat. Stosują go do dziś starsze kobiety mieszkające na poleskich wsiach.
Do jego wykonania potrzebne są:
- świece w ilości odpowiadającej ilości pomieszczeń w mieszkaniu (wliczamy w to łazienkę, toaletę, balkon, jeśli traktujemy go jako powierzchnię użytkową, schody, jeśli są one wewnątrz naszego mieszkania),
- około 10 g soli,
- kilkadziesiąt niewielkich karteczek papieru.
Zaczynamy od pierwszego pomieszczenia, które znajduje się po prawej stronie od drzwi wejściowych. Na środku umieszczamy w bezpieczny sposób zapaloną świecę, następnie w każdym kącie kładziemy jedną karteczkę papieru i sypiemy na nią szczyptę soli. Możemy przy tym mówić swoją ulubioną modlitwę, mantrę lub po prostu prosić o pomoc Boga czy Matkę Naturę.
Kiedy świeca pali się, a sól leży w każdym kącie, przechodzimy do następnego pomieszczenia i postępujemy tak samo, potem do kolejnego, aż w każdym pomieszczeniu łącznie z łazienką i korytarzem pali się świeca i leży w kątach sól. Zwracam uwagę, że w dzisiejszym budownictwie nie każde pomieszczenie ma cztery kąty. Mój korytarz ma ich dziesięć. Dotyczy to załamań ścian, natomiast nie musimy przesuwać mebli. Sól możemy położyć na szafie, jeśli stoi ona w kącie lub na obudowie wanny, jeśli taka została zrobiona.
Uwaga: nie zostawiamy domu bez nadzoru. Musimy być obecni i sprawdzać jak palą się świece. Zwróćmy uwagę na te, które przy paleniu kopcą, skrzą się lub wydzielają sadzę. W takim pomieszczeniu warto rytuał powtórzyć po siedmiu dniach, gdyż zgromadziło się w nim szczególnie dużo złej energii, nie musimy tego wtedy robić w całym domu.
Świece muszą wypalić się do końca, czyli zgasnąć samoistnie. Zbieramy wtedy ogarki, jeśli takie są, karteczki z solą (zagwarantują one, że ani szczypta nie zostanie jej w pomieszczeniu) i powierzamy to wodzie lub ziemi. Nie powinno się ich wyrzucać do śmietnika, szczególnie w naszych czasach, gdy wcale nie należą do rzadkości ludzie utrzymujący się z resztek wyrzucanych przez zamożniejsze osoby, a wtedy negatywne energie usunięte z Twego domu przejdą na nich. W całości rytuał można powtarzać nie częściej niż raz na kwartał.
Po wykonaniu rytuału oczyszczającego należy zapewnić sobie ochronę przed gromadzeniem się negatywnych energii. Najlepiej to zadanie spełnia ochronny ołtarzyk.
Ochronny ołtarzyk
Choć ten rytuał nazywa się „Ochronny ołtarzyk”, to nie musi mieć nic wspólnego z jakąkolwiek religią. Z drugiej jednak strony, jeśli nie będzie to ranić Twoich uczuć religijnych lub kolidować z wewnętrznymi odczuciami, można do niego włączyć akcenty związane z Twoim wyznaniem, na przykład krzyż, święty obraz itp. Moment wykonania jest całkowicie dowolny.
Do tej praktyki potrzebujemy:
- grubą, woskową świecę,
- kilkanaście zebranych osobiście polnych kamieni (może też być bursztyn),
- kilka szyszek sosnowe lub świerkowe,
- jedną małą hubę,
- małe przedmioty, które mają dla Ciebie szczególną wartość emocjonalną.
Ołtarzyk będzie stałym elementem wystroju Twego mieszkania, dlatego bardzo ważne jest jego usytuowanie. Nie może być zbyt nisko, gdyż wtedy ryzykujesz, że dobiorą się do niego małe dzieci lub domowe zwierzęta. Nie może być też trudno dostępny, ponieważ wtedy będziesz miała problem z utrzymaniem tam porządku i zapalaniem świecy. Dobierz też stosowny świecznik, by pasował do całości wnętrza i nie sprawiał kłopotu przy konserwacji. Jeśli chcesz łatwo usuwać wosk czy parafinę skapującą ze świec, przed użyciem nasmaruj go delikatnie olejem lub oliwką dla dzieci.
Na środku przygotowanego miejsca umieść świecę. Wokół niej ułóż kamienie tak, by utworzyły krąg. W środku ułóż mniejszy krąg z szyszek i huby otaczający świecę. Pomiędzy kręgami możesz umieścić krzyżyk, obrazek świętego lub swego duchowego nauczyciela, figurkę swego zwierzęcia totemicznego lub inne znaczące dla Ciebie przedmioty. Kiedy już to wszystko rozmieściłaś zgodnie ze swoimi możliwościami i gustem, zapal świecę i pozwól jej się palić przez godzinę.
Później zgaś i zostaw stojącą w środku ołtarzyka. Rytuał zapalania świecy należy powtarzać codziennie, z tym, że nie musi już ona palić się tak długo, wystarczy 10-15 minut. Jeśli jesteś człowiekiem bardzo zajętym i nie możesz robić tego tak często, lecz mimo to chciałbyś skorzystać z takiej ochrony, zapalaj świecę tylko w dni nowiu i pełni Księżyca. Wtedy jednak musi ona palić się godzinę.
Magia domowa ma dla nas kobiet ogromne znaczenie. To mężczyźni próbują zmieniać świat zaczynając od spraw globalnych i z reguły nie prowadzi to do niczego dobrego. Kobiety wiedzą, że pozytywne zmiany zaczynają się od własnego podwórka, zmieniając najbliższe otoczenie wpływamy na sprawy globalne.
Pamiętaj, że wybierając i urządzając swoje miejsce tworzysz własną, osobistą przestrzeń, musi więc ona odpowiadać Twoim gustom i upodobaniom. W żadnym wypadku nie rób go na pokaz, nie chwal się nim i nie popisuj.