Codzienny rachunek sumienia wg metody św. Ignacego Loyoli
1. Prośba o otwartość na obecność Boga
Otwórz się na Boga, swego Stwórcę, który dzisiaj kontynuował historię twojego zbawienia. Możesz to uczynić posługując się na przykład słowami Psalmu:
Panie, przenikasz i znasz mnie,
Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję,
z dala przenikasz moje zamysły,
widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.
Ty utkałeś mnie w łonie mojej matki.
Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie ...
Zbadaj mnie Boże i poznaj moje serce;
doświadcz i poznaj moje troski
i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej,
a skieruj mnie na drogę odwieczną
( Ps 139, 1-3. 13-14. 23-24 ) !
Stań przed Bogiem i poproś o światło Ducha Świętego, abyś zobaczył wydarzenia minionego dnia w duchu wiary oraz poznał ich głęboki sens w Chrystusie
( zob. J 3, 30 ).
2. Dziękczynienie
Zatrzymaj się na konkretnych zdarzeniach, doświadczeniach, spotkaniach mijającego dnia. Spróbuj odczytać, jak bardzo zostałeś w nich obdarowany przez Boga. Podziękuj Bogu za te dary.
3. Rozeznanie działających w Tobie uczuć
Przypatrując się konkretnemu wydarzeniu lub spotkaniu z bliźnimi spróbuj przyjrzeć się uczuciom (emocjom) i "poruszeniom", jakie ci wówczas towarzyszyły. Staraj się rozpoznać, skąd one pochodziły i do czego cię prowadziły. Nie wartościuj ich, gdyż uczucia nie są w znaczeniu moralnym ani dobre ani złe, tylko przyjrzyj się im takimi jakie się ujawniły.
4. Spotkanie z miłosiernym Bogiem
Znając już swoje czyny stań w postawie skruchy przed Ojcem bogatym w miłosierdzie, następnie przed Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, który obdarza cię nowym życiem.
5. Pełne nadziei spojrzenie w przyszłość
Przemienionym sercem staraj się ogarnąć nadchodzące wydarzenia. Zobacz przed Panem, jak powinieneś im wyjść naprzeciw; co zrobić, aby negatywne doświadczenia uczyniły cię w przyszłości mądrzejszym. Zakończ modlitwą Ojcze nasz ...
1