Odpowiedź na to pytanie znajduje się już w pełnym tytule tego dzieła. Psychologia była dziedziną rozważającą i rozprawiającą o doskonałości człowieka, o duszy, a przede wszystkim o jej pochodzeniu. Rozważania były podejmowane przez ówczesnych filozofów, teologów i medyków.
4.Pytanie o to, kto jest twórcą nazwy `psychologia' jest otwarte. Co to znaczy?
Dyskusja na temat twórcy sł. `psychologia' jest nadal. Nieskończona gdyż dotąd nie udało się ustalić jednego, konkretnego autora tej nazwy. Wielu filozofów podaje różne informacje. Po odrzuceniu Melanchtona jako twórcy nazwy `psychologia', rozważano Rodolphusa Golceniusa, redaktora rozprawy “Psychologia, czyli o…” z 1590r.
Jednak zdaniem Williama Hamiltona to Johannes Freigius w 1575 r posłużył się słowem `psychologia`. Kruno Krstić wskazuje z kolei na poetę Marko Marulića, który miał użyć tego wyrazu w tytule swej rozprawy napisanej ok.. roku 1520. Oryginału dzieła jednak nie odnaleziono więc spór o twórcę jest nadal nierozstrzygnięty.
5. Główne różnice między Wilhelma Wundta programem Heidelberskim a Lipskim.
I . Wczesny Wundt i jego heidelberski program „Nowej psychologii”(1857-1874)
- przeobraził się z fizjologa w pierwszego psychologa
- powstało „Przyczynki do teorii spostrzegania zmysłowego”, w którym Wundt zawarł
swój program psychologii eksperymentalnej
- „Wykłady o duszy ludzkiej i zwierzęcej”
- praca badawcza
- wykłady z nauk przyrodniczych, medycyny, antropologii
- program „nowej psychologii”; psychologia postrzegania wzrokowego
- metoda eksperymentu laboratoryjnego jako sposób wspomagania samoobserwacji
II. Późny Wundt - okres lipski (1874-1920)
- 1874 - „Podstawy psychologii fizjologicznej”
- 1900 - 1920 10 tomów „Psychologia ludów” ( dziś „Psychologia historyczno -
kulturowa”)
6.Jaki związek miał udział Wundta w sporze pomiędzy XIX-wiecznym materializmem przyrodników niemieckich a zwolennikami spirytualizmu z wprowadzeniem przez niego do psychologii metody eksperymentalnej?
Wundt stwarza pewien kompromis w sporze między materializmem przyrodników, a zwolennikami spirytualizmu.
W swoich wykładach przedstawia swoją zdecydowaną deklarację antymateralizmu fizjologicznego. Krytykuje metody spirytualistycznego filozofa i postępowanie materialistycznego przyrodnika. Według Wundta sposobem na wyjście z problemu jest traktowanie nauki o duszy jak umiejętności doświadczalnej tzn. eksperymentalnej.
7. Wundtowska zasada przyczynowości psychicznej jako podstawa wyjaśniania zjawisk psychicznych.
Wundt odrzuca zasadę przyczynowości fizycznej, ponieważ uważa że warunki życia duchowego to całkowicie odmienna natura i wskutek tego całkowicie odmienna natura przyczynowości. Zasada przyczynowości psychicznej stanowi dla niego kryterium wyjątkowości życia duchowego nie dającego się zredukować do procesów fizjologicznych i charakteryzuje się następującymi trzema właściwościami: ”Psychiczne jest światem wartości, dziedziną celów i woli”. W przeciwieństwie do przyczynowości fizycznej, która ma charakter teoretyczny, synteza twórcza jest aktem naszej świadomości, a jej wynik jest dany w doświadczeniu bezpośrednim.
8. Wprowadzenie eksperymentu laboratoryjnego do psychologii jako jeden z dwóch elementów
dokonanego przez Wilhelma Wundta przełomu w metodzie badania psychologicznego.
Według Wundta eksperyment to sposób sztucznego wytwarzania zjawiska z warunków, którymi się manipuluje, prowadzący do zmiany tego zjawiska w dający się zmierzyć sposób.
-postęp nauki Wundt wiązał z doskonaleniem metod badania - skoro eksperyment dokonał przełomu w
przyrodoznawstwie, należy wprowadzić go do psychologii.
- jedynym dostępnym do badania eksperymentalnego przedmiotem jest indywidualna świadomość, więc samoobserwacja trzeba wspomóc dokonując jej w warunkach nadzoru eksperymentalnego.
9. Co to znaczy, że wczesny Wundt wprowadził do psychologii zasadę eksperymentu laboratoryjnego po
to, żeby badać naturę procesów nieświadomych, stanowiących początek życia psychicznego? Miejsce
nieświadomości w psychologii świadomościowej Wilhelma Wundta.
--procesy nieświadome to dla wczesnego Wundta procesy proste leżące u podstaw świadomych
procesów złożonych; procesy złożone możemy obserwować bezpośrednio, procesy proste są przed
nami ukryte.
--metoda introspekcji eksperymentalnej pozwala na naukowa analizę procesu wnioskowania, odkrycie
pierwotnych sądów,; proces wnioskowania dzieje się poza obszarem świadomości; świadomość obejmuje rezultaty czynności psychicznych (sądy), a nie same te czynności -
--Wundt chce odkryć za pomocą eksperymentu genezę tworów psychicznych i zasady ich rozwoju
zawarte w nieświadomości, tym samym zrozumieć świadome doświadczenia.
Nieświadomość to wg Wundta procesy psychiczne, których natura jest na zawsze ukryta i których jedyną znaną właściwością jest to, że istnieją.
10. Metoda eksperymentu laboratoryjnego jako sposób wspomagania introspekcji. Introspekcja według
Wilhelma Wundta: wewnętrzna obserwacja czy wewnętrzne spostrzeżenie?
W eksperymencie badacz panuje nad sytuacją, eksperyment cechuje się powtarzalnością, odbywa się w
warunkach sztucznych. Wundt wprowadził introspekcję do warunków eksperymentalnych.
Dowolne wprowadzanie zmian w badanym zjawisku psychicznym i jego powtarzalność: introspekcja staje się metodą naukową. Introspekcja inaczej samoobserwacja, czyli wewnętrzna obserwacja.
11. Neutralny holizm metodologiczny jako podstawa wypracowania przez Wilhelma Wundta programu
dwóch psychologii.
Przyjęcie stanowiska neutralnego holizmu metodologicznego ( treść procesu psychologicznego nie jest tylko psychologiczna; nie jest wyłącznie ograniczona do właściwości psychicznych ludzi) przez Wundta legło u podstaw
wypracowania przez późnego Wundta programu dwóch psychologii:
● eksperymentalnej
● nieeksperymentalnej ( historyczno- kulturowej) czyli Volkerpsychologie.
12. Co według Wilhelma Wundta było zadaniem jego psychologii historyczno-kulturowej?
Zadaniem psychologii historyczno- kulturowej było badanie wytworów kultury i ducha społeczeństw; „wyższe procesy psychiczne” - język, mity, religia, obyczaje itd.. Oraz dostarczenie psychologii eksperymentalnej bogatszych źródeł badań, co rozszerzy zakres badań psychologicznych.
13.Spór o nieobrazowość (nienaoczność) myśli między Wilhelmem Wundtem i Karlem Bühlerem jako
spór o naturę eksperymentu psychologicznego.
Badacze z Wurzburga zauważyli, że zadania eksperymentalne, które Wundt dawał swoim badanym, nie
wymagały od nich myślenia; badania mieli po prostu opisywać introspekcyjne bodziec. Wurzburczycy stosowali
natomiast zadania znacznie trudniejsze. Wyniki pierwszych badań były zaskoczeniem - okazało się, że oprócz zwykłych świadomych wyobrażeń i uczuć, towarzyszących aktom woli, w świadomości badanych pojawiły się myśli nieobrazowe ( nienaoczne) - przelotne, prawie niewyrażalne „świadome stany”. Wundt zakwestionował poprawność metodologiczną procedury eksperymentalnej badaczy z Wurzburga - niespełniania w niej warunku powtarzalności wyników. Proces myślenia w kolejnej próbie nie jest już ten sam.
14. Kontrowersje wokół powtarzalności faktu psychicznego jako charakterystycznej cechy
eksperymentu psychologicznego (introspekcyjnego).
● Wundt uważa, ze można powtórzyć proces psychiczny, ale w warunkach sztucznie odtworzonych,
eksperymentalnych; uległ złudnej koncepcji analogii do obserwacji w naukach przyrodniczych
● Koncepcja: powtarzalności spostrzeżeń; nie można powtórzyć tych samych faktów psychicznych, ale
można wywołać podobne (Twardowski) = szereg następujących po sobie spostrzeżeń
● introspekcja ograniczona do życia psychicznego jednego człowieka - pytanie o trafność (zgodność z
rzeczywistością) opisu introspekcyjnego i niemożliwa do sprawdzenia, niepowtarzalna dla drugiego
Człowieka.
15. Spór Wilhelma Wundta z würzburczykami sporem o metodę badania w psychologii, a nie o jej
przedmiot. Zakwestionowanie po raz pierwszy rzetelności i trafności metody introspekcji
Najbardziej nieoczekiwanym wynikiem sporu o nienaoczne myślenie było pojawienie się pierwszych
wątpliwości co do rzetelności i trafności samej metody introspekcji. Psychologowie z Wurzburga
zakwestionowali model wyjaśniania procesu myślenia według tradycji psychologii asocjacjonistycznej, w myśl której
wszystkie złożone czynności psychiczne ( spostrzeganie, myślenie, przypominanie, uczenie się, zachowanie)
powstają w wyniku łączenia się elementarnych procesów psychicznych przez asocjację, czyli kojarzenie,
zgodnie z pewnymi zasadami, zwanymi „prawami kojarzenia”( przez podobieństwo, kontrast, styczność w
czasie i przyczynowość). Zadanie Wundta wytwarza u osoby badanej nastawienie psychiczne ( tendencję
determinującą), dzięki ktorej osoba badana wybiera odpowiednie do zadania skojarzenie z własnej sieci
związków asocjacyjnych. Wurzburczucy postulują nad udoskonaleniem metody introspekcji (eksperymentalna introspekcja wyczerpująca - zadania wymagające myślenia, opis interpretowany przez eksperymentatora)
16. Intencjonalna inegzystencja przedmiotu jako pozytywne kryterium odróżniania fenomenów
psychicznych od fizycznych.
Brentano ( tak jak starożytni filozofowie) przyjmuje, że „cały świat naszych zjawisk dzieli się na dwie wielkie
klasy: klasę fenomenów fizycznych i klasę fenomenów psychicznych. Brentano szuka w pełni jednolitego określenia, które wskaże na pozytywną cechę rozróżnianych fenomenów. W tym celu sięga do dorobku średniowiecznej scholastycznej myśli filozoficznej: „Każdy fenomen psychiczny charakteryzuje się tym, co średniowieczni scholastycy nazywali intencjonalną (lub mentalną) inegzystencją pewnego przedmiotu czyli odniesieniem do pewnej treści, skierowaniem na pewien obiekt ( przez który nie należy rozumieć czegoś
realnego). Każde (zjawisko psychiczne) zawiera coś jako obiekt , chociaż nie każde w ten sam sposób. W przedstawieniu coś jest przedstawiane, w sądzie - uznawane lub odrzucane, w miłości kochane, w nienawiści nienawidzone, w pożądaniu pożądane itp.”
17. Negatywne i pozytywne kryterium psychiczności.
● Negatywne kryterium psychiczności (przez zaprzeczenie, „nie mają”): fenomenom fizycznym
przysługuje cecha rozciągłości i lokalizacji, ktorej są pozbawione fenomeny psychiczne, te posiadają
wyłącznie wymiar czasowy
● Pozytywne kryterium psychiczności (przez potwierdzenie): intencjonalna inegzystencja przedmiotu -
odniesienie do pewnej treści; skierowanie na pewien obiekt; każde zjawisko psychiczne zawiera coś
jako obiekt np. w miłości coś jest kochane; to o czym się myśli istnieje intencjonalnie w podmiocie
myślącym a przedmiot miłości w kochającym; przy jednej czynności psychicznej mamy więcej niż jedno
odniesienie i więcej niż jeden przedmiot.
18. Wewnętrzne spostrzeżenie a wewnętrzna obserwacja w psychologii aktów Franza Brentana.
W swojej psychologii aktów Brentano kwestionował związek psychologii z fizjologią bo to uniemożliwiałoby
psychologii bycie dziedziną naukową. Wg Brentana przedmiotem psychologii prawdziwie empirycznej jest tylko
aktywne i intencjonalne doświadczenie.
Wewnętrzne spostrzeżenie naszych własnych fenomenów psychicznych - jako źródło doświadczeń na
których opiera się psychologia. Dzięki niemu człowiek wie czym jest sąd, radość, smutek, nadzieja, obawa,
odwaga, przedstawienie.
Wewnętrzne spostrzeżenie nie jest tym samym co wewnętrzna obserwacja bo żeby przedmiot obserwować trzeba na niego zwrócić pełną uwagę. Przy przedmiotach spostrzeganych wewnętrznie jest to wg Brentana niemożliwe. Wewnętrzne spostrzeganie nigdy też nie przekształci się w wew. Obserwację.
Galewicz - tłumacz brentanowskiej psychologii tłumaczy, że być może Brentanowi chodziło o to, że przedmiot
obserwowany musi być ujmowany jako przedmiot pierwszorzędny a zjawiska wew. są uświadamiane zawsze
jako przedmiot wtórny, dlatego też człowiek nie jest w stanie obserwować się wewnętrznie.
19. Jak William James charakteryzuje antytezę „strukturalizm-funkcjonalizm”?
Wiliam James, którego uważa się za niekwestionowanego inicjatora idei funkcjonalizmu, jako pierwszy dostrzegł
antytetyczny charakter dwóch stron, z których można patrzeć na każde zjawisko psychiczne: strukturalnej i
funkcjonalnej. Ma na myśli dwie strony tego samego zjawiska: strukturalną ( jako, że to zjawisko jest
subiektywne) i funkcjonalną ( ponieważ to zjawisko jest poznawaniem). „Gdy myślimy, to czujemy, że
siedliskiem naszych myśli jest nasze cielesne „ja” (James). Ale różnica między wiedzą o przedmiocie a
odczuciem, że coś się o nim wie, nie jest różnicą między twórczym intelektem a biernym zmysłem; to
przeciwstawienie „dwóch stron, z jakich można rozpatrywać każde bez wyjątku zjawisko psychiczne:
strukturalnej i funkcjonalnej.
20. Jak Kazimierz Twardowski uzasadnia stwierdzenie, że „nie każda nauka empiryczna jest
eksperymentalna”?
Wyraz „doświadczenie” ma w jęz. polskim dwa znaczenia: doświadczenie, eksperyment. Stąd trudno w
jęz. polskim o precyzyjną odpowiedź na pytanie „Czy psychologia empiryczna jest zarazem doświadczalna?” K.Twardowski postuluje, by ten dwuznaczny wyraz zastąpić dwoma jednoznacznymi: „doświadczalny” i „eksperymentalny”. Dopiero takie rozdzielenie znaczeń wyrazu „doświadczalny” pozwoli wyrazić „ważne ze stanowiska metodologii twierdzenie”, że „nie każda nauka empiryczna jest eksperymentalna”, jak też nadać sens wypowiedzi iż „pierwotna psychologia rozdzieliła się z czasem na dwie gałęzie, na psychologię racjonalną i psychologię empiryczną, i że psychologia empiryczna dopiero z czasem stała się nauką eksperymentalną”
21. W jakim sensie psychologia funkcjonalna była sprawdzianem filozoficznej (pragmatycznej) teorii
prawdy?
Psychologia funkcjonalna, ktorej przedmiotem był umysł jako narzędzie przystosowania człowieka do
środowiska, a świadoma myśl - odpowiedzią organizmu na żywotne dla niego problemy, które napotyka on w
swoich usiłowaniach przystosowania się do otoczenia, ręczyła w ten sposób za filozoficzną ( pragmatyczną)
teorię prawdy: prawdziwe są te myśli, które się sprawdzają przez swe następstwa, a zwłaszcza następstwa
praktyczne. Pragmatyczna teoria prawdy, skoro miała być prawdziwa, sama musiała poddać się
sprawdzianowi praktycznej użyteczności. I psychologia funkcjonalna stała się takim sprawdzianem i
poręczeniem.
22. Losy kryterium psychiczności w psychologii (Kartezjusz, Brentano, Romanes, Yerkes, James).
Kartezjusz; organizmy stojące na niższym, niż człowiek poziomie rozwojowym nie mają psychiki ( nie mówią,
nie używają słów, nie mają świadomości, więc nie mogą oznaczać swoich myśli i wyrażać ich w sposób sensowny)
Brentano: dylemat: które zwierzęta posiadają duszę, a które nie i które działanie zwierzęcia jest odzwierciedleniem działania odruchu, a które procesu psychicznego.
Romanes; kryterium psychiczności ma charakter dedukcyjny; organizm uczy się nowych zachowań
przystosowawczych albo modyfikuje dawne zależne od rezultatów własnego doświadczenia, a nie nawyku.
Yerkes; Wszystkie kryteria psychiczności dają się ująć w dwóch znaczeniach:
○ strukturalnym - o obecności psychiki u zwierzęcia świadczy dobrze rozwinięty układ nerwowy
○ funkcjonalnym - wskaźnikiem psychiki jest zachowanie zwierzęcia i jego forma - uczenie się
○ poziomy świadomości:
● dyskryminacyjna ( odróżnianie bodźców)
● inteligentna ( uczenie się)
● rozumna ( zachowanie, a nie jedynie reagowanie)
James ; funkcjonalne kryterium psychiczności; wytrwałe dążenie do dalekich celów oraz dobór środków do ich
osiągnięcia ( działanie inteligentne)
23. John Watson uważał, że fakty behawioralne można włączyć do zakresu badań współczesnej mu
psychologii introspekcyjnej tylko pod warunkiem, że ta psychologia zgodzi się na pewien
kompromis. Jaki?
Kompromis ten to ustępstwo na rzecz fizjologii ze strony psychologii. Dla Watsona psychologia miała objąć
fakty behawioralne niezależnie od tego, czy mają one związek z problemami „świadomości” czy nie -
obserwacja fizyczna zachowania człowieka jest pewniejszym sposobem sprawdzenia leżących u jej podłoża
założeń niż opieranie się na introspekcji.
Kompromis; zmiana punktu widzenia psychologii tak, aby objąć też fakty behawioralne bez względu na to, czy
mają one związek z problemami „świadomości”, w przeciwnym razie badanie zachowania będzie w postaci
niezależnej od nauki.
24. W jakim sensie watsonowski behawioryzm jest, a w jakim nie jest psychologią?
Jest psychologią, bo:
Wg Watsona ; psychologia wg behawiorysty jest obiektywną, eksperymentalną dziedziną nauk przyrodniczych.
Jej celem teoretycznym jest przewidywanie i kontrola zachowania. Introspekcja nie jest podstawową metodą
tej psychologii.
Nie jest psychologią, bo:
Watson uważał, że behawioryzm dążąc do uzyskania jednolitego schematu reakcji zwierząt, nie dostrzega linii,
która oddziela człowieka od zwierzęcia. Zachowanie człowieka jest jedynie częścią tego, co bada
behawiorysta.
25. Behawioryzm metafizyczny (logiczny, radykalny) i behawioryzm metodologiczny (empiryczny).
Behawioryzm metafizyczny (logiczny) - zakłada że umysł składa się z zachowania i dyspozycji behawioralnych,
zaś terminy mentalne (np. przekonanie, oczekiwanie etc.) istnieją jedynie na mocy definicji (nie są to
faktyczne, istniejące byty, a jedynie terminy które można zdefiniować w języku zachowania) a zdania
orzekające o umyśle mogą być przełożone na zdania mówiące o zachowaniu.
Behawioryzm metodologiczny (empiryczny) - nie zakłada, tak jak behawioryzm logiczny, nie istnienia procesów
mentalnych, za to uznaje że należy zająć się jedynie zachowaniem jako przedmiotem badania.
26. Błąd idem per idem w analizie treści terminów mentalnych w języku zachowania.
Jest to problem na który zwrócił uwagę Chisholm w 1957 roku - chcąc przełożyć zdanie kategoryczne
zawierające termin mentalny (np. X jest przekonany o Y) na zdanie hipotetyczne (np. X będzie skłonny robić
Z itd..), musimy odwołać się do jakiegoś poprzednika mentalnego (np. pragnienia) - zaś chcąc go zanalizować,
musimy ponownie odwołać się do terminu mentalnego (np. przekonania). Zachodzi tu kolistość czyli błąd idem per idem tj. wyjaśnianie czegoś za pomocą czegoś, co samo wymaga wyjaśnienia.
27. Historyczne znaczenie eksperymentu Rosalie Rayner i Johna Watsona nad warunkowaniem reakcji emocjonalnej.
Zanim Watson wraz z Rosalie Rayner przeprowadził eksperyment, to stworzył wcześniej teorię wraz z Morganem, która przedstawiała ubogi repertuar wrodzonych form reagowania emocjonalnego, na który składa się: strach, wściekłość i miłość. Rozszerzanie się wachlarza emocji u człowieka ma następować dzięki odruchom warunkowym. Udowodnienie jest tezy było celem eksperymentu.
Albert B. 11-miesięczny chłopiec, spokojny i flegmatyczny, jak każde dziecko na głośnie uderzenie młotkiem w
wiszący metalowy pręt reagowało płaczem i strachem. Natomiast szczur, królik, pies, małpa nie wywoływały w
nim strachu. Eksperyment polegał na zainteresowaniu dziecka szczurem, ale gdy chciało ono sięgnąć po
zwierzę, eksperymentator uderzał w gong. Po siedmiu próbach u chłopca pojawiła się warunkowa reakcja
emocjonalna (strach) na widok szczura i utrwaliła się ona na ponad miesiąc. Watson twierdził, że warunkowa
reakcja emocjonalna modeluje osobowość człowieka w dalszym jego życiu. Chłopca nie „odwarunkowano”.
Watson stworzył koncepcję psychologii, która odrzucała analizowanie świadomości i introspekcję, jako metodę
subiektywną i nienaukową, skupia się natomiast na zachowaniach oraz czynnikach, które je warunkują -
sytuacjach. Odczyt ten traktuje się jako symboliczne narodzenie behawioryzmu. S-R
Pisał: Dajcie mi dziecko spłodzone przez dowolną parę rodziców i dajcie mi pełną kontrolę nad środowiskiem,
w jakim będzie ono wzrastać - a sprawię, że wyrośnie na wybitnego uczonego, artystę, politycznego
przywódcę, czy też, jeśli tylko będę tego chciał, zostanie pospolitym przestępcą.”
28. Stosunek Johna Watsona do psychoanalizy.
Na ogół nie występują sprzeczności pomiędzy psychoanalizą a behawioryzmem twierdzi Watson jednak w oparciu o wyniki swojego eksperymentu nad warunkowaniem reakcji emocjonalnej, sprzeciwia się tezie freudystów, iż seks (miłość) jest główną emocją, w ktorej formułują się reakcje warunkowe, zubażające osobowość. Strach jest takim samym czynnikiem jak miłość, wpływającym na osobowość, a swojej mocy nie zawdzięcza miłości. Strach należy do wrodzonej i dziedzicznej natury człowieka. Prawdopodobnie wiele fobii znanych w psychopatologii to warunkowe reakcje emocjonalne typu bezpośredniego / transferowego. Zaburzeń emocjonalnych u dorosłych nie można odnosić tylko do czynnika seksualnego. Ich przyczyn należy poszukiwać w reakcjach warunkowych i transferowanych wytworzonych w dzieciństwie i wczesnej młodości na gruncie 3 podstawowych emocji człowieka (strachu, miłości, wściekłości).
29. Klimat intelektualny wystąpienia Johna Watsona w 1913 roku z „manifestem behawiorystycznym”.
Psychologia w tym czasie przeżywała kryzys. Wciąż żyła dawna koncepcja psychologii jako nauki o
świadomości, ale definicji świadomości było tyle, ilu psychologów. Introspekcja była pod obstrzałem, pojawiły
się pierwsze próby definiowania psychologii jako nauki o zachowaniu. Jedni odrzucali możliwość istnienia
psychologii naukowej, inni sądzili, że psychologia jako nauka jest jedynie dziedziną biologii. Ważna w klimacie
intelektualnym wokół rewolucji behawiorystycznej była praca Morgana „Wstęp do psychologii
porównawczej” (dotycząca badań zachowania zwierząt”), która ukazała się w 1894 r. Behawioryzm wywodzi
się bezpośrednio z psychologii porównawczej zachowania zwierząt, ktorej Morgan nadał status nauki. Poza
tym Watson w swoim wystąpieniu w 1913r. nawoływał do wystąpienia przeciwko Morganowskiej wersji
psychologii porównawczej proponując „wyeliminowanie stanów świadomości”.
30. Historyczne znaczenie artykułu Williama Jamesa Does consciousness exist? z roku 1904.
Artykuł Williama Jamesa z 1904 r. „Does „consciousness” exist?” był wprowadzeniem do jego filozofii
doświadczenia. James nie był psychologiem, w w/w artykule wystąpił jako filozof. Świadomie nawiązując do
empiryzmu brytyjskiego w doświadczeniu widział jedyne i pewne źródło wiedzy. Artykuł Jamesa uświadomił
wszystkim, że nie ma drugiego tak popularnego i tak nieuchwytnego pojęcia jak świadomość. „Uważam, że
czas najwyższy, żeby z niej jawnie zrezygnować” - pisał James. Dla Jamesa świadomość nie oznaczała
„bytu”, a jedynie „funkcję poznawczą”. Myśli pełnią pewną funkcję w doświadczeniu.
31. Przed rokiem 1913 psychologia znajdowała się w okresie przedparadygmatycznym. Co to znaczy?
W 1913 r. Watson wystąpił z programem psychologii behawiorystycznej, a wcześniej psychologia introspekcyjna nie stworzyła wspólnego wszystkim jej przedstawicielom paradygmatu. W rozumieniu Thomasa Kuhna
paradygmat tworzą pewne fundamentalne dla danej dyscypliny osiągnięcia, które określają sposób jej
uprawiania przez grupy uczonych. Muszą one być atrakcyjne, by mogła powstać na ich bazie konkurencyjna
do dotychczasowych metod szkoła, oraz na tyle otwarte, by pozostawiały nowej szkole rożne problemy do
rozwiązania. Zaakceptowanie przez uczonych paradygmatu rozstrzyga spory o podstawy nauki. Jeśli psychologowie rozprawiają o podstawach swojej nauki ( terminach wyjaśniających i statusie logicznym bytów nieobserwowalnych), to psychologia nie jest w dojrzałej fazie rozwoju.
32. Determinizm i redukcjonistyczne złudzenie. Jak na trzy pytania Karla Poppera wiążące się z
redukcjonizmem ontologicznym odpowiada behawioryzm Johna Watsona?
Determinizm jest to doktryna, wg której każde wydarzenie można przewidzieć racjonalnie na podstawie
struktury świata, jeśli tylko dysponujemy odpowiednio ścisłym opisem wydarzeń minionych i wszystkimi
prawami natury, z czego wynika także "argument z badań zachowania", mówiący że przewidywania ludzkich i
zwierzęcych zachowań można doskonalić bez granic poprzez coraz ściślejsze metody badania. Determinizm
jest podrzędny redukcjonizmowi, uznającemu, że mechanizmy działania rzeczy złożonych tłumaczy się
poprzez działanie ich części elementarnych - rzeczywistość bada się poprzez sprowadzanie jej do innej,
uważanej za bardziej podstawową, ponieważ nie ma ona własnej bytności i adekwatnie można ją wyjaśnić
tylko poprzez rozbiór i analizę. Wg Mortimera Adlera redukcjonizm może prowadzić do błędu
redukcjonistycznego złudzenia, to jest - uznawania podstawowych składników świata za ważniejsze i
bardziej realne niż złożone ciała, a w skrajnym przypadku za jedyną rzeczywistość, co degraduje wszystko
(bardziej złożone) inne do pozoru.
Determinizm, i dalej - redukcjonizm, leżał u podstaw behawioryzmu Watsona. W kontekście badań nad
człowiekiem z redukcjonizmem wiążą się trzy pytania - czy biologię możemy zredukować do fizyki i/lub chemii,
czy obiektywne i świadome doznania można zredukować do biologii (i dalej do fizyki i/lub chemii), czy osobową
świadomość i twórczość ludzkiego umysłu można zredukować do doznań zmysłowych (a dalej do biologii, i do
fizyki i/lub chemii). Watson, zgodnie z redukcjonistyczną postawą, odpowiada twierdzącą na dwa ostatnie.
Procesy umysłowe są to więc jedynie czysto fizyczne procesy zachodzące w centralnym układzie nerwowym -
widać tu więc złudzenie redukcjonistyczne, w ujęciu degradującym psychikę do pozoru a za jedyne faktyczne
procesu uznające elementarne procesy fizyczne.
33. Franza Galla pierwszy systematyczny program badań behawioralnych.
Jego systematyczny program badań behawioralnych oparty był na doktrynie mózgowej lokalizacji funkcji
umysłowych. Jego frenologia ( nauka o umyśle) nastawiona była na poznanie różnic indywidualnych,
ukierunkowana na praktykę, obiektywna pod względem metody. U podłoża doktryny Galla leżą 4 główne
założenia:
1. kształt czaszki jest dopasowany do kształtu mózgu
2. umysł tworzą oddzielne władze ( funkcje)
3. te władze umysłowe znajdują się w „odrębnych częściach mózgu”
4. lepiej rozwinięte władze odpowiadają lepiej rozwiniętym częściom mózgu
Wniosek: . „ z istnienia na czaszce wypukłości i wklęsłości wynika, że istnieją odpowiednie organy
korowe, które ją spowodowały. Te narządy z kolei wytwarzają odpowiednie funkcje psychiczne, które
są przyczyną konkretnych cech osobowości”.
34. Przed czym miał chronić kanon Morgana? Przykład błędnej jego interpretacji.
Kanon Morgana polega na tym, że żadnej czynności nie należy tłumaczyć jako skutku wyższej zdolności
psychicznej, jeśli istnieje możliwość jej wyjaśnienia jako skutku zdolności znajdującej się na niższym poziomie
rozwoju. Jeśli obserwacja własnych procesów psychicznych psychologa ma mu służyć za podstawę wnioskowania
przez analogię o naturze psychiki zwierząt, to psycholog powinien unikać wyjaśniania zachowania zwierząt w
języku swoich wyższych procesów psychicznych, np. myślenia, - jeśli wystarczy odwołać się do niższych
procesów psychicznych, np. prostego kojarzenia przedstawień.
Błędną interpretacją tego kanonu jest tzw. zasada oszczędności nawiązująca do scholastycznej zasady, że
pojęć nie należy mnożyć ponad potrzebę.
Błędną interpretacją kanonu jest też to, co zrobił Skinner, nazywając ow kanon prawem „zanikania
organow”→wyjaśnianie zachowania zwierząt bez odwoływania się do zdolności umysłowych.
35. Jaką rolę w wyjaśnianiu zachowania człowieka odgrywa według Frederica B. Skinnera postulowanie
stanów psychicznych oraz układu nerwowego?
Skinner, w przeciwieństwie do Watsona, uważał człowieka za organizm odczuwający i myślący. Wg niego
postulowanie jakichkolwiek stanów psychicznych jako kategorii wyjaśniających zachowanie człowieka, czyli
jako jego przyczyn, jest niepotrzebne, a nawet przeszkadza w analizie zachowania, ponieważ one same,
będąc również reakcjami organizmu, wymagają wyjaśnienia jako skutki procesów neurofizjologicznych. Przyjęcie założenia, że zachowaniem steruje system nerwowy jest postępem, powstaje siła kierująca: fizyczna,
możliwa do zbadania w sposób naukowy, jednak przyjęcie założenia, że zachowaniem steruje system
Nerwowy odwróceniem uwagi od właściwego przedmiotu badań czyli od zachowania.
36. Operacjonizm etapem historycznie koniecznym w rozwoju psychologii jako nauki empirycznej.
[1927 Percy W. Bridgman (fizyk) pojęcie definicji operacyjnych - wyjaśnianie pojęcia poprzez
wyliczenie operacji, które doprowadziły do wywołania i mierzenia tego zjawiska; definiowanie bytów
nieobserwowalnych (zamiar) przez obserwowalne (zachowanie)]
Operacjonizm, czyli koncepcja połączenia teorii z wiedzą empiryczną, był niezbędnym elementem rozwoju
psychologii jako nauki empirycznej. Neopozytywiści koncept ten wykorzystali w jego skrajnej formie -fizykalizmie,
zgodnie z którym wszystkie terminy muszą być opisywane na podstawie, lub w odniesieniu do
zjawisk i rzeczy realnie istniejących. Było to niezmiernie pomocne w zdefiniowaniu zagadnień metafizyki.
W behawioryzmie celowościowym operacjonizm pomógł sformułować koncepcję zmiennej
pośredniczącej polegającej na definiowaniu pojęcia przez empirycznie sprawdzaną zależność między
bodźcami a reakcjami.
Co istotne, operacjonizm odnosi się do faktów, co jest najważniejsze dla nauk empirycznych.
Miał być również połączeniem filozofii i nauki, co było pomocne w sprecyzowaniu metod behawioralnych.
38. Co dla Sigmunda Freuda jest wystarczającym dowodem istnienia nieświadomych stanów
psychicznych?
Podejmując „próbę znalezienia nowej orientacji”, Freud czuje się zmuszony do zajęcia stanowiska, „ w myśl
którego twierdzenie, że wszystko, co zachodzi w psychice, musi być również znane świadomości, to nic
innego, jak bezpodstawne uproszczenie”, wobec czego jest przekonany, iż ma „prawomocny powód do
wykroczenia poza obszar bezpośredniego doświadczenia” i uczynienia przedmiotem psychologii nieświadomej
sfery psychiki. Wystarczającym dowodem istnienia takich nieświadomych stanów psychicznych jest dla niego
to, że „większa część tego, co nazywamy wiedzą świadomą, przez większą część czasu musi się znajdować w
stanie latencji, tzn. w stanie psychicznej nieświadomości”.
39. Na czym polega freudowski zabieg interpolacji aktów świadomych przez akty nieświadome?
Interpolować, to „ szacować na podstawie dwóch znanych wartości zmiennej inną wartość leżącą między nimi;
interpolacje są oparte na założeniu, że punkty pośrednie przyjmują wartości zgodne z ogólnymi, już
obserwowanymi tendencjami; zabiegi te są przydatne i konieczne, ale czasem prowadzą do błędów”. W
świetle tej definicji sens wypowiedzi Freuda o interpolacji aktów świadomych przez akty nieświadome
sprowadza się zatem do wyjaśnienia niezrozumiałego świadomego aktu psychicznego ( np. czynności
pomyłkowej) przez odwołanie się do znanych nieświadomych aktów psychicznych. Wydaje się jednak, że
myślenie Freuda zostaje tutaj schwytane w pułapkę błędu logicznego idem per idem ( wyjaśnianie czegoś za
pomocą czegoś, co samo wymaga wyjaśnienia). Z jednej strony szuka on w aktach nieświadomych
wyjaśnienia aktów świadomych, których pochodzenia nie znamy, z drugiej zaś mówi nam, że „znamy
naturalnie jedynie jej ( nieświadomości) postać świadomą, powstałą w wyniku transpozycji lub przekładu na
język świadomości”.
40. Co to znaczy, że freudowska psychiczna nieświadomość istnieje na mocy założenia?
Psychiczna nieświadomość istnieje zatem na mocy założenia: „mianem „nieświadomego” określamy proces
psychiczny, którego istnienie musimy założyć, ponieważ wnioskujemy o nim na podstawie skutków, jakie
powoduje, nie wiemy jednak niczego na jej temat. Odnosimy się wówczas do niego w podobny sposób, jak do
procesu psychicznego zachodzącego w innym człowieku, tyle, że w tym przypadku chodzi o proces
zachodzący w nas samych”.
Żeby procesy psychiczne jako takie moc uznać za nieświadome, Freud musiał przedtem przyjąć, że „to, co
psychiczne, nie musi być w rzeczywistości takie, jakie się nam przedstawia”.
Nieświadome istnieje na mocy założenia: jakiś proces psychiczny określamy mianem nieświadomego, „jeśli
musimy założyć, że został on w swoim czasie zaktywizowany, mimo, że w owym czasie nic o nim nie wiemy”.
41. Freudowska doktryna nieświadomej świadomości a doktryna neurofizjologicznej (fizycznej,
somatycznej) ontologii nieświadomości.
Zgodnie z powszechnym przekonaniem, świadome procesy psychiczne nie układają się w nieprzerwane,
zamknięte w sobie szeregi, lecz są pełne pustych miejsc. Trzeba więc przyjąć, że albo (1) istnieją fizyczne,
czyli somatyczne procesy towarzyszące psychice, którym przysługuje większa kompletność niż szeregom
procesów psychicznych, ponieważ niektórym z nich odpowiadają paralelne procesy świadome, innym zaś nie,
albo (2) psychika jest sama w sobie nieświadoma. Freud przyjmuje tę drugą ewentualność, uważając przerwy
w świadomych procesach psychicznych za miejsca, w których procesy świadome zostały zastąpione
nieświadomymi, nie przestając być psychicznymi. W ten sposób Freud przeciwstawił się powszechnemu w
jego epoce, głoszonemu przez Ewalda Herniga i Johna S.Milla, utożsamianiu procesów świadomych z
psychicznymi, a nieświadomych - z fizycznymi (somatycznymi). Współcześnie koncepcja Searle'a nawiązuje
do tradycyjnego ( niefreudowskiego) ujęcia nieświadomości. Wprowadzając ponownie do nauki świadomość
ujmowaną jako zjawisko biologiczne, Searle nie uważa stanów nieświadomości za zjawiska psychiczne
(mentalne); jako potencjalnie świadome muszą mieć one naturę neurofizjologiczną.
42. Błąd idem per idem w wyjaśnianiu przez Sigmunda Freuda roli dziedzictwa archaicznego w przebiegu
życia jednostki.
Freud uważał, że wpływ na psychiczne życie człowieka mają nie tylko jego własne, osobiste doświadczenia i
myśli, ale również część treści pochodzących od przodków (przekazane genetycznie). Nie ma ku temu
żadnych pewnych dowodów, a nawet teoria ta została całkowicie odrzucona przez biologów. Błędem logicznym
jaki popełnił Freud jest rozumowanie w którym z reakcji na dziecięce urazy wnioskuje o stwarzającym je
wydarzeniu, choć to właśnie wydarzenie miało wyjaśniać reakcję. Jest to błąd idem per idem czyli wyjaśnianie czegoś, przez coś, co samo wymaga wyjaśnienia. Zatem jest to tylko funkcja pseudowyjaśniająca.
43. Co to znaczy, że freudowska teoria marzeń sennych nie dysponuje bilingue czyli dwujęzyczną
wersją tego samego tekstu i jakie to ma znaczenie w objaśnianiu marzeń sennych?
Aby przetłumaczyć marzenie senne należy przeobrazić przeobrażenia myśli w obrazy; Freud tłumaczy myśli senne na „obrazkowy język”, lecz aby odczytać treść marzenia sennego należy ponownie przełożyć „obrazkowy język”(samo marzenie) na treść myśli sennych:
-przekład I treść marzenia sennego - język obrazkowy(marzenie senne)
-przekład II język obrazkowy(marzenie senne) - treść marzenia sennego
Jak odczytać treść marzenia sennego skoro nie dysponujemy odszyfrowaniem języka obrazkowego,
którym się ono posługuję? Najpierw należy poznać samo marzenie senne. Ponieważ Freud nie posiadał drugiej inskrypcji myśli sennych (czyli dwujęzycznej wersji tego samego tekstu), miał do rozwiązania nierozwiązalne równanie z dwiema niewiadomymi!
44. Podstawowe twierdzenie Sigmunda Freuda uwiedzeniowej teorii histerii (UTH) jako caput Nili.
W roku 1896 Sigmund Freud przedstawił w swoim wykładzie uwiedzeniową teorię histerii, w której głosił, iż
przyczyną każdego przypadku histerii było przeżycie lub kilka przeżyć przedwczesnego doświadczenia
seksualnego z okresu najwcześniejszej młodości. Według Freuda do tego typu przeżyć seksualnych
dochodziło u jego pacjentów w wyniku uwiedzenia przez uwodziciela, którym może być obce indywiduum,
niańka, guwernantka, nauczyciel czy nawet rodzeństwo.
Tezę tę Freud uznał za przełomowe, wielkie i niezwykle ważne odkrycie w neuropatologii, wartością
przyrównane do odkrycia źródła Nilu (Caput Nili). Uważał on, iż rozwiązał odwieczny problem, odkrył źródło
Nilu, co pozwoli znaleźć odpowiedź na wszelkie pytania i będzie stanowiło bazę przeprowadzanych badań.
45. Związek „afery nosowej” (Emma Eckstein) z genezą freudowskiej myśli psychoanalitycznej.
Sigmund Freud przez długi czas prowadził korespondencję ze swoim przyjacielem Wilhelmem Fliessem,
laryngologiem zajmującym się teorią związku zaburzeń w funkcjonowaniu żeńskich narządów płciowych z
nosem. W roku 1895 Fliess, za zgodą Freuda, przeprowadził na pacjentce Emmie Eckstein nieudaną operację
nosa, po której pacjentka cierpiała na krwotoki z nosa. Była to rzeczywista reakcja pacjentki na błąd popełniony
podczas operacji( gaza zaszyta w nosie pacjentki), natomiast Freud zinterpretował to jako reakcję histeryczną (krwawienie życzeniowe) jego zdaniem pacjentka sama podświadomie wywoływała u siebie krwawienia, gdyż była histeryczką. Po tym incydencie widać wyraźny zwrot Freuda w kierunku rzeczywistości psychicznej, kładący większy nacisk na rolę fantazji w etiologii psychonerwic i jednoczesne odejście od rzeczywistości historycznej, podczas kiedy była to tylko potrzeba wybrnięcia z kłopotliwej sytuacji.
46. W jakich okolicznościach Sigmund Freud odwołuje swoją UTH i jakie podaje tego powody?
Freud odwołuje swoją Uwiedzeniową Teorię Histerii dwojako:
Po pierwsze: prywatnie w liście do Fliessa z 21 września 1897 r., pisząc "Już nie wierzę w moją neurotica."
Wymienia kilka powodów: niepowodzenia w pomyślnym zakończeniu terapii - część z nich nie dobiegła końca,
bo tracił pacjentów w połowie drogi, część odniosła połowiczny sukces, ale na podstawie innych przesłanek.
Wyraża też przekonanie, że na podstawie przyjętego schematu etiologii histerii, musiałby oskarżyć również
swego własnego ojca o wczesnodziecięce uwiedzenie, model ten uznał więc za zbyt uproszczony.
Po drugie: publiczne odwołanie UTH w trzech artykułach z roku 1906, tu jednak podaje sprzeczne powody: w
jednym przyznaje, że przeceniał w 1986 częstotliwość aktów wczesnodziecięcego uwiedzenia seksualnego, w
drugim się z tego wycofuje, pisząc, że nie może powiedzieć, że je przeceniał. W 1914 napisał, że błąd w jego
teorii mógł mieć dwojakie pochodzenie - albo była to błędna metoda, albo nieprawdziwe wyznania pacjentek.
Do swej metody (techniki wolnych skojarzeń) miał absolutne zaufanie, dlatego więc upatrywał słabości swojej
teorii w innym punkcie. Z przeprowadzonej autoanalizy wywnioskował, że akty wczesnodziecięcego
uwiedzenia seksualnego nie należą do prawdy historycznej, ale są w większości wytworem dziecięcych
fantazji.
47. Prawda historyczna i prawda narracyjna w psychoanalizie freudowskiej.
48. Co ważnego w historii myśli psychoanalitycznej wydarzyło się w okresie nazwanym „Freud przed
Freudem”?
1881- przypadek Anny O., pacjentki Breuera i po części Freuda. Jako pierwsza leczona przez
psychoanalityczne seanse, gdyż sama przyznała ,że opowiadanie o przeżyciach pomaga jej w radzeniu sobie z
zaburzeniami i problemami. Pomimo zapewnień o powodzeniu terapii, Anna O. nie została wyleczona
1895- afera nosowa
1896- wykład Freuda o histerii i o Uwiedzeniowej Teorii Histerii (UTH), który został skrytykowany przez
środowisko naukowe
„Wbrew oficjalnemu stanowisku, że psychoanalizę zapoczątkowało odwołanie przez Freuda jego UTH
z roku 1896 („przededypalnej” - „Freud przed Freudem”) na rzecz teorii uwiedzenia wyimaginowanego
(„teoria edypalna” - „Freud po Freudzie”), czyli inaczej mówiąc, gdy miejsce prawdy historycznej życia
pacjenta zajęła prawda narracyjna wykreowana w procesie terapii psychoanalitycznej, Masson*
uważa, że był to koniec psychoanalizy: psychoanaliza skończyła się już w chwili, gdy się zaczęła. ”
49. Ruch feministyczny w Stanach Zjednoczonych a powstanie Terapii Odzyskanej Pamięci w ostatnim
dziesięcioleciu XX wieku w Stanach Zjednoczonych.
(1971 r. początek radykalnego ruchu feministycznego w Stanach Zjednoczonych)
Gdy w 1985 roku Masson opublikował pełną korespondencję Freuda oraz opowiedział się za psychoanalizą
przededypalną, stworzono Terapię Odzyskanej Pamięci (dzięki której pacjentki przypominały sobie o
uwiedzeniu w dzieciństwie). Dużą pomocą polityczną tego ruchu i teorii były feministki, które walcząc o prawa
kobiet doszukiwały się wad w mężczyznach, tych których je skrzywdzili w dzieciństwie. Teoria przykrych
doświadczeń seksualnych w dzieciństwie wpisała się w zasady feministek i była doskonałym pretekstem do
ataku na mężczyzn. Domniemane wspomnienia były dla nich wystarczającym dowodem na winę tysięcy
mężczyzn.
50. Na czym polega biegunowa odmienność poglądów zwolenników Terapii Odzyskanej Pamięci i
zwolenników Ruchu Fałszywych Wspomnień?
Terapia Odzyskanej Pamięci i Ruch Fałszywych Wspomnień opierają się na zupełnie przeciwnych sobie
założeniach. Terapia Odzyskanej Pamięci odwołuje się do psychoanalizy przededypalnej której podstawą było
rzeczywiste uwiedzenie w dzieciństwie oraz trauma po przykrych i prawdziwych doświadczeniach seksualnych z niego wynikających. Ruch Fałszywych Wspomnień natomiast opierał się na psychoanalizie edypalnej w którym to
dziecko posiada erotyczne fantazje o swoim rodzicu i twierdził, że uraz nie powoduje wyparcia wspomnień, lecz przeciwnie: nie można go zapomnieć. Oba podejścia zupełnie inaczej nastawiają nas względem rodziców i opiekunów, gdyż inne jest również źródło późniejszych histerii i innych zaburzeń i kto inny jest im winien.
51. Wątek gnostycki w psychologii Carla Gustava Junga.
Gnoza - poznanie Bożych tajemnic, zastrzeżone czy dostępne tylko dla wtajemniczonych. Gnostycyzm -
systemy gnostyckie powstałe w obrębie chrześcijaństwa, poczynając II i III wieku. W znaczeniu szerszym -
wiedza zastrzeżona dla elit; ma ona dać racjonalną wizję tej głębokiej rzeczywistości, którą można określić
słowem „tajemnica”.
1916 r. gnostycki tekst C. G. Junga „Siedem kazań do zmarłych” tekst ten stanowi cały zalążek
doktryny Jungowskiej, to „zapis” bezpośredniego przeżycia wewnętrznego świadczącego o tym, że jungizm
wyrasta z gnozy. Studiowanie gnostyków Jung poważnie zajmował się w latach 1918-1926 ; robił to po odkryciu, że gnostycy również napotkali pierwotny świat nieświadomości, zajmowali się jej treściami i obrazami, które wymieszały się ze światem instynktów. Psychologia analityczna Junga koresponduje z alchemią; alchemia historycznym odpowiednikiem Jungowskiej psychologii nieświadomości, podstawą historyczną, pomostem: gnostycyzm - alchemia - psychologia analityczna.
52. Czy stawiając sobie za cel badanie ludzkiej świadomości psychologia transpersonalna powraca do
wundtowskiej koncepcji psychologii jako nauki o świadomości?
psychologia transpersonalna - Ruch Ludzkiego Potencjału; przedmiotem duchowe, mistyczne i
religijne aspekty funkcjonowania człowieka; miała wywrzeć wpływ na społeczną i religijną świadomość.
Stawiając sobie za cel badanie ludzkiej świadomości, psychologia transpersonalna tylko pozornie powraca do
historycznych korzeni myśli psychologicznej. Jest to bowiem inny rodzaj świadomości, nazwany przez
Maslowa „świadomością wewnętrzną”. Punktem wyjścia musi być nasza świadomość - szerzej - nasze
osobiste doświadczenia, jednakże jest to świadomość poszerzona o jej mityczne wymiary i badania w
odmiennych stanach, w których mają się ujawniać ludzkie możliwości.
Ta poszerzona świadomość wg C.G.Junga→ „jest funkcją stosunku do świata i rzeczy, prowadząc jednostkę ku
absolutnej łączności z całym światem”.
Nie jest zatem ta świadomość, która była przedmiotem psychologii Wundta- istota jej polegała bowiem na
odróżnieniu naszego ja od wewnętrznego świata.
53. Dlaczego do badania historii psychologii w Polsce nie można stosować tych samych kryteriów,
które stosuje się do historii psychologii w krajach Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych?
W pewnym sensie „nowa” psychologia zaczęła się w Polsce podobnie jak w Ameryce. Tak, jak wielu
Amerykanów, Twardowski i Heinrich studiowali na uniwersytetach w Europie Zachodniej, by następnie założyć
pracownie psychologiczne. Z drugiej jednak strony psychologia polska rodziła się w skrajnie odmiennych
warunkach. Ponieważ nasz kraj żył w niewoli przez 123 lata, w odniesieniu do niego termin „przystosowanie do
środowiska” ( poniekąd podstawowe pojęcie dla kultury Ameryki) staje się tak bogaty znaczeniowo, że aż
przestaje mieć zastosowanie w innej niż polska sytuacji. „Stąd podstawowych źródeł jej historii należy szukać
w mniejszym stopniu w rozwoju społecznym, politycznym i ekonomii, a częściej - w dziedzinie kultury, literatury
i religii, krotko mówiąc - w świecie ducha polskiego, który pozwalał ludziom żyć zgodnie z własnymi
przekonaniami, wbrew narzuconemu porządkowi, a często na przekor prawu”. Tak więc skoro do historii Polski XIX wieku nie można stosować tych samych kryteriów co do historii krajów Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych, podobnie jest z historią psychologii - spowodowane jest to położeniem w jakim znalazła się Polska, czyli zaborami.
54. Co przesądziło o osobliwym charakterze Psychologicznej Szkoły Lwowskiej?
● Przyczyny wyodrębnienia:
wspólna genealogia: warsztat Twardowskiego - rozwiązywanie problemów metodami teoretycznymi
nie praktyka psychologiczną
położenie geograficzne: Lwow
umiejscowienie w czasie: 1898-1919
wspólne idee psychologiczne: podmiotowe i niepowtarzalne życie psychicznego
wyróżniki metodologiczne: introspekcja podstawowym narzędziem badawczym, obserwacja życiowa i
interpretacja wytworów, negatywna postawa wobec testow psychologicznych
● o oryginalności decydowała specyficzna metoda - interpretacji wytworów i obserwacji życiowej
(Witwicki) --> prawidłowa interpretacja wytworu = wykrycie związku pomiędzy wytworem, a jego
źródłem (zjawiskiem psychicznym)
● odmienny paradygmat naukowy: psychiką nie mają się zajmować nauki przyrodnicze (eksperyment), a
humanistyczne (interpretacja)
55. Władysława Witwickiego teoria kratyzmu jako jedyna rodzima oryginalna teoria psychologiczna
w okresie zaborów.
Teoria kratyzmu W. Witwickiego oficjalnie została ogłoszona w 1907 roku (cztery lata przed wystąpieniem
Adlera). Podstawowe założenie tej teorii głosiło, że ambicja jest naturalnym dla każdego człowieka
mechanizmem, wywołującym nieustanne ( nie zawsze uświadamiane) dążenie do górowania nad otoczeniem (
społecznym i fizycznym) oraz unikanie poczucia niemocy. Ten „popęd do mocy” może być zaspokajany na
cztery sposoby:
1. poniżanie siebie ( poczucie winy, potrzeba umartwień, samooskarżanie się)
2. poniżanie innych ( okrucieństwo, sadyzm)
3. podnoszenie siebie ( egoizm, buta, zarozumiałość)
4. podnoszenie innych ( szacunek, altruizm, podziw)
1 i 2- kratyzm negatywny, 3 i 4- kratyzm pozytywny
Powiększanie lub obniżanie poczucia mocy rodzi stany uczuciowe przyjemności lub przykrości, które mają
swoje najistotniejsze źródło w osiągnięciu niezależności lub równości lub wyższości wobec siebie, wobec
innych osób i wobec czynników nieosobowych. Tezy te mieszczą się w zakresie przedmiotu zainteresowania
psychologii społecznej
56. W jakim sensie Władysława Heinricha można uznać za prekursora behawioryzmu?
W 1897 r. Władysław Heinrich założył w Krakowie pierwszą w Polsce pracownię psychologii eksperymentalnej,
w której prowadził badania psychofizyczne i psychofizjologiczne.
Uważał, że zadaniem psychologii jest zrozumienie zachowania człowieka, a nie odkrywanie jego świadomości.
Koncentrował się na pytaniu czym jest uwaga w funkcjonowaniu organów zmysłowych. Heinrich: „Człowiek
przeciwstawiony światu i innym ludziom musi poznać świat i tych ludzi jako osoby aktywne, działające”; przyjął zasadę całkowitej zależności psychiki od stanów fizjologicznych - paralelizm psychofizyczny. W tym
sensie można go uznać za prekursora behawioryzmu.
57. Co to znaczy, że psychologia poznawcza jest umiarkowanym behawioryzmem?
Psychologia poznawcza jest umiarkowanym behawioryzmem. Dlaczego?
Behawioryści twierdzili, że samoobserwacja jest niemożliwa.
Psychologowie poznawczy są przekonani, że analiza sytuacji i ocena otoczenia przebiegają głownie na
poziomie nieświadomym. Jedynie wytwory tych czynności są dostępne świadomości. Innymi słowy
introspekcja procesów poznawczych jest złudzeniem.
-psychologowie poznawczy uznają, ze dążą do dokładnego zrozumienia mechanizmow i wewnętrznej
struktury procesów poznawczych wytwarzających związki pomiędzy bodźcem a reakcją
-„chcielibyśmy dysponować tak precyzyjnymi modelami tych procesów, żeby modele te rzeczywiście
mogły wytwarzać przewidywane zachowanie na podstawie informacji zawartej w bodźcu” Ericsson i
Simon
-G. Mandler „mam bezpośredni dostęp do twojego zachowania. W tym sensie jestem behawiorystą. w
tym sensie dzisiaj każdy jest behawiorystą.”
-psychologia poznawcza = nowa forma behawioryzmu na podłożu techniki komputerowej
58. Paradygmat eksperymentalny psychologii poznawczej a pogląd wczesnego Wundta na proces
psychiczny jako nieświadome wnioskowanie.
Nisbett i Wilson: Kiedy ludzie mają zdawać sprawozdania ze swych procesów poznawczych ( pośredniczących
między bodźcem a reakcją) nie robią tego na podstawie introspekcji, ale na podstawie przyjętych wcześniej
sądów o tym, jaka może być przyczyna takiej reakcji.
Mandler: Analiza sytuacji i ocena otoczenia przebiegają głownie na poziomie nieświadomym. Jedynie wytwory
tych czynności są dostępne świadomości. Te poglądy psychologia poznawcza przyjmuje za swój paradygmat
eksperymentalny. Są one zgodne z poglądami wczesnego Wundta ( Wundt przyjmował istnienie
nieświadomych procesów psychicznych, stanowiących podłoże tego wszystkiego, co dzieje się w
świadomości), odrzuconymi później jako „grzech młodości”. Wundt (1873): każdy proces psychiczny
prowadzący do gotowych produktów tworzących świadomość jest nieświadomym logicznym wnioskowaniem.
60. Świadomość historyczna jako założenie przedwstępne współczesnego myślenia (Carl Becker).
Carl Becker: Świadomość historyczna do tego stopnia stała się przedzałożeniem współczesnego myślenia, że potrafimy zidentyfikować daną rzecz jedynie przez wskazanie na cały szereg rozmaitych rzeczy, którymi była, zanim stała się tym, czym jest, a czym niebawem przestanie być.
Psychologia jako nauka nie istniałaby bez zaplecza historycznego, które stanowi jej podwaliny, podstawowy
element. Współcześni psycholodzy korzystają z dorobku naukowego swoich poprzedników, z ich obserwacji,
eksperymentów i doświadczeń. Opierając sie na nich mogą weryfikować pewne kwestie, często dokonując
innowacyjnych odkryć. Również współczesne koncepcje psychologiczne maja swoje źródła w przeszłości.
Psychologia, jako dziedzina naukowa, stanowi niekończący sie łańcuch przemian. Nie można mówić o stałości
pojęć i zjawisk z nią związanych, ponieważ to, co dziś jest częścią tej dziedziny może zostać w
przyszłości obalone.
Nie jesteśmy w stanie zrozumieć i prawidłowo zidentyfikować psychologii bez zwrócenia uwagi na jej
przeszłość - dawne teorie, koncepcję i ich losy; ścieżki, którymi kroczyli nasi poprzednicy. Niemniej uwagi należy poświęcić śledzeniu teraźniejszości, kierunkowi w którym podąża psychologia dziś, określeniu jej dzisiejszego stanu, jak i rozważeniu tożsamości psychologii pod kątem śladów przeszłości obecnych w niej do dziś. jeśli odrzucimy osiągnięcia, tych którzy żyli wcześniej, może to doprowadzić do popełnienia błędów, wskutek nieznajomości istotnych tez i ustaleń. Omówienie psychologii w oderwaniu od jej historii , a także bez świadomości
nadchodzących, nieuniknionych zmian jest niemożliwe. Tak zbudowany obraz psychologii byłby niepełny,
ułomny, zakłamany. Zrozumieć psychologię to rozumieć jej przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Należy
pojmować jak silny jest związek tych trzech płaszczyzna także, że budowanie nowego zawsze odbywa się przy
połączeniu z odchodzącym.
37. Dwojakie znaczenie terminu „nieświadome” w psychoanalizie Sigmunda Freuda. Co to znaczy, że
„świadomość jest nieświadoma”?
59. Pierwszoosobowa ontologia fenomenów świadomości. Ontologiczna subiektywność versus
epistemologiczna subiektywność.