SCENARIUSZ WALENTYNEK
DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH I PONADGIMNAZJALNYCH
Opracowała mgr Beata Miłkowska-Andrzejczak
Imprezę walentynkową w szkole poprzedziły:
1. Konkurs na najmilszą koleżankę i najmilszego kolegę, przeprowadzony we wszystkich
klasach, w formie głosowania, dzień wcześniej z udziałem komisji uczniowskiej powołanej do czuwania nad prawidłowym przebiegiem głosowania i podsumowaniem wyników.
Należy też przygotować nagrody i szarfy dla dekoracji zwycięzców.
2. Wykonanie charakterystycznego wystroju szkoły:
a. rysunki dużego formatu np.: kartka z kalendarza, serce przebite strzałą, amorek, para młodych - oświadczyny,
b. aforyzmy np.: - Miłość często wznosi wieże, ale mieszka na parterze.
c. fraszki np.: - Anioł Mój mąż to anioł - rzekła pewna pani, Ładny mi anioł - odparł ktoś - z rogami!
- Fraszka o miłości
Kocham cię!
Ich Liebe!
I love you!
Io t`amo!
Każdy mówi inaczej-
Wszyscy robią to samo.
- Ewa
Pramatka Ewa zimą i latem
nosiła dekolt i... nic poza tem
- Przychylność
Kochać? Rada niedobra: nieszczęśliw, kto kocha:
dygoce z niepokoju, a po stracie szlocha.
Cóż powie, kto się z kwestią serca uporał?
Lubić i dać się lubić - to najlepszy morał.
T. Kotarbiński
- Kochaj
Kochaj ALTER EGO
jak siebie samego
Joanna Kulmowa
- Niestety
Po twarzach kobiet, w których się kochałem,
poznaję, jak bardzo już się zestarzałem.
- Ewa
Źle mężczyźnie samemu! - orzekł Bóg i stworzył
Ewę, aby mu było tysiąc razy gorzej.
- O nici
Nie pomoże nić Ariadny
gdy Tezeusz niezaradny.
- Brak
Odeszłaś ode mnie jak przedtem od wielu
i pustka została po tobie w portfelu.
- Najmilsza z zaliczek
Najmilsza z zaliczek dziewczęcy policzek.
d. imiona sławnych kochanków np.:
- Romeo - Julia
- Odyseusz - Penelopa
- Petrarka - Laura
- Filon - Laura
- Mickiewicz - Maryla Wereszczakówna
- Napoleon - pani Walewska
- Chopin - George Sand
- Król Kazimierz Wielki - Esterka
- Zygmunt Krasiński - Delfina Potocka
- Balzak - pani Hańska
- Cesarz Franciszek Józef - Katarzyna Schratt
- Franz Kafka - Milena Jesenska
- August II Mocny - Aurora von Konigsmark
e. nagłośnienie szkoły i nadawanie przed lekcjami i na przerwach piosenek
o miłości.
f. inne formy dekoracji np. baloniki, czerwone serduszka,serpentyny.
3. Wystawiona tydzień wcześniej skrzynka na pocztę walentynkową.
CZĘŚĆ I
O MIŁOŚCI WIERSZEM
1. „Rozmowa liryczna „ - Konstanty I. Gałczyński (zapowiedz prowadzącego)
( wykonanie przez chłopca i dziewczynkę w formie groteski)
- Powiedz mi, jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cię w słońcu. I przy blasku świec.
- Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
- W wielkim wietrze na szosie i na koncercie.
W bzach i brzozach, i w malinach, i w klonach. I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona. I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozchylisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
- A latem jak mnie kochasz?
- Jak treść lata.
- A jesienią, gdy chmurki i humorki?
- Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
- A gdy zima posrebrzy ramy okien?
- Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
2. Dziś 14-y lutego! Walentynki! Dzień zakochanych!
( zapowiedz prowadzącego)
3. Inscenizacja wiersza
Od niedawna jest to święto w kalendarzach,
Choć niektórych nowy zwyczaj trochę złości...
Święto, co się tylko w lutym zdarza:
Walentego - patrona miłości.
Kiedyś Amor wypełniał tę rolę,
Lecz wam powiem wszystkim w sekrecie:
W starożytnej Grecji radził sobie,
Ale nie we współczesnym świecie
Kilku świętych z rejestru skreślono,
Bo ich było troszeczkę za wielu,
lecz Walenty jest niezastąpiony,
bo on działa w szlachetnym celu.
Serca młodych na miłość otwiera
I pozbawia je nieśmiałości.
W cztery oczy rozmowa szczera
To już jest preludium miłości.
Jeśli droga samotna i pusta,
Możesz liczyć na Walentynki!
One sprawią, że czyjeś usta
na Twych ustach roztopią śnieżynki.
I pomyślcie, że w środku zimy
Tak gwałtownie się ociepliło...
Może wcześniej nastanie wiosna...
A to właśnie nadeszła miłość.
4. ( prowadzący)
Już literatura antyczna przekazuje nam utwory o pięknej, czystej miłości Romea
i Julii, Petrarki i Laury, Odysa I Penelopy i otwiera serca młodych na miłość.
Na miłość otwarte są serca naszych dziewcząt i chłopców.
Wszak nie kłamie Andrzej Rosiewicz śpiewając:
Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny
i to jest prawda, to jest fakt
dziewczęcy urok, wdzięk i takt.
5. Ogłoszenie wyników konkursu przez przewodniczącego komisji uczniowskiej na
najmilszą koleżankę i najmilszego kolegę. Można przydzielać trzy miejsca.
Zwycięzcy przy dźwiękach werbli wchodzą na scenę.
Następuje dekoracja szarfami z napisami: Najmilsza koleżanka, Najmilszy kolega
i wręczenie nagród np.: wielkich czerwonych lizaków w kształcie serc.
CZĘŚĆ II
O MIŁOŚCI - GŁÓWNIE PROZĄ
(zapowiedz prowadzącego)
6. Choć zabrzmi to jak paradoks, drugą część poważną apelu rozpoczynamy fraszką.
(recytacja fraszki)
Kochać? Rada niedobra: nieszczęśliw, kto kocha:
dygoce z niepokoju, a po stracie szlocha,
Cóż powie, kto się z kwestią sercową uporał?
Lubić i dać się lubić - to najlepszy morał.
Tadeusz Kotarbiński
7. „Otwórz serce swe” Marek Torzewski
(odtwarzanie piosenki z płyty)
8. (recytacja wiersza)
Pytasz co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną,
Powiem ci: śmierć i miłość obydwie zarówno.
Jednej oczu się czarnych, drugiej - modrych boję.
Te dwie są me miłości i dwie śmierci moje.
Jan Lechoń
9. ( o miłości prozą)
Osoba 1
Jeżeli człowiek spotyka w życiu prawdziwą, głęboką miłość to jest to wartość tak olbrzymia, że jeśli nawet spotka ją na końcu życia, jeżeli będzie przeżywał ją przez rok, mniej - miesiąc, dzień, mniej - może nawet przez jedną godzinę to jest to coś tak cudownego, że jest w stanie jak gdyby usprawiedliwić całe życie. Nadać nie tylko sens, ale także mieć tę świadomość: - Teraz już mogę umrzeć! Stało się to, co jest najpiękniejsze!
(na podstawie wypowiedzi Bożeny Janickiej)
Osoba2
O miłości mówimy często przez pryzmat miłości Romea i Julii - czyli miłości
nastolatków. Tymczasem miłość dotyka ludzi w każdym wieku. Jest w literaturze
powieść, która opowiada o miłości ludzi siedemdziesięcioletnich. Są powieści, które
opowiadają o miłości mężczyzny dużo starszego do nastolatki i odwrotnie o miłości
kobiety do dużo młodszych od siebie kochanków.
Miłość jest możliwa w każdym wieku. Miłość wciska się wszędzie. Jest prawdziwą siłą,
która jest właściwie równoznaczna z pełnią życia.
(na podstawie wypowiedzi Justyny Święcickiej)
Osoba 3
Co rozróżnia miłość i pragnienie?
Pragnienie jest dążeniem, rodzajem demona, który nas ku czemuś pcha. Może być
czymś przerażającym, może być czymś pięknym.
Może być dla nas samych czymś dziwnym, nad czym nie jesteśmy w stanie zapanować.
Ale jak powiedział Rilke: - Jeśli opuszczą mnie moje diabły, obawiam się, że ulecą z nim
moje anioły.
(na podstawie wypowiedzi Justyny Święcickiej)
Osoba 4
Słynny kochanek, poeta Zygmunt Krasiński, ustawicznie potrzebujący muzy, godził się
nawet na gorzkniejącą i kapryśną Delfinę Potocką. Wolał taką niż żadną. Chociaż pod
koniec życia zaświtała mu, być może myśl, że tę rolę mogła była spełnić w pewnym
momencie jego żona Eliza, adorowana przez wielkich artystów, książąt, koronowane
głowy. Postanowił jednak dochować wierności swemu cierpieniu pisał:
Jeszcze kielich mojej doli
Wiele kropel ma
Muszę cierpieć, pić powoli,
Wypić aż do dna.
Osoba 5
Demony zapewne sprawiły, że tenże Zygmunt Krasiński dzięki nad wyraz pięknej
Joannie Bobrowej - żonie marszałka krzemienieckiego - poznał co to miłość nie tylko
duchowa.
„Wychylę kilka pucharów wesela,
kilka pucharów boleści,
po ludzku kochać będę,
po ludzku cierpieć,
a potem siądę i napiszę
i to będzie dobrem.”
Przeżycie było wielkie. I choć Joanna obdarza go uczuciem gorącym, kochankowie
nie mogą ani na chwile zapomnieć o tym, że pani marszałkowa ma dzieci i musi dbać
o opinię, której strażnikiem jest jej mąż.
Ach ileż to było miłości złych przed nimi i po nich!
10. „Nie ma rady na miłość złą!” Marek Torzewski
(odtwarzanie piosenki z płyty)
11. Osoba 1
Kiedy pojawiają się pierwsze diabły i pierwsze anioły?
Wcześnie i od razu. Najwcześniej w wieku dorastania, dojrzewania, w wieku 12-13 lat.
(na podstawie wypowiedzi Justyny Święcickiej)
Osoba2
Miłość w ciągu ostatnich dwustu lat została zastąpiona przez seks, przygody
miłosne, rozrywkę, telewizję.
Czy da się do tego wewnętrznego ogrodu wprowadzić, zaszczepić drzewa, żeby potem
dały owoce, żeby coś nie zostało zaprzepaszczone?
Tak. Temu też służy sztuka, ale też bycie z innym człowiekiem.
Służy temu rodzina, pokazywanie świata wartości, pokazywanie wzorów własnym
Życiem.
Pierwszym wzorem zawsze będą rodzice.
Młodzież szuka wzorów. Patrzy na dorosłych, na sztukę.
Źródło powinno być czyste, powinno być wzorem.
Ludzie szukają miłości i przyjaźni czystej, pięknej.
(na podstawie wypowiedzi Justyny Święcickiej i Michała Montowskiego)
Osoba 3
Nie wszystkim jest dane wiązać się z drugim człowiekiem z miłości. Niektórzy, a może
nawet większość, buduje więzi ze swoimi partnerami życiowymi mozolnie, powolutku,
metodycznie, systematycznie, wytrwale. Ale z tej umowy małżeńskiej rodzi się nieraz
przyjaźń, a nawet silniejsze uczucie. I wiemy, że ten model jest sprawny, bezpieczny.
Wiemy też, że niektórym miłość jest po prostu dana. Jest i tyle. Nawet nie wiemy
dlaczego.
Możemy sobie najwyżej po cichutku zazdrościć komuś szczęścia, które nam nie było
dane.
Można sobie zadawać pytanie: Jak to jest, że jedni są otwarci na miłość i ona do nich
przychodzi, a od innych się odwraca i jakoś nie chce?
Może to jest związane z konstrukcją naszej osobowości?
Może nie bez wpływu jest wszystko to, czym nasiąkneliśmy za młodu -lektury, filmy, to
wszystko co nas wzruszało, co nas uczyło piękna, wrażliwości, przykład rodziców,
dziadków.
Wszystko to, co potem mamy głęboko schowane w naszym wewnętrznym ogrodzie,
z którego czasem nawet w największym cyniku i gburze coś szepcze: - No daj mi ideał!
Daj mi jakikolwiek, szybko! Jakieś uczucie czyste, jak woda, że źródła.
(na podstawie wypowiedzi Michała Montowskiego)
Osoba 4
Roztropne małżeństwa nie koniecznie są małżeństwami z czystej kalkulacji- na zasadzie,
że on będzie przynosił do domu pieniądze. Chodzi także o to, że młody człowiek zawsze,
chyba dzisiaj także, w pojedynkę czuje się słaby, zwłaszcza kobieta. Po prostu kiedy jest
ich dwoje stanowią najmniejszą komórkę społeczną. Z tą komórką społeczną już
otoczenie musi się liczyć. Po prostu oni czują się bardzo słabi kiedy mają 20, 21 lat i
wiedzą, że kiedy będą we dwoje, będzie im łatwiej zbudować życie.
Pora pomyśleć roztropnie co zrobić, żeby nie przepaść nie zginąć w życiu.
Jeżeli człowiek zostaje sam na całe życie, a nie zdobywa tego największego, co życie
może mu dać, może po prostu życie przegrać.
(na podstawie wypowiedzi Bożeny Janickiej)
Osoba 5
Prawdziwa miłość musi się weryfikować każdego dnia.
A fraszka mówi tak:
Z dwojga - jedno się spóźnia, a drugie popędza
Jeśli on - to „brutal”, gdy ona - to „jędza”.
Bez popędzania słodło na termin nie zdąży.
(tak prawi prakseolog, sprawności chorąży)
Tadeusz Kotarbiński
Prawdziwa miłość musi się weryfikować każdego dnia i zawsze jest związana z jakimś
zmaganiem, z przezwyciężeniem siebie, z nastawieniem na drugiego człowieka w tym
sensie, żeby jak najwięcej nas łączyło.
(na podstawie wypowiedzi Bożeny Janickiej)
12. (prowadzący)
Autor opowieści o sławnych kochankach powiada, że piękna, niezależna
i romantyczna księżniczka bawarska Elżbieta, znana nam z filmów jak Sisi, nie od razu chciała zrezygnować z romantycznej aureoli wokół swego kochanka
Franzi-cesarza Franciszka Józefa, porywczego w miłości herosa.
Przez długi czas w tym myśliwym i urzędniku próbowała doszukiwać się swego Franzi z owych szczęśliwych dni narzeczeństwa w Bad Ischl. Budziła otuchą każdą niekonwencjonalna serdeczność. Ale rozczarowania przeważały.
13. Osoba 1
Miłość to temat bardzo trudny. Trudno jest mówić o czymś jednocześnie bardzo konkretnym, bo doznawanym przez każdego indywidualnie i bardzo ogólnym, bo to w końcu ten ideał najbardziej dostępny, najbardziej otwarty dla wszystkich niezależnie od wykształcenia, od koloru skóry itd.
Miłość jest pewną dyspozycją, pewnym stanem, pewnym otwarciem do..., ale jednocześnie pewnym dążeniem, a nie tylko czekaniem aż coś spadnie nam w ręce.
To jest najkrótsza charakterystyka stanu, w którym człowiek przekracza samego siebie.
(na podstawie wypowiedzi Michała Montowskiego)
Osoba 2
Więc:
Kochajmy i bądźmy kochani! Jak mówi poeta: „ Miłość wszystkiego końcem, celem,
nie ma nic wyższego nad miłość na świecie”
14. „Pokochaj mnie przez jedną chwile” Marek Torzewski
(odtwarzanie piosenki z płyty)
15. Rozdanie poczty walentynkowej. Prowadzący odczytuje na głos nazwiska adresatów listów, a listonosze walentynkowi dostarczają listy do rąk własnych.
16. Przewodniczący dziękuje za udział w spotkaniu walentynkowym