ZAGADKI

Skrzętni murarze murują,
w ich murze ludzie smakują.
                                       (Pszczoły)

Leci jak bez szyi,
stoi jak bez nogi,
urządza połowy-
rybki - spłyńcie z drogi!...
                                             (Czapla)

Dzieci wodzi w życie,
wszyscy ją słyszycie.
Gdy żyto pod kosą-
to poleci w proso.
                          (Przepiórka)

Kto się w lesie zaszył
i drży, choć go nikt nie straszy?
                                                           (Osika)

Na nogach gra: - tirli-tili!
Nogi nadstawia - gdy słucha,
skacze prawie na pół mili! ...
Czy znasz tego wesołucha?
                                   (Świerszcz)

Jedna, drapieżna, lata za morze,
a druga rośnie w szumiącym borze,
tamta ma ogon, tak jak u ryby,
a ta parasol jak inne grzyby!
                                                      (Kania)

Moja chałupka-
to jest skorupka!
Po świecie z nią chodzę,
Drzwiczki mam na nodze ...
                                 (Ślimak)

O zmroku opusza strychy,
okrąża zarośla, gąszcze,
łowi - sprawny, zwrotny, cichy-
komary, ćmy i chrabąszcze.
                                                      (Nietoperz)

Nie znacie pięknej Afrykanki?
Jest cała pozłocista!
W zieleni bawi się w chowanki
i na fleciku śwista!
                                     (Wilga)

Tak się dzieje ku wiośnie:
 jeden pada, druga pije, 
 trzecia rośnie!
                         (Deszcz, ziemia, roślina)

Ma gruby brzuszek i ogonek mały.

Będzie z niego pewnie barszczyk doskonały.

(Burak)

Pszczółki do mnie zaglądają,

Gdyż swój domek tutaj mają.

(Ul)

Bywa pąsowa, biała, różowa,

A mówią o niej kwiatów królowa.

(Róża)

Ulepiła nad oknem swego gniazdka połowę,

A już woła wesoło, że mieszkanie gotowe.

(Jaskółka)

Rude to zwierzątko w dziupli ma mieszkanie.

Orzeszki zajada na obiad i na śniadanie.

(Wiewiórka)

Sroga zima, sroga, śniegiem drogi ściele.

Kto ćwierka za oknem?

Szary nasz ..... (Wróbelek)

Choć ma pancerz, wcale nie wojuje.

Choć ma cztery nogi, wolno spaceruje.

(Żółw)

Mimo że w chłodnym klimacie
Źle się raczej czuje,
To jednak na biegunach
Często galopuje.

Choć na podwórku się nie czeszą,
Nie układają fryzur na grzędzie...
Noszą przy sobie grzebienie wszędzie.

Jest dumna ze swego noska
I kręconego ogonka,
I z tego, że często Ci służy
Jako pojemna skarbonka.

To nie pająk,
choć używa sieci.
Bajkę o NIM i rybce
znają wszystkie dzieci.

Pewien rybak JĄ wyłowił
i darował życie...
Gdy o tym opowiadacie,
to do trzech liczycie...

Żyją w oceanach,
ciepłych mórz głębinie.
W wierszyku dał je Król Karol
Królowej Karolinie.

Ptak, co swetrów nie nosi
ani też szalika
we fraku nurkuje
i po lodzie bryka.

Olbrzymia lampa,
co na niebie świeci.
Na całym świecie
i dla wszystkich dzieci.

Żeby sypiać wygodnie,
ludzie mają go w łóżkach,
ma na imię jak chłopczyk,
chociaż to jest poduszka.

Ich liczba ciągle jest tajemnicą,
bo zasypiają ci, co je liczą.

Siedzi na pięciolinii...
ptaszysko z dziobem wielkim.
Pewnie zapytasz: dlaczego?
Ktoś w "nutce" zmieszał literki.

A kto dzień wydłuża,
mróz i śnieg wykurza,
rozśpiewuje ptaki?
Wiesz już, kto to taki?

---