Psychika "człowieka zlagrowanego" ("Opowiadania" T. Borowskiego).
Dziś, po latach, osobowość Tadeusza Borowskiego wydaje się tragiczną, wypaczona przez wojnę i, później, przez piętno socrealizmu. Biografia pisarza i poety ma trzy oblicza. Należał do pokolenia Kolumbów, z domu i młodości wyniósł pierwsze pełne cierpień doświadczenia: ojciec jego był zesłany do Karelii, matka nad Jenisiej - mieszkali bowiem w Żytomierzu na Ukrainie. Całej rodzinie udało się powrócić do Polski, lecz wkrótce wybuchła wojna. I okres twórczości Borowskiego to lata 1942-1945. Można powiedzieć epoka "okupacyjna". Jest to czas poezji - tom Gdziekolwiek ziemia. Jest to też okres studiów na tajnej polonistyce, miłości do Marii Rundo i okupacyjnej prozy. 1943 to tok aresztowań - najpierw gestapowcy aresztowali Marię, udał się jej śladem Borowski. Przeżył Pawiak, 0święcim, Dautmergen i Dachau - Allach. Tu został wyzwolony. Odnalazł Marię i ożenił się z nią. II etap to lata 1945-1949. To publikacja dzieł najsłynniejszych: Pożegnanie a Marią, Pewien żołnierz, Kamienny świat. Lecz rok 1948 - to rok przyjęcia Borowskiego do PZPR, rok 1949 - to słynny zjazd Związku Zawodowego Literatów Polskich, który określił, iż technika socrealizmu jest jedyną obowiązującą metodą twórczą. Faktem jest też, że obozowe opowiadania wzbudziły wiele sensacji i dyskusji, oraz krytyki. Nastąpiła więc przemiana.
III okres twórczości pisarza to lata 1949-50. Ostatnie dwa lata życia. W 1950 r Borowski wyparł się swojej twórczości sprzed roku 1948. Uwierzył w socrealizm i zaakceptował jego stylistykę. Napisał Opowiadania z książek i gazet, pracował w Polskim Biurze Informacji Prasowej w Berlinie. W 1951, w Warszawie popełnił samobójstwo. Dlaczego opowiadania Borowskiego narobiły zamieszania ? Dlatego, że jego bohater - vorarbeiter Tadek - nie jest idealną postacią ofiary. Jest typem człowieka wypaczonego przez obóz, pragnącego za wszelką cenę przeżyć i pomóc narzeczonej, człowieka, który pozbył się wrażliwości wobec śmierci i cierpienia. Ten człowiek nosi imię autora i ma podobne wątki biograficzne. Czyżby więc Borowski pisał o sobie, przyznawał się do znieczulicy i cynizmu? Publika nie chciała tak po prostu przyjąć, że jest to manewr prozatorski. Inne niż proste, biało - czarne, dzieje obozu: ofiary i kata drażniły i powodowały krytykę. Poza tym Borowski używał w swoich opowiadaniach zachodniej techniki - behawioryzmu - opisu wyglądu postaci i ich zachowania z zewnątrz. Partia postanowiła jednak "wychować" sobie młodego twórcę. Z powódzeniem. W 1950 r. Borowski odżegnał się od poprzedniej twórczości, stał się homo politicus, zażartym, ciętym propagandystą. Ocena psychiki "człowieka zlagrowanego"
Borowski w swoich opowiadaniach przedstawia świat zlagrowany. Lager (niem.) - obóz - niby ten sam świat zagłady co łagrowy, a jednak inny. Można dyskutować o wahaniach ideowych T. Borowskiego, lecz nie da się zaprzeczyć wartości utworów, takich jak cykl Pożegnanie z Marią lub Kamienny świat - jest to świetna rekonstrukcja obozu niemieckiego. Człowiek zlagrowany żyje: * bezsilny wobec masowej, ciągłej śmierci i zbrodni, * zobojętniały na ból i rozpacz,* "zmuzułmaniony" - upadły moralnie, fizycznie i egoistyczny w obronie życia. Rzeczywistość obozowa okazuje się tu sumą przemocy, a ludzie, którzy w niej uczestniczą to mocni i słabi, ci, którzy gwałt zadają i ci, którzy mu ulegają. Vorarbeiter Tadek nieźle sobie radził. Ponieważ wkręcił się do służb medycznych, mógł lepiej funkcjonować, pomagać narzeczonej i czuł się bezpieczniej. Chodził "na transporty", siedział w oknie, gdy obóz stał na apelu... Tym niemniej realistycznie opisuje doświadczalny blok kobiet, krematoria, zupę z brukwi i katorżniczą pracę więźniów, całą przerażającą technikę uśmiercania. W tym żyje człowiek zlagrowany. Jak ocenić jego psychikę Vorarbeiter, zlagrowany, pozostawił sobie tylko jedno uczucie - miłość do dziewczyny i tylko jedną ideę: przetrwania, a to znaczyło przystosować się do istniejących warunków, zaakceptować śmierć i okrucieństwo. Zdobyć leki, dobyć jedzenie - oto cel życia. Nie można oceniać tej postawy. Nie jesteśmy do tego uprawnieni. Możemy najwyżej ocenić w sposób druzgocący totalitaryzm, system hitlerowski, który dopuścił do powstania obozów i do wypaczenia ludzkiej psychiki