Akcja Makbeta toczy się w XI wieku w Szkocji i (w końcu IV aktu) w Anglii. Tekst składa się z pięciu aktów.
Akt I rozpoczyna spotykanie się trzech czarownic. Umawiają się one na kolejne spotkanie na wrzosowisku, po zakończeniu toczącej się w pobliżu bitwy., ich zamiarem jest wyjawienie jednemu z wodzów, Makbetowi, jego przyszłych losów. Dalsza akcja rozgrywa się w obozie pod Forres. Toczy się zaciekła bitwa pomiędzy wojskami szkockimi, dowodzonymi przez Makbeta i Banka, a norweskimi z królem Swenem na czele. Do Norwegów przyłączyli się zdrajcy a wśród nich tan Kawdoru. Przybyły z pola bitwy ranny żołnierz donosi królowi o walecznej postawie Makbeta i Banka. Makbet pokonał tana Kawdoru i doprowadził do klęski wojska norweskie i buntowników. Król postanawia nagrodzić mężnego zwycięzcę i mianuje go tanem Kawdoru.
Tymczasem wiedźmy przepowiadają Makbetowi, że zostanie namiestnikiem Kawdoru, a potem królem. Banko, wedle prognozy czarownic, będzie ojcem królów. Zdumieni przepowiednią przyjaciele żądają wyjaśnień, ale czarownice znikają. Przybywają Rosse i Angus. Przekazują Makbetowi decyzję króla i - tym samym - utwierdzają go w przekonaniu, że czarownice mówiły prawdę.
W pałacu w Forres król wyraża uznanie i dziękuje obu przyjaciołom za mężną walkę. Informuje zebranych, że przekaże koronę najstarszemu synowi, Malkolmowi. Oznacza to, że spełnienie proroctwa czarownic będzie wymagało od Makbeta nadzwyczajnych zabiegów - niedawny pogromca zdrajcy króle sam zaczyna obmyślać podstęp.
Król wyraził pragnienie odwiedzenia Makbeta w jego zamku. Makbet udaje się, by przygotować przyjęcie Dunkana. Wysyła list do żony, w którym pisze o przepowiedni czarownic i mianowaniu tanem Kawdoru. Zdecydowana kobieta nie wątpi ani chwilę, że wróżba się spełni. Równocześnie zakłada, że bez jej pomocy realizacja proroctwa może się opóźnić, bo jej mąż - z natury dobry i szlachetny - nie potrafi pomóc losowi. Lady Makbet zwraca się o pomoc do złych mocy. Kiedy pojawia się Makbet opowiada mu, że wizyta Dunkana jest świetną okazją, żeby go zgładzić. Makbet waha się. Uznaje Dunkana za swojego pana, ceni go za dobroć, wielkoduszność i sprawiedliwość. Nie wydaje mu się, że mógłby dokonać mordu na swoim krewnym, szlachetnym, życzliwym mu władcy. Jednak od presją żony zgadza się popełnić zbrodnię. Jest przerażony. Morduje króla, jednak zapomina podrzucić śpiącym sługom, których postanowili obarczyć winą, sztylety. Widząc jego słabość Lady Makbet postanawia dopełnić wszystkiego sama. Makbet przeżywa minione zdarzenia, płoszy go każdy szmer, nie może znieść widoku splamionych krwią własnych rąk. Nie potrafi, tak jak jego żona, zachować spokoju.
Przybywają Makduf i Lennox, natychmiast odkrywają śmierć Dunkana. Zgodnie z założeniem zbrodniczej pary podejrzenie pada na pokojowców króla, których Makbet uśmierca w akcie zemsty.
Synowie króla - Malkolm i Donalbein przeczuwają grożące im niebezpieczeństwo i natychmiast opuszczają Szkocję. Stało się to przyczyną podejrzenia, że to właśnie oni skłonili zabójców do tak haniebnego czynu. Na tron wybrano Makbeta, którego koronacja ma się odbyć w Skonie.
Banko analizuje przepowiednię czarownic. Zaczyna podejrzewać Makbeta, zastanawia się czy nie pomógł losowi w realizacji przeznaczenia. Makbet również nie jest spokojny, przecież wiedźmy zapowiedziały, że w przyszłości na tronie zasiądą potomkowie jego przyjaciela. Postanawia pozbyć się konkurenta i wynajmuje zabójców, by go zabili. Banko ginie, zaś jego syn, w porę ostrzeżony przez ojca, umyka napastnikom. Makbet tymczasem, z dbałością o zachowanie wszelkich obowiązujących form, rozsadza i częstuje gości zabawiając ich rozmową. W pewnym momencie, kiedy król wspomina Banka, ukazuje mu się jego duch. Zaczyna się zachowywać dziwacznie, nienaturalnie, zwraca na siebie uwagę biesiadujących. Goście chcą opuścić ucztę, sądząc, że Makbet nagle zachorował, jednak jego żona zatrzymuje ich, a dziwacznie zachowującego się męża po cichu strofuje za brak męstwa i uleganie wytworom własnej wyobraźni. Po namyśle Makbet postanawia odszukać wiedźmy i zapytać o swoje dalsze losy.
Na wrzosowisku czarownice spotkają się z Hekate, która zarzuca im, że same, bez jej udziału, poprowadziły Makbeta do zbrodni i wynikających stąd korzyści. Teraz ona postanawia doprowadzić króla do poczucia siły i bezkarności, a w konsekwencji - do zguby. Czarownice na nowo rozbudzają ambicje Makbeta. Ukazują się widziadła - głowa w hełmie ostrzega go przed Makdufem, dziecko zapewnia o tym, ze posiada on niezwykła potęgę i nikt go nie pokona, trzecia zjawa - dziecko w koronie - wypowiada słowa, które będą później miały tragiczne konsekwencje: ”Bądź jak lew śmiały, dumny, przedsiębiorczy; Nie tknie Makbeta żaden cios morderczy, Póki las Birnam ku Dunzynańskiemu Wzgórzu nie pójdzie walczyć przeciw niemu.” Makbet czuje się zagrożony. Postanawia zgładzić Makdufa. Niedługo potem mordercy w brutalny sposób zabijają synka Makdufa, zaś jego żonę ścigają.
W pałacu królewskim w Anglii Makduf stara się skłonić Malkolma do walki z Makbetem, który dręczy Szkocję rządami terroru. Na wieść o napadzie na rodzinę budzi się w nim jeszcze większa nienawiść i postanawia jak najszybciej wystąpić zbrojnie przecie Makbetowi.
Lady Makbet przeżywa załamanie psychiczne. Lunatykuje po nocach. Spogląda ze zgrozą na swoje ręce i bezskutecznie próbuje zmyć plamy przeżywając na nowo zabójstwo Dunkana i następne zbrodnie.
Nieuchronnie zbliża się wojna. Zbuntowani przeciwko Makbetowi panowie szkoccy i żołnierze oczekują na moment, kiedy dołączą do nadciągających wojsk angielskich dowodzonych przez Makdufa, Malkolma i jego wuja, Siwarda. Spotkanie wojsk ma nastąpić pod lasem Birnam. Makbet pamięta o przepowiedni gwarantującej mu władzę, czuje się bezkarny i pewny zwycięstwa. Malkolm przybywa w pobliże lasu Birnam i rozkazuje żołnierzom zamaskować się przy pomocy gałęzi niesionych z przodu. W ten sposób będą mniej widoczni i trudno będzie ocenić ich liczbę. Tymczasem w zamku Lady Makbet popełnia samobójstwo. Zajętego swoimi sprawami Makbeta mało to jednak obchodzi, uważa nawet, że powinno to nastąpić wcześniej. Żołnierz informuje króla, że - według niego - las birnamski jakby się poruszył i zbliżył w stronę zamku. Teraz Makbet pojmuje sens słów usłyszanych na wrzosowisku. Nie ma już wątpliwości, że musi zginąć. Postanawia jednak walczyć do końca. Kiedy Makduf wyjawia mu, że przepowiednia mówiła właśnie o nim, który przedwcześnie z łona matki był wypruty, a więc przyszedł na świat dzięki interwencji lekarskiej (cesarskie cięcie), Makbet wie, ze to koniec. Ginie.
Dramat kończą wiwaty na cześć nowego króla, który mianuje panów szkockich hrabiami, składa podziękowanie za waleczną postawę i zaprasza na uroczystą koronację w Skonie.
Autor napisał tą książkę po wstąpieniu na tron króla Jakuba II, kiedy to wzrosło zainteresowanie historią Szkocji i początkiem dynastii Stuartów. William Shakespeare sięgnął po kronikę Rafała Holinsheda, w której jest mowa o królu Dunkanie, zamordowanym przez Makbeta i o Banku, który zapoczątkował linię Stuartów. Prawdziwa historia Makbeta, pochodząca ze źródeł świeckich miesza się w kronice Holinsheda z literacką fikcją. Tematem tragedii są dzieje Makbeta i Lady Makbet, których żądza władzy popchnęła do morderstwa, a także ludzka natura wobec namiętności, zaszczytów, posiadania władzy i bogactwa. Dramat ukazuje destrukcję osobowości człowieka pod wpływem tych niszczących czynników.