KIE przyjął wstępną wersję Narodowego Planu Rozwoju doc


http://www.gazeta.pl/

Komitet Integracji Europejskiej przyjął wstępną wersję Narodowego Planu Rozwoju

Dokument, który ma zostać przyjęty w przyszłym tygodniu przez Radę Ministrów i przesłany Komisji Europejskiej, określa, jak zostaną wykorzystane unijne środki pomocowe w latach 2002-03

Wstępna wersja planu już w przyszłym tygodniu trafi pod obrady Rada Ministrów. Jeśli zostanie przyjęta - trafi do rąk urzędników Komisji Europejskiej. - Ten dokument jest ważny, bo określa sposoby wydania unijnych środków pomocowych - powiedziała "Gazecie" wiceminister gospodarki Ewa Freyberg. Chodzi o pieniądze z PHARE (m.in. wspieranie reformy administracji, współfinansowanie inwestycji w infrastrukturę, pomoc przedsiębiorcom), ISPA (finansowanie dużych inwestycji w infrastrukturę) i SAPARD (pomoc dla wsi). Tylko w 2002 r. Polska ma szanse na blisko 950 mln euro, a w kolejnych dwóch latach - może to być więcej.

Ich dobre wykorzystanie jest jednak zagrożone - głównie z powodu naszych opóźnień. Sam NPR miał powstać już w 2001 r. - I dopiero teraz nadrabiamy zaległość - przyznaje Freyberg. A to nie koniec poślizgu. Do końca lutego br. ma zakończyć się tzw. programacja (pierwsza faza rozdziału funduszy), tymczasem niektóre województwa dopiero pracują nad wnioskami. Najtrudniejsze jest zapewnienie współfinansowania: aby uzyskać pieniądze z funduszu Phare, trzeba wyłożyć od 25 do 33 proc. sumy. M.in. z tego powodu w ostatnich latach Polska traciła przyznawane jej fundusze - w ub. r. przepadło aż 31 mln euro.

A dalsze straty mogą mieć dalekosiężne skutki. - Przecież w tym roku chcemy zakończyć negocjacje w rozdziale "polityka regionalna". Jeżeli nie wykorzystamy wszystkich środków z PHARE, nasza pozycja negocjacyjna zostanie osłabiona - podkreśla min. Freyberg. Unijni negocjatorzy powiedzą nam, że nie dostaniemy więcej, niż jesteśmy w stanie zużyć...

NPR na lata 2002 - 2003 ma przygotować Polski do "ostatecznej" wersji Narodowego Planu Rozwoju - nad którym wciąż trwają prace. Także ten dokument będzie podstawą do wykorzystania unijnych środków pomocowych - jednak większych niż te obecne, bo pochodzących z funduszy strukturalnych - i w dłuższej perspektywie.

Po 2004 r. (jeśli Polska wejdzie do Unii) w grę może wchodzić nawet 7 mld euro rocznie. Dobre wykorzystanie unijnych pieniędzy może przyspieszyć wzrost gospodarczy nawet o 1 pkt proc. Chociaż szczegóły głównego NPR nie są znane, już wiadomo, że przez pierwsze lata (2004 - 06) członkostwa w UE pomoc unijna będzie zarządzana centralnie, bo regiony nie będą jeszcze do tego gotowe. Priorytetami będą: transport, przekształcenia w rolnictwie, ochrona środowiska i edukacja. - Już teraz władze regionalne powinny myśleć o projektach na przyszłość. Im więcej ich powstanie, tym zwiększą się szanse na otrzymanie pieniędzy z Brukseli - mówi Freyberg.

KIE przyjął w środę także strategię negocjacji na następne pół roku, za prezydencji hiszpańskiej. Do połowy 2002 r. Polska chce zamknąć sześć rozdziałów negocjacyjnych (konkurencja, rybołówstwo, sprawy wewnętrzne, transport, podatki i swobodny przepływ kapitału).

Do końca roku mają też powstać (i trafić do Sejmu) 64 projekty ustaw, m.in. ustawa o organizacji rynku rybnego, ustawa Prawo lotnicze, nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowym, a także ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych.

Konrad Niklewicz (09-01-02 20:28)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron