Większość ludzi czeka. Dopóki cieszą się zdrowiem funkcjonują, lecz przychodzi moment, gdy coś w tym sprawnym mechanizmie ciała zaczyna się psuć i od tego momentu zaczyna się i trwa - walka z chorobami.
Jeśli chodzi o ciało to są dwie drogi: pierwsza - walka z chorobami, druga - styl życia sprzyjający zdrowiu. Pierwszym zajmuje się medycyna, tak przynajmniej sądzą zwolennicy tej metody, czyli większość. Jest to sposób i bolesny, i drogi.
Drugim sposobem można się zająć wyłącznie samemu, tutaj się jest w 100% kowalem swego losu, tutaj sami dbamy o swoje zdrowie i jak się przekonasz, sprawa nie dotyczy tylko zdrowia fizycznego, jest czymś znacznie głębszym - duchowym.
Jest to sposób trudny, bo wymaga głębokiej przebudowy siebie, a właściwie odkrycia prawdy o sobie, na tym polega duchowość, na tym polega odkrywanie siebie.
Oto 10 moich sposobów, który wypracowałem przez lata praktyki. Rozwinięcie - znaczenie tego co poniżej napisałem jest w filmie: internetowym wywiadzie, który niedawno przeprowadziłem. Link do filmu pod tekstem. Od czasu filmu moje sposoby ewoluowały, odkryłem znowu nowe rzeczy, bo życie to nieustanne poznawanie siebie i tego ci życzę - postępów w uduchowianiu siebie, czyli właśnie w odkrywaniu siebie.
Będziesz zaskoczony/zaskoczona, bo większość propozycji to propozycje nie polegające na działaniu, lecz na zmianie, na odkrywaniu własnej prawdy - a prawda wyzwala, prawda uzdrawia.
1. Pokochaj siebie, czyli zmień kierunek z oczekiwań i pragnień na miłość, czyli z brania na dawanie. Zaakceptuj siebie takim jakim jesteś, bądź sobą, otwórz się, stań się bezkresny (medytacja). Zacznie wtedy w tobie krążyć energia życia. Do tej pory gromadziłeś energię, od tej pory energia zacznie w tobie krążyć, a to witalizuje ciało i umysł. Otwórz się na przepływ energii życia.
2. „Zostań ludobójcą” - czyli zamień przekonania na świadomość, na początek: na świadomość swego ciała, naucz się rozmawiać ze swoim ciałem, pytaj a ono ci odpowie. Dlaczego ludobójcą? Bo przekonania pochodzą od innych ludzi, zostały ci zaszczepione i prawie w 100% są fałszywe, są cudze - nie twoje. Świadomość jest twoja, tylko twoja i w niej jest 100% prawdy. Głosem świadomości jest intuicja, ona nigdy się nie myli
3. Odżywiaj się naturalnie, instynktownie. Raczej zostań witarianinem (ktoś odżywiający się w większości surowym pokarmem), ale nie fundamentalistą, jak najczęściej korzystaj z natury, z jej darów - naturalnego, nieprzetworzonego jedzenia.
4. Zharmonizuj się z naturą. Bądź naturalny, nie graj roli, których oczekuje od ciebie społeczeństwo i inni ludzie, nawet twoi bliscy - bądź sobą. Bycie naturalnym to tak naprawdę bycie sobą, życie zgodne z naturą nie wymaga wiedzy i wielkiego wysiłku, tę wiedzę masz zaszczepioną w komórkach, tylko pozwól sobie na korzystanie z instynktu, porozmawiaj ze swoim ciałem, obserwuj co podpowiada ci ciało poprzez gesty i ból , poszukuj najcichszego głosu w sobie - głosu intuicji
5. Narażaj się, pokochaj wirusy i bakterie, pokochaj niewygodę, zimno - hartuj się
6. Codziennie ćwicz: maszeruj, truchtaj, rower, przynajmniej 30 - 40 minut. 10 minut ćwiczeń siłowych - raz lub dwa w tygodniu.
7. Zaufaj ciału, bólowi. Ból to mowa ciała. Stosuj samouzdrawianie i profilaktykę zamiast leczenia. Stosuj Lajin na ławce lajin! Oczyszczaj się! (z myśli - np. Hooopono pono, toksyny - lajin).
8. Nie zabiegaj o współczucie, nie bądź żebrakiem żebrzącym o miłość, o współczucie, o zainteresowanie, o wzajemność, o dobra materialne. Jest to bardzo ważne, gdyż większość ludzi zabiegając o współczucie wybiera sobie nieszczęście jako spsób na osiąganie życiowych celów
9. Bądź tu i teraz - czyli - nie myśl. Niech radość będzie twoim przewodnikiem. Niczego nie tłum w sobie, nie przechowuj, niczego nie wyrzucaj - również złych myśli, obserwuj te myśli a się rozpuszczą. Akceptując wszystko - przemieniaj to co złe w dobre, smutek w radość, nienawiść i lęk w miłość, chorobę w zdrowie. Bycie tu i teraz to rozchmurzanie swojej duszy, to światło, które pozwoli ci na korzystanie z wiedzy zakodowanej w tobie, wiedzy nieosiągalnej w książkach - nigdzie. Ta wiedza, to twoja własna prawda. Rób to co sprawia ci radość - odnośnie twego ciała również - lecz pamiętaj!!! - radość a nie przyjemność. Radość to wartość duchowa - cieszy się serce i dusza. Przyjemność to schlebianie nawykom, które sam wprowadziłeś, czyli np. smakom (słodki i pikantny smak), bezczynności fizycznej, czasem nawet ludzie czerpią przyjemność z myślenia o nieszczęściu, o byciu nieszczęśliwym i czerpią z tego korzyści, bo dostają zainteresowanie i współczucie. Tu i teraz oznacza, że nie balansujesz w głowie miedzy przeszłością a przyszłością, pozwala ci się uwolnić od łańcuchów, przywiązań, nieszczęścia.
10. Bądź na TAK. Postawa na tak, to postawa ufności, a ufność pozwala wykorzystać naturalną zdolność naszych organizmów do samouzdrawiania. A jeśli nie wiesz co zrobić - zapytaj sarny w lesie, co ona by zrobiła. Postawa na tak, to bycie odpowiedzialnym - bo tylko ty jesteś kowalem twego losu, a to oznacza, że zawsze wybieraj szczęście, a nigdy nieszczęście, jako sposobu na życie.Postawa na tak to postawa wdzięczności. Bądź wdzięczny za wszystko, nawet za zło, nienawiść, problemy, które cię spotykają. Bądź wdzięczny za choroby, bo one cię uczą, wskazują ci, że podążasz złą drogą i w ten sposób motywują do wprowadzenia potrzebnych ci zmian.