BALLADA O MARI MAGDALENIE
WEJŚCIE
Zdarzyło się zwyczajna miłość
Nie w Paryżu , Alabamie nie w San Francisco
On kochał ją , ot i wszystko
Historia znana i stara tak jak świat
Ref. Mario o Mario o Mario Magdaleno
Jesteś moim niebem , jesteś moją ziemią
Mario o Mario ty zawsze bądź nadzieją
Której tak na co dzień , zawsze bardzo brak
Zdarzyło się zwyczajne żegnaj
Porzuciła , odjechała , tak to wyszło
On został sam , ot i wszystko
Historia znana i stara tak jak świat
A potem był zwyczajny powrót
Nie w Paryżu , Alabamie nie w San Francisco
Znów kochał ją , ot i wszystko
Historia znana i stara tak jak świat
Ref. Mario o Mario o Mario . . .
W historii tej pamiętaj miła
Za daleko nie odjeżdżaj gdy go rzucisz
Bo zdarzy się , zechcesz wrócić
A wtedy właśnie na bilet braknie ci
Ref. Mario o Mario o Mario . . .