Edward Stachura CO NOC


CO NOC...

Co noc
kiedy schodzą do knajp kolędnicy
na wódkę śledzia i dziwki
w dalekich miastach Orionu
Arlekin paznokcie gryzie do krwi
i szczury przyzywa
na piszczałkach swych nóg

To znak że nie dosyć fioletu
zapachu mydła
chleba i łaskotania nozdrzy

A tam
kolędnicy
wchodzą w kufle złotego piwa
i zębami w uda żarłocznie

Edward Stachura



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Edward Stachura Co warto
Edward Stachura Co warto
Gdy mąż bije i gwałci co noc
I Love you krzyczę co noc
Proza Edwarda Stachury i Edwarda Redlinskiego, LEKTURY, ZAGADNIENIA lit. współczesna
Poezja Edwarda Stachury
Wątki religijne w twórczości Edwarda Stachury, Teksty - opracowania kulturoznawcze
31. PROZA EDWARDA STACHURY, 31. PROZA EDWARDA STACHURY
Gdy mąż bije i gwałci co noc
Edward Stachura Opowiadania Listy do Olgi
Edward Stachura Prefacja
Edward Stachura Opowiadania Listy do Olgi
Edward Stachura Oto wiersze pozostałe
EDWARD STACHURA
Edward Stachura Opowiadania
Edward Stachura Utwory trudnodostępne
Z nim będziesz szczęśliwsza Edward Stachura
Edward Stachura wybor wierszy

więcej podobnych podstron