KAZANIE KS. PIOTRA NATANKA Z DN. 04.03.2012
Na początek opowiem Wam zdarzenie „O wolnej gęsi”. Przyszła demokracja po okrągłym stole i nagadano wszystkim, że jesteśmy wolni, wszystko nam wolno, cała przestrzeń jest wolna, więc gęś złamała swój instynkt samozachowawczy i udała się do głębokiego ciemnego lasu w bory, między krzaki, bo będzie zwiedzała świat, bo dla niej świat otworem stoi i tu w pewnej gęstwinie wylazł lis i woła „Zjem Cię gęś !”. A gęś na to : „Nie masz prawa ! Jest demokracja ! Jest tolerancja ! Wolno mi ! Lis na to: „Zjem Cię!”. Gęś: „ A to powołam sąd! Mam prawo obrony!”. Lis zgodził się na ten warunek, ale był jeden, że sąd odbędzie się tu w lesie. Gęś na to przystała. Sprytny lis powołał całe konsylium i powołał przedstawicieli sądowych i się okazało, że głównym prokuratorem jest lis! sędzią jest lis! Oskarżycielem jest lis! obrońcą jest lis! ławnikami są lisy! Zapadł wyrok: Gęś jest winna ! Nocą przy pięknym ognisku, zebrane towarzystwo sądowe upiekło gęś i ze smakiem zjadło !
Drugi obraz: jesteśmy świadkami ludzi o wielu twarzach. Bądźcie bardzo roztropni. Wczoraj szła pielgrzymka na Wykrot. Ile było prowokacji. Nawet przyszedł kapłan, który zna księdza Piotra i chciał nagle Msze Św. odprawiać. A gdzie masz komunikanty? – A Komunia duchowa ! To są przebierańcy. Zdążyłem wysłać hasło. Jak jednej osobie tu dziękuję. Pięć przed dwunastą zdążyliśmy. A diabeł działał dalej. Do Kościoła, do którego przyjechano już przyjechał człowiek z kurii i oczywiście strażackie kazanie, żeby zalać. A ludzie zostali uwrażliwieni: Nie wolno w Kościele krzyknąć ! Macie wytrzymać wszystko ! Wszystkie obelgi: punkt po punkcie. Przyjechało wczoraj (03.03.2012) pięciuset ludzi na Wykrot! Całą noc diabeł nie spał, żeby prowokować ! Kapłan X wymyślił, że poprosi o błogosławieństwo ! Mówię Wam, każdego kapłana dokumenty sprawdzaj ! Niech pokaże Celebre ! Nie bądźcie naiwni, jak któryś mówi, że ks. Piotr i go zna. Podaj numer ! A później zadzwoń do mnie ! Błagam Was ! Jest tylu ludzi o wielu twarzach ! I jeszcze, ostatnie zrozumienie dziejów świata, żebyście wiedzieli: „ Że świat to jest symfonia ! A symfonię tworzy grupa grających! Ale jest tylko jeden dyrygent! Oni grają tak, jak im dyrygent pokazuje! Ciszej ! Głośniej ! Forte i cyk ! Stoją wszyscy i czekają ! Choćby nie było w nutach ! Dlatego w tej bitwie o ten świat, bierzecie udział w karuzeli w cyrku, a Wam się wydaje, że Wy gracie, że to Wy tworzycie ! Pamiętacie czasy komuny, jak zamordowano ks. Popiełuszkę ? Myśmy byli dumni z adwokatów z dwóch polskich, że to tacy odważni, a dziś mówią na głos że są masonami ! Ten Team (tim) ma wszędzie swoje wtyczki ! I śpiewa: Atakując Kościół ! I śpiewa: Broniąc Kościół ! Na każdy znak, tak że wy w tej chwili nic nie możecie !!! Wy jesteście tylko konsumenci i zachowujecie się tak jak gra dyrygent !!! Cztery czwarte, tak, w lewo, w prawo, cyk – stoicie. Pokaże Ci tak i koniec – nie zrobisz NIC ! Tak funkcjonuje dzisiejszy świat ! To tyle wprowadzenia, żebyście wiedzieli na czym to polega. Że jeśli nas ktoś atakuje : TO MU KAZANO ! Jeśli nas broni: TO MU KAZANO ! Tu nic nie dokonuje się poza zapisem nutowym. Skrzypce mają taką linię, fortepian ma taką linię. Bęben ma parę (power) i tylko wtedy uderzy, a jak uderzy więcej razy, to go zaraz uderzą. I stąd też kto nie komponuje w tej symfonii znika z mapy graczy. To się samolot zapali ! To prezydenta jakiś fanatyk zabije ! … i się go eliminuje z gry ! To tyle z wprowadzenia. Przyczyną do moich rozważań jest list pasterski ks. abp-a Józefa Michalika. Bo w Polsce wrzeje. Wy jesteście zafascynowani, że w końcu ktoś coś powiedział. Na razie przeczytam, później zrobię głębsze analizy, ale Wam coś po pokazuje, żebyście zrozumieli wiele rzeczy. Nasz ukochany arcybiskup pisze w liście : „ Kościół jest naszym domem. Uświadamiamy sobie coraz intensywniej w tym roku. A troska o atmosferę wewnętrzną Kościoła spoczywa dziś na każdym z nas i we wszystkim w nas.” Przepiękne słowa. „Widzimy, jak planowo jest atakowany dziś Kościół przez różne środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie.” Cieszyć się, wszyscy zafascynowani. Ruszyła cała lawina w Polsce. Będę musiał szukać w dokumentach, bo mi będą różne myśli przychodziły. Pierwsze, bo ten tekst już maiłem w ręku, cztery tygodnie temu dostałem. Jeszcze nie był wydrukowany, już go miałem. Najpierw uderzyła Gazeta Wyborcza: „Religijne poletko kolonizują wszelkiej maści hochsztaplerzy o różnym stężeniu rozumu i obłudy.” Artykuł napisał czcigodny ojciec Paweł Gurzyński, dominikanin. Tu jest moja mama, posłuchaj mama, jak się zaczyna pierwsze zdanie: „ Ksiądz Piotr Natanek za stwierdzenie, że zmarły ks. Abp Józef Życiński wyje w piekle został suspendowany. Ojciec Tadeusz Rydzyk od lat bez karnie odsądza od czci i wiary katolików o poglądach nie zgodnych z własnymi.” I tu jest dużo i o Natanku i o ojcu Rydzyku, nasze dwa zdjęcia są ustawione obok siebie. Artykuł, to wydarzenie kreślarskie miało miejsce 22.02.2012. Dziś mamy czwarty marca, to żeby państwo zrozumieli. Nagle, w wydawnictwach kościelnych na dzisiejszy dzień macie BUM! Moi Drodzy, zatroskany „Gość Niedzielny” na pierwszej stronie daje zdjęcie prymasa Polski ks. Józefa Kowalczyka. Prymas mówi jasno: „Rząd nie ma prawa bez zawarcia umowy z Kościołem zlikwidować Funduszu Kościelnego.” Księża biskupi, dopiero Was czekają kłopoty. Wy nie wiecie jakie. Ale w środku jest artykuł ”Na tropie masonów”. Tego świeckiego autora nie wymieniam imiennie, bo to nie jest godne do bitwy, ale ten autor jaki jest zatroskany: „ W liście pasterskim na Wielki Piątek, abp Michalik stwierdził, że : „Kościół jest dziś planowo atakowany, przez różne środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie”. I tu zaraz specjalista od masonów zaraz mówi: „Nie wiem, czy akcentowanie problemu masonerii akurat na początku Wielkiego Postu było tym czego potrzebują wierni.” Trzeba mu posłać troszkę chusteczek, żeby się nie zapłakał. Oczywiście na zdjęciu umieścił trzech wodzów Unii. Konferencja prasowa Jerzego Buzka, Jose Manuela Barroso i Hermana Van Rompuy-a na spotkaniu z członkami organizacji masońskich. To macie w Gościu Niedzielnym. Teraz już wiecie, że ks. Natanek nie głosi wam spiskowej teorii dziejów, bo ten autor pokazuje czcigodnym katolikom polskim: „Ty, jest masoneria”. I tu są wszystkie ich twarze. Ale to nie są twarze dyrygentów. To są członkowie fragmentu orkiestry. Wy jesteście instrumentami. I tu się rozpisuje, powołuję się na niejakiego Jana Olbrychta : „W zeszłym tygodniu w Parlamencie Europejskim widziałem zaproszenie na spotkanie z organizacją masońską na temat negatywnego (ich zdaniem) wpływu Kościoła na edukację”. Wyrżnęli wszystko, jeszcze Kościół podają o to. Pokazuję państwu tylko problematykę. Wcześniej na arcybiskupa uderzyły wszystkie lewicowe gazety i mówcy z tamtego brzegu. Pan Tomasz Terlikowski powołuje się na Gazetę Polską „Manipulowanie w fartuszkach”. Ładnie to napisał, że „skandal” w cudzysłowie wywołał abp przemyski swoim listem… „ itd. I oto pisze od razu rozpoczęła się jatka. To jeszcze w tamtym tygodniu, bo nasze są trochę z opóźnieniem, bo skoro na lewym wrzeje, to nasze lewe, prawe, nie wiem czy lewe buty, czy prawe buty, ale nasze lewe też zabrały głos. Od razu, żeby było to kością. Nasz pan Terlikowski pisze: „nasz arcybiskup został oskarżony o „MOWĘ NIENAWIŚCI””. Tadeusz Bartoś – to chyba ten co sutannę rzucił – „Kłamstwa, manipulacje, frazesy”. Anna Senyszyn – „O teorii spiskowej „ i „Znajdowanie się o krok od proroków mędrców Syjonu” - Waldemar Kuczyński - to jest już ich prorok, bo jak by ktoś z naszych wspomniał coś o „Mędrcach Syjonu” – zaraz by do sądu był podany. Swoje dołożyła też Katarzyna Wiśniewska z Gazety Wyborczej, a nawet choć w dużo oszczędniejszych słowach. Wiceprezes PiS Mariusz Kamiński, który problemu masonerii nie dostrzega. To jak bym słyszał słowa ks. Kardynała: „O jakiej masonerii ksiądz mówi !? O jakiej… O jakiej…”. Jak w Kaliszu wyciszano ojca Tadeusza , gdy próbował coś powiedzieć w czasie transmisji o masonerii… to z tyłu leci okrzyk rządcy wielkiego: Księże Tadeuszu, to nie trzeba, to my wiemy, my to wiemy!...” Więc nasz autor powypisywał tu na zlecenie firmy, różne źródła… Następnie mamy gazetę Niedziela katolicka, tzw. najbardziej prawicowe czasopismo w Polsce. Jest piękny solidny tytuł: „Masoneria obecna w Polsce” ks. Andrzeja Zwolińskiego. Radzę przeczytać. Ma ciekawe kawę na ławę. Przedstawia precyzyjnie: „ Kto należy do masonerii dzisiaj jest z Kościoła wyłączony. I że obowiązują prawa Kościelne od wieków te same. Czyli, jeżeli jest biskup w masonerii – nie jest biskupem, masz prawo mu być nieposłuszny. Pięknie powypisywane wszystkie dowody episkopatu Niemiec dlaczego nie można z masonerią pracować, lata 80-te. Później Deklaracje Stolicy Apostolskiej, tuż przed wydaniem prawa kanonicznego. Nie ma tam wzmianki o masonerii, ale „obowiązuje nauczanie stare Kościoła”. I bardzo ciekawie powołuje się na wypowiedzi mistrza masonów, co Wam tłumaczyłem w 1990-tym roku, kiedy w ukryciu, jeszcze nie mieli zezwolenia, ale już zlądowali we Wrocławiu i były ich dwa główne cele: „ 1. Rozwalić Polską rodzinę 2. Rozwalić Kościół Katolicki” . Trzeba im pogratulować ! Udało się wam chłopy ! Jesteście dobrzy ! Pokłon przeciwnikowi, który umie walczyć z baranami, którzy nie umieją się bronić ! Wielki mistrz Wielkiego Wschodu Francji Juan Robert (nie znam francuskiego, więc dalej nie czytam) na zgromadzeniu wolnomularzy w 90-tym roku (pisze ks. Andrzej Zwoliński ) „Nie chciałbym, aby na wschodzie marksizm zastąpiony został przez katolicyzm. Kłamie dla swoich słuchaczy, bo komunizm to była forma masonerii na ziemi polskiej. Ostatnio ukazał się na Internecie film (wszyscy zaszokowani) ich o Kremlu. Okazuje się, że na Kremlu w suterynach, w piwnicach są główne siedziby rosyjskiej masonerii. I pan Putin występuje tam w fartuszku. Teraz rozumiecie, że naszym ciuchem jest nie fartuszek, a płaszcz Rycerza Chrystusa Króla (Mikołaj, wstań, pokaż się). Rozumiecie, dlaczego teraz walczą? Jeżeli nas będą z Kościołów wyganiali w ciuchach, my też sobie uszyjemy fartuszki. Będziemy w fartuszkach chodzić !!!??? (a co ?) Teraz posłuchajcie co on mówi: ”Należy powołać w krajach, gdzie upadł komunizm silną organizację masońską, która stanie na drodze klerykalizacji”. Przecież oni już byli. Wszystkie. Większość polityków Wam już imionami mówiłem, który był adwokatem, który bronił Popiełuszkę, był premierem, a przyznał się, że był masonem. Publicznie w telewizji. Słyszałem na audycji, więc to są takie karmazyny dla niewtajemniczonych z historii, gdzie trzeba tworzyć coś. „Nie można dopuścić , aby dogmatyzm tryumfował ! W ostatnim czasie powołane zostały do życia loże w Pradze, w Brnie, w Pilźnie i czyni się usilne starania, by zrobić to w Polsce. Niestety plany obudzenia lóż w Krakowie, w Warszawie, w łodzi, napotykają na wielkie trudności ze względu na istnienie dobrze zorganizowanego katolicyzmu. W 91-ym już oficjalnie zatwierdzono te loże. Pod Warszawą mają swoją siedzibę, uczynili to na Św. Jana Ewangelisty 27 grudnia, bo to jest ich święto patronalne. I w tej chwili wg prof. Tadeusza Cegielskiego, namiestnika wielkiej loży Narodowej w Polsce (oto wszyscy wiedzą, że jest wielki mistrz na naszym gruncie), w Polsce działają masoni w czterech oberdiencjach (Wielkich Lożach) działa pięćset osób, ale to nie jest do końca prawda. W Stanach 2mln, w Wlk Brytanii 350 tys., itd. Teraz powiem parę słów o masonerii, żebyście byli dobrzy w biegu. Powołuje się na źródło Kalendarz Królowej Apostołów nakładem kongregacji misyjnej księży Pallotynów w Wadowicach. Piękna broszura. Nie ma czasu na rozpatrywanie wszelkich, moi drodzy, uwag, ale tu autorzy uwypuklają bardzo plany masońskie względem Polski, względem świata. Mają zniknąć trzy główne struktury świata: 1. Rodzina 2. Naród 3. Kościół Katolicki. Rodzinę rozłożyli, to są resztki, Naród już jest w niewoli w Brukseli (masońskiej), został jeszcze Kościół Katolicki sprytnie rozpracowany. Przyszła ludzkość, zatem, według pojęć masońskich, to ludzkość bez królów, bez namiestników, bez burmistrzów, bez ojców i matek, mających prawa do rozkazywania i do posłuszeństwa, to ludzkość zupełnie samowolna, zaspakajająca bez wszelkich przeszkód wszelkie popędy i rządze osobiste. Stąd też się nie dziwcie, że twój syn wraca z gimnazjum i mówi, mama mam takie prawa a takie – do osiemnastego roku życia musisz mi dać trzy stówy na miesiąc i po kolei to mi wolno, to mi wolno, to, to, to. Bo mu w szkole go natłukli, nakreowali go na jego prawa i przychodzi delikwent i mówi kim on nie jest. Ma czternaście lat, ledwo co mu pampersa wyciągli i on mówi o warunkach i prawach. To udało im się osiągnąć. Oto jest wytyczna wielkiego mistrza masońskiego Angara do brata Garibaldiego - to ten wyzwoliciel Włoch, tak zwane zjednoczenie państwa włoskiego, pogromca państwa kościelnego i papiestwa, posłuchajcie jaką dał wytyczną jak masoni przysięgają – „Przysięgam, że nie będę miał innej ojczyzny nad ojczyzną powszechną. Przysięgam, że będę zwalczał w całości i z zaciętością wszędzie i zawsze granice narodów, granice pól, domów, granice rodzinne.” To najpierw w Polsce były euroregiony, pamiętacie? Na granicy polsko-niemieckiej euroregion, polsko-czeskiej euroregion. Teraz niepotrzebne euro, niepotrzebne regiony, bo mamy województwo co się nazywa Polska. Za chwilę zmienią na Kraj Nadwiślański, albo kraj potomków Jadźwingów, bo to w zależności kto podsunie myśli. „Przysięgam wywrócić z poświęceniem własnego życia, granice których, zabójcą ludzkości nakreśli krwią, błotem Imię Boga. Przysięgam całe życie poświęcić tryumfowi nieskończonego postępu i jedności. Oznajmiam, że przeczę istnieniu Boga i duszy. A teraz bracie, niechaj naród, religia, znikną dla ciebie na zawsze wobec nieskończoności dzieła wolnomularstwa”. Jest to za książką „Żydzi i masoni” we wspólnej pracy, Warszawa 1908r. I mamy sto lat i szkoda obrażać Afrykanów, ale my są gorsi, niż najgorszy kunta-kinte, rozumiecie ? W naszej wiedzy, mamy takie zaciemnienie. Posłuchajcie, mam dzisiaj dwa piękne komentarze: „O godności duszy ludzkiej” i żebyście wiedzieli że jesteście katolikami i Polakami. Bóg ustanowił królów, a autorytet religii i moralności stoi pod autorytetem politycznym i państwowym. Rządy mają rządzić, ale nie mają zapominać, że i Kościół jest rządem i tam, gdzie zachodzi sprawa prawdy i sumienia Kościół stoi ponad mocą ziemską. Eliasz jest świętym obrońcą niezawisłością Kościoła jak Jan apostołem i męczennikiem niezawisłym niezawisłości Kościoła w Nowym Przymierzu. Eliasz musiał uciekać, rozumiecie ? Jana zabili. Żebyście wiedzieli co nas czeka w tej bitwie. I tu była piękna modlitwa o duszy. Jest: „Może się zdarzyć, że nieposłuszeństwo jest koniecznością…” - Pamiętacie jak tłumaczyłem moją niepojętą decyzję? Z wyższej konieczności. Podałem Wam dowody, dlaczego nie słucham. „…a posłuszeństwo staje się grzechem.” Jakie piękne słowa. „… a zachodzi to wtedy, gdy dusza, rzecz najwyższa i najważniejsza w człowieku staje wobec niebezpieczeństwa”. A oni Wam mówią, że nie ma Boga i nie ma duszy, czyli nie ma zbawienia, nie ma odkupienia ! „Dusza jest ponad wszystkim, przed wszystkimi i mimo wszystko ! „. Za te poglądy nasi chrześcijanie płacili męczeństwem ! Przygotowywuje Was na tą ofiarę. Tu pomijam inne teksty, natomiast pokażę Wam jak przed wojną działali w Polsce wolnomularze. Jak dbali o interesy Państwa Polskiego. Masoneria dziel się na piętnaście lóż w Polsce. Przypominam, to jest 1927-y rok. Przejęli władzę. Zamach majowy. Wszystka ich robota. Zgoda Anglii. Perfekcyjnie wszystko przygotowane. Za kilkanaście dni po zamachu majowym, w lipcu, zmienia się godło Polskie. Minister, bez sejmu. Usuwa się krzyż z sejmu, korona jest przekręcana. I oto o niektórych działaniach. Loża Polska praworządna. Sprawami ogólnej polityki krajowej grupuje braci zajmujących wybitne stanowiska polityczne, a mianowicie ministrów, senatorów, posłów do sejmu. Specjalnym zadaniem loży jest koordynowanie pracy braci należących do różnych obozów politycznych oraz koordynowanie prowadzenie działalności braci na gruncie braterskim, pod pretekstem dobra państwa. Klepnęło Wam coś w Waszych zasuwach ? Na szesnastu premierów w ciągu dwudziesto-lecia międzywojennego trzynastu było masonami ! I co ? Spiskowa teoria dziejów Natanka ? Kiedy wybuchła wojna masoni co zrobili ? Zwinęli kufer, kasę zwinęli i wyjechali z Polski. Przecież to są zdrajcy ! A my mówimy rząd londyński. Jaki rząd londyński ?! To są zdrajcy, to są tchórze, za to ich wymazać z kart historii ! Loża Łukasiński – posłuchajcie uważnie – ogólne sprawy wojskowe, jak polityka wojskowa, obrona państwa, wewnętrzne stosunki w wojsku. Loża grupuje braci wojskowych, Zadaniem loży jest być w kursie wszystkich tajnych planów ministerstwa wojny i polskiego generalnego sztabu. Wszystko wynieśli. Wszystko powiedzieli Niemcom. Wszystko powiedzieli Rosjanom. Rozumiecie ? Aby w razie potrzeby, można było przechylić szalę zwycięstwa na stronę tego państwa, które będzie więcej odpowiadać celom międzynarodowym. Za sześć lat po wojnie oddali nas Rosji. Zrobili marionetkowe państwo i dziś ta gra dalej trwa. I tu są wymieniane wszystkie inne loże. Jest Loża Traugutt – grupa również braci wojskowych, specjalnym dla nich zadaniem jest propaganda i urabianie ducha wolnomularskiego jak zajęcie się sprawami Strzelca. Jest to organizacja jeszcze z czasów zaborów. Czytałem, jak proboszczowie utyskiwali na tą organizację. Dziś rozumiem, kontrolowali masoni. To było wyrywanie młodzieży Kościołowi. W pierwszym punkcie piszą : zajęcie się Strzelcem, harcerstwem i instytucjami portowymi. I tu jest wypisywane wszystko i są różne później loże dyspozycyjne. Loża Kościuszko – sprawy urzędnicze. Loża Staszic – administracja i metody pracy w urzędach. Żeby wszystko nie szło. Żeby się nie dało nic załatwić. Rozumiecie ?! Żeby to państwo nic nie osiągnęło ! I tu jest wymienione piętnaście lóż, czym się wszystkie zajmują. Nawet jest loża jedna zajmuje się sprawami mniejszości narodowych z punktu widzenia potrzeb kahału, czyli interesów żydowskich. Loża Norwid – grupuje artystów, architektów, zajmuje się sprawami sztuki i kultury. Czyli, jak jest konkurs na projekt Kościoła, to ktoś idzie z tej loży, no i robi wszystko to co Wam mówię, Czy rozumiecie ?! To są wszystko bohomansy. Po co o tym Wam mówię ? Państwo pozwolą, że wrócę jeszcze do dwóch artykułów. Ale zacznę od czcigodnego metropolity Józefa przemyskiego. Wszyscy zachwyceni, ja już zasygnalizowałem moim najbliższym, ale sobie myślę siedzę cicho. Przecież w tym liście jest wyniesienie na piedestał ks. Natanka i ten ks. Natanek jest większy niż masoneria. Posłuchajcie uważnie, czytam od początku. Ja Wam przedstawiłem wszystkie mechanizmy, a tu macie przed sobą Natanka, który jest królem wszechświata chyba ?! Dysponuje niebotycznymi siłami. To wynika : „Widzimy jak planowo jest atakowany Kościół przez środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie. „ Cieszę się, że ks. arcybiskup to napisał, bo jest na miejscu swojego wielkiego poprzednika księdza Józefa Pelczara, który napisał książkę o masonach, a my się modlimy: „Święty Józefie Pelczarze, biczu Boży na masonów”. Wymyśliłem taki mu tytuł, ale widzę, że ks. arcybiskup nie bardzo rozumie problem masoński, bo pisze tak: środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie. Tzn., że mamy trzy środowiska ? To jest kłamstwo ! Bo wszystkie one mają źródła w masonerii. Zdanie powinno brzmieć: przez środowiska masońskie i różne pomocnicze filialne organizacje, w tym libertyńskie i ateistyczne. Bo to wszystko urodziła masoneria. Jakie to jest poustawianie, że masoneria… na przykład libertyńskie, wiecie co to jest libertyńskie ? Czysta tabularaza. Napisane. Ci wrzeszczą , a wy jesteście dalej zieloni. Przecież ateista to jest mason ! Który walczy z Bogiem ! To wszystko oni wymyślili i wszystko wytworzyli. I dalej nasz autor pisze: „Nie oszczędzając Kościoła, liberalne telewizje, także i pisma. „ Atakują, ale tu jest atak zorganizowany. Jedni atakują z jednego worka, z tego samego worka inni bronią. Rozumiecie ? A Wy patrzycie ???! Jakby UFO przeleciało. Jak się nie weźmiecie za czytanie i pogłębianie wiedzy, to Wy tylko się skupcie na własnych brzuchach i posłuchajcie świętego Pawła: „Waszymi bogami są wasze brzuchy !” I żyjcie w tej koncepcji. Musimy się zdecydować Polacy ! Albo naszymi bogami są nasze brzuchy, albo określlijcie jasno, kto jest naszym wrogiem ! I dalej abp Józef: „Nawet rządowe instytucje niby promujące pluralizm medialny, ostatnio dyskryminowały telewizję katolicką , co na szczęście budzi świadomość narodu. I teraz posłuchajcie dalej, bo tu jest w całości zdanie o obecnym tu kapłanie, księdzu Piotrze (przyp. autora): „ I jeszcze bardziej niebezpieczne są rozłamy wewnątrz Kościoła. Ujawniające nawet wśród duchownych nieposłuszeństwo przełożonym i pasterzom”. Ateizm jest mniej groźny niż Natanek. Masoneria jest mniej groźna niż Natanek. Libertyńskie ruchy są mniej groźne niż Natanek. Wiecie kogo Wy macie przed sobą ??? Czy zdajecie sobie sprawę ?? Na jakiej mnie półce arcybiskup ustawia (??? ): Masoni to pikuś! Natanek jest zagrożeniem! Wyszukiwałem, że może nadmieni coś o problemie masonerii kościelnej. Ale to by już pióro nie strawiło. Tu jest wszystko czyste, tu jest the Best ! Wszystko jest prane w białych rękawiczkach. To wszystko jest czyste co oni tu piszą !? A teraz w gazecie Niedziela znalazłem artykuł znowu pana Terlikowskiego: „ Zwiedzenie ojca Gużyńskiego”. I stwierdziłem, że autor tego artykułu ma super wybiórczy system pisania. Czyżby pisał na drugim froncie ? Bo całość poświęca temu artykułowi o ks. Natanku i ojcu Rydzyku z wyborczej, ale w tym artykule, ani jeden raz o Natanku nie ma. Czyżby nasz autor nie miał okularów? Rozumiecie jak grają, na jakich dwóch frontach ? Dziwię się Niedzieli, że to puścili, bo to też jest po części o Natanku. Puścili, jest zdjęcie, manifestacji z Chicago ? No, a tam byli nasze chłopy w płaszczach, tylko nasze flagi Chrystusa Króla, nasza flaga Polski, nasza flaga Unijna. Nie zrobili jakiegoś kamuflażu i nie jakoś to popodrabiali. Dziwię się Niedzieli, ale mogło też nastąpić zjawisko kastracji i panu Tomkowi hasło Natanek wykastrowali. Rozumiecie ? No bo na razie oceniam to zjawisko. Żebyście to zrozumieli, jaka to jest przedziwna bitwa. Bardzo dziękuję moim internautom, bo przesyłają mi niebotyczne rzeczy. To wszystko tak ładnie się poskładało, więc daje Wam znak co to jest współczesna symfonia. I twarz o kilku twarzach. Dlatego Was przestrzegam. Czuwajcie i módlcie się. Powiedział Pan. Kto się chce podnieść ze złego i w dobrym trwać, bezwarunkowo i koniecznie czuwać musi. Własne doświadczenie musi się o tym wiele pouczyć. Jest to z niemieckiej książki ojca jezuity Tilmana Tekcha z 1930 roku. A granica przyzwoitości cytowania i myślenia katolickiego, to jest tak 1962 rok ! Wszystko inne to już jest be ! Posłuchajcie co ten Niemiec pisze: „Bądź czujny” : Jeśliś sam uczciwy, nie myśl, że wszyscy co się koło Ciebie cisną, są również uczciwi. (tu uwrażliwiam moją świętą mamusię. Mamusia już się nauczyła, mama już niewiele mówi , bo kwiatuszki w ręku, to jeszcze nic nie znaczy. Jak się ktoś więcej pyta, to mu mama mów: odmówmy różaniec. I zobaczysz jak będą uciekać. Mama Ty tylko im proponuj modlitwę zawsze. Taka jest mamuś bitwa) Często najniewinniejsza uprzejmość, napotyka na złośliwą nieżyczliwość. Dlatego, że inni są tacy lub owacy, nie zapominaj nigdy jakim Ty sam masz być (mamy być dalej otwarci, uczciwi, ale bądźmy czujni). Bądź czujny! Żaden habit mniszy, nie jest tak święty, aby diabeł się weń nie mógł wcisnąć. (Rozumiemy, nie ? Niektórzy nawet perfekcyjnie rozumieją) Bądź czujny ! Jeśli diabeł chce świętego złowić, rzecz świętą na wędkę zakłada !
(Zapamiętajcie to sobie. On Ci pokaże obrazki, mistrz świata, mistyfikacja - Jeśli diabeł chce świętego złowić, rzecz świętą na wędkę zakłada !) Bądź czujny! Byś żadnego grzechu ciężkiego nie popełnił. Mówi wprawdzie niemieckie przysłowie. Aine mail kaine mail ! Raz to jeszcze nie zwyczaj ! ( Jeden raz to żaden raz!) lecz przysłowie to według Habela jest najkłamliwsze i najgorsze w świecie ! Raz jest dziesięć razy ! Sto – tysiąc razy ! Kto bowiem złego raz zakosztował, temu zazwyczaj staje się ono czystą strawą. Bądźcie czujni ! Byś nie popełniał żadnego grzechu powszedniego, a jeszcze bardziej czuwaj nad tym abyś nie popełniał dobrowolnych grzechów powszednich i nie weszło Ci w zwyczaj. Bądź czujny ! Staraj się, aby liczba Twoich grzechów z ułomności, coraz bardziej się zmniejszała. Czuwajcie i módlcie się zarazem. Żadna pewność nie jest za wielka tam, gdzie chodzi o wieczność. Święty Augustyn mówi : wzywałbym Was, żebyście żyli bez troski, gdybym sam mógł żyć bez troski. Dlatego wzywam Was do czujności, do kontroli wszystkiego. Będą się Wami rycerze interesowali. Jesteście na ich listach wykazów. Wasze samochody, którymi tu przyjeżdżacie. Porobione macie zdjęcia. Macie być czujni. Nie wolno się Wam bać. Jesteście atakowani przez dwa światy. Świat widzialny zwolenników demona i świat niewidzialny złych duchów.