Gilad Atzmon: Koniec Syjonu?
The End Of Zion?
GILAD ATZMON – Żydowski Bóg jest niewątpliwie spektakularnym wymysłem. On (ona lub ono) został wymyślony przez Żydów tak by szczególnie ich kochał. Żydowski Bóg jawi się jako zazdrosna i mściwa postać. Uczestniczy w projektach ludobójczych, wykorzystując BMR broń chemiczną i biologiczną, co mogliby poświadczyć starożytni Egipcjanie. Wyraźnie żydowski Bóg nie miałby szans w Hadze, ale Żydzi wydają się kochać swojego Boga, albo bardziej prawdopodobnie, obawiają się swojej inwencji.
Można się zastanawiać dlaczego Żydzi wymyślili takie nieprzyjemne bóstwo. Czy nie mogli rozważyć raczej miłosiernego i dobrego ojca? Na początku syjonizm był świeckim nacjonalistycznym ruchem żydowskim, który próbował rozdzielić Żydów od ich złego Boga, by stali się ludem oświeconym. Pamiętając o tym, fascynujące jest zbadanie czego zabrakło w syjonistycznej świeckiej 'obietnicy'.
Najwyraźniej niewiele.
Według badania Haaretz, "54% żydowskich Izraelczyków wierzy w Boga, a 21% uznaje istnienie nieokreślonej siły wyższej innej od Boga". Te wyniki przypominają amerykańską postawę wobec Boga. Badanie opublikowane przez Pew Research kilka miesięcy temu wykazały, że 56% Amerykanów wierzy w prawdziwego Boga z Biblii, a 23% w siłę wyższą. Ale warto zauważyć, że odwrotnie do żydowskiego boga, amerykański Bóg jest w większości chrześcijański – dobry i miłosierny.
Badanie Haaretz pokazuje biskie relacje między prawicową polityką i judaizmem. 78% izraelskiej prawicy wierzy w Boga, a tylko 15% lewicy jest wierząca. To oznacza, że Izrael staje się bardziej religijny, los izraelskiej lewicy jest zdecydowany. To nie zaskakuje. Lewica jest uniwersalną postawą. Judaizm jest przykazaniem plemiennym. Lewicowy judaizm jest sprzecznością w kategoriach, plemienne i uniwersalne są jak olej i woda, nie mieszają się. Izraelska lewica ma wymrzeć (zakładając iż nie jest już umarła).
DLA ŻYDA A NIE DLA WIELU
Badanie pokazuje, że "nieco ponad połowa żydowskich Izraelczyków wierzy w to, że ich prawa do ziemi Izraela pochodzą od boskiego przymiera Boga w Biblii". Domyślam się, że to nie daje dużej nadziei na pokój. 56% uważa, że naród żydowski jest narodem wybranym". To daje jeszcze mniejszą nadzieję na pokój. I żeby usunąć wszelkie możliwe wątpliwości o szybkim rozwiązaniu pokojowym, Haaretz ujawnia, że "79% prawicowców wierzy, że Bóg wybrał Żydów… 74% prawicowców wierzy, że Izrael ma boski tytuł posiadania jego ziemi".
Ogromna większość Izraelczyków wydaje się trzymać sztywnej judaistycznej koncepcji wybraństwa, co przekłada się na uprawnienia do ziemi należącej do kogoś innego.
Zastanawiam się czy 13% izraelskich "lewaków" którzy uważają się za "wybranych" rozumieją lewicową ideologię. Czy "dla Żyda a nie Wielu" – tak interpretują sprawiedliwość społeczną?
ŻYDOWSKIE BÓSTWO
W mojej najnowszej książce "Być w czasie" / Being in Time twierdzę, że badanie kulturowe Żydów i ich licznych koncepcji religijnych (juda-izm, ate-izm, syjon-izm, holokaust-yzm, interwencjon-izm moralny, wszech-izm itd.) pokazuje, że żydowskie religie można scharakteryzować jako zestaw idei umożliwiających uprawnienia. Holokaust, przez wielu żydowskich badaczy uważany za najbardziej popularną żydowską religię, jest przymocowany do listy uprawnień, które są kulturowe, polityczne, i oczywiście, finansowe. Syjonizm, kolejna popularna żydowska religia, mówi, że to "Bóg Izraela" obiecał Palestynę wybranemu narodowi.
Ale żydowskie uprawnienia są nie tylko postawą Izraelczyków czy syjonistów. Kiedy żydowscy antysyjoniści proponują swoje stanowiska polityczne, najpierw deklarują swoje unikalne "żydowskie uprawnienie" do ich wierzeń. "Jako Żydzi jesteśmy by koszerować ruch Palestyńskiej Solidarności".
Wielu takich samych Żydów, którzy "legitymizowali" sytuację Palestyny, teraz stawiają pieczęć koszerności Jeremy'emu Corbynowi. Generalnie, upoważnienie żydowskiej lewicy sprawuje się poprzez wydawanie "koszernych pieczęci", które pokazują Żydów w pozytywnym, ludzkim świetle.
Izrael wydaje się być podzielony na sprawy religijne, ale trend jest jasny, bo 51% Izraelczyków uważa, że prawo Żydów do Izraela pochodzi od obietnicy Boga, regionalne pojednanie prawdopodobnie nie jest następnym planem do realizacji.
DARWIN NIE DOKONAŁ ALIYA
Badanie sugeruje, że Izrael rozdziela pod względem geograficznym i kulturowym: "85% mieszkańców Jerozolimy wierzy w Boga, w porównaniu z tylko 44% Tel Awiwu i regionu centralnego. Tylko 1 / 4 izraelskich Żydów w pełni przestrzega szabatu, a 66% w Jerozolimie w porównaniu z tylko 15% w Tel Awiwie czy Haifie. 37% nie wierzy w to, że ludzie i człekokształtne mają wspólnego przodka – niepokojący rezultat – a w Jerozolimie anty-darwinowcy mają absolutną większość 81%, w Tel Awiwie są małą mniejszością "tylko" 27%".
IZRAEL STAJE SIĘ 'BARDZIEJ ŻYDOWSKI"
Haaretz zauważa, że "najbardziej uderzające różnice są pokoleniowe. W Izraelu w 2018 im młodszy Żyd, tym bardziej prawdopodobne iż on / ona jest bardziej religijny, uważny, konserwatywny i chętnie narzuca swoje wierzenia na innych. 65% populacji pozwoliłoby na otwieranie supermarketów i sklepów spożywczych w szabat, a to stanowisko popiera tylko 51% ludzi w wieku 18-24 lat, w porównaniu z 84% w wieku 65 lat starszych".
Haaretz pokazuje, że religijna zmiana młodych Izraelczyków "jest sprzeczna z obecnymi trendami w USA i zachodniej Europie, gdzie millenialsi* tłumnie porzucają religię". W Izraelu "młodsi Żydzi 2 razy częściej chodzą do shul niż ich rodzice i dziadkowie, natomiast w Ameryce i w Europie zachodniej jest odwrotnie". Inaczej mówiąc, "Izrael staje się bardziej żydowski, przynajmniej w tej chwili". [*osoby osiągające dorosłość około 2000]
Te wyniki pokazują, że Izrael odchodzi od oświecenia. Syjonizm obiecał zmodernizować i ucywilizować Żydów poprzez "powrót do ojczyzny", ale państwo żydowskie przyniosło odwrotny skutek. Kiedy Izrael przekształca się w opresyjne mroczne getto otoczone olbrzymimi betonowymi murami, to faktycznie młodzi Żydzi z diaspory opuszczają getta.
https://theuglytruth.wordpress.com/2018/09/12