CUDA ZE SKARBCA NATURY cz 10 WAŻNE TAJEMNICE ZDROWIA

CUDA ZE SKARBCA NATURY cz 10: WAŻNE TAJEMNICE ZDROWIA

ANTOLOGIA PODZIEMNYCH LEKÓW

MIRACLES FROM THE VAULT

ANTHOLOGY OF UNDERGROUND CURES

JENNY THOMPSON

HEALTH SCIENCE INSTITUTE / HSI

ROZDZIAŁ 1: Idealny pokarm natury: odkryj zdumiewające korzyści zdrowotne owocu amazońskiego "drzewa życia"

Jeśli korzystasz z porad zdrowotnych mediów głównego nurtu, to mógłbyś myśleć, że najzdrowszym sposobem życia jest chlanie czerwonego wina i zatapianie wszystkiego w oliwie z oliwek.

To w zasadzie to, co mówili nam w ostatnich latach. Po pierwsze, był to "francuski paradoks" - fakt, że Francuzi, którzy na ogół jedzą dużo sera, śmietany i masła; piją dużo wina; i dymią jak kominy, są zdrowsi niż Amerykanie. Naukowcy powiedzieli nam, że wszystko było w winie - szczególnie w antocyjanach - przeciwutleniającym flawonoidzie, który nadaje gronom zabarwienie.

Później była "dieta śródziemnomorska", tradycyjny sposób żywienia we włoskich i hiszpańskich regionach, gdzie oliwa z oliwek jest podstawą. Dowiedzieliśmy się, że ta oliwa jest dobrym źródłem niezbędnych kwasów tłuszczowych, które usuwa się z wielu zamerykanizowanych produktów spożywczych.

Nie pomniejszam korzyści któregokolwiek z tych fitochemikaliów. Za chwilę wyjaśnię dokładnie, dlaczego oba są tak ważne dla zdrowia. Ja tylko kwestionuję źródła zalecane w nagłówkach.

Musi istnieć lepszy sposób na pozyskanie tych cennych składników odżywczych niż chlanie wina i zatapianie się w oleju.

Okazuje się, że istnieje. Dowiedziałam się o nim od Johna Barrona z HSI. Powiedział mi o jednym super-produkcie z Amazonii, który, prosto z drzewa, może dać 30 x większą ilość antocyjanów niż czerwone wino i wszystkie korzystne kwasy tłuszczowe w oliwie z oliwek, w jednym przepysznym i w całości naturalnym pakiecie. I to jest dopiero początek korzyści zdrowotnych tego produktu. Praktycznie niemożliwe jest przecenić ten produkt, którym na pewno nie jest ani czerwone wino, ani oliwa z oliwek.

Nie ma dyskusji o korzyściach zdrowotnych antocyjanów i niezbędnych kwasów tłuszczowych. Obydwa okazały się potężnymi narzędziami w dążeniu do zdrowia.

Badania wykazały, że barwniki roślinne takie jak antocyjany, są silnymi przeciwutleniaczami. Korzyści sercowo-naczyniowe są najbardziej znane; badania pokazują, że antocyjany mogą pomóc w zapobieganiu powstawania zakrzepów krwi, poprawiać krążenie krwi, rozluźniać naczynia krwionośne i zapobiegać miażdżycy naczyń mózgowych. Jednak naukowcy odkryli również cały szereg innych silnych efektów antocyjanów, w tym właściwości antywirusowe i antyalergiczne. Niektóre badania nawet sugerują, że antocyjany mogą zapobiegać nowotworom, blokując karcynogenezę na poziomie molekularnym i sprzyjając śmierci komórek guzów.

Niezbędne kwasy tłuszczowe okazały się równie silne. Kwas oleinowy, jednonienasycony kwas omega-9, i kwas linolowy, wielonienasycony kwas omega-6, pomagają obniżyć poziom LDL i utrzymać zdrowe poziomy HDL. Zwiększają również wchłanianie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach np. A, E, D i K, które są niezbędne dla zdrowia. Badania sugerują nawet, że kwas oleinowy może zapobiegać rakowi i nadciśnieniu.

Oliwa z oliwek może być najlepszym źródłem tych substancji odżywczych, ale na pewno nie są jedynym. To barwnik w czerwonych gronach daje winu antocyjany – i ten sam barwnik można znaleźć w innych czerwonych i purpurowych owocach i warzywach np. jagody, czerwona kapusta i purpurowe słodkie ziemniaki. Kwas oleinowy wystepuje też w pekanowcach i olejach z nasion, a kwas linolowy w orzeszkach zmienych / peanuts.

Ale jest jeden owoc dający to wszystko, plus inne zdrowe składniki odżywcze jak błonnik, fitosterole i wit C i E. Od wieków jest podstawowym produktem Brazylijczyków, jeszcze praktycznie nieznany nikomu poza regionem – aż do teraz.

Poznaj tajemnicę zdrowia pokoleń amazońskich Indian

Nazywa się ono açaí i jest owocem drzewa palmowego rosnącego w amazońskich lasach deszczowych, drzewa które Brazylijczycy nazywają "drzewem życia". Około 90% tego małego okrągłego owocu stanowi twarda, niejadalna pestka, ale to jest ok., gdyż to w skórce zewnętrznej jest skarb. Ciemna purpurowa skórka zawiera antocyjany.

Tubylcy ze skórek robią pure, tworząc smakołyk, który można podawać na ciepło w postaci sosu na owocach lub ziarnach lub zamrożony jak sorbet. Oni jedzą to od wieków, przekazując przepisy z pokolenia na pokolenie. (Tubylcy przekazywali sobie też historię jak odkryli açaí, poniżej Legenda o Açaí.)

Kilka lat temu dwaj przyjaciele z Kalifornii wyjechali do Brazylii na wyprawę surfingową i po raz pierwszy spróbowali açaí. Zanim jeszcze zdążyli poznać korzyści zdrowotne, uzależnili się od smaku. Ale kiedy dowiedzieli się, że smakowity przysmak był również odżywczą potęgą, wiedzieli, że muszą znaleźć sposób na sprowadzenie açaí do reszty świata.

Super-owoc zwalcza chorobę serca, raka, powiększoną prostatę i nie tylko

Od tego czasu informacje o açaí stale się rozpowszechniają - a dowody na wartości odżywcze i korzyści zdrowotne tylko rosną. Rozważmy to: 100 g porcja açaí zawiera tylko 90 kalorii, tylko 2 g tłuszczu i żadnego cholesterolu. Co więcej, dostarcza 3.5 g błonnika, coś, co wszyscy moglibyśmy wykorzystać w naszej diecie. Udoskonalona obróbka świeżych owoców pozwala zachować więcej zdrowotnych cech owoców. Obecnie puree dostarcza więcej antocyjanów niż czerwone wino i ma stężenia przeciwutleniaczy znacznie przewyższające czarne jagody.

- - - - - - - - - - - - - - -

Legenda o Açaí

Od wieków açaí był tradycyjnym produktem żywnościowym tubylczych ludów Amazonii – i częścią ich folkloru, znajdując drogę do legendy jak i na stół.

Dawno dawno temu żyła amazońska Indianka o imieniu Iaca, córka wodza plemienia. Jego plemię tak bardzo się rozrosło, że nie było dla wszystkich jedzenia. Dlatego wódz zarządził, że należy zabić wszystkie nowo narodzone dzieci. I kiedy Iaca, jego własna córka, urodziła dziecko, wódz zrealizował swoje zarządzenie.

Całymi dniami Iaca samotnie opłakiwała dziecko w swojej chacie, aż wydawało się jej, że usłyszała jego płacz. Kiedy wyszła z chaty w poszukiwaniu dziecka, zobaczyła przed sobą wyrastające z ziemi drzewo palmowe, pokryte owocami. Pełna rozpaczy, położyła się pod drzewem i zmarła.

Następnego dnia współplemieńcy znaleźli ciało Iaca pod nowym drzewem. Owoce drzewa zaspokoiły ich głód i odnowiły energię, i wódz zniósł swoje ostre zarządzenie, mówiąc, że owoc ten będzie nazwany od imienia jego córki (açaí = Iaca pisany od tyłu). Mając jedzenie dla wszystkich, plemię rozrastało się i rozwijało.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Późniejsze badania wykazały, że poza antocyjanami i potrzebnymi kwasami tłuszczowymi, açaí zawiera też zdrową porcję steroli roślinnych, inną klasę fito chemikaliów, które wykazały, że zmniejszały cholesterol, chroniły układ odpornościowy, i łagodziły rozrost prostaty. Okazuje się, że açaí jest z tej samej rodziny jak Saw palmetto / palma sabałowa, powszechny środek na powiększenie prostaty. I naukowcy na Federal University of Rio de Janeiro odkryli, że wyciąg z açaí można uzywać w zwalczaniu infekcji, np. infekcji pasożytniczej schistosomiasis / przywra krwi, która dotyka 10 mln Brazylijczyków każdego roku i powszechnej infekcji bakteryjnej staphylococcus aureus / paciorkowiec. Wydaje się, że nie mają końca korzystne właściwości tego cudownego owocu.

Dzięki tym kalifornijskim surferom, owoc ten jest teraz dostępny dla każdego.

ROZDZIAŁ 2: Poznaj przyczyny problemów z kontrolą pęcherza – i co można z tym zrobić

Niedawno natknęłam się na ekscytujące informacje na temat całkowicie naturalnego suplementu, który ma pomóc złagodzić jedną z najczęstszych przyczyn parcia na mocz i bólu. Według jego twórców jest całkowicie bezpieczny bez żadnych skutków ubocznych i przeciwwskazań. I jest łatwo dostępny bez recepty lekarza.

Ponieważ problemy z kontrolą pęcherza są tak powszechne, i nie ma bezpiecznych, naturalnych rozwiązań, postanowiliśmy jak najszybciej dostarczyć ten nowy produkt. Zanim jednak powiem więcej, muszę podzielić się jedną obawą, podnoszoną przez naszego doradcę medycznego, dr Martina Milnera. Kiedy rozmawialiśmy, dr Milner wyjaśnił mi, że nadal istnieje możliwość, że skladnik ten może obniżać poziom kwasu solnego w żołądku i zdolność trawienia białek i wapnia.

Chociaż producenci uznają znaczenie kwasu żołądkowego i sugerują, że nie zajmuja się tą sprawą, dr Milner doradza każdemu, kto wypróbuje ten produkt, aby to robić z dyskrecją - na podstawie "w razie potrzeby". (Jeśli masz problemy z kontrolowaniem pęcherza, prawdopodobnie zastanawiasz się, co "w razie potrzeby" może oznaczać. Bądź cierpliwy i zobaczysz.)

Istnieje wiele różnych rodzajów kontroli pęcherza z wieloma różnymi przyczynami. Według urologychannel.com, infekcje dróg moczowych, powiększenie prostaty, kamienie w pęcherzu moczowym, rak pęcherza i zaburzenia neurologiczne, takie jak stwardnienie rozsiane i choroba Parkinsona, mogą być przyczyną. Nawet niektóre leki na receptę wymieniają nietrzymanie moczu jako skutek uboczny.

Inną możliwością jest diagnoza śródmiąższowego zapalenia pęcherza moczowego / interstitial cystitis (IC). Jest definiowane jako przewlekłe zapalenie pęcherza moczowego, powodujące trudne i / lub bolesne oddawanie moczu, zwiększoną pilność i zwiększoną częstotliwość oddawania moczu. Diagnoza jest dość nowa, ale już teraz autorytety szacują, że aż milion osób - około 90% z nich to kobiety - cierpi z powodu tego problemu.

Jeśli żyjesz z takimi objawami, możesz nabrać otuchy znając nazwę swojego cierpienia, ale niestety diagnoza IC nie robi wiele dobrego. Ponieważ, zgodnie z konwencjonalną medycyną, przyczyna IC jest nieznana - podobnie jak lekarstwo.

Jednak od lat pojawia się coraz więcej niepotwierdzonych dowodów sugerujących, że coś bardzo podstawowego może być przyczyną wielu z tych niewytłumaczalnych i nieuleczalnych problemów z pęcherzem. Coś, co wszyscy codziennie przyjmujemy do naszych ciał: nasze jedzenie i picie.

Dieta też może cię popychać do toalety

Wierzcie lub nie, to może być takie proste. Wiele osób zgłasza, że niektóre pokarmy i napoje zaostrzają problemy z kontrolą pęcherza - szczególnie u osób z rozpoznaną IC. A produkty które wydają się wywoływać najwięcej problemów, to te, które są bardzo kwasowe: kapusta, kawa, herbata, napoje gazowane, produkty na bazie pomidorów, owoce, soki owocowe, piwo i wino.

Na pierwszy rzut oka to wydaje się być tak prostym rozwiązaniem takiego kłopotliwego problemu. Ale kiedy pomyślisz o eliminacji wielu ulubionych potraw z twojego życia na zawsze, nie możesz temu pomóc, a chcesz lepszego sposobu.

I on jest. Jest to całkowicie naturalna subsancja, która w rzeczywistości zmniejsza kwas w pożywieniu. Udowodniono klinicznie, że redukuje bolesne i kłopotliwe objawy u osób, u których rozpoznano IC.

Działa na jedzenie, a nie na człowieka

Składnikiem aktywnym jest glicerofosforan wapnia, mineral spożywczy, który wiąże wapń i fosfór w stosunku 1: 1. Po dodaniu go do kwaśnej żywności, minerał działa jako środek bazowy, co powoduje, że pH pożywienia zbliża się do neutralnego. Według producenta, on "działa na jedzenie, a nie na człowieka". (To jest ważne rozróżnienie, gdyż wiemy, że ingerencja w naturalne kwasy w organizmie może być katastrofalna.) W rzeczywistości nie odnotowano żadnych skutków ubocznych używając tej formuły – a tylko potężne wyniki.

Według badań przeprowadzonych przez producenta, glicerofosforan wapnia znacząco obniżył poziom kwasów w popularnych produktach spożywczych i napojach - niektóre aż o 99%. Dzięki jednej tabletce kwas w szklance mrożonej herbaty o pojemności 480 ml został zredukowany o 99%; filiżance kawy 360 ml o 95%; i 480 ml coli o 98%. Trzy tabletki zmniejszyły kwas w szklance chardonnay 240 ml o 80% procent, a kwas w 1 / 2 szklanki butelkowanego sosu z makaronem o 60%.

Badania sugerują, że te rezultaty przekładają się na realną ulgę dla ludzi. Urolodzy z Graduate Hospital w Filadelfii, PA, zbadali rezultaty mineralnego suplementu na ponad 200 pacjentach z IC. Okazało się, że 61% pacjentów doniosło o zmniejszeniu pilności oddawania moczu, i 70% doświadczyło mniejszy ból i dyskomfort przy jedzeniu kwaśnych produktów.

Inne badanie przedstawione Quebec Urological Association w 1998 śledziło wyniki suplementu na 200 pacjentów z IC. U pacjentów wystąpiła znaczna ulga w obu tych sprawach już po 4 tygodniach stosowania preparatu. Te rezultaty doprowadziły do tego, że Interstitial Cystitis Association (icihelp.org) zaleciła suplement swoim członkom w kwartalniku ICA Update. W żadnym badaniu nie doniesiono o niepożądanych skutkach ubocznych.

Wygodny, łatwy z użyciu, i nie zmienia smaku

Produkt ten nazywa się Prelief®. I jest z AkPharma, firmy która opracowała Lactaid® na nietolerancje laktozy i Beano® na zmniejszenie gazów.

Prelief jest dostępny w formie tabletek i granulatu: możesz albo połknąć tabletkę, rozpuścić w napoju, albo posypać nim kwaśne danie czy napój. Producent mówi, że granulki nie rozpuszczają się w napojach alkoholowych, i wtedy zaleca połknięcie tabletki.

ROZDZIAŁ 3: Tajne remedium polskich matek na niestrawność

Każdy kraj, który uważa kiszoną kapustę i pierogi smażone z cebulą za podstawę diety, potrzebuje dobrego lekarstwa na niestrawność.

Tak więc od pokoleń, polskie matki mieszały startą czarną rzodkiew ze świeżym serem wiejskim jako lekarstwo na wiele dolegliwości trawiennych. To działa. Wierzcie lub nie, są badania to pokazujące. Ale na pewno nie będę się spieszyć by to zastosować następnym razem gdy mam rozstrój żołądka. To prawda, sama myśl o tym skręca mi żołądek. Ale znalazłam lepszy sposób - lub przynajmniej bardziej atrakcyjny - by dostać te same korzyści w jednym suplemencie.

Nazywa się Raphacholin (albo Raphacholin C), i w Europie wschodniej stosuje się go od ponad 45 lat. Zawiera mieszankę 5 składników, każdy z długą historią tradycyjnego stosowania i popierających go badań o skutecznym działaniu. Ale jakoś to godne zaufania remedium było tajemnicą poza regionem – aż do teraz.

Rozmawiałam z dr Peterem Karpinskim, prezesem QLife®, nowojorskiej firmy zajmującej się importem Raphacholinu z Polski. Powiedział mi, że w jego polskim domu od dzieciństwa był częścią codziennego życia. "Mama regularnie uzywała Raphacholin w tabletkach, w moim domu, tak jak w wielu polskich domach, te tabletki zawsze były w domowej apteczce, jako pomoc w niestrawności czy jakimkolwiek problemie żołądkowym".

Naturalne składniki wspomagają trawienie, zmniejszają stan zapalny i chronią wątrobę

Nazwa Raphacholin pochodzi od 2 aktywnych składników preparatu: czarnej rzodkwi (Raphani sat. nigri) i kwasu cholowego, kwasu żółciowego. Te 2 składniki imitują stare ludowe wspomniane wyżej remedium (kwas żółciowy zamiast sera). Pozostałe aktywne składniki to: karczoch (cynara scolymus), olejek miętowy i specjalny ziołowy preparat z węgla drzewnego pochodzący z kory drzewa lipowego.

Okazuje się, że każdy z tych starych ludowych remediów ma za sobą jakąś prawdziwą naukę. W jednym badaniu na zwierzętach węgierscy naukowcy odkryli, że granulki korzenia czarnej rzodkwi mogą skutecznie odwrócić zmiany obserwowane w okrężnicy szczurów po zjedzeniu tłustego posiłku. Nieleczone szczury miały zmniejszoną liczbę enterocytów (komórek wyściółki jelitowych) i komórek kubkowych (specyficzne enterocyty, które wydzielają śluz) i mnożenie się komórek zapalnych po zjedzeniu posiłku o dużej zawartości tłuszczu. Ale czarna rzodkiew skutecznie niwelowała te efekty, przywracając liczbę komórek enterocytów i kubkowych do normalnego poziomu, i zmniejszając stan zapalny. Wykazano również, że czarna rzodkiew ma właściwości antywirusowe i antybakteryjne.

Badania potwierdzają również tradycyjną ludową mądrość, że karczoch sprzyja wydzielaniu żółci, chroni wątrobę i łagodzi niestrawność. Według Karpińskiego, polscy pracownicy w fabrykach włókien wiskozowych codziennie dostawali tabletki wyciągu z karczocha, by chronić się przed uszkodzeniem wątroby wywołanym przez trucizny, np. dwusiarczek węgla, które były codziennym zagrożeniem w fabrykach.

Wiadomo również, że olejek miętowy łagodzi żołądek i zmniejsza skurcze jelit; w jednym badaniu olej z mięty pieprzowej okazał się skuteczniejszym środkiem przeciw spazmatycznym niż lek na receptę dla pacjentów poddawanych endoskopii żołądkowo-jelitowej.

Łagodzi refluks / zgagę, zaparcia itd.

Mimo że Raphacholin bezpiecznie stosowano od pokoleń w Europie wschodniej, niektórzy powinni się zastanowić zanim go przyjmą. P:o pierwsze, zawiera 75 mg węgla drzewnego, który może wchłaniać niektóre leki w żołądku i one nie będą działać. Jeśli przyjmujesz regularnie leki, rozmawiaj z lekarzem. Ponadto, ze względu na jego działanie pobudzające wydzielanie żółci, Raphacholinu nie poleca się osobom z zaburzeniami żółciowymi, chorobą pęcherzyka żółciowego lub tym z usuniętym pęcherzykiem żółciowym.

Ale jeśli te sytuacje nie odnoszą się do ciebie, Raphacholin może zaoferować skuteczną ulgę od refluksu kwasu, wzdęć i zaparcia. Firma QLife zaleca, aby zdrowi dorośli przyjmowali 1 lub 2 tabletki, 1-3 x dziennie, w razie potrzeby z płynami. Jako środek przeczyszczający 2 tabl rano i 2 wieczorem 30 minut przed posiłkiem.

W USA mamy 2 preparaty Raphacholinu o innych nazwach: produkt QLife - Raphacholin-C importowany prosto od polskiego producenta - Herbapol. Ale Herbapol produkuje też prywatną markę pn. Digest RC dla firmy CX Research. Nazwy mogą się różnić, ale oba produkty mają te same składniki w tym samym preparacie.

ROZDZIAŁ 4: Klucz do zdrowia ukrywa się w szpiku kostnym: obudź swoje komórki macierzyste nie wywołując kontrowersji

Ci nieznani bohaterowie organizmu człowieka w końcu znaleźli swoje zasłużone miejsce. Niestety, szkło powiększające towarzyszące badaniom nad komórkami macierzystymi, też umieściło ich e trudnym połoźeniu. I to położenie jest bardzo trudne. W dzisiejszych czasach nawet najbardziej przypadkowa wzmianka może wpędzić cię w kłopoty.

Ale jeśli nie żyjesz w plastikowej bańce, lepiej przywyknij do tego. Podoba się lub nie, ta konkretna kontrowersja będzie trwać dalej.

Może zastanawiacie się, dlaczego teraz nawet zadałam sobie trud zajęcia się jednym z najgroźniejszych tematów w USA. Czy próbuję wcierać sól w zbiorowe rany kraju?

Pozwólcie mi uspokoić wasze lęki. Tu w HSI, chodzi nam tylko o dobry stan zdrowia. Więc kiedy butelka StemEnhance wylądowała na moim biurku, lepiej uwierzcie, zwróciłam na nią uwagę. Według twórców tego wyjątkowego produktu - pierwszy tego rodzaju debiut na alternatywnym rynku zdrowotnym, w nowej kategorii nazwanej "wzmacniaczami komórek macierzystych" - klucz do zdrowia ukrywa się w naszym szpiku kostnym przez cały czas.

Miliony mikroskopijnych uzdrowicieli w jednej kapsułce

StemEnhance rozwinął się z innego suplementu. Przypomnijcie sobie biuletyn Members Alert z sierpnia 2005, kiedy powiedzieliśmy wam o Aphanizomenon flos-aquae (AFA) – super-odżywka z Jeziora Klamath, która wyniosła leczenie żywnością na Iny poziom. Jest pełna witamin i minerałów (prawie 64) i tłuszczów omega-3 (wspaniała pomoc w stanie zapalnym), i nawet zawiera cząsteczkę fenyloetyloaminy / phenylethylamine = PEA, znanej z poprawiania nastroju, zwiększenia czujności i łagodzenia depresji.

W tym artykule powiedzieliśmy także o niektórych badaniach sugerujących, że 2 z aktywnych związków niebiesko-zielonych glonów mogą odpowiadać za zwiększenie krążenia naszych komórek macierzystych. Jeśli zapytasz Christiana Drapeau, naukowca, który ma za sobą lata badań nad AFA, to powie ci, że związek między krążeniem komórek macierzystych i lepszym stanem zdrowia nie jest zbiegiem okoliczności. Według Drapeau związki AFA wykorzystują to, co według niego jest wrodzoną zdolnością ludzkiego organizmu do samoleczenia.

Dlatego nie był zszokowany świadectwami, które wciąż napływały - doniesienia z całego świata, od wyleczenia starych urazów i łagodzenia bolesnych stanów zapalnych po zmniejszenie objawów związanych z najstraszliwszymi chorobami neurodegeneracyjnymi. Uważając, że trafili na coś wielkiego, Drapeau i jego kolega, dr Gitte Jensen, byli zdeterminowani, aby wyizolować 2 składniki przypisane temu efektowi, pakując miliony przypominających kameleony postaci - wasze własne komórki macierzyste - w jedną wygodną kapsułkę.

Zastanawiałam się, w jaki sposób lepsze krążenie dorosłych komórek macierzystych będzie miało pozytywny wpływ na uzdrawianie o takich biblijnych proporcjach. Dla mnie brzmiało to poważnie. Pewnie, dorosłe komórki macierzyste ze szpiku kostnego stosuje się w leczeniu dzisiaj dla pacjentów po chemioterapii i chorych na raka. Komórki macierzyste zabiera się ze szpiku pacjenta przed szkodliwym leczeniem wysokimi dawkami, i ponownie wstrzykuje się dla naprawy spustoszonego układu odpornościowego. Przeszczepy komórek macierzystych są również stosowane w celu zastąpienia zniszczonych komórek krwi pacjentów z białaczką, chłoniakiem i różnymi innymi chorobami genetycznymi.

Niezależnie od przykładu, obecne wykorzystanie dorosłych komórek macierzystych jest procesem złożonym i inwazyjnym, niedostępnym dla przeciętnego Jasia, i zarezerwowanym - przynajmniej do tej pory - do leczenia tylko najcięższych zaburzeń krwi. Ale czy możliwości są naprawdę nieograniczone?

Drapeau uważał, że on wraz z kolegami poprzez StemEnhance uruchomili własne super-siły komórek macierzystych. I ponadto, uważa, że to może pomóc każdemu ze zdrowym szpikiem, niezależnie od jego / jej kondycji.

Wyślij swoje komórki macierzyste do pracy już w ciągu godziny

Według Drapeau, dorosłe komórki macierzyste ze szpiku kostnego są znacznie bardziej zdolne niż większość naukowców z pewnością uważałaby dzisiaj. Embrionalne komórki macierzyste są powszechnie uważane za bardziej użyteczne odmiany, ze względu na ich zdolność do przekształcania się w prawie każdy rodzaj tkanki w całym organizmie.

Krajowe Instytuty Zdrowia / National Institutes of Health uważają, że choć badania są w toku, nie znaleziono jeszcze dorosłych komórek macierzystych zdolnych do tworzenia wszystkich typów komórek i tkanek. Drapeau upiera się jednak, że absolutnie mogą służyć temu celowi, bazując na ciekawostkach z najnowszych badaniach, które wyglądają niezwykle obiecująco, jeśli jeszcze są niezakończone. Buntownicza postawa, na pewno - ale warto się nad tym zastanowić.

Opatentowany w listopadzie 2004, StemEnhance jest wyciągiem roślinnym Aphanizomenon flos-aquae który, jak wspomniałam wcześniej, izoluje 2 najważniejsze składniki glonu – L-Selectin ligand i polisacharyd – tworzące frakcję AFA o dużej masie cząsteczkowej. Prostym językiem to oznacza: korzystny wpływ, jaki ma przyjmowanie AFA na krążenie komórek macierzystych, można teraz znaleźć w formie suplementu, który bezpośrednio przechodzi do sedna sprawy. Nie tylko promuje szybsze uwalnianie komórek macierzystych ze szpiku kostnego, ale zwiększa też ich mechanizm naprowadzający - to znaczy ich zdolność do dostania się do uszkodzonych tkanek, które najbardziej ich potrzebują.

Wyizolowany z glonów w StemEnhance, L-selectin ligand blokuje receptory na komórkach macierzystych, które utrzymują je w szpiku kostnym, umożliwiając im krążyć. Chociaż dokładna funkcja polisacharydu nie jest znana, stanowi to, co Drapeau określa jako synergię z ligandem.

Według badań Drapeau, przyjmowanie 2 składników razem daje około 27% zwiększenie obiegu komórek macierzystych w ciągu godziny. I to jest tak szybko, jak tylko możesz zacząć widzieć wyniki, ponieważ w tym momencie komórki macierzyste opuściły krew i rzekomo dotarły do ostatecznych miejsc przeznaczenia, gdzie podejmują się zadania naprawy organizmu.

Chociaż nie ma solidnych dowodów na poparcie wniosku, że komórki macierzyste rzeczywiście zaczęły działać w uszkodzonych tkankach, Drapeau uważa, że tak właśnie jest, w oparciu o wyniki swoich badań nad komórkami NK / naturalni zabójcy w odpowiedzi na spożycie AFA.

W jednym wstępnym eksperymencie pracował z pacjentką z rakiem piersi, która właśnie usunęła węzły chłonne po mastektomii. Ogólnie rzecz biorąc, powiedział mi, płyn limfatyczny (który składa się z czerwonych i białych krwinek oraz substancji trawiennej na bazie tłuszczu i białka, zwanej chyle) jest bardzo trudny do zbadania. Ale kiedy użyje się drenaż do zebrania płynu z obrzęku w tym obszarze, jak po operacji, uzyskuje się dostęp do tych płynów, inaczej nie można by tego zrobić.

To dało Drapeau punkt wyjścia. Kiedy komórki naturalnych zabójców weszły do tkanek by zwalczać infekcję wirusową, one w końcu wracają do krwi jako płyn limfatyczny. Jeśli, kiedy podał pacjentowi AFA, liczba naturalnych komórek zabójców krążących w jej krwi wzrosła i szybko się oczyściła, wiedział, że były w jej tkankach gdyby pokazały się w drenie, do którego wypływał płyn limfatyczny. Duża liczba komórek naturalnych zabójców jaka Drapeau znalazł w wydrenowanym płynie pacjentki – było ich dużo więcej niż przed spozyciem glonów, mówi mi – to zgadzało się z jego teorią. Opierając się na tym jednym przypadku, Drapeau uważa, że związki w StemEnhance wysyłają nasze komórki macierzyste, których zachowanie wydaje się jak dotąd naśladować naturalne komórki zabójców - również do pracy w tkankach.

Nowe odpowiedzi na stary problem

Trudno powiedziec co tu się naprawdę dzieje. Może przeczucie Drapeau i Jensena było poprawne jeśli nie w całości, to chociaż po części. Przypominam sobie niedawno przeczytany artykuł w sekcji o zdrowiu New York Times o roli badań komórek macierzystych w leczeniu regeneracyjnym. Mimo że wielu uważa tę technologię jako nadzieję na przyszłość, a inni uważają ją za odrażającą dla praw natury i etyki, jest niewielu wykraczających poza argument na rzecz znacznie bardziej radykalnej teorii. A ten jest tak stary jak sam czas: ewolucja.

Zastanów się, jak sama wątroba łatwo się naprawia. Po tysiącach lat ataku, czy to z trujących roślin i zepsutych jagód, kiedy jeszcze byliśmy polującym i gromadzącym się gatunkiem, czy też z toksyn, konserwantów i pestycydów XXI wieku, ten organ opanował sztukę regeneracji jak żaden inny w naszym ciele. Wiemy, że może się odbudować do 2 / 3 swojej masy w ciągu 2 tygodni, albo rozrosnąć się i skurczyć do każdej wielkości zaleznie od potrzeby. Dlaczego każdy narząd ma nie iść za jej przykładem? Czy może reszta organizmu tylko straciła tę zdolność?

W końcu te same zwierzęta, z którymi dzielimy co najmniej jeden identyfikowalny gen regeneracyjny - salamandry i dania pręgowanego /zebra fish, by wymienić tylko parę - są w stanie zastąpić wszystko, od odciętych kończyn i rdzeni kręgowych po uszkodzone siatkówki i serca.

2 lata rozdzierającego bólu usunięte w ciągu 5 dni

Robiąc wszystko by zachować otwarty umysł, zadzwoniłam do Celii Monilaws w Calgary, Alberta. I pozwolę sobie powiedzieć, że była bardziej niż szczęśliwa z tej rozmowy ze mną.

Jej historia rozpoczyna się jak wiele innych – od samego dna stałego i rozdzierającego serce pogorszającego się stanu zdrowia. W wieku 52 lat, Celia cierpiała na fibromialgię od 15 lat, i zapalenie kości i stawów od 8 lat.

Powolne rezygnowanie z ulubionych zajęć spowodowało nadwagę o 68 kg. Oba jej biodra ostatecznie się poddały. Od prawie 2 lat żyła w strasznym bólu, nie mogąc chodzić bez dwóch (tak, dwóch) kul i pozostając przykuta do kanapy. Ale nadal codziennie chodziła do pracy, bezwzględnie unikając środków przeciwbólowych – z wyjątkiem jednego razu, przyznała się, kiedy wzięła trochę ibuprofenu pod koniec jednego z najgorszych dni. Była na liście do wymiany stawu biodrowego, każdego dnia coraz częściej myśląc o rezygnacji z pracy.

Kiedy przyjaciółka, która jest naturopatą, dała jej Stem Enhance, powiedziała mi, jej życie zmieniło się zupełnie. Po 5 dniach, jak magia, podniosła się z łóżka rano i stanęła na nogi – bez kul. Odtąd chodzi nawet nie utykając. Teraz endoproteza nie jest jej potrzebna. Jej rodzina jest zachwycona tym jak odzyskała zycie. Zapytałam ją czy ktoś inny wiedział, że spróbowała. Celia mówi – wszyscy - przyjaciele i rodzina, chcieli buteleczkę. Kiedy zobaczyli rezultaty, oczekiwali też cudu. Czy go dostali? Nie, nie jak Celia, ale zauważyli wiele korzyści: lepszy sen, więcej energii, zrównoważony cukier, zatoki, ustąpił ból. Nie dokładnie cuda, ale i tak jest lepiej.

Dawkowanie: 1-2 kaps 2 x dziennie popijane dużą ilością wody. Skonsultuj lekarza jeśli przyjmujesz leki rozrzedzajace krew.

Jak często zdarza się z AFA, StemEnhance może wywołać reakcję detoksu (ból głowy, biegunka lub wysypka). Możesz wtedy zmniejszyć dawkę, i wrócić do zalecanej kiedy organizm się już przyzwyczai.

ROZDZIAŁ 5: Pokonaj depresję, migreny… podnosząc poziom serotoniny

Najlepsza lista prezentów farmaceutycznych według psychiatrów / Psychiatrists Top List in Drug Maker Gifts.

To jest mrożący krew w żyłach nagłówek, który wpadł mi w oko ze stron The New York Times kilka miesięcy temu. I choć nie mogę powiedzieć, że było to zaskoczeniem, to służyło wskazaniu, jak rozpaczliwie wielu pacjentów szuka pomocy - i jak niewielu z nich faktycznie ją otrzymuje.

Zdaję sobie doskonale sprawę z bardziej powszechnego ryzyka stosowania leków przeciwdepresyjnych: bezsenność, przyrost masy ciała, zaburzenia seksualne, nudności, zaparcia, zawroty głowy, zaburzenia pamięci i niepokój. Mogę się założyć, że jako członek HSI - znasz tę listę.

Niebezpieczna prawda o niskiej serotoninie – i lekach uzywanych do jej "leczenia"

Serotonina to dzieło życia dr Johna Allocca, naukowiec i pionier w dziedzinie naturalnego leczenia migreny. Jak było w przypadku tak licznych przełomów którymi się zajmowaliśmy w przeszłości, dr Allocca opracował preparat jako próbę zwalczania swojej ciągłej migreny.

Po 40 latach cierpienia z powodu wyniszczających bólów głowy, swoją karierę poświęcił znalezieniu leku. Owocem tego badania było wynalezienie pierwszego modelu chemii mózgowej migreny w 1997. Tym co odkrył podczas tworzenia tego modelu, jest to, że nierównowaga 2 ważnych neuroprzekaźników, norepinefryny i serotoniny odpowiada za to bolesne zjawisko - i dużo więcej.

Pierwszy z tych neuroprzekaźników, norepinefryna, jest hormonem stresu uwalnianym z gruczołów nadnerczy i przekształcony w epinefryne (adrenalina) podczas typowej reakcji "uciekaj lub walcz". Niezależnie od tego, czy jest to skutek codziennego stresu, traumatycznego wydarzenia, czy urazu, współczulna reakcja twojego organizmu zawsze będzie taka sama, reagując wysokim ciśnieniem krwi i pulsem, bezsennością, agresją, uwalnianiem glukozy, hamowaniem przewodu pokarmowego - a także zubożeniem drugiego ważnego neuroprzekaźnika, serotoniny.

Większość serotoniny jest wytwarzana w przewodzie pokarmowym, i później przechowywana w płytkach krwi, ale będąc tam nie może być użyta przez twój centralny układ nerwowy, ponieważ cząsteczka jest zbyt duża, aby przekroczyć barierę w mózgu. Zamiast tego, mózg opiera się na prekursorze serotoniny, tryptofanie, by wejść do mózgu przez nośnik albuminowy, i tam przekształcić go w serotoninę.

Ale jest pewien haczyk: w obliczu zewnętrznych zakłóceń (np. stres lub niepokój) wprowadza się szereg konkurencyjnych enzymów, pozostawiając tryptofan do zmetabolizowania, zanim kiedykolwiek będzie można go przetransportować. Rezultatem jest niski poziom serotoniny w mózgu - i ten stan powiązano ze wszystkimi wymienionymi wcześniej dolegliwościami, w tym depresją, migrenami, bezsennością i fibromialgią.

Skomplikowane drzewo szlaków neuro-chemicznych, które powoduje migreny i depresję, byłoby całkowicie niemożliwe do wyjaśnienia tutaj. Ogólna zasada jest jednak taka: problemy występują zwykle tylko wtedy, gdy rezerwy norepinefryny i serotoniny wyczerpują się szybciej niż można je zastąpić. Bez wystarczającej ilości zapasów tych neuroprzekaźników pod ręką, informacji w ośrodkowym układzie nerwowym nie można przekazywać prawidłowo.

Oto zagadka, którą rozwiązuje typowy lek przeciwdepresyjny. Kiedy serotonina i norepinefryna są w przestrzeniach międzykomórkowych / synapses mózgu, są ponownie wchłaniane przez ich komórki - działanie zwane "wychwytem zwrotnym". Ale środki antydepresyjne hamują ten proces, zmuszając więcej jednego lub obu neuroprzekaźników do pozostania aktywnym na synapsie, jednocześnie zwiększając poziomy wolnej serotoniny i norepinefryny w mózgu.

To przerywa naturalne procesy mózgu, i problemy wiązane z tym mogą być bardzo niebezpieczne.

Niektóre z najbardziej złowrogich tragedii w ostatnim czasie zostały powiązane z tymi lekami. Pomyśl o strzelaninie w Columbine... albo gorszym, masowym morderstwem 32 studentów i wykładowców na kampusie Virginia Tech. W obu przypadkach bandyci przyjmowali popularne leki antydepresyjne. I - jak wykazały ostatnie badania - w obu przypadkach można było uniknąć śmierci wielu osób.

Kilka badań teraz powiązało leki na depresję z głównymi wrogimi wydarzeniami jak te – i wymienia się niepokój, ataki paniki, irytację, wrogość, agresję, impulsywność i manię jako możliwe skutki uboczne. Ale w czasie badań nad migreną dr Allocca zrozumiał, że takie ryzyka w ogóle nie są koniecznie złe, nie są jeśli dostarczysz mózgowi odpowiedniej mieszanki substancji odżywczych.

Odkrył, że możliwe jest wzmocnienie naturalnej funkcji neuroprzekaźników w mózgu bez żadnego niebezpiecznego skutku ubocznego. I właśnie to robi jego nowy preparat Serotonin.

Najlepsza obrona przed wyczerpaniem serotoniny

Już wspomniałam o stresie jako potencjalnej przyczynie nierównowagi neuroprzekaźników. Ale naprawdę jest wiele przyczyn, które mogą przyczynić się do tego problemu, i są to: stan zapalny, reakcje alergiczne, zmiany hormonalne, ogólnoustrojowa kandydoza, niestabilny poziom cukru we krwi i odwodnienie.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Uważaj na ukryte zagrożenia na talerzu

Zawartość tyraminy nie jest czymś, co znajdziesz na etykiecie środków odżywczych - ale jeśli masz problemy z depresją, migrenami czy huśtawka nastroju, to jest na pewno coś, na co chcesz uważać. Nawet niektóre z najzdrowszych pokarmów mogą przyczyniać się do niskiego poziomu serotoniny. Oto niektóre z nich:

- ser

- czekolada

- musztarda

- cebula i czosnek

- jagody

- awokado

- zakwas

- jogurt

- sos sojowy

- ocet

- tofu

- wędzone mięsa

- drożdże

- napoje alkoholowe

w tym piwo i czerwone wino.

Równoważenie wszystkich tych czynników wymaga oczywiście kompleksowego podejścia - i wszystkie 14 składników odżywczych preparatu Seratonin służą wielorakim celom. Po pierwsze, pomagają mózgowi w produkcji i utrzymaniu serotoniny i norepinefryny. Dodatkowo pomagają w zmniejszaniu reakcji alergicznych i kontrolowaniu poziomu glukozy (są to 2 najczęstsze czynniki stresogenne w organizmie, które w znacznym stopniu przyczyniają się do wyczerpania serotoniny).

5-Hydroksytryptofan jest prawdopodobnie najważniejszym składnikiem. Niedawne kontrowersje związane z domniemaną zanieczyszczoną partią tryptofanu sprawiły, że bardzo trudno jest znaleźć prawdziwe rozwiązanie (w listopadzie 2004 ostrzegliśmy was o tym). Ale skoro podaż prawdziwego tryptofanu zmniejszyła się, ta forma cząsteczki, zwana w skrócie 5-HTP, jest bardziej dostępna. Pochodzi z afrykańskiego drzewa Griffonia simplicifolia, co oznacza, że nie jest to składnik syntetyczny jak jego poprzednik – i jest też krok bliżej do serotoniny w łańcuchu konwersji.

Ważniejsze jest jednak to, że zapewnia równie duże korzyści. Podwójnie ślepa próba kliniczna przeprowadzona przez szwajcarskich naukowców w 1991 wykazała, że jest tak samo skuteczna jak fluwoksamina (popularny lek przeciwdepresyjny) w łagodzeniu depresji, a jednocześnie jest lepsza pod względem tolerancji i bezpieczeństwa. I chociaż przeprowadzono mnóstwo badań, które wspierałyby jej skuteczność w walce z paniką i zaburzeniami lękowymi, bezsennością i migrenami, ostatnio w centrum uwagi znalazła się jej skuteczność kliniczna przeciw fibromialgii - z badaniami klinicznymi wykazującymi, że znacznie poprawia objawy przy jedynie łagodnych, krótkotrwałych skutkach ubocznych.

Jedną zauważalną wadą suplementowania 5-http jest to, że większe dawki (np. 200 mg w Serotonin) mogą wywołać chwilowe nudności, szczególnie na pusty żołądek, ale przyjmowanie z posiłkiem zwykle pomaga ich uniknąć.

Oprócz tego kluczowego składnika, Serotonin zawiera też mieszankę witamin i substancji odżywczych blokujących wyczerpanie serotoniny:

- witaminy B (łącznie z niacyną i kwasem foliowym) są ważne dla produkcji neuroprzekaźników, i hamują to wyczerpanie

- wit. C i miedź ułatwiają produkcję nor epinefryny

- magnez i wapń wzmacniają neuroprzekaźniki i kontrolę naczynioruchową / vasomotor control

- cynk sprzyja spokojnemu nastrojowi (jego niedobory wiąże się z lękami)

- cholina zwiększa wchłanianie magnezu

- kwercetyna stabilizuje ścianki komórek, zmniejszając reakcje alergiczne i stan zapalny

- trimetyloglicyna pomaga w przekształcaniu adrenaliny w epinefrynę

- kwas alfa liponowy jest silnym przeciwutleniaczem

- wanad i chrom zwiększają wrazliwość na insulinę i kontrolują fluktuację glukozy.

Teraz mogłeś już domyślić się, że uzupełnianie poziomu serotoniny nie jest tak proste jak codzienny suplement. Zwracanie uwagi na dietę jest też ważne.

Jest to szczególnie ważne jeśli chodzi o żywność zawierającą aminokwas o nazwie tyramina. Tyramina usuwa norepinefrynę z zakończeń nerwowych, czego skutkiem jest współczująca reakcja "walcz lub uciekaj", którą opisałam wcześniej (wysokie ciśnienie krwi, bezsenność, agresja i zwiększone uwalnianie glukozy). Rezultatem tego jest wyczerpanie rezerw noradrenaliny, epinefryny i serotoniny. (Zobacz powyższą tabelkę produktów o wysokiej zawartości tyraminy.)

Ale nie tylko żywność o dużej zawartości tyraminy jest niebezpieczna. W rzeczywistości tyramina może się zwiększać w procesie starzenia i fermentacji, co oznacza, że nawet produkty o naturalnie niskiej jej zawartości, np. banany, mogą stanowić problem kiedy są zbyt dojrzałe.

Inne produkty mające negatywny wpływ na poziom serotoniny to te bogate w cukier i – po prostu – węglowodany.

ROZDZIAŁ 7: Zapomnij o hormonalnej terapii zastępczej / HRT… zbalansuj hormony bez dodawania organizmowi żadnego hormonu

Uderzenia gorąca, pocenie nocne, mało energii i humory… Nie baw się w HRT.

I w końcu jest na nie odpowiedź. Możesz sobie pomóc nie dodając organizmowi żadnych hormonów, a peruwiańskie warzywo uzywane od wieków do zrównoważenia produkcji hormonów.

I dokładnie sprawdzono je w próbach klinicznych w ostatnich 5 latach. Badania te pokazują, że to podejście do menopauzy nie tylko łagodzi objawy po-menopauzalne, ale też pomaga zdrowiu serca i gęstości kości.

Mimo że uprawiana jest w kilku krajach Ameryki Płd., tylko maca / pieprzyca peruwiańska (Lepidum peruvianum) z Peru została przebadana i wykazała swoje terapeutyczne właściwości. Prawdę mówiąc, próbowano uprawiać to cudowne warzywo, ale bez dużego sukcesu.

Nic dziwnego w tym, że próbuja, gdyż maca zawiera długa listę korzystnych właściwości. Tradycyjnie (może przez tysiące lat) leczono nim zmęczenie i bezpłodność, oraz dla zwiększenia wytrzymałości i jako afrodyzjak.

Badania potwierdziły liczne stosowania macy: pomagają w produkcji hormonów płciowych, zwiększają popęd płciowy, stymulują metabolizm organizmu, kontrolują masę ciała, zwiększają energię, zmniejszają stres, wykazują działania antydepresyjne i poprawiają pamięć.

Maca równoważy hormony nie zawierając żadnych z nich, dlatego nie można go wrzucić razem z innymi remediami na menopauzę jak czerwona koniczyna, pluskwica groniasta / black cohosh i izoflawony sojowe.

Maca jest rośliną adaptogenną, co oznacza, że pomaga regulować i balansować systemy organizmu, w szczególności produkcję hormonów. Adaptogeny modulują reakcję organizmu, wspierając go w radzeniu sobie z różnymi stresorami - fizjologicznymi, biochemicznymi i psychologicznymi.

W przeciwieństwie do HRT, maca może faktycznie zwiększyć produkcję estrogenu, zamiast tylko dodawać estrogen do organizmu. Stymuluje podwzgórze, przysadkę, nadnercza i gruczoły jajnikowe w celu przywrócenia równowagi hormonalnej produkcji hormonów i leczenia objawów menopauzy jako całości.

Szczególnie jeden preparat z macą – Maca-GO – wykazał się w 5-letnich próbach klinicznych. Ujawniają one, że 84% wskaźnik sukcesu w zmniejszaniu objawów menopauzalnych, zwiększanie gęstości kości, wchłaniania żelaza, wapnia i innych elementów śladowych, oraz większą zdolność zachowania zdrowej masy ciała, optymalnych poziomów cholesterolu i trójglicerydów.

ROZDZIAŁ 8: Zatrzymaj bezdech / apnea w ciągu tylko 1 nocy

Czy rzucasz się całą noc, nigdy nie zapadając w głęboki sen? Czy zastanawiasz się, dlaczego w ogóle kładłeś się spać, bo budzisz się każdego ranka, czując, że wcale nie wypocząłeś? Czy chrapiesz tak głośno, że budzisz się, lub przestajesz oddychać przez 5 sekund lub dłużej podczas snu?

Łatwiej oddychaj stosując preparat zwalczający bezdech

Jeśli jesteś członkiem HSI, to wiesz, że jestem wielką fanką Peaceful Mountain. I nie podróżuję bez Travel Rescue kit ("Przestań dożywiać super-drobnoustroje, srebro niszczy bakterie bez konwencjonalnych zagrożeń" / Quit feeding superbugs—silver knocks out bacteria without conventional dangers, grudzień 2008). A kiedy załozyciel Steven Frank rozpoczął swoją nową linię produktów - Nature’s Rite, od razu zastosowałam Leg Relaxer ("Uspokój tym ziołem niespokojne nogi w ciągu kilku minut" / Clam the gnawing of restless legs in minutes with targeted herbal relief, lipiec 2009).

Więc kiedy powiedział mi o przychodzących do niego pochwałach za nowy preparat Sleep Apnea Relief, wiedziałam, że muszę wam o nim powiedzieć, zwłaszcza że opracował go dla swojej potrzeby.

Widzisz, Steve walczył z bezdechem przez 5 lat, próbował wszystkiego, ale nic nie zadziałało. Każdy epizod bezdechu trwa około tygodnia, kiedy budził się co 60-90 sekund przez całą noc. Oczywiście nie czuł się w ogóle wypoczęty.

Dlatego postanowił coś zrobić z tymi bezsennymi nocami. Czytał wszystko o bezdechu dotąd aż zrozumiał przyczynę – problem z sygnalizacją między mózgiem i mięśniami przepony w czasie przejścia do fazy 2 spania (etap pośredni tuż przed głębokim snem).

Kiedy to zrozumiał, szukał zioła które zwiększy komunikację między mózgiem i tymi mięśniami. Odkrył je w lobelii, kwitnącej roślince tradycyjnie stosowanej przez amerykańskich Indian w leczeniu zaburzeń oddechowych i mięśniowych. Jest środkiem rozluźniającym, który może koić nerwy i łagodzić napięcie.

Steven postanowił dodać tymianek, który wzmacnia funkcje membran płucnych, do lobelii z nadzieją wiekszych korzyści z każdego oddechu. Więc zastosował mieszankę i poszedł spać… i spał. Spróbował następnej nocy, i następnej, i to zadziałało. O dziwo, za pierwszym razem trafił na odpowiednie zioła. Jak mi powiedział, był "podekscytowany", gdyż nie tylko udowodnił swoją teorię , ale zakończył tę 5-letnią walkę.

To było jakieś 5 lat temu. W tym czasie pracował nad ulepszaniem receptury, dodając więcej ziół by zwiększyć skuteczność. Dodał korę cramp / Viburnum opulus / kaliny?, która rozluźnia zestresowane mięśnie. Rumianek ma również działanie relaksujące, a wiązówka błotna / meadow sweet zapewnia pełne wchłonięcie innych ziół.

Kiedy w końcu był już szczęśliwy, nazwał ją prosto, Sleep Apnea Relief, i zaczął dzielić się mieszanką która uratowała jego noce.

Kiedy śpisz, mózg zmniejsza intensywność sygnałów do mięśni szkieletowych. Kiedy się starzejemy zmniejszaja się tez inne sygnały, łącznie z sygnałami do przeponym która kontroluje tempo oddechu.

Jeśli sygnały z mózgu do przepony są zbyt małe, możesz w ogóle przestać oddychać. To wywołuje obniżenie poziomu tlenu we krwi, a kiedy spadnie tak nisko, że jest niebezpieczne, mózg włącza alarm, co zmusza cię do natychmiastowego głębokiego wdechu. W przypadku obturacyjnego bezdechu, ten szybki wdech zasysa zwiotczałą tkankę do dróg oddechowych, powodując głośne chrapnięcie, które zakłóca sen.

Dlatego jeśli zadbasz o problem sygnału mózgu powodujący zatrzymanie się oddechu, niedrożność dróg oddechowych przestaje być problemem. Preparat zwiększa intensywność oddychania i nie przestajesz już oddychac.

ROZDZIAŁ 9: "Nic – naprawde nic – nigdy nie pomogło mi tak wspaniałej w egzemie"

Z egzemą walczyła od lat nie widząc żadnej pomocy. Kilka razy tak bardzo paliła ją skóra, że wybuchała płaczem.

I nic nie działało, apteczka była pełna płynów i kremów, które mogłyby być wodą, skoro tak wiele zrobiły dla piekącej ją skóry.

Więc Claire zrozumiała, że będzie musiała zyć z tym bólem. Ale to było przed pojawieniem się Eczederm Rescue.

Jest to absolutnie jedyna rzecz która jej pomogła. I działa szybko – kwestia kilku dni, piekący ból i zaczerwienienie zaczynały znikać.

Eczederm Rescue to mieszanka ziół znanych z właściwości anty-grzybowych, -wirusowych i –bakteryjnych. I pochodzi z jednego z najbardziej zaufanych źródeł HSI.

Jest tak skuteczna, że dostaje pieczęć aprobaty od samej Jenny Thompson!

Jeszcze raz, główny nurt nie proponuje niczego oprócz skutków ubocznych

Nie ma wyjaśnienia egzemy. Niektórzy lekarze używają określenia niezidentyfikowana wysypka. Najczęściej wywołuje suchą zaczerwienioną skórę. Zwykle pierwszym objawem jest silny świąd i pieczenie. Egzema może prowadzić do pęcherzy i sączących się zmian skórnych, zażenowania i dyskomfortu.

Główny nurt może nie mieć na to odpowiedzi, ale to nie powstrzymuje ich przed próbami. Standardem medycznym jest stosowanie kortykosteroidów podawanych miejscowo w krótkich seriach dla tłumienia objawów. Długotrwałego stosowania się unika, ponieważ te sterydy mogą powodować atrofię skóry i zmiany skórne.

W ekstremalnych przypadkach lekarze przepisują systemowe kortykosteroidy dla zmniejszenia stanu zapalnego. Ale stosowanie ich może prowadzić do nietolerancji żołądkowo-jelitowej, osłabienia, problemów z mięśniami i zwiększeniem infekcji.

Ale dzięki Peaceful Mountain, jest mocna odpowiedź na egzemę - Eczederm Rescue.

Nie pozwól by objawy egzemy ingerowały w twoje życie

Eczederm Rescue to krem mający moc ziół o właściwościach przeciw-grzybiczych, -wirusowych, -bakteryjnych i regenerujących tkanki.

Bez względu na przyczynę, albo jak długo ja masz, krem działa.

Od dnia kiedy krem pojawił się na rynku, wpływały do nas historie sukcesu jak ta od Claire.

Deon in Denver, CO, kiedy tylko nałożył krem na skóre, wiedział, że Eczederm Rescue był zupełnie inny od wszystkiego czego próbował, i po kilku dniach zupełnie się wyleczył.

Melissa z Mustang, OK, chorowała na egzemę przez około 20 lat, i po tygodniu uzywania kremu jej stan poprawił się o 70%.

Historii jak te jest pełno w Peaceful Mountain, i niedawno poparły je badania kliniczne.

Wylecz skórę za pomocą arsenału ziół

Wszystkie zioła zawarte w Eczederm Rescue tradycyjnie stosowano dla ulgi w swędzeniu i bólu egzemy, zapaleniu skóry i wysypkach:

- Bloodroot / sangwinaria wykazała się właściwościami przeciw-drobnoustrojowymi i –zapalnymi. Jej składnik sangwinaryna zmniejsza stan zapalny, pomaga zapobiec infekcji na skórze.

- Neem / Miodla indyjska pochodzi z drzewa z rodziny hebanowców. W Indiach znane jest jako "Apteka natury" z powodu wielu właściwości: przeciw-grzybiczych, -bakteryjnych, -wirusowych i –zapalnych.

- St John's Wort / dziurawiec wzmacnia właściwości przeciw-drobnoustrojowe tego kremu, bardzo dobry w leczeniu oparzeń I klasy. Tradycyjnie używany w stanach zapalnych i jako środek przeciwbólowy. Główny jego składnik, hyperforyna, ma właściwości antybakteryjne na tyle mocne, że zabija MRSA.

- Chaparral, kwiaty nagietka i arnika przyczyniają się do zwiększenia właściwości przeciwzapalnych kremu.

- Biała wierzba / White willow – jej kora ma właściwości przeciwbólowe, jest prekursorem aspiryny. Badania wykazały łagodzi ból wywołany stanem zapalnym.

- Wyciągi z tych ziół wymieszane są z kilku olejami (z oliwek, awokado, orzechów makadamia i kukui), które dają potrzebne kwasy tłuszczowe oraz wit. A i E. Dodano też wit. C w celu zmiany pH i pomocy w gojeniu.

ROZDZIAŁ 10: Zdumiewająca substancja odżywcza leczy Alzheimera, demencję, a nawet udar!

"To choroba Alzheimera" – o może być najbardziej przerażające zdanie jakie kiedykolwiek usłyszysz… i zwykle wypowiedziane bez żadnej nadziei. Nie ma szansy na wyleczenie, a prawdziwe prawdopodobieństwo, że ukochana przez ciebie osoba zniknie sprzed twoich oczu, z każdym dniem oddalając się od ciebie.

Lekarz może ci powiedziec o lekach, które może spowolnią chorobę, ale nie tak bardzo byś to zauważył, i nie na tyle by zatrzymać uszkodzenia. I prawdopodobnie zaczniesz rozważać opiekę długoterminową, kiedy jej oczy unikają spływających po jej policzkach łez.

Ale nie musi tak być, bo jest prawdziwa nadzieja, szansa nie tylko istotnie spowolnienia choroby, nawet zauważalnie poprawić jakość życia i zachować żywe wspomnienia.

Dlaczego lekarz nie może pomóc… a HSI może

Jak zwykle medycyna głównego nurtu przyjmuje krótkowzroczne, napędzane zyskiem podejście do leczenia Alzheimera. Skupia się na jednej stronie problemu, i uderza weń ciężkim młotem. Twierdzi, że leki dają "statystycznie istotne" zmiany pacjentom z Alzheimerem – ale to nie przekłada się na zauważalną poprawę.

I jak ogromna większość leków farmaceutycznych, te leki przychodzą z bardzo szkodliwymi skutkami ubocznymi i cenami, a nie dostarczają nic wartościowego. Bo obiecują możliwość której nie mogą zagwarantowac.

Twój lekarz może uważać je za jedyną opcję… ale nie ma racji.

Tu w HSI odkryliśmy zdumiewająco skuteczny naturalny lek, który robi więcej niż wpływa na jakieś liczby na skali. Może robić różnicę w życiu ludzi – czy są chorzy na Alzheimera, czy patrzą na kogoś na nią chorego. I jeśli szukasz czegoś zapobiegającego temu strasznemu losowi, alternatywny lek może ci w tym pomóc.

Substancja odżywcza bez której nie może żyć mózg, a która może odwrócić AD

Nic dziwnego, że ten naturalny protektor mózgu atakuje niektóre z tych samych problemów co leki farmaceutyczne, ale w łagodniejszy i bezpieczniejszy sposób.

Medycyna naturalna, o której się tutaj dowiesz, to prawdziwa gratka. W rzeczywistości niektórzy lekarze stosowali już ten złożony składnik odżywczy jako lek w Japonii w leczeniu udarów i urazów mózgu. A badacze dopiero zaczynają rozumieć w jaki sposób może poprawić funkcjonowanie mózgu ... nawet dla pacjentów z chorobą Alzheimera i demencją.

Ten cudowny składnik odżywczy nazywa się cytocholina (albo cholina CDP = cholina difosforanu cytydyny), i jest kluczowy dla zdrowej funkcji mózgu. Prawdę mówiąc, bez niego mózg nie może funkcjonować.

Do tej pory sukces cytocholiny jest zdumiewający, i zastanawiam się dlaczego więcej lekarzy głównego nurtu o niej nie wie.

- zatrzymuje rozwój Alzheimera, a nawet poprawia jakość życia pacjentów z AD, pomaga im zachowac jakość życia np. niezależność

- poprawia funkcję mózgu pacjentów po udarze (przyjeta w ciągu 24 godz po udarze)

- cytokolina poprawia funkcje mózgu u niektórych pacjentów z demencją

- cytokolina pomaga zapobiec i leczyć zaburzenia pamięci powiązane z wiekiem

- może poprawić pamięć, zwłaszcza u osób cierpiących na zaburzenia pamięci

- może pomóc pacjentom w śpiączce szybciej wyzdrowieć.

Prawdę mówiąc, to naprawdę amerykańscy lekarze głównego nurtu nie stosują cytokoliny. Japońscy i europejscy lekarze stosują ją od wielu lat.

Naukowcy w końcu widzą (dosłownie!) jak cytocholina wzmacnia siłę mózgu

W listopadzie 2008, naukowcy opublikowali pierwsze badanie, które jasno pokazało wpływ cytocholiny na mózg. Korzystając ze specjalnej technologii obrazowania, ci naukowcy mogli dokładnie zobaczyć jak cytocholina zmienia działanie mózgu, szczególnie w płacie czołowym.

- - - - - - - - - - - -

Cytocholina zachowuje też oczy w dobrej kondycji

Jaka jest siła mózgu bez wzroku? Na szczęście, dzięki cytocholinie możesz nigdy nie martwić się o tym. Jedno 12-miesięczne badanie wykazało, że ta substancja odżywcza poprawiła funkcję siatkówki i wzroku u pacjentów z jaskrą. I 8-letnie badanie wykazało, że cytocholina znacznie poprawiała wzrok.

- - - - - - - - - - - - - -

Cytocholina faktycznie zwiększa funkcjonowanie mózgu w płacie czołowym, który obsługuje takie rzeczy jak koncentracja uwagi, uczenie się, pamięć i kreatywność. W rzeczywistości płat czołowy uważa się za centrum zarządzania mózgu, i kiedy to centrum zostanie uszkodzone - co może wystąpić w chorobie Alzheimera - wszystkie te funkcje ucierpią.

Niektóre najważniejsze odkrycia tych naukowców wyjaśniają sukces cytocholiny we wzmacnianiu siły mózgu: znacznie zwiększa ilość krytycznej mózgowej substancji chemicznej pn. fosfokreatyny, która daje ekstra energię i pomaga zmniejszyć zmęczenie.

Badacze dowiedzieli się także jak potrzebna jest cytocholina dla ochrony komórek mózgowych – zwiększa konkretne lipidy (fosfolipidy), które pomagają zachować integralność i wymianę, a mózg nie może bez tego działać.

Inne zadziwiające odkrycie: cytocholina wydaje się zwiekszać fale mózgowe alfa, wiązane z relaksacją / rozluźnieniem. Te fale mózgowe odpowiadają za doprowadzenie mózgu do pożądanego stanu rozluźnienia. A ponieważ jednym z definiujących objawów AD jest skrajne pobudzenie, zwiększenie fal alfa może o wiele mniej stresować pacjenta i jego opiekuna.

I to nie wszystko - odkryli dokładnie jak cytocholina wzmacnia mózg, i pomaga zachować nietkniętymi pamięć i poznawanie:

- zwiększa krążenie krwi do mózgu

- wzmacnia rezerwy energii mózgu

- zwieksza wydajność wykorzystywania tlenu

- zwiększa produkcję acetylocholiny

- zachowuje optymalne poziomy dopaminy.

Zapewniając mózgowi wszelką potrzebną mózgowi krew, tlen i energię, cytykolina może odwrócić problemy z pamięcią. A dzięki wzmocnieniu produkcji i konserwacji kluczowych chemikaliów mózgowych, może zrobić o wiele więcej.

Acetylocholina - super substancja chemiczna mózgu która napędza umysł

Jedną z kluczowych korzyści stosowania cytycholiny jest to, że zwiększa produkcję acetylocholiny, najbardziej obfitego neuroprzekaźnika w mózgu i odpowiedzialnego za wiele kluczowych funkcji. W rzeczywistości niedobór acetylocholiny jest kluczowym graczem w chorobie Alzheimera (i dużym zainteresowaniem leków farmaceutycznych, które próbują sztucznie manipulować chemią, z małym sukcesem, a z wieloma niebezpiecznymi skutkami ubocznymi).

Co mogą zrobic dla ciebie wyższe poziomy acetylocholiny?

- wydłużyć czas uwagi

- poprawić zdolność koncentracji

- zwiększyć koordynacje

- złagodzić depresje

- spowolnic utratę pamięci

- zachować lepszy sen.

Prawdę mówiąc, ten artykuł możesz czytać dlatego, że twój mózg ma zdrową ilość acetylocholiny. Ale u osoby z AD poziom acetylocholiny spada, i szybciej rozkładana jest przez enzym acetylocholinesterazę (AChE). Kiedy poziom ten spadnie dramatycznie, może spowodowac utratę pamięci i mniejszą zdolność uczenia. Przyjmowanie cytocholiny może zapewnić mózgowi większą ilość acetylocholiny – to oznacza lepszą pamięć, koncentrację i dobry sen.

Cytocholina wzmacnia dużo więcej krytycznych chemikaliów w mózgu by zachować ostrość umysłu

Cytocholina ma dużo większy wpływ niż acetylocholina, i odgrywa ważną rolę w innych krytycznych dla mózgu składnikach jak dopamina, norepinefryna, urydyna i fosfatydylocholina (PS).

Dopamina – ważna substancja chemiczna w mózgu, którą lepiej zarządzać i zachować pomaga cytocholina. Jest szczególnie ważna gdyz niedobór tej substancji wiąże się z AD – i poprawienie tego problemu może pomóc w leczeniu choroby.

Norepinefryna – kolejna kluczowa substancja chemiczna, i cytocholina wydaje się podnosić jej poziom. U wielu pacjentów z AD wykryto niedobór nor epinefryny, dlatego przywrócenie wysokiego jej poziomu może odwrócić chorobę. I ten neuroprzekaźnik jest znany ze zwiększania czujności, czasu koncentracji, oraz wspomagania pamięci i uczenia się.

Urydyna – w badaniach laboratoryjnych wykazała, że bezpośrednio odpowiada za regenerację komórek mózgowych, wyraxnnie wspomaga zachowanie pamięci. Odgrywa kluczową rolę w wytwarzaniu fosfatydylocholiny (za chwilę zobaczysz jak jest ważna). Najwazniejsze – urydynę uważa się za możliwy lek dla pacjentów z AD z uwagi na jej zdolność poprawy funkcji mózgu.

Fosfatydylocholina (PS) to kwas tłuszczowy potrzebny mózgowi do funkcjonowania na najwyższym poziomie, i i cytocholina zwiększa ilość PS w mózgu, a nawet przywrócić jej niedobór do normalnego poziomu, i to może robić ogromną różnicę w sile mózgu. Pomaga zachować komórki mózgowe w szczytowej formie, i wzmacnia aktywność neuroprzekaźników tak, żeby przekazy komórek dotarły tam gdzie są wymagane. I dziesiątki badań pokazują, że dodanie PS do mieszanki poprawia uczenie się i pamięć.

Prawdziwi ludzie widzą prawdziwe rezultaty

Cytocholina jest sprzedawana pod marką Cognizin® i może robic cuda dla osób z AD, demencją i ogólnie poprawić pamięć, nastrój i zdolności poznawcze u kazdego.

- - - - - - - - - - - - - - - - - -

Trzy główne leki na receptę na AD: Aricept, Exelon i Razadyne to inhibitory cholinoesterazy. Działają zatrzymując cholinoesterazę z nadzieją pozostawienia mózgowi więcej acetylocholin do wykorzystania. Ale dają bardzo przykre skutki uboczne żołądkowo-jelitowe, i niekiedy drgawki i uszkodzenia watroby, oraz w ciągu roku tracą skuteczność.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Cognizin® jest jedynym wiarygodnym źródłem cytocholiny

Cognizin® produkuje Kyowa Hakko U.S.A., Inc. od ponad 30 lat. Zalecana przez producenta dawka: 1-2 tabl 250 mg dziennie przy posiłkach.

ROZDZIAŁ 11: Rząd usiłował ukryć przed wami ten zmieniający zycie suplement… ale HSI wam go udostępnia

Rządowe prześladowania prawie zabraniały wam dostępu do jednego z najbardziej postępowych suplementów leczniczych na świecie. Prawie.

Ale grupa oddanych profesjonalistów i naukowców, oraz jeden wysoce zaangażowany japoński naukowiec, pracowali niestrudzenie by upewnić się, że nie będziecie musieli dłużej cierpieć, żeby nie odmawiano wam dostępu do tej wyjątkowej naturalnej substancji.

I ten pojedynczy suplement może być odpowiedzią na wszystkie wasze dolegliwości: osteoporozę, zapalenie stawów, miażdżycę, kamienie nerkowe, Alzheimera, insulino oporność i dużo więcej.

Wapń – to na niego liczy każda twoja komórka

Jeśli jest coś bez czego nie mogą się obejść nasze organizmy, to jest wapń. Potrzebujemy tego minerału dla dziesiątków funkcji, z których nie najmniej ważna jest produkcja energii komórkowej i funkcji nerwów, mózgu i serca. A kiedy nie mamy go w wystarczającej ilości, to cierpi każdy system w organizmie.

Większość naszego wapnia przechowywana jaest w kościach, gdzie daje też siłę i sztywność szkieletowi. Jeśli nie ma wystarczającej jego ilości krążącego we krwi by zaspokoić potrzeby komórkowe organizmu, to będzie go kradł ze swoich "zapasów" w kościach. I jeśli spożycie wapnia jest chronicznie niskie, to kości staja się porowate, słabe i podatne na złamanie.

Ale nawet wystarczające spożycie wapnia może nie wystarczać, jeśli nie dostajesz odpowiedniego rodzaju wapnia, w formie z którą organizm może łatwo współpracowac, to jest tak samo jakbyś go w ogóle nie przyjmował.

Paradoks wapnia

Ale osłabione kości to tylko czubek góry lodowej niedoboru wapnia. I choć to jest powazny problem zdrowotny, to wszystko może ulec znacznemu pogorszeniu, dzięki temu co dr Fujita nazywa "paradoksem wapnia".

Kiedy nie dostajesz dość wapnia, organizm reaguje w bardzo przewidywalny – a niebezpieczny – sposób. Niedobór wapnia powoduje, że organizm wytwarza więcej hormonu przytarczycy (PTH). Nadmiar PH pobudza proces nazywany resorpcją kości, który dosłownie wypłukuje wapń z kości do krwiobiegu, powodując zmniejszenie masy kostnej (i potencjalnie osteoporozy) i dużą ilość wapnia we krwi.

Ale ponieważ wapń nie przeszedł przez normalny proces trawienny, to nie idzie tam dokąd miał pójść … i wtedy powstaje poważne ryzyko.

Ten wapń wchodzi w tkanki miękkie, jak np. naczynia krwionośne i mózg, i sieje spustoszenie. Może faktycznie doprowadzić do rozkładu tych narządów, i wywołać wiele problemów zdrowotnych, np. zapalenie stawów może być skutkiem nadmiaru wapnia w stawach, miażdżyca może wystąpić z nadmiaru wapnia w naczyniach krwionośnych, a nadmiar wapnia w mózgu doprowadzić do demencji.

I choć to może się wydawać sprzeczne z intuicją, rozwiązaniem paradoksu wapnia jest dostarczenie organizmowi więcej wapnia w postaci wysoko wchłanianego suplementu.

Wtedy organizm dostaje odpowiedni rodzaj wapnia, i wysyła go do właściwych miejsc, zmniejszając czy nawet zupełnie zatrzymując tę nadmierną aktywność PTH i uniemożliwiając minerałowi atakować tkanki miękkie.

Ten niemal zakazany suplement może być prawdziwym kluczem do tego by zupełnie zapobiec chorobom paradoksu wapnia. Jedno badanie wykazało, że znacznie zmniejszył poziom wapnia w czerwonych komórkach, lepiej niż węglan wapnia (najczęściej stosowany suplement wapnia – ale daleko mu do najlepszej opcji). Powód? Ten suplement robi coś czego nie mogą zrobić inne. On wysyła więcej minerału prosto tam gdzie jest potrzebny, gdyż organizm może wchłaniać go lepiej niż każdą inną formę.

Skoro nie możesz go wchłonąć, organizm nie może go wykorzystać

Jeśli chodzi o substancje odżywcze, wapń jest bardzo słabo wchłaniany, tylko mały procent przyjmowanego przez nas wapnia wchodzi do krwiobiegu.

Eksperci szacują, że w celu spełnienia potrzeb komórkowych organizmu i zbudowania i zachowania zapasów w kościach, powinniśmy spożywać 1.000-2.000 mg wapnia codziennie, począwszy od wieku dojrzewania.

Niestety, przeciętna amerykańska dieta zapewnia jedynie około 500 mg wapnia dziennie. I żeby pogorszyć sprawę nasza zdlność wchłaniania wapnia spada z wiekiem. Kiedy jesteśmy niemowletami, wchłaniamy około 70% spożywanego wapnia. U dorosłych spada ono do około 50%... a w wieku senioralnym wchłaniamy go tylko w około 30%.

Ale dr Takuo Fujita znalazł sposób by obejść ten problem, i dał nam prawdziwe rozwiązanie paradoksu wapnia.

Przełom naukowy przebija się przez przeszkody wchłaniania

Dr Fujita poświęcił znaczną część zycia poszukiwaniu formy wapnia, która byłaby skuteczniej wchłaniana i wykorzystywana przez organizm. Wierząc, że to odwrócenie niedoboru wapnia rozwiązuje problem osteoporozy, paradoksu wapnia i wielu innych wiązanych z wiekiem chorób, dr Fujita postanowił znaleźć rozwiązanie.

Pierwszy przełom pojawił się w formie odkrycia mieszanki pod nazwą AACa, unikalnej formy wapnia pochodzącego z muszli małży, ale to nie było bez 2 waznych mankamentów. Pierwszy – muszla małży często zawiera inne metale ciężkie (w tym ołów), które mogą pozostać w gotowym produkcie. Drugi – muszla małży zawiera słabo wchłanianą formę minerału - węglan wapnia.

Ale dr Fujita pominął te 2 problemy dzięki unikalnej technice przetwarzania.

Zamiast ścierania na proszek, muszle podgrzewa się do skrajnie wysokiej temperatury (800^oC!), dzieki czemu powstaje bardzo drobny popiół. Ten proces spala wszystkie metale ciężkie, które mogły być w naturalnej muszli… i rozkłada też wapń na bardziej przyswajalną formę. Badania wykazują, że AACa wchłania się ponad 2 x lepiej niż węglan wapnia.

AACa + specjalne glony 4-krotnie zwiększaja skuteczność

Następny przełom wyniósł AACa na nowy poziom. Dr Fujita odkrył,, że wchłanialność AACa można zwiększyć jeszcze bardziej dodając specjalnie przetworzone glony. To przygotowanie glonów (przełożone z japońskiego jako "podgrzewany składnik glonów" / Heated Algae Ingredient albo or HAI) faktycznie nie zawiera żadnego wapnia, a jest bogatym źródłem aminokwasów.

Przeprowadzone przez dr Fujita badania pokazują, że HAI znacznie zwiększa wchłanianie jelitowe wapnia, być może z powodu jego zawartości aminokwasu. I kiedy HAI doda się do AACa (mieszanka sprzedawana jako AdvaCal), rezultatem jest suplement wapnia o bardzo dużej mocy, który wchłania się 4-krotnie lepiej niż typowe suplementy węglanu wapnia.

Badania dr Fujity nie pozostawiają wątpliwości, że AdvaCal jest dużo bardziej biodostępny niż typowe suplementy wapnia. Ale jeszcze ważniejsze jest: czy może skutecznie zapobiegać i leczyć osteoporozę, test, w którym wszystkie inne suplementy wapnia do tej pory zawiodły? By odpowiedziec na to pytanie dr Fujita rozpoczął szereg długoterminowych, podwójnie ślepuch prób kontrolowanych placebo… z przełomowymi wynikami.

AdvaCal pokonuje osteoporozę… i więcej

AdvaCal wielokrotnie wykazał się skutecznością – nawet na osteoporozę. Ten cudowny minerał zmniejsza też ryzyko złamań, może zmniejszyć powstawanie kamieni nerkowych, może zwalczać Alzheimera, i wydaje się być rozwiązaniem na śmiertelny paradoks wapnia.

Rozpocznijmy od osteoporozy, gdzie AdvaCal wywołuje istotne zmiany. Kazde przeprowadzone na suplemencie wapnia badanie wykazało, że znacznie wzmacnia gęstość mineralną kości, u kobiet przed menopauzą, po menopauzie i mężczyzn. Każde badanie!

AdvaCal jest wspaniały jeśli chodzi o wzmocnienie gęstości kości. Ale może też zrobic dużo więcej.

Cofnij zegar, i przywróć zdrowie – dzięki AdvaCal

AdvaCAL nie tylko dramatycznie zwiększa gęstość mineralną kości, bardzo obniża poziomy PTH… zmniejsza ryzyko złamania kości… hamuje tworzenie się kamieni nerkowych… i może chronić przez Alzheimerem.

Zacznijmy od tego jak dramatycznie AdvaCal może wpływac na twoje zdrowie poprzez obniżanie poziomów PTH. Już wiemy, że niedobór wapnia uruchamia PTH, i że PTH dokonuje kradzieży wapnia z kości, siejąc spustoszenie w kościach, i praktycznie każdej komórce organizmu. Jest tak dlatego, że nadmiar wapnia w każdej komórce prowadzi do zmniejszenia jej funkcji… i w końcu do jej śmierci.

Zmniejszoną funkcję komórki wiąże się z wielu (jeśli nie większością!) oznak starzenia: zmian we włosach i skórze, utratą słuchu, zaćmą, drażliwością, zapominaniem – lista jest długa. Wcześniej widzieliśmy jak AdvaCal faktycznie obniża poziomy wapnia w czerwonych krwinkach, i że może mieć zauważalny wpływ.

Badania pokazały też, że AdvaCal może znacznie obniżyć poziomy krążących PTH u mężczyzn i u kobiet – o prawie 30% już po 5 dniach! Ale nie mający szczęścia uczestnicy na placebo mieli 5% podniesienie się poziomów PTH.

Jest tez zmniejszone ryzyko złamań: badanie z 2004 wykazało, że starsze kobiety które przyjmowały AdvaCal przez 2 lata doznały mniej złamań (dzieki zwiększonemu BMD [gęstość kości] w odcinku lędźwiowym). Niestety, kobiety w grupie z weglanem wapnia nie wypadły lepiej niż te z grupy placebo, i nie było u nich zmniejszenia ryzyka złamań.

A co z kamieniami nerkowymi? Kiedy Women’s Health Initiative odkryła, że suplementowanie węglanem wapnia faktycznie zwiększało ryzyko kamieni nerkowych, badanie dr Fujita wykryło, że AdvaCal wydawał się hamować tworzenie się kamieni nerkowych.

I w końcu badanie wydaje się wskazywać na rolę AdvaCal w prawdopodobnej ochronie przed chorobą Alzheimera. Wygląda na to, że nadmiar wapnia w komórkach mózgowych, który przyspiesza śmierć komórek, może doprowadzić do dysfunkcji neuronalnej – np. utraty pamięci, problemów poznawczych i przerażający "syndrom zachodu słońca" na który cierpi wielu pacjentów z AD. W przełomowym badaniu naukowcy odkryli, że AdvaCal pomógł skorygować wieczorny spadek wapnia, a placebo – nie. I ta korekta może pomóc odwrócić falę jeśli chodzi o syndrom zachodu słońca.

Łatwy do połknięcia, łatwo się wchłania

Oprócz doskonałej absorpcji i szeroko udokumentowanych korzyści zdrowotnych, AdvaCal ma jeszcze jedną wyraźną przewagę nad typowymi suplementami wapnia: jest łatwy do połknięcia.

Choć większość suplementów wapnia jest w formie twardych tabletek, które mogą być wyjątkowo trudne do przyjmowania i strawienia. AdvaCal jest w małych kapsułkach dających 100% aktywnych składników uwalnianych do wchłonięcia.

6 kaps dziennie zapewnia 900 mg wysoce wchłanianego wapnia, ilość udowodnioną w wielu badaniach naukowych. Można, jak pokazuje badanie, wzmocnić skuteczność leczenia wapniem przyjmując 3 kaps, połowę dziennej dawki, na noc.

ROZDZIAŁ 12: Jedno zioło pokonuje raka, Alzheimera, chorobę serca i więcej… ekskluzywny dostęp dla członków HSI

To brzmi jak science fiction. Prosta naturalna substancja, która może zaatakować raka ... i wiele więcej. To wyjątkowe zioło może zwalczać chorobę Alzheimera, nadczynność tarczycy i wiele innych chorób.

Brzmi to zbyt daleko idące by było prawdziwe. Ale jest. Nasz wieloletni panelista HSI, dr Makise, jest jedną z głównych sił napędowych badających ten ziołowy fenomen i przekazuje je bezpośrednio wam, zanim ktokolwiek w USA będzie miał do niego dostęp.

Ta cudowna roślina jest tak rzadka, jest tylko jedno miejsce na tej planecie, na którym występuje, wyspa Pacyfiku zbudowana głównie ze skały koralowej ... i która dodaje unikalnego skrętu do uzdrawiającej mocy wszystkiego co tam rośnie.

Ta potężna lecznicza roślina nazywa się shell ginger / imbir muszelkowy? , i może być następnym "super-produktem" o jakim usłyszysz.

Podziemne zioło, które (cicho) usuwa chorobę

Dlaczego więc nikt nie słyszał o cudownych leczniczych właściwościach tego imbiru? Dr Makise powiedział mi, że naukowcy są zbyt zajęci wybieraniem pojedynczych składników, by spojrzeć na całą roślinę - nawet jeśli całość działa znacznie silniej niż suma jej licznych części.

I choć ten imbir nie jest jeszcze dobrze znany, dr Makise przepisuje go pacjentom, i widzi zdumiewające rezultaty.

Mimo że nie ma jeszcze żadnych zakończonych formalnych badań klinicznych, jest mnóstwo studiów przypadków pokazujących znaczenie tego imbiru w zwalczaniu chorób, nawet zaawansowanego raka prostaty.

Jack R., 50-latek z rakiem prostaty, miał pójść pod nóż kiedy przyjaciel poradził mu zasięgnąć rady u znajomego lekarza naturalnego. Jack skontaktował się z nim i był podekscytowany spróbowaniem czegoś – czegokolwiek – oprócz operacji. Nie mógł sobie pozwolić na długie leczenie, ale spróbował skorzystać z zaleceń tego lekarza.

Od razu poczuł różnicę, zwłaszcza jeśli chodzi o oddawanie moczu. I po 2 tygodniach przyjmowania tego cudownego naturalnego remedium, lekarz Jacka odwołał operację. Dwa tygodnie!

Rob M., 51-letni dyrektor linii lotniczych, miał niewielki guz w lewej nerce. Lekarze usunęli nerkę chirurgicznie i leczyli go interferonem (standardowa terapia przeciwnowotworowa). Ale po tym wszystkim rak przerzucił się do płuc.

Zamiast znosić dalszą chemioterapię i chirurgię, albo promieniowanie, Rob odmówił terapii głównego nurtu. Rozpoczął jedną terapię, a potem dr Makise dodał imbir i laktoferynę. Rob zaczął odzyskiwać energię, był w stanie pracować i znowu żyć swoim życiem - co nie miało by miejsca w przypadku chemii i promieniowania. I chociaż skany pokazują, że wciąż ma raka płuc, nie było rozrostu ani zmian w stosunku do oryginalnego skanu - jego rak jest pod kontrolą.

I rak nie jest jedyną chorobą którą leczy ten imbir…

Nadczynność tarczycy pod kontrolą w ciągu 1 miesiąca

W kwietniu 2009 do dr Makise'a przyszła Irene S, 45-letnia pacjentka. Wyglądała inaczej niż miesiąc wczesniej, szczególnie oczy. Powiedziała, że nie czuła niczego poza kilkoma palpitacjami i może więcej się pociła. Miała nadczynność tarczycy, więc dr Makise odesłał ją do specjalisty.

Po potwierdzeniu diagnozy, specjalista przepisał jej Mercazole, powszechny syntetyczny lek na tarczycę używany na świecie. Brała ten lek wcześniej, i zajęło jej ponad rok żeby wyregulować tarczycę.

Po około miesiącu dr Makise zalecił jej ten imbir… i tarczyca była już pod kontrolą w ciągu miesiąca. Specjalista był bardzo zaskoczony szybką poprawą, i zaczął zmniejszać dawkę leku. Sześć miesięcy później Irena czuła się bardzo dobrze, nawet trochę przytyła.

Mimo że naukowcy nie są pewni który składnik (albo składniki) w tym imbirze zmniejszają nadczynność tarczycy, widzieli jak działa. Uważają, że może też działać przywracając niedoczynność tarczycy, skoro rośliny z rodziny imbiru często działają jako adaptogeny, które równoważą systemy.

Szybko i łatwo leczy egzemę

Dr Makise leczył też setki pacjentów z egzemą (oficjalnie nazywaną

atopic dermatitis / atopowe zapalenie skóry), ze zdumiewającymi rezultatami. Zamiast stosowania metody głównego nurtu – maści kortyzon, która traci moc i może wywołać nieprzyjemne skutki uboczne, podszedł inaczej, zalecił imbir.

Od lat leczył pacjentów mieszankami witamin, minerałów i ziół, które były skuteczne, "ale nie idealne". I w czerwcu 2009 zaczął dodawać imbir ponad 100 pacjentom – i zobaczył lepsze wyniki niemal od razu.

Jednym z powodów sukcesu tego imbiru, uważa dr Makise, jest jego efekt detoksu. Wielu pacjentów zaczynających przyjmować go zauważa natychmiastową poprawę w ruchu jelit, i to jest zasadnicze w detoksie.

"Uważaj kiedy zaczniesz przyjmowac ten suplement" – mówi dr Makise – "bo 60-70% pacjentów może doświadczyć chwilowe pogorszenie objawów. I mogą mieć biegunkę. Jest tak z powodu efektu detoksu imbirem, nie martw się tym. Zmniejsz dawkę i stopniowo zwiekszaj".

Pełny substancji leczniczych

Shell ginger zawiera wiele składników leczniczych. Żadna inna roślina nie posiada tej rzadkiej mieszanki ponad 50 polifenoli i wielu bioflawonoidów.

Poniżej niektóre z jej najmocniejszych składników:

- kwas ferulowy ma silne właściwości przeciwutleniające o szerokim zakresie funkcji, od działania przeciw starzeniu, poprzez ulepszone zarządzanie cholesterolem, po zapobieganie nowotworom

- kawain (składnik polifenolu Kava) wspomaga sen, relaksacje i produkcje kolagenu

- kaempferol hamuje wytwarzanie dwóch cytokin, które powodują reakcje alergiczne, dając muszli imbirowej imponujący efekt antyalergiczny

- kwercetyna, silny bioflawonoid, może zwalczać guzy, obniżać ciśnienie krwi, zapobiegać zaćmie, a nawet zapobiegać chorobie Alzheimera… między innymi.

- epikatechina (najbardziej znany składanik zielonej herbaty) może kontrolować poziom cukru we krwi i zapobiegać rakowi wątroby

- katechina pomaga zapobiec powstawaniu wrzodów żołądka, chronić przed infekcjami wirusowymi, i wydaje się zmniejszać ryzyko nowotworów żołądkowo-jelitowych

- kwas chlorogenowy wydaje się zapobiegać mutacjom komórkowym wywołującym raka i być szczególnie korzystnym w walce z rakiem skóry.

Imbir ten jest również znany z podwyższania temperatury ciała, podobnie jak jego kuzyni w pozostałej części rodziny imbiru. Właściwa temperatura ciała ma kluczowe znaczenie dla optymalnej funkcji enzymu - po prostu nie mogą wykonywać zadania jeśli nie są wystarczająco ciepłe. Okazuje się, że ogólnie średnia temperatura ciała spadła z czasem o co najmniej 1^oC, dlatego wszyscy potrzebujemy tego ocieplającego czynnika.

Inną ogromną zaletą mieszanki polifenoli jest ich zdolność wzmacniania układu odpornościowego i utrzymania dobrego stanu zdrowia.

Czy ten imbir może zatrzymać chorobę Alzheimera?

Jeszcze nie ma dowodów na właściwości profilaktyczne czy nawet odwracające chorobę Alzheimera, ale naukowcy uważają, że może mieć bardzo korzystny wpływ na pacjentów z tą okradającą z życia chorobą.

Imbir ten zawiera 2 kluczowe składniki korzystne w walce z Alzheimerem, znane jako DK i DDK, które organizm przekształca w substancje o nazwie hispidyna. Ona wydaje się hamować enzym beta-sekretazę uczestniczącą w wywołaniu Alzheimera.

Używaj imbir muszlowy codziennie dla optymalnego zdrowia

Choć rośnie w kilku miejscach na świecie, odmiana uprawiana na odległej japońskiej wyspie Okinawa jest jedyną, z którą pracuje dr Makise. Gleba na Okinawie jest wyjątkowa, ponieważ jest z wyblakłego wapienia koralowego, który sprawia, że odczyn pH jest słabo zasadowy - najbardziej optymalny dla dobrego zdrowia.

Dr Makise opracował jedyny suplement zawierający tę szczególną mieszankę dostępną dla członków HSI. Nazywa się on JIPANG Ginger®, i oprócz silnych polifenoli w imbirze preparat ten zawiera też astaksantynę i wit. K.

Dawkowanie: dla wzmocnienia układu odpornościowego: 4-6 tabl dziennie 30 min przed snem. Jeśli masz problemy żołądkowe (np. biegunka), zmniejsz dawkę do 1 kaps dziennie w pierwszym tygodniu, i stopniowo zwiększaj dawkę dodając 1 kaps tygodniowo aż dojdziesz do pełnej dawki.

ROZDZIAŁ 14: Właśnie odkryto rzadką substancję pomagającą w menopauzie… i nie tylko

W bardzo małym regionie w sercu Brazylii jest tajemnica do praktycznie niezauważalnej menopauzy… i być może rozwiązania dla różnych problemów zdrowotnych, od raka do infekcji kandidy do zapalenia dziąseł / gingivitis.

Ta niezwykle rzadka i niezwykła substancja może zmienić menopauzę, sprawiając, że przerażające nocne poty i uderzenia gorąca przejdą już do przeszłości. A w połączeniu z opatentowaną mieszanką ziołową, lagodzi jeszcze więcej objawów menopauzy - dlatego ledwie zauważasz, że przechodzisz zmiany.

Zmieniające życie spotkanie z rojem pszczół

Ta nieprawdopodobna historia rozpoczyna się od biznesmana z rojem pszczół. Prosperujący – a nieszczęśliwy – brazylijski inżynier chciał zmienic swoje życie. Nie wiedział o tym, że odpowiedź przyjdzie do niego jako niemal ogłuszający szum, kiedy on w tajemniczy sposób skrzyżował ścieżkę z tym rojem pszczół.

W krótkim czasie Alessandro Esteves porzucił swoją dawną karierę, kupił farmę i poświęcił życie pszczelarstwu. Ale to nie były jakieś pszczoły. One posiadały sekret który zainteresował badaczy z całego świata - czerwony propolis.

Teraz propolis pszczeli jest śmiesznie powszechny. Jest kluczowym składnikiem każdego ula na świecie. Ale ten propolis, brazylijski czerwony, jest wyjatkowo rzadki, a jego unikalne składniki dają mu charakterystyczne właściwości lecznicze.

Dotarcie do źródeł

Zespół badawczy musiał po prostu odkryć, gdzie pszczoły dostały ten propolis, i Alessandro (ze swoją intymną znajomością krajobrazu) dołączył do ekspedycji. I odkrycie pochodzenia botanicznego (dalbergia ecastophyllum) zbliżyło ich do poznania jej sekretów.

Naukowców bardzo zaciekawiła jej czerwona barwa i wyjątkowe działania antyoksydacyjne i flawonoidowe, które różniły się od każdego znanego im propolisu.

Badania wykazały, że te flawonoidy były szczególnymi flawonoidami, jakich nie było w żadnym innym propolisie. Nie tylko to, ale te flawonoidy mają wyjatkowy skład, co czyni je łatwiej wchłanianymi przez organizm niż standardowa odmiana. I w tym leży ich siła łagodzenia menopauzy.

Różnica w aglikonie

Ten brazylijski czerwony propolis wytwarzany w ulach Alessandro zawiera kilka izoflawonów - niektóre z nich są nadal niezidentyfikowane, ponieważ nigdy wcześniej ich nie widziano. Ale kluczem do ich zdolności leczniczych jest dobrze znany ... brak pierścienia glukozy nazywanego aglikon.

Ten naturalny izoflawon aglikonowy (pn. IsoFactor™) dużo lepiej się wchłania niż izoflawony z pierścieniem (praktycznie wszystkie pozostałe). Na przykład izoflawony aglikonowe soi faktycznie wymagają specjalnego procesu fermentacji dla usunięcia tego pierścienia glukozy, co oznacza, że muszą być traktowane jak te naturalnie występujące w tym czerwonym propolisie.

I jedno badanie wykazało, że izoflawony aglikonu wchłaniały się znacznie lepiej niż te z nienaruszonym pierścieniem glukozy (zwane glukozydami) - ponad 5 x lepiej (w oparciu o poziomy we krwi). Co więcej, te wyższe poziomy we krwi były wyższe nawet 4 tygodnie później.

A jego naturalna właściwość aglikonu daje IsoFactor ™ - kluczowy składnik w rewolucyjnym preparacie na menopauzę o nazwie EaseFemin - wyraźną przewagę nad innymi izoflawonami.

Unikalne izoflawony różnoważą hormony bez szkodliwych skutków ubocznych

Izoflawony jak te w czerwonym propolisie brazylijskiej pszczoły, to fitoestrogeny - substancje roślinne, które są podobne do ludzkiego estrogenu w strukturze chemicznej, ale są znacznie słabsze.

Kiedy te związki naśladują ludzki estrogen w określonych miejscach w całym organizmie, przynoszą duże korzyści zdrowotne. Po pierwsze, mogą bezpośrednio łagodzić niepokojące objawy menopauzy, tworząc efekt równoważący poziomy estrogenów. Widzisz, receptory komórkowe w twoim ciele są używane do uzyskania stałej podaży estrogenu, a kiedy ona spada (jak to się dzieje podczas menopauzy), mogą wystąpić nieprzyjemne objawy.

Ponieważ menopauzę często wiąże się z utratą gęstości kości, EaseFemin zawiera wapń i dużej mocy wit. D wspierające zdrowie kości.

Wiąże się ją też z huśtawka nastrojów, niepokojem, bezsennością i nerwowością, zawiera też 3 uspokajające i lecznicze zioła: valeriana / kozłek lekarski, rumianek i passiflora / męczennica.

Dawkowanie: 1 kaps dziennie na noc, i kiedy zaczniesz przyjmowac EaseFemin, to prawdopodobnie zauważysz ogromną poprawę w objawach za około 6 tygodni, czasem dlużej.

ROZDZIAŁ 14: Unikalny suplement bialkowy łagodzi chorobę Leśniowskiego-Crohna, skutki uboczne chemioterapii, goi otwarte rany… i więcej

Jest obrzydliwy: wstępnie strawione hydrolizowane białko ryb. Ale może być idealnym rozwiązaniem dla ciężkich dolegliwości żołądkowo-jelitowych, takich jak choroba Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, zespół "nieszczelnego jelita" ... i wiele więcej, ponieważ "skutki uboczne" tego rewolucyjnego suplementu mogą poprawić twoje zdrowie w sposób, jakiego nigdy byś się nie spodziewał.

Wstępnie strawione białko ryb nie jest tak złe jak się wydaje. To oznacza, że substancje odżywcze w rybie już zostały rozłożone przez enzymy, dlatego organizm może je wchłonąć łatwo i natychmiast.

Jak to działa? Chociaż to brzmi jakby ktoś inny przeżuł ryby, jest to naprawdę bardzo higieniczny proces. Białko ryb, które pochodzi z filetów z białej ryby oceanicznej, jest rozkładane przez unikalny proces i przekształcane w czyste składniki białka: aminokwasy i peptydy. A ponieważ to białko już jest rozłożone, organizm może z niego korzystać od razu - całkowicie pomija proces trawienia w twoim organizmie.

Zwykle twój układ trawienny musi bardzo ciężko pracować by rozłożyć duże cząsteczki białka – ale to nie zawsze działa. A kiedy organizm nie rozłoży białka do końca, nie możesz wchłaniać wszystkich jego składników.

Ale skoro białko w suplemencie jest już rozłożone (przetrawione), organizm nie musi już pracować, a tylko czerpać zeń wszystkie korzyści. Niektóre z konkretnych substancji odżywczych uwalnianych w procesie to są peptydy o małym łańcuchu. Są to małe składniki pochodzące z białka, i są dużo łatwiej wchłanianie przez organizm. I mając bezpośredni, natychmiastowy dostęp do tych peptyd, układ trawienny organizmu staje się silniejszy.

Co wiecej, te potężne peptydy wydają się wywoływać gojenie w innych częściach organizmu również.

Objawy choroby Leśniowskiego-Crohna złagodzone już w 3 dni

Te lecznicze peptydy dostajesz w suplemencie pn. Seacure - idealna nazwa dla czystego rybiego białka pomagającego organizmowi się wyleczyć.

Jest wiele dowodów naukowych na poparcie skuteczności Seacure jeśli chodzi o szeroki zakres chorób żołądkowo-jelitowych, ale żadne badanie – choć jest imponujące – nie jest tak przekonujące jak historie pacjentów, których zycie zmieniło się na zawsze dzięki temu suplementowi.

Kara M. z Teksasu powiedziała: "Po roku choroby i walki z przewlekłą biegunką, zdiagnozowano mnie na L-C. Lekarz zasugerował mi Seacure. Tylko po 3 dniach zauważyłam zauważalne zmniejszenie aktywności w moim jelicie. Byłam naprawdę zdumiona rezultatami jakich doświadczyłam tylko w 3 dniach przyjmowania Seacure.

Janet G. z Ohio przyjmowała Seacure do wali z przewlekłym zapaleniem jelit i zgagą.

"Seacure ogromnie mi pomógł! Miałam to zapalenie i zgagę przez ostatnie 5 lat. Dostałam Prilosec, i brałam go dłużej niż uważałam za bezpieczne bez długotrwałych skutków ubocznych… I przeczytałam o Seacure… Musze przyznać, na początku miałam trochę wątpliwości, ale zamówiłam buteleczkę. Stosowałam go nieco dłużej niż 3 miesiące, i nie stosowałam nawet Antacid!"

Seacure pomaga pacjentom przyjmującym chemioterapię

Jeśli kiedykolwiek widziałeś kogoś cierpiącego z powodu wyniszczającej chemioterapii, to wiesz, że to może być tak samo potworne jak rak.

A ponieważ Seacure opracowano w celu przeciwdziałania niedożywieniu - bardzo częstym skutkom ubocznym leczenia raka - wynika z tego, że suplement może pomóc ludziom walczącym z chemioterapią. I na podstawie anegdotycznych raportów tak jest naprawdę.

Dr K. Jowerd z Hawajów widzi jak Seacure pomaga wielu osobom w wyniszczającym leczeniu raka.

"Seacure zalecałem wielu pacjentom. Niektórzy z nich przechodzili chemię bardzo dobrze. Mieli mniej skutków ubocznych: nudności, wymioty, biegunkę, brak apetytu i zmęczenie. Zalecam Seacure każdemu na chemii".

Pamela T. z Płd. Australii dobrze wie jak Seacure może pomóc w chemioterapii:

"Po usunięciu piersi zaczęłam chemię, która trwała 4 miesiące. W czasie leczenia Seacure umożliwił mi odżywiać się normalnie i zmniejszyły się nudności, i nie schudłam. On naprawdę umożliwił żołądkowi normalnie pracować po skutkach chemii".

Otwarte rany goją się szybciej dzięki Seacure

Jak rybny suplement może pomóc w gojeniu się ran? Jest to potęga czystego białka, które pomaga organizmowi uruchomić własny proces gojenia. I opierając się na raportach użytkowników Seacure, jego gojące właściwości są naprawdę cudowne.

Może najbardziej zdumiewająca jest historia certyfikowanego pielęgniarza Bentona Ludwiga z Arkansas, który niemal stracił nogi, i uratował go Seacure.

Benton cierpiał na bardzo bolesne otwarte wrzody na obu kostkach w wyniku słabego krążenia. (Widziałam zdjęcia – naprawdę przerażające.) W Mayo Clinic przeszedł operację, nic nie dała. Wrzody się nie goiły, i odczuwał ciągły ból.

Prawie stracił nadzieję kiedy dowiedział się o Seacure, i postanowił spróbować. W ciągu 4 tygodni jego wrzody zniknęły i nie ma ich.

Dzięki Seacure wylecz się od wewnątrz

Niesamowite właściwości lecznicze Seacure mogą pomóc zacząć dobrze się czuć natychmiast – zwłaszcza jeśli masz wyniszczającą chorobę jak C-L albo wrzodziejące zapalenie jelita grubego.

Dawkowanie: 6 kaps dziennie przed posiłkami.

I słowo o zapachu ryby: kapsułki mają taki zapach, ale jeśli go nie znosisz, przechowuj je w zamrażarce. To usunie zapach i nie "zapachni" zamrażarki, ani nie wpłynie na skuteczność preparatu.

ROZDZIAŁ 15: Własna kuchenna mikstura członka HSI zamiast operacji stomatologicznej

Podczas rozmowy z jednym z naszych członków, Joe Leskym, powiedział mi, że w 1987 jego syn Jim, wtedy 31, poszedł na regularny przegląd dentystyczny, i dowiedział się, że jego dziąsła były w tak złym stanie, że albo trzeba będzie usunąć mu zęby, albo same wypadną.

Ta sytuacja rozpoczyna się od zapalenia dziąseł wywołanego przez płytkę nazębną, i jeśli nie usuwa się jej regularnie, narasta i tworzy kieszonki między zębami i dziąsłami. Zdrowe dziąsła są na zębach bez żadnych luk czy kieszonek, ale w dziąsłach Jima były wielkości 12-14 mm. Nawet połowa tej wielkości wskazywałaby na konieczność chirurgii dentystycznej. Ale Jim nie zamierzał usuwać żadnego zęba, więc zasięgnął drugą opinię – diagnoza taka sama.

Dalej nie zgadzając się na usuwanie zębów, Jim zasięgnął trzecią opinię, tym razem od paradontologa, który zdiagnozował ostrą infekcję dziąseł i chorobę przyzębia / zapalenie ozębnej / paradontozę. Co zaniepokoiło Jima, to że w ogóle miał chorobę dziąseł. I nie jest w tym sam. Według American Dental Association, 3 na 4 dorosłych w wieku 35+ ma jakąś formę choroby dziąseł, i większość ludzi nawet o tym nie wie, aż pokażą się pierwsze oznaki wrażliwości dziąseł albo krew na szczoteczce do zębów. Wydaje się, że nawet z obecną modą na wybielanie zębów, wielu z nas zaniedbuje "uśmiech". A może dostępne nam do tej pory leczenie nie spełnia naszych potrzeb.

Paradontolog leczył infekcję antybiotykami, ale nawet po niej powiedział mu, że potrzebna jest operacja, żeby zmniejszyć głębokość kieszonek dziąseł. Jim nadal się wahał, i zadzwonił do taty po poradę i pomoc.

Joe Lesky leczy się domowymi środkami od lat i skompilował grubą teczkę z informacjami o ziołach i innych naturalnych substancji leczniczych. Więc kiedy zadzwonił Jim prosząc o radę, Joe wyciągnął swoją teczkę, i, jak powiedział mi w rozmowie telefonicznej: "po wnikliwym badaniu wymyśliłem mieszankę kilku wyciągów ziołowych i olejków, które miały przynosić korzyści dla dziąseł".

Rezultatem był mocny ziołowy płyn do płukania jamy ustnej zawierający:

- Cayenne – zwalcza infekcję, pobudza krążenie i gojenie, łagodzi ból

- Sanguinaria / bloodroot – dzięki właściwościom antyseptycznym uniemożliwia bakteriom tworzenie płytki nazębnej

- Echinacea / jeżówka - wzmacnia układ odpornościowy, łagodzi ból, i działa jako środek anty-septyczny i -bakteryjny

- Bayberry / woskownica – kurczy i stymuluje dziąsła

- Tea tree oil / olejek z drzewa herbacianego – daje ochronę przed szkodliwymi bakteriami i działa jako naturalny środek anty-septyczny i przeciwzapalny

- Peppermint oil / olejek miętowy – pobudza krążenie i odświeża oddech.

Joe zalecił synowi zmieszać je z wodą i płukać usta rano i wieczorem. Jim był sceptyczny, ale uważał, ze nie miał nic do stracenia i mógł uratować zęby.

Kilka tygodni później udał się do paradontologa na sprawdzenie i oczyszczenie zębów. Ten zauważył, że jego dziąsła wyglądały zdrowsze, i kieszonki w nich trochę się zmniejszyły, ale dalej będzie potrzebował operacji. Jim wytargował by dał mu kilka miesięcy by zobaczyć czy może mieć lepsze rezultaty stosując wymyślony przez ojca płyn do płukania jamy ustnej.

Po kilku miesiącach kieszonki jeszcze się zmniejszyły i dziąsła były różowe i zdrowe. Paradontolog był zadowolony postępem, i obaj zgodzili się by odłożyć operację bezterminowo. Dzisiaj dziąsła Jima są nadal w dobrej kondycji, i regularnie używa płynu.

Nawet odwraca ubytek kości jamy ustnej

Ale jeszcze bardziej niesamowite niż powrót do zdrowych dziąseł u Jima bez operacji jest taki, że wiązany z ostrą infekcją ubytek kości zupełnie się odwrócił. Wielokrotnie infekcje są tak ostre jak Jima kończą potrzebą przeszczepu kostnego żeby zastąpić ten ubytek. I to nie tylko szkodzi twojej jamie ustnej ale i kontowi bankowemu.

Brzmi nieźle, ale potrzebujemy więcej niż jednego wsparcia syna, aby zainteresować produktem HSI. W końcu to tylko ziołowa mikstura, którą ktoś raz wymyślił w swojej kuchni, prawda? W rzeczywistości Lesky nie tylko osiągał świetne wyniki u swojego syna - uzyskiwał świetne wyniki i opinie wielu krewnych, przyjaciół i sąsiadów, którzy również wypróbowali jego formułę, i wszyscy chcieli więcej. Wyglądało na to, że zapotrzebowanie przerosło jego kuchnię, więc Lesky zrobił następny krok.

Lesky podjął kolejne kroki, opatentował swój preparat, opracował i wydrukował etykietę, i współpracował z producentem żeby wyprodukował 2.000 butelek produktu, który nazwał Peri-Gum. Rodzina Lesky wyszła na ulicę i rozprzestrzeniała tę informację w swoim mieście. Joe, Jim i jego małżonka chodzili z walizkami produktu do lokalnych sklepów ze zdrową żywnością opowiadając o jego sukcesach. Joe nawet napisał artykuł dla lokalnego dziennika w New Jersey.

Do Lesky'ego zadzwonił lokalny dentysta opowiadając jak jego pacjent przyniósł mu artykuł. Okazało się, że małżonka tego dentysty i brat potrzebowali operacji jamy ustnej, i mogli jej uniknąć dzięki Peri-Gum.

Ale pokazanie produktu na poziomie krajowym nie nastąpiło, dopóki przedstawiciel krajowego dystrybutora produktów naturalnych nie usłyszał o Peri-Gum. Znał także kogoś potrzebującego chirurgii jamy ustnej i po raz kolejny Peri-Gum zaoferował tej osobie skuteczny zabieg, bez wchodzenia pod nóż. Był pod takim wrażeniem, skontaktował się z Leskym i współpracował z nim, aby wprowadzić Peri-Gum do sklepów ze zdrową żywnością w całym kraju.

Koncentrat Peri-Gum jest tak mocny, że kiedy stosujesz go zgodnie z instrukcjami, 60 ml buteleczka daje 540 ml płynu do płukania jamy ustnej.

Sposób uzycia: wymieszaj 5 kropli Peri-Gum z 30 ml wody i energicznie płucz nim miejsca między zębami i dziąsłami przez co najmniej 30 sekund, im dłużej tym lepiej. Nie połykaj.

Lesky zaleca płukanie co najmniej 2 x dziennie, szczególnie wieczorem, oraz zanurzenie miękkiej szczoteczki w roztworze do mycia zębów zamiast pasty.

ROZDZIAŁ 16: Pozbądź się alergii na zawsze

Wszystko zaczęło się kiedy Jim English dostał paczkę od jednego z chińskich kontaktów. W pudełku było kilka buteleczek próbek nowego suplementu, i kartka od lekarza o treści: "wspaniały produkt na alergie". Jako dyrektor firmy produkującej suplementy próbki dostaje codzienie. Najpierw pomyślał, że "o, wspaniale, jeszcze jeden środek na alergię", i szybko go odłożył na półkę. Dopiero rok później – kiedy go potrzebował – pomyślał o próbkach znowu i poznał potencjał AllerPhase.

Do sięgnięcia po nią zmusił go stan zdrowia Stephena, kolegi jego syna. Miał wtedy 12 lat, przyszedł do ich domu i dostał ataku alergicznego. English przypomniał sobie o preparacie AllerPhase, zadzwonił do mamy przyjaciela o pozwolenie podania go, i zgodziła się. Pół godziny później chłopcy byli gotowi pójść do parku.

English zauważył, że obrzęk i zaczerwienienie w wyniku reakcji alergicznej praktycznie ustąpiły z twarzy Stephena, i był zszokowany jak szybko preparat zadziałał i chłopiec wrócił do zdrowia.

Zobaczywszy rezultaty u Stephena, zrozumiał, że ten leżący u niego na półce tak długo preparat faktycznie okazał się być "wspaniały".

AllerPhase zawiera 10 tradycyjnych chińskich ziół konkretnie wybranych z uwagi na ich zdolność delikatnego usuwania objawów alergicznych:

- Gastrodia – nigdy wcześniej nie widziałam jej w preparacie na alergię. W Chinach stosowana na nadciśnienie, poprawę krążenia i bóle głowy. W preparacie odpowiada za złagodzenia przyćmienia mózgu – jednego z głównych objawów alergii. Badania wykazują, że wspomaga poprawę pamięci – sprzyja przepływowi krwi do mózg, przez co pomaga innym ziołom szybko dostac się do tkanek mózgu. Ta strategia działa na objawy alergiczne, dlatego, że one nie tylko pokazują się w nosie, oczach i uszach, a są też w mózgu, gdyż wpływają na centralny układ nerwowy (CNS), i to wywołuje przycmienie mózgu.

- 2 kolejne składniki też rzadko się widzi w preparatach na alergię:

Paeonia sufruticosa / piwonia drzewiasta i Pseudostellaria. English powiedział mi, że te zioła faktycznie pomagają odwrażliwiać od alergenów, i wtedy alergie występują coraz rzadziej.

Pozostałe składniki: Centipeda, Xanthium, Angelica, Schizonepeta, Fritillaria, Platycodon i licorice działają w różnych grupach na różne objawy alergiczne:

- Centipeda, Xanthium i Angelica usuwają zatory nosa i zatok

- Schizonepeta zmniejsza stan zapalny odpowiadający za świąd oczu i podrazniione tkanki dróg oddechowych

- Fritillaria, Angelica, Paeonia i Platycodon zmniejszają stan zapalny i obrzęk tkanek

- Centipeda, Fritillaria, Platycodon i licorice zmniejszają ilość płynów – katar, załzawione oczy itd.

Skoro wiele z tych składników można znaleźć w innych preparatach na alergię, to co czyni ten produkt innym? Odpowiedzi udziela chiński lekarz który przysłał Englishowi próbki.

Preparat na alergię traktowany jak dobre wino

Najpierw powiem – to jest nieuchwytny człowiek. Nawet kiedy English wraz z partnerem zaproponował mu $10 mln, później $15 mln, żeby wykupić ekskluzywne prawa do preparatu Aller Phase od razu, nie zgodził się. Dlatego zgodzili się na ekskluzywne prawa dystrybucji i pracowali z lekarzem nad zbudowaniem fabryki farmaceutycznej w Chinach za $6 mln, nie ustępującej w niczym amerykańskim.

Laboratorium używa się również do produkcji innych preparatów, ale kiedy nadejdzie pora na zrobienie AllerPhase, kierownik laboratorium musi usunąć personel i przekazać cały zakład na 10 dni do dyspozycji lekarza, jego synów i reszty załogi - wszyscy wyszkoleni licencjonowani lekarze - aby zespół mógł prywatnie przejść przez tradycyjny, krok po kroku proces wytwarzania tego produktu.

Jest on podobny do produkcji dobrego wina. Biorą surowce (uprawiane w chińskim regionie od 5.000 lat) i fermentują je enzymatycznie. Kiedy każde zioło fermentuje, zespół produkcyjny zbiera "uwalniane olejki ulotne" (aktywna część zioła), następnie wprowadza je do produktu w konkretnym momencie procesu produkcji.

Ten proces jest tak rygorystyczny, że każde najmniejsze odejście od niego poskutkowałoby zupełnie innym produktem, jak dowiedzieli się lekarz, jego zespół i Jim English.

Jedna maleńka zmiana czyni ogromną różnicę – i nie na lepsze

Jedna partia przysłana Englishowi była ciemniejsza niż zwykły kolor, więc zdecydował się zrobić małą próbę na pewnych osobach, które używały oryginalnych próbek, by zobaczyć, czy to tylko wariacja w kolorze, co występowało. czasami w produktach ziołowych – czy było to coś innego. English dał ciemniejsze próbki kilku osobom, i kilka kilka dni później wszyscy wrócili do niego i zapytali co im dał. Ciemniejsza próbka nie zadziałała.

W końcu okazało się, że synowie lekarza odeszli nieco od zwykłego procesu, i ta maleńka zmiana zrujnowała preparat. Kiedy już wiedzieli co się wydarzyło, wrócili do oryginalnego procesu, i pilnie pracowali by się upewnić, że nigdy niczego nie zmienią.

Dawkowanie: 2 kaps przy pierwszych objawach alergii, następnie 1 lub 2 kaps 2 x dziennie do ustąpienia objawów.

ROZDZIAŁ 17: Potężny przeciwutleniacz może uratować cię przed główną przyczyną ślepoty w Ameryce

Na wybrzeżu Kona, Hawaje, w inkubaturze o przemysłowych wymiarach hoduje się mikroskopijne glony. Normalnie takie glony byłyby tylko pokarmem dla ryb. Ale te mogą dawać jedno z najsilniejszych zabezpieczeń przed rakiem, chorobą serca i ślepotą.

Ponad 13 mln Amerykanów w wieku 40+ cierpi na wiązane z wiekiem zwyrodnienie plamki żółtej (ARMD). Ten stopniowy rozkład plamki – centralnej części siatkówki oka dający najostrzejszy wzrok, wywołują: światło ultrafioletowe, zanieczyszczenia powietrza, genetyka, leki i niezliczone inne czynniki niszczące komórki oka. ARMD wywołuje nieodwracalną utratę wzroku i uważane jest za czołową przyczynę ślepoty.

Ale naukowcy w Aquasearch Inc. na Hawajach i University of Illinois Urbana-Champaign, uważają, że odkryli roślinną substancję odżywczą w oceanie, która może zapobiec wystąpienie ARMD…oraz zmniejszyć ryzyko raka, choroby sercowo-wieńcowej i chorób neurodegeneracyjnych.

W HSI od dawna szukaliśmy czegoś zajmującego się ARMD. Jest to pierwsze obiecujące odkrycie jakie znaleźliśmy i o którym wam powiemy.

80 x skuteczniejsza od wit. E

Astaxanthin [Astaksantyna] to ksantofil (pochodna pigmentu karoten). Występuje w niektórych odmianach glonów, i daje różowawy kolor ciała spożywającym je stworzeniom takim jak łosoś, krewetka, langusta, krab, homar i pstrąg).

Badania laboratoryjne wykazały, że astaksantyna ma wyjątkowe zdolności jako przeciwutleniacz (czynnik zapobiegający oksydacji czy mutacji komórek) i jako środek przeciwzapalny. W niedawnych badaniach na zwierzętach w College of Human Ecology w Seulu, Korea, astaksantyna chroniła wątrobę przed toksycznymi uszkodzeniami i pobudzała własny komórkowy system antyoksydacyjny organizmu.

Japońscy naukowcy z National Institute of Health and Nutrition przeprowadzili kontrolowane placebo badania na ludziach, i odkryli, że astaksantyna hamuje gromadzenie się LDL ("złego") cholesterolu.

Dodatkowe badania porównały astaksantynę z innymi karotenoidami i wywnioskowały, że jest 2 x tak skuteczna jak beta-karoten, i prawie 80 x bardziej skuteczna niż wit. E w zapobieganiu oksydacji w roztworze chemicznym.

Te rezultaty przekonały niektórych naukowców, że astaksantyna może przynieść taką samą korzyść jak inne antyoksydanty, a mianowicie zmniejszyć ryzyko raka, choroby serca, wysokiego cholesterolu, chorób neurodegeneracyjnych i innych wiązanych z wiekiem chorób. Teraz naukowcy uważaja, że może pomóc też w zachowaniu wzroku.

Karotenoidy przekraczają barierę krew-mózg by chronić oczy

Aby zapewnić oczom dodatkową ochronę, możesz już przyjmować specyficzne dla oka przeciwutleniacze, takie jak luteina i zeaksantyna. Znane zbiorowo jako ksantofile, te karotenoidy znajdują się najobficiej w kukurydzy, kiwi, czerwonych winogronach bez pestek, pomarańczowej papryce, szpinaku, selerze, brukselce, cebuli szczypiorkowej, brokułach i dyni. Wiele osób je spożywa albo przyjmuje jako suplementy ksantofilowe, aby zapobiec ARMD i zaćmie. (Zaćma, która czasami wydaje się występować wywołanym przez światło utlenianiem komórek ocznych, obecnie dotyka 14% Amerykanów w wieku 40+.)

Co czyni ksantofile szczególnymi to ich zdolność wpływania na oczy. Nie wszystkie antyoksydanty mogą to robić, bo nie wszystkie mogą przechodzić przez barierę krew-mózg / blood-brain barrier (BBB). BBB to mechanizm ochronny mający na celu zapobieganie wchodzenia do układu nerwowego zakaźnych organizmów i chemikaliów. Jest to skuteczny sposób zapobiegania chorobie szerzenia się na obszary kontrolujące samo życie, takie jak mózg. Niestety, BBB zatrzymuje też korzystne substancje, jak wiele antyoksydantów, przed chronieniem tych samych organów. Bardzo nieliczne przeciwutleniacze mogą przejść przez BBB. Mogą to zrobić luteina i zeaksantyna, i oczywiście astaksantyna.

Naukowcy z University of Illinois Mark O.M. Tso, M.D., D.Sc., i dr Tim-Tak Lam, dokonali tego kluczowego odkrycia w badaniach na szczurach. We wniosku patentowym na astaksantynę twierdzą: "Podawanie astaksantyny hamuje też rozwój degeneracyjnych chorób oczu i [korzyści] wzroku osób cierpiących na te degeneracyjne choroby oczu, np. wiązane z wiekiem zwyrodnienie plamki żółtej".

Poziomy astaksantyny u dzikich i hodowlanych ryb różnią się o 800%

Jednym prostym sposobem korzystania z astaksantyny jest włączenie do diety ryb zawierających ten ksantofil. Łosoś jest najbogatszym źródłem, ale nie każdy łosoś ma taką samą szansę gromadzenia wysokich poziomów astaksantyny. Mimo że hodowle ryb suplementują ich pokarm dla ryb astaksantyną, hodowlany łosoś ma dramatycznie mniej astaksantyny niż dziki łosoś. Różne odmiany ryby występujące na różnych obszarach oceanu też zawierają inne jej poziomy.

Na przykład łosoś atlantycki karmiony sztuczną astaksantyną zawiera tylko 0.5 mg przeciwutleniacza w porcji 100 g. Dziki łosoś nerka / jockeye salmon z płn Pacyfiku , który spożywa dzikie mikroglony zawierające naturalną astaksantynę, zawiera około 4.5 mg w 100 g porcji. Konsumując dobrą odmianę łososia możesz zwiększyć konsumpcję astaksantyny aż o 800%.

Opatentowany inkubator maksymalizuje produkcję ksantofilu

Potężnym źródłem astaksantyny jest mikroglon pn. Haemotoccus pluvialis (H. pluvialis) rosnący na skalistych wybrzeżach wokół Hawajów. Naukowcy w Mera Pharmaceuticals, lokalnej firmie biotechnologicznej, zebrali próbki H. pluvialis, zbadali je i opracowali specjalne techniki uprawy w celu maksymalizacji produkcji astaksantyny przez mikroglony.

Po zbudowaniu wysokich poziomów przeciwutleniacza w mikroglonach, Mera Pharmaceuticals poddaje roślinę specjalnemu procesowi potrząsania by otworzyć komórki i uwalniać astaksantynę. Później glony są pasteryzowane i suszone w niskiej temperaturze, i sporządza się wyciąg astaksantyny zamknietej w kapsułce. Mera Pharmaceuticals sprzedaje preparat pn. AstaFactor.

ROZDZIAŁ 18: Uwierz lub nie kiedy to widzisz: 3-składnikowe krople odżywcze rozpuszczają zaćmę bez operacji

Jeśli jesteś jak ja, nie lubisz wkładania do oczu niczego. Nawet myśl o tym mnie denerwuje. A myśl o operacji oka? Daj spokój. A jeśli masz zaćmę, to masz albo operację, albo ślepotę, tak? Już tak nie jest.

Lekarze w Europie opracowali krople do oczu z naturalnym składnikiem, który może bezpiecznie i bezboleśnie rozerwać zaćmę. Te krople używano z sukcesem w Brytanii od wprowadzenia ich na rynek kilka lat temu, i teraz są też dostępne w Ameryce.

Program w TV rozbudza zainteresowanie naturalnym rozwiązaniem na zaćmę

OcuPhase zawiera mieszankę N-acetyl L-carnosine (a.k.a. NAC) z wit. A i E i wykazuje zdolność odwrócenia procesu starzenia komórek prowadzącego do zaćmy.

Oryginalnie w Europie preparat wprowadził prof. Steven Charles Gallant, kiedy zaćma u jego ojca doprowadziła go do dokładniejszego zbadania NAC. Od wielu lat Gallant badał inną pochodną karnozyny, L-karnozynę. Kiedy ojciec zachorował na zaćmę, nie chciał pójść pod nóż. Gallant przypomniał sobie, że forma NAC karnozyny wykazała pozytywny wpływ na tę chorobę we wcześniejszych badaniach.

"Próbowałem dostać ją dla niego" – wyjaśnił Gallant – "ale, niestety, wtedy nie była łatwo dostępna. Ojciec musiał mieć operację, która, na szczęście się udała. Ale to zmusiło mnie do myślenia, jak wspaniale byłoby gdybyśmy mogli opracować i udostępnić produkt zajmujący się tą chorobą przez wkraplanie go do oczu zamiast inwazyjnej operacji".

Po wielu latach poszukiwań i badań, Gallant opracował preparat w postaci kropli do oczu i nazwał go Bright Eyes, który opierał się na bazie OcuPhase dostępnym w USA.

W Europie zdobył popularność po pokazaniu go w Brytanii w programie TV pn. The Richard & Judy TV Trials.

Program przeprowadził swoją eksperymentalną próbę by zobaczyć czy krople potwierdzają opinię, że pprawiają wzrok. Cztery uczestniczące w niej osoby które je wypróbowały (łacznie z gospodynią programu – Judy) powiedziały, że ich wzrok się poprawił.

Po obejrzeniu programu setki ludzi spróbowały preparat Bright Eyes.

Dlaczego nie widzisz wyraźnie

Soczewka oka składa się głównie z białka i wody, które łączą się jako przezroczysta tkanka, która pozwala na przechodzenie światła i skupienie się na siatkówce. Z biegiem czasu tkanka może zostać uszkodzona przez wolne rodniki, które powstaje w wyniku wielu przyczyn - cukrzyca, długotrwałe stosowanie kortykosteroidów, dziedziczność, światło ultrafioletowe, złe odżywianie, palenie tytoniu, nadciśnienie, starzenie się itp.

Jednym z głównych powodów uszkodzenia oka jest glikacja, która występuje kiedy cukry łączą się z białkami i tworzą zupełnie nowy związek pn. białka glikowane, które wytwarzają ponad 50 x więcej wolnych rodników niż zwykłe białka. Produktem końcowym jest to, że rozpuszczalne w wodzie białka strukturalne w soczewce oka sklejają się, albo wiążą ze sobą. (Stają się też zbyt nasączone wodą, wytwarzając ciśnienie wewnętrzne w oku.) To wywołuje charakterystyczną chmurkę na soczewce wiązaną z zaćmą. Pomyśl o tym jakbyś gotował białko jaja: jest przezroczyste i płynne kiedy spadnie na patelnię, a kiedy poddane stresowi przez temperaturę staje się nieprzezroczyste i jakby gumowe.

Jak to naprawić? Musimy rozłożyć te połączenia białkowe, przywrócić przejrzystość, i zmniejszyć ciśnienie wewnętrzne – i właśnie to robią krople OcuPhase.

Operacja nie zawsze jest rozwiązaniem 1-razowym

W czasie operacji zacmy usuwa się uszkodzoną soczewkę i wstawia się syntetyczną soczewkę. Brzmi prosto, ale okazuje się, że ta operacja jest doświadczeniwm 2-częściowym.

Nowy implant soczewki utrzymuje się w miejscu wewnątrz oka przez cienką membranę zwaną tylną kapsułą, część pierwotnej osłony soczewki celowo pozostawionej w tym celu. Problem polega na tym, że nawet u 50% pacjentów, u których zastosowano tę procedurę, kapsuła soczewki zaczyna ponownie zachmurzać się w ciągu 2 lat. Nie jest to dokładnie to samo, co powrót zaćmy, gdyż zachmurzona tylna kapsuła jest znacznie cieńsza niż oryginalna z zaćmą, i można ją otworzyć za pomocą wiązki laserowej.

Procedurę naprawczą uważa się za "wizytę kontrolną" i można ją najwyraźniej wykonać w biurze okulisty. Ale dla tych z nas, którzy się boją tego rodzaju rzeczy na początek, zrobienie tego 2 x nie jest dobre - zwłaszcza biorąc pod uwagę inne możliwe komplikacje, takie jak jaskra, odklejenie się siatkówki, obrzęk rogówki, poważnie uszkodzona rogówka wymagająca przeszczepu, i wewnętrzne infekcje oka, które mogą potencjalnie doprowadzić do całkowitej utraty wzroku.

Najwyraźniej nie tylko ja uważam tę opcję za mniej niż atrakcyjną. Nasze kontakty w Pure Tango, Inc. też zobaczyły potrzebę innych opcji, i dlatego opracowali OcuPhase: własną wersję - bardzo skuteczny brytyjski preparat Bright Eyes.

Odżywcze krople działają od zewnątrz do środka

Preparat OcuPhase z Pure Tango zawiera NAC, wit. A i E. Wit. A jest potrzebna dla zdrowia i działania komórek śródbłonkowych, komórek w zewnętrznej warstwie tkanek jak te w soczewce oka. Uzywana miejscowo w oku, wit. E może przedłużać czas życia komórek śródbłonka rogówki, zmniejszać stan zapalny, przyspieszać gojenie się tkanek oka, regenerować glutation w oku (naturalnie zmniejszający się z wiekiem), a nawet zapobiegać zaćmie w badaniach na zwierzętach. Dodaj siłę NAC, która wydaje się działać synergistycznie z wit. E, i witamina jest nagle doładowana. Ale co czyni NAC tak skuteczną?

NAC w OcuPhase działa jako uwalniana w określonym czasie wersja L-karnozyny. Ważne jest, aby zrozumieć, że OcuPhase nie jest "tylko" L-karnozyną w formie kropli do oczu. Wygląda na to, że wyniki z NAC osiąga się bezpiecznie dzięki działaniu polegającemu na uwalnianiu w czasie: rozkłada się i przekształca stopniowo w L-karnozynę. Przyspieszenie procesu może ostatecznie spowodować więcej uszkodzeń oczu.

Zdumiewające jest to, że choć nasze oczy i soczewki są bardzo nieprzepuszczalne, NAC może powoli przeniknąć strukturę soczewki dlatego, że odwrotnie do zwykłej karnozyny, NAC rozpuszcza się w lipidach i w wodzie. Oczy zawierają oba.

Po wejściu do lipidowych składników oka, NAC przekształca się w L-karnozynę. Ta mała cząsteczka wykonuje ponownie wiele różnych funkcji - w szczególności przeciwutlenianie i antyglikację.

L-karnozyna w rzeczywistości przywraca soczewki, usuwając te połączone grupy białkowe, o których mówiliśmy wcześniej. Chińskie badania z 1999 wykazały, że karnozyna ma 100% wskaźnik powodzenia na wczesnym etapie starczej zaćmy i 80% w bardziej zaawansowanych przypadkach.

Wzrok poprawia się u 90% uczestników badania

Dowiedziałam się, że najnowsze badanie N-acetyl karnozyny przeprowadzono w Rosji, i z zachęcającymi wynikami.

W badaniu z 2001 rosyjscy naukowcy przeprowadzili 2 randomizowane, podwójnie ślepe, kontrolowane placebo próby - jedną przez 6 miesięcy, i jedną przez 24 miesiące - z zastosowaniem kropli do oczu NAC. Łącznie 49 pacjentów (średni wiek 65 lat) z zaćmą o nasileniu od minimalnego do zaawansowanego (ale nie do wymagającego zabiegu chirurgicznego) leczono 2 kroplami roztworu NAC dziennie. Zespół monitorował stan zaćmy, ostrość wzroku i wrażliwość na oślepianie.

Okazało się, że oczy leczone za pomocą NAC uległy znacznej poprawie w ciągu 6 miesięcy - transmisyjność (ilość światła penetrującego soczewkę oka) wzrosła o 42%; wrażliwość na oślepianie poprawiła się w 89%; i ogólny wzrok poprawił się u 90% uczestników badania. Jeszcze więcej dobrych wiadomości: te poprawy utrzymały się przez cały 24-miesięczny okres próbny. W żadnym z oczu leczonych za pomocą NAC nie wystąpiło pogorszenie, natomiast ostrość wzroku zmniejszyła się u 89% z grupy kontrolowanej po 24 miesiącach.

Dawkowanie: W profilaktyce – 1-2 krople dziennie, z problemami – 1-2 krople kilka x dziennie. Większość zauważa poprawę po 3-6 miesiącach.