Do
snu
Śnie, który uczysz umierać człowieka I
ukazujesz smak przyszłego wieka, Uspi na chwilę to
śmiertelne ciało,,
A dusza sobie niech pobuja mało!
Chceli, gdzie jasny dzień
wychodzi z
morza ,
Chceli, gdzie wieczór gaśnie pozna
zorza Albo gdzie śniegi panują i
lody, Albo gdzie
wyschły przed gorącem wody,
Wolno jej w niebie gwiazdom się
dziwować
I spornym biegom z bliska przypatrywać, A jako
koła w społecznym mijaniu
Czynią dźwięk bardzo wdzięczny ku
słuchaniu.
Niech się nacieszy nieboga do woli,
A ciało, które odpoczynek woli,
Niechaj tym czasem tesknice nie czuje,
A co to nie żyć, w czas się przypatruje.
S.173
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Filozofia we fraszce Do snu Jana Kochanowskiegoutwory, FRA12, Do snuA Corbin, We wÅ‚adzy wstrętu Społeczna historia poznania przez węch Od odrazy do snu ekologicznegoJ Kochanowski Do AnnyJ Kochanowski Do gór i lasówStanisław Grochowiak Rozbieranie do snu analizaJ Kochanowski Do MagdalenyJ Kochanowski Do dziewkiJ Kochanowski Do paniejJ Kochanowski Do S WapowskiegoJ Kochanowski Do miłościOna jest ze snu, teksty gotowe do drukupolski-renesans nawiazanie do antyku czlowiek poczciwy , REJ I KOCHANOWSKI O POWINNOŚCIACH CZŁOWIEKACo to jest sentymentalizm scharakteryzuj kochanka sentymentalnego odwołując się do przykładów z liteNA ZDROWIE, Wszystko do szkoły, Jan KochanowskiKOCHANA RODZINKA, scenariusze do przedszkolaDO HANNY, Wszystko do szkoły, Jan Kochanowskiwięcej podobnych podstron