JESIEŃ
Wiewiórka
Córka pani Róży lubi zwierzęta. Za górką blisko parku często spotyka wiewiórkę. Podziwia jej skoki w różne strony. Potem daje wiewiórce orzechy. W parku dzieci zbierają jarzębinę. W szkole będą robić ludziki.
Wrzesień
Już wrzesień. Wierzba płacząca rośnie nad rzeką. Z przodu widać czerwoną jarzębinę, a pod nią kilka grzybków. Wyrosły po ostatniej burzy. Są tu trzy podgrzybki i dwa prawdziwki.
Jesienne wieczory
Jest późna jesień. Na dworze pada deszcz i jest zimno. Grażynka mieszka w wieżowcu. Każdego wieczora czyta książki. Lubi przy tym wyjadać dżem truskawkowy.
W sadzie
W sadzie gwarno i kolorowo. Na drzewach czerwienią się i złocą jabłka. Małgorzata ze swoją siostrą zrywają owoce . Ostrożnie wkładają je do dużych skrzynek. Dziewczynki bardzo lubią prace w sadzie. Cieszą się, że mogą pomóc rodzicom.
Grzybobranie
Hania wybrała się z rodzicami na grzyby. Wzięli ze sobą koszyki, kalosze i kurtki przeciwdeszczowe. Hania w koszyku przyniosła trzy kurki, dwa prawdziwki i dużo podgrzybków. Jej rodzice nazbierali pełen kosz maślaków. Kiedy wracali podziwiali czerwone muchomory
Oznaki jesieni
Już jest jesień. Jaskółki wyruszyły w daleką podróż do ciepłych krajów. Żuczki i chrząszcze ukryły się pod górą liści. Wiewiórka gromadzi orzechy na zimę. W lesie zakwitły wrzosy.
Jesień w sadzie
W sadzie Maćka czerwienią się jabłka. Żółte gruszki błyszczą na słońcu. Na śliwach mienią się fioletowe śliweczki. Maciek zbiera włoskie orzechy. Na krzewach porzeczek zostały już tylko liście.
W parku
Wczoraj byliśmy na wycieczce w pobliskim parku. Oglądaliśmy kolorowe drzewa i krzewy. Zbieraliśmy żółte, brązowe i czerwone liście. Widzieliśmy rudą wiewiórkę. Park wyglądał pięknie.
Jesień
Jesienią na trawie leżą kasztany. Ptaki odlatują do ciepłych krajów. W lasach i parkach jest kolorowo. Zwierzęta zbierają zapasy na zimę. Na dworze jest coraz zimniej, często pada deszcz i wieje wiatr.
W sadzie
W sadzie dojrzewają owoce. Złocą się gruszki. Czerwienią się jabłuszka. Niedługo je zbierzemy. Trzeba przygotować duże kosze. Jesienny wiatr świszcze między gałęziami. Skończyło się ciepłe lato.
Las jesienią
Piękny jest las jesienią. Na drzewach i krzewach mienią się różne kolory liści. Żółkną brzozy, złocą się klony. Z daleka widać brunatne dęby, na których wiszą żołędzie. Czerwienią się jarzębina i głóg. Leśne ścieżki usłane są różnobarwnymi dywanami.
Późna jesień
Nastał smętny listopad. Dni są coraz krótsze, a wieczory dłuższe. Często padają deszcze i tworzą się kałuże. Poranki bywają dżdżyste i mgliste. Gwałtowne wiatry zdmuchnęły z drzew i krzewów ostatnie różnokolorowe liście. Listopadowa pogoda nie zachęca do spacerów.
Wyprawa do lasu
Pewnego wrześniowego ranka Bożenka i jej brat Andrzej wybrali się do lasu na grzyby. Wzięli ze sobą duże koszyki i żwawo powędrowali do lasu. Przeszli przez pola, a potem po moście przez rzekę. Nad rzeką rosły wierzby. W lesie rozbiegli się w różne strony.. Andrzej nazbierał dużo borowików, a Bożenka zamiast grzybów miała bukiety wrzosów i jarzębiny.
Na polanie
Na cichej polanie rósł olbrzymi dąb. Na wierzchołku drzewa swoje gniazdo miał gołąb. Jesienne noce są zimne i wietrzne. Pewnej nocy rozpętała się burza i wiatr strącił gniazdo na ziemię. Rano zobaczył to Józek, który był harcerzem. Umocował gniazdo z powrotem na gałęzi.
W sadzie jesienią
Jasny wschód słońca rozpoczynał piękny, wrześniowy dzień. W sadzie zaczęły się zbiory owoców. Na drzewach złocą się jabłka, gruszki i śliwki. Wiatr trzęsie gałęziami drzew. Wszyscy zrywają owoce i układają je delikatnie w dużych skrzynkach. Zimą dla każdego z nas będą przysmakiem i źródłem witamin.
ZIMA
Zabawy zimowe
Nastała śnieżna zima Śnieg pokrył wzgórza. Na dworze jest lekki mróz. Dla dzieci to wielka radość. Jedne idą z łyżwami na ślizgawkę. Inne zjeżdżają z górki na nartach lub sankach. Maluchy lepią bałwana. Jest wesoło.
Zima
Spadł już śnieg i chwycił mróz. Na dworze jest biało. Nasz staw pokrywa lód. Zwierzętom grozi głód. Trzeba dla nich przygotować ziarna pszenicy i pokruszony chleb. Dla sikorek przygotujemy skórki słoniny.
Stołówka
Do ogródka przyleciały wróbelki i sikorki. Dokuczał im głód i chłód. Wróbelki zaczęły jeść ziarna zbóż i okruchy chleba. Sikorki jadły skórki słoniny, a gile czerwoną jarzębinę. Najedzone ptaszki odfrunęły na ośnieżone gałęzie drzew.
Zimowe zabawy
Niedługo ferie zimowe. Czekamy na śnieg i mróz. Dziewczynki ulepią bałwana i będą rzucać się śnieżkami. Chłopcy będą grać w hokeja na lodzie i zjeżdżać z górki na nartach i sankach. Gdy wrócimy do szkoły zorganizujemy kulig.
Królowa Śniegu
Na wysokiej górze stał piękny zamek. Cały był z lodu. Mieszkała w nim Królowa Śniegu. Pałać otaczał zimowy ogród pełen ośnieżonych drzew. Przed zamkiem krzyczały przeraźliwie kruki i wrony. Powóz królowej zbliżał się do bramy . W zamku panował chłód.
Kulig
Nasza klasa postanowiła zorganizować kulig. Na dworze jest śnieg i mróz. Zabieramy ze sobą sanki i worki foliowe. Będziemy na nich zjeżdżać z górki. Rozpalimy też ognisko i będziemy piec kiełbaski. W termosach mamy gorącą herbatę z cytryną.
Mroźna zima
Od rana prószy śnieg. Na dworze mróz i chłód. Na rzekach powstał gruby lód. Skulone wróble czekają na obiad w ptasiej stołówce. Marzenka i Dawid nie zapomnieli o ptakach. Wsypią im nasiona i okruchy.
Zawiadomienie
Zawiadamiamy wszystkie ptaki: wróble, sikorki, gile i jemiołuszki, że klasa II zorganizowała pomoc. Mroźna zima, śnieg i chłód daje się Wam we znaki . Przylatujcie codziennie do karmników, które rozwiesiliśmy w pobliskim parku. Znajdziecie tam pożywienie i osłonę od zimna. Nie dajcie się zimie! Trzymajcie się !
Klasa II i nasza Pani
Sporty zimowe
Wkrótce ferie. Spadł już śnieg, na dworze zrobiło się biało i mroźno. Heniek wybiera się z kolegami na ślizgawkę. Będą jeździć na sankach i nartach z górki. Józek będzie jeździł na łyżwach po lodowisku, które zorganizowała klasa II na boisku szkolnym. Gdy wrócimy do szkoły urządzimy kulig. Pamiętamy o bezpieczeństwie w czasie zabaw .
Święta
Nadchodzą święta, najpiękniejszy czas w roku. Na zajęciach w szkole poznajemy zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem. Mówimy o wieczorze wigilijnym , składaniu sobie życzeń, łamaniu się opłatkiem, o pasterce i choince. Robimy łańcuchy i ozdoby choinkowe, które zawiesimy na świątecznym drzewku w klasie. Śpiewamy kolędy i pastorałki.
Idzie zima
Jest grudzień. Wkrótce rozpocznie się kalendarzowa zima. Na dworze już prószy śnieg i mróz szczypie w nos. Głód zaczyna dokuczać zwierzętom. Do ptasiej stołówki przyfrunęły wróble. Robią straszny hałas i harmider. Czekają na pożywienie. Uczniowie klasy trzeciej pamiętają o skrzydlatych przyjaciołach. Zaraz im wsypią różna nasiona.
Zimowy świat
Na dworze na dobre zagościła zima. Śnieg prószy nieustannie. Domy i ulice przykryte są puchową pierzynką. Mróz maluje na szybach baśniowy świat. Dzieci ślizgają się na łyżwach, zjeżdżają z górki na sankach i nartach. Zwierzętom dokucza chłód i głód. Zziębnięte wróbelki często zaglądają do ptasiej stołówki. Ruda wiewiórka nie martwi się, bo ma zapas orzechów.
Komunikat dla dzieci
Zima już w pełni. Nie wszystkie ptaki odleciały do ciepłych krajów. Te, które pozostały, codziennie musza zdobywać pożywienie. Przełamują strach i zbliżają się do naszych domostw w nadziei, ze coś znajdą dla siebie. Pomyślcie, jak możecie im pomóc. Nie zawiedźcie ich!
Zima
Przez dwa kolejne dni prószył śnieg. Trzeci był bardzo mroźny. Gruby lód pokrył niewielki staw przed domem. Dzieci karmią zgłodniałe ptaki. Rzucają im głóg, chleb i ziarenka pszenicy. Przyleciały już trzy sikorki, pięć wróbli i jeden gawron. Na gałązce jarzębiny huśtają się dwie jemiołuszki. W powietrzu krążą cztery gile.
Na zimowisku
Hubert i Justyna spędzili ferie na zimowisku w Tatrach. Bardzo przyjemnie mijał im czas na zimowych harcach. Hubert bardzo często grał w hokeja. Justyna jeździła na łyżwach. Niektóre dzieci zjeżdżały na nartach. Wychowawca zorganizował konkurs na najpiękniejszą figurę ze śniegu. Wygrała grupa Justyny . Dziewczynki ulepiły wielkiego bałwana ze śniegu.
WIOSNA
W ogródku
Na dworze słońce świeci od rana. W ogródku Hani zrobione już porządki. Zasiane ogórki, rzodkiewka i inne warzywa. Pod płotem zakwitły żółte i różowe krokusy. Hania w trawie zobaczyła zieloną żabkę.
Już wiosna
Wiosna to piękna pora roku. Nad rzeką wesoło skaczą zielone żabki. W trawie widać różowe stokrotki i żółte kaczeńce. Na wierzbie kwitną bazie. Z ciepłych krajów powróciły bociany i jaskółki. Z zimowego snu budzą się jeże i inne zwierzęta.
Wiosna
Słońc coraz mocniej przygrzewa. Na gałązkach wierzby pojawiły się bazie. W ogródkach zakwitły pierwsze kwiaty. Ludzie wyrównują dróżki i będą sadzić róże. Posieją też różne warzywa. Z ciepłych krajów powróciły jaskółki i szpaki. Wieje ciepły wietrzyk. Niektórzy spacerują nad rzeką.
Wiosenne porządki
Robimy wiosenne porządki. Mama myje okno. Mała Marzenka zamiata podłogę. Katarzyna ściera kurz z szafki. Hania odkurza dywanik. W domu będzie czysto i przyjemnie.
Ptasie powroty
Wiosna to prześliczna pora roku. Z dalekich krajów wracają nasi skrzydlaci przyjaciele. Na ulicy koło mojego domu znalazłem czarne piórko. Zadarłem głowę do góry i zobaczyłem jaskółkę. Budowała gniazdo. Niedługo wyklują się w nim pisklęta. Jaskółcza rodzina będzie miała tu spokój.
Wiosna tuż, tuż
Przyszedł marzec. Słońce ogrzewa ziemię. Na rzekach i stawach pęka lód. Topnieje śnieg. Czasem na dworze bywa plucha. Nieśmiało kwitną pierwsze wiosenne kwiaty. Łagodny wietrzyk osusza kałuże. Widać, że zbliża się wiosna.
Wiosna w parku
W parku wiosna już w pełni. Trawniki pokryły się świeżą zielenią. Gałązki drzew i krzewów wypuściły nowe listki. Płacząca wierzba kołysze swoje zielone warkocze. Zieleń króluje wszędzie, mieni się różnymi odcieniami. Krzewy forsycji pokryły się żółtym kwieciem. Ptaki śpiewają radośnie.
Wiosna
Nareszcie wiosna! Na placu zabaw panuje hałas. Honorata huśta się na huśtawce. Hania jeździ na hulajnodze. Mały Henio bawi się plastikowym helikopterem. Wszystkim dopisuje humor. Słońce mocno grzeje i wieje ciepły wiosenny wietrzyk.
Na łące
Wiosna to prześliczna pora roku. Gałązki drzew i krzewów wypuszczają nowe listki. Łąki nad rzeką wyglądają jak puszyste, różnobarwne dywaniki. Skaczą po nich zielone żabki, a w górze brzęczą pszczoły. Z ciepłych krajów wrócili skrzydlaci przyjaciele i budują gniazda. W lesie panuje gwar i hałas. Wszystkie zwierzęta cieszą się, że przyszła już wiosna.
Pierwsza burza
Nagle powiał wiat. Niebo rozdarła błękitna błyskawica i rozległ się trzask piorunu. Krople deszczu zaczęły spadać coraz częściej. Oto posypały się i uderzyły o szyby prawdziwe strumienie wody. Po burzy zaświeciło słońce. Wróble zaczęły skakać po drodze, a na drzewie kłóciły się kawki. Tylko ziemia zasypana była zielonymi liśćmi i obłamanymi gałązkami. Niebo było błękitne i jasne, a powietrze pachnące.
Już wiosna
21 marca zawitała do nas wiosna. Zaczęły się roztopy. Słońce mocniej przygrzewa i suszy kałuże. Zakwitły pierwsze wiosenne kwiaty: przebiśniegi, krokusy i zawilce. Nad polem rozbrzmiewa śpiew skowronka. Wkrótce przylecą bociany i jaskółki. Wróble radośnie ćwierkają na podwórkach. Zwierzęta budzą się z zimowego snu.
Wiosna na łące
Na łąkach rośnie świeża, zielona trawa. Kwitną kolorowe kwiaty i tworzą różnokolorowe dywany. Skaczą po nich żabki, a w górze brzęczą pszczółki, muszki i duże bąki. Z ciepłych krajów wróciły już bociany i jaskółki. Krążą nad łąkami w poszukiwaniu pożywienia. Żółte słonko uśmiecha się radośnie.
Majówka
Jasny wschód słońca rozpoczynał piękny, majowy dzień. Drużyna druha Henryka wybrała się na biwak. Harcerze wędrowali poprzez rozległe równiny, pagórki i wąwozy. Udali się wąską dróżką na północ. Szli u podnóża olbrzymiej góry, z której z hukiem spływał wodospad. Humory im dopisywały. Podglądali harcujące ptaki. Krzyś podziwiał piękną przyrodę górską.
Figlarz marzec
Figlarz marzec wciąż harcuje, rozkazuje, porządkuje. Rzuca liter czarne rzędy i ustawia w takt komendy. Dał komendę dla wietrzyka, by już dmuchał po słowika. By sprowadził ptasi ród ten z powietrza i z nad wód. Gdy skowronek w górę wzleci, to i wiosna w mig przyleci. Ja przekażę rządy swe bratu, co się kwietniem zwie.
Wycieczka do lasu
Wczoraj byliśmy na wycieczce w pobliskim lasku i szukaliśmy wiosny. Na leśnej polance wygrzewały się w słonku fiołki. Zieleniła się trawa. Na drzewach i krzewach zauważyliśmy malutkie listki. Obserwowaliśmy dzięcioła, który zapamiętale pukał w drzewo. Wcale nie chciało nam się wracać do domu.
LATO
Wakacje nad morzem
W lipcu Bożenka wyjeżdża z rodzicami nad morze. Będzie kąpać się w morzu i opalać na plaży. Razem z rodzicami wypłynie statkiem w rejs. Bożenka bardzo chce zobaczyć sztorm i ogromne fale morskie. Na plaży nazbiera bursztynów.
Wakacje
Katarzyna wybiera się na wakacje nad jeziora. Będzie pływać łódką i żaglówką. W deszczowe dni razem z chłopcami będzie chodzić do hali sportowej. Wspólnie będą grać w piłkę siatkową . W sali jest ogromny hałas.
Wakacyjna podróż
Dzieci jadą pociągiem na kolonie nad morze. Wyjęły kanapki z serem żółtym i herbatę z cytryną. Nauczyciel przypomina ,żeby nie śmiecić w pociągu. Na miejsce dotarliśmy późnym wieczorem. Morze wyglądało prześlicznie. Zachód słońca kończył dzień. Zmęczeni położyliśmy się spać.
Nad rzeką
Józek wybrał się nad rzekę. Ujrzał tam wiele ciekawych rzeczy. Na powierzchni rzeki zauważył płynące korzenie drzew. Józek myślał, że to węgorz. Nagle usłyszał grzmot. To zbliżała się burza. Przerażony uciekł do domu. Zanim zapadł zmierzch burza ucichła.
Obóz zuchowy
Michał spędza wakacje na obozie zuchowym. Druh Marek ma dobry humor. Wszyscy idą na plac zabaw. Henio huśta się na huśtawce. Hela pędzi na hulajnodze. Michał zjeżdża ze ślizgawki. Zuchy wracają do obozu i śpiewają.
Wakacje na wsi
Kończy się rok szkolny. Zaczynają się wakacje i letnie podróże. Jerzyk i Marzenka wyjeżdżają do cioci na wieś. Będą bawić się na podwórku. Wujek zrobił im huśtawkę na drzewie. Odwiedzą też znajomą leśniczówkę. Pan Józek pokaże im norę borsuka. Miło i przyjemnie spędzą na wsi czas wakacji.
Letnie wspomnienia
Oleńka i Szymuś byli w lecie u babci na wsi. Ich dom stał pod lasem między drzewami. W ogródku obok domu rosły różnokolorowe kwiaty. W gorące dni dzieci bawiły się nad rzeczką. Czasami z dziadkiem zbierały grzyby w lesie. Z przyjemnością wrócą tu na drugi rok.
Wakacje
Zbliżają się wakacje. Wkrótce wyruszymy na letnie wędrówki. Będziemy urządzać harce na świeżym powietrzu. W czasie wypraw do lasu nazbieramy grzybów, jagód i orzechów. W upalne dni pod pieką dorosłych skorzystamy z kąpieli w rzece. W gwieździste wieczory będziemy obserwować księżyc i czytać książki. O swoich wrażeniach opowiemy, gdy wrócimy do szkoły.
Wakacje w leśniczówce
W południe Zosia otrzymała list od wujka Grześka i cioci Hanki. Zosia nie mogła spokojnie otworzyć koperty. Czytała list cichutko, z wypiekami na twarzy. Wkrótce spełnią się jej marzenia. Spędzi wakacje w leśniczówce. Będzie biegać po leśnych dróżkach i wydeptanych ścieżkach. Będzie oglądać życie zwierząt i obserwować duże drzewa.
Na obozie
Jesteśmy na obozie harcerskim. Bawimy się w „podchody”. Na dane hasło ukryliśmy się w różnych stronach lasu. Agatę i Halinkę zdradziły chusteczki na głowach. Potem utworzyliśmy duże koło i kilka małych kółek. Były harce i śmiechy. Unikaliśmy hałasu ze względu na leśne zwierzęta. Nasze zachowanie pochwalił druh drużynowy.
Wakacje
Nadeszło upragnione lato. Wkrótce wakacje. Dzieci wyjadą na wypoczynek w góry lub nad morze. Hania i Hubert wyjeżdżają w sierpniu z harcerzami na wyspę Wolin. Obóz rozbiją na polanie wśród sosen. Na pewno przeżyją tam wiele ciekawych przygód. Znad morza przywiozą różne muszelki, a może też kawałek bursztynu.
Zbliżał się koniec roku szkolnego. Uczniowie postanowili zrobić porządek w szkole i w ogródku przed szkołą. Trzecia klasa również zgłosiła swój udział. Dziewczynki porządkowały klasę. Na półkach układały książki i ścierały kurze. W kąciku przyrody usunęły zeschłe liście. Przygotowały pożywienie dla ryb, oraz oczyściły akwarium. Chłopcy wyrównali ścieżki między grządkami i wygrabili trawkę. Postanowili też, ze w czasie wakacji pełnić będą dyżury. Wszyscy postarali się o to, aby w nowym roku wokół budynku szkoły było pięknie.
Marysia i Grzesiek mieszkają w tym samym domu. Ala na wakacje pojadą w różne strony Polski. Grześkowi śniły się po nocach góry. Pojedzie na obóz harcerski do Zakopanego. Marysia wymarzyła sobie wakacje nad morzem. Wybierze się nad Bałtyk z rodzicami. We wrześniu opowiedzą sobie o wakacyjnych przygodach.
Burza
Bawiłem się na podwórku. Nagle niespodziewanie przyszła burza. Zerwał się porywisty wiatr i lunął rzęsisty deszcz. Schowałem się w domu, ale czułem się nieswojo, bo byłem sam. Po prawie czarnym niebie przelatywały zygzaki błyskawic i straszliwie grzmiało. Uderzały też pioruny. Bałem się. Ale, na szczęście burza szybko się skończyła. Zostały tylko wielkie kałuże i połamane gałęzie drzew.
Koniec lata
Jest wrzesień. Kończy się kalendarzowe lato. W sadzie dojrzewają jabłka. Jaskółki i bociany przygotowują się do odlotu. Czeka ich daleka podróż przez morza. Niedługo zacznie się zbiór warzyw z pól i przydomowych ogródków. Rozpoczął się też nowy rok szkolny. Na korytarzach znów jest hałas i harmider. Klasa trzecia wspomina jeszcze wakacyjne przygody.