Infiltracja Kościoła Katolickiego
Infiltration of the Catholic Church
'Księża są szkoleni i formowani… w celu infiltracji Kościoła,
szerzenia błędnych nauk żeby korumpować i niszczyć Kościół"
Rita Biesemans, w komentarzu na tym blogu zajmującym się masońską infiltracją Koś-cioła Katolickiego, to miała do powiedzenia: "Kiedy byłam w II klasie liceum łacińsko-greckiego z internatem zarządzanym przez zakonnice w latach 1950, mieliśmy "Spek-patera", który nauczał podczas jednych z naszych corocznych tygodniowych reko-lekcji. Pewnego dnia powiedział nam: 'Księża są szkoleni i formo-wani w KRIM (Rosja) w celu infiltracji Kościoła, szerzenia błędnych nauk żeby korumpować i niszczyć Koś-ciół'. To miało taki wpływ i zrobiło wrażenie na duszy, że nigdy tego nie zapomnę".
Anatoliy
Golitsyn,
były oficer KGB i agent kontrwywiadu, w książce zatytułowanej
"Oszustwo pierestrojki" [The Perestroika Deception]
ostrzegł, że "Oni [sowieci] zamierzają…skłonić Amerykanów
do przyjęcia ich 'restrukturyzacji' i konwergencji sowieckich i
amerykańskich systemów wykorzystując w tym celu strach przed
konfliktem nuklearnym… Konwergencji będzie towarzyszyć rozlew
krwi i obozy
reedukacji politycznej w Europie zachodniej i w USA.
Sowieccy stratedzy liczą na kryzys gospodarczy w Ameryce i
zamierzają
wprowadzić swój zreformowany model socjalizmu z ludzką twarzą
jako alternatywę dla amerykańskiego sys-temu w czasie kryzysu".
(Anatoliy Golitsyn, The Perestroika Deception, 1990).
Golitsyn
zbiegł na Zachód i wiele lat spędził na ostrzeganiu Zachodu przed
dalekosiężnymi planami sowieckimi. W 1954, H Rowan Gaither, prezes
Ford Foundation, powiedział Norma-nowi Dodd z Komisji Reesa
Kongresu, że "…wszyscy tutaj na szczeblu podejmowania
de-cyzji mieliśmy doświadczenia z dyrektywami… z Białego Domu…
Ich istotą jest to, że bę-dziemy wykorzystywać siłę
przyznawania grantów i tak zmieniać nasze życie w Ameryce, żeby
wygodnie połączyć się ze Związkiem Sowieckim".
Niektórzy mogą myśleć: co to ma wspólnego? Istnieje fundamentalna różnica między zasa-
dami komunistów i tych masonów. Mason wierzy w człowieka, a komunista wierzy tylko w partię, w państwo.
Ale zdaniem Watykanu tak nie jest. Papież Leon XIII w encyklice Humanum Genus naucza:
"…Oto jakie są w tej materii zasady naturalistów:
Wszyscy ludzie podlegają jednym i tym samym prawom. Wszyscy ze wszystkich punktów widzenia są równego stanu. Każdy człowiek jest z natury wolny, nikt nie ma prawa rozka-zywać komukolwiek; żądać zaś, aby ludzie poddawali się jakiejkolwiek władzy, która nie od nich samych pochodzi, jest despotyzmem. Wszystko się opiera na wolnym ludzie, władzę można sprawować tylko z nakazu lub przyzwolenia ludu, tak jednak, że gdy się odmieni wola ludu, wolno piastuna władzy strącić ze stanowiska także wbrew jego woli. Źródłem wszelkich praw i obowiązków obywatelskich jest lud lub władza państwowa, ale tylko wtedy, jeśli usta-nowiona została według nowych zasad. Poza tym państwo ma być bezwyznaniowe. Istnieją różne wyznania religijne, lecz nie ma żadnej racji, ażeby któremuś z nich dawać pierwszeń-stwo przed innymi; wszystkie mają zajmować takie samo miejsce. [To dlatego Kredo w koń-cu będzie musiało odejść, zob. mój ostatni artykuł]"
Papież Leon XIII kontynuuje:
"Że
wolnomularzom całkowicie odpowiadają te doktryny, że na ten wzór
i podobieństwo za-mierzają urządzić społeczeństwa, jest to zbyt
oczywiste, by tego dowodzić.
Od dawna już pracują nad zrealizowaniem tych doktryn, angażując w
tym celu wszystkie swe siły i wszyst-kie środki. W ten zaś sposób
torują drogę innym, jeszcze zuchwalszym sekciarzom, czeka-jącym w
pogotowiu, by z tych błędnych zasad wyciągnąć o wiele bardziej
krańcowe wnioski, mianowicie uspołecznienie wszelkiej własności i
zniesienie wszelkich różnic społecznych i majątkowych… W
tych szalonych i godnych napiętnowania zamiarach widoczna jest ta
sama nieubłagana nienawiść i żądza odwetu, jaką Szatan pała
przeciw Jezusowi Chrystusowi".
I
dodaje:
"Szkodliwe błędy, o których mówimy, zagrażają państwom ogromnymi niebezpieczeństwami. Jeśli się bowiem usunie bojaźń Bożą i poszanowanie dla praw nadanych przez Boga, jeśli upadnie autorytet władz, jeśli się da wolną drogę i zachęci do szaleństwa rewolucji, jeśli się wyzwoli namiętności tłumu bez żadnego hamulca prócz kary, siłą rzeczy dojdzie się do zu-pełnego przewrotu i do obalenia wszystkich instytucji. A taki przewrót i takie zrujnowanie wszystkiego jest bezspornym, wyraźnym celem, do którego zmierzają organizacje komuni-styczne i socjalistyczne, sekta zaś wolnomularska niech się nie wypiera wspólnictwa z nimi, skoro silnie popiera ich plany i na płaszczyźnie zasad jest całkowicie z nimi zgodna. Jeżeli te zasady nie powodują natychmiast i wszędzie swych skutków ostatecznych, to nie należy te-go przypisywać ani doktrynie, ani woli samych masonów, ale przede wszystkim boskiej po-tędze religii, która wygasnąć nie może, a następnie zdrowszej części narodów, ludziom, któ-rzy nie chcą podporządkować się jarzmu tajnych stowarzyszeń i walczą odważnie przeciw ich szaleńczym zamysłom".
To dlatego kościelna masoneria zinfiltrowała Kościół. Kościoła nie da się zniszczyć od zew-nątrz. Prześladowania zewnętrzne służą tylko jego wzmocnieniu. Krew męczenników jest nasieniem Kościoła, jak przypomniał nam Tertulian. Kościelna masoneria jest masonerią, która przeniknęła do Kościoła z zamiarem obalenia go od wewnątrz przez kwestionowanie wszystkich tradycyjnych doktryn i przerobienie Kościoła na obraz i podobieństwo człowieka.
To
kard.
Stefan Wyszyński
ostrzegł w czerwcu 1963, że "Nie boimy się komunistów. Co
napawa nas udręką jest spektakl fałszywych braci".
Tutaj
wielki kardynał ostrzegł przed tymi współczesnymi Judaszami,
którzy, zamiast otwarcie atakować Kościół, chcą go zinfiltrować
i spenetrować żeby wprowadzić i narzucić mu idee
humanitarne, naturalistyczne i nietrady-cyjne.
A zatem, choć Franciszek pokazał, że nie będzie słuchał ani dialogował z katolikami lojal-nymi wobec odwiecznej nauki Kościoła, że nie "ugnie się" przed "ultra konserwatystami", to widzimy kogo słucha: "Sodomitów i innych zdecydowanych na zniszczenie Kościoła" [Sodomites and others committed to the Church's destruction. - poniżej] Złych ludzi którzy chcą by nauka Kościoła zgadzała się z nauką świata.
http://lasalettejourney.blogspot.com/2016/07/for-know-that-there-are-priests-being.html
- o – 0 – o -
Papież Franciszek ma się spotkać z czynnym sodomitą i radykalnym działaczem homoseksualnym Simonem Cazalem
MSNBC
informuje [reports]:
"Papież
Franciszek spotka się w lipcu [2015] w Paragwaju z gejowskim
działaczem, będzie pierwszy raz kiedy lider Kościoła Katolickiego
publicznie angażuje się w działalność LGBT.
W
uznaniu 'wielkiego wpływu pana organizacji na paragwajskie
społeczeństwo', Simón Cazal, dyrektor SOMOSGAY, został zaproszony
do przysłania przedstawiciela na spotkanie z papieżem 11 lipca, jak
czytamy w liście zamieszczonym na Buzzfeed.
SOMOSGAY
lobbuje za lepszą ochroną i legalnymi prawami dla wspólnoty LGBT w
Para-gwaju – gdzie nie ma żadnej ochrony prawnej gejów. Przed
oczekiwaną wizytą papieża i tym zaproszeniem, SOMOSGAY rozpoczął
kampanię naciskającą na Kościół Katolicki o akcep-tację gejów.
'Mozna
być lesbijką, gejem, biseksualem albo transgenderem AND
jednocześnie katolikiem, nie ma żadnej sprzeczności między osobą
LGBT i osobą religijną. Szacunek wobec osobis-tych przekonań jest
nieodłączny dla demokracji; powiedział w informacji prasowej
Sergio López, działacz SOMOSGAY i małżonek Cazala.
Zaproszenie jest najnowszą próbą papieża zmiękczenia podejścia Kościoła i dotarcia do społeczności zwykle odrzucanych przez Kościół Katolicki, np. rozwiedzionych katolików i gejów.
Francis
wygłosił słynną frazę 'kim jestem by osądzać?' o celibatowym
księdzu-geju. Wcześ-niej w tym roku jadł lunch z gejami i
transgenderami w więzieniu".
Teraz wracamy do rzeczywistości. Kościół już akceptuje osoby o inklinacjach homoseksual-nych. Katechizm Kościoła Katolickiego:
Teksty poprawek zatwierdzone przez Kongregację Nauki Wiary pismem z dnia 25 kwietnia 1998 r. (Prot. N. 1/93):
2358
Znaczna
Pewna
liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności
ho-moseksualne. Osoby
takie nie wybierają swej kondycji homoseksualnej;
Skłonność
taka, obiektywnie nieuporządkowana,
dla większości z nich stanowi ona trudne doświadczenie. Powinno
się traktować je
te
osoby
z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Po-winno się unikać
wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji.
Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i -
jeśli są chrześcijanami - do złącze-nia z ofiarą krzyża Pana
trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji.
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-2-2.htm
Ale to nie satysfakcjonuje homoseksualnych działaczy. Oni chca by Kosciół potwierdził ich w ich grzechu. Tego nie może zrobić.
Dr
Germain Grisez, jeden z najlepszych teologów moralnych naszych
czasów, wyjaśnia, że "Może się wydawać, że miłość musi
akceptować wszystkich, nawet wrogów, takimi jakimi są, i
potwierdzać ich nawet w błędzie czy grzechu, który jest w nich
obecny. Ale
prawo miłości nie wymaga masowej afirmacji wszystkiego dotyczącego
innych osób
(Zob. św. Tomasz z Akwinu S.t., 2-2, q.34, a.3). Miłość człowieka
musi być taka jak miłość Jezusa. On kocha grzeszników i
sprowadza ich do komunii ze sobą żeby pokonać[li?] ich błąd i
grzech. Kiedy uczeni w piśmie i faryzeusze przyprowadzają do Jezusa
kobietę złapaną na cudzołóstwie, On nie tylko ratuje ją przed
ukamienowaniem, ale ostrzega ją by nie grzeszyła więcej (Jan
8:3-11). W prawdziwym tego słowa znaczeniu, Jezus nie osądza,
uchyla legalistyczną men-talność, łatwo wybacza grzesznikom, nie
osądza świata, i zwraca
uwagę, że ci, którzy od-mawiają uznania swojej grzeszności sami
się potępiają przez naruszaną przez nich prawdę (Jan 3:16-21).
Ale realistycznie uznaje grzeszników za grzeszników i nigdy nie
ak-ceptuje będu jako prawdę… Podobnie, skoro prawdziwa jest
miłość chrześcijan wobec bliźniego, to nie tylko pozwala, ale
STAWIA IM WYMAGANIA: 'Miłość niech będzie bez obłudy! Miejcie
wstręt do złego, podążajcie za dobrem!' (Rzym 12:9)".
Miejmy
nadzieję, że papież Franciszek pamięta o tym kiedy dialoguje z
osobą o grzesznym stylu życia przy jednoczesnym zachęcaniu innych
do tego samego.
Poniżej zdjęcia Simona Cazala i
'małżonka' [he
claims to be married to.]
Czy
papież Franciszek powie Simonowi "Idź, a od tej chwili już
nie grzesz!", czy powie "Kim jestem by osądzać?"
http://lasalettejourney.blogspot.com/2015/06/pope-francis-to-meet-with-active.html
- o – 0 – o -
Szatan przedostał się do Kościoła
The Devil has infiltrated the Church
28.06.2016
(LifeSiteNews) – W zwięzłym tweecie w niedzielę, wybitny
kardynał z Afryki Południowej zganił opinię Niemca, kard.
Reinharda Marxa, że Kościół powinien "przeprosić"
homoseksualistów.
"Pomóż nam, Boże! Następnie
będziemy musieli przepraszać za nauczanie, że cudzołóstwo jest
grzechem! Poprawność polityczna to dzisiaj główna herezja!"
– zatweetował kard. Wilfrid Fox Napier.
Cały artykuł
tutaj [here.]
Od lat ostrzegałem, że szatan zinfiltrował Kościół poprzez kościelną masonerię. Wielu spo-śród hierarchów Kościoła to masoni i aktywnie czczą i służą szatanowi.
Dla
niektórych (katolickie strusie pośród nas którzy żyją i
poruszają się w stanie ciągłej ne-gacji) to jest nie do
wyobrażenia. Nawet niemożliwe.
Ci giganci intelektualni
i duchowi niewątpliwie uważają się za mądrzejszych od
Immaculata.
22 kwietnia 1984, najczcigodniejszy John Shojiro Ito, biskup Niigaty w Japonii opublikował list duszpasterski, w którym ogłosił, że wydarzenia w Akita są nadprzyrodzone. To w Akita Matka Boża powiedziała siostrze Agnes Sasagawa:
"…Powiedziałam
ci już, że jeżeli ludzie nie zaczną pokutować i nie poprawią
się, Ojciec ześle na ludzkość straszliwą karę. Będzie to kara
większa niż potop, nieporównywalna z niczym, co widział świat.
Ogień spadnie z nieba i unicestwi większą część ludzkości,
dobrych na równi ze złymi, nie oszczędzając ani kapłanów, ani
wiernych. Ci, co ocaleją, będą czuć się tak samotni, że będą
zazdrościć umarłym. Jedyną bronią, jaka wam pozostanie, to
Różaniec i Znak pozostawiony przez mego Syna. Codziennie
odmawiajcie Różańcowe modlitwy. Na Różańcu módlcie się za
papieża, biskupów i kapłanów.
Działanie
szatana przeniknie nawet Kościół, do tego stopnia, że będzie
można zobaczyć kardynałów sprzeciwiających się innym
kardynałom i biskupów występujących przeciwko innym biskupom.
Kapłani, którzy Mnie czczą, będą wyszydzani i prześladowani
przez swych współbraci... świątynie i ołtarze będą
plądrowane; Kościół będzie pełen tych, którzy pójdą na
kompromis, a szatan będzie kusił wielu kapłanów i osoby
konsekrowane, by opuścili służbę Panu.
Diabeł będzie
występował szczególnie przeciwko duszom poświęconym Bogu.
Powodem mego smutku jest myśl o zatraceniu tak wielu dusz. Jeśli
grzechy będą coraz liczniejsze i poważniejsze, nie będzie już
dla nich przebaczenia".
http://www.duchprawdy.com/akita.htm
Szatan
będzie szczególnie nieprzebłagany wobec dusz poświeconych Bogu.
Rzeczywiście. Codziennie oddaję się Najświętszemu Sercu Pana
Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi, a księża na moim terenie, z
których wielu jest prawdopodobnie skażonych szatanem, albo, w
niektórych przypadkach, nawet opętanych, czują do mnie jedynie
pogardę.
Sodomitów
traktuje się z szacunkiem i godnością, tak jak cudzołożników,
rozpustników i liberałów opowiadających się za aborcją. Ale
katolik odmawiający Różaniec i codziennie odnawiający oddanie
się Dwu Sercom to za dużo dla tych dzieci Kaina.
Teraz szatan swobodnie działa w Kościele. Rzym szybko porzuca wiarę. Wkrótce ujawni się antychryst.
Dumni nie uznają go za to kim jest. Tak jak nie uznają jego fałszywego proroka. Ci drudzy są zbyt oszołomieni swoimi żądzami, pijani dumą i rzeczami ciała. Głupie bydło prowadzone na rzeź.
http://lasalettejourney.blogspot.com/2016/07/the-devil-has-infiltrated-church.html
- o – 0 – o -
Odszukajcie Proroctwa św. Nila