Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort
Wszystko z Maryją
Prawdziwe nabożeństwo do NMP
Data publikacji: 2012-03-19 18:00
Data aktualizacji: 2012-06-12 15:50:00
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort / commons.wikimedia.org, licencja cc
Zechciej więc pamiętać, że zasadnicza praktyka tego nabożeństwa polega na spełnianiu wszystkich czynności przez Maryję. Daj się Jej prowadzić do Jezusa; odnoś się do Pana naszego nie inaczej, jak za Jej pośrednictwem, bo nigdy Pana Jezusa nie znajdujemy samego, tj. bez Matki Najświętszej.
Nadto
należy wszystkie swoje czynności z Maryją spełniać, to
znaczy brać Ją za doskonały wzór czynów swoich. Przed każdym
przedsięwzięciem staraj się zapomnieć o sobie, w zadaniach
swych i zamiarach unicestwiaj się przed Bogiem jako niezdolny,
byś sam ze siebie spełnił czyn nadprzyrodzony. Uciekaj się więc
do Najświętszej Dziewicy i jednocz z Jej intencjami,
aczkolwiek nieznanymi, a tak złączysz się przez Nią
z zamiarami Jezusa Chrystusa. Słowem, oddaj się jako narzędzie
w Jej ręce, aby Ona w tobie działała
i rozporządzała tobą wedle swojego upodobania na większą
chwałę Jezusa, a przez Niego na większą chwałę Ojca.
Wówczas całe życie twoje wewnętrzne, wszystkie poczynania duchowe
od Niej zależeć będą.
Należy
z wolna dochodzić do takiego wewnętrznego skupienia, by Ona dla
ciebie stała się świątynią, gdzie wznosić się będą wszystkie
twe modły do Boga - wieżą Dawidową, zamykającą cię bezpiecznie
przed wszystkimi wrogami, - pochodnią, co rozświetli całe wnętrze
twoje i zapali je miłością Bożą - tabernakulum, w którym
znajdziesz Boga.
Skorośmy
niewolnikami tej wspaniałej Monarchini, to wolno nam pracować tylko
dla Niej, a przez Nią na chwałę Boga, który jest naszym
ostatecznym Celem. Wyrzecz się więc wszelkiej miłości własnej,
która zwykle wkrada się niedostrzegalnie do naszej duszy i często
z głębi serca powtarzaj: Pani, moja kochana, dla Ciebie
pracuję, walczę i cierpię. Jeśli w ten sposób będziesz
współdziałał z Matką Najświętszą, wówczas czyny
i zamiary twoje nie będą nikłe, ale przez Nią staną się
godne Boga.
Pamiętaj
jednak, że to zjednoczenie z Matką Boską
nie jest czymś zmysłowym, ale duchowym.
Nie sil się więc, by odczuwać
lub kosztować zmysłami
tę obecność Najśw. Panny w duszy swojej, ale przejmij się
na wskroś duchem głębokiej i gorącej wiary, jak to
czyniła Maryja, żyjąc na ziemi. Wśród cierpień, oschłości
i udręczeń mów często: Amen - niech się stanie to, czego
chce moja Pani w niebie; to dla mnie najlepsze. Wystrzegaj się
przy tym trwogi i niepokojów, jeśli nie odczuwasz natychmiast
słodkiej obecności Maryi w duszy swej; łaskę tę bowiem nie
każdy otrzymuje.
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Tajemnica Maryi, Londyn 1966, s. 38-39