CO PISMO ŚWIĘTE MÓWI O
”ŻYCIU POZAGROBOWYM?”
1955
Skróty przekładów Biblii, z których w tej
broszurze cytowano lub na które się
powołano:
AT - Przekład Amerykański [An American Translation], w jęz. ang.
Dą - Pismo Święte Nowego Testamentu tłumaczone przez ks. E. Dąbrowskiego.
Kow - Pismo Święte Nowego Testamentu tłumaczone z języka greckiego przez ks. prof. . dra S. Kowalskiego.
LXX - Pisma Hebrajskie w greckiej wersji zwanej Septuagintą, w jęz. ang.
NW - Pismo Święte w Przekładzie Nowe o Świata jęz. ang.
RS - Zrewidowana Wersja Standardowa wydana przez Oddział Wychowania Chrześcijańskiego przy Narodowej Radzie Kościołów Chrystusowych w USA, w jęz, ang.
Wu - Pismo Święte Starego Testamentu w przekładzie polskim W.O. Jakuba Wujka T.J., opracowanym przez ks. St. Stysia, wyd. drugie.
Każdy cytat, po którym nie następuje jakiś szczególny skrót, jest przytoczony z „Biblii. Gdańskiej”.
CO PISMO ŚWIĘTE MÓWI O
”ŻYCIU POZAGROBOWYM?”
What Do the Scriptures Say About „Survival After Death”? (dh) - 1955
„JEST nam dobrze.” „Nie martwcie się o nas. Jesteśmy szczęśliwi. Nigdy jeszcze nie byliśmy tak szczęśliwi jak obecnie.” Takie wieści przychodziły z niewidzialnego świata podczas drugiej wojny światowej. Wieści te nie były smutne, lecz dawały pozór, że powinny odpędzić smutek i przynieść pociechę. Od kogo przychodziły te dziwne wiadomości? Od tych, którzy w ciągu tej wojny polegli w służbie swego kraju. Tak zapewniał w r. 1943 odbiorca tych wiadomości, lord Dowding, pierwszy marszałek lotnictwa Wielkiej Brytanii w stanie spoczynku. Chciał on dodać otuchy tym, którzy stracili na wojnie przyjaciół i krewnych, jak również i tym, którzy jeszcze mogli umrzeć przed końcem wojny światowej. Powiedział on: „Większość otrzymanych wiadomości pochodzi od poległych w tej wojnie. Pragnę podkreślić, że w każdej z tych wieści powtarza się motyw przewodni: ‘Jest nam dobrze’ i ‘Nie martwcie się o nas. Jesteśmy szczęśliwi. Nigdy jeszcze nie byliśmy tak szczęśliwi jak obecnie.’” Następnie lord Dowding oznajmił: „Po tamtej stronie jest wielka organizacja składająca się z tych, którzy służyli w lotnictwie, a ja często otrzymuję od nich wiadomości.” Na potwierdzenie swej wiary w spirytyzm odczytał przed pewnym publicznym audytorium w Londynie list, który jego zdaniem był podyktowany przez pewnego zmarłego marynarza. Sprawozdanie o tym w dniu 1 września 1943 r. przesłano telegraficznie z Londynu do redakcji New York Times, a następnego dnia ukazało się ono na szpaltach tego dziennika pod nagłówkiem: „Dowding mówi, że umarli przesyłają mu wiadomości.” Niewątpliwie wielu czytelników zapytywało wówczas siebie w duchu: „Czy tych, którzy giną na wojnie, należy uważać za szczęśliwych, a nas, którzy pozostaliśmy przy życiu, za nieszczęśliwych?”
_____
1. Jakie pytania nasuwają się po usłyszeniu wiadomości, które zgodnie z wypowiedzią pewnego oficera brytyjskiego otrzymał on od poległych na wojnie?
2 Około 9 miesięcy później rzymskokatolicki ksiądz Thomas Lester Graham odmówił podczas uroczystej mszy w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku następującą modlitwę: „prosimy, aby ci, którzy z takim bohaterstwem składają za nas ofiary, dowiedzieli się, że krok w krok idziemy za nimi po ich drodze krzyżowej. Prosimy za ich matkami, ojcami, żonami, najdroższymi, aby ich brzemię stało się lżejsze i aby znów mogli połączyć się ze swymi ukochanymi oraz aby nigdy już nie rozłączyła klęska wojny. Prośmy, aby wszechmocny Bóg przyjął do swego królestwa jako męczenników tych, którzy złożyli najwyższą ofiarę, aby dał pokój ich duszom.” Nawoływał on też do odprawienia modłów w kościele za „naszych zmarłych męczenników”. Według doniesienia New York Times z następnego dnia, z poniedziałku, 12 czerwca 1944 r.
3 Obie powyższe wypowiedzi, tj. oświadczenie byłego dowódcy brytyjskiej Royal Air Force i modlitwa kapłana katolickiego, opierały się na ogólnej wierze w „życie pozagrobowe”.
_____
2, 3. Dlaczego istnieje ścisłe podobieństwo między wiadomościami oficera a modlitwy kapłana za poległych na wojnie?
4 Powszechnie wierzy się, że dusza ludzka nie umiera, gdyż jest nieśmiertelna i niezniszczalna, że choć ciało ludzkie umiera widzialnie i rozpada się w proch, to jednak musi istnieć pewna część człowieka, która przeżywa śmierć ciała, mianowicie pewne niewidzialne, nieuchwytne coś zwane „duszą” lub „duchem”. Skoro zgodnie z tą wiarą przeżywa ono śmierć ciała należy sądzić, że jest czymś odróżniającym się od przemijającego ciała i mogącym się od niego odłączyć. Odłączenie to ma następować przy śmierci ciała ludzkiego, gdyż owo nieuchwytne coś, będąc niewidzialne, nie jest zmuszone do dalszego zamieszkiwania w ciele, lecz ma możność poruszania się w królestwie niewidzialnym, czyli duchowym, oraz wzniesienia się do wyższych rejonów, lezących wysoko ponad ziemią. Wnika ono we wszystkie tajniki świata duchowego i dlatego wie dużo więcej niż wiedziało w czasie swego uwięzienia w ciele ludzkim, a w tym niewidzialnym, niematerialnym świecie żyje wiecznie.
_____
4. Jakie religijne poglądy co do duszy ludzkiej wielu podziela?
5 Na ogół religie chrześcijańskie, włącznie z rzymskokatolicką, są zdania, że określenie dusza i duch są często uważane za jednoznaczne. Lecz spirytyści rozróżniają te dwa pojęcia: „W terminologii spirytystów ‘DUCH’ oznacza ciało eteryczne danej osoby, posiadające wszystkie jej cechy charakterystyczne. Należy wyraźnie rozróżniać określenia ‘DUSZA’ i DUCH’ i zachowywać je w pamięci. Pierwsze, tj. dusza, jest czymś nieokreślonym i nieuchwytnym, bez wymiarów i kształtu, podczas gdy drugie, tj. duch, jest dokładnym przeciwstawieniem części fizycznej danej osoby.” - Spiritualism in India - Theory and Practice [Spirytyzm w Indiach - teoria i praktyka] V. D. Rishi’ego, strona 8, wyd. 2 z r. 1946.
6 Niezależnie od tego czy się rozróżnia określenia „dusza” i „duch”, czy nie, wierzący w życie pozagrobowe uważają, że zamarli wcale nie są martwi, ale żyjąc w świecie duchowym, którego my nie możemy widzieć, w tak zwanym „tamtym świecie”, są bardziej żywi niż kiedykolwiek przedtem; twierdzą oni, że widzialna śmierć ciała ludzkiego nie powinna nas odwieś od wiary życie pozagrobowe i, jako mocny i niezaprzeczalny dowód jego istnienia, przytaczają fakt, iż wiara ta jest bardzo stara i szeroko rozpowszechniona. Polecając ją na pierwszej stronie wyżej wymienionej książki, Rishi mówi tak:
”Wiarę w istnienie tamtego świata i możliwość obcowania z duszami zmarłych można spotkać niemal we wszystkich świętych księgach Wschodu i Zachodu. Rigweda [czyli Weda wierszy], najstarsza księga, powołuje się na Pitrów [zmarłych przodków; półbogów - ojców i patriarchów]. W Mahabharata i Ramajana czytamy, jak żony Kaurawasów [100 kuzynów Pandawasa] przeżywały radość z powodu rozmowy ze swymi zmarłymi małżonkami i jak król Dasharatha ukazał się po śmierci Sri Ramachandrze. Biblia wielokrotnie powołuje się na życie pozagrobowe i na porozumiewanie się umarłych z żywymi. Podawanie w wątpliwość wszystkich świadectw o życiu pozagrobowym jest jaskrawym materializmem.”
_____
5, 6. Rzekomo dowodem czego ma być starożytność i powszechność takiego pojmowania „duszy” i „ducha”?
7 We wszystkich częściach ziemi wiara w życie pozagrobowe tłumaczy się zachowanie i postępowanie wielu osób, np. składanie przez nie żywności, kwiatów, kadzidła i innych darów na ołtarzykach, poświęconych zmarłym krewnym lub świętym, albo wydarzenie, jakie miło miejsce a dniu 3 września 1945 r., gdy cesarz japoński Hirohito w towarzystwie dwóch młodszych braci zanosił w obrzędowych szatach modły w trzech świątyniach pałacu tokijskiego i osobiście „powiadomił” przodków cesarskich o tym, że Japonia przegrała wojnę. - New York Times.
_____
7. Co wykazują rozpowszechnione na całej ziemi wśród większości żyjących ludzi obyczaje, dotyczące zmarłych krewnych i innych osób?
8 W razie przyjęcia nauki o życiu pozagrobowym nasuwa się szereg słusznych pytań: Czy możemy nawiązać łączność z umarłymi? Czy możemy uczynić coś dla nich? Czy mogą oni wyświadczyć nam dobro lub wyrządzić krzywdę? Czy możemy wejść w styczność z „tamtym światem”, względnie czy istnieje jakaś łączność między „ dwoma światami”? Różne religie odpowiadają na te pytania w sposób zgodny z wyznawanymi przez nich i zasadami wiar ale religia, znana pod nazwą „spirytualizmu” lub spirytyzmu odpowiada zdecydowanym „tak”. Chociaż pewni spirytualiści utrzymują, że Biblia żydów i chrześcijan opiera się na spirytualizmie, czyli naucza go i podtrzymuje, to jednak w istocie spirytyści nie kładą głównego nacisku na Biblię ani na inne pisma uchodzące za „święte”. Twierdzą stanowczo, że dowodem istnienia świata duchowego i pozagrobowego życia człowieka są faktycznie słyszalne, widzialne i odczuwalne zjawiska pochodzące ze świata duchowego, oraz niezliczone, regularnie powtarzające się wypadki, w których żywi nawiązują łączność ze zmarłymi i otrzymują wiadomości od dających się rozpoznać osób nieżyjących. Wśród podstawowych zasad spirytualizmu Rishi przytacza na stronie swej książki, co następuje: „Możliwość komunikowania się przy pomocy mediów widzialnego z niewidzialnym, tj. żywych z umarłymi ...” i zaraz potem dodaje: „Warto sobie zapamiętać, że wyżej wymienione zasady nie opieraj się na żadnym tekście, podaniu lub założeniu, ale na zaobserwowanych faktach i zjawiskach.”
_____
8. Jak spirytyści i inne osoby odpowiadają na pytania, nasuwające się z chwilą uznania nauki o życiu pozagrobowym?
9 Pewni siebie spirytyści chętnie zgodzili się na to, żeby trzeźwi i materialistyczni uczeni doby dzisiejszej zbadali i poddali próbie ich doświadczenia spirytystyczne. Chociaż wiele z tego, co uważano za spirytyzm, zostało przy tym zdemaskowane jako oszustwo popełnione w celach zysku, to jednak w obliczu wyników licznych sumiennych badań nauka stanęła wobec zagadki. Była zmuszona przyznać, że w niewidzialnym dla nas świecie istnieję żywe, inteligentne siły. W artykule zatytułowanym: „They Never Come Back [Oni nigdy nie powrócą] Lester David cytuje słowa Herewarda Carringtona, dyrektora Amerykańskiego Instytutu Psychicznego: „Pomimo złudzeń, oszustw i zabobonów, z którymi ta sprawa była, niestety, połączona, istnieją rzeczywiste zjawiska psychiczne, które nie są wyjaśnione przez wiedzę nowoczesną.” w dalszym ustępie, dotyczącym ukazywania się zmarłych Lester David mówi: „Amerykańskie Towarzystwo Badań Psychicznych otrzymało pewnego razu 30 000 odpowiedzi na rozesłany w tej sprawie kwestionariusz. Po przestudiowaniu tych relacji orzekło ono: ‘Pomiędzy wypadkami śmierci a ukazywaniem się zmarłego istnieje związek, który nie jest jedynie zbiegiem okoliczności. Przyjmujemy to za fakt dowiedziony.”‘ Mechanix Illustrated, grudzień 1952 r., strony 166, 167.
_____
9. Jakie stanowisko wobec objawów spirytyzmu zajmują nowocześni naukowcy?
10 W wyniku badań wiedza nowoczesna odkryła coś, co nazywa „ektoplazmą”, t.z.n. materią ludzką, która wydziela się z różnych części ciała medium i wywołuje pewne zjawiska lub przybiera pewne kształty. Ponieważ ektoplazma jest protoplazmą, która zostaje wypchnięta z ciała medium, słownik Webstera określa jako „uzewnętrzniającą się protoplazmę”. Marcus Bach opisuje ją w książce They Have Found a Faith [Znaleźli wiarę] (1946) na stronie 112, jak następuje:
”Powodem, dla którego medium należy trzymać w oddzielnym pomieszczeniu, ... jest czerwone światło, używane podczas seansu-materializacji. Nawet słabe światło przeszkadza wytworzeniu się ektoplazmy, potrzebnej do ukształtowania się duchów. Gabinet chroni medium w czasie nagromadzania się tej siły, a potem, gdy się dostatecznie nagromadzi, utworzony kształt jest w stanie utrzymać się w promieniach światła tak długo, aby mógł być widziany przez osoby siedzące na zewnątrz gabinetu - od 30 sekund do trzech lub czterech minut. Wprowadzone w trans medium działa czasem na widzów niepokojąco. Nie jest to przyjemny ani estetyczny widok, zwłaszcza podczas materializacji, gdyż ektoplazma wydziela się z ust i ciała z medium w formie jak gdyby gazy, mglistej, podobnej do dymu substancji, której kształt formują chemicy duchowi.”
11 Rishi powiada (na stronie 3 wspomnianego już dzieła):
”W Europie i Ameryce liczni uczeni dokonali w tej nauce ważnych odkryć. Niektóre osoby wiedzą o odkryciu ektoplazmy, śnieżnobiałej masy, wydzielającej się z ciała medium. Jakkolwiek istnienie tej materii może być zaprzeczane przez ignorantów i oszustów, to jednak jest ona ważona i analizowana przez wielkich uczonych.” (Strona 2) „Dowód istnienia życia pozagrobowego został uzyskany przede wszystkim dzięki wrodzonej sile psychicznej medium. Toteż nadzwyczajne zjawiska mediumiczne zostały uznane za zasadniczy czynnik nowoczesnego spirytyzmu. Nie można tej siły określić ani opisać, podobnie jak nie można tej zdefiniować elektryczności lub magnetyzm, choć wszyscy dostrzegamy codziennie ich przejawy.
_____
10, 11. Jaki jest związek niektórych z opublikowanych wyjaśnień, dotyczących ektoplazmy, z twierdzeniem co do życia pozagrobowego?
12 Pani Eleonora Piper dokonywała niewytłumaczalnych rzeczy, co uczyniło ją jednym największych mediów. Badacze zjawisk psychicznych włącznie z amerykańskim psychologiem Williamem Jamesem, drem Richardem Hodgsonem, sir Oliverem Lodgem, drem Walterem Leafem i wielu innymi, przeprowadzili przez szereg lat specjalne studium nad panią Piper. Mieli nawet detektywów, którzy ją śledzili, aby się przekonać, czy nie zdobywa swych wiadomości w normalny sposób. Jednak na próżno. Nie zdołali nic wykryć. Pani Piper zapadała w głęboki trans i następnie zaczynała pisać. Udzielała informacji takich, jak nazwiska, daty i wszelkiego rodzaju fakty, których w żaden sposób nie mogła się sama dowiedzieć. William James pisał, że wiedziała rzeczy, których nie mogła zdobyć przy normalnym użyciu swych oczu, uszu i inteligencji.
_____
12. Co ujawniają podjęte badania właściwości mediumicznych p. Piper?
13 Są jeszcze inne dowody istnienia tajemnej, czyli okultystycznej siły, która zwykłym ludziom daje możność czynienia rzeczy nadludzkich lub rzeczy, które w normalnych warunkach są dla człowieka niemożliwością i których nauka nie umie wytłumaczyć w praktykach wuduizmu (kultu Woduna, jak go nazywają mieszkańcy Haiti) dokonywano nadzwyczajnych czynów. Francuski przyrodnik Descourtilz, na którym wyzwolenie się mocy okultystycznej wywarło wstrząsające wrażenie, opisuje na przykład pewną kobietę, która owładnięta mocą swego boga wzięła do ręki żarzący się węgiel nie spaliwszy ciała. Na Złotym Wybrzeżu w Afryce media są nazywane woyei i twierdzi się, że przez ich usta przemawiają bogowie i umarli. Mówi się tam, że gdy medium weźmie w posiadanie moc okultystyczna, wówczas „przemawia ono nie swoim głosem, potężniejszym od głosu jakiejkolwiek istoty ludzkiej”. Będąc we władzy tajemniczej mocy medium kołysze się, wszystkie członki jego ciała drżą i calymi godzinami pozostaje na nogach w ustawicznym ruchu. Często wykonuje ono zadania z wytrwałością, do której nie są zdolni zwykli ludzie. - Religion and Medicine of the Gã People [Religia i medycyna szczepu Gã] M. J. Fielda.
14 Wiedza lekarska nie potrafi wyjaśnić takiego faktu, jaki podano w New York Times pod nagłówkiem: „Bombaj, Indie, 19 lutego 1950 r. (doniesienie United Press):
Wielkie tłumy ludzi oglądały dzisiaj [w niedzielę] 45-letniego joga Swami /Mistrza/ Ramdasjiego, który został wykopany żywym ze szczelnie zamkniętego grobu, gdzie był ‘pogrzebany’ na łożu z gwoździ przez 87 godzin [tj. 3 doby i 15 godzin]. Mistyk był ‘całkowicie zanurzony’ w wodzie od soboty [18 lutego] godz. 16, do chwili uwolnienia w dniu dzisiejszym [w niedzielę] o godz. 7.30. Położył się do drewnianej trumny w środę [15 lutego] o godz 17. Leżał na łożu najeżonym gwoździami, przy czym boki trumny również posiadały gwoździe, które kłuły jego ciało. Trumnę zapieczętowano w cementowej krypcie o wymiarach 2, 4 m z 2, 4 m x 1, 8 m. Uczniowie Ramdasjiego dzień i noc siedzieli przy grobie śpiewając pieśni wedyjskie podtrzymując święty ogień. W sobotę [18 lutego] wywiercili w grobie mały otwór, wepchnęli węża gumowego i zalali wodą pozbawionego powietrza Hindusa. Tysiące widzów przyglądało się w napięciu, jak uczniowie odbijali cement oskardami i wynosili Ramdasjiego, który był jeszcze w transie, na podium, po czym masowali mu głowę, ręce i ciało, dopóki nie otworzył oczu i nie uśmiechnął się. Dr Jal Rustom Vakil, specjalista od chorób serca, natychmiast zbadał Ramdasjeiego. Lekarz orzekł, że oddech Ramdasjiego był powolny poza tym był on normalnym pod każdym względem.
Według wiedzy lekarskiej taki wyczyn zabiłby normalnego człowieka w ciągu dwóch do trzech godzin.
15 W Indiach gdzie indziej zaobserwowano wypadki chodzenia po ogniu. Przypisywano je powszechnie wpływowi siły okultystycznej, lecz nauce udało się w pewnej mierze udowodnić, że używano przy tym fortelu, podlegającego zwykłym prawom natury, i dlatego dane wypadki nie mogą być podciągnięte pod prawdziwy okultyzm. Im więcej jednak nauka bada, tym więcej znajduje dowodów istnienia prawdziwej mocy okultystycznej, niewidzialnych sił, które wywołują wśród ludzi nadprzyrodzone zjawiska i wydarzenia.
_____
13-15. Wobec jakich dowodów stają naukowcy po bliższym zbadaniu zgłoszonych nadzwyczajnych zjawisk?
16 Okultyzm, owa moc pochodząca z ukrytego źródła, i nadprzyrodzone zjawiska posiadają szczególny urok dla wielu ludzi, i to zarówno przesądnych jag i nieprzesądnych. Wiele jest ludzi smutnych, którzy tęsknią za nawiązaniem łączności z drogimi umarłymi. Jest więc rzeczą naturalną, że skłaniają się do szukania mediów, które twierdzą, iż są w stanie komunikować się ze zmarłymi, aby za ich pośrednictwem znaleźć pociechę, jaką to pozornie daje. Coraz większą liczbę dręczy niepewność życia, natknięcie się na trudne problemy lub niepokój o wynik wydarzeń politycznych, spraw handlowych, sportowych czy innych, i dlatego chcieliby uzyskać wskazówki na przyszłość. Spoglądając więc ku wyższej, ukrytej sile, która, choć nie może być rozpoznana, obiecuje im przepowiedzieć przyszłość i w ten sposób ich poprowadzić, uwolnić od strachu, uchronić od wszelkich możliwych niebezpieczeństw lub skierować na drogę powodzenia. Tak więc istnieje wiele osób, które choć na ogół nie roszczą pretensji do tego, że są spirytualistami czy spirytystami, a nawet są członkami uznanych organizacji religijnych, niemniej jednak uciekają się do praktyk spirytystycznych. W Ameryce około 131 100 osób podaje się za spirytualistów lub członków stowarzyszeń spirytystycznych. Lecz istnieje dużo większa liczba osób zajmujących się spirytyzmem. Zwracanie się do spirytualistów czy spirytystów stało się modne nie tylko u stroskanych, szukających pociechy przeciętnych mężczyzn i kobiet, albo w przesądnych kołach teatralnych lub u udręczonego, szukającego powodzenia handlowca, ale również w wysokich kołach politycznych całego świata.
_____
16. Jak daleko przy szukaniu ucieczki w spirytyzmie idą obecnie wysiłki, aby z góry uzyskać pociechę oraz informacja lub pewne przewodnictwo?
OKULTYZM W KOŁACH POLITYCZNYCH
17 Dzień 17 lipca 1918 r., w którym bolszewicy stracili Mikołaja Romanowa, nie jest tak bardzo odległy, abyśmy nie mogli sobie przypomnieć tego ostatniego cara rosyjskiego, tj. Mikołaja II. W Encyklopedii amerykańskiej (tom 20, strona 315) czytamy: „Jego wiara w zabobony była widoczna z tego, że pragnąc zapewnić sobie męskiego spadkobiercę - gdyż czworo jego pierwszych dzieci to były dziewczęta - radził się wróżbiarzy, spirytystów, mistyków i szarlatanów.” Jest on aż nadto dobrze znany z powodu swych kontaktów z osławionym mnichem rosyjskim, Grzegorzem Novik, noszącym przydomek „Rasputin”, co znaczy „wyuzdany, rozwiązły, rozpustny, zepsuty”, ponieważ takim istotnie był. Rasputin pochodził z rodziny chłopskiej i posiadał odziedziczony dar mesmeryzmu; zapoczątkował on nowy kult, w którym taniec i rozpusta były przeplatane seansami mistycznymi. Przedstawiony na rosyjskim dworze cesarskim, całymi latami wywierał silny wpływ na Mikołaja II, który zatrzymywał go na swym dworze mimo protestów.
_____
17. Co jest ogólnie wiadome o sympatii ostatniego cara rosyjskiego do Rasputina?
18 Dzisiejszymi rządami politycznymi nie jedynie władza polityczna, ale też i astrologia. „Astrologia” oznaczała początkowo „naukę o gwiazdach”. Obecnie oznacza ona badanie gwiazd w celu przepowiadania na podstawie ich wyglądu i położenia wydarzeń ludzkich i ziemskich, gdyż gwiazdy wywierają rzekomo ukryty, czyli okultystyczny wpływ na mieszkańców Ziemi i na samą Ziemię. Astrologią zajmowali się od dawna Chaldejczycy, Egipcjanie, Grecy, Rzymianie, Arabowie i inni. Rozwinęła się ona na gruncie wiary w życie pozagrobowe i w to, że gwiazdy są sławnymi ludźmi, którzy po śmierci zostali przeniesieni na pozycje gwiazd i planet, aby stamtąd wywierać wpływ na sprawy ziemskie.
19 W XIII wieku po Chr. kapłani hinduscy wprowadzili astrologię na dwór syjamski. Od tej pory zarówno królowie jak i pospolity lud wahali się uczynić jakikolwiek poważniejszy krok bez uprzedniego poradzenia się swego horoskopu, względnie położenia planet w stosunku do 12 znaków Zodiaku. Każdy król syjamski mianował swoim doradcą królewskiego astrologa, któremu nadawał tytuł szlachecki. Król Mongkut był jednym monarchą, który nie przyjął usług astrologa królewskiego, ponieważ sam był sławnym astrologiem i wolał sam odczytywać swój horoskop. W r. 1932 absolutna monarchia w Syjamie została obalona, lecz astrologowie utrzymali, a nawet wzmocnili swe wpływy w sprawach politycznych. Wielu ustawodawców ustalało swój kierunek polityczny dopiero po tajemnym poradzeniu się astrologów. Na podstawie własnej obserwacji Syjamczyk powiada: „Politycy są najlepszymi astrologami, a astrologowie stają się najbogatszymi w sukcesy politykami.” Ponieważ politycy spędzają tyle czasu u astrologów, rozwijają w sobie zdolność czytania horoskopów. Na ogół utrzymuje się przekonanie, że astrologowie mają sukcesy w polityce dzięki temu że z gwiazd rozpoznają, kiedy należy podjąć jakąś akcję publiczną. Uważa się więc, że wszyscy mogliby mieć powodzenie, gdyby oddali się astrologii. Astrologia opanowała mieszkańców Syjamu, czyli: Thai znacznie mocniej niż jakakolwiek inna nauka lub religia.
20 Astrologia wywiera wpływ nawet na nowoczesnych władców Zachodu i to także w kwestii prowadzenia wojny. W Mechanix Illustrated ze stycznia 1952 r. podano co następuje: „Jednym z najbardziej zdumiewających i najmniej znanych faktów z drugiej wojny światowej jest ten, że alianci prowadzili przeciw Hitlerowi kontrwojnę astrologiczną. Wiedząc, że wódz nazistów traktował swój horoskop całkiem poważnie [choć równocześnie był rzymskokatolikiem], Anglia założyła biuro, znane jako Psychological Research Bureau [Biuro Badań Psychicznych], na którego czele postawiono słynnego astrologa Louis de Wohl. Kapitan de Wohl układał horoskopy Hitlera i jego głównych pomocników, trzymając się możliwie dokładnie ‘dobrych’ i ‘złych’ dni. Dzięki temu Brytyjczycy zawsze wiedzieli, co Hitlerowi mówią jego astrologowie. Po raz pierwszy więc od czasu wojny 30-letniej zdarzyło się, jak powiedział później de Wohl, że prowadzono wojnę astrologiczną.” Nie żeby to odwołanie się do astrologii miało pomóc aliantom w wygraniu wojny z nazistami, faszystami i ich partnerami osi. Świadczy to raczej o gotowości samych władców, utrzymujących, że są chrześcijanami, do szukania - dla własnych korzyści - pomocy w siłach okultystycznych. To nam przypomina starożytnego króla chaldejskiego Nabuchodonozora podczas jego marszu w celu zdobycia Palestyny na 600 lat przed Chr., gdy stanął na rozstajnych drogach, z których jedna prowadziła na wschód do Rabbat, stolicy Amonitów, druga na zachód do Jeruzalem. Biblia mówi: „Bo stanął król babiloński na rozstaju, na początku dwu dróg, wróżby szukając, mieszając strzały, pytał się bałwanów, radził się trzew. Po prawicy jego była wieszczba na Jeruzalem, aby stawiać tarany, aby otworzyć usta na bicie, aby podnieść glos w okrzyku, aby stawiać tarany przeciw bramom, aby usypać groblę, aby zbudować baszty.” (Ezechiela 21:19-22, Wu) Nabuchodonozor pomaszerował więc przeciw Jeruzalem. I Jeruzalem padło.
21 Na amerykańskich srebrnych monetach i znaczkach pocztowych widnieje obecnie napis: „Ufamy w Bogu”, lecz przewaga astrologów-wróżbiarzy i obecny rozkwit ich pomyślności świadczy o tym, że Ameryka jest zaniepokojona i wahająca się. Tak się wyraził John R. Saunders w stolicy kraju Waszyngtonie. Jako członek Komisji Wychowawczej Amerykańskiego Muzeum Przyrodniczo-Historycznego powiedział on w r. 1946: „W Waszyngtonie co tydzień 10 000 klientów zasięga porady u astrologów stołecznych. ... Niektórzy z naszych najwybitniejszych ludzi odwiedzili różnego rodzaju wróżbitów. Dochód roczny astrologa Evangeliny Adams wyniósł 50 000 dolarów. Do jej klientów należeli: J. P. Morgan, pani Leslie Carter, Mary Garden i Richard Harding Davis. Na podstawie pewnego horoskopu książę Windsoru odwołał przed kilku laty jedną ze swych podróży. Hitler [jak wiadomo rzymskokatolik] utrzymywał w Berchtesgaden rzeszę wróżbitów. Mussolini, Napoleon, Hitler, Juliusz Cezar, Aleksander [Wielki] - każdy wierzył w swoją gwiazdę i mówił o niej. W Waszyngtonie dotąd jeszcze mówi się o tym, że prezydent Harding i jego żona posiadali swego osobistego jasnowidza, który w Białym Domu przepowiadał im co tydzień przyszłość.” Wróżbiarstwo ciągnął dalej John R. Saunders - „kwitnie więc w Waszyngtonie, gdzie - jak odaja - pewna liczba wybitnych ustawodawców ma swoich osobistych jasnowidzów. Pewien członek Kongresu każe sobie swym biurze stawiać co tydzień horoskop i pod jego dyktando głosuje za pewnymi wnioskami przeciwko innym.” - The American Weekly, 21 lipca 1946 r.
_____
18-21. (a) Jaką rolę odgrywała astrologia w publicznych sprawach starożytności? (b) Jak obecnie stosuje się astrologię w sprawach publicznych?
22 Szeroko rozpowszechniona jest ufność, jaka politycy pokładają w psychometrii, tj. metodzie ustalania pewnych faktów lub zdobywania tajemnej wiedzy o pewnej rzeczy albo jej posiada przy pomocy zetknięcia się z danym obiektem, względnie dostania się w jego pobliże. Register, wydawany w New Haven (Connecticut), ogłosił w dniu 19 października 1952 r. następujące oświadczenie swego współpracownika Fultona Ourslera: „Rzeczywiście widziałem sprawozdania zwolenników psychometrii, które były wysłane do wyższych urzędników naszego rządu, a małżonki znanych ustawodawców zabierały mnie na seanse.”
23 Nie było to więc wcale zaskoczeniem a raczej rzeczą spodziewaną, gdy w rubryce „Karuzela Waszyngtońska redagowanej przez popularnego sprawozdawcę radiowego Drew Pearsona i publikowanej w całym kraju, ukazała się wiadomość o spirytyzmie w Białym Domu. Gazety z 24 sierpnia 1953 r., a wśród nich i Oregon Journal, podał do wiadomość dziennikarza Pearsona, że „sławna wróżbiarka”, pani Jeanne Dixon, przebywała tego lata i wiosną w Białym Domu, gdzie przepowiadała przyszłość ze swej kryształowej kuli. Już od dziesięciu lat przepowiadała ją Mamie, żonie generała Eisenhowera. Gdy więc Mamie wprowadziła się do Białego Domu, pani Dixon była tam wzywana od czasu do czasu, aby na bieżąco powiadamiała pierwszą lady państwa o jej przyszłości, a nawet „zajrzała do kryształowej kuli i dla samego prezydenta”. Pani Dixon oświadczyła, że może się posługiwać trzema sposobami psychicznymi: patrzeniem w kulę kryształową, wróżeniem z ręki i astrologią. Pokazała gwiaździsty układ linii na swej dłoni wyjaśniła, że oznacza on „prawdziwe zdolności psychiczne”. Jednak jej zwykłą metodą jest dotykanie końców pałaców danej osoby i równoczesne wpatrywanie się ponad jej ramieniem w kryształową kulę. Pani Dixon uchylała się od mówienia o Eisenhowerach lub pozostałej klienteli. Osoby utrzymujące bliskie stosunki z Białym Domem mówią, że prezydenta Eisenhowera wprawiła w zdumienie odczytaniem z kuli kryształowej wyniku jego gry w golfa.
24 Z dziedziny politycznej pani Dixon przepowiedziała podział Indii, następnie niespodziewane zwycięstwo prezydenta Harry S. Trumana nad Thomasem E. Deweyem w r. 1948, oraz wygranie przez republikanów kampanii wyborczej w r. 1952 i wprowadzenie się do Białego Domu generała Eisenhowera. Będąc z zawodu pośrednikiem w sprzedaży nieruchomości, pani Dixon nie żąda wynagrodzenia za swoje usługi psychiczne. Nie wywyższa się z powodu posiadanej mocy okultystycznej, lecz wyjaśnia: „Biblia mówi, że wszystkie zdarzenia są z góry przepowiedziane. Ja jestem jedynie środkiem komunikującym.” Opublikowanej wiadomości, wykazującej jak tą „psychiczną” drogą spirytyzm dostał się do prezydenckiego Białego Domu, nigdy nie zakwestionowano, nie zdementowano ani nie odparto.
25 Przejdźmy teraz przez północną granicę Stanów Zjednoczonych i udajmy się do Kanady. I tu spirytyzm przedostał się do urzędu premiera. Nie jest powszechnie wiadome, że zmarły W. L. MacKenzie King, były premier Kanady, był niejawnym spirytystą aż do swej śmierci, która nastąpiła w dniu 22 lipca 1950 r., mimo że, podobnie jak prezydent Eisenhower, był członkiem kościoła prezbiteriańskiego. W biografii Kinga, zatytułowanej „Niezwykły Kanadyjczyk”, pióra Bruce Hutchisona (1953), autor wyjawia głębokie przekonania spirytystyczne Kinga. Nawet jako premier Kanady King radził się mediów i był pewien „bezpośrednie styczności z umarłymi”. Do każdego problemu, osobistego czy politycznego, przystępował przede wszystkim z wiarą w nieśmiertelność człowieka, ogólnie nauczaną przez religię a obecnie jawnie potwierdzoną przez mediumizm. Gdy był bliski śmierci, popierał mediumizm, zwłaszcza w Anglii, aby przy pomocy niego radzić się umarłych. Na seansie odbytym w rok po śmierci prezydenta Franka D. Roosevelta nawiązał za pośrednictwem medium łączność ze zmarłym F. D. Rooseveltem i dowiedział się, że powinien pozostać na stanowisku politycznym, gdyż Kanada i świat nie mogą się jeszcze bez niego obejść. Jednak na licznych seansach King nie chciał radzić się duchów w sprawach rządowych i mówił mediom, że w tych sprawach woli decydować sam. Jednakże sposób, w jaki kierował sprawami politycznymi, mógł wypływać jedynie z jego osobistych przekonań spirytystycznych. Będąc w pozornym kontakcie z umarłymi, coraz bardziej dawał się przekonywać takim dowodom, że jego ziemska wędrówka zbliża się ku końcowi, ale że jego rzeczywista wędrówka dopiero się rozpocznie, a wtedy wraz z uwolnieniem swojej prawdziwej jaźni będzie mógł przybrać swą właściwą postać. Gdy King umarł, to - jak mówi Hutchison - „skończył jedną wędrówkę, aby, jak mniemał, rozpocząć drugą. Strony 86-88, 423, 424, 450.
_____
22-25. Jakie inne wiadome przypadki chwytów psychicznych i praktyk spirytystycznych ze strony, amerykańskich i kanadyjskich mężów stanu zasługują na specjalną uwagę?
26 Chociaż bynajmniej nie powiedziano wszystkiego, to jednak z tego, co wyżej podano, wynika, że spirytyzm rozszerza się i opanował już społeczeństwo ludzkie w większym stopniu, niż to się może wydawać większości ludzi. Jak to wykażemy, zostały położone podwaliny pod dalsze rozprzestrzenianie się spirytyzmu. Niektórzy spirytyści są pełni oczekiwania co do swej religii, jak to zdradza tytuł książki Artura Findlaya „The Rock of Truth or Spiritualism the Coming World Religion” [Skala prawdy, czyli spirytyzm, przyszła religia świata]. (wydanie 13 z r. 1949) Spirytyści zdają się czerpać potwierdzenie tej wiary ze swych rzeczywistych doświadczeń i zjawisk, które mogą pokazać bez jakiegokolwiek oszustwa. Że oni rzeczywiście wchodzą w styczność z niewidzialnym światem i z jego inteligentnymi duchami, to mogą udowodnić, i ta sprawa nie ulega żadnej wątpliwości. Lecz powstaje pytanie: Czy spirytyści rzeczywiście nawiązują łączność z duchami osób, które żyły kiedyś na ziemi i umarły? Czy ta styczność ze światem duchów rzeczywiście dowodzi istnienia „życia pozagrobowego”? Czy podtrzymuje ona wiarę w nieśmiertelność i doktrynę o nieśmiertelności duszy ludzkiej? Czy zatem jest rzeczą możliwą, by żyjący na ziemi mogli rozmawiać z umarłymi? Czy prawdziwym źródłem pociechy dla ludzi, którzy utrącili swych najbliższych, krewnych lub serdecznych przyjaciół, jest udawanie się do mediów w nadziei zetknięcia się z takimi zmarłymi lub korzystanie z innych środków spirytystycznych, takich jak wirującego stolika, ekierki, psychografu lub tablicy alfabetycznej „ouija” (oui - po francusku „tak” i ja - po niemiecku „tak”)?
_____
26. (a) Co spirytyści chcą udowodnić za pomocą swych rzeczywistych doświadczeń z dziedziny życia pozagrobowego? (b) Jakie rozsądne pytania powinny się słusznie nasunąć przy, tym twierdzeniu?
27 Jak zdobędziemy pewne, prawdziwe i zadowalające odpowiedzi na te pytania? Gdy sięgniemy do książki zawierającej starożytne sprawozdania i opisy historyczne, które nieustannie i okazują się prawdziwymi, do księgi proroczej, której wiele cudownych przepowiedni i spełniło się w ciągu wieków i znajduje wypełnienie w wydarzeniach w i stosunkach światowych również za naszych dni, zwłaszcza od r. 1914, do księgi, na którą powołują się sami spirytyści i w której, według twierdzenia wielu z nich, znajdują poparcie dla swych nauk i wierzeń. Co to za księga? Jest to Biblia, Pismo Święte.
____
27. Jak uzyskujemy wiarogodne, prawdziwe i zadowalające odpowiedzi na te pytania?
28 Szwedzi donoszą nam: „Tutejsi spirytyści rzadko używają Biblii do udowodnienia swej wiary; raczej przytaczają swe ‘doświadczenia’ na dowód tego, co nazywają stanem śmierci.” Jednak w książęce W. H. Evansa Spiritualism for the Busy Man [Spirytyzm dla pracującego] podtytuł na stronie 14 brzmi: „Spirytyzm po twierdza fakty biblijne.” V. D. Rishi, jak już cytowaliśmy poprzednio, oświadcza: „Biblia wielokrotnie powołuje się na życie pozagrobowe i na porozumiewanie się umarłych z żywymi.” Uzupełniając ten argument, Ernest Thompson w publikacji The Teachings and Phenomena of Spiritualism [Nauki i zjawiska spirytualizmu], na str. 115-120, podaje następuje:
Wszystkie religie opierają się na idei ‘życia po tamtej stronie’, gdyż bez nadziei na duchową przyszłość nigdy nie rozwinęłoby się w umyśle człowieka wyobrażenie o Bogu. Religia chrześcijańska opiera się na zawartym w Biblii świadectwie życia pozagrobowego, w pierwszym rzędzie oczywiście na świadectwie powrotu Jezusa od umarłych ... Jezus jest główną postacią Nowego Testamentu, … jego czyny można uważać osiągnięcia wysoko rozwiniętego medium i uzdrawiacza. … Niewątpliwie Jezus był najbardziej godnym uwagi ze wszystkich mediów jakie kiedykolwiek żyły na ziemi. Począwszy od okresu ‘próby’ na pustyni aż do zmartwychwstania historia jego życia wywiera wrażenie głównie z powodu jego ‘nadprzyrodzonych sił’. Fakt, że był jasnowidzący i -słyszący, ujawnił się w monecie, gdy ‘aniołowie przy stąpili i służyli mu’. Był on jasno-słyszący nie tylko w stosunku do duchów, ale i w stosunku do otaczających go ludzi, gdyż często przejmował ich myśli drogą telepatii. … Widocznie używał Piotra, Jana i Jakuba jako mediów materializujących, jak to było w przypadku materializacji Mojżesza i Elijasza . . . Jak D. D. Home, Jezus unosił się w powietrzu. ‘O czwartej straży nocnej szedł do nich Jezus, chodząc po morzu.’ ... Jest nadto godne uwagi, że Jezus upewniał się czy dla wywołania pożądanego osobliwego zjawiska miał sprzyjające ‘warunki’ . . . Warunki w górnej sali były korzystne, gdy Jezus po swym ukrzyżowaniu, przy mediumicznej pomocy swych uczniów, ‘ukazał się samym Jedenastu’ i ‘zgasił ich brak wiary i upór’.
_____
28. O jakim chwiejnym punkcie w stanowisku najwybitniejszych rzeczników spirytyzmu powinna pamiętać każda mądra osoba?
DLACZEGO WPROWADZAĆ PISMO ŚWIĘTE?
29 Skoro pisarze spirytystyczni sami wprowadzają Biblię do swych argumentów i na swój sposób ją wykładają, jesteśmy tym bardziej zmuszeni zwrócić się do niej i bezpośrednio zbadać pytania: Czy popiera ona spirytyzm? Czy może być używana jako podręcznik spirytyzmu? Czy też daje ona inną nadzieję i pociechę osieroconym, strapionym, nieszczęśliwym i bezradnym ludziom, chodzącym po omacku w ciemnościach i narażonym na niebezpieczeństwa? W sprawie tej najprędzej dojdziemy do prawdy, jeśli w pierwszym rzędzie i od razu zbadamy istotną podstawę, na której opiera się nauka spirytyzmu. Mianowicie jaką? Nieśmiertelność. Rishi wyjaśnia to w ten sposób: „Wiedza o życiu pozagrobowym jest pospolicie nazywana spirytualizmem. Jego zasady, choć stare jak sama ludzko, są obecnie sprawdzane za pomocą nowych metod. Zgodnie z tym, jak je zatwierdziły międzynarodowe kongresy [spirytystów] w Europie, są one następujące: - 1. Istnienie Boga, najwyższej Inteligencji i pierwszej przyczyny wszelkich rzeczy. 2. Istnienie duszy, połączonej w ciągu życia ziemskiego ze zniszczalnym ciałem fizycznym za pomocą pewnego elementu pośredniego, zwanego perispirytem lub ciałem astralnym. 3. Nieśmiertelność duszy i jej ustawiczna, stopniowa ewolucja ku doskonałości. Możliwość komunikowania się przy pomocy mediów widzialnego z niewidzialnym, tj. żywych z umarłymi. Stajemy zatem wobec pytania: Czy po śmierci ciała ludzkiego dusza żyje nadal? Czy jest ona nieśmiertelna? Co mówią na ten temat święte pisma Biblii?
_____
29. Wobec jakich uzasadnionych pytań staje każdy bezstronnie myślący, sumienny badacz twierdzeń spirytyzmu?
30 Weźmy pierwszych 5 ksiąg Biblii. Napisał je prorok Mojżesz. Czy był on medium spirytystycznym, jak o prorokach biblijnych twierdzą spirytyści, wykaże dalszy ciąg naszych rozważań. Od razu jednak zaznaczam że ów Mojżesz, żyjący w 16 stuleciu przed Chr., był „wyuczony we wszelkiej mądrości Egipcjan”, gdyż wychowywał się na egipskim dworze królewskim. Znał mędrców i cudotwórców Faraona-króla. Gdy się zjawił przed Faraonem z żądaniem uwolnienia ujarzmionego ludu Boga Jehowy i mocą Bożą poparł to żądanie zamienieniem swej laski pasterskiej w wielkiego węża, wówczas - jak czytamy w sprawozdaniu samego Mojżesza - „Ale wtedy faraon wezwał mędrców i czarnoksiężników; i uprawiający magię kapłani egipscy zaczęli czynić to samo za pomocą swych sztuk magicznych.”. Później, gdy Mojżesz zamienił wodę w krew, mężowie ci jakoby również dokonali tego cudu. Gdy Mojżesz cudem uczynił żaby, ludzie Faraona uczynili to samo. Jednak gdy Mojżesz zamienił kurz Egiptu we wszy względnie komary, egipscy „kapłani uprawiający magię próbowali uczynić to samo za pomocą swoich sztuk tajemnych, żeby sprowadzić komary, lecz nie byli w stanie. I człowieka oraz zwierzę obsiadły komary. Dlatego kapłani uprawiający magię rzekli do faraona: ‘To palec Boży!’ „ - 2 Mojżeszowa 7:10, 11, 20-22; 8:6, 7, 17-19, NW
31 W ten sposób mędrcy, cudotwórcy i magicy Faraona przyznali, że Mojżesz z pomocą swego Boga, Jehowy mógł czynić cuda, których oni nie byli w stanie dokonać za pomocą swych tajemnych mocy okultystycznych. I to właśnie ten Mojżesz z mocy, czyli natchnienia ducha Bożego daje nam pierwsze w Biblii określenie duszy ludzkiej. Już z samego zestawienia Mojżesza z Egipcie, możemy sobie stworzyć właściwy pogląd na to czy Mojżesz był medium, czy nie.
_____
30, 31. Dlaczego jest rzeczą słuszną, aby sumiennie rozpatrzyć podany w Biblii opis sporu, jaki powstał w starożytnym Egipcie między jego zajmującymi się magią kapłanami a przedstawicielem Jehowy, Mojżeszem?
32 Nauki religijne chrześcijaństwa otaczają duszę łudzą tajemnicami, które muszą być badane przez filozofów. W odróżnieniu od tego Mojżesz nazywa „duszami żyjącymi” wszystkie ryby, ptaki i zwierzęta lądowe, które Bóg powołał do życia przed stworzeniem „dusz” ludzkich.(1 Mojżeszowa 1:20, 21, 24, 30; 2:19, NW; B. Gdańska; Wu; wyd. Bryt: Tow. Bibl.) Zatem na długo przed stworzeniem człowieka zmarły miliardy dusz zwierzęcych, czyli ziemskich. Mojżesz opowiada następnie, jak powstała pierwsza dusza ludzka, mówiąc: „Potem przystąpił Jehowa Bóg do ukształtowania człowieka z prochu ziemi i dmuchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stal się duszą żyjącą.” (1 Mojżeszowa 2:7, NW ; B. Gd; Wu., wyd. Br. Tow. Bibl. ) To stanowczo zbija twierdzenie pisarza spirytystycznego Arthura Findlaya, który, zapowiadając swą książkę On the Edge of Etheric or Survival After Death Scientifically Explained [Na krawędzi eteru, czyli życie pozagrobowe naukowo wyjaśnione], pisze o pochodzeniu człowieka: „W eterze, do którego przechodzimy umierając, zachowujemy naszą cielesną postać, nasze wspomnienia i nasze skłonności. ... Jakimi jesteśmy teraz, takimi będziemy później; co siejemy, to będziemy żąć. Przyszliśmy z eteru, do eteru wracamy. Nasze życie fizyczne jest tylko małą cząstką naszego życia, które - przychodząc z eteru - wraca do niego w chwili śmierci. Tam ciągnie się dalej w świecie, który jest zarówno rzeczywisty jak i uchwytny.” Mojżesz nic nie mówi o „eterze”.
33 Natchnione sprawozdanie Mojżesza o stworzeniu duszy ludzkiej nie zgadza się również z wypowiedziami V. D. Rishi’ego i Mojżesz nic nie mówi o „elemencie pośrednim, zwanym perispirytem [powloką duchową] lub ciałem astralnym”. Stwórca, Jehowa Bóg, dał pierwszemu człowiekowi tylko jedno ciało, uczynione z rozmaitych pierwiastków, znajdujących się w prochu naszej ziemi. Co ożywiło to materialne ciało? Wdmuchnięcie przez Boga „tchu życia” w nozdrza i tym samym w płuca człowieka, a nie tchnięcie w niego niewidzialnej duszy i połączenie jej z materialnym ciąłem przy pomocy ciała astralnego, czyli powłoki duchowej o kształcie ciała ziemskiego. Bóg tchnął więc w nieżyjące ciało swą życiodajną siłę, która miała być podtrzymywana przez oddychanie człowieka. Jaki był skutek? Ciało ożyło. Co to oznaczało? Oznaczało to, że powstała dusza ludzka, widzialna, namacalna i odczuwalna. „Człowiek stał się duszą żyjącą.” Ta żyjąca dusza nie przyszła z tak zwanego „eteru”, gdyż ona nigdy przedtem nie istniała. Powstała z chwilą połączenia przez Boga ciała z tchem życia. Zatem wytłumaczenie tego, czym jest dusza ludzka, może być sprowadzone do następującego prostego, pozbawionego tajemniczości „równania duszy”:
dusza ludzka = ciało + dech życia pochodzący od Boga
_____
32, 33. Jaka jest różnica między wypowiedziami rzeczników chrześcijaństwa a Biblią w sprawie duszy ludzkiej?
34 To nie jest tylko myśl przedchrześcijańskich Hebrajczyków, czyli Żydów: jest to również prawdziwa myśl chrześcijańska. Chrześcijański apostoł Paweł, który napisał 14 ksiąg Biblii, potwierdza pisma Mojżesza słowami: „ Tak nawet jest napisane: ‘Pierwszy człowiek Adam stał się duszą żyjącą.’ ... Pierwszy człowiek jest z ziemi i uczyniony z prochu.” (1 Koryntów 15:45, 47, NW) Tak wiec pierwszą ludzką duszą żyjącą był pierwszy człowiek Adam. Żyjącą duszą ludzką jest żyjące stworzenie ludzkie. Z tego powodu Young w swym angielskim tłumaczeniu Biblii (1862) używa tu słowa „stworzenie” zamiast „dusza”.
_____
34. Jak zgadza się określenie duszy ludzkiej podane przez chrześcijańskiego pisarza Pawła z tym, co podają napisane przez Mojżesza Pisma hebrajskie?
35 Jeśli chodzi o pojęcie „duszy”, to Biblia jest ostatecznym autorytetem. W hebrajskiej części Biblii słowo nefesz (tłumaczone na „dusza”) występuje około 800 razy; w chrześcijańskiej, greckiej części Biblii 102 razy wystaje słowo psyche (także tłumaczone na „dusza”) . W angielskim Przekładzie Nowego Świata to greckie słowo w każdym przypadku jest przełożone przez „dusza”. To niekompletne jeszcze tłumaczenie oddaje przez „dusza” także hebrajskie słowo nefesz. W ten sposób czytający Biblię mogą się przekonać, jak Stwórca duszy używa tego słowa w swej natchnionej księdze.
36 Skoro Biblia uznaje i uczy, że duszą ludzką jest samo żyjące stworzenie ludzkie, to słusznie oświadcza ona, iż dusza ludzka posiada krew - „krew dusz ubogich i niewinnych”. (Jeremiasza 2:34, Wu) Sam Bóg mówi: „Krwi dusz waszych będę się domagał.”(1 Mojżeszowa 9:5, Wu) W rzeczywistości Bóg, Stwórca duszy, wskazuje na wielką zależność duszy ludzkiej od krwi, mówiąc: „Dusza ciała jest we krwi.” Więcej niż to: „Duszą wszelkiego rodzaju ciała jest jego krew.” „Krew jest* duszą i nie wolno ci jeść duszy [tak, nie jeść duszy] z ciałem.” (3 Mojżeszowa 17:11, 14 i 5 Mojżeszowa 12:23, NW) Dusze ludzkie mogą jeść krew i tłuszcz, ale prawo Boże zabrania tego: „Bo każdy, kto je tłuszcz ze zwierzęcia, które składa Jehowie na ofiarę ognistą - dusza, która go je, musi być odcięta od swego ludu. Każda dusza, która je jakąkolwiek krew, ta dusza musi być odciętą od swego ludu.” - 3 Mojżeszowa 7:25, 27, NW.
_____
* „Jest” wyraża tu myśl „oznacza” lub „jest równoznaczna z”. Podobnie jak w powiedzeniu: wzięcie w zastaw żarn lub wierzchniego kamienia młyńskiego jest wzięciem w zastaw duszy. - 5 Mojżeszowa 24:6, NW.
37 Dusza ludzka może też jeść mięso zwierzęce: „Jeśli jakakolwiek dusza zje coś zdechłego lub rozszarpanego przez dzikie zwierzę...” (3 Mojżeszowa 17:15, NW) Dusza ludzka łaknie materialnego pokarmu. „Ponieważ dusza twoja pragnie jeść mięso, możesz jeść mięso, kiedykolwiek go zapragnie dusza twoja.” (5 Mojżeszowa 12:20; NW) Także owoce: „Jedz wystarczającą ilość winogron, aby zaspokoił swą duszę.” (5 Mojżeszowa 23:24, NW) Albo plaster miodu. - Przypowieści 27:7.
_____
35-37. Jak pomaga poprawne współczesne tłumaczenie Biblii tym, którzy wykorzystują je do uzyskania dokładnego poznania i dokładnego zrozumienia duszy i jej Twórcy?
38 Właśnie dusza ludzka jest żyjącym, rozumnym stworzeniem, materialną, widzialną, namacalną osobą, a nie czymś niewidzialnym, nieuchwytnym, eterycznym, znajdującym się we wnętrzu ciała ludzkiego. Zatem dusza ludzka może rozszarpać sama siebie, albo może być rozszarpana przez lwa, może być wyratowana od zagrażającego miecza, może wpaść do wykopanego dla niej dołu, może być z powrotem wywiedziona z dołu, albo wyprowadzona z więzienia. (Ijoba 18:4, NW; Psalm 7:3; 22:21; Ijoba 33:18, 30; Jeremiasza 18: 20; Psalm 142:8) Dusza ludzka może być kupiona za pieniądze; może być uprowadzona i sprzedana; może być tropiona jak dzikie zwierzę. (3 Mojżeszowa 22:11; 5 Mojżeszowa 24:7; 2 Mojżeszowa 4:19, NW) Po stworzeniu pierwszych dusz ludzkich na ziemi, Adama i Ewy, wszystkie inne dusze ludzkie rodziły się. One nie przychodziły z „eteru”. Wychodziły z ciał, czyli bioder ojcowskich dusz ludzkich oraz z łon matczynych dusz ludzkich. 0 żonie Jakuba, Lei, czytamy: „Tych urodziła Jakubowi: szesnaście dusz. Wszystkich dusz, które weszły z Jakubem do Egiptu i wyszły z biódr jego, oprócz żon synów jego, sześćdziesiąt i sześć.” (1 Mojżeszowa 46:18, 26, NW) A wszystkich dusz, które wyszły z bioder Jakuba, było siedemdziesiąt dusz.” (2 Mojżeszowa 1:5, NW) Dusza nie jest więc czymś odrębnym i odróżniającym się od ciała, które mogłaby opuszczać we śnie lub w chwili śmierci, albo w chwili śmierci wywędrować i przejść do innego ciała, aby w nim narodzić się na nowo.
_____
33. Jakie różne przeżycia dusz ludzkich pomagają nam zrozumieć harmonijną naukę biblijną o duszy?
39 Teraz pytanie: Czy sama Biblia wykazuje różnicę między ciałem a duszą? Owszem, i to zaraz na początku, w 1 Mojżeszowej 2:7, w opisie stworzenia człowieka. Ciało człowieka, które Jehowa Bóg stworzył w Edenie z prochu ziemi, nie było duszą ludzką było tylko nieżyjącym, nieczynnym ciąłem, nie mogącym ani widzieć, ani słyszeć, ani smakować, ani wąchać, ani czuć, ani myśleć. W celu ożywienia tego ciała i uruchomienia wszystkich jego zmysłów i sił Bóg złączył doskonałe ciało ludzkie z tchem życia, które wprowadził w ciało. Tak powstała żyjąca dusza ludzka, która nigdy przedtem nie istniała. Zatem ciało ludzkie jest nieodzowną częścią duszy ludzkiej, a dusza ludzka nie może istnieć niezależnie od ciała ludzkiego. Biblia wielokrotnie nazywa „duszą” życie, którym cieszymy się jako stworzenia ludzkie. Jezus powiedział: „Jeśli kto idzie do mnie a nie ma w nienawiści ... nawet i dusz swojej, nie może być uczniem moim.” (Łukasza 14:26) „Kto miłuje duszę swoją, utraci ją, a kto nienawidzi duszy swojej na tym świecie, ku wiecznemu żywotowi strzeże jej.” (Jana 12:25) „Nie miłowali swych dusz nawet mimo niebezpieczeństwa śmierci.” (Objawienie 12:11, NW) „Jestem prawdziwym pasterzem; prawdziwy pasterz wydaje swą duszę dla dobra owiec.” - Jana 10:11, NW.
_____
39. Czy Biblia ujawnia różnicę między ciałem a duszą? i jak?
4o W harmonii z faktem, że dusza i ciało są nie rozłączne, użycie wyrażenia „moja dusza” oznacza w rzeczywistości „ja sam” lub „moje ja”. Jezus dal przykład bogatego człowieka, który, nagromadziwszy wiele dóbr, powiedział: „Rzeknę duszy swojej: Duszo, masz wiele dóbr, złożonych na wiele lat: odpocznijże, jedz, pij, używaj.” Ale Bóg powiedział mu: „Szaleńcze, tej nocy zażądają duszy twej od ciebie.” Jak mógłby ów bogacz, będąc stworzeniem ludzkim bez duszy, czyli życia, używać dobrych rzeczy, które nagromadził? (Łukasza 12:16-21, Dą) Nawet sam Bóg używa wyrażenia „moja dusza”, mówiąc: „Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym upodobała sobie dusza moja „ (Mat. 12:18, Dą; Izajasza 42:1) „Sprawiedliwy mój z wiary żyje. Lecz kto się cofniecie będzie się podobał duszy mojej.” (Hebrajczyków 10:38, Dą) „Nowych miesięcy waszych, i uroczystych świąt waszych nienawidzi dusza moja.” ( Izajasza 1:14) Podobnie wyrażenie „twoja dusza” jest używane w znaczeniu „ty sam” oraz „jego dusza” w znaczeniu „on sam”. Na przykład: „Przysiągł Pan zastępów na dusz swóją.” (Jeremiasza 51:14: Amosa 6:8, Wk) „A będzieć dobrze, i żyć będzie dusza twoja.” (Jeremiasza 38:20; Izajasza 55:2, 3) Tak więc słowa „dusza” użyto do określenia danej osoby.
_____
40. Podaj kilka przykładów na to, jak w Biblii użyto słowa „dusza” w celu wskazania na daną osobę.
41 To, co prorok Eliasz powiedział o dziecku, do którego wskrzeszenia został powołany, nie jest dowodem biblijnym na to, że dusza ludzka jest czymś innym niż ludzkie ciało i że jest z nim związana jedynie za pomocą tak zwanego „perispirytu lub ciała astralnego”, a od chwili śmierci prowadzi oddzielną, niezależną egzystencję w niematerialnym świecie duchów. Czytamy: „Zachorował syn tej niewiasty, gospodyni domu, a jego choroba stała się tak ciężka, że nie stało w nim tchu. I [Eliasz] rozciągnął się na dziecku trzykrotnie i wołał do Jehowy, i rzekł: ‘O Jehowo, Boże mój, spraw, proszę, aby dusza tego dziecka wróciła do niego!’ W końcu Jehowa wysłuchał głosu Eliasza i dusza dziecka wróciła do niego, tak iż ożyło.” (1 Królewska 17:17, 21, 22, NW) Czy Biblia mówi tu, że dusza owego dziecka żyła w niewidzialnym świecie duchów i że dziecko było rade, iż umarło, gdyż na ziemi nigdy nie było tak szczęśliwe, jak w świecie duchowym? Nie! Czy matka dziecka prosiła Eliasza, aby działając jako męskie medium wprowadził ją w kontakt z jej zmarłym synem, tak aby za pośrednictwem Eliasza mogła rozmawiać z duszą, która już odeszła? Nie! Gdyby dla dziecka było lepiej, że umarło, to modlenie się o przywrócenie mu życia w ludzkim ciele, jak to uczynił Eliasz, byłoby niesprawiedliwością i krańcowym samolubstwem.
42 Tak samo było w przypadku syna Sunamitki, którego wskrzesił następca Eliasza, Elizeusz. Tak też było w przypadku zmarłych, których Jezus i jego apostołowie wskrzesili do życia w ciele na ziemi: córki Jaira, syna wdowy z Naim, Łazarza, brata Marii i Marty, Tabity (Dorkasy) z Joppy i Eutychusa z Troady. ( 2 Królewska 4:8-37; Mateusza 10:1, 8; Łukasza 8:41-56; 7:11-15; Jana 11:1-44; Dzieje Apostolskie 9:36-41; 20:6-12) O co w rzeczywistości modlił się prorok Eliasz? Nie o to, aby dusza, która odeszła, powróciła ze świata duchowego do ciała dziecka, lecz o to, by mocą Jehowy Boga było przywrócone życie dziecku jako stworzeniu ludzkiemu, żeby jego umarłe ciało znowu ożyło i żeby dziecko mogło stać się na nowo ludzką duszą żyjącą. Zgodnie z tym Przekład Amerykański oddaje to tak: „Niech życie tego dziecka powróci znów do niego . „ „Tak więc PAN wysłuchał głosu Eliasza; i życie dziecka wróciło znów do niego, tak iż ożyło.” „‘Patrz, syn twój żyje’, powiedział Eliasz.” (1 Królewska 17:21-24, AT) Stąd nam nie jest trudniej powiedzieć po polsku, że dusza ludzka ma duszę, aniżeli Żydowi powiedzieć po hebrajsku, że nefesz ma nefesz lub że nefesz jest w nefesz (”duszy”) . - 3 Mojżeszowa 17:10-14, NW.
_____
41, 42. Jak zostają zdemaskowane, jako nie do przyjęcia, fałszywe twierdzenia spirytyzmu przez opisane czyny Elijasza, Elizeusza, Jezusa i jego apostołów związku ze wskrzeszeniem zmarłych do życia?
DUCH W CZŁOWIEKU
43 Czy jednak nie ma tu zastosowania tekst biblijny z Kaznodziei 12:7: „I wróci się proch do ziemi, jako przedtem był, a duch wróci się do Boga, który go dał”? Owszem. I czy opis wskrzeszenia przez Jezusa córki Jaira, podany w Łukasza 8:54, 55, nie mówi: „I ująwszy ją za rękę, zawołał, mówiąc: Dzieweczko wstań! i wrócił ‘się duch jej; i wstała zaraz”? Tak. Ale czy mamy z tego wnioskować, że zanim Eliasz wskrzesił zmarłego syna wdowy i zanim Jezus przywrócił życie córeczce Jaira, ich duch żył w świecie duchowym, że wrócił do Boga, który go dał, i przebywał u Niego? Nie, gdyż „duch” nie jest - jak go opisuje Rishi - „ciąłem eterycznym danej osoby, posiadającym wszystkie jej cechy charakterystyczne ... dokładnym przeciwstawieniem części fizycznej danej osoby”. Według Biblii duch (po hebrajsku: ruach, po grecku: pneuma) jest niewidzialną, czynną mocą Bożą, która wytwarza życie, czyli ożywia.
44 Tak to podano w Objawieniu 11:8-11 (Dą): „A ciała ich leżeć będą na ulicach miasta wielkiego... A po upływie trzech i pół dnia wstąpił w nich duch życia od Boga. I stanęli na nogach.” A w opisie wizji, w której Ezechiel widział dolinę pełną suchych kości, podano: „Tak mówi panujący Pan o tych kościach: Oto Ja wprowadzę w was ducha, a ożyjecie;... I ujrzałem, a oto na nich żyły, i mięso porosło, i powleczone były skórą po wierzchu; ale ducha nie było w nich. I rzekł do mnie: Prorokuj do ducha, prorokuj, synu człowieczy! i rzecz do ducha: Tak mówi panujący Pan: Od czterech wiatrów przyjdź, duchu! i natchnij te pobite, a niech ożyją. Prorokowałem tedy jako mi był rozkazał, i wstąpił w nie duch, a ożyły, i stanęły na nogach swoich, wojsko nader bardzo wielkie.” - Ezechiela 37:5-10.
_____
43, 44. Jak w przeciwstawieniu do definicji Rishi’ego Biblia określa ducha ludzkiego?
45 Jehowa Bóg jest źródłem udzielającego życia ducha, czyli niewidzialnej, życiodajnej, czynnej mocy. Gdy więc martwe ciało wraca do ziemi, z której pochodzi, duch, czyli czynna moc, która ożywiała to ciało, wraca do swego źródła; przestaje działać w tym ciele. Tak więc siła, która może znowu ożywić ludzkie stworzenie, pozostaje u Boga, Źródła życia. Wydając na Adama i Ewę wyrok śmierci, Bóg poddał potępieniu również wszystkich ich potomków. Przy końcu ich podlegającego potępieniu życia żąda od nich zwrotu ich mocy życiowej; są bowiem skazani na śmierć, z powodu grzechu odziedziczonego po Adamie i Ewie. Sprawiedliwe prawo Boże żąda od nich zwrotu tej mocy życiowej, Czyli ducha życia, i tak wraca on do niego z powrotem. Gdy Bóg uchyla lub odwołuje ten wyrok, wtedy może On mocą swego ducha, czyli niewidzialnej, czynnej siły przywrócić znowu życie potomkom Adama. Dlatego natchniony psalmista mówi do Boga: „Gdy ukrywasz oblicze twoje, trwożą sobą; gdy odbierasz ducha ich, giną, i w proch się swój obracają. Gdy wysyłasz ducha twego, stworzone bywają, i odnawiasz oblicze ziemi.” - Psalm 104:29, 30.
46 Ta siła życiowa, podtrzymywana przez oddychanie, była tym, co zostało zwrócone córce Jaira w chwili, gdy Jezus wziął ją za rękę i nakazał jej: „Dziecko, wstań!” Bóg wysłuchał Jezusa i spowodował, że Jego życiodajna, czynna moc ożywiła ciało dziewczynki, przywróciła mu. znowu oddech i uchroniła je w danym momencie od powrotu do prochu ziemi. Na tego ducha, czyli na siłę życiową powołał się Jezus ria Golgocie, gdy umierając na palu powiedział do Boga: „Ojcze, w ręce Twoje polecam ducha mojego.” (Łukasza 23:46) Trzeciego dnia Bóg oddał mu tego ducha, czyli siłę życiową, wzbudzaj go od umarłych. (Dzieje Apostolskie 2:22-28, 32-36) Zatem tekstu Kaznodziei 12:7 nie można używać na poparcie nauki, że nieśmiertelne duchy zmarłych ludzi przebywają w świecie duchów i cieszą się tam wyższym poziomem życia i wiedzy oraz większą wolnością, i że wszyscy, zarówno dobrzy jak i źli, powracają do Boga. Zamiast tego tekst ten udowadnia, że wszyscy ludzie podlegają wyrokowi śmierci i dlatego się starzeją zbliżając się do niej, a w chwili śmierci ciała ich powracają do prochu ziemi, gdyż sprawiedliwe prawo Boże żąda od nich zwrotu ich siły życiowej.
_____
45, 46. (a) Jaki według Biblii jest udział Boga wszechmocnego w przedłużeniu życia lub wskrzeszeniu do życia stworzeń ludzkich? (b) Jak to jest dobrze wykazane w przypadku Jezusa?
47 Na skutek odziedziczonego po Adamie potępienia, skazującego ludzi na śmierć, są oni pod tym względem równi zwierzętom, które umierają, wprawdzie nie dlatego, że są skazane na śmierć z powodu grzechu, ale dlatego, że ich Stwórca nie zarządził, aby żyły wiecznie. Wykazując, że duch człowieka nie różni się obecnie od ducha zwierzęcia, natchniony mędrzec mówi: „Rzekłem w sercu swym o sprawie synów ludzkich, że im Bóg okazał, aby wiedzieli, że są podobni bydłu. Bo przypadek synów ludzkich, i przypadek bydła, jest przypadek jednaki. Jako umiera ono, tak umiera i ten, i ducha jednakiego wszyscy mają, a nie ma człowiek nic więcej nad bydlę; bo wszystko jest marność. Wszystko to idzie na jedno miejsce; a wszystko jest z prochu, i wszystko się zaś w proch obraca. A któż wie, że duch synów ludzkich wstępuje w górę? a duch bydlęcy, że zstępuje pod ziemię?” (Kaznodziei 3:18-21; także Wu) Widzimy więc, że duch, czyli niewidzialna, ożywiająca siła, która sprawia, że zwierzęta żyją, jest tą samą siłą, która daje życie ludziom. A zatem jedyną rzeczą, która człowiekowi może dawać wyższość nad zwierzęciem, jest postanowienie, czyli zarządzenie Boga, dotyczące przyszłości człowieka. Człowiek cieszy się tą wyższością nad zwierzęciem dzięki niezasłużonej dobroci Bożej; Bóg zamierzył bowiem i przewidział to, aby wierzący i posłuszni ludzie mogli się cieszyć życiem wiecznym w sprawiedliwym, wolnym od śmierci, nowym świecie. Radowanie się tym życiem nie rozpoczyna się zatem z chwilą śmierci, gdy ciało powraca do prochu, gdyż duch, który wtedy wraca do Boga, nie jest niewidzialnym, nieśmiertelnym przeciwstawieniem ciała, posiadającym wszystkie jego cechy charakterystyczne. Idea istnienia takiego ducha w człowieku jest po prostu teorią, wymyśloną przez spirytualistów na poparcie ich nauki 0 „życiu pozagrobowym”. Ich „tamten świat” nie jest sprawiedliwym, nowym światem Bożym.
_____
47. Dlaczego według Biblii ludzie - jeśli chodzi o życie - przewyższają zwierzęta?
CZY DUSZA LUDZKA JEST NIEŚMIERTELNA?
48 Aby dusza ludzka żyła, musi istnieć (1) ludzkie ciało i (2) niewidzialna, czynna moc Boża, czyli duch łączący się z tym ciałem, aby mu dać oddech i ożywić je. Ożywione w ten sposób ludzkie stworzenie jest duszą ludzką. (1 Mojżeszowa 2:7) Skóro więc dusza ludzka musi oddychać ziemskim powietrzem i jeść materialny pokarm tu na ziemi, i skoro może być rozszarpana, uwięziona, ściśnięta żelazem lub przebita mieczem i wrzucona do dołu (Psalm 105:18, Wu; Jeremiasza 4:10; Łukasza 2:35), to czy jest ona nieśmiertelna? Spirytyzm opiera się głównie na wierze w nieśmiertelność duszy ludzkiej; buduje on swoje nauki na „życiu pozagrobowym” nieśmiertelnej duszy i twierdzi, że. Biblia wielokrotnie powołuje się na życie pozagrobowe i na komunikowanie się żywych z umarłymi. Pretensje spirytystów Wymagają więc od nas zbadania tego specjalnego pytania: Czy Biblia uczy o nieśmiertelności duszy ludzkiej i tym samym czy wskazuje na możliwość życia po śmierci?
_____
48. Dlaczego twierdzenia spirytystów wymagają, abyśmy dokładnie ustalili czy Biblia uczy o nieśmiertelności duszy ludzkiej, czy też nie?
49 Oczywiście w Biblii znajdujemy wzmianki o nieśmiertelności. Czy jednak Biblia mówi, że posiada ja dusza ludzka? Zbadajcie, a stwierdzicie ze zdumieniem, że słowo „nieśmiertelność” nie pojawia się ani razu w Hebrajskich Pismach Biblii, a w Pismach Greckich greckie słowo athanasi’a, tłumaczone na „nieśmiertelność”, występuje tylko w trzech tekstach. Oto one:
50 „To, co jest skazitelne, musi przyoblec nieskazitelność, a to, co jest śmiertelne, musi przyoblec nieśmiertelność. Ale gdy to, co jest skazitelne, przyoblecze nieskazitelność, a to, co jest śmiertelne, przyoblecze nieśmiertelność, wtedy spełni się wypowiedź, którą zapisano [w Izajasza 25:8]: „Śmierć jest połknięta na zawsze.” (1 Koryntów 15:53, 54, NW) Apostoł Paweł opisuje tu chrześcijańskie zmartwychwstanie i wskazuje, jak i w jakim ciele wierni chrześcijanie są wzbudzani ze stanu śmierci. Nie mówi, on, że już mają nieśmiertelność lub że już mają nieskazitelność, gdyż w liście do Rzymian 2:6, 7 poucza chrześcijan, iż Bóg „odda każdemu według jego uczynków: życie wieczne tym, którzy szukają chwały i czci, i nieskazitelności przez wytrwanie w dobrym dziele.” (NW) Zarówno nieskazitelność jak i nieśmiertelność są przyszłą nagrodą, która będzie dana wiernym chrześcijanom w chwili zmartwychwstania. Apostoł wskazał, że to zmartwychwstanie oraz przyobleczenie się nieskazitelności i nieśmiertelności nie nastąpi w chwil śmierci, ale podczas powtórnego przyjścia i obecności Jezusa Chrystusa, kiedy to miał on wzbudzić z martwych swoich wiernych naśladowców. „Gdyż tak, jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni. Lecz każdy w swoim rzędzie: Chrystus jako pierwocina, potem ci, którzy należą do Chrystusa podczas jego obecności. Tak też jest ze zmartwychwstaniem umarłych. Jest siane w skazitelności, powstanie w nieskazitelności ... a my zostaniemy przemienieni.” - 1 Koryntów 15:22, 23, 42, 52, NW.
51 Proszę zauważyć, że nie ma tu wzmianki o duszy ludzkiej. Zamiast mówić o wrodzonej duszy ludzkiej nieśmiertelności, wyżej wymienione teksty, w których dwukrotnie użyto słowa athanasi’a, czyli „nieśmiertelność”, nauczają czegoś wręcz przeciwnego.
52 Pozostały, czyli trzeci przypadek użycia słowa athanasi’a, tj. nieśmiertelność”, znajdujemy w 1 Tymoteusza 6:14-15 (NW): „[Zachowaj] przykazanie w sposób nieposzlakowany i nienaganny aż do objawienia się naszego Pana Jezusa Chrystusa. Objawienie to uwidoczni w swym ustalonym czasie szczęśliwy i jedyny Władca, Król królujących i Pan panujących, jedyny mający nieśmiertelność.” Apostoł Paweł mówi tu do Tymoteusza, że ze wszystkich ziemskich władców, którzy panują jako królowie i jako panowie, i którzy roszczą sobie pretensje do nieśmiertelności, żaden nie ma jej w rzeczywistości; posiada ją wyłącznie „szczęśliwy i jedyny Władca” ‘ Jezus Chrystus, Król królów i Pan panów, od chwili swego zmartwychwstania. Przyznajemy, że pogańscy Babilończycy, Egipcjanie, Grecy, Rzymianie i Hindusi rozpowszechniali pogańską naukę o nieśmiertelności i nieskazitelności, wrodzonej duszy ludzkiej. Lecz Jezus Chrystus jako pierwszy, którego nieśmiertelny i „nieskazitelny Bóg” obdarzył nieśmiertelnością nieskazitelnością w chwili wzbudzenia go z umarłych, jest też pierwszym, który wywiódł na światło prawdę o tym, opowiadając dobrą nowinę o Królestwie Bożym: „Teraz stało się to wyraźnie widoczne przez objawienie się Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa, który zniósł śmierć, a za pomocą dobrej nowiny rzucił Światło na życie i nieskazitelność.” - 2 Tymoteusza 1:10 i 1 Tymoteusza 1:17, NW.
53 Z tego widać, że użycie po raz trzeci w Biblii słowa: athanasi’a, czyli „nieśmiertelność”, stanowi wprost zaprzeczenie tęgo, aby jacykolwiek ludzie, nawet ziemscy władcy, dyktatorzy, królowie i panowie, „posiadali, wrodzoną nieśmiertelność duszy ludzkiej. W rzymskokatolickim tłumaczeniu Biblii, w apokryficznych, czyli deutero-kanonicznych księgach „Starego Testamentu”‘ występują słowa „nieśmiertelność” i „nieskazitelność”, lecz same te wzmianki nie dowodzą jeszcze, że dusza ludzka posiada wrodzoną nieśmiertelność. Na przykład w Eklezjestyce 17:29 (Wu) powiedziano wyraźnie: „Wszystko bowiem nie może być w ludziach, gdyż nie jest nieśmiertelny syn człowieczy.” Zobacz też Eklezjastykę 6:16 i Księgę Mądrości 1:15; 2:23; 3:1, 4; 4:1; 6:19, 20; 8:13, 17; 15:1, 3. Wszystkie te teksty, jeśli cokolwiek wykazują, to jedynie to, że nieśmiertelność jest nagrodą, która ma być zdobyta w przyszłości, a nie cechą wrodzoną.
_____
49-53. Jak czysto występuje w Biblii słowo „nieśmiertelność” i co ono oznacza w każdym tekście?
CZY DUSZA LUDZKA UMIERA?
54 Jeśli więc Biblia nie uczy o nieśmiertelności wrodzonej duszy ludzkiej, to powinna mówić, że dusza ludzka jest śmiertelna, że umiera! Czy Biblia mówi to? Owszem, i to w tak jasnych słowach, że może je zrozumieć nawet dziecko. Skoro spirytyści, rzymskokatolicy i członkowie innych wyznań chrześcijańskich nie mogą przytoczyć ani jednego tekstu biblijnego, który by mówił lub dowodził, że dusza ludzka nie może umrzeć, że jest nieśmiertelna, to powinno wystarczyć, jeśli przytoczymy tylko jeden werset Biblii na dowód tego, że dusza ludzka jest śmiertelna, czyli że umiera. Ale my na dowód tego możemy przytoczyć wiele wersetów. Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata, które poczynając od, 1 Mojżeszowej 1:20 prawidłowo oddaje hebrajskie słowo nefesz i greckie słowo psyche przez „dusza”, wskazuje w sposób bardziej zupełny, niż jakiekolwiek inne tłumaczenie, że Biblia mówi, iż dusza ludzka umiera.
_____
54. W jakim zakresie Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata wykazuje, że dusza ludzka umiera?
55 W pierwotnym, ogrodzie, czyli raju Eden doskonałe dusze ludzkie, Adam i Ewa, nie potrzebowały umierać. Te dwie doskonałe dusze ludzkie mogły były żyć wiecznie w swym ziemskim raju. Jakim sposobem? Utrzymując swe ludzkie, materialne ciała naturalnym pokarmem, przygotowanym im tam przez Jehowę Boga, oraz żywić posłusznie swe serca i umysły pokarmem duchowym, którego On dostarczały przemawiając do nich z niewidzialnego świata. Jednak Bóg ostrzegał ich, że mimo możności wiecznego życia na ziemi dzięki pieczołowitości Bożej dusza ludzka jest śmiertelna i może umrzeć. W 1 Mojżeszowej, rozdział 2, po opisie stworzenia przez Boga pierwszej duszy ludzkiej, Adama, powiedziano dalej: „I Jehowa Bóg wziął człowieka, i osądził go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i opiekował się nim. I Jehowa Bóg dał też rozkaz człowiekowi: ‘Z każdego drzewa ogrodu możesz jeść do syta. Ale z drzewa znajomości dobrego i złego nie wolną ci jeść, gdyż dnia, którego zjesz z niego, stanowczo umrzesz.’ „(1 Mojżeszowa 2:15-17, NW) Gdyby Adam-dusza stał się nieposłuszny, wówczas Adam-dusza musiałby umrzeć. Gdyby Adam-dusza posłuchał Boga i jadł ze wszystkich drzew ogrodu z wyjątkiem tego jednego zakazanego, wtedy Adam-dusza mógłby żyć tak długo, jak długo byłby posłuszny. To dawało duszy ludzkiej sposobność wiecznego życia, jednak nie w świecie duchowym, ale w ziemskim raju Eden w ludzkiej doskonałości.
56 Gdy nieposłuszny Adam przyjął zakazany owoc z ręki swej żony i zjadł go, wtedy Bóg wydał na niego wyrok śmierci i rzekł: „W pocie swego oblicza będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś i do prochu wrócisz.” (1 Mojżeszowa 3:17-19, NW) Proszę zauważyć, że Bóg nie powiedział do Adama: ‘Twoje ciało powróci do prochu, ale twój duch - ponieważ jest nieśmiertelny i nie mogę go zniszczyć - będzie uwolniony z ciała i będzie żył świadomie w niewidzialnym świecie, w którym ja przebywam.’ Nie, lecz Bóg powiedział: ‘Powrócisz do ziemi [nie twoje ciało, lecz ty, dusza], gdyż z niej, zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś [ty, dusza] i do prochu powrócisz [ty, dusza skazana na śmierć].’
57 Jako dusza żyjąca, Adam był tylko uformowanym na kształt człowieka, ożywionym prochem, podobnie jak zwierzęta ziemskie. Dla nadania wyrokowi śmierci mocy prawnej Bóg wygnał człowieka z raju Eden. Dlaczego? „I przemówił Jehowa Bóg: „Oto człowiek stał się jak jeden z nas pod względem znajomości dobra i zła, a teraz, żeby nie wyciągnął ręki i nie wziął owocu również z drzewa życia, i nie jadł - i żyłby po czas niezmierzony…” Wtedy Jehowa Bóg usunął go z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której został wzięty. Tak więc wypędził człowieka, a po wschodniej stronie ogrodu Eden postawił cherubów i płomieniste ostrze miecza, który się stale obracał, by strzec drogi do drzewa życia.” (1 Mojżeszowa 3:22-24, NW) Bóg trzymał Adama z dala od drzewa żywota nie po to, aby umarł tylko cieleśnie, a jako żyjący duch żeby przeszedł do świata duchowego rozpoczynając tam podróż w nieskończoność, będąc obdarzony większą wiedzą i większą wolnością, i w ten sposób zyskując jeszcze na swym nieposłuszeństwie wobec Stwórcy i poniesionej śmierci. Bóg wygnał Adama z raju Eden daleko od drzewa żywota po to, aby jako dusza ludzka już nigdzie więcej nie żył, lecz aby przestał istnieć, czyli aby „stanowczo umarł „, tak jak umiera bezrozumne zwierzę.
_____
55-57. Jakie są cztery zasadnicze punkty biblijnej nauki o śmierci pierwszej duszy ludzkiej?
58 Chociaż Adam utracił swoją ludzką doskonałość, żył on, dusza ludzka, nawet jeszcze wiele set lat na przeklętej ziemi poza ogrodem Eden. „W tym czasie został ojcem synów i córek. Tak więc wszystkich dni, które przeżył Adam, było ogółem dziewięćset trzydzieści lat; i umarł.” (1 Mojżeszowa 5:4, 5, NW) Od dnia, w którym Adam zgrzeszył i w którym Bóg skazał go i wypędził z raju Eden, był on z punktu widzenia Boga umarły, mianowicie umarły w grzechu. Stał się ojcem nieposłuszeństwa i zrodził synów nieposłuszeństwa. Dlatego apostoł Paweł powiedział do chrześcijan: „Byliście martwi w waszych wykroczeniach i grzechach, w których swego czasu chodziliście według systemu rzeczy tego świata, według władcy mocy powietrza - ducha działającego teraz w synach nieposłuszeństwa.” (Efezów 2:1, 2, 5, NW) Z tego punktu widzenia i Ewa, tak jak Adam ‘była umarła, choć żyła’. (1 Tymoteusza 5:6, NW) Jednak pozostawanie umarłymi w grzechach nie było jeszcze dla Adama i Ewy pełną miarą śmierci. Dopiero gdy przestali oddychać i gdy duch, czyli ożywiająca ich czynna moc wróciła do Boga, który im ją dał, umarły dwie pierwsze dusze ludzkie, Adam i Ewa. Adam nie dożył tysiąca lat, gdyż żył o 70 lat krócej. Jeśli więc przyjmiemy miarę czasu podaną przez apostola Piotra: „Jeden dzień u Pana jest jako tysiąc lat, a tysiąc lat jako jeden dzień” ( 2 Piotra 3:8), to Adam (jak i Ewa) umarł właściwie „tego dnia”, którego jadł z zakazanego drzewa. Umarł pierwszego tysiącletniego dnia istnienia rodzaju ludzkiego.
_____
58. Jak jest objaśniona śmierć Adama, która - jak podano nastąpiła, gdy osiągnął wiek 930 laty
59 Gdzie jednak Pismo Święte mówi wyraźnie, że dusza ludzka umiera? W 4 Mojżeszowej 23;10 (Wu) natchniony przez Jehowę Boga prorok Balaam mówi: „Niech umrze dusza moja śmiercią sprawiedliwych, a niech się stanie koniec mój końcowi tych podobny.” Inne wersety, mówiące o śmierci ludzkiej, brzmią: „Wybawicie dusze nasze od śmierci.” „Dusza nasza będzie za was na, śmierć.” ( Jozuego 2:13, 14) „Zabulon jest lud, który wydal duszę swą na śmierć.” (Sędziów 5:18) „Jego dusza niecierpliwiła się, żeby umrzeć ... Zatem Samson rzekł: ‘Niech dusza moja umrze z Filistynami!’ „ (Sędziów 16:16, 30, NW) „[Elijasz] żądał dla duszy swej śmierci, i rzekł: ‘Dość mam, Panie, weźmij duszę moją, bom nie jest lepszy niż ojcowie moi!’” (3 Królewska 19:4, Wu) I dalej: „Umrze w młodości dusza i żywot ich między nierządnikami.” (Ijoba 36:14, Wu, uw. marg. ) „Aby wyrwał od śmierci ich duszę i żywił ich w głodzie.” (Psalm 33:19, Wu) „Nie uchronił dusz ich od śmierci, lecz życie ich wydał zarazie.” (Psalm 78:50, Wu, uw. marg.) „Wyrwał duszę moją od śmierci.” (Psalm 116:8) „Wydał na śmierć duszę swoją.” (Izajasza 53:12, Wu) „Znieważały mnie u ludu mojego dla garści jęczmienia i dla kawałka chleba, aby zabijać dusze, które nie umierają, a ożywiać dusze, które nie żyją, kłamiąc ludowi memu, wierzącemu kłamstwom.” Ezechiela 13:19, Wu) „Dusza, która grzeszy, ta umrze.” -. Ezechiela 18:4, 20.
_____
59. Które teksty biblijne mówi wyraźnie, że dusza ludzka umiera?
60 A czy słyszałeś kiedy o martwej lub zmarłej duszy. Właśnie takie wyrażenie znajdziesz w następujących tekstach biblijnych: „Nie wolno wam kaleczyć ciała waszego z powodu zmarłej duszy.” (3 Mojżeszowa 19:28, NW) „Nikt spośród ludu nie może się kalać z powodu zmarłej duszy. I nie powinien pójść do żadnej zmarłej duszy.” (3 Mojżeszowa 21:1, 11, NW; również 22:4) „Przez wszystkie dni swego odłączenia dla Jehowy nie wolno mu pójść do żadne martwe duszy” (4 Mojżeszowa 6:6, NW; również 5:2; 6:11; 9:6, 7, 10. „Kto dotyka zwłok jakiejś duszy ludzkiej, musi być nieczystym przez siedem dni.” - 4 Mojżeszowa 19:11, a także 13, NW; zobacz też Aggeusza 2:14, gdzie nefesz; (”dusza”) jest zazwyczaj tłumaczone przez „trup” .
61 Biblia nie przeczy sobie. Skoro wszystkie te wersety mówią wyraźnie o śmierci duszy, to nic dziwnego, że nie ma ani jednego, który by twierdził, że dusza ludzka nie może umrzeć, czyli że posiada nieśmiertelność. Może jednak ktoś zauważyć: wszystkie te wersety biblijne są wyjęte z dawnych Pism Hebrajskich; lecz czy Chrześcijańskie Pisma Greckie nauczają o śmiertelności duszy ludzkiej? Bo, czyż w Mateusza 10:28 Jezus nie powiedział: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą?” Tak, ale Jezus powiedział również; „Smutna jest dusza moja aż do śmierci.” (Mateusza 25:38, Kow; Marka 14:34) „Nie umiłowali dusz swoich aż do śmierci [nawet mimo niebezpieczeństwa śmierci, NW].” (Objawienie 12:11, Dą) „I trzecia część stworzeń, będących w morzu i mających dusze, umarła.” (Objawienie 8:9, NW) „Każda dusza żywa zdechła w morzu.” (Objawienie 16:3) Również uczeń Jezusa, Jakub, pisał: „Kto nawrócił grzesznika z błędnej jego drogi, zbawi duszę jego od śmierci.” (Jakuba 5:20, Kow) Zatem Jezus i jego uczniowie wierzyli w śmiertelność naszej duszy.
_____
60, 61. (a) Co wykazuje, że określenia „martwa dusza” i „zmarła dusza” są ścisłe i zgodne z Pismem? (b) Czy Chrześcijańskie Pisma Greckie (czyli „Nowy Testament”) również nauczają o śmierci duszy ludzkiej i jak?
62 Starając się podtrzymać naukę o nieśmiertelności i niezniszczalności duszy ludzkiej, duchowni zwykle cytują tylko pierwszą połowę tekstu Mateusza 10:28. Dlaczego? Ponieważ w drugiej połowie tego wiersza Jezus mówi: „Bójcie się raczej tego, który może i duszę, i ciało strącić do piekła na zatracenie.” ( Kom) To znaczy: Bój się Boga wszechmocnego, który może zniszczyć zarówno duszę ludzką jak i ciało ludzkie w Gehennie. Jest to słowo greckie, błędnie tłumaczone na „piekło”, gdyż nie jest ono równoznaczne z greckimi słowami hades i tartaros, które Biblia Gdańska również oddaje przez „piekło”.
_____
62. Dlaczego duchowieństwo chrześcijańskie nie cytuje zazwyczaj drugiej połowy tekstu Mateusza 10:28?
63 Jezus poszedł po śmierci do Hadesu, czyli zwykłego grobu ludzkości, nie do Gehenny, gdyż jego ciało zostało pochowane w grobie bogacza, Józefa z Arymatei. Jezus nie został wrzucony do Gehenny, czyli do doliny Hinnom, leżącej na południowy zachód od murów Jeruzlem, jak to czyniono z przeklętymi, nie zasługującymi na zmartwychwstanie zbrodniarzami. (Dzieje Apostolskie 2:27-32) Gdyby religijni wrogowie Jezusa pierwsi dostali jego martwe ciało, mokliby je byli zrzucić z murów Jeruzalem do Gehenny, by tam spłonęło w nieustającym ogniu podtrzymywanym siarką, albo by padło na występ skalny i zostało zjedzone w cieple tego ognia przez robaki lub liszki, które nie zginęłyby, dopóki nie pozostałby tylko goły szkielet. Owi religijni wrogowie na pewno nie chcieli, żeby Jezus został wzbudzony z Hadesu. Dlatego za pośrednictwem gubernatora Poncjusz Piłata zapieczętowali przywalony kamieniem grób i postawili przy nim na straży żołnierzy, aby nie dopuścić do zabrania ciała Jezusa. Jednak w celu zobrazowania, że Jezus zasługiwał na zmartwychwstanie, został on należycie złożony do grobowca pamięci, gdy tymczasem ludzie, których dusze i ciała wszechmocny Bóg niszczy w Gehennie, nigdy nie zmartwychwstaną i nie będą mogli żyć znowu jako dusze w nowym, sprawiedliwym świecie Bożym. Bóg niszczy duszę i tym, którzy się znajdują w Gehennie, bezpowrotnie odbiera wszelką możliwość ponownego radowania się życiem gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób. Bóg nie stosuje do nich dobrodziejstw, płynących z ofiarnej śmierci Jezusa. - Mateusza 27:57-66; 28:1-4, 11-15; Dzieje Apostolskie 4:1, 2; Izajasza 53:9: Marka 9:43-48.
_____
63. Jak w przypadku Jezusa wypełniła się przepowiednia Jehowy, spisana przez proroka Izajasza (53:9) i w jakim znaczeniu symbolicznym?
64 Jezus nauczał, że dusza ludzka jest śmiertelna i że wobec tego może być zniszczona, zabita. Powiedział on: „Co jest zgodne z prawem: czynić w sabat dobrze czy wyrządzać krzywdę, ratować duszę czy zabijać ją?” (Marka 3:4 i Łukasza 6:9, NW) „Pamiętajcie na żonę Lota! Kto stara się zachować swą duszę dla siebie, straci ją; ale kto ją traci, zachowa ją przy życiu.” (Łukasza 17:32, 33, NW) „Ten, kto kocha duszę swoją, unicestwia ją; ale ten, kto w tym Świecie nienawidzi swojej duszy, zachowa ją do życia wiecznego.” (Jana 12:25, NW) Apostoł Piotr wskazał, że w 5 Mojżeszowej 18:15-19 Mojżesz przepowiedział przyjście Jezusa, i rzekł: „I stanie się, że każda dusza, która by nie słuchała tego proroka, będzie wygładzona z ludu.” (Dzieje Apostolskie 3:22, 23) A w Hebrajczyków 10:39 (NW) czytamy: „My nie należymy do tych, którzy cofają się ku zniszczeniu, ale do tych, którzy wierząc zachowują dusze przy życiu.”
_____
64. Jakimi słowami Jezusa, Piotra i Pawła została tak samo wyraźnie wykazana zniszczalność duszy ludzkiej?
65 Mówiąc w ten sposób o duszy Jezus i jego uczniowie byli zgodni z Pismami Hebrajskimi, w których czytamy, jak sędzia Izraela, Jozue, działał w imieniu Jehowy jago egzekutor nad pogańskimi mieszkańcami Ziemi Obiecanej: „I Jozue wziął Macedę ... króla jej i wszelką duszę, która w niej była, wydał na zniszczenie ... Jehowa dał [Libnę] również wraz z jej królem w ręce Izraela; i wysiekli ją ostrzem miecza wraz ze wszelką duszą, która w niej była. Nikogo nie zostawili w niej przy życiu.” (Jozuego 10:28, 30, 32, 35, 37, 39; 11:11, NW) Również Mojżesz powiedział do żołnierzy izraelskich, gdy pobili w wojnie wrogich Madianitów: „Każdy, kto zabił duszę, i każdy, kto dotknął się zabitego, powinien się oczyścić.” (4 Mojżeszowa 31:19, NW) Mędrzec powiedział: „Cudzołożący z niewiastą głupi jest, a kto chce zatracić duszę swoją, ten to czyni.” (Przypowieści 6:32) Można by jeszcze przytoczyć dalsze teksty biblijne, jednak cytowane już tutaj wystarczają do udowodnienia, że zarówno Pisma Hebrajskie, jak i Chrześcijańskie Pisma Greckie są zgodne co do tego, że dusza ludzka podlega zniszczeniu z ręki Boga wszechmocnego i Jego egzekutorów.
_____
65. Jakie typowe teksty Pism Hebrajskich dokładnie zgadzają się z wyjaśnieniami Jezusa, Piotra i Pawła, wskazując, że dusza ludzka może być zniszczona przez Boga wszechmocnego?
66 Jaki ważny fakt nie ulega więc najmniejszej wątpliwości? Następujący: Nie ma życia pozagrobowego. Dlatego apostoł Paweł powiedział, że gdyby nie było zmartwychwstania, które zapoczątkował Jezus Chrystus, wówczas „i ci zginęli, którzy zasnęli w śmierci w jedności z Chrystusem. Jeśli tylko w tym życiu [my, chrześcijanie] pokładaliśmy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej godni pożałowania. Jednak teraz Chrystus został wzbudzony z martwych jako pierwociny tych, którzy zasnęli w śmierci. Bo ponieważ śmierć jest przez człowieka, to i powstanie z umarłych jest przez człowieka. Gdyż tak, jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni.” (1 Koryntów 15:18-22, NW) Jest różnica między „życiem pozagrobowym” a zmartwychwstaniem. W rzeczy samej, ponieważ nie ma życia pozagrobowego, musi być zmartwychwstanie. Skoro nie ma życia pozagrobowego, nie ma też nieśmiertelności duszy ludzkiej ani osobowości ducha ludzkiego, i zmarli, spoczywający w grobach, są martwi; żeby więc mogli żyć ponownie w nowym świecie Bożym, muszą być wzbudzeni z martwych. Tak więc sama podstawa spirytyzmu musi być fałszywa i nie może istnieć coś takiego jak komunikowanie się żywych z umarłymi. Zatem spirytyzm zaofiarowuje osieroconym ludziom fałszywą, wprowadzającą w błąd pociechę. Poddaje ich złudzeniu. Naraża ich na niebezpieczeństwo, gdyż zaprzecza upadkowi człowieka w grzech; zaprzecza śmierci jako karze za grzech; zaprzecza potrzebie Chrystusowej ofiary okupu do usunięcia grzechu ludzkiego i uzyskania od Boga przebaczenia grzechów; zaprzecza również temu, że Królestwo Boże jest konieczne do zniszczenia tego złego systemu rzeczy, do wzbudzenia umarłych i dopomożenia im w uzyskaniu wiecznego życia w ziemskim raju sprawiedliwego nowego świata Bożego pod panowaniem Jego Królestwa.
_____
66. Jak możemy zgodnie z Pismem przekonać osieroconych ludzi, że pociecha zaofiarowywana im przez spirytystów jest fałszywa?
BŁĘDNE ROZPOZNANIE
67 Nie jest przez to powiedziane, że spirytyści nie nawiązują styczności z niewidzialnym światem duchowym. Nie znaczy to, że nie zachodzą u nich rzeczywiste zjawiska, takie jak: otrzymywanie wieści z niewidzialnego świata, spełniające się przepowiednie, odkrycia z dziedziny wiedzy uzyskane za pomocą nienaturalnych środków, nadnaturalne poruszanie się przedmiotów, kształtowanie w postacie ludzkie ektoplazmy wydobywającej się z ciał mediów i inne doświadczenia, na których głównie opierają swoją wiarę i naukę. Niewątpliwie takie doświadczenia i zaobserwowane zjawiska czegoś dowodzą. Ale czego? Istnienia niewidzialnego świata inteligentnych stworzeń duchowych, lecz w żadnym wypadku nie „życia pozagrobowego” ani komunikowania się żywych z umarłymi. Pod tym względem spirytyzm jest przykładem błędnego rozpoznania. Rozumiemy przez to, że spirytyści mylą tożsamość stworzeń ze świata duchowego z osobami, z którymi się rzekomo porozumiewają za pośrednictwem mediów i innych środków. Myślą, że są to dusze ludzi, którzy kiedyś żyli na ziemi a teraz odeszli. Dla swoich własnych celów duchy nie objawiają, kim są w rzeczywistości, lecz podają się za kogoś innego.
_____
67. Jeśli przyjąć, że przeżycia spirytystów i ich komunikowanie się z niewidzialnymi osobami są rzeczywistością, to dlaczego te doświadczenia nie dowodzą jednak, iż dusza ludzka żyje po śmierci?
68 Kim są więc te duchy, które porozumiewają się ze spirytystami? Nie mogą to być nieśmiertelne dusze, czyli duchy zmarłych ludzi. Ponieważ podają się za niewidzialne, żyjące dusze zmarłych ludzi, a więc oszukują i zwodzą, muszą to być duchy kłamliwe. Muszą oni być demonami, czyli diabłami, odpowiedzialnymi za to, co Biblia nazywa „wieszczbą kłamliwą” oraz „znakami i cudami kłamliwymi”. - Ezechiela 13:6, 7, 9; 2 Tesaloniczan 2:9, NW.
_____
68. Kim są owe niewidzialne osoby, które komunikują się ze spirytystami udając, że są duszami zmarłych ludzi?
69 Ale przecież - oponoje spirytysta - Biblia sama podaje opowiadanie o nawiązaniu kontaktu między zmarłym a żywym, mianowicie między wiernym prorokiem Samuelem a królem Izraela, Saulem, przed bitwą Izraelitów z wrogimi Filistynami.
70 Abyśmy mogli bliżej zbadać sprzeciw spirytysty, mając przed oczami wszystkie fakty, podajemy tu w całości biblijny opis tego wydarzenia w brzmieniu angielskiego Przekładu Nowego Świata:
”Tedy Samuel umarł był i cały Izrael opłakiwał go, i pochował go w jego mieście Rama. Jeśli chodzi o Saula, to usunął był z kraju media i zawodowych wróżbiarzy.
”Potem zebrali się Filistynowie i przyszli, i rozłożyli się obozem w Sunem. Wtedy Saul zebrał całego Izraela i rozłożyli się obozem w Gilboa. A gdy Saul zobaczył obóz Filistynów, przeląkł się i jego serce zaczęło mocno drżeć. Choć Saul zapytywał Jehowę, Jehowa nie odpowiadał mu ani przez sny, ani przez Urim, ani przez proroków. W końcu Saul rzekł do sług swoich: ‘Poszukajcie mi niewiasty, która jest mistrzynią w mediumizmie i niech ja pójdę do niej, i poradzę się jej.’ Wtedy słudzy powiedzieli mu: ‘Oto jest w Endor niewiasta, która jest mistrzynią w mediumizmie.’
”Więc Saul przebrał się, wkładając inne szaty, i poszedł, on i dwóch mężów z nimi przyszli do tej niewiast w nocy. Wtedy rzekł: ‘Użyj, proszę, wróżby przy pomocy mediumizmu i wywołaj mi tego, kogo ci wskażę.’ Jednak niewiasta rzekła do niego: ‘Ty sam wiesz dobrze, co uczynił Saul, jak wykorzenił z kraju media i zawodowych wróżbiarzy. Dlaczego więc polujesz na moją duszę jak myśliwy, żeby mnie wydać na śmierć?’ Saul bezzwłocznie przysiągł jej na Jehowę, mówiąc: ‘Jako żyje Jehowa, nie spadnie na ciebie wina za błąd w tej sprawie!’ Na to niewiasta rzekła: ‘Kogo ci mam wywołać?’ A on rzekł: ‘Wywołaj mi Samuela.’ Gdy niewiasta zobaczyła ‘Samuela’, zaczęła krzyczeć wielkim głosem, a potem rzekła do Saula: ‘Dlaczego mnie oszukałeś, gdyż ty sam jesteś Saulem?’ Ale król powiedział do niej: ‘Nie bój się; coś widziała?’ A niewiasta odrzekła Saulowi: ‘Widziałam boga, występującego z ziemi.’ Zaraz rzekł do niej: ‘Jaka jest jego postać?’ Ona odrzekła: ‘To występuje stary mąż okryty płaszczem bez rękawów.’ Z tego Saul poznał, że to był ‘Samuel’, i skłonił się nisko twarzą ku ziemi i padł na nią.
”I ‘Samuel’ począł mówić do Saula: ‘Dlaczego mnie niepokoiłeś, każąc mnie wywołać?’ Na to rzekł Saul: ‘Jestem w bardzo ciężkim położeniu, gdyż Filistyni walczą przeciwko mnie i sam Bóg odstąpił ode mnie i nie odpowiedział mi już ani za pośrednictwem proroków, ani przez sny, tak iż wezwałem ciebie, abyś mi powiedział, co mam czynić.’
”A ‘Samuel’ ciągnął dalej: ‘Dlaczego więc pytasz mnie, jeśli sam Jehowa odstąpił od ciebie i okazuje się twym przeciwnikiem? Dla samego siebie Jehowa uczyni właśnie tak, jak powiedział przeze mnie; i Jehowa wyrwie królestwo z twoich rąk, i da je twemu bliźniemu, Dawidowi. Ponieważ nie usłuchałeś głosu Jehowy i nie wywarłeś jego zapalczywego gniewu na Amaleku, dlatego dziś Jehowa na pewno uczyni tobie tą rzecz. I Jehowa odda też Izraela z tobą w rękę Filistynów, i jutro ty i twoi synowie będziecie ze mną. Nawet obóz Izraela Jehowa odda w rękę Filistynów.’
”Na to Saul natychmiast upadł jak długi na ziemię, bo się ogromie zląkł słów ‘Samuela’ Nie było też w nim żadnej siły, gdyż nic nie jadł cały dzień i całą noc. Wtedy niewiasta przyszła do Saula i zobaczyła, że ogromnie się przeraził. Rzekła Więc do niego: ‘Oto służebnica twoja usłuchała głosu twego i naraziłam na szwank duszę moją, i usłuchałam słów, które do mnie mówiłeś. A teraz z kolei usłuchaj, proszę, i ty głosu twej służebnicy i pozwól, że położę przed tobą kawałek chleba, i jedz, by ci siły wróciły, gdyż udasz się w drogę.’ „ - 1 Samuela 28:3-22, NW.
71 ‘A więc’, powiada spirytysta, ‘Biblia mówi że to był ‘Samuel, który ukazał się po swej śmierci.’ Ale czy Biblia mówi to rzeczywiście? Nie! Wykazuje ona, że król Saul nic nie widział na tym seansie. Tylko medium widziało coś za pomocą swych sił okultystycznych. Saul jedynie poddał mu się duchowo, aby seans się udał. ‘Ale’, mówi spirytysta, ‘w tym, co medium widziało i opisało, król Saul sam rozpoznał Samuela.’ To jest prawda, ale Saul chciał wierzyć, że to był Samuel, i był gotów dać się zwieść pozorom i podobieństwom.
_____
69-71. Jakie fakty wyjawia biblijny opis odwiedzin zbuntowanego króla Saula u medium w Endor?
72 Podobieństwa nie dowodzą jednak ścisłej tożsamości osób. Wchodzą tu w rachubę inne ważne rzeczy. W artykule zatytułowanym „Przypadek dla ESP, PK i PSI”, opublikowanym w czasopiśmie Life w r. 1954, dobrze znany badacz zjawisk psychicznych, Aldous Huxley, powiedział na stronie 108:
”Dalszym problemem dla przyszłego badacza PSI będzie życie człowieka po śmierci. ... Niepokojące przypadki pomieszania osób zdarzają się od czasu do czasu w sąsiedztwie. ... Dowody osobiste, karty ubezpieczeniowe, nawet odciski palców mogą być sfałszowane. Niemal każdy człowiek posiada gdzieś w świecie swojego sobowtóra. (O Stalinie i Hitlerze mówi się, że posługiwali się co najmniej pół tuzinem sobowtórów.) Jeśli nawet teraz w tym świecie jest tak trudno stwierdzić naukowo, że ja jestem ja, a ty jesteś ty, o ile trudniejsze musi być wykazanie, że osoba, mówiąca przez usta medium, jest rzeczywiście osobą, za którą się podaje, a nie odbiciem informacji i, uzyskanej na drodze ESP [extrasensory perception - pozazmysłowe poznanie] i udramatyzowanym w sposób mniej lub więcej przekonywający przez wyzwoloną część podświadomości medium.” A dalej, pod umieszczonymi obok siebie podobiznami Harry S. Trumana, byłego prezydenta USA, i Irvinga Fishera, jego sobowtóra ze sceny teatralnej, artykuł, mówi: KTO JEST KTO? ... Skoro fizyczna tożsamość może być podrobiona - zaznacza autor Huxley - to dwa razy trudniej jest ocenić słuszność twierdzenia, że za pośrednictwem mediów słyszano na różnych seansach glosy poszczególnych zmarłych.”
73 Dla pisarza Aldousa Huxleya i innych badaczy zjawisk psychicznych są to „stare i nierozwiązane jeszcze problemy”. Lecz jeśli uznajemy całe Słowo Boże, Biblię, to przypadek z królem Saulem i medium nie będzie dla nas nierozwiązanym problemem. Król Saul kazał uprzednio wytępić w ziemi Izraela nie proroków Jehowy, ale media i zawodowych wróżbiarzy. I tak jak Saul zwiódł medium, aby wykonać swój bezprawny zawód, tak duch, który spowodował, iż medium ujrzało boga występującego z ziemi, zwiódł zarówno medium jak i Saula przez podrobienie postaci zmarłego Samuela z okresu jego życia. Umierając, Samuel pozostawił płaszcz bez rękawów, który miał zwyczaj nosić, albo też został w nim pogrzebany. Skąd więc duch wziął ten płaszcz bez rękawów? Duch podrobił płaszcz, jak również przybrał wygląd odpowiadający wiekowi Samuela. Ów działający przez medium niewidzialny duch wiedział, jak Samuel ubierał się za życia i co swego czasu powiedział do nieposłusznego króla. Saula, jak Samuel aż do swej śmierci ani razu nie chciał już widzieć króla Saula i jak w chwili śmierci wyglądał. (1 Samuela 15:35) Dlatego duch mógł z łatwością wszystko naśladować, co też uczynił. Czy to było następnego dnia, czyli „jutro”, że armia izraelska doznała porażki i została wydana Filistynom, a Saul i jego synowie zginęli na polu bitwy, tego opowiadanie biblijne nie wykazuje wyraźnie. Słowa ducha: „Ty i twoi synowie” niekoniecznie obejmowały wszystkich synów Saula, a jedynie tych, którzy byli z nim w obozie; jeden z synów Saula, Esbaal, nie zginął w owej bitwie, lecz rządził krótki czas jako następca Saula. (1 Samuela 31:1-7; 1 Kroniki 9:39; 10:2-6) Duch wiedział, że Jehowa był przeciwko Saulowi i że ponadto Saul wywołał niezadowolenie Jehowy, zasięgając rady u medium, za co został skazany na śmierć i nie mógł liczyć w bitwie na pomoc Jehowy. Zatem duch mógł logicznie przepowiedzieć klęskę Saula i jego śmierć oraz śmierć jego synów.
74 Czy przepowiednia ducha spełniła się, czy nie, to jednak był to „duch kłamliwy”, gdyż jego przepowiednia opierała się na naśladownictwie, czyli oszustwie. Podawał się on za wiernego Jehowie Samuela a w dodatku posługiwał się kłamstwem, że umarli nie są martwi i że żyjący mogą z nimi rozmawiać. Samuel był wówczas martwą duszą, dla której istniała nadzieja zmartwychwstania w nowym świecie Bożym. Za życia odmówił on dalszego obcowania z Saulem, odkąd ten został stanowczo odrzucony przez Jehowę za nieposłuszeństwo w sprawie wytracenia na polecenie Jehowy wszystkich Amalekitów i ich bydła. Samuel wzbraniał się też mieć cokolwiek do czynienia z mediami. Z całą pewnością więc żadne potępione medium nie mogłoby zmusić go po śmierci do uczynienia tego, czego odmawiał przez cale swe życie. Nadto owo kobiece medium nie mogło wskrzesić umarłego. Może to uczynić jedynie Bóg, „który ożywia umarłych i powołuje rzeczy, których nie ma, tak jak gdyby były”. (Rzymian 4:17, NW) „Pan [Jehowa, NW] uśmierca i ożywia, doprowadza do szeolu [zwykłego grobu ludzkiego] i odwodzi [wyprowadza zeń, NW].” (1 Samuela 2:6, Wu uw. marg. ) Nie wysłuchał On potępionego medium i nie przywiódł Samuela na jego życzenie.
_____
72-74. (a) Jaki problem w związku z tożsamością osób wnikliwi badacze sami wysuwają jaka nierozwiązany? (b) Jakie zdrowe zasady biblijne należy zastosować w przypadku króla Saula, aby rozwiązać ten problem?
75 Zbuntowanie się Saula i nieusłuchanie rozkazu Jehowy było równoznaczne z uprawianiem spirytyzmu, jak mu to powiedział Samuel: „Buntowanie się jest tym samym, co grzech wróżenia, a zuchwałe pchanie się naprzód tym samym, co [posługiwanie się] czarodziejską mocą i terafim.* Skoro odrzuciłeś Słowo Jehowy, to on odrzucił ciebie, abyś nie był królem.” (1 Samuela 15:22, 23, NW) Teraz jednak, radząc się medium, odwołał się wprost do spirytyzmu, przez co zasłużył na śmierć. Za pośrednictwem medium wszedł w styczność z kłamliwym duchem a nie z Samuelem. Dlatego 1 Kroniki 10:13, 14 (NW) mówi: „Tak więc Saul umarł z powodu swej niewierności, w której zdradliwie wystąpił przeciw Jehowie i słowu Jehowy, którego nie zachował, a także z powodu żądania od medium, aby się dowiadywało. A nie dowiadywał się u Jehowy. Dlatego zabił go i przeniósł królowanie na Dawida, syna Isajego.”
_____
* Terafim - hebr. rodzaj bożków domowych (penaty) służących za wyrocznię domową.
76 Zatem całkowicie zawodzi usiłowanie spirytystów posłużenia się doświadczeniem Saula jako dowodem biblijnym na to, że istnieje życie pozagrobowe i możliwość komunikowania się za pośrednictwem mediów tych, którzy odeszli do świata umarłych, z tymi, którzy żyją na ziemi.
_____
75, 76. Jakie inne trafne wnioski możemy wyciągnąć z doświadczenia Saula i daremnych prób spirytystów posłużenie się tym doświadczeniem jako dowodem istnienia „życia pozagrobowego”?
77 Nawet sami spirytyści przyznają, że duchy, z którymi nawiązują kontakt, kłamią i oszukują. Na stronie 162 swej książki pod nagłówkiem „Intrusion by Undesired Spirits” [Natręctwo niepożądanych duchów] Rishi przyznaje:
”Przy naszych usiłowaniach prowadzenia rozmowy z naszymi duchowymi przyjaciółmi napotykamy nieraz na niepożądane istoty, które wtrącają się w czasie podawania wiadomości, a nawet podszywają się pod właściwych rozmówców. Jest to duża zawada na drodze niektórych eksperymentów, którzy czasami bywają bardzo nękani dokuczliwym natręctwem z tamtego świata. Z powodu braku dobrego drogowskazu do niewidzialnych rejonów czują się bardzo upośledzeni i są bezsilni. Wydaje się, że ci poważni ludzie chcieliby się pozbyć niepożądanych gości, lecz ani argumenty, ani prośby nie mają żadnego wpływu na tego rodzaju mieszkańców pobliskiego świata, których natręctwo zazwyczaj ma na celu nękanie tych, przez których przekazują swoje myśli.”
78 Ale zmarły brytyjski badacz zjawisk psychicznych, sir Arthur Conan Doyle, jeszcze szczerzej mówi o skłonności duchów do kłamstwa. Na stronie 72 swej książki The New Revelation [Nowe objawienie] sir Doyle powiedział o samych duchach:
”Na nieszczęście mamy do czynienia z wypowiadanymi z całkowicie zimną krwią kłamstwami złych lub złośliwych inteligencji. Sądzę, że każdy, kto badał tę sprawę, spotkał się z przykładami rozmyślnego oszustwa, zmieszanymi nieraz z dobrymi i prawdziwymi wiadomościami.”
79 Pewien egipski spirytualista, imieniem Aly Abdel Galil Rady, profesor fizyki na wydziale nauki Uniwersytetu Ibrahima w Kairze, wyrażając obawę co do tego, kim w rzeczywistości są owe duchy, powiedział na stronie 277 i 287-289 swej książki Niewidzialny świat przełożonej z arabskiego, co następuje:
”Zjawiające się duchy mogą być wichrzycielami, kłamcami i być może pochodzą od demonów, którzy mogą zręcznie działać, jako duchy zmarłych ludzi, mówić ich głosami, ukazywać się jako ich odbicie i materializować się w ich postacie. ... Mogą więc powiedzieć, że wszystkie poglądy, wyrażane przez duchy podczas ich ukazywania się, są pod znakiem zapytania. Prawda, że niektóre z nich mają słuszność, ale jej nie ma ... Nie powinniśmy zapominać, że nauka zna wiele zwodniczych zjawisk, jak fata morgana, do której spragnieni biegną, myśląc, że znajdą wodę. Dlaczego więc nie mielibyśmy zbadać prawdy o przemawiających do nas duchach? Przypuszczam, że są to demoni. I ani ja, ani tamci spirytyści nie mamy pewności.”
_____
77-79. Jakie świadectwo ze strony sławnych spirytystów dokładnie określa wątpliwe, zwodnicze informacje, pochodzące rzekomo od dusz zmarłych ludzi?
80 Tak więc druzgocące dowody, czyli świadectwa pochodzą z ust lub z pod pióra wybitnych spirytystów. Daremna jest próba bronienia spirytyzmu słabym argumentem, że istnieją dobre i złe duchy i że celem spirytyzmu jest nawiązywanie łączności z duchami dobrymi. Spirytyzm opiera się na wielkiej nieprawdzie, na kłamstwie, że istnieje życie pozagrobowe i że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Zatem wszystkie duchy, które na podstawie tego kłamstwa są gotowe komunikować się ze spirytystami i usiłują wykazać, że jest ono prawdą muszą być duchami złymi, demonami, którzy starają się kłamstwo przypisać Bogu i Jego Słowu. Chrześcijański apostoł Paweł pisze: „Niech Bóg okaże się prawdziwy, choćby się każdy człowiek okazał kłamcą.” (Rzymian 3:4, NW) Oświadczenie to obejmuje każdego spirytystę, nawiązującego kontakt z duchami, które kłamią, jak to udowodniono.
_____
80. O jakim zasadniczym kłamstwie i o jakiej podstawowej prawdzie musimy pamiętać, aby właściwie zrozumieć twierdzenia spirytystów?
CZY PRZEMIENIENIE BYŁO MATERIALIZACJĄ?
81 Ciągle usiłując wygrać w tej grze wszystkie swe karty, spirytysta powie: ‘Czy jednak przemienienie Jezusa na wysokiej górze nie było powrotem Mojżesza i Elijasza ze świata umarłych i czy wobec tego Jezus nie posłużył się swymi trzema apostołami, Piotrem, Jakubem i Janem, jako mediami wprowadzonymi w stan uśpienia, aby wywołać zmaterializowanie się tych zmarłych proroków?’ Aby na to odpowiedzieć, zwróćmy się do autentycznego opisu, zawartego w Łukasza 9:28-36 (NW): „Wziął ze sobą Piotra i Jana, i Jakuba i wstąpił na górę, aby się modlić. A gdy się modlił, zmienił się wygląd jego oblicza, a szaty jego stały się lśniąco jasne. A oto dwaj mężowie rozmawiali z nim: byli to Mojżesz i Elijasz. Zjawili się oni w chwale i poczęli rozmawiać o jego odejściu, które miało nastąpić w Jeruzalem. Piotra zaś i będących z nim zmorzył sen; ale gdy się zupełnie ocknęli, ujrzeli jego chwalę i dwóch mężów, którzy przy nim stali. A gdy ci oddalali się od niego, Piotr powiedział do Jezusa: ‘Nauczycielu, dobrze nam tu jest; pozwól więc, że postawimy trzy namioty, jeden dla ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Elijasza’; a nie zdawał sobie sprawy z tego, co mówił. Lecz gdy to mówił, utworzył się obłok i począł ich otulać. A gdy weszli w obłok, ogarnął ich strach. I przyszedł glos z obłoku, mówiący: ‘To jest Syn mój wybrany. Słuchajcie go.’ I podczas gdy głos rozbrzmiewał, Jezus znalazł się sam. Lecz oni milczeli i nikomu wówczas nie donieśli o tym, co widzieli.”
82 Nie była to materializacja zmarłych proroków, Mojżesza i Elijasza, dokonana za pomocą wytworzenia ektoplazmy. Ani z Jezusa, ani z Piotra czy z Jakuba lub Jana nie wydzielała się ektoplazma. Byli oni całkiem przytomni i obserwowali, co się działo, gdyż mieli być świadkami tego przemienienia, aby mocniej utwierdzić proroctwa Biblii, a nie przepowiednie, pochodzące od duchów. Przyznaje to sam Piotr, mówiąc: „Nie, to nie było odwróceniem się do pójścia za misternie zmyślonymi, fałszywymi baśniami, że zapoznaliśmy was z mocą i obecnością naszego Pana Jezusa Chrystusa, gdyż staliśmy się naocznymi świadkami jego wspaniałości. Bo otrzymał od Boga Ojca cześć i chwalę, gdy od wspanialej chwały wyszły do niego takie słowa: ‘To jest mój syn, mój umiłowany, na którym spoczywa moje uznanie. Tak, te pochodzące z nieba słowa słyszeliśmy, gdy byliśmy z nim na świętej górze. Wskutek tego mamy słowo prorocze tym bardziej umocnione, a wy dobrze czynicie, darząc je uwagą.” (2 Piotra 1: 16-19, NW) Nie mogła to być spirytystyczna materializacja Mojżesza i Elijasza, ponieważ obaj byli martwymi duszami, a czas ich zmartwychwstania jeszcze nie nadszedł. - Hebrajczyków 11:23-29, 32, 38-40.
83 Była to wizja podobna do tej, jaką miął apostoł Jan około sześćdziesięciu lat po oglądaniu przemienienia. Wizja ta była, tak realistyczna, że Jan rozmawiał z tymi, którzy się w niej ukazali. (Objawienie 1:1, 2; 5:4, 5; 7:13, 14) Sam Jezus określił przemienienie jako proroczą wizję, w której Mojżesz i Elijasz byli symbolami stanowisk, jakie miał piastować Jezus w celu wykonania pewnych zadań. Apostoł Mateusz udowadnia, że przemienienie było wizją, pisząc: „A gdy schodzili z góry, Jezus rozkazał im, mówiąc: ‘Nikomu nie opowiadajcie o tej wizji, dopóki Syn człowieczy nie będzie wzbudzony z umarłych.” (Mateusza 17:9, NW) Ta miarodajna wypowiedź odbiera więc spirytystom możność wykorzystania przemienienia Jezusa na poparcie swej nauki.
_____
81-83. Dlaczego przemienienie nie było spirytystyczną materializacją Mojżesza i Elijasza, i czym było ono w rzeczywistości?
84 Zaraz po zejściu z góry przemienienia Jezus uzdrowił opętanego przez demona chłopca-lunatyka. Czytamy o tym: „Wtedy Jezus zgromił go i demon wyszedł z niego; i od tej godziny chłopiec był uzdrowiony.” (Mateusza 17:14-18, NW) Jest to jeszcze jeden dowód na to, że przemienienie nie miało nic wspólnego ze spirytyzmem, który jest kierowany przez demonów.
85 Jezus nie był medium. Nie ulęgał nigdy wpływom demonów, czyli nieczystych duchów. Jego religijni wrogowie oskarżali go o to, że jest owładnięty przez nieczystego ducha, demona. (Jana 7:20; 8:48, 49, 52; 10:20, 21) Jednak Jezus sam wypędzał demonów i moc wypędzania demonów dał również swoim uczniom. (Matausza 10:1, 8; Łukasza 9:1; 10:17-20) Jego wrogowie powiedzieli, że wypędza demonów mocą „władcy demonów”, Beelzebuba. Ale Jezus powiedział, że to oznaczałoby, iż Szatan byłby z samym sobą poróżniony, a wtedy jego królestwo nie mogłoby się ostać. Czy to więo znaczy, że gdy media i kapłani fałszywej religii zaklinają demonów, to Bóg posługuje się nimi do wypędzania demonów? Nie, to Szatan wykorzystuje ich do tego celu. Posługując się nimi Szatan nie jest poróżniony z samym sobą, ponieważ te media i fałszywi kapłani są po jego stronie i dokonywanymi przez nich cudownymi rzeczami popierają jego królestwo oraz dają pozorne poparcie jego religijnym kłamstwom. Tak więc wypędzanie przez nich demonów - nawet w imieniu Jezusa jako w imieniu magicznym - wcale nie dowodzi, że takie media i fałszywi kapłani nie są przeciwnymi Bogu „czynicielami bezprawia”. (Mateusza 7:21-25, NW; Dzieje Apostolskie 19:11-16) Sam Jezus nie stał jednak po stronie Szatana. Był on największym wrogiem Szatana na ziemi, a to, czego nauczał i co głosił, godziło wprost w kłamstwa i królestwo Szatana. Zatem wypędzanie demonów przez Jezusa świadczyło o tym, że czynił to mocą wroga Szatana, że był w tym „palec Boży”, i tym popierał prawdę i Królestwo Boga. (Mateusza 12:22-30) Podobnie jego wierni uczniowie wypędzali demonów mocą Boga a nie Diabła. Moc, która ich wówczas, w pierwszym stuleciu, uzdalniała do tego, była cudownym „darem” ducha świętego. Lecz po śmierci dwunastu apostołów dar ten zanikł wśród jego wiernych naśladowców, którzy dzisiaj nie posiadają go już, czyli nie występuje on pośród nich. - 1 Koryntów 15:8-11.
_____
84, 85. Dlaczego fakt wypędzania demonów przez Jezusa i jego wiernych uczniów nie jest dowodem słuszności twierdzeń spirytystów?
86 Jezus nie miał nic wspólnego z demonami, co przyznawali sami demoni. Jeden z nich wykrzyknął: „Co my mamy z tobą do czynienia, Jezusie Nazareński? Czyś przyszedł nas wytracić? Wiem dokładnie, kim jesteś: Świętym Bożym.” Jezus „zgromił go, mówiąc: ,Milcz i wyjdź z niego!’” Jezus nie pozwalał, aby demoni wydawali o nim świadectwo, bowiem czytamy; „Wypędzał wiele demonów, lecz nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedzieli, że jest Chrystusem.” (Marka 1:23-25, 34, NW) Gdy pewnego razu Jezus chodził po Morzu Galilejskim, by dotrzeć do miotanej przez burzę łodzi swych uczniów, to nie była to lewitacja spirytystyczna. (Mateusza 14:24-32) Gdy Jezus, będąc ochrzczony i napełniony świętym duchem Bożym, spędził czterdzieści dni na pustyni, Szatan Diabeł usiłował nakłonić go eto lewitacji, aby zwieść Żydów i pozyskać ich sobie w świątyni jeruzalemskiej. Na szczycie świątyni władca demonów rzekł do Jezusa: „Jeśli jesteś synem Bożym, to rzuć się stąd w dół, gdyż napisano: ,Poleci swym aniołom o tobie, aby cię zachowali’, oraz: ,Będą cię nosić na rękach, abyś nogą swą nie uderzył się o kamień.’” Jednak Jezus odmówił, przytaczając Pismo Święte: „Nie wolno ci wystawiać na próbę Jehowy, twego Boga.” (Łukasza 4:1, 9-12, NW) Jego wzniesienie się do nieba z Góry Oliwnej w czterdzieści dni po zmartwychwstaniu nie było lewitacją spirytystyczną. Był to powrót do nieba w celu stawienia się u Ojca niebiańskiego i złożenia wartości swej ludzkiej ofiary na rzecz grzesznej ludzkości. - Dzieje Apostolskie 1:9-12.
_____
86. Dlaczego różne spisane czyny Jezusa są błędnie określane jako „lewitacje spirytystyczne”?
PISMO ŚWIĘTE FAŁSZYWIE OSKARŻANE
87 Pismo Święte jest więc fałszywie oskarżane o popieranie twierdzeń spirytystów. Dla ochrony rodzaju ludzkiego i pewnego wprowadzenia go na drogę prawdy Pismo ukazuje spirytyzm takim, jakim jest w rzeczywistości, mianowicie, że jest demonizmem. Dlatego prawo Jehowy Boga zabraniało Izraelitom mieć cokolwiek do czynienia z mediami, które twierdziły kłamliwie, że wprowadzają żywych w styczność z umarłymi. Nakazywało ono: „Nie zwracajcie się do mediów i w niczym nie radźcie się zawodowych wróżbiarzy, abyście się nie stali przez nich nieczystymi. Ja jestem Jehowa, wasz Bóg.” Izraelici, którzy uciekali się do jakiegokolwiek rodzaju spirytyzmu, musieli być zabici. „Co do duszy, która zwraca się do mediów i zawodowych wróżbiarzy, aby wiarołomnie obcować z nimi, to przeciw tej duszy na pewno obrócę oblicze swoje i wytracę ją spośród jej ludu.” Media musiano kamienować na śmierć: „Co się tyczy mężczyzny lub niewiasty, w których znalazłby się duch mediumiczny lub wróżbiarski, mają być bezwarunkowo zabici. Kamieniami mają być ubici na śmierć. Ich własna krew jest na nich.” - 5 Mojżeszowa 19:31; 20:6, 27, NW.
88 „Nie powinno być u was nikogo, kto każe swojemu synowi lub swojej córce przechodzić przez ogień, nikogo, kto się zajmuje wróżbiarstwem, uprawia magię, ani nikogo, kto wygląda wróżb, ani czarownika, ani rzucającego urok na innych, ani nikogo, kto radzi się medium, ani zawodowego wróżbiarza, ani nikogo, kto się pyta umarłych. Bo każdy, kto czyni te rzeczy, jest dla Jehowy czymś obrzydliwym i z powodu tych obrzydliwych rzeczy Jehowa, twój Bóg, wyrzuca ich przed tobą. Powinieneś okazać się nienagannym wobec Jehowy, twego Boga. Bo narody, które ty wywłaszczasz, słuchały takich magików i wróżbiarzy, ale tobie Jehowa, twój Bóg, nie pozwala na coś podobnego.” Zatem, pobłażanie sobie w tych rzeczach na pewno odwróciłoby Izraelitów od przychodzącego Mesjasza, większego Mojżesza, którym jest Jezus Chrystus. - 5 Mojżeszowa 18:10-19, NW.
_____
87, 88. Jak w poleceniach Jehowy, danych dawnemu ludowi izraelskiemu, zostały skarcone media i inni, zajmujący się jakimkolwiek rodzajem spirytyzmu?
89 Co jednak, jeśli media, wróżbiarze, astrologowie lub posługujący się deskami „ouija” czy ekierkami przepowiadają, i te przepowiednie wypełniają się? Nie dowodzi to jeszcze, że spirytyzm czy spirytualizm jest prawdziwą, właściwą religią. Dlaczego? Ponieważ sprzeciwia się przykazaniom Jehowy Boga, a to odwraca ufających takim naukom spirytystycznym od uznanych przez Boga sposobów przekazywania ukrytej wiedzy i prorokowania. Popiera to również wielkie kłamstwo dotyczące Boskości Jehowy oraz umarłych i w ten sposób wprowadza w błąd. Prawo Boże nakazuje; „W razie gdyby powstał pośród ciebie prorok lub mający sny i dałby ci znak lub wróżbę, i wypełniłby się ten znak lub wróżba, o których ci powiedział, mówiąc: ,Chodźmy za innymi bogami, których nie znasz, i służmy im’” - co wtedy? „Nie wolno ci słuchać słów tego proroka lub tego, który miewa sny, gdyż Jehowa, wasz Bóg, poddaje was próbie, aby poznać, czy miłujecie Jehowę, swego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą ... A ów prorok lub mający sny musi być skazany na śmierć, ponieważ mówił o buncie przeciw Jehowie, waszemu Bogu, który was wyprowadził z ziemi egipskiej i wykupił z domu niewoli - aby cię odwieść od drogi, którą kazał ci chodzić Jehowa, twój Bóg - i musisz uprzątnąć spośród siebie to, co jest złe.” (5 Mojżeszowa 13:1-5, NW) Przepowiednia, która się wypełnia, ale która zarazem ma na celu odwrócenie ciebie od Jehowy, jedynego żywego i prawdziwego Boga, jest fałszywym pozorem, mającym zmylić twoją czujność i odwieść cię od boskiego źródła życia i prawdy, a poddać mocy „ojca kłamstwa”, Szatana Diabła, „władcy demonów”. - Jana 8:44, NW.
_____
89. Dlaczego lud dawnego Izraela został upomniany przez Jehowę, aby nie zwracał uwagi na pewne proroctwa i przepowiednie i aby je odrzucał?
90 Jehowa Bóg wie, kim są demoni. Zna ich metody postępowania oraz zniszczenie, jakie ściągają na swoje ofiary. W swoim pisanym Słowie ostrzega więc swój lud oraz tych, którzy pragną się uwolnić spod władzy tych niewidzialnych, złych inteligencji. Wiara w istnienie demonów nie jest zabobonem, wierzenie w istnienie demonów i świata duchowego jest uzasadnione nie tylko z punktu widzenia chrześcijańskiego, ale i naukowego; bo w świecie duchowym mieszka niewidzialny Stwórca, Bóg, który jest duchem i który w tym wielkim, niezmierzonym świecie na pewno nie jest sam. W nieznanym czasie przed stworzeniem naszego widzialnego wszechświata, liczącego cztery i pół miliarda lat, Jehowa Bóg powołał do istnienia swoje pierwsze stworzenie. Było to stworzenie duchowe, mianowicie Jego umiłowany, „jedyniespłodzony Syn”, „pierworodny wszystkiego stworzenia”, który w oznaczonym czasie przyszedł na ziemię i stał się „człowiekiem Chrystusem Jezusem”. (Jana 3:16, NW; Kolosan 1:15; 1 Tymoteusza 2:5) Następnie za jego pośrednictwem Jehowa stworzył inne inteligentne stworzenia, również duchowe, mianowicie wszystkich wspaniałych, doskonałych, świętych aniołów. Ci duchowi „synowie Boży” „weselili się” przy stwarzaniu naszej ziemi na wieczyste mieszkanie dla ludzi. (Psalm 104:4; 103:20; Ijoba 38:4-7) Tak więc świat duchowy istniał jeszcze przed powstaniem naszego wszechświata materialnego. Cudownie obmyślane, widzialne, materialne dzieło twórcze jest dowodem istnienia, mocy i inteligencji wielkiego Ducha-Stwórcy, Boga Jehowy. Materialistyczni uczeni nie mają żadnego usprawiedliwienia dla swej niewiary w Niego. „Bo jego niewidzialne przymioty, nawet jego wieczna moc i Boskość, są jasno widoczne od stworzenia świata, ponieważ są pojmowane dzięki rzeczom stworzonym, tak iż oni są bez wymówki.” - Rzymian 1:20, NW.
_____
90. Dlaczego wiara ludzi w istnienie zarówno złych jak i sprawiedliwych, niewidzialnych stworzeń duchowych jest rozsądna i zgodna z Pismem?
91 Ludzkość nie potrzebowała czekać na powstanie spirytualizmu, by mieć dowód istnienia świata duchowego. W rzeczywistości spirytualizm usiłował narzucić ludzkości wiarę w to, że świat duchowy jest zamieszkamy przez duchy, czyli tak zwane „nieśmiertelne dusze” zmarłych ludzi i że istnieje życie pozagrobowe dla człowieka. Taka wiara mogła była przyjść z Orientu, czyli ze Wschodu; nie przyniosła ona jednak ludzkości żadnego oświecenia. Raczej zaciemniła umysły ludzkie w odniesieniu do prawdy. Zachód znalazł się w ciemnościach, a więc nie może dać światła. Nauka o „życiu pozagrobowym” nie jest światłem i Shaw Desmond jest, niestety, w błędzie, gdy w swej książce pt. „My nie umieramy” (w jęz. ang.) mówi: „Duchowo głodna Europa nie wygląda już światła ze Wschodu, gdyż światło nie przychodzi już ze Wschodu, ale z Zachodu. Wschód jest wciąż jeszcze obojętny - chociaż nie zawsze takim będzie - na światło, które dał kiedyś pogrążonemu w ciemnościach światu, na to światło świata, które w ostatecznej konkluzji można nazwać światłem (dalszego życia’.” Spirytualizm ze swą doktryną „życia pozagrobowego” powstał dopiero po potopie za dni Noego, w roku 2570 przed Chr.
92 Pierwszy człowiek Adam wiedział o istnieniu świata duchowego i zdawał sobie sprawę z tego, że był jego tworem; pouczył też o tym w ogrodzie Eden swą żonę Ewę. Oboje, Adam i Ewa, wiedzieli, że istnieje świat duchowy, gdyż z niewidzialnego świata przemawiał do nich Jehowa Bóg, oznajmiając im swoją wolę. Słyszeli Jego głos, a także rozmawiali z Nim, lecz nie za pośrednictwem medium. Wiedzieli, że nie rozmawiają z jakąś zmarłą osobą, która „odeszła”. Przed Adamem i Ewą nie było ludzi, którzy umarli. Nie rozmawiali z umarłymi tylko z żyjącymi w świecie duchowym, dopóki nie zostali wypędzeni z raju Eden. Noe i jego rodzina, składająca się z siedmiu dusz ludzkich, przeżyli ogólnoświatowy potop i wiedzieli o istnieniu świata duchowego. To z niewidzialnego świata duchowego Noe otrzymał polecenie budowania arki dla przeżycia potopu i wejścia do niej we właściwym czasie. To ze świata duchowego po potopie Bóg przemawiał do nich, błogosławił im i dał im polecenia. Zamiast odkryć lub wyjaśnić tajniki świata duchowego i dowieść jego istnienia, spirytyzm przekręcił dotyczące go fakty i zwiódł ludzi, prowadząc ich w szpony demonów. - 1 Mojżeszowa 5:32 do 9:17.
_____
91, 92. Dlaczego naszej wiary w istnienie świata duchowego i jego mieszkańców słusznie nie powinno się mieszać ze spirytystyczną teorią „życia pozagrobowego”?
KTO STWORZYŁ DEMONÓW?
93 Niektórym czytelnikom nasuwa się tu pytanie. W 5 Mojżeszowej 32:4 (NW) Mojżesz śpiewa o Jehowie Bogu, mówiąc: „Skała, doskonała jest jego działalność, bo wszystkie jego drogi są sprawiedliwością. Bóg wierności, u którego nie masz żadnej niesprawiedliwości; sprawiedliwy i prawy jest on.” Skoro tak jest, to Bóg nie mógł być stwórcą demonów. Skąd się więc wzięli demoni? Klucz do tego daje nam zaraz następny wiersz pieśni Mojżesza, gdyż powiedziano tam: „Oni ze swej strony postąpili zgubnie; nie są jego dziećmi, jest to ich własny błąd. Generacja spaczona i przewrotna.” (5 Mojżeszowa 32:5, NW) To znaczy, że ci, którzy obecnie są demonami, sami się nimi uczynili; błąd jest po ich stronie i dlatego nie są już dziećmi Bożymi. Biblia nazywa ich też „nieczystymi duchami”. (Mateusza 10:1; 12:45; Marka 1:25, 26, 27; Łukasza 4:33, 36; Dzieje Apostolskie 5:16; 8:7) Ale Jehowa Bóg stworzył ich jako czystych duchów, jako swych niebiańskich synów, członków swej duchowej rodziny. Nie stworzył ich nieśmiertelnymi, lecz śmiertelnymi, dając im jednak możność życia wiecznego pod warunkiem dalszego pozostawania czystymi, świętymi, duchowymi synami Bożymi. Pewna liczba duchów stała się demonami. Gdyby więc duchy były nieśmiertelne, demoni nie mogliby obecnie być usunięci ze wszechświata.
94 Pierwszy, który sam siebie uczynił demonem, stał się „władcą demonów”, gdyż pozyskał innych aniołów, czyli duchów, które w ślad za nim stały się demonami. (Mateusza 12;24 i Marka 3:22, NW) Ponieważ on pierwszy sprzeciwił się Bogu, oczerniając Go i rozpowszechniając kłamstwa o Nim, używając podstępu, i pochłaniając jak smok swoje ofiary, został napiętnowany czterema specjalnymi tytułami: Szatan, Diabeł, pierwotny Wąż i Smok. (Objawienie 12:9; 20:2, NW) Trzeci tytuł łączy go z mówiącym wężem w raju Eden. „Wąż zwiódł Ewę swoją przebiegłością.” (2 Koryntów 11:5, NW) To Szatan Diabeł zawładnął tym wężem i spowodował, że przemówił i zwiódł Ewę, bo zwykły wąż nie mógł sam z siebie mówić ani działać z zamiarem zwiedzenia kogoś. Działo się to pod niewidzialną kontrolą. Ów niewidzialny, który kierował wężem doprowadzając go do przeciwstawienia się Bogu i oczernienia Go, sam siebie uczynił przez to Szatanem Diabłem. Ten niewidzialny duch był stworzony jako doskonały, święty, duchowy syn Boży. Będąc wprowadzony w styczność z rajskim ogrodem Eden i jego ludzkimi mieszkańcami, ujrzał nadarzającą mu się sposobność stania się pozornym bogiem i zdobycia władzy nad ludzkością. (Ezechiela 28:13-17) Buntując się w swym sercu przeciw własnemu Stwórcy, ułożył plan działania. Nie ucieleśnił się sam, lecz posłużył się wężem w Edenie. Przez niego przemówił, nie do mężczyzny Adama, lecz do niewiasty Ewy, aby ją wciągnąć w bunt przeciw Bogu i posłużyć się nią w celu nakłonienia do tego samego również Adama.
95 „Rzekł on do niewiasty: ,Czy rzeczywiście Bóg rzekł; Nie będziecie pozywali z każdego drzewa ogrodu?’ Odpowiedziała mu [wężowi, a przez to Szatanowi Diabłu] niewiasta: ,Z owocu drzew, które są w raju, pożywamy, ale z owocu drzewa, które jest w środku raju [drzewa wiadomości dobrego i złego], rozkazał nam Bóg, abyśmy nie jedli i nie dotykali się go, byśmy snadź nie pomarli.’ I rzekł wąż do niewiasty: ,Żadną miarą nie umrzecie śmiercią. Bo wie Bóg, iż któregokolwiek dnia będziecie jeść z niego, otworzą się oczy wasze i będziecie jako bogowie [podobni Bogu, NW] znając dobre i złe.” - 1 Mojżeszowa 3:1-5, Wu.
_____
93-95. (a) Jak i kiedy powstały kłamliwe duchy, czyli demoni? (b) Kto był pierwszym demonem i w jaki sposób sprzeciwił się on Bogu wszechmocnemu?
96 To oświadczenie Szatana było kłamstwem. Przez nie nazwał Boga kłamcą, oszustem, który wcale nie jest wszechmocny i dlatego jest niezdolny wprowadzić w czyn karę za przekroczenie Jego prawa. Szatan nie obiecał tu Adamowi i Ewie życia pozagrobowego, tylko powiedział, że po zjedzeniu owocu z drzewa zakazanego nie umrą cieleśnie. Samo jedzenie nie zabiłoby ich, a Bóg nie chciałby czy nie mógłby zastosować kary śmierci. Zamiast tego staliby się podobni Bogu nie po śmierci przez życie pozagrobowe ale żyjąc cieleśnie. Byliby podobni Bogu nie z uwagi na nieśmiertelność, ale z uwagi na znajomość dobrego i złego, którą by otrzymali w wyniku zwiększonej wiedzy, aby sami decydowali, co jest dobre a co złe, bez stosowania się do zarządzeń lub decyzji Boga. Ewa wolała usłuchać węża niż prawdziwego Boga, jednak nie z myślą, żeby umrzeć i dostać się do świata duchowego, i tam wiedzieć więcej, niż wiedziała za życia w ziemskim raju Eden, ale z myślą, żeby nadal żyć cieleśnie ze zwiększoną wiedzą i prawem do samodzielnego decydowania o sobie. Jadła więc. Następnie użyła swego wpływu, aby skłonić do jedzenia swego męża Adama. Ich oczy rzeczywiście się otworzyły, ale tylko po to, by ujrzeć swoją nagość. Nie poczuli się równymi Bogu, posiadającymi wyższą wiedzę, tylko bali się Jehowy Boga i usiłowali ukryć się przed Nim. Zamiast spodziewać się bezkresnego, wiecznego życia cielesnego w ziemskim raju, zostali przez Boga skazani na śmierć bez możności dalszego życia po niej i wypędzeni z raju Eden.
_____
96, 97. Co wynikło z kłamliwej wiadomości, jakiej Wąż udzielił Ewie o jej Stwórcy Jehowie?
97 Nie tylko oni zostali skazani na śmierć, ale taki sam los spotkał zbuntowanego ducha, Szatana Diabła, pierwotnego Węża. Jego głowa miała być zmiażdżona pod piętą Nasienia wybranej przez Boga niewiasty. Z tego wynika, że święci aniołowie, do których należał Szatan do chwili swego buntu, nie są nieśmiertelni i niezniszczalni, lecz że ich życie wieczne jest zależne od całkowitego posłuszeństwa wobec Boga. Zatem fakt, że człowiek może komunikować się ze światem duchowym, nie jest jeszcze dowodem nieśmiertelności stworzeń duchowych lub dusz ludzkich. - 1 Mojżeszowa 3:15.
98 Po śmierci Adama i Ewy zły duch, Szatan Diabeł, żył nadal. Za zezwoleniem Bożym żyje aż dotąd, wypatrując załatwienia wielkiej kwestii spornej: Kto rządzi wszechświatem? Jehowa Bóg wykaże, że On kieruje wszechświatem i ustanawia mające rządzić nim prawa oraz On rozstrzyga i stanowi, co jest dobre a co złe. Do chrześcijańskich naśladowców Nasienia swej niewiasty Bóg powiedział: „Bóg, który daje pokój, wkrótce zetrze Szatana pod waszymi nogami.” (Rzymian 16:20, NW) Do starcia Szatana, pierwotnego Węża i jego nasienia Bóg użyje Jezusa Chrystusa, swego uświetnionego Syna, ponieważ Wąż zmiażdżył piętę temu. Wiernemu Synowi w czasie, gdy stał się on krwią i ciałem, jak dzieci Abrahama. Na dowód tego napisano: „Skoro więc ,małe dzieci’ są uczestnikami krwi i ciała, podobnie i on brał udział w tych samych rzeczach, aby przez swoją śmierć zniszczyć tego, który ma środki do spowodowania śmierci, to jest Diabła, i aby wyzwolić wszystkich tych, którzy z lęku przed śmiercią byli przez całe swe życie w niewoli. Bo w istocie on wcale nie pomaga aniołom, ale pomaga nasieniu Abrahama.” (Hebrajczyków 2:14-16, NW) Bóg uleczył zmiażdżoną piętę Nasienia swej niewiasty, wzbudzając go z umarłych i przyjmując go znowu do świata duchowego, a w nagrodę obdarzając go nieskazitelnością i nieśmiertelnością. (1 Tymoteusza 6:15, 16) Ale Szatan, zły duch, jest nadal śmiertelny.
_____
98. Czy w ogóle istnieją demoni, którzy byliby nieśmiertelni, i dlaczego?
99 W okresie poprzedzającym potop za dni Noego Szatan Diabeł nie jest wymieniony w Piśmie Świętym. Jego imię pojawia się po raz pierwszy w doniesieniu o życiu Ijoba, spisanym prawdopodobnie przez Mojżesza setki lat po potopie. O mediach oraz o tych, którzy pytają się zmarłych, wspomniano, że występowali we wczesnym okresie popotopowym. Prawo Boże, dane za pośrednictwem Mojżesza, ostrzega przed tymi przedstawicielami złych duchów: „Nie powinno być u was nikogo, kto ... radzi się medium, ani zawodowego wróżbiarza, ani nikogo, kto się pyta umarłych.” (5 Mojżeszowa 18:10, 11, NW; także 5 Mojżeszowa 19:31; 20:6, 27) Te formy demonizmu, występujące po potopie, zostały zapoczątkowane w mieście Babilon, założonym przez Nemroda, prawnuka Noego. (1 Mojżeszowa 10:8-10) Prorok Izajasz powiedział do Babilonu: „Przyjdą na cię te dwie rzeczy nagle dnia jednego, niepłodność i wdowieństwo. Wszystko przyszło na cię pomimo mnóstwa czarów twoich i dla wielkiej zatwardziałości czarowników twoich. Stańże z czarownikami twymi i z mnóstwem czarów twoich, przy których się utrudziłaś [odkąd?] od młodości twojej, czy ci snadź co pomoże albo czy możesz być silniejszą. - Ustałaś w mnóstwie rad twoich; niechże staną a zbawią cię wróżbici niebiescy, którzy patrzyli na gwiazdy i rachowali miesiące, aby z nich zapowiadać, co na cię przyjść miało.” (Izajasza 47:9, 12, 15, Wu uw. marg.) Ostatnia księga Biblii zapowiada, dlaczego nowoczesny Babilon musi jeszcze upaść, tak jak upadł Babilon starożytny. Czytamy tam: „Ponieważ twoi kupcy byli najwybitniejszymi mężami na ziemi, bo twoimi praktykami spirytystycznymi zostały zwiedzione wszystkie narody.” - Objawienie 18:23, NW.
_____
99. (a) Jakie świadectwo biblijne po raź pierwszy nazywa po imieniu głównego demona? (b) Jak ludzie są ostrzeżeni przez Biblię przed zajmowaniem się praktykami spirytystycznymi?
100 Kiedy powstali inni demoni, podlegli Szatanowi, „władcy demonów”? W Biblii nie ma wzmianki o tym, by którykolwiek ze świętych aniołów zbuntował się wraz z Szatanem w ogrodzie Eden lub wkrótce potem. Jest natomiast wzmianka, która wskazuje, kiedy inne stworzenia duchowe okazały się nieposłuszne wobec Boga, stając się demonami, naśladowcami Szatana, czyli „nasienia” węża. Kiedy to było? W każdym razie w ostatnich 120 latach przed potopem za dni Noego. W natchnionym opisie Mojżesz mówi: „Stało się więc, że gdy na ziemi ludzie zaczęli wzrastać w liczbę i urodziły im się córki, wtedy synowie Boży zaczęli zwracać uwagę na córki ludzkie, że były urodziwe, i brali je sobie za żony ze wszystkich, które sobie upodobali. Potem Jehowa rzekł: ,Mój duch nie będzie działał w stosunku, do człowieka przez czas nieokreślony, ponieważ jest on przecież ciałem. Przeto dni jego dosięgną stu dwudziestu lat.’ W owych dniach pojawili się na ziemi Nefilimi, a także potem, gdy synowie Boży w dalszym ciągu miewali stosunki z córkami ludzkimi, a one rodziły im synów; byli to mocarze, którzy byli z owego świata, mężowie sławni. Zatem Jehowa widział, że złość człowieka stała się wielka na ziemi i każda skłonność myśli jego serca była tylko zła przez cały czas.” - 1 Mojżeszowa 6:1-5, NW.
101 Owi „synowie Boży”, którzy żenili się z „córkami ludzkimi”, należeli do tych duchowych synów Bożych, którzy śpiewali i radowali się wspólnie, gdy Bóg zakładał fundamenty ziemi. (Ijoba 38:4-7) „Albowiem któż na obłokach Panu zrównany będzie, podobny będzie Bogu między synami Bożymi [tj. aniołami, uw. marg.]? (Psalm 88:7, Wu; w Biblii Gdańskiej Ps. 89:7)* Moffatt tłumaczy 1 Mojżeszową 6:2, 4 jak następuje: „Aniołowie spostrzegli, że córki ludzkie były piękne, i poślubiali każdą, którą wybrali. (To właśnie w tym czasie występowali na ziemi Nefilimi-olbrzymy, a także później, kiedy tylko aniołowie obcowali z córkami ludzkimi i rodziły im się dzieci; ci byli bohaterami, sławnymi w dawnych czasach.)” Także w Manuskrypcie Aleksandryjskim greckiej wersji Septuaginty znajdujemy w 1 Mojżeszowej 6:4 „aniołowie Boży” zamiast „synowie Boży”.
_____
* „Przekład Amerykański” oddaje ostatnią część tego wiersza, jak następuje: „Kto jest podobny PANU miedzy istotami niebiańskimi?” Moffat zaś daje temu brzmienie następujące: „Który anioł może się porównać z Wiekuistym?”
102 niniejsze wyjaśnienie tego, kim byli owi „synowie Boży”, nie ma nic wspólnego ze słowiańskim tłumaczeniem nieprawdziwej Księgi Enocha.
_____
100-102. Kiedy i jak przyłączyły się do pierwszego, czyli naczelnego demona inne nieposłuszne duchy?
103 By móc poślubić córki ludzkie i mieć z nimi stosunki płciowe, „synowie Boży” musieli się ucieleśnić jako ludzie, jako mężczyźni. By móc żyć ze swymi żonami i cieszyć się ich towarzystwem w nocy i we dnie oraz wychowywać swe potomstwo, ci „synowie Boży”, czyli aniołowie musieli pozostawać ucieleśnieni tak długo, jak długo prowadzili pożycie małżeńskie. Są dowody, że w tym ucieleśnionym stanie pozostawali oni bez przerwy aż do potopu. Przez cały ten czas zaniedbywali nałożone na nich przez Boga obowiązki w świecie duchowym, aby tylko radować się zaspokajaniem namiętności cielesnych. Było to nieposłuszeństwem wobec Boga nie tylko z tego względu, ale też ze względu na zmieszanie w celu wydania potomstwa tego, co jest duchowe, czyli anielskie, z tym, co jest ludzkie. Stwórca, Jehowa Bóg, chciał, żeby rodzaj ludzki pozostał czysto ludzki, a nie żeby się stał rodzajem mieszanym, powstałym z nierównego złączenia się aniołów z niewiastami. To był powód, dla którego Ewę, żonę Adama, uczynił z jego żebra. W odniesieniu do wszystkich stworzeń ziemskich Bóg ustalił, że każdy poszczególny rodzaj ma pozostawać w granicach swojej rodziny. (5 Mojżeszowa 22:9-11; 1 Mojżeszowa 1:11, 12, 21, 24, 25) Owi nieposłuszni synowie Boży spowodowali więc nienaturalne pomieszanie i działali przeciw prawu. Bożemu, dotyczącemu rodzaju ludzkiego. Jezus Chrystus daje nam do zrozumienia, że w świecie duchowym „się nie żenią ani za mąż nie wychodzą” i wobec tego nie wydają na świat anielskich dzieci. - Mateusza 22:30, Kow.
104 Naturalnym następstwem takich nienaturalnych małżeństw było ich potomstwo, wynaturzeni mieszańcy, zwani „Nefilimami”. Izraelici porównywali ich z olbrzymami z Chanaanu, rzeczywiście nazywając olbrzymów z Chanaanu „Nefilimami”. (4 Mojżeszowa 13:33, NW) Będąc synami nieposłuszeństwa, byli oni źli. Będąc mieszańcami bez zdolności rozrodczej, uczynili sobie imię nie przez zakładanie rodzin, ale przez akty gwałtu, dając w ten sposób ogółowi ludzi przykład tego, jak napełnić ziemię przemocą, przy czym skłonność myśli ich serc była zawsze tylko zła. Zostali oni na zwani „mocarzami”, czyli Gibborim. i byli światowi, byli „z owego świata”. - 1 Mojżeszowa 6:4, NW.
_____
103, 104. Jak zachowywały się te nieposłuszne duchy wśród mieszkańców ziemi i co z tego wynikło?
105 Prowadząc przez dłuższy okres czasu po swym ucieleśnieniu takie niewłaściwe, nieduchowe życie z jedną lub z kilkoma żonami, ci poniżający samych siebie „synowie Boży”, którzy oddalili się od wyznaczonego im przez Boga miejsca, z pewnością nie zachowali swego pierwotnego stanowiska, gdy tylko obrali sobie miejsce zamieszkania z grzesznymi kobietami na zewnątrz ogrodu Eden. Obrawszy sobie ten samolubny, rozpustny, nieteokratyczny tryb życia, ci duchowi „synowie Boży” sami przeobrazili się w demonów i stanęli po stronie Szatana. Zasługują więc, tak samo jak Szatan Diabeł, na wydanie przez Boga wyroku skazującego. Niewątpliwie na tych zdemonizowanych aniołów powołuje się uczeń Juda w następującej argumentacji: „Chociaż [Jehowa] wybawił lud z ziemi egipskiej, jednak potem wytracił tych, którzy nie okazali wiary. I aniołów, którzy nie zachowali swego pierwotnego stanowiska, lecz opuścili swoje właściwe miejsce zamieszkania, zatrzymał wieczystymi więzami w gęstej ciemności na sąd wielkiego dnia. Podobnie Sodoma i Gomora oraz okoliczne miasta, gdy tak samo jak wyżej wymienieni uprawiały ponad miarę nierząd i udały się za ciałem do nienaturalnego użytku, są nam dane za ostrzegawczy przykład, ponosząc zasłużoną karę ognia wiecznego.” - Judy 5-7, NW.
_____
105. (a) Jak i kiedy pierwotni święci, duchowi „synowie Boży” przeobrazili się w demonów? (b) Jakie spisane wyjaśnienia wyroku Jehowy dotyczą tych aniołów od chwili samowolnego porzucenia przez nich wyznaczonego im przez Boga miejsca służby?
106 Pierwotne miejsce tych „synów Bożych” było wysoko w niebie, w świecie duchowym, gdzie przebywali, zanim jeszcze zostały założone fundamenty ziemi, przeznaczonej na mieszkanie dla ludzi i zwierząt, a nie dla niebiańskich aniołów. Ich właściwe miejsce zamieszkania było raczej we wzniosłej, niewidzialnej dziedzinie niebiańskiej, gdzie przebywali wespół z innymi duchowymi aniołami Bożymi mając bezpośredni dostęp przed oblicze Boga, a nie tu nisko na ziemi, gdzie żyli w cielesnym kontakcie z grzesznymi niewiastami, jako żonami i matkami wynaturzonych dzieci. Adam udał się za Ewą na drogę grzechu i buntu przeciw Bogu; ci „synowie Boży” poszli za „córkami ludzkimi” po drodze grzechu i demonicznego buntu przeciw Bogu. Tych aniołów miał na myśli Juda, bo przyrównał ich do Sodomy i Gomory, gdyż mieszkańcy tych miast ponad miarę uprawiali nierząd i w nienaturalny sposób zaspokajali swe żądze cielesne, usiłując nawet popełnić sodomię z dwoma aniołami, którzy ucieleśnili się w postacie mężczyzn, aby odwiedzić Lota w jego mieszkaniu w Sodomie. (1 Mojżeszowa 19:1-11) Również Izraelici bałwochwalczo uprawiali nierząd z niewiastami pogańskimi, nie należącymi do świętego ludu. (4 Mojżeszowa 25:1-9; 31:15, 16) „Synowie Boży” dopuścili się podobnego grzechu.
_____
106. Pod jakim względem postępowanie tych odstępczych, duchowych „synów Bożych” może być przyrównane do drogi życia, którą obrali sobie na ziemi pierwsza niewiasta i jej mąż?
107 Za swe grzeszne nieposłuszeństwo ci „synowie Boży”, którzy porzucili służbę Bożą w niebie, zostali skazani na śmierć wraz z Szatanem Diabłem, jako jego nasienie, czyli potomstwo. Juda wykazuje to w swym liście; wspomina on tych upadłych aniołów mówiąc o izraelitach, którzy kiedyś zostali wybawieni z Egiptu lecz potem byli wytraceni, ponieważ nie okazali wiary w Jehowę, oraz mówiąc o miastach Sodomie i Gomorze, na które przyszła zasłużona kara ognia wiecznego za ich plugawą niemoralność. (1 Mojżeszowa 19:12-29) Jezus Chrystus w swym proroctwie o „czasie końca” tego świata zaklasyfikował antychrześcijańskie „kozły” do tych upadłych aniołów, mówiąc: „Precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, który przygotowany jest dla diabła i aniołów jego!” (Mateusza 25:41, Kow) Jednak kara wiecznego zniszczenia nie została jeszcze wykonana na tych nieposłusznych aniołach nawet w czasie głodu. Ich wynaturzeni potomkowie, Nefilimi, rzeczywiście zostali zniszczeni przez potop, gdyż byli tylko ludźmi, a nie wpuszczono ich do arki, którą zbudował Noe dla uratowania swej rodziny i pewnej liczby wybranych zwierząt. Żony „synów Bożych”, matki Nefilimów, również utonęły, gdyż i one były ludźmi, a „synowie Boży” nie mogli zabrać ich ze sobą, kiedy się zdematerializowali, aby ujść przed potopem i wrócić do świata duchowego.
108 Jaka kara została więc w międzyczasie nałożona nieposłusznych „synów Bożych” przed zbliżającym się zniszczeniem ich? Juda mówi, że Bóg ich „zatrzymał wieczystymi więzami w gęstej ciemności na sąd wielkiego dnia”. Apostoł Piotr również opisuje ich natychmiastową karę słowami: „Bóg nie powstrzymał się od ukarania aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz wrzuciwszy ich do Tartaru wydał ich dołom gęstej ciemności, aby ich zachować na sąd; i nie powstrzymał się od ukarania dawnego świata, ale Noego, kaznodzieję sprawiedliwości, zachował bezpiecznie wraz z siedmioma innymi, gdy sprowadził potop na świat ludzi bezbożnych; i obróciwszy w popiół miasta Sodomę i Gomorę, potępił je, stawiając je ludziom bezbożnym za przykład nadchodzących rzeczy, a ocalił sprawiedliwego Lota, który był wielce strapiony tym, że urągający prawu ludzie pozwalają sobie na wyuzdane życie.” (2 Piotra 2:4-7, NW) Szczególnie w okresie od potopu do sądu wielkiego dnia Jehowy, w którym ustanawia On swoje Królestwo z Chrystusem Jezusem na czele, „aniołowie, którzy zgrzeszyli”, zostali ukarani przymusowym przebywaniem w Tartarze, skąd nie mogą powrócić do swego wzniosłego, „pierwotnego stanowiska”. Tartar (na ogół mylnie tłumaczony na „piekło”) nie jest tym samym co Gehenna i Hades (również mylnie tłumaczone na „piekło”). Gehenna przedstawia bowiem zarządzenie Boże, mające na celu zniszczenie na zawsze złych dusz ludzkich, Hades - zwykły grób rodzaju ludzkiego, z którego będzie zmartwychwstanie, natomiast Tartar - miejsce, w którym są uwięzieni „aniołowie, którzy zgrzeszyli”.
_____
107, 108. (a) O jakiej, natychmiastowej i przyszłej karze, nałożonej na nieposłusznych anielskich „synów Bożych”, mówi Biblia? (b) Pod jaką symboliczną nazwą biblijną można znaleźć tę karę, wymierzoną bezzwłocznie aniołom, którzy utracili swą świętość, wśród wyrażeń biblijnych określających trwale i chwilowe ograniczone miejsca ukarania grzesznych ludzi?
109 Biblijny Tartar nie jest Tartarem z mitologii pogańskiej, to jest najniższym z niższych rejonów, znajdującym się tak głęboko pod Hadesem, jak głęboko znajduje się ziemia pod niebem. Przebywali tam mniejsi bogowie, jak Kronos i inne duchowe tytany, uwięzieni przez zwycięskiego boga Zeusa względnie Jupitera. Było to ciemne miejsce, które otaczało wszystkie niższe rejony, tak, jak niebo otaczało wszystko, co było ponad ziemią. Analogicznie do znaczenia przyjętego w mitologii Tartar przedstawia stan najgłębszego poniżenia i gęstej ciemności nie dusz ludzkich, lecz złych duchów zbuntowanych przeciwko Bogu, Zgodnie z tym syryjskie tłumaczenie używa w 2 Piotra 2:4 wyrażenia „najniższe miejsca” zamiast słowa „Tartar”. Będąc wydalone ze służby Bożej i skazane na zniszczenie - zmiażdżenie głowy (jak to spotkało wiele wężów) przez Nasienie niewiasty Bożej, uświetnionego Jezusa Chrystusa - owe zbuntowane duchy, włącznie a Szatanem Diabłem, zostały poniżone w taki sposób, jak gdyby zostały wrzucone do literalnego Tartaru.
110 To nie oznaczało, że zostali od razu wykluczeni z nieba i pozbawieni możności stykania się z wiernymi, świętymi aniołami. Księga o Ijobie, który żył przeszło 700 lat po potopie, wskazuje na to, że Szatan miał dostęp do nieba, miał wstęp na zgromadzenia „synów Bożych” i możność wyzwania Jehowy, aby dopuścił do wypróbowania nienaganności Ijoba. (Ijoba 1:6 do 2:10) A Objawienie 12:1-7 podaje, że do chwili narodzenia w niebie (w r. 1914 po Chr.) Królestwa Jehowy z Jezusem Chrystusem na czele, Szatan i jego aniołowie byli tolerowani w niebie. Ponadto Szatan i demoni stanowią symboliczne niebiosa tego świata, które opanowały ziemską społeczność, ludzką i które w bitwie Armagedonu mają być zniszczone jakby przez ogień. (2 Piotra 3:10-12) Zatem słowo „Tartar” oznacza w Biblii raczej poniżający stan pozbawienia przywilejów służby we wszechświatowej organizacji Bożej niż stanowisko lub miejsce.
_____
109, 110. (a) Jak dalece Tartar biblijny można przyrównać do Tartaru mitologicznego? (b) Jak jest wyjaśnione w Biblii poniżenie stworzeń duchowych, które utraciły swą świętość?
111 W tym poniżonym stanie Szatan i inni aniołowie są grzeszni aniołowie są trzymani wieczystymi węzami w gęstej ciemności, czyli w dołach gęstej ciemności. Gęsta ciemność jest użyta w znaczeniu raczej duchowym niż literalnym, bez światła prawdy i objawienia oraz łaski Bożej. „Światłości nasiano sprawiedliwemu”, a nie zdemonizowanym duchom. (Psalm 97:11) Dlatego wiadomości, jakie duchy przekazują za pośrednictwem mediów, nie dają żadnego wyjaśnienia Biblii ani nie rzucają światła na proroctwa biblijne. A więc przebywanie w dołach gęstej ciemności nie oznacza, że działalność ich w związku z rodzajem ludzkim ogranicza się jedynie do urządzanych w ciemności seansów z mediami. Duchy mogą działać za pośrednictwem ludzi również przy świetle dziennym.
_____
111. Jakie poszerzone zrozumienie teraźniejszej postawy i działalności zbuntowanych aniołów powinniśmy obecnie mieć i rozgłaszać (czyli „rozsiewać”)?
112 Oczywiście „zatrzymanie’’ ich „wieczystymi więzami” oznacza także, że nie wolno im się już ucieleśniać, jak to czynili przed potopem. Tę moc materializowania się wykorzystywali wierni aniołowie Boży, włącznie z Jezusem Chrystusem, w przeciągu tysięcy lat po potopie aż do dni wiernych apostołów Chrystusa zgodnie z wolą Bożą i w celu służenia Jego świętym zamysłom. Lecz grzeszącym aniołom nie pozwolono dłużej posługiwać się tą mocą, gdyż nadużywaliby jej. Wypadki materializacji na seansach mediumicznych, o których donoszą spirytyści, różnią się od wypadków materializacji „synów Bożych” przed potopem. Ich materializacja następowała momentalnie, w pełnym świetle dziennym, bez mediów i w ciałach niezależnych od mediów. Dzisiejsze materializacje spirytystyczne dokonywują się tylko z protoplazmy, czyli materii pobranej z ciała medium, wydzielonej z niego jako ektoplazma, a następnie ukształtowanej w postacie ludzkie. Przy końcu zjawiska ektoplazma - zamiast się uwolnić, przekształcić i zdematerializować - powraca do ciała medium, a medium staje się znów normalne i odzyskuje świadomość. Ponieważ nieposłuszne duchy nie mogą się już ucieleśniać, są zmuszone działać poprzez media. Starają się również opętać ludzi jako swe ofiary, czyli wziąć ich w posiadanie, opanowując ich całkowicie. Takich opętanych przez demonów ludzi spotykał w swoim czasie Jezus i jego apostołowie. Wypędzali oni wiele demonów uwalniając ich ofiary. (Mateusza 4:24; 10:1, 8; 12:28, NW, Łukasza 9:1; 10:17; Dzieje Apostolskie 16:16-18) Czynili to mocą ducha Bożego, aby podtrzymać prawdę i powszechną suwerenność Boga Jehowy, a nie mocą Diabła, jak czynią media i zaklinacze religijni, aby podeprzeć doktryny, wierzenia i praktyki fałszywych kultów i systemów religijnych. Działając na seansach poprzez media lub wirujące stoliki czy stukanie albo inne objawy spirytystyczne, demoni podają się za dusze ludzi zmarłych i w ten sposób podtrzymują kłamstwo, że umarli nie są martwi, lecz że są jeszcze bardziej pełni życia i wiedzą więcej niż kiedykolwiek przedtem.
_____
112. Jak możemy teraz dokładnie pojąć objawy i otrzymane wiadomości, które spirytyści fałszywie uważają za działalność dusz zmarłych ludzi?
KAZANIE DUCHOM W WIĘZIENIU
113 Apostoł Piotr określa następnie „synów Bożych”, którzy przed potopem żenili się z „córkami ludzkimi”, jako stworzenia duchowe, które zgrzeszyły nieposłuszeństwem, przez co stały się demonami. Proszę zauważyć, jak apostoł Piotr je określił: „Chrystus umarł za grzechy raz na wszystkie czasy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was mógł przywieść do Boga, będąc uśmiercony w ciele, lecz ożywiony w duchu. W tym też stanie poszedł i kazał duchom w więzieniu, które kiedyś były nieposłuszne, gdy cierpliwość Boża wyczekiwała za dni Noego, w czasie budowania arki, w której niewiele osób, to jest osiem dusz, zostało przeprowadzonych bezpiecznie przez wody. To, co temu odpowiada, zbawia teraz falezę i was, mianowicie chrzest (nie usunięcie brudu cielesnego [przez stosowanie się do danego Żydom prawa Mojżeszowego], ale prośba do Boga o czyste sumienie) przez zmartwychwstanie [w duchu] Jezusa Chrystusa. Jest on po prawicy Bożej, gdyż udał się do nieba, a aniołowie i zwierzchności, moce zostały mu poddane.” - 1 Piotra 5:18-22, NW.
114 „Duchy w więzieniu” są duchowymi „synami Bożymi”, którzy brali sobie „córki ludzkie” za żony, stali się ojcami Nefilimów i po potopie (po zdematerializowaniu się i powrocie do świata duchowego) zostali wrzuceni do Tartaru i w tym poniżającym stanie zatrzymani „wieczystymi więzami w gęstej ciemności na sąd wielkiego dnia”. W związku z tym wyrokiem apostoł Paweł powiedział do zboru chrześcijańskiego: „Jeśli przez was ma być sądzony świat, to czyż jesteście niezdolni rozsądzać całkiem błahe sprawy? Czyż nie wiecie, że będziemy sądzić aniołów?” (1 Koryntów 6:2,5, NW) Te „duchy w więzieniu” nie przebywają w tak zwanym „piekle”, czyli Szeolu lub Hadesie. Gdy Jezus Chrystus był w Szeolu względnie Hadesie, wtedy nie mógł nikomu głosić, ponieważ Szeol lub Hades jest zwykłym grobem ludzkości i nieżywy Jezus znajdował się w nim przez niecałe trzy dni. (Dzieje Apostolskie 2:27, 31, 32; Psalm 16:10) „Wszystko, co przedsięweźmie ręka twoja do czynienia, czyń według możności twojej, albowiem niemasz żadnej pracy, ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie [w Szeolu, NW], i do którego ty idziesz.” - Kaznodziei 9:10.
115 Jezus Chrystus nie kazał „duchom w więzieniu” wówczas, gdy leżał martwy w Szeolu, Hadesie, czyli zwykłym groble, „będąc uśmiercony w ciele”, lecz w jakiś czas potem, gdy w chwili zmartwychwstania został „ożywiony w duchu”. ,W tym stanie’, już jako boski, nieśmiertelny, nieskazitelny duch, Jezus mógł kazać tym duchom. Dokładnie kiedy to uczynił? Czy w ciągu czterdziestu dni po swym zmartwychwstaniu, gdy przebywał na ziemi ze swymi uczniami? Z trudem mógłby to uczynić w tym czasie, „po swej męce bowiem złożył im liczne dowody na to, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i pouczał ich o sprawach królestwa Bożego”. T ten sposób dowód swego zmartwychwstania dał swoim uczniom, którzy mieli stać się jego świadkami, a nie swoim wrogom, którymi są demoni, czyli „duchy w więzieniu”. (Dzieje Apostolskie 1:3-11, Kow; 2:32; 3:15; 10:40-42) A więc czy kazał on duchom w ciągu dziesięciu dni, licząc od chwili wstąpienia do nieba z góry Oliwnej do dnia Pięćdziesiątnicy? Nie, gdyż w ciągu tych dziesięciu dni Jezus wznosił się do swego niebiańskiego Ojca - odległego od ziemi nie wiemy ile miliardów lat świetlnych - aby jako Wielki Kapłan zjawić się z wartością swej ludzkiej ofiary u Najświętszego Boga Jehowy. (Hebrajczyków 9:24-26; 10:12, 13) Spełniając tak bardzo ważną misję, zapewne nie nakładałby drogi, by kazać potępionym „duchom w więzieniu”, dla których nie ma żadnej usuwającej grzech ofiary.
116 Musiało to więc nastąpić już potem, gdy Jezus Chrystus stawił się u Jehowy Boga i zasiadł po Jego prawicy, a „aniołowie i zwierzchności, i moce zostały mu poddane”, że będąc w duchu, „kazał duchom w więzieniu”, duchom w Tartarze. Nie głosił im jednak ewangelii, czyli dobrej nowiny o Królestwie. W greckim narzeczu, w którym pisał apostoł Piotr, słono „kazać” różni się od słowa „ewangelizować” (głosić ewangelię). „Ewangelizować” znaczy: przynosić dobre, poselstwo. „Kazać” (ke-rys’so, LXX) znaczy tylko: oznajmiać, obwieszczać, lub ogłaszać to, co ma być podane do ogólnej wiadomości. Oznajmiać, obwieszczać lub ogłaszać można i coś złego, jak w wypadku Jonasza, który został posłany do miasta Niniwy, aby ,wołać przeciwko niemu’, i który wołał: „Po czterdziestu dniach Niniwa będzie wywrócona”! Każąc w ten sposób, obwieszczał on wyrok zniszczenia. (Jonasza 1:2; 3:2, 4, 5, 7, LXX używa tu greckiego słowa ke-rys’so); słowo to występuje też w proroctwe Joela 3:9; „Obwołajcie [ke-rys’so, LXX] to między narodami, ogłoście wojnę, pobudźcie mocarzów, niech przyciągną a dadzą się nająć wszyscy mężowie waleczni.” Również w Ozeasza 5:8: „Krzyczcie [ke-rys’so, LXX] w Bet Awen.”
_____
113-116. (a) Kogo apostoł Jezusa, Piotr, określa jako „duchy w więzieniu”? (b) Kiedy i jak Jezus kazał owym uwięzionym duchom? (c) Jaka jest różnica między owym kazaniem przez Jezusa a przepowiedzianym naszym kazaniem na całej ziemi o Królestwie Jehowy?
117 Skoro te „duchy w więzieniu” zostały zatrzymane wieczystymi więzami na sąd wielkiego dnia Jehowy, zmartwychwstały do świata duchowego Jezus Chrystus mógł im kazać jedynie poselstwo o wydanym na nich wyroku. Jako duchowy Syn Boży czynił to już, zanim wyzbył się duchowej mocy i chwały, i stał się ciałem narodziwszy się jako człowiek Jezus Chrystus. (Filipensów 2:5-8) W jakich okolicznościach?
118 Po raz pierwszy wtedy, gdy prorok Mojżesz umarł na szczycie góry Nebo. Gdy Syn Boży „miał spór z Diabłem i sprzeczał się z nim o ciało Mojżesza, nie ośmielił się wypowiedzieć przeciw niemu obelżywego sądu, lecz rzekł: ,Niech cię Jehowa zgromi!’” Jako archanioł Michał duchowy Syn Boży zatrzymał pod swoją opieką ciało Mojżesza i pogrzebał je w zastępstwie Jehowy Boga w dolinie Moab, w miejscu, którego nie odkrył żaden człowiek i którego żadne medium nie jest w stanie wyjawić. (Judy 9; NW; 5 Mojżeszowa 34:1-6) Inny przypadek wyjawia nam proroctwo Zachariasza 3:1, 2, mówiące o wielkim kapłanie Jesuem, który wraz z innymi Żydami powrócił z Babilonu do opustoszałego miasta Jeruzalem i rozpoczął tam odbudowę świątyni Jehowy Boga. Czytamy: „Zatem mi okazał Jesuego, kapłana najwyższego, stojącego przed Aniołem Pańskim, i szatana stojącego po prawicy jego, abym się sprzeciwił. Ale Pan [anioł Jehowy, Wersja Syryjska] rzekł do szatana: Niech cię Pan [Jehowa] zgromi, szatanie! niech cię, mówię, zgromi Pan, który obrał Jeruzalem.” (Zobacz też Wu, uw. marg.) Zgromienie Szatana przez. Jehowę oznacza wykonanie boskiego wyroku, wydanego na niego w wielkim dniu sądu, gdy Jehowa uczyni koniec temu złemu światu, to jest systemowi rzeczy pozostającemu pod zwierzchnictwem Szatana, a ustanowi sprawiedliwy świat pod panowaniem Jezusa Chrystusa, Króla królów. Wobec tego w ciągu setek lat, poprzedzających śmierć Jezusa w ciele i jego zmartwychwstanie w duchu, nie nadszedł był jeszcze czas, aby Jehowa „zgromił” Szatana przez swego Anioła-Syna.
_____
117, 118. Jak Jezus jako Archanioł Jehowy kazał przed swoim zmartwychwstaniem oraz w jakich opisanych w Biblii wypadkach kazał on w świecie duchowym i komu?
119 Czy zadawałeś sobie kiedy pytanie, dlaczego apostoł Piotr, mówiąc w 1 Piotra 3:18-22 o niezasłużonym cierpieniu Jezusa do śmierci włącznie i o jego zmartwychwstaniu do życia w świecie duchowym, wspomina nagle o duchach, które stały się nieposłuszne tysiące lat przedtem, za dni Noego? Otóż Piotr, mówiąc niespodziewanie, że zmartwychwstały Chrystus kazał tym uwięzionym duchom, czynił to dlatego, iż istnieje podobieństwo między tym, co działo się za dni Noego, a rzeczami, które roztrząsał w swym liście. Zgodnie z własnymi słowami Jezusa w Mateusza 24:37-39 Noe był proroczym obrazem Jezusa Chrystusa. Podobnie żona Noego była pierwowzorem „oblubienicy, małżonki Baranka”, to znaczy prawdziwego Kościoła, czyli zboru spłodzonych z ducha naśladowców Jezusa. Trzej synowie Noego i ich trzy małżonki obrazują „wielką rzeszę” wierzących w Chrystusa, dla których stanie się on Ojcem wieczności podczas swego tysiącletniego panowania w nadchodzącym nowym świecie. Ci nie będą uświetnieni wraz z Chrystusem w niebie ani nie będą z nim królować tak, jak będzie królował wierny zbór jego duchowych naśladowców. Odziedziczą oni ziemski raj, który Królestwo Chrystusa przywróci na naszym, globie po bitwie Armagedonu. Od roku 1914 żyjemy w „czasie końca” tego złego świata i już „wielka rzesza” tych ziemskich wierzących została wybrana z narodów i przyłączona w Społeczeństwie Nowego Świata do żyjących na ziemi ostatnich członków klasy „oblubienicy, małżonki Baranka”. -Objawienie 21:9.
120 Tak jak Noe budował arkę dla swej rodziny w celu przeżycia potopu, tak Jezus Chrystus jako większy Noe buduje nowy system rzeczy, w którym członkowie klasy jego „oblubienicy” i „wielka rzesza” jego przyszłych synów i córek będą mogli przeżyć wykonanie wyroku Jehowy w nadchodzącej bitwie Armagedonu. Wewnątrz tej arki nowego systemu rzeczy muszą oni być ochrzczeni w większym Noem, jako swym Zbawcy, Wodzu i Wzorze, aby uniknąć ochrzczenia wraz ze światem w ognistym potopie zniszczenia Armagedonu. - 1 Piotra 3:21.
121 Apostoł Piotr przypomina nam, że w czasie końca ówczesnego świata Noe był „kaznodzieją sprawiedliwości”. (2 Piotra 2:5) Skoro w arce miało ocaleć tylko siedmiu członków jego rodziny, musiał on ludziom owego dawnego świata kazać o sądzie Jehowy, który miał na nich spaść w potopie. Do tych, którym kazał, musieli też należeć Nefilimi i ich ojcowie, ucieleśnieni żonaci „synowie Boży”. Tak więc Noe kazał duchom, którzy po potopie zostali uwięzieni w Tartarze; mógł on to czynić choć był w ciele, ponieważ i one były w ciele, gdy się zmaterializowały.
_____
119-121. (a) Dlaczego i jak kazanie Noego przed potopem można przyrównać do Jezusowego kazania uwięzionym duchom? (b) dlaczego wśród tych, którzy znali lub słyszeli kazania Noego, znajdowały się pewne wybitne jednostki, żyjące współcześnie z Noem?
122 Podobnie większy Noe, zmartwychwstały Jezus, kazał tym samym duchom, które od potopu były w więzieniu. Na krótko przedtem, zanim został „uśmiercony w ciele”, powiedział on do swych naśladowców: „Teraz odbywa się sąd nad tym światem; teraz władca tego świata [Szatan] zostanie precz wyrzucony.” (Jana 12:31, NW) Lecz gdy Jezus został „ożywiony w duchu”, w dniu Pięćdziesiątnicy wylał z nieba duch święty na pierwszych członków klasy swej „oblubienicy” i rozpoczął budowę arki nowego systemu rzeczy. Zgodnie z proroczym obrazem, jakim w dawnym czasie był Noe, było też rzeczą właściwą, by większy Noe, który jest w niebie, kazał duchom w więzieniu. Około roku 96 po Chr. Bóg dał wywyższonemu w chwale Jezusowi Chrystusowi cudowne objawienie, aby je przekazał podeszłemu w latach apostołowi Janowi. Mówi ono dużo o Szatanie Diable i jego aniołach, tj. demonach. Z pewnością przekazanie Janowi tego objawienia było kazaniem duchom w więzieniu, gdyż począwszy od rozdziału dwunastego dużo mówi się w nim o ich działalności za naszych dni, o ich porażce i wrzuceniu w przepaść oraz o ostatecznym zniszczeniu na zawsze.
123 W roku 1914, roku wybuchu pierwszej wojny światowej, Jehowa Bóg zaczął gwałtownie gromić Szatana i jego demonów, którzy do owego czasu mieli wstęp do nieba i swobodę poruszania się w nim. Jesienią tego roku skończyły się „wyznaczone czasy narodów” i nadszedł czas na ustanowienie przez Jehowę Boga Królestwa i oddanie go w ręce Jego Syna, Jezusa Chrystusa. (Łukasza 21:24, NW) Jak to symbolicznie przedstawiono w dwunastym rozdziale Objawienia, Bóg spowodował narodziny swego Królestwa, aby panowało pośród narodów tego świata i aby w końcu zdruzgotało je w nadchodzącej bitwie Armagedonu. Zaraz po narodzeniu Królestwa naczelny Anioł, czyli Archanioł Jehowy, wyniesiony przez Niego na tron Król, znany w niebie jako Michał, walczył „ze smokiem, i walczył smok oraz aniołowie jego”. Szatan-Smok i jego aniołowie-demoni zostali zwyciężeni i wyrzuceni z niebios w pobliże naszej Ziemi, aby tu byli trzymani w ryzach aż do zbliżającej się bitwy Armagedonu. (Objawienie 12:7-9, NW) Było to istotnie poniżenie w sensie fizycznym, dodane jeszcze do stanu poniżenia duchowego, w jakim już się znajdowali w Tartarze. Było to literalne uwięzienie poza uwięzieniem duchowym (od czasu potopu) w Tartarze, ponieważ zostali na zawsze odłączeni od nieba i nie jest im już teraz dozwolone przebywanie w wyższym miejscu niż na ziemi, na której zaczął się bunt Szatana. Nic więc dziwnego, że Smok, pierwotnym Wąż, wił się ze złości na to zgromienie i pluje teraz jadem na organizację Jehowy Boga.
_____
122, 123. (a) Gdzie w napisanych przez Jana księgach Biblii znajdujemy pewne zasadnicze punkty kazania Jezusa, skierowanego do uwięzionych duchów? (b) Kiedy i jak nastąpiło zapowiedziane „zgromienie” głównego zbuntowanego ducha i jego niewidzialnych dla ludzi sprzymierzeńców i z jakim przepowiedzianym skutkiem?
124 O wyrzuceniu Szatana z nieba czytamy w Objawieniu 12:10 (Kow): „Teraz nastąpiło zbawienie, moc i królestwo Boga naszego i władanie Pomazańca jego. Strącony został oskarżyciel braci naszych, który oskarża ich przed Bogiem naszym we dnie i w nocy.” A więc obecnie wypełnia się zupełnie i ostatecznie przytoczone już proroctwo Zachariasza 3:1, 2 (str. 66, ust. 118). „Anioł Jehowy” z proroctwa Zachariasza jest „Aniołem Przymierza”, o którym Malachiasz (3:1) prorokował, że miał przyjść z Panem Jehową do świątyni na sąd. Jest nim wywyższony w chwale Jezus Chrystus. Jest on nie tylko naczelnym Aniołem, czyli Archaniołem Jehowy, ale i Wielkim Kapłanem Jehowy. Na ziemi zastępują go jego bracia-kapłani, podkapłani, którzy idą jego śladami, i którzy wraz z nim będą tworzyć „królewskie kapłaństwo”. (1 Piotra 2:9) Ich to oskarża Smok, Szatan Diabeł. Ale gdy oskarża ich, oskarża w rzeczywistości ich Głowę, Wielkiego Kapłana Jezusa Chrystusa, gdyż co im jest uczynione, jest jak gdyby uczynione jemu. (Mateusza 10:40; 25:40, 45) Tak jak Szatan - jak to wskazuje proroctwo Zachariasza - przeciwstawiał się żydowskiemu, wielkiemu kapłanowi Jesuemu, gdy Żydzi powrócili z Babilonu w celu odbudowania świątyni w Jeruzalem, tak też walczył on z ostatkiem kapłańskich naśladowców Jezusa Chrystusa, Wielkiego Kapłana, i oskarżał ich, gdy zostali uwolnieni z nowoczesnego Babilonu w roku 1919.
125 Wydarzenia, które są wypełnieniem proroctwa Malachiasza 3:1, dowodzą, że wiosną roku 1918 Jehowa i Jego „Anioł przymierza” przyszli do świątyni duchowej. Zatem „Anioł przymierza” jest od tego czasu w świątyni i sądzi; a jego sądy obejmują również Szatana Diabła. Skoro więc Szatan działa jako przeciwnik Wielkiego Kapłana Jehowy, Jezusa Chrystusa, sprzeciwiając się ostatkowi jego kapłańskich naśladowców na ziemi - Jezus Chrystus, „Anioł Jehowy” mówi w świątyni do Szatana: „Niech cię zgromi Pan [Jehową], szatanie! i niech cię zgromi Pan [Jehowa], który obrał Jeruzalem!” (Zachariasza 5;2, Wu) Po zrzuceniu Szatana z niebios na ziemię Jezus Chrystus, naczelny Anioł, czyli Archanioł Jehowy, nie przystąpił od razu do całkowitego obezwładnienia Szatana przez stoczenie bitwy Armagedonu. Przed podjęciem ponownej walki z Szatanem w Armagedonie Jezus przyznał na „krótki okres czasu”. Tak więc skrócone zostały dni ucisku, jaki przyszedł na organizację Szatana, a to wyszło na pożytek wybranemu przez Jehowę „królewskiemu kapłaństwu”. Z tego powodu Jezus Chrystus, „Anioł Jehowy”, od chwili przyjścia do świątyni nie mógł uczynić nic więcej, jak tylko powiedzieć do Szatana: ,Niech cię zgromi Jehowa!’ W ten sposób wywyższony w chwale Jezus Chrystus „każe” teraz w świecie duchowym ,Szatanowi i innym duchom w więzieniu’. Gdy prosi on Jehowę o zgromienie ich, to jest to kazanie o wydanym na nich wyroku. Jehowa zgromi Szatana i jego duchowych demonów w nadchodzącej bitwie Armagedonu przez wykonanie na nich wyroku.
126 Tak więc ,kazanie duchom w więzieniu’ przez zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa będzie trwać nadal aż do walki Armagedonu. Szatan i inne uwięzione duchy wciąż jeszcze znajdują się w biblijnym Tartarze i w jego gęstej ciemności co do łaski Bożej i Jego zamierzeń. Ich poniżający stan na tej ziemi przepowiada proroctwo Ezechiela, nazywając go „ziemią Magoga”, której władca Gog jest proroczym symbolem Szatana Diabła. - Ezechiela 38:1 do 39:11.
_____
124-126. (a) Jak więc bezbłędnie rozpoznajemy całkowite i ostateczne wypełnienie przepowiedni Bożej, zapisanej w Zachariasza 3:1, 2? (b) Dlaczego i jak Jezus jeszcze nadal każe uwięzionym duchom i kiedy to kazanie się skończy?
127 Gdy Jehowa wkrótce zgromi Szatana w Armagedonie, wówczas przez swego naczelnego Anioła zwiąże Szatana i jego demonów i wrzuci ich w przepaść, którą zapieczętuje nad nimi na tysiąc lat panowania Jezusa Chrystusa z jego uświetnionym królewskim kapłaństwem. (Objawienie 16:14-16; 20:1-6) Biblijny Tartar przestanie wówczas istnieć. Nie będzie już złych niebios tego świata, a nad sprawiedliwym nowym światem zapanują nowe niebiosa Chrystusa i jego uświetnionej „oblubienicy”. (2 Piotra 3:13) Gdy przed dziewiętnastoma wiekami Jezus znajdował się w przepaści, nie był on w Tartarze, lecz przez niecałe trzy dni znajdował się w stanie śmierci, z którego został wyprowadzony przez zmartwychwstanie. (Rzymian 10:6-8; 5 Mojżeszowa 30:12-14) Podobnie Szatan i jego demoniczne duchy znajdą się w przepaści, w stanie podobnym do śmierci, a więc będą całkowicie obezwładnieni, pozbawieni możności nawiązywania kontaktu z ludźmi i zwodniczego przedstawiania im, że są nieśmiertelnymi duchami zmarłych ludzi. Spirytualizm, czyli spirytyzm ze swymi mediami zostanie tym samym zniszczony w Armagedonie, a ci, którzy go uprawiają, zostaną zniszczeni wraz z nim, ponosząc „drugą śmierć”, symbolizującą całkowite, ostateczne zniszczenie. Objawienie 21:8 (NW) podaje o nadchodzącym nowym świecie Bożym, co następuje: „Ale udziałem tchórzów i niewiernych, i tych, którzy są obrzydliwi w swym plugastwie, i morderców, i wszeteczników, i zajmujących się spirytyzmem, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro pałające ogniem i siarką. To oznacza drugą śmierć.”
_____
127. (a) Jakie dalsze poniżenie (czyli wrzucenie w przepaść) czeka dwukrotnie już poniżonych zbuntowanych aniołów? (b) W końcu jaki udział będą miały te zbuntowane duchy w ,,nagrodzie”, przygotowanej przez Jehowę dla tchórzów, kłamców i tych, którzy się zajmują spirytyzmem?
ZMARTWYCHWSTANIE, A NIE KONTAKT Z DUCHAMI
128 Ci, którzy zostaną zniszczeni w Armagedonie, nie będąc żyć po śmierci. Natomiast ludzie, którzy trzymają się z dala od spirytyzmu i wszelkich fałszywych religii, a wielbią Jehowę jako Boga i idą śladami Chrystusa, przeżyją bitwę Armagedonu i wejdą bez umierania do nowego, sprawiedliwego świata Bożego. (2 Piotra 3:10-15) Nie będą oni wówczas próbowali wejść w kontakt z tymi, którzy zostali zniszczeni w Armagedonie. Będą wiedzieć, że umarli są martwi i że nie ma życia pozagrobowego. Nie pozostaną przy życiu żadne media, które służyłyby za narzędzia kłamliwym duchom; duchy te będą bezsilne, znajdując się w przepaści, w stanie podobnym do śmierci, niezdolne do zwodzenia ludzi podczas tysiącletniego królowania Chrystusa. Zamiast usiłować czynić coś niemożliwego, to jest obcować ze zmarłymi, cl, którzy przeżyją Armagedon, będą raczej wyczekiwać zmartwychwstania i pełni radości będą się przygotowywać na powrót umarłych. Pełni miłości będą się przysposabiać do odebrania ze zwykłego grobu, Hadesu względnie Szeolu, tych wszystkich, którzy są w pamięci u Boga. (Jana 5:28, 29; Objawienie 20:12, 13) Odbiorą ich ze zwykłego grobu nie drogą materializacji dokonywanej za pośrednictwem mediów, których ciała wydzielają ektoplazmę, służącą do uformowania postaci, ale dzięki mocy wzbudzania umarłych, posiadanej przez Jehowę Boga, który według swego upodobania da każdej poszczególnej osobie niezależne od medium ciało ludzkie. (1 Koryntów 15:36-38) Będzie to dla żyjących prawdziwa, trwała pociecha.
129 Umarli powrócą nie po to, aby opowiedzieć, o ile swobodniejsi czuli się bez swych ludzkich ciał w świecie duchowym, w dziedzinie eterycznego bytowania, i o ile więcej w tym czasie wiedzieli niż w okresie przed śmiercią, ale po to, aby rozpoznać, jak prawdziwa jest Biblia, która podaje, że umarli spoczywają w grobach martwi, że dusza ludzka jest śmiertelna, że umarli nic nie wiedzą, nic nie czynią i nic nie czują, lecz że ostatnia ich myśl przed śmiercią wiąże się z pierwszym wrażeniem umysłowym doznanym w chwili obudzenia się ze snu śmierci. (Psalm 6:6; 115:17; Kaznodziei 9:5,10; Izajasza 38:10, 18, 19) Będą oni mieli tę samą osobowość, którą posiadali umierając, dzięki czemu będą mogli być rozpoznani przez znajomych. Nikomu ze zmarłych - niemowlęciu, dziecku, młodemu czy staremu - nie przybędzie lat ani wiedzy w okresie znajdowania się w stanie śmierci. Powróciwszy do życia na ziemi, zmarli będą mieli sposobność poznania Jehowy Boga i Jego rządzonego przez Chrystusa Królestwa oraz zarządzenia Bożego, przewidującego możliwość zdobycia przez nich życia wiecznego na rajskiej ziemi i podniesienia do stanu doskonałości wszystkich posłusznych ludzi jako dusz ludzkich, stworzonych na obraz i podobieństwo Boże. Wszystko to stanie się dzięki temu, że Jego Syn umarł za ludzkość i został wskrzeszony ze śmierci będąc „ożywiony w duchu”, aby mógł z powrotem wstąpić do nieba i stawić się przed Bogiem w celu przekazania wartości swej ludzkiej ofiary za rodzaj ludzki.
_____
128, 129. (a) Jaki czyn wiecznie żyjącego Boga Jehowy daje prawdziwie wierzącym w Biblię nadzieję zobaczenia się i rozmawiania z wielu mężczyznami, niewiastami i dziećmi, którzy niegdyś żyli na ziemi i umarli? (b) Dlaczego wiele cudownych nadziei dla milionów ludzi, którzy żyli na ziemi i umarli, jest związanych ze śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa?
130 Gdy zwykły grób, Szeol względnie Hades, wyda ostatnich swych mieszkańców, nie będzie już umarłych, to znaczy zmarłych na skutek grzechu odziedziczonego po naszych prarodzicach, Adamie i Ewie, i kary za ten grzech - śmierci. Ów nieprzyjaciel (to jest śmierć wraz ze swym towarzyszem, zwykłym grobem ludzkości) będzie w ten sposób unicestwiony, a tym samym odpadnie wszelkie zwracanie uwagi na utrzymywanie kontaktu ze zmarłymi, skoro ich już więcej nie będzie. „Gdyż on [Chrystus] musi panować jako król, dopóki Bóg nie położy mu pod nogi wszystkich nieprzyjaciół. Jako ostatni nieprzyjaciel ma być zniszczona śmierć.” (1 Koryntów 15:25, 26, NW) Powstaje zatem pytanie: Czy okażą się oni godni życia wiecznego - nie w świecie duchowym, w niebie - lecz w ciele na rajskiej ziemi jako doskonałe dusze ludzkie? Pytanie to rozstrzygnie każdy sam za siebie przy końcu tysiącletniego panowania Chrystusa. Jak?
131 Przez zwolnienie wtedy Szatana i jego demonów. Podczas tysiącletniego królowania Chrystusa będą oni trzymani w przepaści, nie mając kontaktu z ludźmi, a więc będą niezdolni do zwodzenia ich czy do przeszkadzania w prowadzonym przez Chrystusa dziele podnoszenia ich do doskonałości. „Skoro tylko upłynie owe tysiąc lat, Szatan zostanie zwolniony z więzienia i wyruszy, by zwodzić narody w czterech stronach ziemi.” (Objawienie 20:7, 8, NW) On i jego demoni nie będą już w tym położeniu, by mogli zwodzić kogokolwiek z ludzi kłamstwem o „życiu pozagrobowym”, które umożliwiałoby komunikowanie się żyjących ze zmarłymi. Jednak Szatan zwiedzie wiele doskonałych ludzi, wykorzystując którąś z odmian ich egoizmu, co pociągnie ich do współdziałania z nim przeciwko powszechnemu Władcy, Jehowie Bogu, tak, jak to uczynił z doskonałym Adamem w pierwotnym raju Edenu. (Jakuba 1:12-15) Ci, którzy poddadzą się samolubstwu i wspólnie z Szatanem wystąpią przeciw teokratycznemu urządzeniu nowego świata, potkną się w tej końcowej próbie nienaganności ludzkiej wobec Jehowy Boga. Ich imiona nie zostaną wpisane do „księgi żywota”. Zostaną zatem straceni jako rozmyślni buntownicy i wrzuceni - już nie do Szeolu względnie Hadesu, jak w przypadku śmierci za grzech odziedziczony po Adamie, ale do „jeziora ognia”, symbolizującego „drugą śmierć”, która spotka ich za własny, świadomie popełniony grzech.
_____
130, 131. (a) Jak przy końcu tysiącletniego panowania Chrystusa mieszkańcy ziemi okażą, że są godni dalszego życia na niej? (b) Kto spośród miliardów ludzi żyjących wówczas na ziemi zostanie potem wrzucony do „jeziora ognia” i co ono oznacza?
132 W tym symbolicznym „jeziorze ognia” przyłączy się do nich Szatan i jego demoniczni aniołowie, gdyż i oni zostaną ukarani „drugą śmiercią”, to znaczy wiecznym zniszczeniem, całkowitym i nigdy nie kończącym się wykluczeniem z wszelkiego bytowania. Po tej „drugiej śmierci’’ nie będzie żadnego dalszego życia, tak samo jak nie było go po uprzedniej śmierci Adamowej. Z ognistego jeziora, czyli Gehenny, nie będzie zmartwychwstania, tak jak ono było ze zwykłego grobu, Szeolu czy Hadesu. W ten sposób zostanie ostatecznie i gruntownie zgnieciona głowa Szatana, pierwotnego Węża, i całego jego „nasienia”, zarówno ludzkiego jak i duchowego, jak to zostało przepowiedziane w raju Eden. - 1 Mojżeszowa 3:15.
133 Lojalni i posłuszni spośród udoskonalonego rodzaju ludzkiego będą nadal żyć na ziemi. Za pomyślne przebycie tej próby mającej na celu zbadanie Ich serc zostaną nagrodzeni - nie darem nieśmiertelności, lecz usprawiedliwieniem, czyli uznaniem za sprawiedliwych, dzięki czemu ich imiona zostaną wpisane do znajdującej się u Jehowy „księgi życia”, aby mogli żyć bez końca w nowym świecie, radując się nieustającym szczęściem w doskonałych warunkach, stworzonych dla nich przez Jehowę Boga w ziemskim raju. „I nie będzie już śmierci ani żałoby, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. Dawniejsze rzeczy przeminęły.” - Objawienie 20:9 do 21:4, NW.
_____
132, 133. (a) Dla kogo i zgodnie z jakimi tekstami Jehowa szczególnie przeznaczył „jezioro ognia”? (b) Co jest przewidziane dla stworzeń ludzkich, które przy końcu millenium nie zawiodą w zarządzonej przez Jehowę próbie?
OCHRONA PRZED ZGUBNYMI ZŁUDZENIAMI
134 Wyłuszczono dokładnie stanowisko Pisma Świętego w sprawie fałszywej nauki o„życiu pozagrobowym”. Jednak bardzo mało ludzi wie, co Biblia mówi przeciwko pozagrobowemu życiu duszy. Jest to przyczyna, dla której coraz więcej ludzi - bolejących nad stratą przyjaciół czy ukochanych lub trapionych strachem i bezradnością na tym świecie - pada ofiarą spirytyzmu, będącego demonizmem. Proroctwa Pisma Świętego przepowiedziały, że mimo podobnego do plag obwieszczania wyroków Bożych na ten zły świat, samolubni ludzie „nie okazywali skruchy za dzieła swych rąk, tak iż nie przestawali oddawać czci demonom i bożkom ze złota i srebra, i miedzi, i kamienia, i drzewa, które nie mogą ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić; i nie okazywali skruchy za swe morderstwa ani za praktyki spirytystyczne, ani za nierząd, ani za kradzieże”. (Objawienie 9:20, 21, NW) Mimo postępu ludzkiej wiedzy ludzie mieli ,odpaść od wiary, darząc uwagą zwodnicze, inspirowane wypowiedzi i nauki demonów’, stając się ich łupem ku swej wieczystej szkodzie. Rzeczywiście, wszyscy ludzie ze wszystkich narodów pozostających pod kierownictwem swych władców czy to z Białego Domu czy z pałacu królewskiego, czy innych, mieli być prowadzeni ku zniszczeniu w bitwie Armagedonu. Objawienie, za pośrednictwem którego wywyższony w chwale Chrystus „kazał duchom w więzieniu”, przewidziało, że od Smoka, władcy demonów, za pośrednictwem jego zwierzęcej organizacji miały wyjść „wypowiedzi inspirowane przez demonów”, które „wychodzą do królów całej zamieszkanej ziemi, aby ich zgromadzić na wojnę wielkiego dnia Boga wszechmocnego ...i zgromadziły ich na miejscu, które zwano po hebrajsku Har-Magedon.” (Objawienie 16:14-16 i i Tymoteusza 4:1, NW) Nikt z tych prowadzonych przez demonów nie przeżyje Armagedonu.
135 Wszystkie ludy, zarówno tak zwanego chrześcijaństwa jak i pogaństwa, znajdują się w największym niebezpieczeństwie zaatakowania przez demonów, co może je doprowadzić do zniszczenia. Nie śmiej polegać na chrześcijaństwie! Okazało się, że nie jest ono ochroną przed spirytyzmem, lecz że spirytyzm szerzy się w jego łonie tak samo jak w pogaństwie. Dlaczego? Dlatego, że chrześcijaństwo - rzymskokatolicy, greckokatolicy a także protestanci - uczy niechrześcijańskiej doktryny o „nieśmiertelność i duszy ludzkiej”, stanowiącej podstawę spirytyzmu, i tym samym czyni swych wyznawców podatnymi na przyjęcie dowodzeń i ułud spirytyzmu. Rzymski katolicyzm może twierdzić, że jest najsilniejszym bastionem, chroniącym przed spirytyzmem, niemniej jednak w wskutek jego nauk katolicy są wystawieni na działanie złej mocy demonów. Na przykład:
_____
134, 135. Dlaczego dokładna znajomość tego, co Biblia mówi o duszy ludzkiej i spirytyzmie, jest dziś koniecznością życiową?
136 Napytanie (318): „Czy w twierdzeniach spirytyzmu jest coś prawdziwego?” dr Rumble, misjonarz Sacred Heard, odpowiedział przed rzymskokatolicką rozgłośnią radiową 2SM Sydney (Australia), co następuje:
„Jest prawda w twierdzeniu, że dusza jest czymś odmiennym od ciała i że może je przeżyć. Wszyscy ludzie wiedzą to instynktownie; a gdy tracą wiarę w protestantyzm, ta podstawowa logiczna prawda pozostaje w nich. Wielu z nich skłania się przeto ku spirytyzmowi. Tym sposobem ten nowy prąd przybiera na sile wśród niekatolików. Spirytyzm jako system religijny jest wynikiem ludzkich wysiłków i jest na razie modny wśród pewnych ludzi ...”
Na pytanie (319): „Dlaczego właściwie wasz Kościół potępia spirytyzm?” dr Rumble odpowiedział:
„Kościół katolicki oczywiście wierzy w istnienie świata duchowego, w stworzone dobre i złe duchy, i w trwałe życie duszy ludzkiej. Lecz zjawiska spirytyzmu są w najlepszym przypadku skutkiem przyczyn naturalnych, czasem oszustwa, a bardzo często działania złych duchów. Z pewnością wszelkie objawy, które należy przypisać wpływowi duchów, nie są wynikiem interwencji duchów dobrych. Medium pracuje w niesamowitym i gorączkowym podnieceniu; efekty są aż nadto często złe, a otrzymywane wiadomości oraz przyjęte metody są jawnie bluźniercze i niemoralne, całkowicie niegodne Boga.”
Odpowiadając na pytanie (320): „Czy Kościół katolicki był kiedykolwiek w kontakcie z duchowymi istotami z tamtego świata?” wyjaśnił:
„Historia Kościoła katolickiego wielokrotnie donosiło wiadomościach otrzymanych od dusz zmarłych. Prawdziwość tych doniesień podlega zwykłym prawem krytyki historycznej i oczywiście niektóre doniesienia okazały się wątpliwe. Inne nie dają podstawy do ostrożnego powątpiewania. Z reguły Bóg zezwala duszy jedynie na przygodne przekazanie jakiejś chwilowej przestrogi lub prośby o modlitwę, a nie czegoś fantastycznego. Poza tym wiadomości są podawane spontanicznie, a nie na skutek wysiłków ciekawych ludzi, usiłujących dowiedzieć się prawdy od umarłych. Kościół bada te otrzymane lub rzekomo otrzymane wiadomości, aby stwierdzić czy pochodzą one od dobrych, czy od złych duchów. (1) W żadnym wypadku wiadomość nie może być sprzeczna z nauką katolicką i zasadami moralności. Galatów I, 9 ...” - Strony 73, 74 książki Radio Replies [Odpowiedzi przez radio] Rumble’a i Carty’ego, wydanej z imprimatur arcybiskupa J. G. Murraya, St. Pauł, Minnesota, 11 lutego 1938 r., i z przedmową Monsignora Fultona J. Sheena, drą teologii. (Wydanie 9 z r. 1939)
_____
136. Jak Kościół rzymskokatolicki odpowiada na pytania w związku z: (a) twierdzeniami spirytyzmu, (b) zjawiskami spirytystycznymi i (c) wiadomościami pochodzącymi od zmarłych ludzi’?
137 Czy taka jak wyżej opisana, oficjalna nauka katolicka jest bastionem nie do zdobycia, chroniącym od inwazji spirytyzmu? Nie! Raczej zaprasza do niego, a stosunki w rzymskokatolickich krajach, takich jak Peru, Costa Rica, Kuba i Haiti, wykazują, że religia rzymskokatolicka nie jest bastionem, chroniącym od tego rozszerzającego się niebezpieczeństwa. W krajach tych ludność katolicka w 90% miesza spirytyzm lub wuduizm wprost z rzymskim katolicyzmem, hołdując jednemu i drugiemu bez sprzeciwu duchowieństwa czy nakładania przezeń za to pokuty. Nie dziwi zatem fakt, że niejaki Johannes Greber, były duchowny katolicki, stał się spirytystą i wydał książkę pod tytułem „Communication with the Spirit World, Its Laws and Its Purposes” [Komunikowanie się ze światem duchów, jego prawa i cel]. (1952, Macoy Publishing Company, New York) W przedmowie podaje on typowe fałszywe wyjaśnienie: „Najważniejszą książką spirytystyczną jest Biblia, gdyż główna jej treść opiera się na wiadomościach podanych z tamtej strony tym, którzy istnieją obecnie.”
138 Jean Brierre, podsekretarz stanu w Haiti, powiedział o ludziach zwiedzających jego kraj, co następuje: „Większość z nich nie może zrozumieć, że Wudu - względnie Wodun, jak my to także nazywamy - nie jest wcale czarną magią, lecz dobroczynną religią, praktykowaną przez z górą 90% naszej ludności - religią, której wierzenia nie przeszkadzają ludziom być również dobrymi katolikami. Mieszkaniec Haiti, który w sobotę wieczorem idzie do „houmfort”, czyli świątyni Wudu, i przez całą noc bierze udział w obrzędach, udaje się potem wprost do kościoła katolickiego na mszę poranną ... Kto tę rzecz zbada, przekona się, że wiele bogów i bogiń Wudu względnie Loas, jak je nazywamy, posiada swoje odpowiedniki w katolickich świętych.” (True [The Man’s Magazine] z października, 1949 r.) Obejmuje to „Pannę Marię”, a wszędzie jest używany krzyż, zwłaszcza przy usiłowaniu odpędzenia złych duchów.
139 W artykułach czasopisma Rosenda, wydawanego w Matanzas (Kuba), z dnia 1 i 15 września 1934 r. M.G. Consuegra powiedział: „Na Kubie jest olbrzymi procent spirytystów. W niewielu krajach spirytyzm zyskał tylu prozelitów co na Kubie, naturalnie w stosunku do ilości mieszkańców. Na dowód tego potwierdzamy niezaprzeczalny fakt, że nie jest dziś narażony na drwiny lub krytykę ten, kto mówi o spirytyzmie, i że wszyscy, włącznie z kapłanami katolickimi (jego naturalnymi wrogami), z każdym dniem wyżej go cenią, tak iż śmiało można powiedzieć, że w ciągu niewielu lat spirytyzm będzie dominującym wyznaniem na „Perle Antylów”.
140 Można by przytoczyć wiele dalszych przykładów szerokiego rozprzestrzeniania się w krajach rzymskokatolickich spirytyzmu, czyli demonizmu, zmieszanego panującą religią, ale brak miejsca nie pozwala na to.
_____
137-140. (a) Czy można rozumnie polegać na rzymskim katolicyzmie jako na bastionie, chroniącym od niebezpieczeństw, grożących ze strony rozszerzającego się spirytyzmu? (b) Jakie opublikowane świadectwo potwierdza słuszność twej odpowiedzi?
141 Nie, chrześcijaństwo, kierowane i opanowane przez rzymskokatolicki system religijny, nie dopisało jako ochrona przed demonizmem w tym krytycznym „czasie końca”, gdy Szatan i jego demoni, zrzuceni z nieba na ziemię, pełni gniewu, ciągną za sobą chrześcijaństwo i pogaństwo na zniszczenie w bitwie Armagedonu. Ze słusznych więc przyczyn z niebios rozległo się wołanie: „Biada ziemi i morzu! Bo diabeł zstąpił do was we wściekłej złości, wiedząc, że mało ma czasu.” - Objawienie 12:12, Kow.
_____
141. Dlaczego roztropne, bojące się Boga osoby powinny w tych „krytycznych czasach” unikać oczekiwania od jakiejkolwiek części chrześcijaństwa pomocy w obliczu ataków demonów?
142 Gdzie więc znajdujemy ochronę przed knowaniami demonów, usiłujących spowodować, by Bóg zniszczył całą ludzkość w Armagedonie z powodu braku nienaganności wobec Niego i Jego Królestwa? Kaszą ochroną jest antyspirytystyczna Księga, Pismo święte, czyli Biblia. Tylko w niej znajdujemy naukę i świadectwo Boże i o niej to Jezus powiedział do Boga: „Słowo twoje jest prawdą.” (Jana 17:17) W tych krytycznych dniach przychodzi ono do nas z następującymi słowami proroka Izajasza, który jest proroczym obrazem Jezusa Chrystusa: „Zawiąż to świadectwo, zapieczętuj zakon [naukę, RS] między uczniami moimi. A tak jeśliby wam rzekli: Dowiadujcie się od czarowników [mediów, RS] i od wieszczków, którzy szepcą i markocą, rzeczcie: Izali się nie ma dowiadywać lud u Boga swego? azaż umarłych miasto żywych [O żywych od umarłych, Wu] radzić się ma? Do zakonu [nauki, RS] i do świadectwa; ale jeśli nie chcą, niechże mówią według słowa tego, w którym nie masz żadnej zorzy ... i obaczy, że jest wrażony do ciemności.” (Izajasza 8:16, 19-22) Gdy pytamy żywego Boga, radząc się Jego nauki i świadectwa Jego pisanego Słowa, znajdujemy źródło światła i niezawodną ochronę przed śmiercionośną działalnością złośliwych demonów.
143 Dzisiaj, gdy chrześcijaństwu jak i pogaństwu grozi całkowite zniszczenie w bitwie Armagedonu i gdy niewidzialni demoni w przebiegły sposób prowadzą do tego zniszczenia władców światowych i ich narody, żyjemy rzeczywiście w złym dniu. Wszędzie znajdujemy obfitość „uczynków ciała”, a uczynki te obejmują także „uprawianie spirytyzmu”, przed którym ostrzegał apostoł Paweł, mówiąc, że ci, „którzy takowe rzeczy czynią, królestwa Bożego nie odziedziczą”. (Galatów 5:19-21) Tym, którzy zajmują się spirytyzmem,nie będzie też dozwolone żyć na „nowej ziemi” pod panowaniem Królestwa Bożego, rządzonego przez Chrystusa. (Objawienie 21:8; 22:14, 15, NW) O ile największą wagę przywiązujemy do życia w nowym świecie, musimy ciągle walczyć przeciw niewidzialnym wrogom, którzy chcą nam przeszkodzić w osiągnięciu go. Apostoł Paweł demaskuje tych rzeczywistych wrogów i równocześnie zachęca nas do użycia jedynie skutecznych środków dla odparcia ich i zdobycia wiecznego życia w sprawiedliwym nowym świecie Bożym. Mówi on:
144 „Nałóżcie pełną zbroję Bożą, abyście mogli stawić czoło machinacjom Diabła; gdyż staczamy bój nie przeciw krwi i ciału, lecz przeciw rządzeniom, przeciw zwierzchnościom, przeciw władcom świata tej ciemności, przeciw złym siłom duchowym w miejscach niebiańskich. Dlatego weźmijcie pełną zbroję Bożą, abyście w złym dniu mogli stawić opór i ostać się po dokładnym wykonaniu wszystkiego. Stójcie więc mocno opasawszy swe biodra prawdą, włożywszy napierśnik sprawiedliwości i obuwszy nogi w wyposażenie dobrej nowiny o pokoju. A nade wszystko uchwyćcie wielką tarczę wiary, którą będziecie mogli zagasić wszystkie ogniste pociski złośnika. Przyjmijcie także hełm zbawienia i miecz ducha, którym jest Słowo Boże, a zarazem wszelką formą modlitwy i błagania nadal módlcie się w duchu przy każdej sposobności.” - Efezów 6:11-18, NW.
_____
142-144. (a) Jakie spasane świadectwo jest naszą jedyną ochroną przed kultem spirytyzmu? (b) Co Paweł w obrazowym opisie radzi nam uczynić, abyśmy mogli zatriumfować nad rozzłoszczonymi hordami niewidzialnych złych duchów?
145 Wielki czas zastosować się do tej rady! Przepasz więc swoje duchowe biodra prawdą Słowa Bożego. Wtedy nie osłabniesz w walce z wszelką fałszywą propagandą złych sił duchowych, atakujących z niewidzialnych miejsc. Pokrzepiaj swój umysł prawdą o wskrzeszeniu zmarłych. Stawisz wtedy mocny i trwały opór kłamstwu o nieśmiertelności duszy ludzkiej i „życiu pozagrobowym”. A włożywszy napierśnik sprawiedliwości, zabezpieczysz swe serce przed apelującym do uczuć spirytyzmem i przed odrzuceniem w ślad za nim ofiary okupu Jezusa Chrystusa, będącej dla nas, grzeszników, jedynym środkiem, gładzącym nasze winy. Dzięki niej osiągniemy wieczną sprawiedliwość, która uczyni nas godnymi życia wiecznego w świecie „nowych niebios i nowej ziemi”, gdzie ma mieszkać sprawiedliwość.
_____
145. Jak ‘stoimy mocno’ w obliczu ataków wroga stosując się do zdrowej rady Pawła - (a) Wobec ataków na serce i umysł?
146 Obuwszy swe nogi w wyposażenie dobrej nowiny o pokoju, unikniesz odpowiedzialności za jakikolwiek niepokój w tym świecie i nie zostaniesz w czasie Armagedonu pociągnięty przez niewidzialnych demonów na stronę władców całej zamieszkanej ziemi w celu wzięcia udziału w samobójczej wojnie przeciwko Bogu wszechmocnemu i Jego panującemu Królowi, Jezusowi Chrystusowi. Będziesz zachęcał do pokoju i pojednania się z Bogiem.
_____
146. - (b) wobec ataków, mogących nas usidlić lub doprowadzić do upadku?
147 Wziąwszy wielką tarczę wiary, zatrzymasz i zagasisz wszelkie burzące wiarę, płonące pociski, wystrzelone przez wroga, i ustrzeżesz się od niewiernego biegu tego świata. Dzięki natchnionemu przez wiarę posłuszeństwu wobec Boga i Jego Króla Jezusa Chrystusa pokonasz ten świat, podobając się Bogu, nagradzającemu życiem tych, którzy trzymają się mocno swej wiary.
_____
147. - (c) wobec ataków, które jak nagle wyzwolony płomień „spalają” nasze wyłączne posłuszeństwo względem Jehowy i Jego panującego Króla?
148 Przyjmując hełm zbawienia, nie pozwolisz zachwiać swej nadziei na przyjście Królestwa Bożego; będziesz „spierał się” z Bogiem na temat Jego drogi zbawienia przez Jezusa Chrystusa i teokratycznego rządu nowego świata. Będziesz rozumnie wypracowywał swe własne zbawienie zgodnie ze wskazówkami i wymaganiami Boga składając „publiczne wyznanie o naszej nadziei” przez przyłączenie się do świadków Jehowy w głoszeniu na całej ziemi „tej dobrej nowiny o Królestwie” na świadectwo.
_____
148. - (d) wobec ataków niszczących siłę naszej argumentacji jako rozumnych, zespolonych i pełnych nadziei wykonawców woli Bożej?
149 Uchwyciwszy miecz ducha, czyli Słowo Boże, będziesz mógł odeprzeć miecz świata, czyli słowo demonów, to jest natchnione przez demonów wypowiedzi, tradycje religijne i materialistyczne filozofie ludzkie. Będziesz mógł spotkać się z wrogim szermierzem w walce wręcz i ,przebić’ go, czyniąc go bezsilnym w dowodzeniu i wywieraniu wpływu oraz uwalniając się od niego przez cytowanie pisanego Słowa Bożego i poleganie na nim, jak to czynił Jezus na pustyni, gdy był kuszony przez Diabła.
_____
149. - (e) wobec ataków, które nas onieśmielają lub fatalnie „przebijają” fałszywą mądrością: świata lub nęcącymi złudzeniami?
150 Gdy w ogniu tego teokratycznego boju przeciw złym duchom w niewidzialnym świecie będziesz zanosić wszelkiego rodzaju modlitwy i błagania, będziesz pamiętał o Bogu i będziesz polegał na swym niezawodnym Obrońcy i Protektorze, a nie na broni cielesnej. W obronie przed wpływem spirytyzmu i okultystycznymi urokami, które spirytyści usiłują rzucić na ciebie, odwołasz się do Boga, aby ci dał zwycięstwo nad złymi duchami, ich okłamywaniem i ich sprzeciwianiem się i aby święci aniołowie Boży dopomagali ci w tym jako duchy usługujące. Będziesz przy tym myślał nie tylko o sobie, lecz i o twoich braciach chrześcijańskich, którzy biorą udział w tym samym boju przeciw nadludzkim siłom zła. Będąc posłuszny wskazówkom Jezusa, będziesz się modlił o uświęcenie Bożego imienia Jehowa i o przyjście Jego Królestwa, by ono całkowicie obezwładniło złe siły duchowe i objawiło powszechną suwerenność Jehowy, nadto żeby przyniosło ludzkości pokój, wznowiło raj na ziemi, wzbudziło umarłych z grobowców pamięci i obdarzyło wierzące, posłuszne rodziny na ziemi błogosławieństwem życia wiecznego w ludzkiej doskonałości. Odpowiedź Boga na nasze zgodne ze wskazówkami Biblii modlitwy jest równie niezbędna, jak różne części pełnej zbroi Bożej.
_____
150. - (f) wobec ataków, które odcinają nas od informującej linii, łączącej nas (zbiorowo i indywidualnie) z Jehową, Źródłem naszej wiecznej mocy, lub które w inny sposób działają na nas hamująco”?
151 Modląc się w ten sposób i walcząc w danej nam przez Boga zbroi nie znajdziemy się w Armagedonie po stronie opanowanych przez demonów przeciwników Jehowy i Jego rządzonego przez Chrystusa Królestwa. Znajdziemy się po stronie żywego Boga, a On będzie walczył za nas, dowiedzie swej powszechnej suwerenności i zachowa nas do swego wspaniałego nowego świata. Złe niebiosa Szatana i jego złych sił duchowych zostaną zniszczone; zostanie również wymieciona zła ziemia, którą stanowi rodzaj ludzki niewidzialnie opanowany i wyprowadzony na manowce przez owe moce duchowe, a wprowadzony będzie nowy świat, którego nowe niebiosa stanowi Jezus Chrystus i jego chwalebny zbór.
152 Przy pomocy niniejszego wyjaśnienia opartego na Słowie Bożym, Piśmie Świętym, masz możność zastosować się do wskazówki apostoła Jana: „Umiłowani, nie wierzcie każdej inspirowanej wypowiedzi, ale sprawdzajcie inspirowane wypowiedzi, aby stwierdzić, czy pochodzą od Boga, ponieważ wielu fałszywych proroków wyszło na świat.” (1 Jana 4:1, NW) Sprawdzenie inspirowanych wypowiedzi spirytyzmu wykazało, ze nie pochodzą one od Boga, lecz od jego wrogów, demonów i ich władcy, Szatana Diabła. Spirytyzm jest więc antychrześcijański, a jego szermierze są antychrystami. Trzymaj się zatem wyników tego sprawdzenia. W interesie twego życia i ku chwale Boga opieraj się spirytyzmowi a tym samym Szatanowi i jego złym siłom duchowym. Nie słuchaj już wypowiedzi Inspirowanych przez demonów. Słuchaj pisanego Słowa Bożego, będącego wypowiedzią natchnioną Jego świętym duchem. Wówczas - niezależnie od tego czy przeżyjesz bitwę Armagedonu, czy też po niej zmartwychwstaniesz - zostaniesz nagrodzony życiem w nowym świecie Bożym. Nie zawiedzie cię wówczas na stracenie fałszywa nadzieja na „życie pozagrobowe”.
_____
151, 152. Jakie skutki dla Jehowy, dla intronizowanego przez niego Króla i dla nas pociągnie za sobą nasze wierne trwanie po stronie Jehowy i pilne stosowanie się do wiedzy zdobytej w tym studium?
[Ramka na str. 15]
[Tłumaczenie]
Oregon Journal
PONIEDZIAŁEK, 24 SIERP., 1953 R.
DREW PEARSON
KARUZELA WASZYNGTOŃSKA
PATRZĄCA W KULĘ KRYSZTAŁOWĄ
WASZYNGTON - Choć jej nazwisko nie ukazało się oficjalnej liście odwiedzających, to jednak sławna wróżbiarka pojawiała się w Białym Domu wraz ze swoją kulą kryształową. Jest nią żywa Jeanne Dixon, która przepowiedziała zawieszenie broni w Korei. Przepowiedziała też, że Native Dancer zajmie dobre miejsce w derbach Kentucky, ale ich nie wygra. Od dziesięciu lat przepowiada przyszłość Mamie Eisenhower.
Odkąd Mamie wprowadziła się do Białe o Domu, pani Dixon doradczyni psychiczna, była wzywana okazyjnie, aby na bieżąco powiadamiała pierwszą lady o jej przyszłości. Nadto i dla samego prezydenta kilkakrotnie patrzyła w swoją kulę kryształową.
”Mogę posługiwać się trzema sposobami psychicznymi - kulą kryształową, wróżeniem z ręki i astrologią”, wyznała pani Dixon autorowi niniejszego artykułu Jej zwykła metoda polega jednak, jak to sam wyjaśniła, na dotykaniu czubków palców danej osoby i jednoczesnym wpatrywaniu się ponad jej ramieniem w kulę kryształową.
Na pytanie, co widzi w kuli, odparł, że obrazy bywają różne - czasem są to symbole, czasem obrazy. Na przykład w przypadku Native Dancera widziała wyraźny obraz Dancera biegnącego za jakimś „nieznajomym koniem”. Pewnego razu w swej kuli kryształowej, która ma wielkość kuli bilardowej, zobaczyła nawet liczbę. Nie wiedziała, co ta liczba oznacza, ale jeden z przyjaciół, będący graczem, postawił na tę liczbę i wygrał 10 000 dolarów. W dowód wdzięczności kupił pani Dixon nową błyszczącą kulę kryształową wartości 3800 kul.
[Ilustr. na str. 50]
Pismo Święte demaskuje spirytyzm
[Ilustr. na str. 68]
PROROCZE POSTACIE
Zobrazowanie
Noe i jego żona - Chrystus i oblubienica Chrystusa
3 synów Noego i ich żony - wielka rzesza
Arka nowego systemu rzeczy