PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA

• Część pierwsza

1. Negatywne nastawienie polityków do wojny – obawiają się jej skutków (ciekawe historyjki o płaczących: MSZ W.Bryt. lordzie Gray’u; ambasadorze Niemiec u premiera W. Bryt Asquitha; ambasadorze Niemiec u MSZ Rosji Sazonowa – płakali podczas wręczania not o wypowiedzeniu wojny; Churchill płaczący podczas żegnania gen. Frencha)

2. Entuzjastyczne podejście mas ludności do wojny (parady żegnające wymaszerowujących żołnierzy) oraz opozycji (m.in. socjalistów w Niemczech – w Reichstagu zagłosowali za wojną -oraz we Francji – weszli do rządu) – podejście spowodowane myślą, że wojna będzie krótka i potrwa maksymalnie 6-7 tygodni – dłuższa wojna się nie opłaca (np. Jan G. Bloch, "Przyszła wojna pod względem technicznym, ekonomicznym i politycznym’’ – napisana na początku XX wieku) – w Wielkiej Brytanii armia ochotnicza – min. wojny lord Kitchener nie przewidywał w najśmielszych snach, że w 1. miesiącu zgłosi się 0,5 mln ochotników, a wciągu roku aż 3 mln

3. Pojęcie ‘wojny białego człowieka’ w Europie – wojna gentlemanów – cywilizowanych ludzi – przecież istnieją konwencje i reguły wojny – idealistyczne podejście do wojny (nawet jeszcze w 1915-16 r.) [przykład Francuzów i Austriaków w jaskrawych mundurach – nie chcą kamuflażu, bo twierdzą, że nie będą się chować przed wrogiem]

4. Rewizja poglądów ludności i w szczególności żołnierzy – gruźlica, śnieg i mróz – powodują liczne dezercje (Brytyjczycy przecież wstąpili do armii na ochotnika i na pewno nie pisali się na takie warunki – dopiero w 1916 przymusowy pobór i szkolenie zwykłych ludzi do zabijania) – nie walczą już tylko armie zawodowców (jak np. w wojnie 1870-71), ale także ludzie z przypadku

5. Jest to pierwsza wojna totalna:

1. dotyka wszystkich ludzi

2. pojawia się terror okupanta wobec ludności cywilnej (za nieposłuszeństwo kara śmierci)

3. rozwój techniczny pozwolił na ostrzał terenów oddalonych znacznie od linii frontu (na czym cierpiała zazwyczaj ludność cywilna)

4. blokady morskie – np. Niemiec – powodowały niedobory żywności nie tylko wśród żołnierzy, ale też cywilów

5. niemiecka nieograniczona wojna podwodna – atakują wszystkie statki, które przypływają w pobliże Wysp Bryt. – także pasażerskie

6. jej zasięg wykracza poza Europę

6. Pojawiają się nowe rodzaje broni:

1. karabin maszynowy (wynaleziony już przed wojną, ale rozpowszechniony w jej trakcie – powszechnie używany w armii niem., a wśród Aliantów – szczególnie Anglików – wciąż przekonanie, że siła tkwi w bagnetach piechoty – zmiana podejścia w trakcie wojny: masakra Anglików w bitwie pod … (Luz?) – na 10 tys. atakujących – 8 zostało zastrzelonych z karabinów maszynowych – powoduje ogromne straty liczbowe i utrudnia zdobycie okopów)

2. gaz trujący (użyty 22.04.1915 pod Ypres, spowodował 5 tys. ofiar i 15 tys. rannych {moja dygresja – ja słyszałem o dacie 31.01.1915 pod Bolimowem, ale o tym prof. nie mówił} – we wrześniu Anglicy stosują gaz po raz pierwszy – łącznie podczas wojny 1,3 mln ofiar spowodowały gazy (iperyt, fosgen etc.)

3. czołg – to aliancka odpowiedź na niem. miotacz ognia – piechota potrzebowała schronienia przed płomieniem, więc zaczęto opancerzać ciągniki, a następnie dodawać do niego uzbrojenie – km i armaty – 15.09.1916 pierwsze użycie ‘opancerzonych ciągników’, a w sierpniu 1918 potrafiono użyć aż 700 czołgów na raz w bitwie – szczególnie ważny psychologiczny aspekt użycia: ogromna masa żelastwa potrafiła przestraszyć wrogich żołnierzy

4. okręty podwodne stosowane na masową skalę

5. samolot – początkowo głównie loty zwiadowcze, ewentualnie ręcznie wyrzucane bomby (które w ciągu pierwszego roku wojny spowodowały tylko 11 ofiar w nalotach na Paryż) lub karabin maszynowy – szybki rozwój tego rodzaju broni – pod koniec wojny samoloty unosiły już pojedyncze bomby o wadze 800 kg, a łącznie nawet 2,5 t bomb

7. Podczas wojny ogromny wzrost roli państwa – decyduje o wszystkim – nawet o życiu własnych obywateli – po wojnie państwo dalej chce utrzymać tak duży wpływ i dlatego gdzieniegdzie pojawiają się dyktatury

• dalej było o przebiegu, ale to już więcej ludzi słyszało i właściwie nic odkrywczego nie było – pojechał po najmniejszej linii oporu, ale na egzaminie raczej tak łatwo nie będzie

Dziękuje za uwagę (jeśli ktoś to w ogóle przeczytał ;p)