Nazistów nigdy nie zniszczono

Nazistów nigdy nie zniszczono

The Nazis Were Never Destroyed

2.08.2018


Martin Borman, nazista na uchodźstwie

Paul Manning ->


Paul Manning, wybitny dziennikarz mediów głównego nurtu, był prześladowany w 1981 za ujawnienie, że II wojna światowa była szaradą.


Przy współpracy sojuszników, Martin Bormann zapewnił Niemcom odrodzenie gospodarcze poprzez transfer nazistowskiego bogactwa zagranicę.


Obaj – on i Hitler prawdopodobnie przeżyli [czytaj poniżej].


Jest więcej dowodów na to, że na szczycie, naziści i sojusznicy byli kontrolowani przez tych samych ludzi, iluminackich (sabatejsko-frankistowskich) żydowskich bankierów.





Celem wojny generalnie jest zabijanie nie-masońskich Żydów i gojowskich patriotów [czytaj W I wojnie światowej masoni mordowali chrześcijan- niestety, już niedostępny], degradacja i demoralizacja ludzkości, zwiększenie długów i konsolidowanie władzy w rękach bankierów. [ kill the non-Masonic Jewish and goy patriots, ]


Dlaczego ludzie nie chcą uwierzyć, że ludzkość jest w szponach satanistów? Współczesna historia była (i jest) piekłem na ziemi dla wielu milionów. Sprawcami tego nie są mali chórzyści.


Nazistowskie mperium sabatejsko-frankistowskie po II wojnie światowej / The Sabbatean-Frankist Nazi Empire after WW2 to tytuł "musowego" video Dave'a Emory.

Tę recenzję znalazłem w komentarzach. Dave zasługuje na kredyt za podtrzymanie tej historii żywej.

Oczywiście, oni chcą ją stłumić.


(wrzesień 2015)


Czysta prawda

The Unvarnished Truth


Recenzja książki Paula Manninga

Martin Bormann: Nazi In Exile" 1981 (Pdf)

John C. Sanders 

(henrymakow.com)


Antycypując klęskę Trzeciej Rzeszy, Reichsleiter Martin Bormann założył 750 korporacji w krajach neutralnych, głównie jako odbiorców płynnego bogactwa Niemiec, poza patentami i innymi zastrzeżonymi informacjami/wynalazkami przemysłowymi.


Cień Hitlera: Martin Bormann


Geniuszowi organizacyjnemu i prawdziwej sile za Hitlerem, Bormannowi, znanemu jako "szara eminencja", udało się uciec z Europy do Ameryki Południowej, i zarządzać w latach powojennych "Rzeszą na uchodźstwie".


Z resztkami SS jako ramię egzekucyjne, byłym szefem Gestapo gen. Heinrichem Muellerem jako dyrektorem bezpieczeństwa, 750 korporacjami jako podstawa siły gospodarczej oraz przy chętnej ciszy i współpracy zachodnich sojuszników, Bormann poprowadził swoją organizację do pozycji prawdziwej potęgi.

Cytowany przez Manninga pewien bankier, Bormann Organization nazwał "najważniejszą na świecie akumulacją potęgi monetarnej pod jedną kontrolą w historii".


Dzięki kontroli głównych korporacji niemieckich, samej Republiki Federalnej i większości w Ameryce Łacińskiej, Bormann Organization zachowała też ogromne kręgi wpływów w USA.


Paul Manning napisał ostateczny tekst o Bormann Organization. Manning pracował z CBS radio w czasie II wojny światowej w Londynie jako członek elitarnego zespołu Edwarda R. Murrowa / Waltera Cronkite'a, a później pisał przemówienia dla Nelsona Rockefellera.


ODKRYCIE


Kilkadziesiąt lat po wojnie Manning natknął się na wywiady z niemieckimi magnatami przemysłowymi i bankowymi przeprowadzonymi przez amerykańskie wojskowe CSDIC (Połączone Służby Ośrodków Szczegółowych Przesłuchań) w Krajowych Archiwach USA. Przerażony odkryciami, Manning postanowił napisać książkę o tajnych machinacjach prania brudnych pieniędzy przez nazistów.


Manning nie wiedział o tym, że jej rękopis był kołkiem w sercu byłego dyrektora CIA Allena Dullesa, (po prawej), który po obu stronach Atlantyku reprezentował wiele niemieckich interesów w latach 1930 i 1940, przez swoją kancelarię prawną Sullivan i Cromwell, z biurami w Nowym Jorku i Berlinie.




Po kapitulacji Niemiec, Dulles był instrumentalny w cichym zwerbowaniu szefa wywiadu Hitlera, gen. Reinharda Gehlena, i wielu innych jego kluczowych agentów. Sprowadzono ich do Fort Hunt, Wirginia, i włączono do amerykańskiej OSS, którą przemieniono w CIA, uchwałą Trumana NSC-68 w 1948. Gehlen pozostał tajnym pracownikiem Ameryki do powrotu do Niemiec by szefować niemieckiej BND w latach 1950.


Zaniepokojony publicznym ujawnieniem śledztwa Manninga, Dulles zgłosił się by "pomóc" niepodejrzewającemu Manningowi w jego rękopisie, i wysłał go na starannie zorganizowaną pogoń, poszukiwanie Martina Bormanna w Ameryce Południowej. Nie wiedząc iż został zmylony, Manning napisał osobiste podziękowania w książce dla Allena Dullesa za zapewnienie, że "byłem na dobrej drodze", i "powinienem szukać dalej". W rzeczywistości, pomoc Dullesa miała na celu wysłanie Manninga wraz z jego rękopisem do niepamięci, żeby uniknąć ujawnienia o transferze i ochronie pieniędzy nazistów.


HISTORIA PUBLIKACJI


Dzięki koneksjom z głównymi amerykańskimi korporacjami, grupie Bormanna udało się naciskać na wydawcę po wydawcy żeby odmawiali wydania rękopisu Manninga. Szczególnie ważna w tłumieniu książki Manninga była rodzina Thyssen. (Patriarcha Fritz Thyssen był najwcześniejszym i najwybitniejszym sponsorem Hitlera pośród niemieckich przemysłowców.) Jego wnuk, Count Zichy-Thyssen, który kontrolował Thyssen Steel z bazy w Argentynie, oświadczył, że doceniono by gdyby amerykańscy wydawcy "trzymali się z daleka" od tekstu Manninga.


Manning, korespondent w czasie II wojny światowej


W końcu Manning znalazł dom dla książki w niezależnym wydawnictwie Lyle Stuart. W odwecie szefowi wydawnictwa połamano nogi w tygodniu wydania książki, i zablokowano recenzje na czołowych rynkach gazet i publikacjach głównego nurtu. W 1993, po kolejnej dekadzie intensywnych poszukiwań, bezsensownie i niewytłumaczalnie zamordowano Jerry'ego, syna Manninga.


Na podstawie informacji uzyskanych od jego kontaktów w społeczności wywiadowczej, Manning doszedł do wniosku, że zabójstwo było odwetem za kontynuację pracy i zamiar opublikowania następnej książki "W poszukiwaniu Martina Bormanna" / In Search of Martin Bormann. Śmierć syna zniszczyła Manninga i przeszkodziła w ukończeniu drugiej książki. Zmarł wkrótce po tym – w 1995.

W grudniu 1998, badacz i dziennikarz radiowy Dave Emory przeprowadził na żywo wywiad /

conducted a live, on-air radio interview ... z żyjącym synem Manninga – Peterem – o organizacji kapitałowej Bormanna, i pracy swojego ojca nad pokazaniem jego działalności. Peter wzruszająco opowiedział o trudnościach jakich doświadczyła rodzina na skutek pracy ojca nad książką.


Oprócz inwigilacji i szykanowania rodzina doświadczała ekonomicznych i psychicznych trudności w wyniku świadomych wysiłków ze strony elementów wrogich jej przesłaniu. Z oczywistych względów kopie tej książki wytrwale usuwano z rynku i przez jakiś czas były niedostępne.


Ta przełomowa książka pozostaje jednak czystą prawdą o powojennym odrodzeniu gospodarczym Niemiec, i kładzie podwaliny pod zrozumienie obecnego wyścigu o dominację w przemyśle, bankowości, i najważniejsze – wydawnictwach.


"Martin Bormann: Nazi na uchodźstwie" nie ma sobie równych w szczegółach, dokładności i badaniu najważniejszej i z sukcesem ukrywanej historii XX wieku. Lektura obowiązkowa /

Mandatory reading.   (Pdf)


https://www.henrymakow.com/

- 0 -


FBI okazywała małe zainteresowanie wiarygodnym opiniom, że Hitler przeżył wojnę i mieszkał w Argentynie.

To potwierdza podejrzenia, że był iluminackim agentem.


David Richards
(henrymakow.com)




Niedawno odtajniony dokument ujawnia, że FBI wiedziała, że Hitler nie popełnił samobójstwa i mieszkał w Argentynie. Dokument jest na portalu the FBI's own website.

Ten raport przedstawia zeznanie informatora, który 28 kwietnia 1945 zgłosił się do FBI w Los Angeles z informacją i Hitlerze w zamian za azyl. Powiedział, że otrzymał $15.000 za pomoc w ucieczce Hitlera.


Dokument twierdzi, '████ był jednym z czterech ludzi którzy spotkali Hitlera i jego ludzi w liczbie około 50, kiedy wylądowali w 2 łodziach podwodnych w Argentynie, około 2.5 tygodnia po upadku Berlina 2 maja 1945'.


'████ wyjaśnił, że łodzie wylądowały wzdłuż wierzchołka półwyspu Valdez w Zatoce San Vatias. ████ powiedział ████ że było tam kilka maleńkich wiosek, gdzie ewentualnie grupa Hitlera zostanie z niemieckimi rodzinami. Wymienił miasta takie jak San Antonia, Videma, Neuquen, Muster, Carmena i Rason'.

Opisuje surrealistyczną scenę kiedy najważniejsi naziści wspinają się na koniach po Andach:


'Zgodnie z wcześniej zorganizowanym planem z 6 najważniejszymi argentyńskimi oficjelami, na grupę czekały konie juczne, i o świcie wszystkie dostawy załadowano na konie i rozpoczęła się całodzienna jazda w kierunku południowych Andów. O zmierzchu grupa dotarła do rancza, gdzie Hitler z grupą, jak powiedział ████, teraz się ukrywają'. Ta część nie jest wiarygodna, gdyż jest to ponad 500 km od wybrzeża do Andów.


Opisał konkretne szczegóły fizyczne o Hitlerze. 'Zdaniem ████, Hitler cierpi na astmę i wrzody, zgolił wąsy i ma długi "but"[?] na górnej wardze.


Zaproponował identyfikację 3 pozostałych mężczyzn, którzy mu asystowali, i zlokalizować Hitlera. 'Kiedy przybędziesz do hotelu w San Antonia, Argentyna, załatwię by tam cię ktoś spotkał i zlokalizował ranczo gdzie jest Hitler'.


FBI nigdy nie przyjęła jego propozycji. Informator udzielił też wywiadu dla Los Angeles Examiner 29 lipca 1945.  Najwyraźniej historii tej nigdy nie opublikowano.


HITLER BYŁ W ARGENTYNIE

FBI miała dużo więcej dowodów o pobycie Hitlera w Argentynie /
many more sightings of Hitler in Argentina


Raporty te powinno się potraktować powaznie, gdyż polityka argentyńskiego rządu udzielenia schronienia uciekinierom nazistom była dobrze znana /Argentine government's policy of providing sanctuary to fugitive Nazis.

Napisano wiele książek o życiu Fuhrera w Ameryce Łacińskiej, łącznie z
'Ucieczką Hitlera' /

Hitler's Escape (2005) Rona T Hansiga, 'Szary wilk' / Grey Wolf (2013) Dunstana i Williamsa, i 'Hitler w Argentynie' / Hitler in Argentina (2014) Harry'ego Coopera.



Basti mówi, iż jest to zdjęcie Adolfa, Evy Braun i ich córki Ulrich w Argentynie.


Bezspornie najlepsza jest 'Uchodźstwo Hitlera' argentyńskiego dziennikarza Abela Basti / 'Hitler's Exile' by Argentine journalist Abel Basti. Odwiedził niemieckie placówki ogrodzone strażnikami, rozmawiał ze świadkami w okolicznych wioskach, i zebrał setki raportów medialnych i dokumenty rządowe mówiące prawdę, że Hitler przebywał w jej granicach.


W wywiadzie dla / In an interview on Deadline - Live, agentyńskiego programu informacyjnego, Abel Basti powiedział: "Hitler uciekł samolotem z Austrii do Barcelony. Ostatni etap tej ucieczki był łodzią podwodną z Vigo, płynąco prosto do wybrzeża Patagonii. W końcu, Hitler z Evą Braun, w aucie z szoferem i ochroniarzem – w kolumnie składającej się z co najmniej 3 aut – pojechali do Bariloche (Argentyna).

"Schronienie znalazł w miejscu o nazwie San Ramon, około 22 km na wschód od tego miasta. Posiadłość ta to około 250.000 akrów / 1011 km2 z widokiem na jezioro Nahuel Huapi, która jest niemiecka od początku XX wieku, kiedy należała do niemieckiej firmy o nazwie Schamburg-Lippe".


"Mogłem potwierdzić obecność Hitlera w Hiszpanii dzięki – teraz w starszym wieku - jezuickiemu księdzu, członkowie jego rodziny byli przyjaciółmi nazistowskiego lidera. I mam świadków mówiących o spotkaniach jakie odbył z jego towarzyszami w miejscu gdzie przebywali w Cantabrii".

"Ponadto, dokument brytyjskich tajnych służb ujawnia, że wtedy nazistowski konwój podwodny opuścił Hiszpanię, i po zatrzymaniu się na Wyspach Kanaryjskich, kontynuował wojaż na południe do Argentyny.

"Hitler żył jako uciekinier z małżonką i swoim ochroniarzem. Pierwsze lata spędził w Patagonii, a później na bardziej północnych prowincjach [Argentyny].

"W Argentynie rozmawiałem z ludźmi którzy widzieli i spotykali Hitlera. W rosyjskich archiwach jest mnóstwo dokumentów pokazujących, że Hitler uciekł".


"Ameryka właśnie odtajniła [pod auspicjami bezpieczeństwa narodowego] na 20 [więcej] lat wszystkie oficjalne materiały wiążące się z ta historią, a kiedy nadejdzie ten limit czasowy, prawdopodobnie zostaną ponownie utajnione. Brytyjczycy ponownie utajnili wszelką wiążącą się z tym dokumentację na kolejne 60 lat. Badacze nie mają dostępu do tej informacji".

SOWIECI TEŻ UKRYWALI UCIECZKĘ


Płk W. J. Heimlich, szef amerykańskiego wywiadu w Berlinie, powiedział: "Nie ma żadnych dowodów poza plotkami popierającymi teorię o samobójstwie Hitlera. Opierając się na obecnych dowodach, żadna firma ubezpieczeniowa w Ameryce nie wypłaciłaby roszczeń wobec Adolfa Hitlera".


W książce Szczerze mówiąc / Speaking Frankly (1947), sekretarz stanu Jimmy Byrnes napisał: "Kiedy byłem na konferencji w Poczdamie wielkiej czwórki, Stalin wstał z krzesła, podszedł do mnie i stuknął swój kieliszek o mój w bardzo przyjazny sposób. Zapytałem jaką miał teorię o śmierci Adolfa Hitlera, i odpowiedział 'Hitler nie umarł. Uciekł albo do Hiszpanii, albo do Argentyny'". (Cyt. z Hitler w Argentynie)


Tuż po zniknięciu Hitlera, sowieci wydali serię sprzecznych oświadczeń, dziwacznie twierdząc dzisiaj, że znaleźli jego szczątki, i następnego dnia, że uciekł.


Najpierw powiedzieli, że nie znaleziono ciała. Później ogłosili, że jego szczątki odkuto 14 maja 1945. Ale marszałek Żukow, szef armii sowieckiej, ogłosił 9 czerwca: "Nie zidentyfikowaliśmy ciała Hitlera. Nie mogę powiedzieć nic pewnego o jego losie. Mógł wylecieć z Berlina w ostatniej chwili".

Jedynym dowodem na samobójstwo Hitlera są fragmenty kości z sowieckiego archiwum. Przez wiele lat Rosjanie upierali się, że te fragmenty należą do Hitlera. To kłamstwo obalono w 2009, kiedy amerykański badacz przeprowadził testy na fragmentach czaszki, i odkrył, że należały do młodej kobiety.


Rosjanie nigdy nie sprostowali swojej historii i pokazywali fałszywe dowody. Czy iluminackie przywództwo sowieckie chroniło jednego ze swoich?


Ich działania na pewno pomogły uciec Hitlerowi. Norymberski sędzia Michael Mussmanno w książce Dziesięć dni do śmierci / Ten Days to Die (1950) napisał, że: "Sowieci muszą wziąć na siebie winę, że Hitler nie zmarł 9 maja 1945".


PODSUMOWANIE


Choć informator zaproponował identyfikację innych biorących w tym udział, i zlokalizowanie Hitlera, FBI zdecydowała iż "niemożliwe byłyby dalsze wysiłki zlokalizowania Hitlera mając tak małą ilość info".


To że ani FBI ni Mossad ani media głównego nurtu nie interesowały się naprawdę miejscem pobytu Hitlera sugeruje, że był iluminackim agentem, i że oficjalna narracja o II wojnie światowej była kłamstwem.


Hitler chronił Bormanna / protected Martin Bormann który na pewno był sowieckim Agentem. Implikacja jest taka, że Hitler był również zdrajcą, i taki jest prawdziwy powód, dla którego ani Rosjanie, ani Zachód nie byli zainteresowani jego powojenną karierą.


https://www.henrymakow.com/2014/03/FBI-Ignored-Hitlers-Post-War.html



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nigdy nie pracowałam, dziś nie mam nic
Nigdy nie bylo tak pieknej plejady, materiały- polonistyka, część V
SCENNP Nigdy nie boj sie
Nigdy nie porównuj jednego dziecka z drugim
06 Miliony ludzi obecnie żyjących nigdy nie umrą
Stevens Jackie - Nigdy nie mów nigdy
MILIONY LUDZI Z OBECNIE ŻYJĄCYCH (NIGDY) NIE UMRĄ!
Wiosna, lato,jesień,zima to się nigdy nie zatrzyma scenariusz zajęć hospitowanych
Rosja nigdy nie ujarzmi Polski, POLSKA
Odchudzanie nigdy nie było takie proste
O czymś, czego nigdy nie zobaczę
Na różdżkę nigdy nie jest za późno
20882-człowiek zawsze jest zagrożony przez zło bakcyl dżumy nigdy nie umiera, Szkoła

więcej podobnych podstron