Wprowadzenie do artykułu Prof N Davies o antypolskiej narracji o holokauście
British Historian Norman Davies reveals how the anti-Polish narrative of the Holocaust began
Gilad Atzmon - 26.11.2019
Norman Davies ujawnia jak rozpoczęła się anty-polska narracja o holokauście
Wprowadzenie / Introduction by Gilad Atzmon:
W książce Wędrujący kto / The Wandering Who, wgłębiłem się w fascynujący i uznany pogląd, że myślenie historyczne jest obce judajskiemu myśleniu. Uznanym faktem historycznym jest to, że Żydzi nie napisali żadnych tekstów historycznych przez niemal 2 millenia, czy dokładniej od Józefa Flawiusza (37 AD – circa 100 AD) do Heinricha Graetza (1817 –1891). W kontekście judajskiej rabinicznej debaty, religijny tekst skutecznie zastępuje historyczne i doczesne myślenie. Teraźniejszość i przyszłość realizuje się i interpretuje w świetle biblijnych kanonicznych narracji. Na przykład Hitler, Stalin i Corbyn są zredukowani do 'postaci Amalek'. Ci zachodni liderzy którzy służą żydowskim interesom, dobrze pasują do judajskiego pojęcia “Sabbos Goy” / szabesgoj. Z judajskiego punktu widzenia żydowskie cierpienie uważa się za nieodłączne w żydowskim losie i doświadczeniu, implikuje to narracja biblijna i jest do pewnego stopnia akceptowana.
W XIX-wiecznej Europie, po szybkim procesie żydowskiej emancypacji, która poskutkowała ogromną sekularyzacją i upadkiem hegemonii władz rabinicznych, zasymilowani Żydzi poczuli narastającą potrzebę zrozumienia swojej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości w kontekście historycznym. Jak twierdzi izraelski historyk Shlomo Sand, ten proces obejmował, między innymi, dużą wyobraźnię: Żydzi wymyślili duże części swojej przeszłości. Tej kreatywnej skłonności nie praktykowali tylko syjoniści, faktycznie jest to istotna część każdej żydowskiej narracji tożsamościowej. Syjoniści wymyślili pojęcie 'historycznego prawa' do ziemi innego narodu, i ich tzw. żydowscy 'anty' syjonistyczni wrogowie byli co najmniej tak dwuznaczni. Gdy głoszą nam w imię 'żydowskiej uniwersalnej etyki', po prostu kłamią, choć w sposób instytucjonalny, bo nie ma czegoś takiego jak 'żydowska uniwersalna etyka' (filozofia moralna). Judaizm zastępuje etykę (tryb wykorzystujący poznawczy osąd moralny) Mitzvoh (legalistyczny aparat moralistyczny zastępujący osąd posłuszeństwem przepisom). Judaizm zastępuje też uniwersalizm rasowo zorientowaną plemiennością, która jest szowinistyczna jeśli nie suprematystyczna / rasistowska.
Tu kluczowe jest by dodać, że wymyślanie swojej przeszłości nie jest wyłącznie sprawą żydowską. Element kreatywności występuje u większości narodów i prawdopodobnie wszystkich nacjonalistów kiedy budują narrację o swojej przeszłości. W książce Heidegger i Żydzi / Heidegger and “the Jews,”francuski filozof Jean-Francois Lyotard pokazuje, że historia może uważać iż mówi nam to co się naprawdę wydarzyło, a to co robi w praktyce, w większości przypadków jest odwrotnie. Historia ukrywa nasz wspólny wstyd w sposób agresywny i instytucjonalny.
Amerykanie ciężko pracowali nad ukryciem swoich ludobójstw budując w swoich miastach muzea holokaustu. Brytyjczycy nie są inni, przerobili swoje Muzeum Wojen Imperialnych / Imperial Wars Museum na pomnik holokaustu. Z oczywistych powodów ani amerykańskie ani brytyjskie świątynie holokaustu nie pokazują kroniki żenującego faktu, że zarówno Brytania / Britain jak i Ameryka zamknęły swoje bramy przed żydowskimi uchodźcami / America closed their gates to Jewish refugees w czasie holokaustu. Historia służy ukrywaniu naszej hańby, a nie zajmuje się nią.
Ale żydowska historia przekracza ukrywanie żydowskiej hańby. Żydowska historia często jawi się jako unikalna domena intelektualna pragnąca uczestniczenia wszystkich innych w ukrywaniu żydowskiej hańby. Żydzi nie tylko budują swoją narrację historyczną tak by uniemożliwić Żydom czy komukolwiek innemu kluczowych badań tego co czyni żydowską przeszłość łańcuchowym wypadkiem samochodowym nasączonym kolosalnymi tragediami, pogromami, wypędzeniami i shoah, 'żydowska historia' często jest 'systemem myśli' werbującym innych do uczestnictwa i podtrzymania żydowskiego aparatu ukrywania.
Poniżej artykuł jaki ukazał się na portalu BritishPoles.Uk kilka dni temu. Opisuje jak izraelski profesor historii Yehuda Bauer "uczył młodych brytyjskich historyków jak opisywać holokaust", powołując się na niedawno wydaną autobiografię prof. Norman Davies.
Już w 1974, Bauer, jak pisze Davies, uczył brytyjskich historyków jak mają odnosić się do Polaków jako jedynie "obserwatorów", odrzucając wszelkich wzmianek o polskim cierpieniu i ignorowania tego, że Polska jest krajem który najwięcej ucierpiał w II wojnie światowej, tracąc 17% ludności. Izraelski 'historyk' odnosił się do Polaków jako "gapiów", pomimo że Polacy stanowią ponad 1 / 4 i więcej niż którykolwiek inny kraj wśród 26.793 Sprawiedliwych… / Righteous Among the Nations uznanych przez Yad Vashem. Ponad 50.000 Polaków zginęło z rąk Niemców tylko jako ukarani za ratowanie Żydów.
Zakładając, że prof. Davis mówi prawdę, a mam każdy powód by tak uważać, to co motywowało prof. Bauera żeby pokazywać holokaust i Polaków w takim złym świetle? Przypuszczalnie szukanie prawdy nie było jego głównym motywem. Jeszcze bardziej wymowne, jeśli relacja prof. Daviesa jest poprawna, to rozsądne jest by zakładać, że izraelskiego historyka w ogóle nie interesowało poznanie prawdy, a chciał ukryć prawdę i szukał wsparcia dla swojego planu u brytyjskich historyków.
Żydowska siła, jak ja to określam, jest siłą tłumienia krytyki żydowskiej siły. Podobnie z żydowską historią, można ją postrzegać jako próbę ukrywania tego, że Żydzi naprawdę mają historię. Wszystko co się dzieje Żydom teraz, wydarzyło się zbyt wiele razy wcześniej, i będzie się powtarzać tak długo jak będziemy wstydzić się ujawnić to co prof. Bauer próbuje (przypuszczalnie) ukryć.
Jest to pierwsza część art. Prof. Norman Davies ujawnia jak zaczęła się antypolska narracja o holokauście
http://www.thetruthseeker.co.uk/?p=198451