Strzał w skroń. Krótka historia kłamstwa
Zaledwie trzy godziny po śmierci gen. Sławomira Petelickiego mainstreamowi dziennkarze już wiedzieli że to było samobójstwo. A śmierc nastapiła dlatego, że generał włożył sobie lufę pistoletu do ust i pociągnął za spust. Tymczasem prawda wygląda inaczej.
Za portalem niezalezna.pl:
Z
ustaleń portalu Niezależna.pl wynika, że gen. Petelicki zginął w
wyniku strzału z przyłożenia do skroni. Potwierdził to w rozmowie
z nami rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz
Ślepokura.
-
Z mojej wiedzy wynika, że przyczyną śmierci był strzał z
przyłożenia do skroni–
tłumaczy w rozmowie z portalem Niezależna.pl prok.
Ślepokura.
Prokuratura
podała już oficjalnie wynik wynik sekcji zwłok gen. Petelickiego.
Sekcja - jak twierdzą śledczy - nie wykazała śladów wskazujących
na "udział osób trzecich" w tragedii.
"Wstępne
wyniki sekcji potwierdzają wyniki oględzin ciała"-
poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz
Ślepokura. Dodał, że potwierdzono
postrzał głowy
- rana jest wlotowa i wylotowa; nie ma innych obrażeń
ciała.
Prokuratura zarządziła badania toksykologiczne
na obecność substancji odurzających w ciele zmarłego. Wyniki
mają być znane miej więcej za kilka tygodni,
razem z całościową opinią sekcji zwłok.
Ślepokura
powiedział, że ani przy denacie, ani w jego domu nie
znaleziono żadnego listu pożegnalnego, potwierdzając tym
samymwcześniejsze
informacje 'Gazety Polskiej Codziennie". Zabezpieczono nagrania
z monitoringu (jak
dowiedział się portal Niezalezna.pl w prokuraturze - kamery z
podziemnego parkingu nie sięgały miejsca, gdzie padł strzał).
Trwają przesłuchania świadków, w tym osób najbliższych.
Wstępną
kwalifikacją prawną postępowania jest art. 151 Kk, który
przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 dla
tego, kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka
do targnięcia się na życie. Kwalifikacja - przyjmowana z reguły
przy śledztwach w sprawie samobójstw - może się zmienić, jeśli
pojawiłyby się "nowe okoliczności".
Petelicki
został w sobotę znaleziony przez żonę w podziemnym parkingu
wielorodzinnego budynku, w którym mieszkał, na warszawskim
Mokotowie. Znaleziono przy nim broń, z której padł
strzał.
Petelicki był generałem w stanie spoczynku;
oficerem wywiadu PRL a jego historia ukaże sie w najbliższym
wydaniu tygodnika "Gazeta Polska".
W samobójstwo watpią wszyscy jego znajomi, którzy podkreślają, że nie zauwazyli u gen. Petelickiego żaddnych objawów chorby Alzheimera
mamy ten sam mechanizm z odwlekaniem z sekcja zwlok jak w przypadku Leppera, ilosc dni dokladnie taka sama...nie przyjmuje do wiadomosci, by general chcial chronic swoja rodzine i popelnil samobojstwo...czy kochajacy ojciec wkreca swojemu dziecku taki numer? przeciez wiadomo, ze to zlamie psychike dzieci na cale zycie!
WAWA 018521 | 19.06.2012 11:17
Ważne
pytanie:
"Wstępną kwalifikacją prawną
postępowania jest art. 151 Kk, który przewiduje karę pozbawienia
wolności od 3 miesięcy do lat 5 dla tego, kto namową lub przez
udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na życie.
"
- Czy w związku z tą kwalifikacją, zostanie
przesłuchany prof. Tomasz N. który publicznie sugerował gen.
Petelickiemu strzał w głowę?
INIGA 03017 | 19.06.2012 11:18
jakich
szykan i gróźb, trzeba było użyć, by zaszczuć tego typu
człowieka? Przypomina mi się samobójstwo pewnego pułkownika
karabinierów, tuż przed wybuchem sprawy P-2. Nikt, o zdrowych
zmysłach, w nie nie wierzył, zwłaszcza, ze popełnione zostało w
bardzo podejrzanych okolicznościach. Po latach, okazało się, ze
jednak to było samobójstwo - tyle że inspirowane. Znalazł się
nawet człowiek, który pułkownika do niego skłonił. Argumenty
dotyczyły zarówno osoby samego pułkownika i jego przyszłości
(degradacja, puszka za wyimaginowane, ale dobrze "udokumentowane"
oszustwo), jak i jego rodziny: też miał dwie córeczki. Nikt tego
nie udowodnił, ale panowała opinia, że podejrzane okoliczności
sprokurował sam denat, jako wskazówkę dla śledczych i rodzaj
zemsty zza grobu.
Przyznam się, ze nie widzę w tym przypadku
różnicy miedzy skłonieniem do samobójstwa, a morderstwem
PROLLEWAK 0779 | 19.06.2012 11:39
przeciez
to takie samo zaciemnianie jak w przypadku 10.04, rozne czesto
wprowadzajace w blad informacje, wina ofiary orzeczona od razu, ten
sam scenariusz rozmydlenia uwagi opinii publicznej..
Jesli to
strzal w skron i nie ma zapisu z kamery,to rownie dobrze ktos do
generala podszedl i szybkim strzalem w skron uciszyl na zawsze..
DETOXIC 02606 | 19.06.2012 11:49
Ciekawa
notka opisująca morderstwo upozorowane na samobójstwo premiera
niemieckiego
landu:
http://janpinski.nowyekran.pl/post/65973,jak-mossad-zamordowal-premiera
-niemieckiego-landu-i-upozorowal-samobojstwo
INIGA 03017 | 19.06.2012 11:49
"Wyniki
mają być znane miej więcej za kilka tygodni, razem z całościową
opinią sekcji zwłok."
Po "katastrofie smoleńśkiej"
patomorfolodzy byli sprawniejsi ...
EWOJ 1743 | 19.06.2012 11:52
Prokuratura
zdaje się dokładnie wie, jakiego użyto środka farmakologicznego -
czyżby etatowego w oddziałach egzekucyjnych?
Znowu zastosowano
karencję: 3 dni na odczekanie, zanim dopuszcza się sekcję zwłok,
w tym - badanie płynów ustrojowych.
Podobnie było na przykład
w sprawie Andrzeja Leppera.
Ilekroć
słyszę o czyjejś śmierci w przeddzień / na początku weekendu
lub jakichś świąt (zamknięte zakłady medycyny sądowej), a na
sprawę spada szerokie ekranowanie "pogłoskami" o braku
udziału osób trzecich, zaś informacje, które pojawiły się na
samym początku, są następnie korygowane w dół - czuję
zapach egzekucji.
SIR WINSTON 432680 | 19.06.2012 11:54
"Zaledwie
trzy godziny po śmierci gen. Sławomira Petelickiego mainstreamowi
dziennkarze już wiedzieli że to było samobójstwo."
Ba,
to żaden rekord. Już 5 minut po śmierci generała "niezależni"
dziennikarze już wiedzieli, że to było zabójstwo.
HELBLINDI 121252 | 19.06.2012 12:07
o przepraszam! Niezalezni dziennikarze piszą o grasującym seryjnym samobójcy.
TSOLE 2101246 | 19.06.2012 12:19
Pistolet
przyłożony do skroni, nie stwierdzono udziału osób trzecich więc
co to było?
Prześledziłem doniesienia Gazety Wyborczej
- są tam doniesienia mówiące o prawdopodobieństwie (a nie "już
wiedzieli") popełnienia samobójstwa. Cytowano także takie
opinie, że samobójstwo nie pasuje do Petelickiego, że zła passa w
jego interesach minęła.
Jednoznaczni w swoich opiniach
są publicyści prawicowi, którzy "nie wierzą w samobójstwo"
Niestety nie podają jakichkolwiek konkretów z czego bierze się ta
niewiara.
SPINACH 033 | 19.06.2012 12:27
do absolutniej matni moglo go zagonic tylko KGB, NATO nie mialo zadnego interesu
WAWA 018521 | 19.06.2012 12:31
sa srodki "farmakologiczne", ktore rozkladaja sie w ciagu 24h...zadziwiajaca jest zbieznosc "ociagania" sie z sekcja zwlok jak w przypadku Leppera, przeciez to sa sluzby, ktore pracuja 24 na godzine!!!
WAWA 018521 | 19.06.2012 12:32
spytaj Mariana Zacharskiego jak sie szkoli, selekcjonuje takich ludzi jak Petelicki..
WAWA 018521 | 19.06.2012 12:34
mozna
ustalic pozycje ,w jakiej oddany zostal strzal.
Moze warto
sprawdzic miejsce rowniez licznikiem Geigera...
CHE 0989 | 19.06.2012 12:39
która powołując się na media sugerowała , że było kilka strzałów . Każdy orze jak może . Jedni strzelają w skron inni w policzek .
FE-LIX 0120 | 19.06.2012 12:54
Niestety
nie podają jakichkolwiek konkretów z czego bierze się ta
niewiara.
A
choćby stąd, czy takie doniesienia mogą budzić zaufanie?
ADAM J. 0115 | 19.06.2012 12:55
Rany
są dwie - od jednego strzału. Wlotowa i wylotowa. Tak twierdzi
prokuratura. Zresztą jest to zacytowane w tekście Kani. Nie ma
wiadomości o innych ranach.
Zarazem rany - wlotowa i
wylotowa - oczywiście tworzą jedną ranę postrzałową z łączącym
je tzw kanałem stałym (w mózgu) po przejściu pocisku i miazgą z
tkanki wokół niego po tzw kanale chwilowym powstającym przy
przechodzeniu pocisku przez tkankę.
Widocznie ktoś się
zorientował że to zbyt skomplikowane do zrozumienia dla wielu i
modyfikował tekst na stronie.
SPINACH 033 | 19.06.2012 12:55
zacytujmy
też Gazetę Polskąktóra powołując się na media sugerowała , że
było kilka strzałów .
Widocznie
Gazeta Polska korzystała z depesz PAPu.
ADAM J. 0115 | 19.06.2012 12:59
A co wiemy na temat małżonki samobójcy? Nic. Literalnie nic. A sprawa jest ciekawa. Ta kobieta jest duużo młodsza, skoro generał
osierocił
małe dzieci...
A może go zdradziła i dlatego pociągnął za
spust?
Przy dużej różnicy wieku jest to bardzo prawdopodobne.
Być może małżonka wie o co chodzi i co było
przyczyną?
Dlaczego nikt nie śledzi takiego ewentualnego
scenariusza?
Moim zdaniem jest bardzo możliwy.
MIXTURA 11176 | 19.06.2012 13:05
Widocznie
ktoś się zorientował że to zbyt skomplikowane do zrozumienia dla
wielu i modyfikował tekst na stronie.
Ale
ten "ktoś" pozostawił informację o wielu strzałach, co
przeczy twojemu twierdzeniu o niezrozumieniu przez wielu
skomplikowanej wiedzy dostępnej nielicznym.
ADAM J. 0115 | 19.06.2012 13:08
Czy go znaleziono? Gdzie utkwił? Przebił dach samochodu, czy szybę?
ROBIN 0418 | 19.06.2012 13:23
Czy broń, z której padł strzał, należała do generała?? Nie natrafiłam na tę informację
PANA 062 | 19.06.2012 13:31
Bardzo
słuszna uwaga.
I to jest właśnie szokujące - zwróć
uwagę że Tomasz Sakiewicz przyznał się do kontaktów - na krótko
przed ich "samobójczą" śmiercią - i z Lepperem i
Petelickim. Ludzie którzy powierzają mu jakieś nadzwyczajne
tajemnice - umierają... Byłoby logiczne gdyby likwidować
wszystkich znających sekret ale TS żyje...
Dziś
złowieszczo oznajmił na blogu:
"...zaszkodziło mu
coś, czego wiedzieć nie powinien..."
Czy to trop do
"seryjnego samobójcy"?
SPINACH 033 | 19.06.2012 13:31
Czy
go znaleziono? Gdzie utkwił? Przebił dach samochodu, czy
szybę?
------------------------------------------------------------------
przebil
szybę i pojeciał na Wiejską do Macierewicza.
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 13:37
A
może go zdradziła i dlatego pociągnął za spust?
Przy dużej
różnicy wieku jest to bardzo prawdopodobne.
Być może
małżonka wie o co chodzi i co było przyczyną?
Dlaczego nikt
nie śledzi takiego ewentualnego scenariusza?
Moim zdaniem jest
bardzo
możliwy
--------------------------------------------------------------
masz
jakies doświadczenia w tym zakresie
czy zdrada w Polsce jest
karan , może przez ukamieniowanie .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 13:38
podobno 16 czerwca koło domu generała kręciło się sporo kibiców rosyjskich
ABSOLUT 31137 | 19.06.2012 13:39
Ja natrafiłem, to broń generała. Koledzy pani redaktor twierdzili jeszcze do wczoraj, że wypalił do Generała aż pięć razy. Dziś ładnie pozacierali ślady i wrzeszczą pod niebo, że media kłamią....
ROBERTK 674449 | 19.06.2012 13:44
przebil
szybę i pojeciał na Wiejską do Macierewicza."
Macierewicza
nie zastał, poleciał do rajdera waląc go w niskie czółko
LOGO24 0242 | 19.06.2012 13:50
Macierewicza
nie zastał, poleciał do rajdera waląc go w niskie
czółko
-------------------------------------------------------------------------
ale
Sakiewicz go znalazł , całe szczęście .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 13:53
"A
może go zdradziła i dlatego pociągnął za spust?"
A
może po prostu... w rozmowie z nią, popukał się lufą w
czoło?
Dlaczego nikt nie śledzi takiego ewentualnego
scenariusza?
Moim zdaniem jest bardzo możliwy.
:)
FREESPACE 5619 | 19.06.2012 13:54
Nie
o to chodzi. Źle zrozumiałeś.
Uważam, że przyczyną
samobójstwa generała, MOGŁA
być zdrada żony, czyli nie
wykluczam, jak inni, samobójstwa.
MIXTURA 11176 | 19.06.2012 13:55
"Ilekroć
słyszę o czyjejś śmierci w przeddzień / na początku weekendu
lub jakichś świąt (zamknięte zakłady medycyny sądowej), a na
sprawę spada szerokie ekranowanie "pogłoskami" o braku
udziału osób trzecich"
to jest nawet charakterystyczny
chwyt dla " samobójców" z samej wierchuszki!
Wiedzą
oni , że nikt w błyskawicznej ekspertyzie nie znajdzie środków w
organizmie świadczacych o działaniu osób trzecich:)
A czy
przypadkiem eksperci medycyny sądowej nie powinni robić natychmiast
takich ekspertyz ? a nie czekać kiedy wyłączą zabezpieczenie
antywłamaniowe po weekendzie w instytucie?
co obliguje
sledczych do wykonania sekcji i ekspertyz natychmiast po znalezieniu
zwłok?
a tekst rzekomo z prokuratury:
"kamery z
podziemnego parkingu nie sięgały miejsca, gdzie padł
strzał"
świadczy o kretyniźmie osoby, która to
powiedziała albo o beznadziejnym stanie monitoringu tego garażu, za
którego wynajem płaci się pewnie krocie!
Nie wyobrażam sobie
założenia monitoringu gdzie są miejsca, których nie widzą
kamery...
Czy to był parking dla TIRów?
A może Generał
schylił się lub kucnął by oddać strzał w skroń?
czy
ciało znaleziono w samochodzie?
czy monitoring zarejestrował
osoby i samochody wyjeżdzajace lub przyjeżdzajace po lub przed
"samobójstwem"?
jeśli nie, to mamy powtórkę z
wieży szympansów w Smoleńsku...
Wszyscy własciciele wówczas
garażujących aut powinni byc przesłuchani na okoliczność np.
zauważenia " samobójstwa " lub przywiezienia osoby
mogacej być świadkiem (lub pomocnikiem) tego "wypadku"
Znamienne
jest to "szerokie ekranowanie "pogłoskami""-
miejmy nadzieję, że to dla dobra śledztwa :)
pzdr
NIKUS 0587 | 19.06.2012 13:56
Kto wypalił do Generała aż pięć razy - ten broń
PANA 062 | 19.06.2012 13:58
Tak
jest , piwnice tego domostwa powinny byc kamerowane jak
....podziemia NBP.
Powinni przecież przewidzieć , że
jakiś mieszkaniec
popełni tam samobójstwo.
Raz
narzekacie na powszechną inwiligacje
i podsłuchy , a tu
odwrotnie , kamera w garażu,
kamera w sraczu , itp.
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 14:02
beda bronic wersji samobojstwa tzn ze to bylo morderstwo.
GRUBY.JASIU.COM.AU 01429 | 19.06.2012 14:04
Bardzo
słuszna uwaga.
Jak
widzę zgadzasz się z moją oceną twoich miernych umiejętności
czytania ze zrozumieniem.
Pozostała część wpisu nie dotyczy
mojego komentarza z godz. 12:55 lecz tekstu na innym blogu więc
pozostawię ją bez odpowiedzi.
ADAM J. 0115 | 19.06.2012 14:04
ty kolego jesteś następny w kolejce, już dawno powinieneś to zrobić, pisząc takie idiotyzmy, tylko w głupi łeb strzelić, byś już nie bredził, w życiu nie widziałeś monitoringu w domach a tym bardziej osiedlach
LOGO24 0242 | 19.06.2012 14:10
Obecnie maja bardziej ulepszone metody.Koszmar.
NAOCZNY 0427 | 19.06.2012 14:23
a w środku siedział Człowiek w Brudnym Swetrze,
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 14:29
"Tak
jest , piwnice tego domostwa powinny byc kamerowane jak
....podziemia NBP"
widać, że urwałeś się z
bieszczadzkiej leśniczówki !
podpowiem ci : wojna z faszystami
skończyła się!
Wygrali ruskie!
mozesz wracac do swojej
dierewni! Wnuki czekają!
PS
" kamerowane" to
bardzo stary slang! z lat 70-tych???
obecnie jeśli cos sie chce
pilnować lub MONITOROWAĆ (teraz tak się mówi) to nie może byc w
zasiegu monitowrowanych przestrzeni martwych pól
nadążasz?!?!?
sorry,
zapomniałem o twoim artretyźmie...
NIKUS 0587 | 19.06.2012 14:43
A ja widzę, że moja wersja samobója generała z miłości i zazdrości, nikogo tu nie przekonuje... Szkoda...
_____________________________________________________________________________
MIXTURA 11176 | 19.06.2012 14:47
Raz
narzekacie na powszechną inwiligacje
i podsłuchy , a tu
odwrotnie , kamera w garażu,
kamera w sraczu ,
itp.
===
masz ubogie postrzeganie świata,
stąd te uproszczone myślenie i imbecylizmy w twoich
komentarzach.
Do garażu/parkingu nikt nie chodzi w
celach intymnych, by sie obawiac inwigilacji... za to oczekuje, ze
jego dobytek jest nalezycie chroniony.
To podstawowa zasada w
projektowaniu monitoringu. Jesli są obszary "slepe"
znaczy, ze monitoring jest do bani.
Jesli masz problem ze
zrozumieniem - skoncz sie kompromitowac na forum i wracaj do
odrabiania lekcji...
WAYNE G 2566 | 19.06.2012 14:47
podobno
ochraniarze widzieli w poblizu Czarną Wołge
a w środku
siedział Człowiek w Brudnym Swetrze,
===
...a
co ty robiłes w tej wołdze?
WAYNE G 2566 | 19.06.2012 14:48
Trafny
wniosek.
A juz daleka widac wzmożoną aktywność tychże
na forach blogerów prawicowych.
"Poszedł nowy sms"?
WAYNE G 2566 | 19.06.2012 14:49
To
podstawowa zasada w projektowaniu monitoringu. Jesli są obszary
"slepe" znaczy, ze monitoring jest do
bani.
-----------------------------------------------------------------------
mysie
dziury tez powinny być objete
monitoringiem .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 14:52
mysie
dziury tez powinny być objete
monitoringiem .
===
no
to juz byłaby inwigilacja Twojej osoby...
WAYNE G 2566 | 19.06.2012 15:08
sluzalcy tacy jak Sadurski i inni dalej beda twierdzli, ze piloci sa winni, ze samobojca byl tym razem skuteczny
MELGIBSON 04485 | 19.06.2012 15:24
Trzeba przyznać, że z Pana generała profesjonalista - w przeciwieństwie do pułkownika strzelającego sobie w policzek. Jednak co GROM to GROM.
LYX 033 | 19.06.2012 15:28
Kto
ma przynajmniej dwie funkcjonujące szare komórki w głowie i
przeczytał dowolny kryminał albo obejrzał porucznika Columbo, to
zaraz się zapyta o szczegóły. Bo fakty są takie, że samobójczy
strzał w głowę z powoduje konkretne efekty.
Nie podano, czy
generał miał nadpalone włosy i skórę, czy w skórze były ślady
prochu. Jeśli nie, to strzał nie mógł być oddany przez jego
samego, bo nie da się tak daleko odsunąć ręki.
Podano tylko,
że znaleziono przy nim pistolet, z którego strzelano. Nie podano,
czy był to jego pistolet. Czy pozostawił na nim swe odciski palców.
Zapewne jako żołnierz miał własny i zarejestrowany. Jeśli strzał
oddano z jakiegoś
pistoletu, a nie z jego
własnego,
jeśli nie ma śladów jego żywej ręki(kryminalistyka umie to
rozróżnić!), to samobójstwo można z miejsca wyeliminować.
Nie
podano, czy rana wylotowa była duża, czy mała, czy znaleziono
pocisk, jaki to był pocisk, czy znaleziono łuskę, czy
przeprowadzono testy balistyczne i metalurgiczne. Jeśli rana
wylotowa jest niewielka, to pocisk miał utwardzony płaszcz, czyli
amunicja dość szczególna. Ze zwykłą amunicją, to nie byłaby
rana wylotowa, lecz kilkucentymetrowa dziura w głowie.
To
nie są informacje, których ujawnienie w jakiś szczególny sposób
szkodziłoby śledztwu. Brak takich danych sugeruje, że chce się
durniom wcisnąć kit bez zbędnych wysiłków, bo i tak uwierzą.
Zapewne te informację w miarę postępu "śledztwa"
zostaną "ujawnione" (czytaj zostaną
spreparowane).
Natomiast medialne doniesienia o jego
psychicznej zapaści już w parę minut po fakcie, to wręcz
groteska. Wrzaski mordercy, który wskazuje swą ofiarę jako
winnego. Zwracam uwagę, Jakiej bandzie gangsterów naród oddał
władzę. Zbrodniarzy, oszczerców, oszustów i kłamców.
Obudźcie
się! Zastanówcie się, czy chcecie być rządzeni przez
bandytów.
Jeszcze nie jest za późno.
KLEOFAS LOGIC 6183 | 19.06.2012 15:32
mam
pytanie
Czy prawdą jest, że broń znaleziono na zewnątrz
samochodu, po lewej stronie od kierowcy?
RAEOL DUKE 013 | 19.06.2012 15:36
Zobacz, nawet służalcza Kania się obudziła gdy tylko trzeba było
OBEKTYWNYKRYTYK 0647 | 19.06.2012 15:37
Poczytaj
oficjalne informacje
a potem skoryguj dyrdymały
jakie tu
piszesz.
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 15:38
Jezeli jestes burku taki dowcipny, to zazartuj sobie tak w obecnosci ktoregos z zolnierzy GROM-u. Co, juz przestalo byc zabawnie ?
RX5VTX 351361 | 19.06.2012 15:38
To nie burek , to śmieć. Psów nie obrażaj.
RONIN. 1513158 | 19.06.2012 15:41
Czy
prawdą jest, że broń znaleziono na zewnątrz samochodu, po lewej
stronie od
kierowcy?
----------------------------------------------------------------------
tak
, pod dywanikiem .
Jakości ani marki dywanika nie podano ,
chyba moherowy był .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 15:41
łooo matko, udusiłem się prawie ze śmiechu, cóż za dowcip. Ponawiam pytanie, zapomniałem zaznaczyć, że nie interesuje mnie zdanie pacanów typu rajder.
RAEOL DUKE 013 | 19.06.2012 15:52
No
proszę, dwaj internetowi napinacze się obudzili.
Śmierć
Pana generała obchodzi mnie mniej więcej tyle co zeszłoroczny
śnieg - chociaż po namyśle stwierdzam, że śnieg był jednak
nieco bardziej irytujący.
LYX 033 | 19.06.2012 15:54
A
gdzie miał byc jak General strzelał do siebie nie w samochodzie
a
za samochodem , od sciany piwnicy .
Miał pistolet schowac
potem do schowka .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 15:56
Wracaj
skąd przyjechałeś towarzyszu czekisto (albo twój tatko). Nie
wiem, czy jeszcze was chcą w Moskwie, ale do Tel Awiwu zawsze
możecie.
Albo użyj swych pojedynczych i nieskoordynowanych
komórek mózgowych i przestań, bo wasze argumenty nie działają
nawet na śpiące lemingi.
To oczywiste, że tobie podobni
odkręcają i nadal będą odkręcać zawał w operacji. A miało być
tak pięknie, zadyma na ulicach W-wy, policja, armatki wodne i gazy
łzawiące, w międzyczasie "czapa" dla zdrajcy i półfinały
na Narodowym. A tu dupa blada, niewypał. Generał na pierwszych
miejscach, kibice w domach piłkarze też.
Ja cię nawet
rozumiem. Ciężko przeciwstawiać się faktom, ale tusk każe,
sługus musi. Taka twoja czekisty dola.
KLEOFAS LOGIC 6183 | 19.06.2012 16:00
na
SG kroluje jak zwykle Sadurski wraz ze swoim pocztem. Niby udaje
wesolosc, lekkosc, ale .............. nic sie nie stalo Polacy, nic
sie nie stalo..
powinien napisac swojego posta zacznie
krocej i sensowniej, bo tak znowu wychodzi na walke w polskojezycznej
piaskownicy, a przeciez komunikat mial byc wyrazny dla
adresatow.
Postanowilem tutaj przetlumaczyc jego post z jezyka
ezopowego (panujacego w elytach krajow zaprzyjaznionych z dawnym
Zw.Radzieckim,
i w obecnym tez..) na jezyk polski:
szanowni
przyjciele
chcialbym tutaj ze tak powiem zwrocic sie do naszych
szkalowanych przez pelzajaca kontrewolucje, krasnali i kaczorow
osob
z dawnych sluzb
tutejszych oraz krajow zaprzyjaznionych (na
zawsze i w konstytucji).
My nie wierzymy w rozsiewane przez
agentow imperialistow tutaj na Salonie pogloski, jakoby skuteczne
samobojstwo generala S.P. mialo jakies podejrzane przyczyny inne niz
to, ze general byl pijany, nie umial latac, nie znal lotniska i w
garazu nigdy nie ladowal.
Winne jest jego niewystarczajace
szkolenie w Polsce, jego fatalny charakter oraz presja bylego
prezydenta, po ktorej odczuwal on juz od 2 lat ogromny dyskomfort i
alzheimera, co skonczylo sie samobujem.
Samobojstwem,
znaczy.
Dziekuje za uwage, za nieustanna pozycje nr 1 na gorze
SG oraz za 300 a moze i wiecej komentow plus kilka tysiecy
klikniec.
Bozia wam tego nie zapomni
MELGIBSON 04485 | 19.06.2012 16:02
że tez ci się tak chciało idioto .
RAJDER135 011009 | 19.06.2012 16:03
Może i snieg był zeszłoroczny, ale bałwanem wciąż jesteś...tylko ta twoja marchewka już jakaś zwiędła taka...