Ćwiczenia gimnastyczne – zestaw III (opracowane przez autora).
1. Ustawienie w szeregu przed prowadzącym, rozdanie butelek przez dyżurnych.
2. W staniu w rozsypce, butelka w dowolnej ręce – przekładanie jej z ręki do ręki, przed sobą,
za sobą, nad głową...
3. Ćwiczenia tułowia: siad skrzyżny – rysowanie butelką koła wokół siebie (prawą i lewą ręką).
4. Podskoki z butelką między kolanami, skoki obunóż w różnych kierunkach sali.
5. Ćwiczenia mięoeni grzbietu: leżenie przodem, butelka pod brodą, trzymana oburącz za końce
– uniesienie w górę klatki piersiowej i łokci, a następnie szybki powrót do leżenia.
(Ćwiczenie należy powtórzyć kilkakrotnie, cały czas trzymając butelkę).
6. Ćwiczenie równowagi: w rozsypce – podniesienie wysoko kolana, położenie butelki pod
kolanem. (Należy powtórzyć ćwiczenie kilkakrotnie, zmieniając nogę).
7. Ćwiczenia mięoeni grzbietu: leżenie tyłem, nogi zgięte w kolanach, butelka między stopami,
stopy ustawione na ziemi – podnoszenie nóg (z butelką) do góry, opuszczanie na ziemię.
35
8. Ćwiczenia stóp: siad skulny, butelka leży przed stopami – toczenie jej do przodu i do siebie.
9. Marsz po obwodzie koła, złożenie butelek w koszu.
Zabawa Poruszam się jak...
Dzieci poruszają się według słow rymowanki.
Pierwszy idzie słoń,
drugi biegnie koń,
trzecia pełznie żmija,
czwarta – małpa, co ogonkiem wywija.
Piąty kroczy lew,
rycząc, że aż nam krzepnie krew.
Szosty idzie hipopotam –
głośno człapie, chlapiąc błotem.
Rozmowa inspirowana opowiadaniem nauczyciela Jak ubieramy się jesienią?
1. Segregowanie ubrań przyniesionych przez nauczyciela na wiosenne, letnie, jesienne i zimowe.
Układanie ich pod obrazkami przedstawiającymi cztery pory roku; uzasadnianie
swojego wyboru.
2. Opowiadanie Co założyć? z wykorzystaniem obrazków (według pomysłu autora).
Był to zwykły, listopadowy, sobotni dzień. Rano mgła otulała domy i drzewa, ale w południe
zza ciemnych chmur wyjrzało jesienne słońce i rozjaoeniło nieco szary i smutny oewiat.
Małgosia, jak w każdą sobotę, miała pojechać z mamą na zakupy.
– Córeczko, załóż kurtkę i poczekaj przy drzwiach. Wypuszczę tylko Azora na podwórko,
żeby pobiegał, i wrócę po ciebie – powiedziała mama i wyszła z psem.
Małgosia otworzyła szafę z ubraniami i zaczęła je oglądać. Nie lubiła swojej ciepłej
kurtki z kapturem, bo futerko, którym był on obszyty, łaskotało ją w buzię. Obok na wieszaku
wisiał jej ulubiony zielony sweterek, który zakładała latem, i kapelusik w kwiatuszki.
Dziewczynka wyjrzała przez okno. Nadal oewieciło słońce.
„Przecież jest ciepło” – pomyoelała.
Nie zastanawiając się długo, zdjęła sweter z wieszaka i założyła go.
– Ale czy gruba wełniana czapka i szalik, które noszę do kurtki, będą pasowały do sweterka?
– zastanowiła się Małgosia. „Raczej nie” – pomyoelała i założyła kapelusik, który,
jej zdaniem, lepiej się nadawał, i sandałki stojące na półeczce. Zadowolona ze swojego
wyglądu podeszła do drzwi, za którymi już słychać było kroki mamy. Kiedy mama stanęła
w progu, bardzo się zdziwiła:
47
– Małgosiu, jak ty się ubrałaoe? Przecież teraz mamy jesień, a nie lato. Ubrałaoe się niestosownie
do tej pory roku. Mimo że oewieci słońce, jest już zimno, szybciutko się przebieraj.
Dziewczynka niechętnie podeszła do szafy i z niewesołą miną zaczęła zakładać swoją
ciepłą kurtkę. Mama, przyglądając się córce, od razu domyoeliła się, o co chodzi. Przecież
Małgosia już kilka razy mówiła, że futerko przy kapturze ją łaskocze. Mama uoemiechnęła
się ciepło do dziewczynki i powiedziała:
– Wiem już, o co chodzi. Czy kiedy odpruję futerko, polubisz swoją kurtkę i chętniej
będziesz ją nosić ?
Małgosia uoemiechnęła się. „Ależ ta mama domyoelna, jak zawsze wszystko wie” – pomyoela
ła. Pokiwała na potwierdzenie głową i przytuliła się szybko do mamy. Potem już w oewietnym
nastroju poszły na zakupy.
3. Rozmowa na temat opowiadania.
– Dlaczego Małgosia ubrała się niestosownie do pory roku?
– Co było przyczyną podjęcia takiej decyzji?
• Zwrócenie uwagi, że należy ubierać się stosownie do pory roku i pogody; podkreoelenie,
że oewiecące słońce nie oznacza, że jest ciepło.
4. Wypowiedzi dzieci na temat ich ulubionych ubrań noszonych jesienią; próby uzasadniania
swojego wyboru; podawanie przykładów, w jaki sposób można zmienić rzeczy, które
już nam się znudziły albo których nie lubimy.
5. Oglądanie czapek i szalików noszonych przez dzieci; porównywanie kolorystyki i wzornictwa,
okreoelanie, który z szalików jest najdłuższy czy najszerszy przez przykładanie do siebie.
6. Zabawa rozwijająca spostrzegawczooeć Odszukaj.
Nauczyciel rozkłada dziecięce czapki i szaliki w różnych miejscach na podłodze; dzieci
poruszają się między nimi przy akompaniamencie tamburynu. Podczas przerwy w grze
starają się jak najszybciej odszukać i założyć swoją czapkę oraz szalik.
Zabawa orientacyjno-porządkowa Porządkujemy szaliki.
Dzieci poruszają się przy akompaniamencie tamburynu pomiędzy szarfami – szalikami
w czterech kolorach rozłożonych na podłodze. Podczas przerwy w grze podnoszą dowolny
szalik i szybko odkładają go do pudełka oznaczonego takim samym kolorem.
Wykonanie Katalogu mody jesiennej.
1. Zabawa twórcza Kompletujemy jesienną garderobę.
Nauczyciel odsłania sylwety chłopca i dziewczynki. Spooeród pomieszanych papierowych
ubranek dzieci wybierają te, które założyliby Ania i Wojtek na jesienny spacer. Podają ich
nazwy i z pomocą nauczyciela przypinają je do sylwet.
2. Zabawa zręcznooeciowa Zapinamy guziki.
Chętne dzieci starają się jak najszybciej zapiąć guziki w przyniesionym przez nauczyciela
swetrze. Nauczyciel mierzy czas wykonywania tej czynnooeci; wygrywa to dziecko,
które wykona zadanie w najkrótszym czasie.
3. Dzieci wycinają z kolorowych czasopism zdjęcia ubrań, które można nosić jesienią.
• Nazywają poszczególne częoeci garderoby i okreoelają, na które częoeci ciała się ją zakłada.
• Wyjaoeniają, czym różnią się ubrania jesienne od letnich.
• Naklejają wybrane częoeci garderoby na kartkę, dorysowują flamastrami brakujące elementy
postaci.
• Nauczyciel spina poszczególne kartki w album Katalog mody jesiennej.
• Prezentacja powstałej pracy w kąciku dla rodziców.